Los Angeles Lakers 2021/2022

[darkonza]

 

Czy ta laska z 3:30 próbuje go wyrwac?

[starYfaN]

20 minut temu, darkonza napisał:

 

Czy ta laska z 3:30 próbuje go wyrwac?

Nie wiem, ale pokazał co z nią zrobi i przestała  

[Mich@lik]

[Alonzo]

@Jendras co z Nunnem? Wiadomo coś kiedy może wrócić? 

[Pablo248]

K...wa to jest dramat. Jacy oni są słabi. Osoby odpowiedzialne za takie zbudowanie składu powinny zostać wywiezione z klubu na taczkach. Odpuszczam oglądanie Lakers na jakiś czas, bo moje serce może tego nie wytrzymać.

Dwa moje ukochane kluby( w różnych dyscyplinach) dają d..py i to już jest za dużo

Edytowane 27 Listopada 2021 przez Pablo248

[BMF]

25 minut temu, Pablo248 napisał:

Dwa moje ukochane kluby( w różnych dyscyplinach) dają d..py i to już jest za dużo

Ej, dude, jakby co to Lolkersi i koszykówka to nie jest do końca prawdziwe życie. ;] 

[RonnieArtestics]

@Jendras przegraliście w prawie pełnym składzie u siebie  z Kings bez Holmesa i Barnesa ? Bez połowy ich rotacji pod koszem ? Alex len, metu i Harkless w s5? Niech ten Ariza i nunn szybko wracają bo bez nich Kings mogą być zbyt trudnym rywalem dla lakers w walce o ostatni seed w play-in

[Jendras]

[Jendras]

W dniu 25.11.2021 o 22:00, RonnieArtestics napisał:

A czym się różnią 4 mecze bez Harrisa od 5 czy 6 meczy bez THT jendras ? Piszesz pół rotacji a ja wymieniłem tez przecież pół rotacji Brooklyn…

Sprawdzenie, że THT opuścił nie "5 czy 6", a 13 meczów, zajmuje jakieś 10 sekund.

52 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

@Jendras przegraliście w prawie pełnym składzie u siebie  z Kings bez Holmesa i Barnesa ? Bez połowy ich rotacji pod koszem ? Alex len, metu i Harkless w s5? Niech ten Ariza i nunn szybko wracają bo bez nich Kings mogą być zbyt trudnym rywalem dla lakers w walce o ostatni seed w play-in

No, tak było. What's your point?

[RonnieArtestics]

Teraz, Jendras napisał:

Sprawdzenie, że THT opuścił nie "5 czy 6", a 13 meczów, zajmuje jakieś 10 sekund.

My bad you got me this time. Ale wciąż :Harris, Irving, Claxton,+Aldridge/brown/blake to tez pół rotacji, czyż nie ? 

[Mich@lik]

13 minut temu, Jendras napisał:

Sprawdzenie, że THT opuścił nie "5 czy 6", a 13 meczów, zajmuje jakieś 10 sekund.

Nawet gdyby opuścił 20, to nie powód tak słabej gry. To nie brakujące ogniwo, na którym można oprzeć grę. Co gdy wypadnie w  PO? Kończymy sezon? Tlumaczymy sie jak dzieci.

Nie ma pomysłu, piła nie chodzi. Obrona jest dziurawa. Davis 2/3 czasu na obwodzie. Pod koszem Russ. Zbierają nam piłki jak chcą. Jak trener tego nie poukłada to w święta może być bezrobotny. 

[Jendras]

19 minut temu, RonnieArtestics napisał:

My bad you got me this time. Ale wciąż :Harris, Irving, Claxton,+Aldridge/brown/blake to tez pół rotacji, czyż nie ? 

Owszem, ale mówimy tutaj o pojedynczych meczach. Harris opuścił 5, Brown 3, Blake 2, Aldridge 1. Na dłużej wypadło 2 zawodników.

11 minut temu, Mich@lik napisał:

Nawet gdyby opuścił 20, to nie powód tak słabej gry. To nie brakujące ogniwo, na którym można oprzeć grę. Co gdy wypadnie w  PO? Kończymy sezon? Tlumaczymy sie jak dzieci.

