Wojna płci

[RappaR]

2 minuty temu, julekstep napisał(a):

Szpital Miejski w Gliwicach 12-7 na korzysc facetow

Daj nazwy tych szpitali ze 100% kadra zarzadzajaca skladajaca sie z kobiet

Nie napisałem, że 100% kadry zarządzającej składa się z kobiet, tylko że te oddziały, na których ja dyżuruję, są zarządzane tylko i wyłącznie przez kobiety. 

[julekstep]

Teraz, RappaR napisał(a):

Nie napisałem, że 100% kadry zarządzającej składa się z kobiet, tylko że te oddziały, na których ja dyżuruję, są zarządzane tylko i wyłącznie przez kobiety. 

Aha czyli przyklady z dupy

Ladnie w praktyce bronisz seksizmu w swoim gniazdku rownosciowcu-teoretyku

[RappaR]

2 minuty temu, julekstep napisał(a):

Aha czyli przyklady z dupy

 

Tak jak Ty - zamiast podać dane dla Polski, podajesz jakieś odosobnione przypadki.

Nie mniej - szczęśliwy zrezygnuję ze swojej funkcji jak tylko zrówna się liczba lekarzy i lekarek w Polsce!

[julekstep]

9 minut temu, RappaR napisał(a):

Tak jak Ty - zamiast podać dane dla Polski, podajesz jakieś odosobnione przypadki.

Niestety seksistowskie lobby lekarskie nie podaje zbiorczych danych w tym zakresie.

I te odosobnione przypadki to 2 duze szpitale ktore sprawdzilem (i mialy dosc wygodna strone do przegladania na kom), potem moge sprawdzic jeszcze kilka - ale watpie czy znajde jednorozca (szpital z przewaga kobiet na kierowniczych stanowiskach)

9 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie mniej - szczęśliwy zrezygnuję ze swojej funkcji jak tylko zrówna się liczba lekarzy i lekarek w Polsce!

Az sie boje zapytac jakie masz praktyczne plany w temacie dzietnosci gdzie rownie dzielnie teoretyzujesz!

Edytowane Wtorek o 11:51 przez julekstep

[agresywnychomik]

Myślę że % więcej jest Pan dyrektorów szpitali niż Pan ordynatorów ale to tylko moje "przeczucie"

[RappaR]

Godzinę temu, julekstep napisał(a):

Az sie boje zapytac jakie masz praktyczne plany w temacie dzietnosci gdzie rownie dzielnie teoretyzujesz!

W znaczeniu? Dla mnie temat dzietności to temat informacyjny, a nie temat do działania. Dla mnie obecnie najważniejszy problem Polski to dyskryminacja płciowa i uważam, że zamiast rozwadniać się na milion spraw, należy się zająć tym raz, a dobrze, tak by obie płcie były sobie równe. 

[julekstep]

34 minuty temu, RappaR napisał(a):

W znaczeniu? Dla mnie temat dzietności to temat informacyjny, a nie temat do działania. Dla mnie obecnie najważniejszy problem Polski to dyskryminacja płciowa i uważam, że zamiast rozwadniać się na milion spraw, należy się zająć tym raz, a dobrze, tak by obie płcie były sobie równe. 

Jak dlugo sam nie musze nic w tym celu poswiecic!

[Szabla]

Rappar wygrywasz tę wojne puci?

Czy w dupę dostajesz pomimo Twoich niekonczących się płaczów... tzn. niekończącej sie Twojej ofensywy.

[RappaR]

2 minuty temu, Szabla napisał(a):

Rappar wygrywasz tę wojne puci?

Czy w dupę dostajesz pomimo Twoich niekonczących się płaczów... tzn. niekończącej sie Twojej ofensywy.

Wydaje mi się, że ruch Men Right rośnie w siłę, więc wydaje mi się, że ogółem idzie do przodu. Coraz więcej facetów zaczyna być świadomym swoich praw, że nie zasługują na to by być bitymi, poniżanymi, czy traktowanymi jako obywatele drugiej kategorii. Ogółem idzie od przodu według mnie

[fluber]

34 minuty temu, RappaR napisał(a):

Wydaje mi się, że ruch Men Right rośnie w siłę, więc wydaje mi się, że ogółem idzie do przodu. Coraz więcej facetów zaczyna być świadomym swoich praw, że nie zasługują na to by być bitymi, poniżanymi, czy traktowanymi jako obywatele drugiej kategorii. Ogółem idzie od przodu według mnie

Tylko, że ruch Men Right zamiast przywrócić naturalny porządek to naśladuje feministki "siostry walczymy o nasze prawa". Facet musi być męski, twardy, silny i dominujący a nie bawić się w ruchu społeczne walczące o prawa mężczyzn. 

[RappaR]

9 minut temu, fluber napisał(a):

Tylko, że ruch Men Right zamiast przywrócić naturalny porządek to naśladuje feministki "siostry walczymy o nasze prawa". Facet musi być męski, twardy, silny i dominujący a nie bawić się w ruchu społeczne walczące o prawa mężczyzn. 

