Skocz do zawartości

Sacramento Kings 2020/2021


Koelner

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, ely3 napisał:

Fox bez swojej zawadiackiej fryzury gra rewelacyjnie. Ta jego sekwencja na początku 4 kwarty gdzie najpierw trafił trudną trójkę z rogu, Potem przeciął podanie i jeszcze uratował piłkę wypadającą na aut bo jakimś cudem trafił nią w Campazzo. Potem zebrał ofensywną zbiórke poszla piłka do Halliburtona na trójkę. Potem blok na Morrisie i wjazd pod kosz na pełnej prędkości. I tak z -7 Kings wyszło na prowadzenie.

Fox gra rewelacyjnie po obu stronach parkietu . To już drugi raz jak właśnie obroną wygrywa mecz z Nuggets

Do tego jakim cudem Halliburtion zsunał sie do 12 wyboru w drafcie? Facet jest rewelacyjny. Nie dziwię się ,ze odpuścili Bogdanovica skoro mają Halliburtona za sporo mniejsze pieniądze a przy okazji Hield nie ma klinczu z Bogdanem. Halliburton dobrze broni . Potrafi też rozegrać piłkę. Trafili na diament. Pewnie nagrody debiutanta roku nei zdobędzie ale wszedł do ligi z tupetem

Do tego weterani Bjelica ,Holmes Joseph akurat wszyscy w jeden sezon postanowil idobrze grać i Kings wygląda jak zespół który wejdzie do PO

Hulliburton obok Haysea to był mój ulubiony zawodnik typowany do Top10 draftu i strasznie żałuję, że Phoenix go odpuściło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sytuacji, gdy każdy normalny gm szuka w loterii grajka z możliwie największym potencjałem (a zatem, przy założeniu, że wszyscy prezentują podobny poziom, jak najmłodszego w swojej klasie, tutaj: w drafcie) tylko sacto i knicks zdecydowali, że potrzebują nba ready solidnych wyrobników. Kolejna 'zagadka' rozwiązana 😁... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Koelner napisał:

Kings są dziwnym przypadkiem. Poprawili atak , trochę obronę a statystycznie żaden zawodnik się zbytnio nie poprawił . Wyrwali mecz pod dogrywce z Nuggets i z Suns dość szczęśliwie. Nie byłbym jakimś hurraoptymistą.

Jedynie Halibut jak na rookie gra dobry basket , wygląda na mega dojrzałego zawodnika.

 

Ale pamiętaj że Kings za każdym razem przegrywali na przełomie 3i 4 kwarty i potrafili odwrócić losy. I to z zespołami które są mocniejsze od nich. To  nie są przypadki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię Foxa więc trochę tych Kings oglądam ale ten Bagley to jest dramat. Najgorszy obrońca w lidze. W co drugiej sędziowie mogliby mu gwizdać błąd 3 sekund bo on przestępuje w obronie z nogi na nogę nawet nie patrząc co robi gracz, którego w teorii powinien kryć. Dramat. W ataku nie potrafi dobić łatwej piłki. Na boisku ani nie ogarnia co sie dzieje w obronie ani w ataku. Ani nawet gdzie spadnie piłka by mógł się dobrze ustawić do zbiórki. Dramatycznie słaby zawodnik. No i Kings dziś od 6 minuty 3 kwarty do 3 minuty kwarty 4 trafili tylko 3 rzuty z gry. Fatalny mecz w ich wykonaniu. Kiepska obrona kontr. Bagley dziś pozwolił się wykazać każdemu graczowi Houston który miał ochotę wjechać.

Brakuje Halliburtona , który ma wrócić za tydzień podobno. Ale ten Bagley - naprawdę brak mi słów na opisanie jaki to beznadziejny gracz/Najgorsze, że nikt tego szrotu nie weźmie a Kings i tak go przedłuża

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ely3 napisał:

Lubię Foxa więc trochę tych Kings oglądam ale ten Bagley to jest dramat. Najgorszy obrońca w lidze. W co drugiej sędziowie mogliby mu gwizdać błąd 3 sekund bo on przestępuje w obronie z nogi na nogę nawet nie patrząc co robi gracz, którego w teorii powinien kryć. Dramat. W ataku nie potrafi dobić łatwej piłki. Na boisku ani nie ogarnia co sie dzieje w obronie ani w ataku. Ani nawet gdzie spadnie piłka by mógł się dobrze ustawić do zbiórki. Dramatycznie słaby zawodnik. No i Kings dziś od 6 minuty 3 kwarty do 3 minuty kwarty 4 trafili tylko 3 rzuty z gry. Fatalny mecz w ich wykonaniu. Kiepska obrona kontr. Bagley dziś pozwolił się wykazać każdemu graczowi Houston który miał ochotę wjechać.

Brakuje Halliburtona , który ma wrócić za tydzień podobno. Ale ten Bagley - naprawdę brak mi słów na opisanie jaki to beznadziejny gracz/Najgorsze, że nikt tego szrotu nie weźmie a Kings i tak go przedłuża

Ely chłopak się uwstecznił, to normalne, gdy zamiast grać i się rozwijać jesteś ciągle kontuzjowany, dajmy mu dojechać w zdrowiu do 20 gier i wówczas oceńmy, czy nie widać postępów, ma warunki, dwa lata temu grał znacznie lepiej, wyglądał na znacznie lepszego jak choćby Ayton z Suns, wciąż ma szansę na bycie w ataku kimś pokroju Anthonego Davisa i zarzem nie przeszkadzać zbytnio w obronie, chłopak ma niespełna 22 lata...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Koelner

Jakby co to byłem pierwszy na statku Halliburtona .... 

