Skocz do zawartości

Let's repeat! czyli sezon 09/10 w jezioranach


sadek69

Rekomendowane odpowiedzi

Tak trochę z innej beczki ale... Tak sobie czytam i myślę o tej naszej ławce, że taka słaba. Ale kogo by tu ściągnąć? Przeliczmy minuty. na PF/C Jax może rozdać 2*48=96mpg. Z tego 30mpg dostaje Bynum, bo musi się rozwijać. przynajmniej 30mpg dostaje Gasol, bo mu się należy:). Odom również jest graczem na ok 30mpg. zostaje 8 mpg, które powinny wpadać Bynumowi albo Gasolowi, ew Mbnega z Powellem mogą chwilkę zagrać i będzie ok. Także pod kosz wzmocnienie raczej nie jest potrzebne. A co mamy na obwodzie? do rozdania 3*48=144mpg. Załóżmy że oszczędzamy Kobiego i gra 35mpg, co i tak jest naciągane. Artestowi należy się przynajmniej 30mpg. Ograniczmy Fishera do 20mpg, Farmarowi dajmy też 20mpg. Dla Shannona zostaje 8 mpg na rozgrywaku i 13mpg na SG - w sumie 21mpg, można ograniczyć do 20. Walton to jest gracz na przynajmniej 10mpg. W tej sytuacji rozdałem już 35+30+20+20+20+10=135mpg, czyli zostało 9mpg wolnych. Ale przecież poza Farmarem i może Brownem każdy z tych graczy może grać dłużej niż napisałem, ponadto w ogólnie nie uwzględniłem Morisona i Vujacica. Wychodzi mi z tego, że po powrocie Rona i Luke'a powinno być już ok... i sam nie wiem czy gdzieś się walnąłem czy też tak będzie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja coraz częściej zaglądam na temat lakers bo jest ciekawie :wink:

 

własnie fakt, ze w taki sposób ekipa przezywa swój kryzys, co by nie mysleć o Was jako o konkurentach, pokazuje jej wiekość :!:

 

wkurza mnie u Was fakt szukania jeszcze zmian i trejdów, bo niestety mozna czasem przedobrzyc a zgranie w czasie też się rozciąga więc darujmy sobie zmiany w obecnie najlepszej ekipie w NBa i zgrywajmy poszczególne elementy skupiając sie na stanie posiadania...

 

panowie jest dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już o tym wcześniej Lakers do tej pory nie mieli meczu z rywalem, któremu mieliby coś do udowodnienia za to często było odwrotnie, właściwie dopiero dzisiejszy mecz z Dallas jest dla mnie jako ich kibica jakimś sprawdzianem bo w końcu grają z drugą drużyną konferencji do tego taka, która raz ich pokonała w tym roku.

 

To jest pierwsze w tym sezonie statement game dla Lakers, pierwszy ich mecz, w którym jestem faktycznie ciekaw ich postawy i podejścia nawet bardziej od końcowego wyniku.

i tyle mam do powiedzenia w temacie 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o qrwa. dzis pokazali 100% swojego potencjalu. spotkania, w ktorym wyszedlby mecz niemal wszystkim dawno nie widzialem. vujacic przypominal dzisiaj tego sashe z 07. nie wiem co oni nagadali sobie przed tym meczem (kobe cos przebakiwal o eagles-cowboys) ale dalo dobry efekt. widac bylo, ze sa skoncentrowani od pierwszych minut i nawet jakistam uraz gasola ich nie wybil z rytmu.

 

sasha zagral najlepsze spotkanie od roku. podobnie jordan farmar. nie ma sie co tutaj duzo rozwodzic. nareszcie zagrali tak jak backup mistrzow powinien zagrac. z 2 strony nie ma sie co oszukiwac takie postkanie wyjdzie im raz na dlugi czas... ale skoro career highsy moga robic na nas inne bobki to czemu nasi nie moga czegos dobrze zrobic.

 

z tego meczu sashy ciesze sie podwojnie bo od 2 tygodni dawal dobre zmiany, ale widac to bylo tylko po stronie defensywy. teraz trafil te rzuty, ktore wczesniej wypadaly i pozostaje jedynie miec nadzieje, ze to bedzie dla niego przelomowy mecz.

 

bynum rowniez wychodzi z dolka, bardzo zabraklo dampiera mavs, jednak dzis byl duzo bardziej aktywny, widac progres w ostatnich meczach.