No offense, ale wyrwałeś zdanie z kontekstu. Jedyne, z czego się tutaj jak na razie tłumaczę, to z rzeczy, których nie napisałem.

[Reikai]

Obejrzalem pierwszy raz pelen mecz Lakers w tym sezonie, bo chcialem dac sobie troche czasu spodziewajac sie syfu przez nowy zespol, kontuzje i Westbrooka, na szczescie trafilem na jego bardzo dobry mecz i az tak nie bolalo. No generalnie nie wiem co tu jest glownym problemem, brakuje na pewno Nunna, brakuje tego ze Jordan nie lapie pilek, Davis jest miekki i mial przejac ten zespol, a Lebron mial sidekickowac, tylko ze sam Davis nie nadaje sie do tego, rzut mu nie siedzi a pod koszem nie chce grac, przez co wychodzi taka pasywna sraka. Lebronowi dzis rzut nie siedzial, ale dalej top, bez niego to by sie bili o TOP5 pick podejrzewam w obecnym ksztalcie.

Obrony nie ma, a tym wygrywali ostatnie 2 lata, przez to nie graja szybko, a jak juz chca przyspieszyc to decyzyjnosc jest bardzo watpliwa, no Vogelowi podejrzewam ze stolik sie ostro pali.

[RonnieArtestics]

8 godzin temu, Jendras napisał:

Owszem, ale mówimy tutaj o pojedynczych meczach. Harris opuścił 5, Brown 3, Blake 2, Aldridge 1. Na dłużej wypadło 2 zawodników.

No offense, ale wyrwałeś zdanie z kontekstu. Jedyne, z czego się tutaj jak na razie tłumaczę, to z rzeczy, których nie napisałem.

Napisałeś ze nie da się lepszego bilansu mieć bez połowy rotacji, nie napisałeś ale zasugerowałeś nasze kontuzje to główna przyczyna wyników lakers ( no i granie deandre) Wiec ci znalazłem ze się da (76ers, Nets).

 

ja napisałem ze nie urazy są przyczyna tylko najzwyczajniej w świecie c***owa gra, chodziło o zwłaszcza defensywę. Lakers wrócili do pełnego składu ostatnio i dalej graja c***owo, męczą się z Pistons i potrzebują hero ball davisa w końcówce żeby odrobić straty w ostatnich minutach, potem przegrywają u siebie z jedna z

najsłabszych drużyn ostatnich dwóch tygodni, która gra bez jedynych plusowych graczy podkoszowych, gdzie strefa podkoszowa z składem Davis Deandre Melo Howard chyba powinna być vs Metu i Alex Len i Marvin Bagley lepiej zabezpieczona. To chyba zamyka dalszą dyskusje jak narazie?

Edytowane 27 Listopada 2021 przez RonnieArtestics

[BMF]

To prawda, Lakers powinni być wyraźnie lepsi niż są pomimo wszystkich absencji, to, co odróżnia Lakers np. od Nets rok temu, którzy w pewnym momencie sobie swobodnie radzili bez jednej/dwóch gwiazd przez dłuższy moment, to fakt, że tutaj nie ma jakiegokolwiek stylu oraz fitu, i w ataku, i obronie. Nie będę się pastwić nad LeBronem, ale nalepiej obrazuje to fakt, że bardzo dobry sezon notuje Melo, bo siedzi mu trójka (ale to outlier) i ... chyba by było na tyle, co jednak dobrze obrazuje brak jakiejkolwiek synergii w zespole. -4.1 SRS i granie chałwy po 20 meczach to jest dramat, zwłaszcza, że Westbrook i Davis opuścili łącznie 1 mecz. Sixers mają +1.5 SRS bez Simmonsa i z duetem Embiid-Harris opuszczającym połowę meczów, a nawet w pełnym składzie są bieda-contenderem.

