[beGM Play-off '20 East 1st Round] Orlando Magic (48-23) – New York Knicks (44-27)

[człowiek...morza]

Godzinę temu, fluber napisał:

Podajesz uśrednione staty z czterech meczów, gdzie w jednym z nich wypadł z kontuzją w 1 kwarcie po zdobyciu 2 punktów:)

Podawanie tylko FG% dla gracza, którego większość rzutów to trójki też niezłe:)

Piękny double fluberyzm:)

Odniosłem się do słow a propo tego że Lowry był "bardzo dobry" w serii.

I w czym minąłem się z prawdą? 

W tym, że dalej jest dobry? Jego notowania są poniżej średnich. Nie kwestionuje przy tym tego, że dalej jest produktywny. Lowry to gracz, który pomimo c***owych procentów dalej jest plusowy, napędzając atak i będąc bdb obrońcą. Natomiast trudno tu mówić o bardzo dobrej serii w jego wykonaniu, gdy gość nie trafia rzutów. To są jego najgorsze notowania od 2014 roku. 

Wypad po 9 minutach w jednym meczu trudno też rozpatrywać jako korzyść dla Alonzo, właśnie z uwagi na to, że jest plusowym zawodnikiem.

Edytowane 2 Września 2020 przez człowiek...morza

[fluber]

13 minut temu, człowiek...morza napisał:

 

I w czym minąłem się z prawdą? 

W niczym, przecież nie nazwałem Twojej wypowiedzi kłamstwem tylko fluberyzmem:) 

[człowiek...morza]

4 minuty temu, fluber napisał:

W niczym, przecież nie nazwałem Twojej wypowiedzi kłamstwem tylko fluberyzmem:) 

fluberyzm to fałszowanie rzeczywistości.

clue mojej wypowiedzi było takie, że lowry nie zagrał bardzo dobrej serii. Podanie jego notowań było na marginesie, jako potwierdzenie. 

Edytowane 2 Września 2020 przez człowiek...morza

[fluber]

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

fluberyzm to fałszowanie rzeczywistości.

clue mojej wypowiedzi było takie, że lowry nie zagrał bardzo dobrej serii. Podanie jego notowań było na marginesie, jako potwierdzenie. 

Pisanie, że Lowry robi 12,5 punktu na mecz to fałszowanie rzeczywistości, bo tak naprawdę zaniżasz mu średnią o jakieś 25% bo jeden mecz z czterech jest kompletnie niemiarodajny. Lowry to gracz na 17ppg, który w jednym meczu wypada z powodu kontuzji w 1 kwarcie:)

Także np. Anthony Davis w meczach 1,2 i 4 vs Portland trafił w 4 kwartach łącznie 1 rzut, analogicznie Donovan Mitchell trafił ich 11. Gdzie tu kłamstwo?:) Nigdzie. Ale to fluberyzm:)

[człowiek...morza]

1 minutę temu, fluber napisał:

Pisanie, że Lowry robi 12,5 punktu na mecz to fałszowanie rzeczywistości, bo tak naprawdę zaniżasz mu średnią o jakieś 25% bo jeden mecz z czterech jest kompletnie niemiarodajny. Lowry to gracz na 17ppg, który w jednym meczu wypada z powodu kontuzji w 1 kwarcie:)

Także np. Anthony Davis w meczach 1,2 i 4 vs Portland trafił w 4 kwartach łącznie 1 rzut, analogicznie Donovan Mitchell trafił ich 11. Gdzie tu kłamstwo?:) Nigdzie. Ale to fluberyzm:)

dobra, racja.

niemniej clue bylo takie, ze nie zagrał bdb serii, a w skali lowrego był przeciętny/słaby (jako zawodnik dobry).

Edytowane 2 Września 2020 przez człowiek...morza

[Alonzo]

17 minut temu, człowiek...morza napisał:

Odniosłem się do słow a propo tego że Lowry był "bardzo dobry" w serii.

I w czym minąłem się z prawdą? 

W tym, że dalej jest dobry? Jego notowania są poniżej średnich. Nie kwestionuje przy tym tego, że dalej jest produktywny. Lowry to gracz, który pomimo c***owych procentów dalej jest plusowy, napędzając atak i będąc bdb obrońcą. Natomiast trudno tu mówić o bardzo dobrej serii w jego wykonaniu, gdy gość nie trafia rzutów. To są jego najgorsze notowania od 2014 roku. 

Wypad po 9 minutach w jednym meczu trudno też rozpatrywać jako korzyść dla Alonzo, właśnie z uwagi na to, że jest plusowym zawodnikiem.

Rozumiem Twoją chęć zdyskredytowania Lowrego, gdyż to moja 3 opcja na którą nie masz tak naprawdę żadnej odpowiedzi. To mój weteran, moje spoiwo łączące młodość i fantazje dwójki młodych liderów Mitchella i KATa. Weteran jakiego potrzebuje każdy rozwijający się ambitny team.  

