Let's repeat! czyli sezon 09/10 w jezioranach

[Dunk Fan]

Widzę, że musiałeś poprawiać oceny i zająć się czymś przydatniejszym niż NBA, bo nie wiesz, iż Gasol nie rozegrał przynajmniej kilku spotkań profilaktycznie, za co dostał podobno ochrzan od KB, który wciąż walczy o najlepszy bilans z kontuzją palca, a PG narzeka na byle co. KG natomiast z kolanem ma problem o wiele poważniejszy...

 

I znów tępe śledzenie statystyk wygrywa - Gasol opuścił więcej spotkań

 

Myślę, ze żaden fan Lakers nie zamieniłby problemów Gasola z Garnettem, a fan Celtów - tak...

[Kubbas]

Kubbas to tyle w temacie Gasol > KG

naprawde dalej bys chcial Gasola ?

Tak bo nie lubie KG, ale Lakers z KG od początku zamiast Gasola mieliby większe szanse na więcej mistrzostw to jest pewne.

 

btw dlaczego odpowiem cytatami bardziej

 

In the Game 6 Celtics clincher, playing with an intimidated style that was typical of the series, Gasol had more turnovers (5) than baskets (4), the Celtics won by 39, and you can guess what happened next.

 

"They brought an intensity to the series, we couldn't respond to it, so we got blamed for it," he said, "No, I got blamed for it."

 

He spent the summer trying to figure out how to change. How does a genuinely nice, sophisticated guy from a privileged background suddenly challenge the scowling, cursing, streetwise Kevin Garnett?

"I'm sure if I had more mean blood in me, more mean motivation, I could act like more of a jerk," he said. "But I can't try to be something I'm not.

wg mnie Gasol jest jaki jest, jest finezyjnym graczem nie jakimś Leonem Powe or whateva, nie potrafi tak grać to nie jest jego gra, to Bynum grając z nim powinien być tym strong, tym walczącym obijającym innych, ale on ma tak wielkie shit mentality i approach to the game, że to k**** jest nie możliwe aby się zmienił

 

Tak wole Gasola od KG

 

btw ciekawe czy ktoś jeszcze o tym pamięta jak mówiono o Celtics jako o planie jednorocznym, udało się nikt się nie połamał itd zdobyli miśka a teraz co? Starość kontuzje and stuff

 

a i nie zapominajcie, że Pau nie jest chyba jeszcze 100%, przynajmniej nie wygląda na takiego, on k**** ma czasami takie momenty gdy zapomina, że ma post moves, robi wszystko odrazu rzuca te głupie półhaki, wygląda jak Drwalght a nie jak profesor.

[badboys2]

pozytywy:

od powrotu pau i waltona klaruje nam sie lawka.

jest ich 3, w kazdym z nich inna krew ale 1 przyswieca im cel.

mowa oczywiscie o odomie, brownie i jordanie.

cale trio ostatnio gra dobrze. szczegolnie brown, ktory przejal role go2guya, jest pewny siebie, wierzy w swoj rzut i co najwazniejsze z reguly(poza 1 polowa w cle) trafia.

generalnie jezeli to trio zostanie wsparte jeszcze jakims fajnym grajkiem z lawki to moze ta lawka jeszcze bedzie cos znaczyla. generalnie ostatnie mecze lakers graja w 8. 2 tygodnie temu dla porownania grali w 4-5.

 

dosc spokojna wygrana w ny. przez 3 kwarty probowali jak najmniejszym nakladem sil kontrolowac mecz. w 4 przycisneli i wygrali. i tak powinno to wygladac. kobe znow slabo. pytany po raz setny odpowiedzial, ze czy gra czy nie, nie ma to wplywu na gojenie sie tego jego palca, dlatego nie zamierza odpuscic i bedzie gral.

 

jedziemy dalej. nie maja wyjscia ten trip musza skonczyc minimum z 7-1...

 

pojawilo sie troche plotek.

bynum,farmar za harris,lopez

podobno bynuma zaoferowali nawet suns za amare i dragica, ale stanelo na tym, ze slonca nie bardzo chca sie pozbywac nastepcy nasha. ta porazka z cleveland zasiala male ziarenko niepokoju w sztabie z la i sam jestem ciekawy jak to sie skonczy.

 

generalnie lopez-harris to bylaby ciekawa opcja, choc mysle, ze thorn nei wypusci z rak takiego duetu za to co zaoferowal mitch.