Ale Lakers zaczną w końcu grać lepiej, w ostatnich meczach np. widać, że Westbrook ma chyba powoli za sobą tą 1/4, opcjonalnie 1/3 sezonu, gdzie kopie się po czole (nie wiem jaki jest koszykarski ekwiwalent tego powiedzenia), LeBron chyba też przestanie się bawić w Lillarda (chyba, że nie przestanie), ale, he he, bardziej widzę pierwszorundowe kontenerowanie niż contenderowanie mając playoff Westbrooka, brak dobrych obrońców na piłce, problemy z shootingiem i trenera mającego ewidentne problemy z logicznym myśleniem, i trzeba się postarać by nie zauważyć, jak początek regulara potwierdza te obawy. Analogicznie, dobrze widac ilu unplayable na poziomie contendera graczy w rosterze mają Lakers.

Ale ten sezon nie będzie aż tak zły jak niektórzy myślą, chociaż nie wiem jakie to jest pocieszenie.

[blackmagic]

5 godzin temu, BMF napisał:

To prawda, Lakers powinni być wyraźnie lepsi niż są pomimo wszystkich absencji, to, co odróżnia Lakers np. od Nets rok temu, którzy w pewnym momencie sobie swobodnie radzili bez jednej/dwóch gwiazd przez dłuższy moment, to fakt, że tutaj nie ma jakiegokolwiek stylu oraz fitu, i w ataku, i obronie. Nie będę się pastwić nad LeBronem, ale nalepiej obrazuje to fakt, że bardzo dobry sezon notuje Melo, bo siedzi mu trójka (ale to outlier) i ... chyba by było na tyle, co jednak dobrze obrazuje brak jakiejkolwiek synergii w zespole. -4.1 SRS i granie chałwy po 20 meczach to jest dramat, zwłaszcza, że Westbrook i Davis opuścili łącznie 1 mecz. Sixers mają +1.5 SRS bez Simmonsa i z duetem Embiid-Harris opuszczającym połowę meczów, a nawet w pełnym składzie są bieda-contenderem.

Ale Lakers zaczną w końcu grać lepiej, w ostatnich meczach np. widać, że Westbrook ma chyba powoli za sobą tą 1/4, opcjonalnie 1/3 sezonu, gdzie kopie się po czole (nie wiem jaki jest koszykarski ekwiwalent tego powiedzenia), LeBron chyba też przestanie się bawić w Lillarda (chyba, że nie przestanie), ale, he he, bardziej widzę pierwszorundowe kontenerowanie niż contenderowanie mając playoff Westbrooka, brak dobrych obrońców na piłce, problemy z shootingiem i trenera mającego ewidentne problemy z logicznym myśleniem, i trzeba się postarać by nie zauważyć, jak początek regulara potwierdza te obawy. Analogicznie, dobrze widac ilu unplayable na poziomie contendera graczy w rosterze mają Lakers.

Ale ten sezon nie będzie aż tak zły jak niektórzy myślą, chociaż nie wiem jakie to jest pocieszenie.

Lakers poza top6 - jakiś bet? Co Ty na to?

[Kubbas]

Jak Davis wygląda w statach w obronie?

Eye testowo to jest jeden z większych upadków w obronie z DPOTY kandydata na liability defensywne

@lorak

[blackmagic]

Ja się bardziej zastanawiam czemu on grał w wielu akcjach jako PG w ataku?

[lorak]

9 godzin temu, Kubbas napisał:

Jak Davis wygląda w statach w obronie?

Eye testowo to jest jeden z większych upadków w obronie z DPOTY kandydata na liability defensywne

@lorak

nie wiem, ale akurat na reddicie zaczęli się pastwić nad jego atakiem, więc przypuszczam, że w D też poleciał w dół.

[BMF]

13 godzin temu, blackmagic napisał:

Lakers poza top6 - jakiś bet? Co Ty na to?

Nie lubię takich betów, bo piszę zakładając zdrowego LeBrona i Davisa, ale w sumie spoko, tzn. Zachód nie zapowiada się na zbyt mocny w tym sezonie i Wschód może być mocniejszy.

Davis ma tylko momenty, gdy wygląda na swoim poziomie w D, ale tak jak pisałem, jedynie Melo z całego rosteru Lakers gra bardzo dobrze/lepiej niż można było przypuszczać (a i tak max jest neutralnym graczem), LA to w tym momencie mocny burdel pod niemal każdym względem.