Skocz do zawartości

Referendum


darkonza

Referendum świecko religijne  

37 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jestes za zdecydowanym oddzieleniem Państwa i kościoła?

    • TAK
      30
    • NIE
      7


Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, fluber napisał:

Czyli ma być to zakaz uczestnictwa dla jakichkolwiek osób które nie są urzędnikami? 

Może uczystniczyć każdy, ale uczestniczenie w formie oficjalnej, "prowadzenie" święta państwowego przeznaczone jest dla świeckich urzędników, tak jak w świecie kościelnym prowadzą je tylko urzędnicy kościelni.

Poniżej PIS uczestniczy sobie w mszy świętej ale nie stoi obok księdza prowadzącego mszę tylko razem ze "zwykłymi" ludźmi i tak samo mogą sobie uczestniczyć w uroczystościach państwowych księża, stojac razem z ludźmi czy razem z nimi maszerując w pochodzie z okazji pierwszego maja

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, darkonza napisał:

Może uczystniczyć każdy, ale uczestniczenie w formie oficjalnej, "prowadzenie" święta państwowego przeznaczone jest dla świeckich urzędników, tak jak w świecie kościelnym prowadzą je tylko urzędnicy kościelni.

Poniżej PIS uczestniczy sobie w mszy świętej ale nie stoi obok księdza prowadzącego mszę tylko razem ze "zwykłymi" ludźmi i tak samo mogą sobie uczestniczyć w uroczystościach państwowych księża, stojac razem z ludźmi czy razem z nimi maszerując w pochodzie z okazji pierwszego maja

 

Czyli np weterani wojenni, albo górnicy albo prezesi lokalnych firm nie powinni być eksponowani w takich uroczystościach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fluber napisał:

Czyli np weterani wojenni, albo górnicy albo prezesi lokalnych firm nie powinni być eksponowani w takich uroczystościach? 

"Eksponowanie" to nie prowadzenie uroczystości.

Zakładajac ze swiętujemy wygranie jakiejś wojny, no i "eksponujemy" weterana - ma to sens, ma to też sens jeśli będziemy też eksponować księdza który bohatersko na wojnie walczył. Natomiast eksponowanie innych księży, albo ich uczestnictwo w prowadzeniu takich uroczystosci sensu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, darkonza napisał:

Ano właśnie. Jak to w sumie jest. Czy czasem przekazując ziemię kościołowi nie przekazujemy jej obcemu państwu czyli Watykanowi? Może to jest rodzaj eksterytorialnych baz (takich jakie mają amerykanie) w ktorych prawo polskie nie obowiazuje. Może w sumie my nie mamy prawa ścigać księzy za pedofilię i moze robić to tylko sam kościół na tej samej zasadzie jak amerykańscy żołnierze nie podlegają polskiemu prawu. No chyba że kuria albo pentagon się zgodzą, wtedy tak.

Zasada władania jest "chyba" podobna do monarchii angielskiej.

Kiedyś obszar władania był większy, dzisiaj goni ich Obajtek (tylko ten się nie dzieli władzą). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, darkonza napisał:

"Eksponowanie" to nie prowadzenie uroczystości.

Zakładajac ze swiętujemy wygranie jakiejś wojny, no i "eksponujemy" weterana - ma to sens, ma to też sens jeśli będziemy też eksponować księdza który bohatersko na wojnie walczył. Natomiast eksponowanie innych księży, albo ich uczestnictwo w prowadzeniu takich uroczystosci sensu nie ma.

Ale księża nie prowadzą państwowych uroczystości. Ja nie mam żadnego problemu z tym że na uroczystości państwowe jako gość specjalny jest zapraszany np naczelny rabin polski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, darkonza napisał:

Ano właśnie. Jak to w sumie jest. Czy czasem przekazując ziemię kościołowi nie przekazujemy jej obcemu państwu czyli Watykanowi? Może to jest rodzaj eksterytorialnych baz (takich jakie mają amerykanie) w ktorych prawo polskie nie obowiazuje. Może w sumie my nie mamy prawa ścigać księzy za pedofilię i moze robić to tylko sam kościół na tej samej zasadzie jak amerykańscy żołnierze nie podlegają polskiemu prawu. No chyba że kuria albo pentagon się zgodzą, wtedy tak.

