Seriale

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

7 minut temu, P_M napisał:

eCH i tu jestem w kropce, gdzieś w połowie drugiego sezonu utknąłem z żoną na Breaking Bad jakieś parę lat temu i wybitnie nie chce dalej oglądać, a z tym BCS zaintrygowaliscie mnie, jednakze jeżeli format jest podobny, ze pierwsze 2 sezony są jakie są, to pewnie i tu nie przekonam, zeby przebrnac tak daleko...

Najpierw BB, potem BCS - bez pierwszego nie da się w pełni zrozumieć zakończenia drugiego (tj. ostatnich trzech odcinków). BB i BCS mają niestety taką konstrukcję - 2-3 pierwsze sezony są meh, ale 3 ostatnie sezony to w pełni wynagradzają. Było o tym pisane wcześniej - dopiero w 6 sezonie BCS zrozumiesz po co były te wszystkie nudne i na pozór niepotrzebne wątki z sezonów 1-3. I gdy to zrozumiesz - wtedy docenisz.

EDIT: właśnie sobie uświadomiłem, że zarówno BB jak i BCS zaczynają się rozkręcać dopiero wtedy jak pojawia się w nich Gus Fring

Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez T+?%hZ<A<5ZZB~5L

[lorak]

W dniu 14.08.2022 o 10:23, jack napisał:

Sandman super, dawno nie oglądałem serialu, który by mnie tak wciągnął.

A odcinek 6 to czyste złoto. 

cały serial zaskakująco dobry, szczególnie że materiał źródłowy był tak trudny do adaptacji. a tu wielki zaskoczenie, bo wyszło to znakomicie i właściwie jedyną wadą jest przesada w forsowaniu netflixowej filozofii. o ile jeszcze w przypadku zmiany koloru skóry niektórych osób jest to zrozumiałe, bo komiks powstał jakieś 30 lat temu (aczkolwiek o ile przy Rose się to super sprawdziło, to Śmierć mogli zostawić, bo oryginalna, blada gotha, która cieszy się życiem bardziej pasowała do koncepcji postaci - choć nadal ta postać w filmie też była świetna), o tyle z wątkami homo zwyczajnie przesadzono.

a 6 odcinek rzeczywiście arcydzieło, ten w barze też się wyróżniał.

[Pablo81]

1 godzinę temu, T+?%hZ<A<5ZZB~5L napisał:

 

EDIT: właśnie sobie uświadomiłem, że zarówno BB jak i BCS zaczynają się rozkręcać dopiero wtedy jak pojawia się w nich Gus Fring

 

W dniu 28.07.2022 o 11:55, Pablo81 napisał:

Dużo serialowi dają wątki z BB. Świetny jest Chilijczyk od kurczaków.

 

[jack]

42 minuty temu, lorak napisał:

z wątkami homo zwyczajnie przesadzono

No właśnie podobno nieokreślenie seksualne na wprost wynika z materiału źródłowego, gdzie wszystkie te byty fantastyczne takie właśnie są. 

[lorak]

18 minut temu, jack napisał:

No właśnie podobno nieokreślenie seksualne na wprost wynika z materiału źródłowego, gdzie wszystkie te byty fantastyczne takie właśnie są. 

z tym jest ok, ale mi chodzi o ludzkie sceny.

[jack]

Ehh, a wystarczyło wziąć tą młodą z Rodu smoka, przefarbować na rudo i byłaby piękna Ellie. 

 

[ely3]

Netflix od dłuzszego czasu generował gnioty po taniości ale Sanmana zrobili rewelacyjnie. Dużo pieniędzy w efekty które są łądnie wystylizowane a nie efekciarskie. Aktorsko to się też broni. Tytułowy Morfeusz gra idealnie. Zdecydowanie słaba jest tylko Gwiazda Poranna. Mało realistycznie zagrała swoją porażkę. 