 

lopez mi sie podoba. to jest gosc, ktory spokojnie moglby pelnic role centra w naszej ekipie. ma kg, jest mobilny i nadaje sie do trojkatow. harris wiadomo mielibysmy wreszcie pg z najwyzszej polki.

 

ale z 2 strony bynum to wciaz opcja, ktora zaraz ma byc kims w tej lidze. to bedzie klasowy center. juz nim jest i w la nie do konca ma okazje to wszystko zaprezentowac przy gasolu jak sie okazuje. w nj moglby robic swoje. i byc moze lakers dysponujac gasolem nie potrzebuja centra na 25-12 tylko goscia, ktory zrobi swoje w ataku ale przede wszystkim bedzie bronil. a tu w stos do bynuma sa male obiekcje.

 

choc z 2 strony to kwestia czasu jak bynum ustatkuje defensywe. byc moze rok byc moze miesiac. generalnie sam nie wiem czy zdecydowalbym sie oddawac bynuma. napewno grozba transferu podziala na niego i zacznie lepiej grac znowu. no i pytanie czy lakers go potrzebuja by wygrywac, czy nie lepiej sprowadzic gorszego(?) centra ale kase wydac na swietnego pg.

 

gdybym byl mitchem i na stole bylaby oferta taka jak wyzej... zrobilbym to. ale nie wydaje mi sie by thorn rozwazal ja bez czegos wiecej niz farmar...

[Findek]

bb2

 

Lopez > Bynum . Taki trade byłby bardziej złodziejski niz Gasol trade. Przecież Farmar, to żadne wyrównanie, gdyby miał być cokolwiek wart już dawno przeskoczyłby Fishera w rotacji. I jeszcze dołożyć Harrisa ?

 

Lopez już jest lepszy defensywnie.

[Luki]

No nie wiem, dla mnie nadal wygląda na sztywniaka w obronie, nieraz nie bardzo wie co ma robić. Ale i tak jest lepszy niż rok temu.

 

No, ale w ataku to jest top5 center ligi.

[lukaszlk]

bb2 poruszyłeś ciekawy i złożony problem z Bynumem.

 

Gdyby była jakaś konkretna oferta z troche gorszym centrem,którego priorytetem jest zebranie 13+ piłek na mecz to taki trade byłby wydaje sie z korzyścią dla Lakers jak i dla Bynuma.

 

On chce być all-starem, już ma bardzo duży repertuar zagrań w ataku. Wie,ze samymy zbiórkami i 7 ppg to on w tej lidze nie poszaleje.Jak gra jako 2 opcja w ataku bez Gasola na boisku prawie zawsze wykręca numerki w okolicach 20-10.W innej drużynie dostałby więcej czasu gry ( dalej mnie dziwi,ze w rotacji wysokich jest jakby nie patrzeć trzeci pod względem liczby minut) no i bylby 1-2 opcją w ataku, nie tak jak teraz w porywach 3.

 

Nawet wczorajszy mecz z NYK pokazuje,że w innej drużynie mógłby spokojnie wykręcać numerki na all stara. Gosc do połowy miał 17 pkt, więc co robi nasza drużyna? To co jest oczywistym rozwiązaniem, czyli pozwala mu na oddanie niesamowitej ilosci 3 rzutów w 2 połowie. :twisted:

 

Lubie chłopaka, uważam,że ma b duży potencjał,ale coraz bardziej zaczynam myśleć,że odejście byłoby dla niego najlepsze. U nas jest 3 opcją w ataku. Kobe zawsze nawet ba wózku inwalidzkim dla zasady musi oddać te 20-30 rzutów, poźniej jest Gasol i to nie zależy od tego w jakiej formie sie znajduje. Bynum musi też sam przekalkulować, czy da radę wytrzymać jeszcze te 2-3 lata,ale przynajmniej teraz nie sądze,zeby poszedł w tradzie. Zobacyzmy,moze te rumory go troche pobudzą.

[Van]

bb2

 

Lopez > Bynum .

ma to tyle wspólnego z prawdą co to, że Kobe stwierdził, że three-peat lakers to jego zespół a nie Shaqa.

 

Ja tak się zastanawiam był już Bogut teraz Lopez jeszcze mamy jakiś asów nabijających statystyki w gównianych drużynach lepszych od Bynuma ?

