don't ever underestimate the heart of a champion

[Bastillon]

Raptors sa zalosni. nie widzialem meczu, ale sa naprawde zalosni. jak mozna przegrac z Celtics bez KG i Pierca

[Allen35]

nie widzialem meczu

zobacz mecz....

[mistrzBeatka]

widze kubbas ze sobie nowy gadzet znalazles, wpisz w tabelke: josh smith , dopiero jaja zobaczysz, rondo to przy nim snajper

[RLPH]

Mecz oglądało się przyjemnie... ale kolana Garnett'a i Pierce'a spędzają mi sen z powiek :roll:

 

go celtics

[RLPH]

@Heat przeszło jakoś bez echa...

 

24 straty hehe....

 

przynajmniej jakoś się wstrzelali

[RLPH]

to była jakaś kpina co ten sędzia odpierdolił

 

ŻENADA mecz był ustawiony

 

kevin wróci i rozjebie czwarty mecz to sie zdziwią, chyba ze znowu beda gwizdane flagrant foule za nic

[Koelner]

czyli 3-0 było ustawione ?

 

bostonowi nie pasuje hawks. nie pasowali w mistrzowskim sezonie i nie pasują i teraz.

[lorak]

to była jakaś kpina co ten sędzia odpierdolił

 

ŻENADA mecz był ustawiony

jak widać powoli niektórych fanów celtics dopada choroba, na którą od lat chorują fani lakers.

[cthulhu]

Rozumiem, że kibiców innych klubów to nie dotyka ?"

[Dunk Fan]

Dotyka w mniejszym stopniu (nie)fanie KB i Lakers, co zapewne wynika z mniejszej liczebności ich kibiców.

 

W ogóle Bastillon straszył Atlantą, Waszyngtonem Cavaliers, a tu Ci niespodzianka, Boston po pupie od Jastrzębi ostatnio stale dostaje.

[RLPH]

Powiedzcie mi teraz czy oglądaliście mecz?

 

Nie miałem okazji niestety tamtego ostatniego oglądać, natomiast oglądałem pierwszy i rzeczywiście, atlanta górą. Ale wczoraj to nie róbmy 'se' jaj panowie - takich zbiegów okoliczności to nie ma. Co chwila faule gwizdane jak Hawx byli na fali, przeciwko celtom , rondo wywalony ze dwa razy przez crawforda w ataku, Jsmoove traveling, i nic z tego nie było gwizdane. oglądnijcie sobie mecz. Albo faul na Crawfordzie jak rzucał trójkę w rogu... kpina po prostu, nic tam go nie dotknął nawet rondo.

 

k**** nie wmawiajcie mi że ślepo patrze na celtics - tak było i koniec, a jeśli nie widzieliście meczu to sie po prostu nie odzywajcie.

 

Gdyby ostatnie rzuty trafiał Pierce to pewnie byśmy wygrali, nie wchodziły , i mozna by to jemu przypisać porażke bo zjebał końcówkę samą. Ale nie wiem czy atlanta by to wygrała bez flagrant fouli ( przyznaje coś tu sie należało Glenovi ale nie był to flagrant na bank ) i wywalenia Doc'a. Tyle w temacie.

 

jakby był Sheed na boisku to by temu sędziemu zajebał

[lorak]

Rozumiem, że kibiców innych klubów to nie dotyka ?"

nie w takim stopniu. nawet fani mavs po finale 2006 nie wpadali w taką histerię pod tytułem "sędziowie to zło", w jaką regularnie wpadają niektórzy fani lakers po byle porażce.

 

Powiedzcie mi teraz czy oglądaliście mecz?

oglądałem i to bardzo dokładnie, bo akurat postawiłem na hawks sporo kasy.

 

Nie miałem okazji niestety tamtego ostatniego oglądać, natomiast oglądałem pierwszy i rzeczywiście, atlanta górą. Ale wczoraj to nie róbmy 'se' jaj panowie - takich zbiegów okoliczności to nie ma. Co chwila faule gwizdane jak Hawx byli na fali, przeciwko celtom , rondo wywalony ze dwa razy przez crawforda w ataku, Jsmoove traveling, i nic z tego nie było gwizdane. oglądnijcie sobie mecz. Albo faul na Crawfordzie jak rzucał trójkę w rogu... kpina po prostu, nic tam go nie dotknął nawet rondo.

ech, to jest właśnie typowe dla zaślepionych fanów przegranej drużyny.

zobaczmy chociaż na ten faul Rondo przy trójce:

 

 

tak więc śmieszne jest zwalanie winy na sędziów, szczególnie że to na pewno oni sprawili, że JJ czy Crawford trafiali tak trudne rzuty, albo że Pierce w jednej kluczowych akcji "podaje" do Jamala...

 

generalnie celtics mecz przegrali przez głupotę Riversa (bo nawet jeśli flagrant był dyskusyjny, to obowiązkiem trenera jest na sobą panować tak, by nie szkodzić drużynie) oraz to, że grali back to back. bo pierwszą kwartę zaczęli mocno, ale już drugą przegrali. i było wiadomo, że każdą kolejną również będą przegrywać.

[Bastillon]

generalnie celtics mecz przegrali przez głupotę Riversa (bo nawet jeśli flagrant był dyskusyjny, to obowiązkiem trenera jest na sobą panować tak, by nie szkodzić drużynie) oraz to, że grali back to back. bo pierwszą kwartę zaczęli mocno, ale już drugą przegrali. i było wiadomo, że każdą kolejną również będą przegrywać.

