Skocz do zawartości

Rockets 23/24


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądając dziś mecz byłem pewien ,że jak zwykle na wyjeździe dostaną oklep bo ze słabymi Miśkami byli jakieś -15 i nic nie zapowiadałsto zmian. Po czym Dillon Brooks uznał ,że czas na rewanż. To co robił w drugiej połowie było niesamowite  a jeszcze na koniec zrobił to

TO nie był ładny mecz. Nie polecam. Dużo szarpaniny pudeł. Tam Rockets chyba40 pkt mieli w połowie a druga zaczęła się tal ,że pierwsze punkty z gry to były po 3 minutach a tak to było 2-2. Po 8 minutach 3 kwarty Grizzlies miało 8 pkt czyli mniej od Brooksa w tej kwarcie. Straty faule. Naprawdę brzydko to wyglądało

Potem jak zszedł Dillon to Memphis trochę odzyskało płynnści .. A potem na początku 4 kwarty Desmond dostał technika bo postanowił coś tam gadać do Brooksa jak wymusił na nim wkozłowanie sobie w stopę. Pomijam ,że technik słaby to jeszce Dillon potem karcił swój były zespół

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak nie przepadam za Brooksem tak jego starcie z Grizzlies było czymś co w mojej opinii warto było obejrzeć i tak właśnie padło na mój pierwszy mecz Rockets w tym sezonie.

Muszę przyznać, że bardzo przyjemnie się go oglądało. Wiadomo Dillon pozostanie Dillonem jednakże zagrał naprawdę w porządku i dzięki niemu Rockets zaliczyli W. Houston dobrze się ogląda również dla Freda VanVleeta (jednego z moich ulubionych zawodników w lidze) który był dopełnieniem Brooksa.

Houston gra dużo słabiej niż mógłby na to wskazywać ich aktualny ranking. Mecz ten bez głównej gwiazdy Grizzlies wyglądał trochę jak PLK na sterydach i mimo fajnej, zażartej walki to równie dobrze mogłoby się to przydarzyć w meczu Wilków Morskich Szczecin z Tauron GTK Gliwice (chociażby). :P 

Nie hejtuje jednak, bo nie oglądam ich regularnie i ocenić będę mógł pod koniec sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Raven2156

Sengun zagrał bardzo słaby mecz po obu stronach parkietu a bez niego to trochę jest problem  płynnością akcji. Niemniej było w tym meczu kilka takich sytuacji gdizie ktoś robi przechwyt do kontry biegnie przykładowy Eason. Jest prawie sam na sam z koszem i pozwala się dogonić i wybić sobie piłkę w taki sposób ,ze jeszcz eją traci. Albo taki przykładowy powiedzmy Jeff Green pudłuje wsad nie będąc atakowanym przez nikogo. Rockets u siebie a na wyjeździe to są dwa kompletnie inne zespoły. Nie wiem z czego to wynika ale to jest ich dopiero druga wygrana wyjazdowa i to był okropny mecz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ale im się gra posypała bez Brooksa i Easona. Zwłaszcza obrona bo ataku to oni nigdy nie mieli. 

Bez Dillona są 3-5 . Bez Easona 6-8 ale 3-3 to było na początku sezonu więc też można liczyć 3-5 ostatnio

Dziś Sengun praktycznie sam ich wyciągnał na dogrywkę najpierw a potem na 5 punktowe prowadzenie. Może mnie pamięc zawodzić ale on chyba tylko nie miał udziału w trójce FVV a tak to on zrobił ten run na remis w 4 kwarcie a potem asysta plus 5 pkt w dogrywce

Z drugiej strony Whitmore , który początek sezonu miał niczym rasowy bust wykorzystuje swoją szanse i gra coraz lepiej. Dziś nawet końćzył mecz choć nie jestem pewien czy to akurat było dobre. 

