blackmagic Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 2 godziny temu, julekstep napisał: Nie no pls. Popatrzmy na ostatni mecz. w s5 Lakers masz: - 3 x jedynka draftu (w tym top-2 grajek ever) - roles, który był już ważnym rolsem dwóch mistrzowskich ekip - KCP w s5 Heat masz: - overachievera, który po high schoolu nawet nie trafił prosto do NCAA - 2nd roundera, który przez ostatnie 4 sezony grał w 5ciu różnych teamach - typa który dwa lata temu był memem przy okazji draftu ("haha niech go Spurs pickną!") i ostatecznie nie został w ogóle wybrany - Bama, który gra z kontuzją - 20letniego rookiego który wygląda bardziej jak esportowiec niż gracz NBA (rezerwowi też byli weseli - undrafted Nunn i prawie 37 letni Iggy, który ostatni rok spędził na fejkowym L-4 ) Tu nie ma porównania -> aczkolwiek mój koszykarski romantyzm karze mi myśleć że Bąbel ma taki troche World Cup vibe -> który premiuje ekipy w których jest 'atmosfera' (patrz Heat albo Nuggets) Whatever w sumei -> GO HEAT! Idąc tym tokiem rozumowania to heat byliby faworytem gdyby na ławce mieli benneta i Wigginsa ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 (edytowane) 4 minuty temu, blackmagic napisał: Idąc tym tokiem rozumowania to heat byliby faworytem gdyby na ławce mieli benneta i Wigginsa ... Gdyby w Heat byliby Bennet i Wiggins to w życiu bym tak nie pisał. Wtedy taki opis by nie pasował -> teraz pasuje (żeby ładnie pokazać że w finale NBA po stronie Heat grają ludzie 'z kapelusza' prowadzeni przez grajka, który przez ostatnie kilka lat miał opinię gorszego Paula George'a (czyt 2nd tier all-star) + ich gracze nr 2 i 3 się posypali. Edytowane 10 Października 2020 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Teraz, julekstep napisał: Gdyby w Heat byliby Bennet i Wiggins to w życiu bym tak nie pisał. Wtedy taki opis by nie pasował -> teraz pasuje (żeby ładnie pokazać że w finale NBA po stronie Heat grają ludzie 'z kapelusza' prowadzeni przez grajka, który przez ostatnie kilka lat miał opinię gorszego Paula George'a (czyt 2nd tier all-star) + ich gracze nr 2 i 3 się posypali. Ale ja się zgadzam że heat są underdogiem i nikt pewnie przed bańka by nie powiedział że bez dragica będą walczyć o mistrzostwo. Chodziło mi o samo wyciaganie jedynek draftu jak argumentu - jakie ma to znaczenie przy np howardzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 20 minut temu, darkonza napisał: Nie mówię ze nie są underdogiem, a co do sposobu oceny zawsze ten sam. Wchodzimy w buty trenera jednego lub drugiego zespołu i obstawiamy pozycję PG, SG, SF, PF, C oraz rezerwowych, wybierając ludzi dostępnych w obu ekipach. a jak wymierzysz wagi między np 3cim a 4tym pickiem w takiej wybierance? (przecież po trójce JB, LBJ, AD jest przerwa w opór)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Btw. Heat są (pewnie nie przez przypadek) Rich wersja nyk rileya. Lakers natomiast pomimo że im kibicuje od początku mojego zainteresowania NBA są słabym mistrzem i dobrze wykorzystali to okienko bo w większości sezonów by do finału nie doszli pewnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Teraz, julekstep napisał: a jak wymierzysz wagi między np 3cim a 4tym pickiem w takiej wybierance? (przecież po trójce JB, LBJ, AD jest przerwa w opór)? No niemierzalna sprawa, to jest problem, ale każdy moze na swoje oko sobie przy wybieranym zawodniku wstawić jakies procenty gdzie 100% to GOAT na pozycji, a 70% dobry starter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Teraz, blackmagic napisał: Ale ja się zgadzam że heat są underdogiem i nikt pewnie przed bańka by nie powiedział że bez dragica będą walczyć o mistrzostwo. Chodziło mi o samo wyciaganie jedynek draftu jak argumentu - jakie ma to znaczenie przy np howardzie? 