 

Celtics mecz przegrali przede wszystkim dlatego ze nieobecny byl ich najwazniejszy gracz, KG.

 

ale podkreslone jest niezlym farfoclem, zaloze sie ze moglbys kupe kasy zarobic na zakladach na 2 polowe u buka, gdybys obstawial wg tej zajebistej zasady.

 

ps. tylko nie probuj tego, bo nie chce zebys pozniej nie mial kasy na internet, forum straci wartosciowego uzytkownika.

[Luki]

W lidze jest tak, że niektóre zespoły niektórym zespołom po prostu nie leżą.

I dla mnie jest tak z Bostonem i Hawks.

Bo ogólnie uważam, że to ziomki z wybrzeża zdobęda w tym roku tytuł, oczywiście jeśli zdrówko dopisze.

Ale dla nich Hawks>Lakers. Tak to widzę.

Co ciekawe Cavs zawsze z palcem w dupce rozjeżdżają Atlantę. Oczywiście są tego przyczyny, ale nie chce mi się w nie wnikać(głównie matchup, ławka etc...)

[Bastillon]

Co ciekawe Cavs zawsze z palcem w dupce rozjeżdżają Atlantę.

tak jak to bylo w dwoch ostatnich meczach gdzie Cavs oba spotkania ledwo co wygrali, a w drugim na dodatek mieli niesamowity bonus od sedziow przy tej sytuacji z zegarem. Hawks zamiast miec pilke i +1 to wyladowali bez pilki, -1, i jeszcze na dodatek mieli mniej czasu na odrobienie. to bylo smieszne az.

 

Hawks ogolnie sa bardzo mocna druzyna, troche na wzor Pistons 2004 tyle ze bardziej ofensywna i szybciej grajaca. ciezko im bedzie jednak wygrac z Celtics w playoffs, chociaz mysle ze ze wschodnich druzyn maja najwieksze szanse.

[ignazz]

ja tak bez napinania trochę meczu obejrzałem ( przyznaję nie taki maks skupiony w 100%) ale jak na grę szczególnie w 1 połowie to gwizdki lub ich brak były na korzyść jak już Celts ( uważam ze brak gwizdków był OK po prostu jakiś czas pozwolono grać)

 

2x wbicie się Josha z kryjacym w kontakcie ( z faulem) rudzielcem, mocna zasłona na Hortforda gdzie wyraznie wysoki celts zostawił noge poza swoim kominem ciała czyli faul z podstawieniem nogi po prostu

 

edit: nawet część akcji jest na highlightsach na nba.com bo akurat pokazuje to ze w pierwszej połówce pozwolono grać po prostu twardo...druga połówke kluczową obejrzałem bardzo pobieznie......ale najbardziej watpliwa może być zasłona hortforda

 

http://www.nba.com/video/games/celtics/ ... index.html

[lorak]

generalnie celtics mecz przegrali przez głupotę Riversa (bo nawet jeśli flagrant był dyskusyjny, to obowiązkiem trenera jest na sobą panować tak, by nie szkodzić drużynie) oraz to, że grali back to back. bo pierwszą kwartę zaczęli mocno, ale już drugą przegrali. i było wiadomo, że każdą kolejną również będą przegrywać.

 

Celtics mecz przegrali przede wszystkim dlatego ze nieobecny byl ich najwazniejszy gracz, KG.

 

ale podkreslone jest niezlym farfoclem, zaloze sie ze moglbys kupe kasy zarobic na zakladach na 2 polowe u buka, gdybys obstawial wg tej zajebistej zasady.

 

ps. tylko nie probuj tego, bo nie chce zebys pozniej nie mial kasy na internet, forum straci wartosciowego uzytkownika.

oj Bast, przecież właśnie postawiłem na atlantę przed meczem bo przypuszczałem iż tak właśnie będzie, że z powodu back to back cletics zwyczajnie nie dadzą rady skoro zabraknie ich dwóch kluczowych wysokich. i dokładnie to się stało, wiec podkreślone zdanie nie jest żadnym farfoclem.

[Koelner]

Hawks ogolnie sa bardzo mocna druzyna, troche na wzor Pistons 2004 tyle ze bardziej ofensywna i szybciej grajaca. ciezko im bedzie jednak wygrac z Celtics w playoffs, chociaz mysle ze ze wschodnich druzyn maja najwieksze szanse.

że co? jakie widzisz podobieństwa między tymi ekipami. bo to jest już naprawdę komiczne.

[badboys2]

bastek jak pooglądasz trochę dłuzej nba

to zobaczysz pewna prawidlowosc

zespol grajacy 2. mecz b2b, wygrywajacy wysoko po 1 kwarcie, bardzo czesto pada w dalszej czesci gry. pewnie ciezko bedzie to poprzec statsami (lo?) ale tak juz jest.

[RLPH]

Lorak nie wiem co Twój screen pokazuje, w każdym razie nie będę się z Tobą kłócił.

 

Nie wiem czy Ty tak hejtujesz Boston za to że z Bastem w każdym temacie kłócicie sie o wszystko na zasadzie PO/PIS, ale nie powiesz mi chyba że to był normalnie gwizdany mecz - szczególnie w trzeciej kwarcie.

 

Joe rozegrał fantastyczny mecz i nie ujmuję mu niczego. Allen nie mógł go zatrzymać w ogóle. Najlepiej by było jakby Pierce mógł go kryć ale to niestety niemożliwe przy składzie meczu z wczoraj.

 

 

Już trochę ochłonąłem po poranku bo siedziałem nad materiałoznawstwem parę godzin