Skocz do zawartości

WAKACJE A COVID podróże w 2021 roku


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem przejazdem w Berlinie. Wbrew temu co podaja u nas media, tu nie ma kolorowych. Ale tak totalnie, zero. Na pewno siedza na obrzezach, ale w centrum Berlinu w godzine spotkalem z dwóch moz.

Sami rodowici niemcy, w Polsce jest ich w centrum Wawy z 30x wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Reikai napisał(a):

Jestem przejazdem w Berlinie. Wbrew temu co podaja u nas media, tu nie ma kolorowych. Ale tak totalnie, zero. Na pewno siedza na obrzezach, ale w centrum Berlinu w godzine spotkalem z dwóch moz.

Sami rodowici niemcy, w Polsce jest ich w centrum Wawy z 30x wiecej.

Bo to byłe NRD. Prawie wszyscy siedzą w RFN.

Wiesz, sama migracja gasterbeiterów była historycznie tylko w RFN, jak możesz się ich spodziewać w innym kraju?

Mniej więcej jakbyś poleciał do Peru i zaczął mówić - no jestem w tej Ameryce i nikt nie mówi po angielsku na co dzień, wbrew temu co pokazują filmu o Ameryce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Bo to byłe NRD. Prawie wszyscy siedzą w RFN.

Wiesz, sama migracja gasterbeiterów była historycznie tylko w RFN, jak możesz się ich spodziewać w innym kraju?

Mniej więcej jakbyś poleciał do Peru i zaczął mówić - no jestem w tej Ameryce i nikt nie mówi po angielsku na co dzień, wbrew temu co pokazują filmu o Ameryce. 

No pisowsko konfederackie media od lat trabia,  ze Berlinu juz nie ma, ze sami ciapaci, to samo Paryz.

Swoja droga ladny ten Berlin. Bezdomnych tez 0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Reikai napisał(a):

No pisowsko konfederackie media od lat trabia,  ze Berlinu juz nie ma, ze sami ciapaci, to samo Paryz.

Swoja droga ladny ten Berlin. Bezdomnych tez 0.

A dasz link do tych stwierdzeń, czy równie głęboko urojone jak moje chwalenie kredytu bk2%?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

A dasz link do tych stwierdzeń, czy równie głęboko urojone jak moje chwalenie kredytu bk2%?

Lmao, no to jak Ty nie wiesz nawet co mowia Twoi idole, to nie dziwie sie ze ich popierasz.

I chwalanie to akurat Ty sobie uroiles, mowilem o braku oburzenia jak z bk0%. Tak jak zapomnialo Ci przeszkadzac ciagneixie hajsu na ciagnik, tir, czy auta ktorych nie bylo u Czarneckiego, a jak jakis gosc z lewicy nie zaplacil za paliwo, to pierwszy kreciles Malysza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Reikai napisał(a):

a jak jakis gosc z lewicy nie zaplacil za paliwo, to pierwszy kreciles Malysza :)

O kolejne urojenie. Mnie w ogóle nie obchodziło paliwo za drobne i nie kręciłem żadnego Małysza :) 

 

3 minuty temu, Reikai napisał(a):

Lmao, no to jak Ty nie wiesz nawet co mowia Twoi idole, to nie dziwie sie ze ich popierasz.

 

Ty jak widać też nie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Bo to byłe NRD. Prawie wszyscy siedzą w RFN.

Wiesz, sama migracja gasterbeiterów była historycznie tylko w RFN, jak możesz się ich spodziewać w innym kraju?

Mniej więcej jakbyś poleciał do Peru i zaczął mówić - no jestem w tej Ameryce i nikt nie mówi po angielsku na co dzień, wbrew temu co pokazują filmu o Ameryce. 

Jak ty pierdolisz to głową mała. Dlatego w Berlinie są jedne z droższych mieszkań i nie ma pustostanów, a jak kolega zauważył, w centrum, jest niewiele mniejszości etnicznych? I większość Berlina to była RFN. Litosci.

A o kredycie 2%, to twój kompan ci wypomniał, jak uważałeś, że pogoni rentierow, vide go chwaliles.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

A o kredycie 2%, to twój kompan ci wypomniał, jak uważałeś, że pogoni rentierow, vide go chwaliles.

Ciągle zapominam jak bardzo alkohol wyniszczył Ciebie i spowodował degenerację układu ośrodkowego, że nie jesteś w stanie odróżnić słów podatek kastralny od kredyt 2%.

Naprawdę, smutny obraz choroby alkoholowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

Ciągle zapominam jak bardzo alkohol wyniszczył Ciebie i spowodował degenerację układu ośrodkowego, że nie jesteś w stanie odróżnić słów podatek kastralny od kredyt 2%.

Naprawdę, smutny obraz choroby alkoholowej. 

