Skocz do zawartości

Random shit


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, Pablo81 napisał:

Zawsze lubiłem pływać i jeszcze będąc kawalerem postanowiłem sobie, że zrobię zolty czepek. Tak się wkrecilem, ze po zaliczeniu egzaminu sam dla siebie poprawiałem swoje wyniki. Doszedłem do momentu, że byłem w stanie zrobić 4km bez przerwy. Teraz siedzę w brodziku, plytkim basenie lub na zjeżdżalni. Tyle mi zostało :)

I jak się z tym czujesz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Pablo81 napisał:

Muszę to zaakceptować, bo nie mam wyjścia :)

Nie musisz. Możesz przedefiniowac swoje priorytety w taki sposób, żeby swojemu zdrowiu nadać wyższy priorytet niż dotychczas i utrzymywać je na wysokim poziomie poprzez między innymi regularne plywanie. 

Jeżeli jednak zdecydowales inaczej, to pamiętaj że zrobiłeś to dlatego że tak chciałeś, a nie dlatego że musisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Nie musisz. Możesz przedefiniowac swoje priorytety w taki sposób, żeby swojemu zdrowiu nadać wyższy priorytet niż dotychczas i utrzymywać je na wysokim poziomie poprzez między innymi regularne plywanie. 

Jeżeli jednak zdecydowales inaczej, to pamiętaj że zrobiłeś to dlatego że tak chciałeś, a nie dlatego że musisz. 

Priorytetem są dla mnie dzieci. One definiują, jak spędzam czas poza pracą. Niedługo może zaczną same w miarę pływać, to będziemy razem stawiać sobie nowe cele :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fluber napisał:

Regularnie tyle robisz? Ja w życiu chyba raz przeplynalem 3km ciurkiem i może ze 3 razy 2,5km. Masz jakąś pływacka przeszłość? 

4x w tygodniu. Przeszłość mam taką, że to alternatywa gdy na dworze mniej niż 10C.

2 godziny temu, fluber napisał:

Jak na pierwszy start to całkiem przyzwoity wynik. Jeżeli na drugi dzień wstałeś w jednym kawałku to brawo! 

Dokladnie! No i pamiętaj że medal nie jest za uczestnictwo tylko za UKOŃCZENIE!!! 

 

1 godzinę temu, fluber napisał:

Jak chcesz te 12kg spaść to bieganie na pewno Ci nie zaszkodzi. 

 

49 minut temu, fluber napisał:

I jak się z tym czujesz? 

 

32 minuty temu, fluber napisał:

Nie musisz. Możesz przedefiniowac swoje priorytety w taki sposób, żeby swojemu zdrowiu nadać wyższy priorytet niż dotychczas i utrzymywać je na wysokim poziomie poprzez między innymi regularne plywanie. 

Jeżeli jednak zdecydowales inaczej, to pamiętaj że zrobiłeś to dlatego że tak chciałeś, a nie dlatego że musisz. 

@julekstep chciałeś płacić za kołczing flubera, a tu masz próbkę za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Pablo81 napisał:

Priorytetem są dla mnie dzieci. One definiują, jak spędzam czas poza pracą. Niedługo może zaczną same w miarę pływać, to będziemy razem stawiać sobie nowe cele :)

Ty definiujesz a nie one. Ty definiujesz swoje priorytety, a reszta to konsekwencja Twojego wyboru. 

Zresztą pływanie może być również środkiem do realizacji Twojego głównego celu. Pływający tata to zdrowszy tata, a zdrowszy tata może więcej! 

32 minuty temu, Cardi napisał:

4x w tygodniu. Przeszłość mam taką, że to alternatywa gdy na dworze mniej niż 10C.

@julekstep chciałeś płacić za kołczing flubera, a tu masz próbkę za darmo.

A gdzie pływasz jak jest powyżej 10 stopni? 

To nie jest coaching. Coaching wygląda inaczej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Wydaje się oczywiste, a potem połowa rodziców ma syndrom pustego gniazda i nie wie co ze sobą zrobić. 

Typ ci pisze ze teraz na basen chodzi z dziecmi, wiec robi to co sie robi z dziecmi na basenie.

Nie wiesz jakie sa 'okolicznosci' takich wyjsc (czy idzie sam jak zona jest w pracy, czy ida razem itp), ale i tak piszesz jakies bzdury o 'wlasnym wyborze'.

No tak k**** - zostaw dzieci w brodziku niech sie potaplaja a Ty idz na drugi basen robic rekordy! Twoj wybor! Mozesz byc Phelpsem, ograniczenia sa w Twojej glowie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, julekstep napisał:

Typ ci pisze ze teraz na basen chodzi z dziecmi, wiec robi to co sie robi z dziecmi na basenie.