Fluber miał tu naturalnie całkowita rację, gdyż pisanie o 12pkt. to zafałszowywanie rzeczywistości naturalnie - w 3 meczach miał śr. 16pkt. - i to jest miarodajne. Zresztą w 2 dotychczasowych meczach w II rundzie z Bostonem ma 16,5pkt. - co tylko to potwierdza. W seeding games miał 16,7pkt. Zatem spokojnie możemy założyć, że te 16-17pkt. mógłby tu zdobywać  

Piszesz o 12pkt. gdyż Ty nie masz takiego gracza. 

 

Pisanie o niskich procentach też jest nie fair, gdyż Lowry sporo rzuca za 3pkt. Akurat w tej serii w I rundzie miał 35% a bez tych 9min. z g4 czyli w 3 pierwszych, w kórych grał normalnie miał 38%.

No i pisanie o słabej serii jak się wygrywa 4-0 to równiez zakłamywanie rzeczywistości. Sugerujesz, że miał słabszą serię niż ta przed rokiem, gdy zdobył mistrzostwo jako tak naprawdę 2 gracz po Kawhim? W decydującym o mistrzostwie meczu dla porównania miał 26pkt (przy 22 Leonarda) i był +16 (Kawhi -2). I miał szybkie wejście z kopa w ten mecz (ogólnie 4 trójki na 57% - choć co to jest przy tym, co w tym roku robił Mitchell - ale o tym już jutro)  - oczywiście statsy z decydującego o mistrzostwie meczu sprzed roku nie mają tu znaczenia dziś, ale chciałbym tylko zakończyć retorykę o słabym Lowrym. Rok temu przez "słabego" Lowrego przegrałem z kontuzjowanym Georgem. 

Kyle Lowry przeszedł przez I rundę playoffs w tym sezonie sweepem  - i to jest tu najistotniejsze. 

Natomiast cieszę się, że doceniasz jego obronę - jest chyba liderem w bąblu w wymuszaniu ofensów, a przy Twojej wąskiej rotacji może to mieć znaczenie - gdyż problemy z faulami (a Lowry wymusza ich sporo) mogą Tobie skomplikować grę taką rotacją jaką byś sobie życzył. 

[fluber]

6 minut temu, Alonzo napisał:

 

No i pisanie o słabej serii jak się wygrywa 4-0 to równiez zakłamywanie rzeczywistości. Sugerujesz, że miał słabszą serię niż ta przed rokiem, gdy zdobył mistrzostwo jako tak naprawdę 2 gracz po Kawhim? W decydującym o mistrzostwie meczu dla porównania miał 26pkt (przy 22 Leonarda) i był +16 (Kawhi -2).

Dodam jeszcze, że jak dotąd Lowry w play-offs ma plus/minus na poziomie +14,2. Kawhi natomiast jak do tej pory na poziomie -5,7.

Btw. jak słabym trzeba być, żeby mieć on/off na poziomie minus 5,7, kiedy drugim najlepszym graczem w twojej drużynie jest Zubac?:) Bo to chyba Ty @człowiek...morza napisałeś, że drugim najlepszym graczem Clippers jest Zubac, prawda?:)

[człowiek...morza]

2 minuty temu, fluber napisał:

 kiedy drugim najlepszym graczem w twojej drużynie jest Zubac?:) Bo to chyba Ty @człowiek...morza napisałeś, że drugim najlepszym graczem Clippers jest Zubac, prawda?:)

Dokładnie, dziś to samo w podcascie choćby powiedział Piotrek Sitarz, którego analizy sobie cenie.

Niemniej oddajmy cesarzowi co cesarskie, publicznie byłem pierwszy.

 

Edytowane 2 Września 2020 przez człowiek...morza

[MarcusCamby]

2 minuty temu, Alonzo napisał:

Rok temu przez "słabego" Lowrego przegrałem z kontuzjowanym Georgem.

Skończ...

Westbrook - Beverley - George ( TOP3 tamtego sezonu ) - Bojan Bogdanovic - Adams

A ty wciąż nie rozumiesz czemu przegrałeś grając c***owym Wes Matthewsem w piątce, gdzie właściwie każda twoja opcja była gorsza lub porównywalna od rywala. Te trzy winy twoje to był i tak akt łaski ze strony głosujących, bo sportowo różniło Was więcej, ale przez to, że Thunder z Westbrookiem i George odpadli z Blazers to mogłeś poszukać szans.

[Lucas]

Teraz, MarcusCamby napisał:

Skończ...