3 jedynki draftu ładnie brzmi w poście który ma opisowo wyrazić emocje podmiotu lirycznego (i emocje samych finałów gdzie banda koszykarskich pomazańców gra z kolesiami którzy byli blisko tego żeby w ogóle nie trafić do ligi), który głęboko wierzy że clue sportu to te 'emocje' właśnie (dał nawet tipa w tę stronę pisząc o swoim romantyzmie w postrzeganiu koszykówki) 3 minuty temu, darkonza napisał: No niemierzalna sprawa, to jest problem, ale każdy moze na swoje oko sobie przy wybieranym zawodniku wstawić jakies procenty gdzie 100% to GOAT na pozycji, a 70% dobry starter. czyli z grubsza merytoryczna wartość taka jak wypisywanie numerków draftu (ot czasem się trafi czasem nie) dzięki za tipa! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 3 minuty temu, julekstep napisał: 3 jedynki draftu ładnie brzmi w poście który ma opisowo wyrazić emocje podmiotu lirycznego (i emocje samych finałów gdzie banda koszykarskich pomazańców gra z kolesiami którzy byli blisko tego żeby w ogóle nie trafić do ligi), który głęboko wierzy że clue sportu to te 'emocje' właśnie (dał nawet tipa w tę stronę pisząc o swoim romantyzmie w postrzeganiu koszykówki) Ale chyba większość z nas podchodzi do tego sportu romantycznie bo jak inaczej niż stara miłością nazwać siedzeniem po nocą i oglądaniem facetów latających za piłką gdy wiesz że za 4 h masz negocjacje 200 km dalej i zamiast spać / szykować się na nie ściskasz kciuki gdy któryś rzuca trójkę z połowy boiska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 7 minut temu, blackmagic napisał: Btw. Heat są (pewnie nie przez przypadek) Rich wersja nyk rileya. Knicks Rileya to był smallbalowy team grający motion offense, świetnie rzucający za 3 i często broniący strefą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 29 minut temu, Hoolifan napisał: Nie no, ale zaproponowane przez Ciebie kryterium to jakiś absurd, bo przyjmując wybory w drafcie za wyznacznik talentu i potencjału można dojść do wniosku, że w 2016 roku to Cavs byli faworytem w serii z Warriors, którzy właśnie pobili rekord zwycięstw w RS Nie ma co teraz tworzyć narracji, że Heat to nagle jakaś super mocarna ekipa, bo grają tam dokładnie ci sami zawodnicy, którzy przystępowali do gry w PO bez przewagi własnego parkietu grając w słabszej konferencji. Miami ma po prostu świetny kolektyw i Spoelstra pokazuje, że jeśli dobrze połączy się ze sobą elementy układanki, to 2+2=5, czego nie można powiedzieć o zbiorze indywidualności w Sixers czy Clippers. Tak jak nie powinno się deprecjonować ewentualnego mistrzostwa Lakers, tak w razie niepowodzenia twierdzenie, że przegrali z jakąś koszykarską potęgą to mocne nadużycie 3 minuty temu, blackmagic napisał: Ale ja się zgadzam że heat są underdogiem i nikt pewnie przed bańka by nie powiedział że bez dragica będą walczyć o mistrzostwo. Chodziło mi o samo wyciaganie jedynek draftu jak argumentu - jakie ma to znaczenie przy np howardzie? Miałem pisać jakoś po zakończeniu playoffs o tych niskich pickach z którymi byli wybierani w drafcie, albo po prostu byli undrafted. Dwójka z Kentucky - Bam i Tyler Herro wybrani zostali wyżej niż byli przewidywani w mockach (śledziłem te drafty bardzo uważnie jakby co od wczesnych mock draftów) i poza nimi tam chyba tylko Iggy i Meyers Leonard to wysokie picki w drafcie swojego czasu. Jimmie to ostatni pick I rundy, a kolejni już coraz niżej. Właśnie przy tego rodzaju porównaniach widać charakter Heat. Teraz, blackmagic napisał: Btw. Heat są (pewnie nie przez przypadek) Rich wersja nyk rileya. Lakers natomiast pomimo że im kibicuje od początku mojego zainteresowania NBA są słabym mistrzem i dobrze wykorzystali to okienko bo w większości sezonów by do finału nie doszli pewnie Gdzieś przy seeding games, czy początku playoffs pisałem właśnie o tym. Knicks Rileya, albo Heat z czasów - Mourninga, Hardawaya, PJ Browna, Mashburna, Lenardai Majerlego. Heat mieli przerwę od 2003 na DWadea - czyli absolutny talent, który im się trafił w drafcie i pod którego budowali wtedy zespół i wrócili po zakończeniu przez niego kariery do tego kim byli zawsze. 