Za to Amen jest dramatyczny na razie. Atletyzm ok ale jego rzut nie istnieje.. Houston jest dośc poukładane ale ma też spore problemy na wyjazdach plus jednak mają dość krótką ławkę .. Jabari musi grać teraz rolę rezerwowego centra albo Jeff Green. Tate ws 5 . Zarówno Eason jak i Dillon sa dla nich spoiwem obrony. Utrata obu naraz to dziura nie do zasypania. Brooks niby miał mieć tydzień przerwy ale to już w sumie sa dwa... A Eadon to nawet nie wiem czemu nie gra

Na szczęscie dla nich Brooklyn jest w kryzysie i będa mieć TOP10 wybór dzięki nim 

Zachód jest dość ciasny i Rockets mogą finalnie wypaść z PO a szkoda by było ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak okazało się ,że s5 fajne ale głębia składu w Rockets nie istnieje. Już było kiepsko jak wypadł Brooks ale jak doszedł do tego Eason to się posypali. 

Jeff Green po fajnym początku zszedł na ziemie i wyglądało na zmęczonego już grą. Amen to jak na razie ogromny zawód. Ani nie kreuje ani nie rzuca ( tzn rzucać to i próbuje ale ma problem by trafić)

Whitmore nagle wystrzelił i już wyglądał super a dziś w nocy znowu bryndza. Tate zatracił wszelkie atuty.

Tam praktycznie Sengun nie ma zmiennika. FVV nie ma zmiennika. Jeszcze u siebie zadaniowcy się spinają ale na wyjazdach sa beznadziejni. Są momemnty kiedy Sengun czy weterani mają swój dzień i wyciągną mecz ale ostatnio już dawno się nie wydarzyło. Rockets mocno zjechali w dół tabeli i cieżko im będzie wrócić do play-in

W ogóle bez Easona nagle im się obrona posypała. Tak samo jak Tate biegał w s5 zamiast Brooksa to obrona była dziurawa/ Tate ogólnie jest cieniem samego siebie.. 

Rockets wciąż oczywiście mają potencjał bo Amen, Whitmore czy nawet Smith Jr powinni się rozwijać ale na ten moment dopadła ich płytkość składu. Nie wiem czy warto im zrobić jakieś wymiany już teraz czy czekać cierpliwie ale mam wrażenie ,że oni po to brali weteranów bo nie chcą czekać aż młodzi wejda na swój optymalny poziom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 30.10.2023 o 12:49, Reikai napisał(a):

Myslalem, ze Jalen Green z lepszym supportem odzyje, ale jaki to jest chucker to glowa Mala

Pewnie numerki bedzie robil, ale zdecydowanie nie wskoczyl na wyzszy poziom poki co.

Ja bym powiedzial wiecej, Rockets popelnili blad go ze nie sprzedali w tym sezonie do druzyny szukajacej mlodosc/upside bo jego wartosc mocno leci w dol.
W ogole jak to mozliwe, ze zawodnik z najgorszym TS% w druzynie najczesciej rzuca??? Zwlaszcza, ze jego selekcja rzutowa jest fatalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 30.10.2023 o 12:49, Reikai napisał(a):

Myslalem, ze Jalen Green z lepszym supportem odzyje, ale jaki to jest chucker to glowa Mala

Pewnie numerki bedzie robil, ale zdecydowanie nie wskoczyl na wyzszy poziom poki co.

 

W dniu 19.02.2024 o 21:44, wiLQ napisał(a):

Ja bym powiedzial wiecej, Rockets popelnili blad go ze nie sprzedali w tym sezonie do druzyny szukajacej mlodosc/upside bo jego wartosc mocno leci w dol.
W ogole jak to mozliwe, ze zawodnik z najgorszym TS% w druzynie najczesciej rzuca??? Zwlaszcza, ze jego selekcja rzutowa jest fatalna.

 

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wierzę w to co się stało…

Rockets zagrali naprawdę fajny mecz ale w bezmyślny sposób roztrwonili sporą przewagę. Na sam koniec pałowanie rzutów i nietrafione oba rzuty wolne dzięki którym Mavs doprowadzili 3PT Buzzer Beaterem do OT. Koniec końców wygrali tą dogrywkę.

Strasznie szkoda mi Rockets w tym meczu, bo zagrali naprawdę dobry basket.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.