Westbrook - Beverley - George ( TOP3 tamtego sezonu ) - Bojan Bogdanovic - Adams

A ty wciąż nie rozumiesz czemu przegrałeś grając c***owym Wes Matthewsem w piątce, gdzie właściwie każda twoja opcja była gorsza lub porównywalna od rywala. Te trzy winy twoje to był i tak akt łaski ze strony głosujących, bo sportowo różniło Was więcej, ale przez to, że Thunder z Westbrookiem i George odpadli z Blazers to mogłeś poszukać szans.

Obawiam się, że w to samo idzie na razie w tej serii i takie dyskusje tylko rozmywają oczywista przewagę Knicks w tej serii, gdzie Kawhi może robić co chce i z kim chce, a na KATa są Davis z Plumlee.

Super mecze Mitchella nie wystarczyły do wygrania z Nuggets irl, więc wątpię żeby Donovan przeciągnął w tej serii Magic kosztem Knicks.

[fluber]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Skończ...

Westbrook - Beverley - George ( TOP3 tamtego sezonu ) - Bojan Bogdanovic - Adams

A ty wciąż nie rozumiesz czemu przegrałeś grając c***owym Wes Matthewsem w piątce, gdzie właściwie każda twoja opcja była gorsza lub porównywalna od rywala. Te trzy winy twoje to był i tak akt łaski ze strony głosujących, bo sportowo różniło Was więcej, ale przez to, że Thunder z Westbrookiem i George odpadli z Blazers to mogłeś poszukać szans.

No bo generalnie Westbrook - Beverley - George - Bojan - Adams i Westbrook - Schroeder - George - Jerami Grant - Adams to dość podobny poziom, więc odniesienie do serii gładko przegranej przez Thunder w RL NBA było w sumie na miejscu:)

No i George to był TOP 3 tamtego sezonu regularnego, a nie play-offs:)

[Alonzo]

1 minutę temu, fluber napisał:

Dodam jeszcze, że jak dotąd Lowry w play-offs ma plus/minus na poziomie +14,2. Kawhi natomiast jak do tej pory na poziomie -5,7.

Btw. jak słabym trzeba być, żeby mieć on/off na poziomie minus 5,7, kiedy drugim najlepszym graczem w twojej drużynie jest Zubac?:) Bo to chyba Ty @człowiek...morza napisałeś, że drugim najlepszym graczem Clippers jest Zubac, prawda?:)

Dzięki  

Zapomniałem z tego wszystkiego o Lowrego +/- 

 

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Skończ...

Westbrook - Beverley - George ( TOP3 tamtego sezonu ) - Bojan Bogdanovic - Adams

A ty wciąż nie rozumiesz czemu przegrałeś grając c***owym Wes Matthewsem w piątce, gdzie właściwie każda twoja opcja była gorsza lub porównywalna od rywala. Te trzy winy twoje to był i tak akt łaski ze strony głosujących, bo sportowo różniło Was więcej, ale przez to, że Thunder z Westbrookiem i George odpadli z Blazers to mogłeś poszukać szans.

W 100% się nie zgadzam, ale w tym sezonie to juz nie ma znaczenia. 

Zresztą post wyżej C_M napisał, że to Zubac a nie George uchodzi tu za drugą opcję rl Clippers w I rundzie. George był bez formy, a Beverley wyglądał dobrze chyba tylko na 10min. highlightach co zresztą opisywałem. Pisanie o tym, ze Beverley był dobry Marcus to zwykłe brednie. Bev miał dobre momenty. Westy ceglił niemiłosiernie, a Adams nie miał żadnego wsparcia.

Niech każdy zostanie przy swoim - było - minęło, ale ie obrażaj mnie pisząc takie rzeczy.  

[MarcusCamby]

2 minuty temu, fluber napisał:

No i George to był TOP 3 tamtego sezonu regularnego, a nie play-offs:)

A Towns jaki był w PO?

Skoro ktoś atakuje George za kiepskie PO ( wciąż był najlepszym graczem Thunder, tam zawalił głównie Westbrook i Adams ) to jak liczyć Townsa, który w PO w ogóle nie zagrał?

Siłą rzeczy regular jest główną podstawą oceny, a za grę w PO można tylko premiować, a nie karać. Ja mam takie podejście i co PO to tłumaczę.

4 minuty temu, Alonzo napisał:

W 100% się nie zgadzam, ale w tym sezonie to juz nie ma znaczenia. 

Skoro nie ma znaczenia, to po cholerę wracasz do tego absurdu kolejny raz? Przecież Lowry w pierwszej rundzie przeciwko Magic się wtedy nie popisał, nawet DJ Augustin z Nim jechał.

[fluber]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

A Towns jaki był w PO?

Niewidoczny:)

[Alonzo]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

A Towns jaki był w PO?

Kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą  

KAT miał 2 pierwsze mecze fatalne, później grał ok - bez szału, ale ok.

