Los Angeles Lakers 2022/2023 - Odkupienie

[Jendras]

W ubiegłym sezonie Lakers byli na -0,3 jeśli chodzi o liczbę osobistych, więc zastanawia mnie, czemu dopiero teraz zaczęli im pomagać, skoro od zawsze lidze się to opłacało.

[ignazz]

Bo wynik na styku?

Rośnie dramaturgia? 

[DRK]

33 minuty temu, Reikai napisał:

Chetnie przeczytam twoja analize jak to liga faworyzowala Charlotte w 2010, Denver w 2011, Denver w 2012, Lakers w 2013(to akurat mysle, ze dasz rade !!), Houston w 2014, Sacramento w 2015, Detroit w 2016, Charlotte w 2017, Charlotte 2018(dwa lata pod rzad trzy lata ogolem !!!! ale spisek ligi, na pewno mie

Detroit 2016 mogę wytłumaczyć. Ogólnie stosowano wówczas taktykę hack a Dre, bo ten ananas trafiał wtedy osobiste na poziomie 35%. Był taki mecz w 2016 z HOU gdy stawał na linii 36 razy. Trafił 13- i tak ponad swoją FT% bo pewnie rozgrzał się tymi wolnymi.

A tu fragmenty tego wspaniałego meczu . HOU zaczęło wcześnie, już w drugiej kwarcie. Najlepszy sam sposób faulowania.

 

[lorak]

8 minut temu, Jendras napisał:

W ubiegłym sezonie Lakers byli na -0,3 jeśli chodzi o liczbę osobistych, więc zastanawia mnie, czemu dopiero teraz zaczęli im pomagać, skoro od zawsze lidze się to opłacało.

tutaj nie chodzi o to, że po tych narzekaniach w trakcie sezonu sędziowie poniekąd ulegli presji i z tego względu taka różnica w gwizdkach?

[Reikai]

Xd

Pozostaje zacytowac @Chytruz i @Dunk Fan

Porzucajac teorie spiskowe i plaska ziemie, to Lakers dzis maja bardzo wazny mecz, mozliwe ze o HCA podczas playinow. Reid out na dluzszy okres czasu, powrot DLO do Soty. Obawiam sie batow na zbiorce, bo bez Bamby brakuje troche sizu akurat z tym matchupem. Piekielni wazny mecz, bo Wolves maja troche spacerek jesli chodzi o kalendarz do konca sezonu, takze bedzie na noze dzis w nocy.

[Jendras]

4 minuty temu, ignazz napisał:

Bo wynik na styku?

Rośnie dramaturgia? 

Ubiegły sezon aż do marca przebiegał bardzo podobnie i Lakers mieli również podobnie skonstruowany skład.

Dlaczego liga im nie pomogła, skoro to takie opłacalne?

[ignazz]

Przede wszystkim @Reikai zobacz na osobę Dwighta Howarda. On w swoim prime ale i później generował sporo FTA będąc w top 10 wszechczasow obecnie. 
Wyniki wcześniejsze Lakers Houston Charlotte orbitowały w tym kierunku. 
 

obecnie lakers nie maja takiego „alibi” aby wygrać wyścig pięciolatki do linii osobistych. Nie tym składem i nie tym zdrowiem. 

[danny]

Do wydarzenia z obrazka (29 stycznia):

Lakers –25.4 fta per game
przeciwnicy – 22.4 fta per game

od 29 stycznia:

Lakers – 29.1 fta per game
przeciwnicy – 18.3 fta per game

[ignazz]

Gdyby był Howard prime dziś bym nie pisał o gwizdkach wcale. A tak to moim zdaniem temat do dyskusji jest 

1 minutę temu, danny napisał:

Do wydarzenia z obrazka (29 stycznia):

Lakers –25.4 fta per game
przeciwnicy – 22.4 fta per game

od 29 stycznia:

Lakers – 29.1 fta per game
przeciwnicy – 18.3 fta per game

Może to tez być jakiś trop ale moim zdaniem innym jest mimo wszystko ze wyścig o po się zagęścił. 

[lorak]

9 minut temu, danny napisał:

Do wydarzenia z obrazka (29 stycznia):

Lakers –25.4 fta per game
przeciwnicy – 22.4 fta per game

od 29 stycznia:

Lakers – 29.1 fta per game
przeciwnicy – 18.3 fta per game

bardzo wymowne. szczególnie ze LJ tyle nie grał.

Edytowane 31 Marca 2023 przez lorak

[Gregorius]

13 minut temu, lorak napisał:

bardzo wymowne. szczególnie ze LJ tyle nie grał.

i oczywiście zmiany w składzie nie mają tutaj nic do rzeczy. Szczególnie zastąpienie Westbricka i Beverleya

[Jendras]

To są nadal bardzo ogólnikowe dane.

Przyjrzyjmy się temu bliżej:

Liczba rzutów wolnych oddawanych przez Lakers nie ulegała aż tak dużym wahaniom w poszczególnych miesiącach - poza październikiem, był to przedział 24,3 - 29,3 na mecz. Z tym że skok ze stycznia na luty był minimalny, bo tylko +0,6 (mecz z Bostonem był pod koniec stycznia).

To gdzie widać duże wahania i co wpłynęło na taki a nie inny ft differential to liczba wolnych oddawanych przez rywali.

Wygląda to tak:

listopad - 20,5
grudzień - 20,9
styczeń - 25,5
luty - 16,5
marzec - 18,6

Kiedy przeciwnicy rzucali najwięcej? W styczniu, kiedy Davis opuścił większość meczów, a Lakers mieli trudny terminarz. W lutym i marcu natomiast nie tylko AD wystąpił w większości meczów, ale jeszcze obrona została wzmocniona transferami. Przypomnę, że w pierwszej fazie sezonu Lakers byli w topie obrony, podobnie jak teraz. W międzyczasie jednak bronili fatalnie pod nieobecność Davisa (okres startowania Thomasem Bryantem). Także no możemy się bawić w teorie spiskowe, w moim odczuciu mamy tutaj jednak bardziej rzetelne wytłumaczenie.