Całkowicie normalnie, zarządza tym polski kościół i odprowadza część zysków do Watykanu. Tak samo działają u nas inne firmy, gminy niemieckie, szwajcarskie czy austriackie. Można się zdziwić ale Niemcy i Szwajcarzy działają na tym polu bardzo prężni i ich gminy i miasta potrafią być bardzo prężnymi inwestorami. Szkoda, że u nas jest to niemożliwe 😕 Nie, żeby prawo zakazywało - po prostu systematycznie przepuszcza się każdą złotówkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Sebastian napisał:

Całkowicie normalnie, zarządza tym polski kościół i odprowadza część zysków do Watykanu. Tak samo działają u nas inne firmy, gminy niemieckie, szwajcarskie czy austriackie. Można się zdziwić ale Niemcy i Szwajcarzy działają na tym polu bardzo prężni i ich gminy i miasta potrafią być bardzo prężnymi inwestorami. Szkoda, że u nas jest to niemożliwe 😕 Nie, żeby prawo zakazywało - po prostu systematycznie przepuszcza się każdą złotówkę. 

Jesteś pewien że wiesz co mówisz a nie ze tylko powtarzasz swoje wyobrażenia? Nie pytam złośliwie, nie wiem co jest w konkordacie zapisane i czy nie ma dodatkowych umów. Myślę ze wielu z nas może mieć jakieś wyobrażenie wynikajace z braku szczegółowej wiedzy a nie przystające do rzeczywistosci.

 

2 godziny temu, fluber napisał:

Ale księża nie prowadzą państwowych uroczystości. Ja nie mam żadnego problemu z tym że na uroczystości państwowe jako gość specjalny jest zapraszany np naczelny rabin polski

Często współprowadzą, np.burmistrz przecina na otwarciu wstęgę, a ksiądz kropi wodą święconą, ksiądz nie jest widzem tylko równiez otwierającym nowy przybytek. W kościele władze swieckie sa tylko widzem a nie współprowadzacym.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, darkonza napisał:

 

Często współprowadzą, np.burmistrz przecina na otwarciu wstęgę, a ksiądz kropi wodą święconą, ksiądz nie jest widzem tylko równiez otwierającym nowy przybytek. W kościele władze swieckie sa tylko widzem a nie współprowadzacym.

Teraz już kompletnie nie rozumiem. No nie jest otwierającym tylko swiecacym. Jeżeli lokalna społeczność chce żeby budynek był poświęcony to niby czemu na poziomie kraju ma być to zabronione? Chyba że chodzi o płacenie za odprawienie czarów ( zapewne wg Ciebie), to też jestem temu przeciwny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, fluber napisał:

Jeżeli lokalna społeczność chce żeby budynek był poświęcony to niby czemu na poziomie kraju ma być to zabronione?

Niby szczegół ale gdyby sobie święcili oddzielnie wyglądałoby normalnie. W sensie burmistrz otworzył, a ksiądz zwołał sobie niezależnie ludzi tydzień później i sobie poświęcili.

25 minut temu, fluber napisał:

 Chyba że chodzi o płacenie za odprawienie czarów ( zapewne wg Ciebie), to też jestem temu przeciwny

Każdy co innego uważa za odprawianie czarów. Popieranie jednych czarów a niepopieranie innych jest średnie. Nikt nie ma pewności co jest czarami, czy w kościele nalezy być w sobotę (żydzi), w piątek (islam) czy w niedziele czy wcale nie trzeba bywac.

Jak burmistrz albo jego otoczenie są niewierzący to oni patrzą na takiego kropiącego wodą księdza jak na czarownika Vodoo, ale się usmiechaja bo trzeba. Jak będą robić to niezaleznie to pojawią się z księdzem tylko Ci którzy tego za czary nie uważają - to by była jedna z wielu zalet rozdziału państwa od kościoła.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, darkonza napisał:

Jesteś pewien że wiesz co mówisz a nie ze tylko powtarzasz swoje wyobrażenia? Nie pytam złośliwie, nie wiem co jest w konkordacie zapisane i czy nie ma dodatkowych umów. Myślę ze wielu z nas może mieć jakieś wyobrażenie wynikajace z braku szczegółowej wiedzy a nie przystające do rzeczywistosci.

Wiesz to nie jest skomplikowane - wystarczy przeczytać  http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19980510318/O/D19980318.pdf

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, darkonza napisał:

 

Jak burmistrz albo jego otoczenie są niewierzący to oni patrzą na takiego kropiącego wodą księdza jak na czarownika Vodoo, ale się usmiechaja bo trzeba. Jak będą robić to niezaleznie to pojawią się z księdzem tylko Ci którzy tego za czary nie uważają - to by była jedna z wielu zalet rozdziału państwa od kościoła.