 

odom byl po raz kolejny xfactorem. kryl dirka, zbieral, punktowal, podawal, trafial trojki. full package. dobrze zrobilo mu wiecej minut jakie dawal mu ostatnio phil. poczul gre i ponownie gra to co gral gdy byl w formie przed rokiem.

 

martwic moze odnowienie sie urazu gasolowi ale tu jest wiecej dmuchania na zimne niz faktycznie jakis uraz. w zamian zaraz wraca artest wiec mozna uznac, ze zostanie zachowana rownowaga. gasolowi odpoczynek moze dobrze zrobic, a w zamian przyda sie wiecej minut dla josha i dj'a choc wiemy jaka roznica w graniu jest z gasolm i bez.

 

dallas dostali dzis solidne lanie i tak jak pisal van, to bylo w zasadzie pierwsze spotkanie gdzie cos trzeba bylo udowadniac. choc dla mnie takim spotkaniem byl mecz swiateczny. jednak po wypowiedziach kobego o tym, ze pomiedzy lakers a cavs nie ma rivalry, mozna odniesc wrazenie, ze kobe faktycznie nie podchodzi tak do tej rywalizacji i wszystko to co pisal van dzis poprostu sie sprawdzilo.

 

lakers beda grali do konca sezonu tak, by jak najnizszym kosztem zajac 1 miejsce w rs i wypracowac sobie hca. zabawa zacznie sie pozniej. co nie zmienia faktu, ze przed lakers ciekawy miesiac...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko chłopaki. To tylko Mavericks. Zespół bez 2 opcji. Dirk vs Lakers. Wiadomo że te dziadki nie lubia grać back-to-backów, do tego lakersom wpadało wszystko. Za 1,5 tygodnia rewanż.

 

Tak jest Cuban, jak dymają cie vujaczki i jakieś farmary to jest z tobą źle. Bardzo źle. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mecz najlepiej pokazuje jaki jest RS i jak nie można sięprzejmować zbytnio wpadkami.

 

W pierwszym meczu Dallas zrobili z Lakers to co Lakers z Dallas dziś.Tylko wtedy w mniejszej sklai.

 

Wczoraj jeszcze pierdolono jakieś głupoty(jak zwykle te zjeby - haterzy), że Lakers przegrywają z najsilniejszymi a dziś ?

 

Dziś sobie jednego z głównych przeciwników rozjechali jak juniorów.

 

Teraz tylko czekam na komentarze haterów w stylu :

 

Dallas to tak naprawdę żaden przeciwnik, sędziowie Lakersom pomogli, pluton wszedł zwrotnik Raka, a Koziorożec gdzieś zapierdala po niebie ... a wogóle to lakers są głupi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np.

 

a)Lakers nigdy nie mieli odpowiedzi na Terrego:

dziś :

mniej niż 50% 10 punktów i najlepsze- airball wide open :mrgreen: + nietrafione łatwe rzuty

B) ogólnie żenująca gra ofensywna(b2b?) 37% ogólnie, 23% trójki

 

...przy 63% Lakers ogólnie, 58% trójki,

c) brak Dampiera(tu mówię może bo wysocy AŻ takiej rozpierduchy nie robili jak np. Farmar)

d) dobra gra Lakers- i to najbardziej, nawet nie w obronie a w ataku- wszystko wychodziło tak jak mialo wyjsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pisałem już o tym wcześniej Lakers do tej pory nie mieli meczu z rywalem, któremu mieliby coś do udowodnienia za to często było odwrotnie, właściwie dopiero dzisiejszy mecz z Dallas jest dla mnie jako ich kibica jakimś sprawdzianem bo w końcu grają z drugą drużyną konferencji do tego taka, która raz ich pokonała w tym roku.

 

To jest pierwsze w tym sezonie statement game dla Lakers, pierwszy ich mecz, w którym jestem faktycznie ciekaw ich postawy i podejścia nawet bardziej od końcowego wyniku.

i tyle mam do powiedzenia w temacie 8)

fajnie być fanem lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o qrwa. dzis pokazali 100% swojego potencjalu. spotkania, w ktorym wyszedlby mecz niemal wszystkim dawno nie widzialem. vujacic przypominal dzisiaj tego sashe z 07. nie wiem co oni nagadali sobie przed tym meczem (kobe cos przebakiwal o eagles-cowboys) ale dalo dobry efekt. widac bylo, ze sa skoncentrowani od pierwszych minut i nawet jakistam uraz gasola ich nie wybil z rytmu.