 

Co nie zmienia faktu, że gdyby była ( w co nie wierzę ) możliwość zrobienia wymiany Lopez+Harris za Bynum + Farmar to bym na to poszedł. Harris to nie jest typowy PG, jest dosyć wysoki, szybki, nieźle broni, dla mnie to taka wymiana, która gdyby się zdarzyła to ok, ale jak nie to też nie widzę problemu.

[Findek]

bb2

 

Lopez > Bynum .

ma to tyle wspólnego z prawdą co to, że Kobe stwierdził, że three-peat lakers to jego zespół a nie Shaqa.

 

Ja tak się zastanawiam był już Bogut teraz Lopez jeszcze mamy jakiś asów nabijających statystyki w gównianych drużynach lepszych od Bynuma ?

 

Co nie zmienia faktu, że gdyby była ( w co nie wierzę ) możliwość zrobienia wymiany Lopez+Harris za Bynum + Farmar to bym na to poszedł. Harris to nie jest typowy PG, jest dosyć wysoki, szybki, nieźle broni, dla mnie to taka wymiana, która gdyby się zdarzyła to ok, ale jak nie to też nie widzę problemu.

Nie, co do Boguta się nie zgodzę. Po tylu latach w lidze, nie mając żadnego innego dobrego wysokiego obok siebie robi przyzwoite numery. Chociaż defensywnie jest lepszy.

 

Lopez gra w c***owym zespole, ale to działa w obie strony. Lepiej wykorzystywany, mógłby robić o wiele lepsze statystyki. W grze NJN nie ma żadnego pomysłu. No i kto ma tam cokolwiek kreować ? Lee jest fajny, ale jako plaster, CDR potrafi rzucać ale nic więcej, Harris pół sezonu połamany i też wyraźnie traci na tym, że nie ma z kim grać (sami Harris i Lopez to mało, gdy reszta składu nadaje się do D-League).

 

Bynum od pewnego czasu nie robi postępów,a nawet miewam wrażenie że gra gorzej (głupiej) niż w swoim przełomowym sezonie. Być może to z powodu kontuzji. Lopez wygląda bardziej obiecująco.

[matek]

A czy Nets chca pozbyc sie Harrisa? jesli tak to brac za Morrisona i Jordana

Lopez...chcialbym go ale czy Nets chca Bynuma? nie sadze

Moze zeby zrobic miejsce dla AB powinni sie pozbyc Gasola? Do Toronto za Bosha, ktorego traca zapewne po tym sezonie a Gasol gralby z Calderonem i reszta europejskiej ekipy

[damn]

Nie wydaje się wam, że próbują pociśnąć Harrisa,

bo spisali ten sezon na straty i robia miejsce pod Walla ?

[Findek]

Nie wydaje się wam, że próbują pociśnąć Harrisa,

bo spisali ten sezon na straty i robia miejsce pod Walla ?

A nie wydaje Wam się (do dwóch przedmówców) się, że to troche ryzykowne brać totalne padło w postaci Farmara i Morrisona za Harrisa i liczyć, że wylosują 1 pick ?

[Quester]

Po 1. to by było idiotyczne, bo nawet jak zatrzymają się z 3 zwycięstwami, to prawdopodobieństwo wylosowania nr 1 będzie wynosiło 1/4. Także odpada.

Po 2. Kiki Vandeweghe, coach Netsów, powiedział o drużynie "We are not championship team this year", więc sezon na straty spisali już chyba wcześniej.

[damn]

Farmara i Morrisona za Harrisa i liczyć, że wylosują 1 pick ?

To już nawet nie chodzi o bzdurne wymiany z lakers za bele co, tylko o to polityki klubów z dna które w coś jednak chcą w przyszłości inwestować (a rusek daje im taką szansę i jeszczew NY). Tym bardziej ze Devin strasznie czesto lapie kontuzje i nie daje im jakiejkowiek stabilizacji na tej pozycji, a juz wogole żeby wokół niego budować. Ni to z nim rozwijać Lopeza, ni to mieć te stałe 15 PPG, tzw. kibel O to mi chodziło.

[badboys2]

nie no bez jaj. farmar+morrison to pakiet napewno nie na harrisa. to pakiet na gracza mniejszego kalibru, ktory dodatkowo poklocil sie ze swoim pracodawca i zarzadal transferu, do tego ma dluzszy kontrakt.