 

 

Edytowane 31 Marca 2023 przez Jendras

[ignazz]

7 minut temu, Gregorius napisał:

i oczywiście zmiany w składzie nie mają tutaj nic do rzeczy. Szczególnie zastąpienie Westbricka i Beverleya

No odejście RW który dostawał dużo gwizdków powinno te różnice zmniejszać. 
Gosc dostając 2 minuty więcej w clippers ma nawet mniej tych wolnych jak zdjal koszulkę lakers. Ale tu żartuje bo gra mniej moim zdaniem na piłce. 

RW 4,6 fta to więcej niż dar przecież wiec tu powinna być strata 

[lorak]

5 minut temu, Gregorius napisał:

i oczywiście zmiany w składzie nie mają tutaj nic do rzeczy. Szczególnie zastąpienie Westbricka i Beverleya

pewnie mają, ale wskoczenie na aż prawie +11 to jakiś historyczny rezultat, więc na ile faktycznie to te zmiany na niego wpłynęły? 

najwięcej FTA w tym sezonie mają lakers z 26.7, najmniej warriors z 20.1 a tutaj na przestrzeni paru miesięcy obydwa te wyniki zostały pobite. oznacza to, że lakers super grali, ale być może nie bez pomocy sędziów.

w jakimś zestawieniu L2M też zdaje się LAL byli faworyzowani?

[Gregorius]

10 minut temu, lorak napisał:

pewnie mają, ale wskoczenie na aż prawie +11 to jakiś historyczny rezultat, więc na ile faktycznie to te zmiany na niego wpłynęły? 

Jeżeli zastępujesz graczy którzy często faulują tymi którzy bronią czysto ( lub nie bronią) to w sumie różnica mnie bardzo nie dziwi. Na szybko patrząc to Ci zawodnicy co przyszli popełniają 3 faule mniej niż Ci co odeszli. czyli nawet z tego masz plus minus 6 dodatkowych osobistych.  W ataku jest to mniej widoczne patrząc na średnie z całego sezonu ale też wydaje się prawdopodobne że kontuzje/zmiany w składzie mogą to wytłumaczyć. Ale tutaj należy zrobić większa analizę. 

10 minut temu, lorak napisał:

w jakimś zestawieniu L2M też zdaje się LAL byli faworyzowani?

Około 29 Stycznia zaraz po tym nie odgwizdanych faulu na LBJ  ktoś podał statystykę L2M  z którego wynikało że LAL było najbardziej faworyzowane. Tylko o ile nawet nie polemizuje z tym raportem to faktem jest że 2 mecze LAL przegrało przez ewidentne pomyłki w ostatnich 2 min. Inna wagę ma pomyłka przy +10 a inna przy plus +1. Jeżeli ktoś podlinkuje raporty L2M to postaram się przejrzeć mecze LAL i napisze jak te "pomyłki" wygladały.

OK. Na stronie NBA są wszystkie. Po pracy przejrzę ale już widzę że to nie da dużo. 

Edytowane 31 Marca 2023 przez Gregorius

[ignazz]

Muszę trochę więcej humorystycznie pisać ale to promowanie żółtej koszulki może jednak być na rzeczy. 
DAR podczas wymiany koszulki dostał dwie minuty mniej w lakers a liczba FTA mu wzrosła o 0,3 w tak krótkim okresie. Daje to per 36 z 3,4 na 4,0

wspomniany RW0 ma to nieszczęście ze oddał złoto 

więcej minut  o 1,6 a spadek aż o 0,8 FTA w per 36 5,7 na aż 4,5 

niby żart ale oba trendy dziwnie się uzupełniają 

 

 

[Jendras]

W Lakers Russell częściej wchodzi pod kosz, a rzadziej rzuca z dystansu, ale próbuj dalej.

[karpik]

7 minut temu, ignazz napisał:

niby żart ale oba trendy dziwnie się uzupełniają 

Za to Vanderbilt i Beasley majo mniej niż w Juta! 

[vero1897]

@Reikai Większość wyników z tej listy można wytłumaczyć hackowaniem Dwighta(sezon w LA i Houston + te w Hornets), to samo z Drummondem i Pistons czy możliwe, że 2x Utah to zasługa Goberta, gdzie tam mógł jeszcze później podbić wynik Miczel czy inny Clarkson. Wyniki Denver to też być może zasługa Javalee bo chyba wtedy tam pykał ale czy go Jackowski? Dawno to już trochę było to mogę coś mieszać. To chyba czasu Kennetha Farieda i Ty Lawsona i właśnie kojarzę ich z grania takiej wesołej koszykówki w szybkim tempie to mogło sprzyjać większej ilości gwizdków. Do tego jeszcze masz sezon Giannisa robiącego rzeź w pomalowanym i w sumie biorąc te sezony to już mało co zostaje z tej listy. Nie zmienia to faktu, że Lakers nie wybijają się na tle rywali jakoś więc te płacze niektórych to raczej typowa gówno-burza i raczej znudzenie sezonem tankowania ich ulubionych ekip.

[ignazz]

4 godziny temu, Jendras napisał:

W Lakers Russell częściej wchodzi pod kosz, a rzadziej rzuca z dystansu, ale próbuj dalej.

Może dlatego ze wie ze dostanie gwizdek?  

Tym bardziej ze tam grał z KAt który lubi stać zza łukiem a tu mimo wszystko z Davisem który gra bliżej kosza niż KAT