Miami Heat 2021/2022

[cvbe]

Nie chce mi się tego komentować jakoś szczególnie, ale widzę, że wszyscy atakują Alonzo, a ja się z nim zgadzam. Jokić zachował się jak pizda tym atakiem w plecy. Jeśli serio myślicie, że Morris chciał mu zrobić krzywdę tym faulem (XDDDD) to ciężko nazwać nawet poziom na jakim jesteście w błedzie.

6 minut temu, fluber napisał:

Ja to widzę mniej więcej tak:

 

Ahh mieszkałem z 500 m od tego miejsca przez 2 lata

[ely3]

Tylko @Alonzo jednej rzeczy unikasz. Sytuacja wyglądała tak ,że Morris był wysłany na misję. By celowo uderzyć Jokića i go sprowokować. 

Akcja ze strony Morrisa była nastawiania na proywokacje z dużym ryzykiem kontuzji... Jokica poniosło .Zrobił to samo i tak naprawdę obie strony wymagają potępienia z tym ,że strona bardziej agresywną był Morris

No i jednak Morris to kasztan bez żadnego znaczenia dla Heat a potencjalna kontuzja Jokica załatwiłaby Denver. Osobiście nie cieszę sie ,ze Morris w tej sytuacji został kontuzjowany ale też sprowokował całą sytuacje i prosił się o problem

Heat ma swoje problemy bo na razie to bez Bama mają dramatyczny atak. Krótka ławka. Kiepsko z rotacją. Duncan trochę wykazuje ożywienia ostatnio ale za to Herro ciut obniża loty więc bilans zysków i strat też na zero.. . Butler , Lowry więcej napinaja muskuły niż udawadniają na parkiecie jak są mocni. Heat to nadal mocna ekipa. Ze zdrowym Bamem TOP 4 Wschodu ale brakuje im jakoś wyrazistości. 

 

[julekstep]

57 minut temu, cvbe napisał:

Jeśli serio myślicie, że Morris chciał mu zrobić krzywdę tym faulem (XDDDD) to ciężko nazwać nawet poziom na jakim jesteście w błedzie.

To co chciał zrobić? Nie był to faul na 'przerwanie akcji' (bo takie można zrobić po prostu łapiąc typa w pół) więc albo:

- chciał zrobić rywalowi krzywdę

- chciał pokazać rywalowi jakim jest madafaką

 

w obu przypadkach rezultat jest komiczny dla gangsta-Morrisa  

Godzinę temu, cvbe napisał:

Jokić zachował się jak pizda tym atakiem w plecy. 

to co...miał go obiec najpierw?

Jok zareagował błyskawicznie -> nie jego wina że gangsta-Morris jeszcze błyskawiczniej się odwrócił zadowolony z siebie  

[cvbe]

1 minutę temu, julekstep napisał:

To co chciał zrobić? Nie był to faul na 'przerwanie akcji' (bo takie można zrobić po prostu łapiąc typa w pół) więc albo:

- chciał zrobić rywalowi krzywdę

- chciał pokazać rywalowi jakim jest madafaką

 

w obu przypadkach rezultat jest komiczny dla gangsta-Morrisa  

Odpowiedź jest prosta - chciał mu zajebać z frustracji. To był oczywiście głupi, niepotrzebny faul bo nic nie dawał itd, ale frustracja kiedy się przegrywa czasem jest za duża i w 100% to rozumiem. Mógłbym za to postawić dom, że przez głowę Morrisa nie przeszło nawet przez pół sekundy "jebnę mu, może wypadnie do końca sezonu". 

[julekstep]

1 minutę temu, cvbe napisał:

Odpowiedź jest prosta - chciał mu zajebać z frustracji. To był oczywiście głupi, niepotrzebny faul bo nic nie dawał itd, ale frustracja kiedy się przegrywa czasem jest za duża i w 100% to rozumiem. Mógłbym za to postawić dom, że przez głowę Morrisa nie przeszło nawet przez pół sekundy "jebnę mu, może wypadnie do końca sezonu". 

czyli:

zajebanie z frustracji Joka przez Morrisa - zrozumiałe no bo przecież przegrywał i ma gorącą głowę

zajebanie z frustracji Morrisa przez Joka - pizda bo najpierw go nie obiegł na chłodno

coś w ten deseń?

[cvbe]

2 minuty temu, julekstep napisał:

czyli:

zajebanie z frustracji Joka przez Morrisa - zrozumiałe no bo przecież przegrywał i ma gorącą głowę

zajebanie z frustracji Morrisa przez Joka - pizda bo najpierw go nie obiegł na chłodno

coś w ten deseń?

A jak dasz koluś z plaskacza w twarz a jak wbijesz mu kosę w plecy to też dla Ciebie jest to samo?