 

bynum wciaz nie gra tego co grac potrafi i to jest efekt kontuzji. amare dochodzil do siebie 1,5 roku. mysle, ze podobnie moze byc w przypadku bynuma, ktory wciaz nie porusza sie tak jak poruszac sie powinien w ataku. postep w jego grze mozna zobaczyc, chocby patrzac na to jak trafia polhaki. jest progres ale to wciaz nie to co on moze grac. nie wiem czy w tym roku dojdzie do siebie, obstawiam, ze jeszcze mu zajmie zanim wroci do takiej sily i pewnosci w nogach jaka mial kiedys.

 

lopez jest fajny ale bynum na dzien dzisiejszy w nj robilby 24-10 jak nic.

czy bynum pasowalby netsom? zawsze milo jest miec chlopaka ze swoich stron. tak jest w jego przypadku. nj to jego hometown i w ogole ale nie spodziewalybm sie transferu w takim ukladzie.

 

co nie zmienia faktu, ze wokol tych lakers jest juz tak glosno pod wzgledem transferow, ze jestem przekonany, iz sezon beda konczyli w innym skladzie niz zaczeli. nie wiem tylko czy bedzie to dot. rezerwowych czy np bynuma.

 

btw. artesta zapytali czy nie wydaje mu sie, ze lakers lepiej wygladali z ariza. w odpowiedzi on zapytal sie czy lakers z ariza byliby mocniejsi od cavs z artestem...

[cthulhu]

Bynum i Farmar za Harrisa i Lopeza zdecydowanie nie !

 

Harrisa jak najbardziej widzę w Lakers, natomiast Lopez dziś nie jest lepszy od Bynuma, a ten drugi ma zdecydowanie większy potencjał. Wogóle dla mnie Lakers Bynuma mogliby tylko za Howarda oddać bo ja nie widzę poza Dwightem kogoś kto miałby potencjał również duży co Bynum (pomijając fakt, ze dziś jest zdecydowanie lepszy od Drew). Inna sprawa czy Bynum go wykorzysta.

 

Już prędzej Morrison,Farmara i jeszcze jakiegoś Vujacica za Harrisa oddać.

 

Takie moje zdanie. Zwłaszcza, że Gasol się zbliża do 30tki, Odom już ją przekroczył, więc minuty za sezon, dwa będą im spadać, a wtedy Bynum będzie miał ledwo 25 lat. Jego czas się będzie wtedy zaczynał.

[badboys2]

ok ale zejdzmy na ziemie.

za morrisona i sashe to my mozemy jedynie dostac po ryju.

dzis raptors. zarowno bosh jak i bynum beda chcieli cos udowodnic:)

[sadek69]

badboys2 napisał :

za morrisona i sashe to my mozemy jedynie dostac po ryju.

A może dorzucimy jeszcze do pakietu Waltona - to dostaniemy w ryj z drugiej strony,

albo nawet z kopa

[matek]

Kontrakt Sashki nie bardzo do obchniecia ale mysle ze za Morrisona mozna cos mozliwego otrzymac od druzyny nastawiajacej sie na jak najwieksze luzy w salary. Bulls Nets Knicks i inni moga go lyknac. Hinricha zeby sprobowali podpytac, chociaz Bulls wola oddac Salmonsa

[P_M]

Mimo, że Walton ma jeden z najgorszych kontraktów(dla klubu) w lidze.

To jest gościem, którego bym nie oddawał, on jest naszym spoiwem, na ławce.

Powoduje, że gra rezerw jakoś się klei.

Najchetniej oddałbym Sashę, Morrisona i Farmara.

[ignazz]

jedziemy dalej. nie maja wyjscia ten trip musza skonczyc minimum z 7-1...

pojawilo sie troche plotek.

bynum,farmar za harris,lopez

gdybym byl mitchem i na stole bylaby oferta taka jak wyzej... zrobilbym to. ale nie wydaje mi sie by thorn rozwazal ja bez czegos wiecej niz farmar...

oj trochę fani Lakers przesadzacie, Harris i Lopez ( a do tego mówicie dzieki....... nie opłaca się?)

trip 7-1 "conajmniej"

Bogut?

trochę poszliście z tymi wymysłami za daleko tym bardziej, że porównywanie Gasola (IMO wyższa wartość) do Bosha powinno patrząc na obrone obu sobie odpuścić

 

skupmy sie na grze a jeżeli za spadające kontrakty cos wyszarpniecie na PG ( czego wam tylko brakuje) w S5 to bedzie OK

nie kombinujcie z oddawaniem AB czy Gasola bo to chyba bez sensu ale juz dodatkowe komentarze to już odpuśćcie