Potrafisz podać argument w temacie dyskusji? Żałosne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał(a):

Potrafisz podać argument w temacie dyskusji? Żałosne.

Potrafię podać - słowa o rentierach tyczyły się podatku kastralnego, nie pisałem nic na temat BK2%.

Czy Ty potrafisz nauczyć się czytać ze zrozumieniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Faktycznie, powinienem napisać katastralny. Mój błąd. 

Coś jeszcze?

Nie. Tylko może ograniczyłbyś komentarze o czytaniu ze zrozumieniem, jak sam z takowym nie potrafisz pisać :)

Tu link ile kosztują mieszkania w Berlinie:

https://www.numbeo.com/cost-of-living/region_prices_by_city?itemId=100&region=150

Teraz poprzyj swoją wspaniałą tezę, że ludzie wyjeżdżają z Berlina na zachód, bo to DDR jakimś linkiem, ok? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Gdzie taką tezę sformułowałem?

 

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

Bo to byłe NRD. Prawie wszyscy siedzą w RFN.

Wiesz, sama migracja gasterbeiterów była historycznie tylko w RFN, jak możesz się ich spodziewać w innym kraju?

Mniej więcej jakbyś poleciał do Peru i zaczął mówić - no jestem w tej Ameryce i nikt nie mówi po angielsku na co dzień, wbrew temu co pokazują filmu o Ameryce. 

Poproszę o link czy źródło, które skłoniło cię do napisania tego cytatu.

I skąd założenie, że Berlin to NRD.

Jak dla mnie piszesz tu piramidalne bzdury.

Dasz link, że Berlin to NRD, że nie był miastem docelowym gastarbeiterów i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał(a):

 

Poproszę o link czy źródło, które skłoniło cię do napisania tego cytatu.

I skąd założenie, że Berlin to NRD.

Jak dla mnie piszesz tu piramidalne bzdury.

Dasz link, że Berlin to NRD, że nie był miastem docelowym gastarbeiterów i po sprawie.

A ja poproszę o mój post, w którym sformułowałem tezę:

"ludzie wyjeżdżają z Berlina na zachód, bo to DDR"

Czy to kolejne urojenie w zespole Korsakowa?

 

 

2 godziny temu, Reikai napisał(a):

w centrum Berlinu

https://pl.wikipedia.org/wiki/Berlin_(wschodni)

Berlin (niem. Berlin, Hauptstadt der DDR)[3] – miejska jednostka administracyjna istniejąca w latach 1949–1990, pokrywająca się z sektorem radzieckim Berlina obejmującym centrum

https://en.wikipedia.org/wiki/Gastarbeiter

Gastarbeiter (German for 'guest worker'; pronounced [ˈɡastˌʔaʁbaɪtɐ] ⓘ; both singular and plural) are foreign or migrant workers, particularly those who had moved to West Germany between 1955 and 1973, seeking work as part of a formal guest worker program (Gastarbeiterprogramm).

 

Naprawdę, otwórz kiedyś książkę, zamiast butelki z wódką.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, RappaR napisał(a):

A ja poproszę o mój post, w którym sformułowałem tezę:

"ludzie wyjeżdżają z Berlina na zachód, bo to DDR"

Czy to kolejne urojenie w zespole Korsakowa?

 

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Berlin_(wschodni)

Berlin (niem. Berlin, Hauptstadt der DDR)[3] – miejska jednostka administracyjna istniejąca w latach 1949–1990, pokrywająca się z sektorem radzieckim Berlina obejmującym centrum

https://en.wikipedia.org/wiki/Gastarbeiter

Gastarbeiter (German for 'guest worker'; pronounced [ˈɡastˌʔaʁbaɪtɐ] ⓘ; both singular and plural) are foreign or migrant workers, particularly those who had moved to West Germany between 1955 and 1973, seeking work as part of a formal guest worker program (Gastarbeiterprogramm).

 

Naprawdę, otwórz kiedyś książkę, zamiast butelki z wódką.

 

 

 

Znajdujesz pokrętne wyjaśnienie, że to dlatego, iż to dawna DDR i nie było tam gastarbeiterów. Zapomniałeś chyba, że cała nagonka na Zachód dotyczy imigrantów z Afryki, którzy nijak nie wpisują się w podaną przez ciebie definicje zakładającą, że to gastarbeiterzy stanowią o kolorowości spolecznosci Berlina. I jeszcze założenie, że gastarbeiterzy jeździli do Berlina Zachodniego i 30 lat później nie mogli przesiedlić się kilometr dalej na tereny dawnego Berlina Wschodniego.

W dniu 9.08.2024 o 21:00, RappaR napisał(a):

Jestem pieszo, ale ruch samochodów jest mały. Z łatwością można przechodzić na czerwonym, bo nic nie jedzie(a zrobiłem dzisiaj 30km po centrum).

Jeden czarno bezdomny na ławeczce, kilku żebraków, ale ogółem bardzo mało.