[julekstep]

Teraz, cvbe napisał:

A jak dasz koluś z plaskacza w twarz a jak wbijesz mu kosę w plecy to też dla Ciebie jest to samo?

jak dam komuś z plaskacza w twarz to się nie odwrócę

porównanie kosa/plaskacz ogólnie nietrafione bo wpi****lenie się w bok na pełnym biegu jest dużo groźniejsze niż zwykłe wejście w typa ciałem poza grą -> nie Joka wina że gangsta-Morris jest słaby i po takim czymś od razu się odwraca

kto gorszy w dżudo ten krwawi dużo 

[cvbe]

Teraz, Alonzo napisał:

Nie sądzę gdyż coby nie zrobił Jokic Julek by to usprawiedliwiał - nie szukaj tam obiektywizmu bo go zwyczajnie nie znajdziesz

Nie szukam, luz  Czekam, aż chłopaki powiedzą, że Beverley kozak bo pchnął Paula w plecy a Paul lamus bo coś mu tam pyskował 

 

[julekstep]

1 minutę temu, Alonzo napisał:

Nie sądzę gdyż coby nie zrobił Jokic Julek by to usprawiedliwiał - nie szukaj tam obiektywizmu bo go zwyczajnie nie znajdziesz

tylko że tutaj nie masz samego Julka ale praktycznie 90% osób komentujących  (włącznie z gadającymi głowami)

więc może...MOŻE to jednak Wy nie macie racji w tym przypadku

[cvbe]

Teraz, julekstep napisał:

tylko że tutaj nie masz samego Julka ale praktycznie 90% osób komentujących  (włącznie z gadającymi głowami)

więc może...MOŻE to jednak Wy nie macie racji w tym przypadku

Gdyby to nie był Jokić tylko LeBron to już by było 50/50 a gdyby to był Westbrook to byście go już wyrzucali z ligi

[julekstep]

Teraz, cvbe napisał:

Nie szukam, luz  Czekam, aż chłopaki powiedzą, że Beverley kozak bo pchnął Paula w plecy a Paul lamus bo coś mu tam pyskował 

czyli teraz porównujesz sytuacje zainicjowaną gadką z sytuacją zainicjowaną chamskim faulem, który mógł potencjalnie zakończyć się ciężką kontuzją (patrz Kawhi-Ingles)

jak to leciało? Plaskacz, kosa?

[cvbe]

1 minutę temu, julekstep napisał:

czyli teraz porównujesz sytuacje zainicjowaną gadką z sytuacją zainicjowaną chamskim faulem, który mógł potencjalnie zakończyć się ciężką kontuzją (patrz Kawhi-Ingles)

jak to leciało? Plaskacz, kosa?

Jakby mnie ktoś tak sfaulował to bym nawet na niego nie spojrzał, jakby mi wjechał na Matkę albo cokolwiek w tym stylu to w następnej akcji bym go sponiewierał  Zależy co mu powiedział

BTW nie wiem czego Wy bronicie, skoro nawet Jokić przeprosił za swój idiotyzm xD

[julekstep]

1 minutę temu, cvbe napisał:

Jakby mnie ktoś tak sfaulował to bym nawet na niego nie spojrzał, jakby mi wjechał na Matkę albo cokolwiek w tym stylu to w następnej akcji bym go sponiewierał  Zależy co mu powiedział

BTW nie wiem czego Wy bronicie, skoro nawet Jokić przeprosił za swój idiotyzm xD

ofc że przeprosił bo z perspektywy gracza/teamu to było złe zachowanie (takie coś w PO mogłoby Nuggets kosztować serię) + standardowa kurtuazja w takich sytuacjach (co innego miał mówić? 'DAJCIE MI DRUGIEGO BLIŹNIAKA ŁAAAAAAA!!!!'')

co nie znaczy że fani nie mają się cieszyć jak widzą powracającą karmę (coś jak youtube'owe klasyki w stylu 'bully get bullied') 

3 minuty temu, Alonzo napisał:

racja jest jak zawsze na swoim miejscu

czyli racja jest zawsze w opozycji do Ciebie?

takiej samokrytyki w internetach to jeszcze nie widziałem! xD

[cvbe]

1 minutę temu, julekstep napisał:

ofc że przeprosił bo z perspektywy gracza/teamu to było złe zachowanie (takie coś w PO mogłoby Nuggets kosztować serię) + standardowa kurtuazja w takich sytuacjach (co innego miał mówić? 'DAJCIE MI DRUGIEGO BLIŹNIAKA ŁAAAAAAA!!!!'')

