Skocz do zawartości

Mundial Qatar 2022


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, RappaR napisał:

Właśnie poznałem wiele różnych narodowości, c*** - Polak w tym jedynym bezkonkurencyjny.

Nie chlejemy najbardziej, nie pracujemy najbardziej, nie syfimy najbardziej, ale k**** narzekamy jak cała reszta kontynentu razem wzięta

Pozostaje mi się nie zgodzić:) choć tak jak pisałem wyżej, to też kwestia mentalności i najbliższego otoczenia w jakim przebywasz. Dużo robią bańki. 

Edytowane przez P_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rw30 napisał:

czekaj, sugerujesz że jakiś geniusz trenerki ma do nas przyjść, olać wyniki i opinię publiczną, ale wziąć się za zmianę mentalności, po to, żeby potencjalnie za ileś lat jakiś jego następca zrobił na tym wynik?

 

ja w ostatnich tygodniach mam wrażenie, że spora grupa kibiców w Polsce pomyliła zawodową piłkę nożną z holiday on ice albo operetko

 

Nie wiem czy geniusz ale ogólnie to tak, to sugerowałem.Skoro nikomu nie odpowiada tylko wynik i są na to narzekania od Brzęczka, na styl to chyba należy coś zmienić? To co jest teraz to kręcenie się wokół własnej osi chyba widać to gołym okiem.

Edytowane przez Sewer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, P_M napisał:

Napisałem, że na siłę. Tak szczerze to ani nasz naród, ani nasza drużyna nie ma jakiejś stricte cechy, którą mógłbym uznać za narodową. Jesteśmy w teorii dość homogeniczną nacją, natomiast pod względem mentalności bywa u nas różnie. 

w taki sposób to żaden naród nie ma stricte cechy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Koelner napisał:

problem kadry Polski w piłce nożnej jest

szkolenie poniżej przeciętnej w europejskiej skali (nadrabiane czołową populacją), które powoduje, że szans na wyniki musimy upatrywać w indywidualnościach (Lewandowski, Zieliński, Szczęsny), ew. cechach wolicjonalnych (nadrobimy charakterem), bo nie mamy wymiernych umiejętności.

co w sumie jest pewną narodową cechą, że liczymy, że brak realnych umiejętności/możliwości nadrobimy ,,narodowym duchem", tylko ten romantyzm na dziesięć przypadków dawał nam historycznie jakieś 9,5 wpierdoli. :) 

co jednak potem tworzy karykaturalny obraz polskiej piłki, że głównym problemem od jakichś 5 lat jest obsada selekcjonera reprezentacji i skupiamy się na tym, żeby znaleźć kogoś kto ,,naprawi mental'' polskiego kopacza albo ,,odpowiednio go ustawi'', zamiast się skupiać na tym, kto (i jak) tych (w większości średniawych) piłkarzy szkoli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, BMF napisał:

szkolenie poniżej przeciętnej w europejskiej skali (nadrabiane czołową populacją), które powoduje, że szans na wyniki musimy upatrywać w indywidualnościach (Lewandowski, Zieliński, Szczęsny), ew. cechach wolicjonalnych (nadrobimy charakterem), bo nie mamy wymiernych umiejętności.

co w sumie jest pewną narodową cechą, że liczymy, że brak realnych umiejętności/możliwości nadrobimy ,,narodowym duchem", tylko ten romantyzm na dziesięć przypadków dawał nam historycznie jakieś 9,5 wpierdoli. :) 

co jednak potem tworzy karykaturalny obraz polskiej piłki, że głównym problemem od jakichś 5 lat jest obsada selekcjonera reprezentacji i skupiamy się na tym, żeby znaleźć kogoś kto ,,naprawi mental'' polskiego kopacza albo ,,odpowiednio go ustawi'', zamiast się skupiać na tym, kto (i jak) tych (w większości średniawych) piłkarzy szkoli. 

Ja bym dodał niskie zainteresowanie sportem i mała popularność piłki nożnej.

Nasze kluby piłkarskie mają śmieszne dochody, czemu? Bo Polacy mają wyjebane na piłkę nożną.

Raz na 2 lata turniej - tradycja, pewnego rodzaju święto i tyle.

Chodzenie na meczy, granie w nogę, kupowanie gadżetów? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, BMF napisał:

szkolenie poniżej przeciętnej w europejskiej skali (nadrabiane czołową populacją), które powoduje, że szans na wyniki musimy upatrywać w indywidualnościach (Lewandowski, Zieliński, Szczęsny), ew. cechach wolicjonalnych (nadrobimy charakterem), bo nie mamy wymiernych umiejętności.

co w sumie jest pewną narodową cechą, że liczymy, że brak realnych umiejętności/możliwości nadrobimy ,,narodowym duchem", tylko ten romantyzm na dziesięć przypadków dawał nam historycznie jakieś 9,5 wpierdoli. :) 

co jednak potem tworzy karykaturalny obraz polskiej piłki, że głównym problemem od jakichś 5 lat jest obsada selekcjonera reprezentacji i skupiamy się na tym, żeby znaleźć kogoś kto ,,naprawi mental'' polskiego kopacza albo ,,odpowiednio go ustawi'', zamiast się skupiać na tym, kto (i jak) tych (w większości średniawych) piłkarzy szkoli. 

to wiemy tak że czasami pada a czasami nie

Teraz, RappaR napisał:

Ja bym dodał niskie zainteresowanie sportem i mała popularność piłki nożnej.