Policja na każdym kroku, chyba nigdy nie widziałem tylu gliniarzy co dzisiaj 

Żaden czarny mnie nie nagabywał. Ogólnie niesamowicie mało czarnych w porównaniu do tego co się spodziewałem. Z 10-15% i mnóstwo Azjatów (ale prawie chyba tylko turystycznie).

Barcelona jak ktoś lubi architekturę jest niesamowita, byłem z laską co miała fioła na punkcie Gaudiego i wszystko mnie tam oprowadziła. Ale pod względem czarnych, żebractwa, nachalności to dużo gorzej od Paryża 

Te same wnioski wyciągnąłeś po wizycie w Paryżu, ale są niezgodne z obrazem zachodu, który forsuje PiS, więc trzeba wyjaśnić, że centrum Berlina to ewenement.

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

Znajdujesz pokrętne wyjaśnienie, że to dlatego, iż to dawna DDR i nie było tam gastarbeiterów. Zapomniałeś chyba, że cała nagonka na Zachód dotyczy imigrantów z Afryki, którzy nijak nie wpisują się w podaną przez ciebie definicje. I jeszcze założenie, że gastarbeiterzy jeździli do Berlina Zachodniego i 30 lat później nie mogli przesiedlić się kilometr dalej na tereny dawnego Berlina Wschodniego.

Z tego co widzę, całość się tyczy tez, których nie napisałem.

Centrum Berlina należało do DDR. W byłym DDR jest znacząco niższy odsetek imigrantów pochodzenia poza europejskiego w stosunku do starego RFN. 

Podział między DDR, a RFN się wciąż utrzymuje i jest znacząca różnica między tymi terenami 34 lata po unifikacji. Podobny trend utrzymuje się w samym Berlinie. W samym Berlinie Afrykańczyków jest 2% i mieszkają głównie w dwóch najbardziej na zachód położonych dzielnicach.

Takie są fakty.

Twoje urojenia, że jakoby napisałem coś takiego:

"ludzie wyjeżdżają z Berlina na zachód, bo to DDR"

To już problem, z którym ja nic wspólnego nie mam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RappaR napisał(a):

Z tego co widzę, całość się tyczy tez, których nie napisałem.

Centrum Berlina należało do DDR. W byłym DDR jest znacząco niższy odsetek imigrantów pochodzenia poza europejskiego w stosunku do starego RFN. 

Podział między DDR, a RFN się wciąż utrzymuje i jest znacząca różnica między tymi terenami 34 lata po unifikacji. Podobny trend utrzymuje się w samym Berlinie. W samym Berlinie Afrykańczyków jest 2% i mieszkają głównie w dwóch najbardziej na zachód położonych dzielnicach.

Takie są fakty.

Twoje urojenia, że jakoby napisałem coś takiego:

"ludzie wyjeżdżają z Berlina na zachód, bo to DDR"

To już problem, z którym ja nic wspólnego nie mam. 

Przyczepileś się do jednego zdania.

Cały twój kontekst wypowiedzi jest błędny, ponieważ zakłada, że za różnorodność społeczeństwa odpowiadają gastarbeiterzy. Oczywiście tak nie jest, ale nawet jakby było, to mogą swobodnie zmieniać miejsce zamieszkania. Reikai zauważył +/- co ty zauważyłeś po wizycie w Paryżu, tylko nie pasuje to do twojej narracji i masz "naukowe" wyjaśnienie pt. "Centrum Berlina to dawna DDR, więc nie może różnorodne rasowo i etnicznie, bo 40 lat temu nie jedzili tam gastarbeiterzy". Śmiechu warte.

Ja nie wiem, czy ten podatek kastralny, to nie jest głupi pomysł ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Przyczepileś się do jednego zdania.

 

Raczej wskazałem kolejny raz Twoje urojenia, które są dość liczne.

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Cały twój kontekst wypowiedzi jest błędny, ponieważ zakłada, że za różnorodność społeczeństwa odpowiadają gastarbeiterzy. Oczywiście tak nie jest, ale nawet jakby było, to mogą swobodnie zmieniać miejsce zamieszkania. Reikai zauważył +/- co ty zauważyłeś po wizycie w Paryżu, tylko nie pasuje to do twojej narracji i masz "naukowe" wyjaśnienie pt. "Centrum Berlina to dawna DDR, więc nie może różnorodne rasowo i etnicznie, bo 40 lat temu nie jedzili tam gastarbeiterzy". Śmiechu warte.

 

Byłem w Nicei, tam na oko z 30%? miało pochodzenie pozaeuropejskie, co to zmienia w mojej wypowiedzi na temat centrum Berlina i jego składu etnicznego różniącego się znacząco od starego RFN?

Rozbiory były 252 lata temu, a wciąż są różnice w Polsce pomiędzy obszarami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.