Skocz do zawartości

Let's repeat! czyli sezon 09/10 w jezioranach


sadek69

Rekomendowane odpowiedzi

bo prawda jest taka, że w serii Cavs zagrożeniem dla Lakers nie byli, nie są i nie będą, a Celtics tak.

 

Sami gracze Lakers też raczej z większym respektem podchodzą do drużyny, która ich pokonała w finale dwa lata temu niż do takiej, z którą w finale nie grali.

a C's srają w serii przed wszystkimi rywalami ze swojej konferencji i pewnie nawet nie dojdzie do serii z Lakers :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

bo prawda jest taka, że w serii Cavs zagrożeniem dla Lakers nie byli, nie są i nie będą,

na podstawie czego postawiłeś tak mocne twierdzenie?

widzimisie Lorak 8)

 

przede wszystkim nie uważam Cavs za zagrożenie bo nie wierzę w to, że w czerwcu będą jeszcze w grze. Jedynym graczem w tej drużynie grającym tyłem do kosza jest Shaq, który pod koniec maja kiedy mecz będą rozgrywane co drugi dzień po prostu już nie da rady reszta to banda jump shooterów, a Lebron jakich by pięknych statystyk nie nabijał w PO nie pokona silnej i zbilansowanej drużyny jak Magic, Celtics (zdrowi) czy Lakers.

 

Nie wiem co Ci mogę powiedzieć Lorak, Cavs jako potencjalnego rywala nie bałem się rok temu i nie obawiam się ich teraz jak dobrze by nie wyglądali zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie liczylem

na tym sie opieralem

http://www.latimes.com/sports/la-sp-lak ... 1317.story

Then came Gasol, exactly two years ago Monday, and the Lakers stopped turning into a one-and-done postseason punch line.

 

They are 130-37 in the regular season since his acquisition and 30-14 in the playoffs with two NBA Finals appearances -- one successful, one not.

 

Gasol, 29, is happy. Bryant is happy. Twenty-nine other teams presumably aren't thrilled, but that's not the type of thing that keeps the Lakers up at night.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RonRon.

Mecz świetny, mogę iść spać spokojnie :)

Aczkolwiek jak na rzekomych kandydatów do mistrzostwa zbyt dużo prostych błędów po obu stronach.

Artest ważny layup lewą ręką w koncowce, IMO powinno byc and1, sędziowie trochę za dużo fauli odgwizdywali, zwłaszcza na początku meczu, później już lepiej.

Kobe, średnio-kiepski mecz, z gamewinnerem odkupiającym błedy.

Thank You ladies and gents ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak przypuszczałem - KB cały mecz lipa ale najważniejszy rzut trafił. Trochę szkoda mi C's bo w 2 kwarcie dosłownie wgniatali w fotel, do tego jeszcze atmosfera w hali. Szkoda, że zeszło z nich powietrze w decydujących minutach. Ale ogólnie nie jest tak źle jak myślałem - przy złapaniu dobrej formy mogą powalczyć.

 

Szkoda tych debilnych trójek Sheeda. W obronie bez zarzutu ale jego decyzyjność w ataku... Bynum eleganckie spotkanie. Dziwna sprawa z Gasolem na ławie ale widocznie Jax pamiętał co się działo z w meczu z Cavs. I KB znowu będzie wychwalany mimo, że grał przeciętnie przez całe spotkanie. Ray Ray dobrze go bronił, szkoda tylko, że w ataku dawał tyle co Joel Anthony.

 

Ogólnie bdb mecz, dobra atmosfera i walka. Ten mecz mógł odrodzić Boston ale jeśli w ostatnich minutach nikt nie potrafi wziąć ciężaru gry na swoje barki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lakers zagrali slabo. tak jak lorak napisal, w pewnym momencie w ogole nie mieli pomyslu na gre w aaku i gdyby nie to, ze odkad maja artesta bronia to skonczyloby sie tak jak w finalach 08.

wygrywajac to pokazali jaja, bo po tym co sie stalo w 2q nie mieli prawa. boston ich rozjechal i wydawalo mi sie, ze sie nie odrodza. cisneli w 2 polowie ale za duzo popelniali bledow. dochodzili punkt po punkcie i gdy mecz wisial na wlosku nareszcie wpadlo kobemu.

 

cieszy mnie defensywa w 1 i 4q. przemilcze to co dzialo sie w 2.

artest diffrence maker. nie dosyc ze przyfarcil tym layupem to jeszcze wymusil faul w ataku pierce'a. bynum swietnie zaczal, pozniej tez dolozyl niesamowicie wazne punkty. gasol choc zrobil 11-11 to ewidentnie nie mogl sie odnalezc momentami.

 

generalnie slabo sedziowie. zrobili mase bledow w obie strony. nie cofneli zegara celtom, gdy pilka ewidentnie dotknela obreczy i c's rozgrywajac szybko akcje w ataku nie zdobyli punktow. nie widzieli jak pilka doyka kamery przy zbiorce perkinsa w koncowce. kluczowej zbiorce, nie widzieli ez jak kg blokuje pilke po odbiciu od tablicy przy rzucie artesta, powinien byc and1. nie widzieli tez jak ewidentnie davis wybijal pilke gasolowi i wiele wiele innych akcji, malych akcjiktore zmienialy momentalnie syuacje na boisku.

 

lakers pokazali 2 oblicza. to w 1q to bylo cos pieknego. zagrali madrze, fizycznie, egzekwowali atak i wygladalo na to, ze bedzie bardzo dobrze. w 4 kwarcie swietnie bronili, i boston byl bardzo bezradny w ataku.

 

ale nie porafili tez powsrzymac rondo, czy calej ekipy c's w 2 kwarcie.

 

akcja meczu to putback browna. choc kluczowe akcje bynuma, artesta czy kobego ez niczego sobie. ok pora spac.

bardzo wazne zwyciestwo ale o dopiero poczatek zabawy.

 

jutro/dzisiaj zawitamy do memphis i bedzie cholernie ciezko a pozniej u siebie charlotte...

 

mamy 1-1 w meczach @bos i @cle, ale rownie dobrze moglo byc 2-0, jak i 0-2...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Ray to normalnie gra jak Ray, ale Charles :lol:

ale niech kibice C's cieszą się, że mają Tony'ego, a jeśli nie, to niech przynajmniej przyzwyczają się, bo w PO będą go oglądać częściej niż się spodziewają :wink:

 

Lakers jak mistrzowie-grali przeciętnie, ale kolejne W dopisane do bilansu

Bynum dobrze, że się przełamał w starciu z najlepszymi, ale parę razy tak przestrzelił spod kosza, że.. aj co tam będę zresztą gadał. każdy widział chyba.

 

W każdym bądź razie zwycięstwo nie zmienia faktu, że LAL potrzebują jakiegoś trade'u. Boston prócz Rondo i TAllena bardzo kiepawo wyglądał.

 

 

hehe, ale śmiesznie w Cleveland-kto z Cavs rzuci za 3 to trafia. Moon sieka, Zydrunas, jeszcze brakuje Shaqa :mrgreen:

 

e: LOL :lol: czy ktoś widział podanie Moona na alleya? :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.