Skocz do zawartości

Wojna płci


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, ignazz napisał(a):

Nierealny postulat. Idę dalej zlikwidujmy biedę. Wiesz Julas o co chodzi.  

ale co jest nierealne? edytowanie takich rzeczy:

Ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego wynoszącego co najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a, 50e i 184.

 

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Nie zaprzeczaj, nie wiem po co tak perfidnie kłamiesz 

Jak brak argumentów to uwielbiasz słowo perfidnie. Do ely3 używałeś tego przy każdej okazji. Dlaczego miałbym kłamać w sprawie feminizmu jak to mainstream i według wszystkich tu na forum postawa godna powielenia a tezy warte powtarzania? To już nie jestem konformista który idzie z mainstreamem? Muszę kłamać? 

Nie rozumiem czemu miałbym na forum kłamać co do moich przekonań?

Wiec jezeli ktoś w temacie kobiecości zachowuje się nienaturalnie to na pewno z dwóch nikow mój i rappara nie jestem nim ja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, The Game 85 napisał(a):

Dalej czekam na odpowiedzi.

Jak tylko ja usłyszę, podam. 

3 minuty temu, ignazz napisał(a):

Jak brak argumentów to uwielbiasz słowo perfidnie. Do ely3 używałeś tego przy każdej okazji. Dlaczego miałbym kłamać w sprawie feminizmu jak to mainstream i według wszystkich tu na forum postawa godna powielenia a tezy warte powtarzania? To już nie jestem konformista który idzie z mainstreamem? Muszę kłamać? 

Nie rozumiem czemu miałbym na forum kłamać co do moich przekonań?

Wiec jezeli ktoś w temacie kobiecości zachowuje się nienaturalnie to na pewno z dwóch nikow mój i rappara nie jestem nim ja. 

Sam kłamiesz na temat moich poglądów. 

Napisałem wielokrotnie, że nie nienawidzę kobiet, nie podałeś żadnego cytatu, by było przeciwnie i dalej mi wmawiasz takie poglądy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, RappaR napisał(a):

Jak tylko ja usłyszę, podam. 

Sam kłamiesz na temat moich poglądów. 

Napisałem wielokrotnie, że nie nienawidzę kobiet, nie podałeś żadnego cytatu, by było przeciwnie i dalej mi wmawiasz takie poglądy. 

Specjalnie dla ciebie skoro nie potrafisz się odnieść do niewygodnych pytań jeszcze raz jak malutkiemu dziecku. Kto miał lepiej syn króla czy córka, syn szlachcica czy córka, syn chłopa czy córka. 

Dlaczego mężczyźni wybierają budowlankę zamiast sprzątania, czy opieki nad dziećmi czy starcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam napisałeś sporo osobistych rzeczy ( szanuje odwagę ) doświadczeń życiowych ale i na temat kobiet ogólnie przez co twierdze ze masz nienaturalne skrzywienie w ocenie tej płci. Wnioskuje ze może złe doświadczenie mieć to wpływ i konsekwencje jak to postrzegasz a i tak wcześniejsze wpisy traktuje jako dosyć agresywne w stosunku do kobiet. Dokładając do tego dużo wcześniejsze dyskusje ogólne o twojej empatii sam nakreśliłes swój wizerunek tu na forum. Jako egocentryk nawet nie zauważyłeś ze najwiecej o Tobie sam piszesz. Teraz prowadzisz nowa krucjatę o tym ze ktoś na twój temat kłamie? Czy nie zauważasz ze temat zawsze i wyłącznie twojej osoby uruchamiasz jakimś wpisem o klaskaniu, o płaceniu za niesex, o biciu przez ex-kobietę  itp? Wtedy nastepuje dyskusja gdzie i tak osia są twoje moim zdaniem skrajne poglądy?

Ogólnie nie dojdziemy do porozumienia bo tu nie ma wspólnej platformy jaka chcemy osiągnąć.
 

