julekstep Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 5 minut temu, Koelner napisał: nie musisz się powtarzać , znamy już wszyscy Twoją słabość do ludzi z nadwagą raczej do ludzi dobrze wykonujacych swoja prace Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 33 minuty temu, starYfaN napisał: Temat odejścia KB upadł po spotkaniu z Dr Buss'em (za pięć 12). co nie zmienia faktu, że Bryant zażądał wymiany gdy w lakers były chude lata i taki trejd znajdował się na stole oraz do ostatniej chwili ważyły się jego losy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 3 minuty temu, lorak napisał: co nie zmienia faktu, że Bryant zażądał wymiany gdy w lakers były chude lata i taki trejd znajdował się na stole oraz do ostatniej chwili ważyły się jego losy. Tak. Oczywiście żądanie transferu "na Plutona"zbiło trade v i żaden deal nie był dla Bussa opłacalny. Tak więc w grę wchodził deal który dawał w miarę przyzwoitą stopę zwrotu dla LAL i był nie na rękę KB (słaby zespół) albo odwrotnie (słabe assety), a tutaj jednak decydujący głos miał Dr B. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 3 godziny temu, Koelner napisał: Kobe czekając cierpliwie także udowodnił swoją wartość przechodząc tłuste i chude lata Lakers To kolejne potwierdzenie jak kibice wszystko relatywizują z czasem, bo z tego co ja pamiętam, to Bryant przed 30-tką zdążył się pokłócił ze swoim kolegą-superstarem, a potem złożyć trade request, bo ... parę lat nie pograł w grubym contenderze, więc ... właściwie czym się różnił od takiego Jamesa Hardena? @lorakma rację, zawodnicy przede wszystkim dzielą się na tych, którzy trafili w dobre okoliczności lub nie, a nie na tych, którzy są lojalni lub nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 51 minut temu, BMF napisał: To kolejne potwierdzenie jak kibice wszystko relatywizują z czasem, bo z tego co ja pamiętam, to Bryant przed 30-tką zdążył się pokłócił ze swoim kolegą-superstarem, a potem złożyć trade request, bo ... parę lat nie pograł w grubym contenderze, więc ... właściwie czym się różnił od takiego Jamesa Hardena? @lorakma rację, zawodnicy przede wszystkim dzielą się na tych, którzy trafili w dobre okoliczności lub nie, a nie na tych, którzy są lojalni lub nie. A kto to będzie pamiętał ? Jak zostajesz mistrzem to wszystko co się wydarzyło to past away 52 minuty temu, BMF napisał: @lorakma rację, zawodnicy przede wszystkim dzielą się na tych, którzy trafili w dobre okoliczności lub nie, a nie na tych, którzy są lojalni lub nie. Tysz prowdo - ja żałuje , że T-Mac w prime nie trafił lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 (edytowane) James, Jordan, Jokic. Wszyscy na litere J. A jeszcze Johnson i Jabbar w top10. Edytowane 30 Kwietnia 2021 przez mac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 1 minutę temu, mac napisał: James, Jordan, Jokic. Wszyscy na litere J. A jeszcze Johnson i Jabbar w top10. I Koncak John Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 (edytowane) A, i jeszcze anegdota co do tego jak dobry był Krause: W '86 Bulls oddali Jawanna Oldhama (7-6 na 53 TS% w tamtym sezonie i 4-4 na 50 TS% w karierze) za first roundera do Knicks via Nuggets. Ten first rounder okazał się 8. pickiem draftu. Bulls wybrali O. Polynice z tym pickiem i oddali go do Seattle razem ze swoim first rounderem '89 za 5. pick - Scottiego Pippena. Potem oddali Brada Sellersa (7-3 backup wing) za wcześniej oddany 1st round pick '89 do Seattle - i wzięli BJ Armstronga. Czyli: Krause zamienił Jawanna Oldhama i Brada Sellersa na Scottiego Pippena i BJ Armstronga. Krause grał w szachy, gdy reszta uczyła się grać w warcaby i nie zdawała sobie sprawy z tego, jak