U nas gra 3 raz w playoffs. Ile razy to trzeba jeszcze powtarzać, żeby dotarło? 

[fluber]

2 minuty temu, Alonzo napisał:

Kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą  

KAT miał 2 pierwsze mecze fatalne, później grał ok - bez szału, ale ok.

U nas gra 3 raz w playoffs. Ile razy to trzeba jeszcze powtarzać, żeby dotarło? 

Myślę, że Marcusowi chodzi raczej o to, że trudno jest karać gwiazdę za słabsze play-offs bardziej niż gwiazdę, która tych play-offs w ogóle nie zrobiła i nie ma nawet okazji zagrać w nich gorzej:)

[tangiers]

7 minut temu, człowiek...morza napisał:

Dokładnie, dziś to samo w podcascie choćby powiedział Piotrek Sitarz, którego analizy sobie cenie.

Niemniej oddajmy cesarzowi co cesarskie, publicznie byłem pierwszy.

 

•  

Zubac nigdy nie byl 2 najlepszym graczem LAC. Tacy rolsi wygladaja fajnie ograniczonej roli(dunker spot, dobitki, screen setter, obrona w pomalowanej) i minutach, gdzie maja proste zadania, ale jak juz maja zrobic cokolwiek wiecej to pozniej wygladaja juz blado. Dlatego graja po 20 minut, a nie minuty Lou Williamsa czy PG. Taka sama byla gadka z Kleberem, ktory owszem jako roles w ograniczonej roli wygladal super w RS, ale kiedy tylko mial zrobic cos wiecej po kontuzji Porzingisa to zostal wyjasniony. Nie byl w stanie trafic zwyklego hook shoota czy open trojki. Patrzenie na gre wasko tylko na jakis wycinek gry danego zawodnika zaslania pelny obraz i wywoluje nadinterpretacje. Wielu graczy moze pelnic role Zubaca, ale niewielu graczy daje takiego gravity jak PG, Kawhi czu Lou w ataku.

Jest niestety taka tendencja na twitterze, zeby przeceniac role rolsow.

[Alonzo]

5 minut temu, MarcusCamby napisał:

Skoro nie ma znaczenia, to po cholerę wracasz do tego absurdu kolejny raz? Przecież Lowry w pierwszej rundzie przeciwko Magic się wtedy nie popisał, nawet DJ Augustin z Nim jechał.

 

25 minut temu, Alonzo napisał:

oczywiście statsy z decydującego o mistrzostwie meczu sprzed roku nie mają tu znaczenia dziś, ale chciałbym tylko zakończyć retorykę o słabym Lowrym. Rok temu przez "słabego" Lowrego przegrałem z kontuzjowanym Georgem. 

Kyle Lowry przeszedł przez I rundę playoffs w tym sezonie sweepem  - i to jest tu najistotniejsze. 

 

[MarcusCamby]

1 minutę temu, Alonzo napisał:

Kłamstwo powtarzane 100 razy staje się prawdą  

KAT miał 2 pierwsze mecze fatalne, później grał ok - bez szału, ale ok.

U nas gra 3 raz w playoffs. Ile razy to trzeba jeszcze powtarzać, żeby dotarło? 

Mi się wydaje, że Towns w PO w RL NBA się w ogóle nie pojawił i tu jest problem, gdy pijesz do George

Ech, Alonzo. Miałem nadzieję, że może w game planach trochę zaszac***esz Knicks, by przynajmniej człowiek morza zaczął się trochę pocić, ale się nie zapowiada. Patrząc na różnicę talentu to ja tu widzę 4-2 dla Knicks.

[człowiek...morza]

1 minutę temu, tangiers napisał:

Zubac nigdy nie byl 2 najlepszym graczem LAC. Tacy rolsi wygladaja fajnie ograniczonej roli(dunker spot, dobitki, screen setter, obrona w pomalowanej) i minutach, gdzie maja proste zadania, ale jak juz maja zrobic cokolwiek wiecej to pozniej wygladaja juz blado. Dlatego graja po 20 minut, a nie minuty Lou Williamsa czy PG. Taka sama byla gadka z Kleberem, ktory owszem jako roles w ograniczonej roli wygladal super w RS, ale kiedy tylko mial zrobic cos wiecej po kontuzji Porzingisa to zostal wyjasniony. Nie byl w stanie trafic zwyklego hook shoota czy open trojki. Patrzenie na gre wasko tylko na jakis wycinek gry danego zawodnika zaslania pelny obraz i wywoluje nadinterpretacje. Wielu graczy moze pelnic role Zubaca, ale niewielu graczy daje takiego gravity jak PG, Kawhi czu Lou w ataku.

Jest niestety taka tendencja na twitterze, zeby przeceniac role rolsow.

ale ja to wiem i w pełni się z tym zgadzam.