@julekstep jasne ze jest sporo aspektów z życia płci tak nierównych ze nie można mówić o równouprawnieniu obu.  Możesz pisać ze łatwo można zrównać jeden aspekt z setek innych ( ustawa opisująca aspekty ubezpieczeń społecznym w tym o wieku emerytalnym ) ale to nie rozwiązuje innych nierówności. Świat się zmienia. Mamy pozostałość po komunie zapisów o tych latach przejścia ale tez mamy nierówności zarobkowe płci. Co ważniejsze trudno powiedzieć. Od czego zacząć. Ale nie róbmy na sile wszystkiego po równo bo to nie faceci rodzą dzieci i już z tego powodu wiek powinny być moim zdaniem inny. Masz prawo twierdzić inaczej. Ok. Takie myślenie może mieć trudne skutki społeczne, demograficzne, obyczajowe, finansowe.  Warto dyskutować i pogrzebać w systemie ale nie tak aby doprowadzić do nierealnego 1:1. Poziom równowagi płci nie jest w lustrzanym odbiciu i nigdy nie będzie. Chyba ze zmienimy Nature co do porodów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, The Game 85 napisał(a):

Specjalnie dla ciebie skoro nie potrafisz się odnieść do niewygodnych pytań jeszcze raz jak malutkiemu dziecku. Kto miał lepiej syn króla czy córka, syn szlachcica czy córka, syn chłopa czy córka. 

Dlaczego mężczyźni wybierają budowlankę zamiast sprzątania, czy opieki nad dziećmi czy starcami.

1) żalezy od tego jakie kryteria przyjmiesz. Sprawa nie była zerojedynkowa. Na pewno córka króla miała dużo lepiej od syna chłopa. 

2) z powodu uwarunkowań społecznych i kulturowych dyskryminujacych mężczyzn 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ignazz napisał(a):

Ale nie róbmy na sile wszystkiego po równo bo to nie faceci rodzą dzieci i już z tego powodu wiek powinny być moim zdaniem inny

Kobiety już też nie. Większość młodych Polek nigdy nie urodzi dziecka i odsetek ten też się zwiększa 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

1) żalezy od tego jakie kryteria przyjmiesz. Sprawa nie była zerojedynkowa. Na pewno córka króla miała dużo lepiej od syna chłopa. 

 

Była zerojedynkowa z tych uwarunkowań społecznych na które się powołujesz w pkt 2. Różnica jaka widzę to tak z 2500 tysiąca lat minimum w czerpaniu korzyści 

Nie dyskutujemy o nierównościach społecznych tylko płciowych wiec twoje drugie zdanie do kosza. 

Teraz, RappaR napisał(a):

Kobiety już też nie. Większość młodych Polek nigdy nie urodzi dziecka i odsetek ten też się zwiększa 

No wiec chcąc to naprawić naturalnym ze musisz zaproponować przywilej a nie to co proponujesz zabranie innego przywileju w imię równości. Idziesz po prośbie w imię demografii. Nie da się zrobić polityki zabierzesz a zyskasz 

Niezależnie jaki zbiór osób. Kobiety, rolnicy, górnicy, nauczyciele, duchowni…. 
witaj w realpolitik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ignazz napisał(a):

Była zerojedynkowa z tych uwarunkowań społecznych na które się powołujesz w pkt 2. Różnica jaka widzę to tak z 2500 tysiąca lat minimum w czerpaniu korzyści 

Nie dyskutujemy o nierównościach społecznych tylko płciowych wiec twoje drugie zdanie do kosza. 

Dlatego uprzywilejowane są klasy bogate, a nie faceci. 

Przeciętny mężczyzna nie czerpał żadnych korzyści, tylko z niego czerpano korzyści 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RappaR napisał(a):

1) żalezy od tego jakie kryteria przyjmiesz. Sprawa nie była zerojedynkowa. Na pewno córka króla miała dużo lepiej od syna chłopa. 

2) z powodu uwarunkowań społecznych i kulturowych dyskryminujacych mężczyzn 

Proste pytanie było syn króla czy córka króla. Syn szlachcica czy córka szlachcica. Urodzeni jednakowo i kto był uprzywilejowany. Bez żadnych udziwnień.

Jakie to są uwarunkowania skoro facet bez żadnego przymusu częściej pójdzie na budowę niż do przedszkola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RappaR

Ale miał prawo jako facet do chociażby próby zmiany swojej niedoli. Stad wyjątki poprzez naukę, nawet patrząc na samouków, i spora emigracja do miast - chłopstwa. Kobiety tej swobody nie miały. Zamknięte były kwestie przynależności do systemu szkolnictwa, cechów innych stowarzyszeń a zabrane prawa wyborcze do XX wieku sprawiały ze nie było możliwości poprzez pokojowe wybory zmienić status quo. I piszemy o części cywilizowanej czyli EUR nie ruszając alternatywnych krajów gdzie religia zrównywały status kobiety do rzeczy. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Dlatego uprzywilejowane są klasy bogate, a nie faceci. 

