ATF GOAT WORLDWIDE

[P_M]

@Gregorius widzę pick mocno po sympathy poszedł

[fluber]

9 minut temu, P_M napisał:

@Gregorius widzę pick mocno po sympathy poszedł

Przynajmniej w odpowiedniej kategorii:)

[P_M]

17 minut temu, fluber napisał:

Przynajmniej w odpowiedniej kategorii:)

Czy ja wiem, główna działalność Dawkinsa to jednak nauka. U mnie raczej będzie nisko, mimo, że Boga urojonego fajnie się czytało. 

[julekstep]

1 godzinę temu, matek napisał:

Bulma czy Chichi?

ta androidka od Krilana!

[P_M]

2 minuty temu, julekstep napisał:

ta androidka od Krilana!

C-18

[Koelner]

16 godzin temu, Qcin_69 napisał:

 

@Koelner liczę na poparcie! 

nie zszedłbym 

[Qcin_69]

58 minut temu, Koelner napisał:

nie zszedłbym 

i to jest samcza odpowiedz

[Gregorius]

1 godzinę temu, P_M napisał:

@Gregorius widzę pick mocno po sympathy poszedł

W sumie tak. Ale w zasadzie moim zdaniem kategoria też jest odpowiednio ze względu na jego role jaką odegrał dla wielu osób w drodze do ateizmu. Który paradoksalnie staje się nową religia. W nauce cóż jest naukowcem jakich wielu. Juz bardziej cenie jednego nobliste z fizyki z którym miałem okazje być na konferencyjnej kolacji a i tak nie jest to topka naukowców. 

Przy czym miałem jeszcze jeden typ twórcy pewnej religi (nie zarejestrowanej w PL np) z podobnej parafi

[fluber]

4 minuty temu, Gregorius napisał:

 dla wielu osób w drodze do ateizmu. Który paradoksalnie staje się nową religia. 

Dlaczego paradoksalnie?

[Gregorius]

1 minutę temu, fluber napisał:

Dlaczego paradoksalnie?

Bo dla mnie nie spełnia żadnych cech religii. nie ma obrządków, reguł i struktury. No i co najważniejsze w założeniu opiera się o naukę a nie o wiarę. 

[fluber]

1 minutę temu, Gregorius napisał:

Bo dla mnie nie spełnia żadnych cech religii. nie ma obrządków, reguł i struktury. No i co najważniejsze w założeniu opiera się o naukę a nie o wiarę. 

No to raczej agnostycyzm 

[Gregorius]

Teraz, fluber napisał:

No to raczej agnostycyzm 

No jest miedzy nimi niuas szczególnie trzymając się definicji. Ale mówię o powszechnym rozumieniu. No i dlatego mówie religia. Bo nie da się udowodnić nie istnienia zadnej istoty wyzszej. Natomiast mozna udowodnić ze żadna religia nie przedstawia i reprezentuje tą istotę wyzsza. Zreszta własnie tutaj bład logiczny popełnił Dawnkins. Wg mnie oczywiscie.

[fluber]

3 minuty temu, Gregorius napisał:

 Natomiast mozna udowodnić ze żadna religia nie przedstawia i reprezentuje tą istotę wyzsza. 

Nie, tego też nie można. 

Można albo wierzyć w coś wyższego rzędu niż czlowiek, albo nie wierzyć i to w sumie tyle. 

[Gregorius]

1 minutę temu, fluber napisał:

Nie, tego też nie można. 

Można albo wierzyć w coś wyższego rzędu niż czlowiek, albo nie wierzyć i to w sumie tyle. 

To Twoje zdanie. Wiele osób w tym ja ma inne.

uważasz że Zeus istnieje albo Thor? 

[fluber]

2 minuty temu, Gregorius napisał:

To Twoje zdanie. Wiele osób w tym ja ma inne.

uważasz że Zeus istnieje albo Thor? 

Twierdzenie Godla o niezupełnpsci wprost mowi o tym, że to nie jest kwestia zdania, tylko że się nie da. 

Nie wierzę, że istnieje Zeus albo Thor. 

[Gregorius]

1 minutę temu, fluber napisał:

Twierdzenie Godla o niezupełnpsci wprost mowi o tym, że to nie jest kwestia zdania, tylko że się nie da. 

Nie wierzę, że istnieje Zeus albo Thor. 

jak się ma to do 

9 minut temu, fluber napisał:

Można albo wierzyć w coś wyższego rzędu niż czlowiek, albo nie wierzyć i to w sumie tyle. 

 

[fluber]

1 minutę temu, Gregorius napisał:

jak się ma to do 

 

No chyba dość dobrze. Mogę wierzyć w Zeusa albo nie. Mogę wierzyć w Thora albo nie. Itd.

[julekstep]

Teraz, P_M napisał:

175. Edward Jenner - wynalazcy

@Qcin_69

poproszę eksperta @DLT_Braddock o skomentowanie tego picku

[Gregorius]

8 minut temu, fluber napisał:

No chyba dość dobrze. Mogę wierzyć w Zeusa albo nie. Mogę wierzyć w Thora albo nie. Itd.

Można albo wierzyć w KONKETENGO coś wyższego rzędu niż czlowiek, albo nie wierzyć i to w sumie tyle. 

To jest wielka różnica która powoduje ze twoje zdanie jest nie prawdzie.  Faktycznie przy czym mówie to o moim zdaniu. Czy istnieje jakiś byt wyzszy czy nie. można wierzyć lub nie. Przy czym intuicyjnie wierzymy w "COS". Jeżeli religia zaczyna nadawać temu czemuś konkretne cechy  mające wpływ na nasze życie to przestaje być tylko wiarą ponieważ możemy naukowymi metodami zbadać czy ten wpływ jest czy nie. Tak jak z życiem Jezusa. Nie ma dowodów na jego istnienie za to jest spora ilość dowodów że nawet gdyby istniał wiekszość nowego testamentu jest nie prawdziwa. A skoro tak wiemy że Jezusa takeigo jak go przedstawiono nie było wiec wiara w niego jest fałszywa. Może wiara w jakiegoś innego Jezusa który stworzył religie ale nie zrobił 90% była by nie do obalenia na ten moment ale nie o tym mowimy.

4 minuty temu, julekstep napisał:

poproszę eksperta @DLT_Braddock o skomentowanie tego picku

Edytowane 9 Lipca 2023 przez Gregorius

[Qcin_69]

@LeweBiodroSmoka Twoja kolej