2 minuty temu, Chytruz napisał: Knicks Rileya to był smallbalowy team grający motion offense, świetnie rzucający za 3 i często broniący strefą? Chyba chodzi tu bardziej o charakter drużyny a nie sam styl który od tego czasu w NBA dość znacznie się zmienił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 33 minuty temu, blackmagic napisał: Btw. Heat są (pewnie nie przez przypadek) Rich wersja nyk rileya. Lakers natomiast pomimo że im kibicuje od początku mojego zainteresowania NBA są słabym mistrzem i dobrze wykorzystali to okienko bo w większości sezonów by do finału nie doszli pewnie Why? Słaby sezon fakt, ale jednak LAL mocno się przejechali po zachodzie i mieli zapas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 37 minut temu, julekstep napisał: czyli z grubsza merytoryczna wartość taka jak wypisywanie numerków draftu (ot czasem się trafi czasem nie) dzięki za tipa! Dużo dużo większa, bo numerek z draftu moze być toptalnie mylny (Sam bowie - MJ) a takie procentowe wagi bedą równieeż mylne ale przeciez nie w taki sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Teraz, darkonza napisał: Dużo dużo większa, bo numerek z draftu moze być toptalnie mylny (Sam bowie - MJ) a takie procentowe wagi bedą równieeż mylne ale przeciez nie w taki sposób w tym przypadku numerki nie są 'mylne', bo żadna z jedynek LAL nie jest uznawana za 'boosta' (Dwight jest po drugiej stronie rzeki, ale choćby vs Nuggets pokazał że ma jeszcze coś w baku) a w Heat jest masa grajków, która dopiero od tego sezonu w barwach Heat trafia do szerokiej świadomości fanów NBA (Herro, Robinson, Nunn), takich którzy są meh od dłuższego czasu (Crowder, Olynyk) -> nawet ich lider do Bąbla był traktowany jako gwiazda drugiej kategorii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 3 minuty temu, darkonza napisał: Dużo dużo większa, bo numerek z draftu moze być toptalnie mylny (Sam bowie - MJ) a takie procentowe wagi bedą równieeż mylne ale przeciez nie w taki sposób Może być mylny ale @Julas akurat wymienił te jedynki które były trafione i bezsprzecznie najlepszy wybór danego rocznika. Wiec dopisywanie Wigginsa czy Benneta nie jest trafiona kontra a jedynie dowodem ze niezrozumiana została wypowiedz. Z jednej strony masz garnitur gwiazd od draftu będących najlepszym graczem swojego zespołu a zdrugiej podobna liczba graczy w drafcie nie chciana zupełnie. Bardzo trafne spostrzeżenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 2 minuty temu, julekstep napisał: a w Heat jest masa grajków, która dopiero od tego sezonu w barwach Heat trafia do szerokiej świadomości fanów NBA (Herro, Robinson, Nunn), takich którzy są meh od dłuższego czasu (Crowder, Olynyk) -> nawet ich lider do Bąbla był traktowany jako gwiazda drugiej kategorii To czy są w swiadomosci czy nie są to mało ważne, ważniejsze jak grają. Mi tam wyglada ze Butler jest miedzy LBJ a AD, a póxniej to kilku grajków Miami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 1 minutę temu, darkonza napisał: To czy są w swiadomosci czy nie są to mało ważne, ważniejsze jak grają. Mi tam wyglada ze Butler jest miedzy LBJ a AD, a póxniej to kilku grajków Miami nikt przed Bąblem nie postawiłby Butlera ponad AD i hola hola....czy Ty ostatnio nie pisałeś że Clippers są lepsi od Nuggets mimo że to Nuggets wygrali (czyt 'grali lepiej') a wyznacznikiem ma być ewentualny strach bliżej nieokreślonych fanów Lakers? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Teraz, julekstep napisał: nikt przed Bąblem nie postawiłby Butlera ponad AD Ja bym postawił Zwłaszcza w kategorii franchise player, bo wiadomo że Davis to taki podkoszowy Irving Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Wtedy nie oglądnąłbym już meczu NBA. Ale nie ma co dramatyzować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 (edytowane) 31 minut temu, BMF napisał: Wtedy nie oglądnąłbym już meczu NBA. Ale nie ma co dramatyzować. Edytowane 10 Października 2020 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 10 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2020 Godzinę temu, julekstep napisał: i hola hola....czy Ty ostatnio nie pisałeś że Clippers są lepsi od Nuggets mimo że to Nuggets wygrali (czyt 'grali lepiej') a wyznacznikiem ma być ewentualny strach bliżej nieokreślonych fanów Lakers? No ja, dalej uważam ze clippersi maja silniejszy zespół, ale słabszego trenera i moze jeszcze gorsza dyspozycje w decydującym tygodniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się