Przeciętny mężczyzna nie czerpał żadnych korzyści, tylko z niego czerpano korzyści 

Fajnie że nie zauważasz że przeciętne kobiety miały gorzej i były dyskryminowane niż ich męski odpowiednik na drabinie społecznej.  Kiedy kobiety dostały prawa wyborcze w europie? Jaki % kobiet był w sejmie przed II wojna światową w Polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ignazz napisał(a):

 

@julekstep jasne ze jest sporo aspektów z życia płci tak nierównych ze nie można mówić o równouprawnieniu obu.  Możesz pisać ze łatwo można zrównać jeden aspekt z setek innych ( ustawa opisująca aspekty ubezpieczeń społecznym w tym o wieku emerytalnym ) ale to nie rozwiązuje innych nierówności. Świat się zmienia. Mamy pozostałość po komunie zapisów o tych latach przejścia ale tez mamy nierówności zarobkowe płci. Co ważniejsze trudno powiedzieć. Od czego zacząć. Ale nie róbmy na sile wszystkiego po równo bo to nie faceci rodzą dzieci i już z tego powodu wiek powinny być moim zdaniem inny. Masz prawo twierdzić inaczej. Ok. Takie myślenie może mieć trudne skutki społeczne, demograficzne, obyczajowe, finansowe.  Warto dyskutować i pogrzebać w systemie ale nie tak aby doprowadzić do nierealnego 1:1. Poziom równowagi płci nie jest w lustrzanym odbiciu i nigdy nie będzie. Chyba ze zmienimy Nature co do porodów. 

ale Ty czytasz co ja piszę? xD

ja nie jestem za żadnym równouprawnieniem (prawo ma być korzystne społecznie a nie sprawiedliwe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Koelner napisał(a):

niezły temat. dyskusja o przywilejach z powodu naciągnięcia na hajs frajera przez kurwę w azjatyckim państwie 

Mnie szokuje coś innego. Będąc w Malezji ostatnia rzeczą jaka bym robił to pisał na forum cokolwiek. A już prowadzić grubsze czasochłonne ale jałowe dyskusje z ludźmi których się średnio lubi ( delikatna forma opisu) to już wcale ;) w imię równości kobiet. Tu chociaż ten nadrzędny cel zaszczytny. 

2 minuty temu, julekstep napisał(a):

ale Ty czytasz co ja piszę? xD

ja nie jestem za żadnym równouprawnieniem (prawo ma być korzystne społecznie a nie sprawiedliwe)

Ciężko te jednozdaniowce a h a lub memy i filmiki tak czytać ale zgoda z tym co napiszesz na tym forum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, julekstep napisał(a):

ale Ty czytasz co ja piszę? xD

ja nie jestem za żadnym równouprawnieniem (prawo ma być korzystne społecznie a nie sprawiedliwe)

Jakie są korzyści społeczne ponad sprawiedliwością?

Srogie opodatkowanie bezdzietnych np jest korzystne społecznie?

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, The Game 85 napisał(a):

Proste pytanie było syn króla czy córka króla. Syn szlachcica czy córka szlachcica. Urodzeni jednakowo i kto był uprzywilejowany. Bez żadnych udziwnień.

Jakie to są uwarunkowania skoro facet bez żadnego przymusu częściej pójdzie na budowę niż do przedszkola.

Córka króla miała mniejsze szanse na bycie zabitą w bitwie czy torturowaną w imię sukcesji, więc ona. 

Presja społeczna. Bardzo ważny element, ważniejszy od zapisanego prawa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, julekstep napisał(a):

ale Ty czytasz co ja piszę? xD

ja nie jestem za żadnym równouprawnieniem (prawo ma być korzystne społecznie a nie sprawiedliwe)

Dobrze jakby łączyło obie cechy 

Teraz, RappaR napisał(a):

Córka króla miała mniejsze szanse na bycie zabitą w bitwie czy torturowaną w imię sukcesji, więc ona. 

Presja społeczna. Bardzo ważny element, ważniejszy od zapisanego prawa. 

Miała za to spore szanse całe życie w zakonie. No nie wiem czy wole siłownie czy zakon 

Żony Henryka VIII maja inne zdanie z tymi torturami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.