 

Phil podobno na 1 timeoucie zrobił wszystkim straszny opierdol, tak mówili kolesie z Mavs, komentatorzy.

 

A itak wszystko zawdzięczamy temu, że wrócił Jack ;]

 

Dołączona grafika

 

Btw spójrzcie na tej focie jak wielki jest ten opatrunek na palcu, ja nie wiem jak on może grać na tym poziomie z takim opatrunkiem, przecież to jest fucking huge !

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudowne spotkanie Odoma dziś !!

Tylko jednej asysty brakło do TD !!

19 zbiórek - rekord sezonu + 17 pkt na doskonałej % - 7/10

Idealny mecz, aż serce się raduje patrząc na takiego Lamara.

Służy mu widocznie wychodzenie na parkiet w podstawowym składzie.

Wcześniej udanie zastępował Rona, dziś Gasola.

Oby tak do końca sezonu !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Służy mu widocznie wychodzenie na parkiet w podstawowym składzie.

Wcześniej udanie zastępował Rona, dziś Gasola.

Oby tak do końca sezonu !!

Mam nadzieję, że masz na myśli to, żeby tak grał do końca sezonu, a nie żeby musiał zastępować kogoś do końca sezonu :lol: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rockets sa cholernie niewygodnym rywalem. battier najlepiej broni kb ze wszystkich znanych mi gosci w tej lidze. nie wiem jak ron ron radzi sobie z kb na trenigach, czy w ogole jest taka opcja, ale to co robi battier.... odkad pamietam byly duze problemy z nim i zapowiada sie, ze jeszcze dlugo beda...

 

bynum. uporal sie z problemami zdrowotnymi i wychodzi z dolka. do tego brak pau powoduje, ze ab staje sie naturalnie druga opcja w zespole co przeklada sie na jego cyferki i chec gry. chlopak jest cholernie pewny a w tym wieku niewielu to sie zdarza. dostaje pilke wepchnie sie metr dwa i konczy to swoimi polhakami, mini jump shotami i mu to wpada. w 4 kwarcie trafil chyba 4-5 takich rzutow przy 1 niecelnym. nie jest to wciaz to czego od niego oczekujemy ale wychiodzi na to, ze bynum przy pau i odomie nie bedzie w stanie pokazac 100% swojego potencjalu.

 

podobnie jak odom, ktory tworzy swietne trio z ab i pg ale dopiero gdy startuje i ma sporo minut widac dlaczego ma ksywe "the goods" czy "full package". robil dzis wszystko, w zbieraniu przypominal mi w pewnym momencie rodmana, wbiegal tam gdzie wbiegac powinien i to jego gra i bynuma byla glowna przyczyna dzisiejszego zwyciestwa. o asystach i obronie nawet nie wspominam...

 

artest. wrocil i od razu przelozylo sie to na wynik w defensywie. oczywiscie ucierpial na tym atak. nie wiem czemu tak sie dzieje, ale w przyrodzie nigdy nie jest tak, ze majac 4 gosci mogacych rzucac co noc 20 punktow, dostajesz 80. i tak jest z artestem w ataku (i bynumie po czesci tak jak wyzej napisalem). chlopaki potrzebuja jeszcze zgrania ale najwazniejsze, ze w defensywie wygladamy naprawde dobrze. rockets mieli dzis swoje zrywy gdzie niwelowali straty nawet do 2 punktow ale za kazdym razem lakers w koncu ich zatrzymywali. nawet fish duzo lepiej wygladal po tej mniej radosnej stronie koszykowki. 33 pts w 1 polowie rox i 46 w drugiej. to robi roznice, choc rockets do wielkich ofensyw tej ligi nie naleza...

 

bryant dzis slabo, szczegolnie w 2 polowie. oczywiscie jak trzeba bylo trafil najwazniejszy rzut lewa reka ale generalnie nie zachwycil tak jak ostatnio. slabiej lawka, choc byly momenty, jak rzeklby znafca filmowy. do takich momentow nalezy zaliczyc 2 zbiorki w ataku sashy v. pseudonim "maszyna" w dwoch akcjach pod rzad lakers.

 

jedziemy dalej. dzis @clippers. bynum bedzie mial okazje udowodnic kamanowi, kto zasluguje na asg...

 

btw. phil gral shannonem w koncowce meczu a nie artestem. prawdopodobnie nie chcial go przemeczyc na dzien dobry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.