10 godzin temu, matek napisał:

Na Hardena. Pakiet konkretny. 

Ze względu na to ,że Fox został już przedłużony to nie jest to takie łatwe bo z punktu widzenia Kings to im spada 8 mln ale nowy klub przyjmuje 28,5 mln a nawet gdzieś widziałem info ,ze 40 ale to chyba pomyłka... A że oni są w podatku to nie mogą sobie przyjąc więcen niż125% wychodzących umów . Więc 1 na 1 z Rockets nie są w stanie zrobić. Muszą miec partnera i tak naprawdę chyba tylko Knicks albo Hornets wchodzą w rachubę. Rockets z kolei są w hard capie więc ogólnie ciężko byłoby zmontować wymianę  chyba ,że Rockets by chcieli samego Foxa i wybory a Hield by poszedł do trzeciej ekipy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ely3 napisał:

@Koelner

Jakby co to byłem pierwszy na statku Halliburtona .... 

Ze względu na to ,że Fox został już przedłużony to nie jest to takie łatwe bo z punktu widzenia Kings to im spada 8 mln ale nowy klub przyjmuje 28,5 mln a nawet gdzieś widziałem info ,ze 40 ale to chyba pomyłka... A że oni są w podatku to nie mogą sobie przyjąc więcen niż125% wychodzących umów . Więc 1 na 1 z Rockets nie są w stanie zrobić. Muszą miec partnera i tak naprawdę chyba tylko Knicks albo Hornets wchodzą w rachubę. Rockets z kolei są w hard capie więc ogólnie ciężko byłoby zmontować wymianę  chyba ,że Rockets by chcieli samego Foxa i wybory a Hield by poszedł do trzeciej ekipy

Drugi. Trabilem o tym wcześnie ze to najlepszy rozgrywajek draftu. 2-3 osoby to negowały i pisały ze przesadzam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ely3 napisał:

@Koelner

Jakby co to byłem pierwszy na statku Halliburtona .... 

Pamiętam , szczególnie przy dyskusji z puszczeniem Bogdanovicia. Przy drafcie koleś wyglądał na ready ale słaby prospekt . Dla mnie jest ok , taki George Hill , duże bbiq , długie łapy , granie spokojne i opanowane bez eksplozji . No zobaczymy ale już teraz jest spokojnie na s5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Koelner napisał:

Pamiętam , szczególnie przy dyskusji z puszczeniem Bogdanovicia. Przy drafcie koleś wyglądał na ready ale słaby prospekt . Dla mnie jest ok , taki George Hill , duże bbiq , długie łapy , granie spokojne i opanowane bez eksplozji . No zobaczymy ale już teraz jest spokojnie na s5.

No ja go w NBA nie widziałem jeszcze bo akurat meczów Suns z Sacramento nie widziałem, ale mega żałowałem, że Suns go z 10 w drafcie nie wyciągnęło. Choć z drugiej strony w Suns może by grał mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ignazz napisał:

Drugi. Trabilem o tym wcześnie ze to najlepszy rozgrywajek draftu. 2-3 osoby to negowały i pisały ze przesadzam. 

I dobrze ci pisali. LaMelo jest lepszy . Halliburton ma wiele świetnych elementów jak rzut chociażby ale przegląd pola, kreowanie u LaMelo jest na o wiele wyższym poziomie a jeszcze jest Hayes. Halliburton jest ok ale np w obronie Fox jest lepszy bo Fox obroną juz wygrał dwa mecze dla Kings. Ogólnie muszą więcej grać ze sobą i poszukać synergii w duecie Fox-Halliburton bo na razie tu zgrzyta i nie wszystko idzie dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Pasażer Ely proszony po tym wpisie o opuszczenie statku Hali. Statek Balla stoi zacumowany ciut dalej. O tam przy tym wzniesieniu. Zaraz zaraz. To chyba wysypisko śmieci. Nie widzę z daleka już tak dobrze ale śmierdzi. 

3 zacnych rozgrywajkow i trzeba się zdecydować. Ja wybrałem Halli bo Ball jest dla mnie dalej podejrzany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, BullsFaN napisał:

 

 

wybitne te hajlajty, 3 z 5 asyst to podanie do najbliższego trójkowicza, jedna to tak policzona że tylko w NBA to ujdzie, skoro rzut potem następuje po 3 zwodach i wejściu. A ogólnie rusza się prześmiesznie, dobrze że wiatru nie ma bo by go zwiało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Me Myself and I napisał:

wybitne te hajlajty, 3 z 5 asyst to podanie do najbliższego trójkowicza, jedna to tak policzona że tylko w NBA to ujdzie, skoro rzut potem następuje po 3 zwodach i wejściu. A ogólnie rusza się prześmiesznie, dobrze że wiatru nie ma bo by go zwiało

Calderonowe asysty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ignazz napisał:

Drugi. Trabilem o tym wcześnie ze to najlepszy rozgrywajek draftu. 2-3 osoby to negowały i pisały ze przesadzam. 

Jak coś to ja byłem jedną z tych osób, ale to dlatego że mi psułeś plan na "grę której nazwy nie wolno wymawiać", a nie dlatego że serio go nie lubiłem :P Haliburton teraz 15 pkt w samej 4q zaciętego meczu, może i rookie ale z głową weterana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.