Powielasz szkodliwą, patriarchalną narrację mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet. Skąd w Tobie ta mizoginia?

Facet musi być taki jak chce, bez społecznej presji, wolny do wyboru i decydowania o swoim losie w społeczeństwie równych praw. 

[fluber]

12 minut temu, RappaR napisał(a):

Powielasz szkodliwą, patriarchalną narrację mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet. Skąd w Tobie ta mizoginia?

Facet musi być taki jak chce, bez społecznej presji, wolny do wyboru i decydowania o swoim losie w społeczeństwie równych praw. 

Facet musi być facet, bo jak nie jest to kobietom odpierdala i się wojna płci zaczyna. 

Sam tego doświadczyłeś kiedy próbowałeś być cywilizowany i kulturalny czyli wbrew męskiej naturze to kobieta Cię uderzyła. Gdyby bała się od Ciebie wpierdolu nigdy by tego nie zrobiła.

I nie chodzi o to żeby bic kobiety, ale to poczucie zagrożenia właśnie je przyciąga. 

[RappaR]

Godzinę temu, fluber napisał(a):

Facet musi być facet, bo jak nie jest to kobietom odpierdala i się wojna płci zaczyna. 

Sam tego doświadczyłeś kiedy próbowałeś być cywilizowany i kulturalny czyli wbrew męskiej naturze to kobieta Cię uderzyła. Gdyby bała się od Ciebie wpierdolu nigdy by tego nie zrobiła.

I nie chodzi o to żeby bic kobiety, ale to poczucie zagrożenia właśnie je przyciąga. 

Kobieta, która boi się wpiedolu, dzwoni na policję, co w obecnym systemie kończy się niebieską kartą, zakazem wstępu do mieszkania i jeśli tylko tym, to masz szczęście. Pokazywałeś sam zalecenia postępowania dla policji w Polsce 

[fluber]

58 minut temu, RappaR napisał(a):

Kobieta, która boi się wpiedolu, dzwoni na policję, co w obecnym systemie kończy się niebieską kartą, zakazem wstępu do mieszkania i jeśli tylko tym, to masz szczęście. Pokazywałeś sam zalecenia postępowania dla policji w Polsce 

Nie rozumiesz cienkiej granicy między tworzeniem poczucia zagrożenia a faktycznym wpi****lem.

[RappaR]

7 minut temu, fluber napisał(a):

Nie rozumiesz cienkiej granicy między tworzeniem poczucia zagrożenia a faktycznym wpi****lem.

Nie potrzeba faktycznego wpierdolu, by kobieta poczuła się zagrożona.

Ale wystarczy poczucie zagrożenie, by policja w Polsce założyła niebieską kartę. 

[julekstep]

pamiętam jak @fluber kiedyś straszył @LeweBiodroSmoka wpi****lem

od tego czasu LBS chodzi jak w zegarku, więc coś w tym może być

[fluber]

5 minut temu, RappaR napisał(a):

Nie potrzeba faktycznego wpierdolu, by kobieta poczuła się zagrożona.

Ale wystarczy poczucie zagrożenie, by policja w Polsce założyła niebieską kartę. 

No nie wystarczy - musi się pojawić krzyk, alkohol, cokolwiek.

[RappaR]

2 minuty temu, fluber napisał(a):

No nie wystarczy - musi się pojawić krzyk, alkohol, cokolwiek.

Atmosfera zagrożenia.

Zrób eksperyment, lubisz je przecież.

Poproś żonę, by zadzwoniła na policję i powiedziała, że czuje się zagrożona wpi****lem od strony swojego wysportowanego, dwumetrowego mężą.

Zdaj relację.

Gwarantuję, że będzie to Twój najbardziej lubiany post na forum. 

[fluber]

18 minut temu, RappaR napisał(a):

Atmosfera zagrożenia.

Zrób eksperyment, lubisz je przecież.

Poproś żonę, by zadzwoniła na policję i powiedziała, że czuje się zagrożona wpi****lem od strony swojego wysportowanego, dwumetrowego mężą.

Zdaj relację.

Gwarantuję, że będzie to Twój najbardziej lubiany post na forum. 

Jak Ty kompletnie nic nie rozumiesz...

Moja żona nigdy się nawet nie odważy pomyśleć o tym, by zadzwonić na policję, żeby donieść na swojego wysportowanego, dwumetrowego męża

[jack]

18 minut temu, RappaR napisał(a):

Poproś żonę, by zadzwoniła na policję i powiedziała, że czuje się zagrożona wpi****lem od strony swojego wysportowanego, dwumetrowego mężą.

Zdaj relację.

Gwarantuję, że będzie to Twój najbardziej lubiany post na forum. 

Problem będzie dopiero, gdy przyjadą prawdziwi faceci a nie pizdy.