Nasze kluby piłkarskie mają śmieszne dochody, czemu? Bo Polacy mają wyjebane na piłkę nożną.

Raz na 2 lata turniej - tradycja, pewnego rodzaju święto i tyle.

Chodzenie na meczy, granie w nogę, kupowanie gadżetów? 

 

dokładnie, nawet osoby które interesują się NBA i są nawet zarejestrowane na forum o tej tematyce wolą oglądać nba na streamie niż pojechać na żywo, na szczęście amerykanie i reszta świata tak nie ma dlatego NBA jest w tym miejscu którym jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, BMF napisał:

szkolenie poniżej przeciętnej w europejskiej skali (nadrabiane czołową populacją), które powoduje, że szans na wyniki musimy upatrywać w indywidualnościach (Lewandowski, Zieliński, Szczęsny), ew. cechach wolicjonalnych (nadrobimy charakterem), bo nie mamy wymiernych umiejętności.

co w sumie jest pewną narodową cechą, że liczymy, że brak realnych umiejętności/możliwości nadrobimy ,,narodowym duchem", tylko ten romantyzm na dziesięć przypadków dawał nam historycznie jakieś 9,5 wpierdoli. :) 

co jednak potem tworzy karykaturalny obraz polskiej piłki, że głównym problemem od jakichś 5 lat jest obsada selekcjonera reprezentacji i skupiamy się na tym, żeby znaleźć kogoś kto ,,naprawi mental'' polskiego kopacza albo ,,odpowiednio go ustawi'', zamiast się skupiać na tym, kto (i jak) tych (w większości średniawych) piłkarzy szkoli. 

Zgadzam się w 100 % :) Celne spostrzeżenie na temat naszej narodowej cechy która ma zastosowanie w dużej części aspektów życia codziennego w naszym kraju :) Polak liczy że coś się wydarzy ale opiera to często na chciejstwie a nie na realnym działaniu ale kiedy już jest to działanie to wiele osób po drodze sprowadza cię na ziemie.Tak samo jest też w naszej piłce (i wielu innych dyscyplinach) Głównym problemem nie jest ten trener bo jego można zmienić i robimy to nader często tylko to że musimy usilnie szukać piłkarzy którzy prezentują poziom jaki byśmy CHCIELI i potem jest rozmowa, jak mamy zrezygnować z Krychowiaka jak nie ma lepszych na jego pozycje? Nie ma lepszych ale są tacy którzy grają nowocześniejszą piłkę - no to niech grają, czasem trzeba zrobić krok w tył żeby było lepiej finalnie.

 

Cytat

Ja bym dodał niskie zainteresowanie sportem i mała popularność piłki nożnej.

Nasze kluby piłkarskie mają śmieszne dochody, czemu? Bo Polacy mają wyjebane na piłkę nożną.

Raz na 2 lata turniej - tradycja, pewnego rodzaju święto i tyle.

Chodzenie na meczy, granie w nogę, kupowanie gadżetów? 

Nie do końca tak jest, Polacy nie mają wyjebane na piłkę nożną.Nie jest to tak popularny sport jak np. w Argentynie ale jest to zrozumiałe i jasne z bardzo wielu względów: kulturowych, pogodowych i tak dalej ale nasze kluby piłkarskie mają śmieszne dochody m.in dlatego że nie ma tam ludzi którzy są cierpliwi, mają fundusze żeby najpierw dołożyć do interesu i czekać na efekty a dlaczego ich nie ma? Dlatego że kompetentnym ludziom nie chce się tracić wizerunku i nerwów dla organizacji wokół której są np. pseudokibice ale powodów jest jeszcze masa.

Edytowane przez Sewer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Cardi napisał:

Ale nie mają być charakterystyczne w społeczeństwie, tylko w tej części związanej ze sportem zawodowym.

Czyli sport ma odzwierciedlać cechy narodowe bo taka była pierwotna teza.. A teraz się okazuje ,że ma odzwierciedlać cechy które są cechami narodowymi ale tylko dla sportu?

 

Godzinę temu, Cardi napisał:

W kontekście piłki nożnej to są cechy narodowe, bo zwykle nic innego nie mieliśmy do zaoferowania.