Nie wiesz jakie sa 'okolicznosci' takich wyjsc (czy idzie sam jak zona jest w pracy, czy ida razem itp), ale i tak piszesz jakies bzdury o 'wlasnym wyborze'.

No tak k**** - zostaw dzieci w brodziku niech sie potaplaja a Ty idz na drugi basen robic rekordy! Twoj wybor! Mozesz byc Phelpsem, ograniczenia sa w Twojej glowie!

Ciekawa reakcja. Zwłaszcza na te "bzdury o własnym wyborze".

Nie każę mu być phelpsem. Nic mu nie każę. Zareagowalem na historię, gdzie kolega miał ważne, ambitne cele i je realizował, a teraz tego nie robi i trochę zrezygnował z samorozwoju. 

Trudno mi wyobrazić sobie sytuację życiową, gdy jesteś stabilny zawodowo i finansowo, żeby niemożliwe było wyjście na basen, uwaga, samodzielnie. Także Twoja reakcja jest dziwna. Przecież musisz zdawać sobie sprawę, że nie każę mu bić rekordów, nie każę mu topić dzieci, a i tak reagujesz kompletnie irracjonalnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, fluber napisał:

Ty definiujesz a nie one. Ty definiujesz swoje priorytety, a reszta to konsekwencja Twojego wyboru. 

Zresztą pływanie może być również środkiem do realizacji Twojego głównego celu. Pływający tata to zdrowszy tata, a zdrowszy tata może więcej! 

A gdzie pływasz jak jest powyżej 10 stopni? 

To nie jest coaching. Coaching wygląda inaczej. 

Ale jako coach jesteś milszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Ciekawa reakcja. Zwłaszcza na te "bzdury o własnym wyborze".

Nie każę mu być phelpsem. Nic mu nie każę. Zareagowalem na historię, gdzie kolega miał ważne, ambitne cele i je realizował, a teraz tego nie robi i trochę zrezygnował z samorozwoju. 

Trudno mi wyobrazić sobie sytuację życiową, gdy jesteś stabilny zawodowo i finansowo, żeby niemożliwe było wyjście na basen, uwaga, samodzielnie. Także Twoja reakcja jest dziwna. Przecież musisz zdawać sobie sprawę, że nie każę mu bić rekordów, nie każę mu topić dzieci, a i tak reagujesz kompletnie irracjonalnie. 

Rozwijam się jako rodzic, czy tego chce, czy nie :)

Chodzilem do kina - teraz też mogę, tylko na bajki.

Chodzilem po górach - teraz też, tylko trasa musi być płaska z podwójnym wozkiem.

Na wakacje - ale nie za daleko, bo długo w aucie nie usiedza.

Basen? - owszem, ale brodzik.

Ja tu mam bardzo mało do definiowania.

I te wszystkie czynności okraszone 1000 pytań na godzinę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał:

Rozwijam się jako rodzic, czy tego chce, czy nie :)

To też jest tylko konsekwencją tego, że chciałeś tym rodzicem być. 

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

 

Chodzilem do kina - teraz też mogę, tylko na bajki.

Chodzilem po górach - teraz też, tylko trasa musi być płaska z podwójnym wozkiem.

Na wakacje - ale nie za daleko, bo długo w aucie nie usiedza.

Basen? - owszem, ale brodzik.

Ja tu mam bardzo mało do definiowania.

I te wszystkie czynności okraszone 1000 pytań na godzinę :)

Ale masz jakies życie poza praca i dziećmi, czy już zupełnie nic? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fluber napisał:

Ciekawa reakcja. Zwłaszcza na te "bzdury o własnym wyborze".

Nie każę mu być phelpsem. Nic mu nie każę. Zareagowalem na historię, gdzie kolega miał ważne, ambitne cele i je realizował, a teraz tego nie robi i trochę zrezygnował z samorozwoju. 

Trudno mi wyobrazić sobie sytuację życiową, gdy jesteś stabilny zawodowo i finansowo, żeby niemożliwe było wyjście na basen, uwaga, samodzielnie. Także Twoja reakcja jest dziwna. Przecież musisz zdawać sobie sprawę, że nie każę mu bić rekordów, nie każę mu topić dzieci, a i tak reagujesz kompletnie irracjonalnie. 

aha

a ignazzowi trudno sobie wyobrazic ze ktoa zarabia 4k

ciekawe jaki tu mamy mechanizm dzialania 🤔

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.