Mam nadzieje, że Netflix będzie więcej tworzył tego typu seriali . Swoje robią też dialogi , które współtworzył  Gaiman. To co się przede wszystkim udało to stworzyć odpowiedni klimat. Komiksy z Dark Fantasy rzadko kiedy udaje się dobrze przełożyć na ekrany ale tym razem wyszło to rewelacyjnie

[Koelner]

Ta nowa gra o tron to gniot ale spokojnie może się rozkręci 

[The Game 85]

Tak sobie porównując Ród Smoka i Pierścienie Władzy to ten pierwszy serial jest dla mnie kilka poziomów wyżej, mimo tego że zepsuli dość mocno ważny wątek biorąc czarnego aktora do roli Węża Morskiego. No i szkoda że wkrótce nastąpi zmiana aktorek, bo jednak dla mnie Rhaenyra prezentuje się bardzo dobrze.

Natomiast nowy Władca to dla mnie totalna porażka, bo nie dość, że scenariusz jest bardzo słaby, to jeszcze wprowadzili zupełnie niepotrzebnie tam Hobbitów, jakby mieli za mało bohaterów. Ciężko się to ogląda i raczej nie wróżę temu serialowi tych jego 5 sezonów o których była mowa.

[RappaR]

Bardzo rzadko oglądam teraz, ale ogółem Cobra Kai to sztos

[nogodi]

A jest tu ktoś, kto oglądał Turbulencje? Serial, który wg mnie zapowiadał się spoko w pierwszym sezonie, ale w trzecim jest już mega przekoloryzowany i przeciągany. A ponoć mają być kolejne sezony...

[jack]

Ehhh, jednak co HBO to HBO. 

[T+?%hZ<A<5ZZB~5L]

Jak ktoś lubi klimaty w rodzaju "Big Short" albo "Margin Call" to polecam dodany niedawno na Netflix dokument "Eat the Rich" nt historii o kupowaniu i podbijaniu akcji GameStop w zeszłym roku. Pierwszych kilka minut jest strasznie chaotycznych, ale jak się przez to już przebrnie i wgłębi w samą historię, to się robi ciekawa. 3 odcinki x 40 min = 1 wieczór.

 

[jack]

Wielka woda to jeden z najlepszych polskich seriali ever 

[Pablo81]

Godzinę temu, jack napisał:

Wielka woda to jeden z najlepszych polskich seriali ever 

Dobry. Tylko pani hydrolog mnie irytuje zachowaniem i poziomem etyki całokształtu swojego zycia. W ostatnim odcinku jest taka scena, która w zbyt banalny sposób rozwiązuje dość istotna dla bohaterow kwestię (żeby nie było spoilerow).

[Sewer]

Nie wiem czy ktoś już wspominał ale polecam Dahmera na Netflixie, złoto.Wreszcie coś dobrego bo większość tego co tam wpada od dłuższego czasu to śmietnik.

Edytowane 10 Października 2022 przez Sewer

[Kubbas]

obejrzalem caly Czernobyl serial, zajebisty

zachecil mnie do tego hejtpark w kanale sportowym o energii duzo gadali o atomie

[Koelner]

Godzinę temu, Sewer napisał:

Nie wiem czy ktoś już wspominał ale polecam Dahmera na Netflixie, złoto.Wreszcie coś dobrego bo większość tego co tam wpada od dłuższego czasu to śmietnik.

przerażający 

[ely3]

13 godzin temu, jack napisał:

Wielka woda to jeden z najlepszych polskich seriali ever 

To prawda. Świetnie zmontowali sceny powodzi w mieście. Do tego ładnie odtworzyli archiwalne filmy. Aktorsko też nieźle choć akurat ostatni odcinek i niektóre sceny trącą ostrą drogą na skróty. Ogólnie też nie zrobili go po taniości jak ma Netflix w zwyczaju

[Pablo81]

3 godziny temu, Sewer napisał:

Nie wiem czy ktoś już wspominał ale polecam Dahmera na Netflixie, złoto.Wreszcie coś dobrego bo większość tego co tam wpada od dłuższego czasu to śmietnik.

Fajnie nakręcony, ciekawe prowadzenie narracji i budowanie suspensu oraz profilu psychologicznego Jeffreya.

Mam nadzieję, że nikogo nie obrażę, ale trochę dużo gejowskich klimatów w niektórych odcinkach.