Skocz do zawartości

Seriale


n_i_m_h

Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, Artlan napisał:

Ja mam przed sobą całe The Wire, całe The Office, całe House of Cards i dokończenie Sopranos. :) 

 

House Of Cards całego nie warto oglądać. 2 pierwsze sezony top i najwyższy poziom(szczególnie pierwsza połowa drugiego), 3 i 4 też ciągle dobre, ale 5 i 6 to duży spadek poziomu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, the_secret napisał:

House Of Cards całego nie warto oglądać. 2 pierwsze sezony top i najwyższy poziom(szczególnie pierwsza połowa drugiego), 3 i 4 też ciągle dobre, ale 5 i 6 to duży spadek poziomu

W sumie to chyba każdy serial dociągnąłem do końca jak już przebrnąłem przez pierwszych parę odcinków. 

Żałuję jedynie, że nie przerwałem oglądania Twin Peaks po wyjaśnieniu wątku morderstwa (tym bardziej, że od początku ten serial mi kompletnie nie leżał).

No i nie widzę za bardzo sensu oglądania całości Miami Vice - tutaj wystarczą jedynie wybrane odcinki żeby poczuć klimat Miami lat 80-tych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jest temat o anime, ale napiszę tutaj.

Brat mnie namówił na Death note, zobaczyłem anime, chciałem spasować, ale powiedział żebym obejrzał 4-5 odcinków.

Obejrzałem, wciągnąłem resztę, kolejnych anime nie będę ruszał, bo się boję, że się rozczaruję i będę porównywał do Death note.

Jest na Netflix, polecam mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Cardi napisał:

Pewnie jest temat o anime, ale napiszę tutaj.

Brat mnie namówił na Death note, zobaczyłem anime, chciałem spasować, ale powiedział żebym obejrzał 4-5 odcinków.

Obejrzałem, wciągnąłem resztę, kolejnych anime nie będę ruszał, bo się boję, że się rozczaruję i będę porównywał do Death note.

Jest na Netflix, polecam mocno.

Fullmetal Alchemist

Parasite

One Punch Man

Tymi się nie rozczarujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

5 godzin temu, Cardi napisał:

Pewnie jest temat o anime, ale napiszę tutaj.

Brat mnie namówił na Death note, zobaczyłem anime, chciałem spasować, ale powiedział żebym obejrzał 4-5 odcinków.

Obejrzałem, wciągnąłem resztę, kolejnych anime nie będę ruszał, bo się boję, że się rozczaruję i będę porównywał do Death note.

Jest na Netflix, polecam mocno.

Dodałbym jeszcze::

Claymore

Higurashi no Naku Koro ni + Higurashi no Naku Koro ni Kai

Haibane Renmei

Boku dake ga Inai Machi

+ całkiem spoko jest netflixowa Castlevania.

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, P_M napisał:

Dodałbym jeszcze::

Claymore

Higurashi no Naku Koro ni + Higurashi no Naku Koro ni Kai

Haibane Renmei

Boku dake ga Inai Machi

+ całkiem spoko jest netflixowa Castlevania.

To są anime, które nawet wśród fanów anime mają sporo kontrowersyjnych opinii, a co dopiero wśród ludzi, którzy anime nie lubią

Poza Boku Dake, którego nie znam, wszystkie są poza top500 na rankingu MALa, a nawet ten Boku Dake poza top200.

Porównaj z moimi ;)

Jak Ci ktoś mówi, że nie przepada za sitcomami, to mu nie polecasz The Great Indoors, który wprawdzie może się komuś podobać(nawet mi), ale jest dość średniawą komedią.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RappaR napisał:

To są anime, które nawet wśród fanów anime mają sporo kontrowersyjnych opinii, a co dopiero wśród ludzi, którzy anime nie lubią

Poza Boku Dake, którego nie znam, wszystkie są poza top500 na rankingu MALa, a nawet ten Boku Dake poza top200.

Porównaj z moimi ;)

Jak Ci ktoś mówi, że nie przepada za sitcomami, to mu nie polecasz The Great Indoors, który wprawdzie może się komuś podobać(nawet mi), ale jest dość średniawą komedią.

 

 

 

Wiesz co, idąc twoją logiką Cardi nie powinien mieć poleconego Death Note'a bo jest na 61 pierwszym miejscu tegoż rankingu, a wyżej oceniane jest chociażby Violet Evergarden, które dla mnie było nieco męczące i nigdy bym nie postawił go nad DN :)

A Parasyte to o wiele bardziej niszowa pozycja - jeżeli mówimy o https://myanimelist.net/manga/401/Kiseijuu

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jakby co to dziś wchodzi 3 sezon Rodzinnego Biznesu jednej z bardziej odjechanych komedii francuskich..Kilka skeczów jest tam strasznie męczących ale ogólnie naprawdę fajny pomysł .

Za to nie polecam Szajki zarówno oryginalnej francuskiej ( bo tu zakończenie jest skopane) jak i belgijskiej... Tzn francuska byłaby niezła gdyby nie ostatnie 15 minut

No i drugiego sezonu Kierunek Noc tez nie polecam .Pierwszy miał fajny klimat. Drugi jest po prostu głupi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem oglądać te całe Squid Game, którymi świat się zachwyca i kompletnie nie rozumiem fenomenu. Serial nie trzyma jakoś specjalnie w napięciu a na dodatek jest do bólu przewidywalny i już po pierwszym odcinku można przewidzieć dużą część tego jak się to skończy oraz kto jest kim. Na dodatek jeszcze główny bohater na koniec zmienia się w koreańską podróbkę Michała Wiśniewskiego. Mnie nie porwał zbytnio, obejrzałem do końca ale bez większego zachwytu poza piosenką przewodnią, ta jest bardzo dobra.

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Pepis21 napisał:

Skończyłem oglądać te całe Squid Game, którymi świat się zachwyca i kompletnie nie rozumiem fenomenu. Serial nie trzyma jakoś specjalnie w napięciu a na dodatek jest do bólu przewidywalny i już po pierwszym odcinku można przewidzieć dużą część tego jak się to skończy oraz kto jest kim. Na dodatek jeszcze główny bohater na koniec zmienia się w koreańską podróbkę Michała Wiśniewskiego. Mnie nie porwał zbytnio, obejrzałem do końca ale bez większego zachwytu poza piosenką przewodnią, ta jest bardzo dobra.

Jest to po prostu przyzwoity, całkiem angażujący serial, pomimo wspomnianych wad, z którymi się zgadzam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
7 godzin temu, the_secret napisał:

Ogląda ktoś najlepszy serial HBO od czasu zakończenia Sopranos? 2 odcinki 3 sezonu póki co

Nudny serial opowiadający nieciekawą historię o uprzywilejowanej bandzie półgłówków i socjopatów. Dysonans powodowany głupotą głównych bohaterów w stosunku do ich bogactwa jest wręcz nieznośny i odrealnia całą fabułę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.