A teraz są zmuszeni tych księży zapraszać wbrew własnej woli pod groźba grzywny? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Sebastian napisał:

Wiesz to nie jest skomplikowane - wystarczy przeczytać  http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19980510318/O/D19980318.pdf

Przeczytałem tylko pierwszy artykuł i juz mam wykrzyknik nad głową. Znaczenie słowa "dziedzina" jest bardzo rózne i równie dobrze może oznaczać ze państwo Polskie nie ma nic do gadania w kościołach i posiadłościach kościelnych.

8 minut temu, fluber napisał:

A teraz są zmuszeni tych księży zapraszać wbrew własnej woli pod groźba grzywny? 

Nie wiem, ale groźby mogą istniec nawet jeśli ich ktoś nie artykułuje. Pamietam wyartykułowane niedawno w pismie do obywatela w czyjej jurysdykcji jestem i kto moze mną zarządzać. Burmistrzem też mogą bo on z ich punktu widzenie też jest tylko szeregową owieczką.

Fluber, zauważ ze żaden z tych postulatów nie uderza w Ciebie i Twoją wiarę, dalej bedziesz mógł chodzić do kościoła, dalej będziesz wierzył dokładnie jak chcesz. Możesz sobie nosić krzyżyk na piersi, na nadgarstku i nawet wygrawerowac na laptopie. Dla Ciebie nic się nie zmieni, skąd więc ten opór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, darkonza napisał:

 

Nie wiem, ale groźby mogą istniec nawet jeśli ich ktoś nie artykułuje. Pamietam wyartykułowane niedawno w pismie do obywatela w czyjej jurysdykcji jestem i kto moze mną zarządzać. Burmistrzem też mogą bo on z ich punktu widzenie też jest tylko szeregową owieczką.

Fluber, zauważ ze żaden z tych postulatów nie uderza w Ciebie i Twoją wiarę, dalej bedziesz mógł chodzić do kościoła, dalej będziesz wierzył dokładnie jak chcesz. Możesz sobie nosić krzyżyk na piersi, na nadgarstku i nawet wygrawerowac na laptopie. Dla Ciebie nic się nie zmieni, skąd więc ten opór?

To jak mnie osobiście coś nie dotyczy to można dyskryminować? ;) teraz można zaprosić albo nie a Ty chcesz dać odgórny zakaz, więc to chyba Ty masz problem a nie ja? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę niczego zakazywać, chcę państwa świeckiego które nie jest zależne od religii, jej przekonań i symboli. Włąsciwie nie ze chcę, nie zalezy mi, ale uważam ze tak by było normalnie. Obecny stan jest uznawany za normalny bo się do niego wszyscy przyzwyczaili.

p.s. Przeczytałem Konkordat. Kościół dostaje prawa i kasę, a Polska w zamian dostaje obowiazki i koniecznośc płacenia kasy. Dosłownie żadnego bonusu dla Polski jako strony w tym porozumieniu.  Synonimem konkordat jest również "traktat". To brzmi  jak traktat pokojowy po przegranej wojnie i to z taką bezwarunkową kapitulacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, darkonza napisał:

Nie chcę niczego zakazywać, chcę państwa świeckiego które nie jest zależne od religii, jej przekonań i symboli. Włąsciwie nie ze chcę, nie zalezy mi, ale uważam ze tak by było normalnie. Obecny stan jest uznawany za normalny bo się do niego wszyscy przyzwyczaili.

No ja też chcę państwa świeckiego w którym księża, imami rabini i popi nie będą dyskryminowani prawnie:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, fluber napisał:

No ja też chcę państwa świeckiego w którym księża, imami rabini i popi nie będą dyskryminowani prawnie:) 

Teraz są dyskryminowani wszyscy prócz księży katolickich, w końcu Ci pierwsi mają swoje symbole w instytucjach publicznych, a z jakiegoś powodu reszta nie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, darkonza napisał:

p.s. Przeczytałem Konkordat. Kościół dostaje prawa i kasę, a Polska w zamian dostaje obowiazki i koniecznośc płacenia kasy. Dosłownie żadnego bonusu dla Polski jako strony w tym porozumieniu.  Synonimem konkordat jest również "traktat". To brzmi  jak traktat pokojowy po przegranej wojnie i to z taką bezwarunkową kapitulacją.

W dawnych czasach, dawaliśmy ruskim mięso, a oni brali, za to od nas węgiel.

Deal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.