Ostatnia tylko odpowiedź bo nie chce mi się już tego ciągnąć, ale to nie brzmi jak standardowe przeprosiny:

Cytat

I don’t know who showed me the clip but [Morris’] head snapped back. I felt really bad.

 

[julekstep]

2 minuty temu, cvbe napisał:

Ostatnia tylko odpowiedź bo nie chce mi się już tego ciągnąć, ale to nie brzmi jak standardowe przeprosiny:

no czyli idąc Twoim tokiem rozumowania powinieneś go usprawiedliwiać bo

28 minut temu, cvbe napisał:

Odpowiedź jest prosta - chciał mu zajebać z frustracji. To był oczywiście głupi, niepotrzebny faul bo nic nie dawał itd, ale frustracja kiedy się przegrywa ktoś ci zajebie czasem jest za duża i w 100% to rozumiem. Mógłbym za to postawić dom, że przez głowę Morrisa Jokicia nie przeszło nawet przez pół sekundy "jebnę mu, może wypadnie do końca sezonu". 

 

Edytowane 14 Grudnia 2021 przez julekstep

[cvbe]

6 minut temu, julekstep napisał:

no czyli idąc Twoim tokiem rozumowania powinieneś go usprawiedliwiać bo

 

Nie chce mi się powtarzać tego samego, wiem że tylko udajesz że nie rozumiesz a nie chce mi się dyskutować z próbami robienia ze mnie idioty

[julekstep]

1 minutę temu, cvbe napisał:

Nie chce mi się powtarzać tego samego, wiem że tylko udajesz że nie rozumiesz a nie chce mi się dyskutować z próbami robienia ze mnie idioty

no nie no

wykazujesz "100% zrozumienia" dla typa który brutalnie fauluje bo PRZEGRYWA

a nie wykazujesz zrozumienia dla typa który brutalnie fauluje bo został brutalnie sfaulowany

 

to nie jest normalne tbh

Teraz, Alonzo napisał:

Kwestionuje tylko te idiotyczne texty że dobrze mu tak że jest kontuzjowany.

a to ktoś tak pisał?

dobrze że dostał w cymbał i tyle -> a że przy okazji się pokontuzjował, szkoda ale bywa

[cvbe]

1 minutę temu, julekstep napisał:

no nie no

wykazujesz "100% zrozumienia" dla typa który brutalnie fauluje bo PRZEGRYWA

a nie wykazujesz zrozumienia dla typa który brutalnie fauluje bo został brutalnie sfaulowany

 

to nie jest normalne tbh

Wykazuję zrozumienie dla zwykłego (głupiego i niepotrzebnego, ale takich fauli jest pełno) faulu na piłce wynikającego z frustracji, a nie wykazuję zrozumienia dla jebnięcia kogoś z całej siły w plecy po gwizdku - nie wiem czego tu nie rozumiesz

[RonnieArtestics]

1 godzinę temu, cvbe napisał:

Nie chce mi się tego komentować jakoś szczególnie, ale widzę, że wszyscy atakują Alonzo, a ja się z nim zgadzam. Jokić zachował się jak pizda tym atakiem w plecy. Jeśli serio myślicie, że Morris chciał mu zrobić krzywdę tym faulem (XDDDD) to ciężko nazwać nawet poziom na jakim jesteście w błedzie.

Ahh mieszkałem z 500 m od tego miejsca przez 2 lata

Morris wziął rozbieg z połowy szerokości boiska i się wjebal w niego ciałem - jak zawsze - w momencie gdy było po meczu i przegrał - Jokic odpłacił mu się tym samym z mniejszego rozbiegu, z tym ze jedyna różnica jest taka ze Morris jeszcze się odwrócił tyłem do zagrożeni jak dzban xD. Jesli myślisz ze Jokic chciał mu zrobić krzywdę tym pchnięciem to ciężko nawet nazwać poziom na jakim jesteś w błędzie xD 

Edytowane 14 Grudnia 2021 przez RonnieArtestics

[julekstep]

Teraz, cvbe napisał:

Wykazuję zrozumienie dla zwykłego (głupiego i niepotrzebnego, ale takich fauli jest pełno) faulu na piłce wynikającego z frustracji, a nie wykazuję zrozumienia dla jebnięcia kogoś z całej siły w plecy po gwizdku - nie wiem czego tu nie rozumiesz

ale w sensie że po gwizdku emocje i frustracje związane z tym co się dzieje w meczu magicznie znikają?

przecież Jok mu nie zajebał w jakiejś kolejnej akcji tylko natychmiastowo lol

2 minuty temu, Alonzo napisał:

Julek napisz coś obiektywnego kiedyś o Jokiciu to będzie można się wtedy do tego odnieść ;]

Jokic to przyszły GOAT

happy?