I nie jest  to prawda bo kiedy mieliśmy sukcesy to oferowaliśmy szybkość na skrzydłach, technikę itp... Chyba ,że chcesz nam powiedzieć ,że piłka nożna ma repreztnować przeciętność jako naszą cechę narodową co dla piłki nożnej będzie prawda . Ale dla Polaków już nie. Polska piłka nożna nie reprezentuje żadnej cechy narodowej bo nigdy tak naprawdę sport nie miał takiego celu. I to ,że jedni piłkarze sa pracowici np Włosi to wcale nie oznacza ,ze tacy są Włosi jako naród. Tak samo to ,że włoska reprezentacja zawsze słynęła z doskonałej obrony to już nikt tak nie powie o włoskiej armii 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Sewer napisał:

Nie do końca tak jest, Polacy nie mają wyjebane na piłkę nożną.Nie jest to tak popularny sport jak np. w Argentynie ale jest to zrozumiałe i jasne z bardzo wielu względów: kulturowych, pogodowych i tak dalej ale nasze kluby piłkarskie mają śmieszne dochody m.in dlatego że nie ma tam ludzi którzy są cierpliwi, mają fundusze żeby najpierw dołożyć do interesu i czekać na efekty a dlaczego ich nie ma? Dlatego że kompetentnym ludziom nie chce się tracić wizerunku i nerwów dla organizacji wokół której są np. pseudokibice ale powodów jest jeszcze masa.

Taaa, bo ktoś coś nie chce.

Ludzie nie chodzą na mecze, po prostu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ely3 napisał:

 I to ,że jedni piłkarze sa pracowici np Włosi to wcale nie oznacza ,ze tacy są Włosi jako naród. Tak samo to ,że włoska reprezentacja zawsze słynęła z doskonałej obrony to już nikt tak nie powie o włoskiej armii 

kadra Włoch jest idealnym odzwierciedleniem. z powodu klimatu są leniwi więc mało biegają, w obronie ustawiają się jak legiony rzymskie, dużo się kłócą i dyskutują z sędziami, prowokują przeciwników i potrafią zadać nóż w plecy ( brudne faule ) ale też potrafią zagrać estetycznie i miło dla oka ( szczególnie strzały z daleka czy zagrania techniczne ) 

1 minutę temu, Sewer napisał:

Chodziliby gdyby nasz system wyglądał inaczej i końcowo poziom gry ale tego nie robią i mnie to nie dziwi :) 

nawet nie chodzi o chodzenie ale w tv lecą w najlepszych godzinach tańce i gotowanie a sportu nie ma 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ely3 napisał:

Czyli sport ma odzwierciedlać cechy narodowe bo taka była pierwotna teza.. A teraz się okazuje ,że ma odzwierciedlać cechy które są cechami narodowymi ale tylko dla sportu?

Nie wiem czy ma, czy nie ma, ale tak jest, słuchając wypowiedzi sportowców i oczekiwań kibiców.

4 minuty temu, ely3 napisał:

I nie jest  to prawda bo kiedy mieliśmy sukcesy to oferowaliśmy szybkość na skrzydłach, technikę itp... 

No patrzę w skład z Portugalią na Euro 2016

Piłkarze techniczni Lewy, Milik, powiedzmy Kuba i powiedzmy Piszczek, powiedzmy Kapustka z ławy

Piłkarze dajacy z wątroby: Glik, Pazdan, Jędrzejczyk, Grosicki, Mączyński, Krychowiak, Jodłowiec z ławy

Dwóch technicznych, trzech powiedzmy technicznych, sześciu wątrobiarzy. Gdzie oferowaliśmy tę technikę?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Sewer napisał:

Kiedy jeszcze Benhakker był trenerem wychodziły różne brudy a tym bardziej po odejściu, Sousa i przezwisko siwy bajerant pojawiło się jeszcze przed zwolnieniem i akurat tutaj się zgodzę ale najważniejsze było jak gramy a za Sousy w paru meczach potrafiliśmy zagrać w piłkę, po prostu.Bardziej chodzi mi o to że powinien pojawić się zagraniczny trener który po prostu będzie chciał grać w piłkę, zmienić mentalność nawet kosztem wyników tylko czy właśnie opinia publiczna w Polsce jest na to w ogóle gotowa? Niemcy nie zwalniają Flicka bo grali dobry futbol i widzą w tym przyszłość.

te brudy na Banhakkera to nic przy tym co robili z CM, Smudą czy Brzęczkiem, w zasadzie największy syf to zrobił Lato zwalniając go za tym mitycznym już autokarem, zresztą po stylu w jakim odpadł z el. MŚ każdy byłby jebany niezależnie od obywatelstwa 

do momentu dezercji Sousy to ten "siwy bajerant" to była jedna z nielicznych uszczypliwości, niektórym podobał się ofensywny styl, a kadrowicze mówili, że nigdy nie było takiej atmosfery w szatni

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Sewer napisał:

Chodziliby gdyby nasz system wyglądał inaczej i końcowo poziom gry ale tego nie robią i mnie to nie dziwi :) 

To takie pieprzenie

"nie kradłbym, gdyby dało się uczciwie zarobić"

System by wyglądał inaczej, gdyby ludziom zależało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.