wartościowe są picki. Jak ktoś prześledzi rynek z 80s, to była masa wymian, gdzie człowiek mógł złapać się za głowę jak nisko cenione były wówczas picki. Dla przykładu, zarówno 5. jak i 8. pick draftu '87 należały do Knicks. Późniejszy 8. pick, który dostali za backup guarda, oddali do Bulls za backup centra, a późniejszy 5. pick oddali do Seattle za Geralda Hendersona (11-5 guarda)i first roundera Bucks (czyli mocnego teamu, skończyło się na #18, na ich szczęście wzięli Marca Jacksona, który był dobry). Parę lat później ci Knicks byli największym rywalem Bulls na Wschodzie w czasie pierwszego 3-peatu. Jak jeszcze dodamy do tego fakt, że przy 23-zespołowej lidze, playoffowe teamy wybierały od 8. miejsca, to Bulls (rokrocznie będąc w playoffach) mieli: 9, 9, 5, 10, 6, 11 i 18. pick przez pierwsze pięć sezonów Jordana w NBA. Z tego dostali Oakleya, Pippena, Granta i Armstronga. Do tego wzięli z late first kota prawa do kota w worku, niejakiego Toniego Kukoca. Dla porównania, Cavaliers LeBrona w czasie jego pierwszego pobytu mieli jeden pick w top10 i wzięli z nim Luke'a Jacksona. ps Tfu, w early 2nd wzięli prawa do Kukoca*. Edytowane 30 Kwietnia 2021 przez BMF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
starYfaN Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 12 minut temu, BMF napisał: Krause grał w szachy, gdy reszta uczyła się grać w warcaby No. A po erze MJ przerzucił się na bierki, bo szachy i warcaby zaczęły być passé? To ten sam tier co Kupchak, jak miał epokowe talenty, to był genialny, jak nie to same mozdengi itd itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czoko Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 15 godzin temu, Artlan napisał: Pierce, Garnett i Allen nadal byli w prime w 2007 roku. Co z tego, że dwaj ostatni przekroczyli trzydziestkę (odpowiednio o rok i dwa lata)? No jednak inaczej się komponuje superteam, w którym BIG 3 ma odpowiednio rocznikowo 30-32 lata i jest u schyłku prime, a inaczej kiedy ma się 26-28 i wchodzi się w prime. Mimo wszystko inna perspektywa na przyszłość i ewentualną dominację. Zazwyczaj takie supertamy powstawały, żeby zdobyć chociaż jeden pierścień u schyłku kariery. Miamy to był spokojnie projekt na 4 lata. No i jak ktoś tu wcześniej napisał, Miami to pierwszy taki superteam, kiedy zawodnicy się dogadali w taki sposób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 56 minut temu, Koelner napisał: A kto to będzie pamiętał ? Jak zostajesz mistrzem to wszystko co się wydarzyło to past away uff, cieszę się, że w końcu raz na zawsze mamy rozstrzygnięty temat finałów 2011. 22 minuty temu, BMF napisał: Krause grał w szachy, gdy reszta uczyła się grać w warcaby i nie zdawała sobie sprawy z tego, jak wartościowe są picki. nie zdawałem sobie w sumie z tego sprawy, ale bardzo celna uwaga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Godzinę temu, mac napisał: James, Jordan, Jokic. Top3 all-time? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 W dniu 29.04.2021 o 23:09, BMF napisał: Sixers '83 mieli superstara Mosesa i Ervinga (on akurat był lekko overrated, ale to na inną dyskusję), Bobby'ego Jonesa z impaktem mocnego allstara, allstara Toneya i elite rolesa Cheeksa, liga miała farta, że Moses szybko się skończył, a Erving był coraz starszy, bo sam sezon '83 to ścisły historycznie top. A decyzja LeBrona z '10 to był rzeczywiście dick move i jest słusznie za nią krytykowany, ale w miarę szybko Wade skończył prime, więc pod kątem legacy ma dwa tytuły ciągnięcia swoich drużyn za uszy. Ale nie, nie był to ani pierwszy, ani drugi, ani trzeci, ani czwarty, ani nawet piąty superteam, my to przeceniamy, bo dzieje się to na naszych oczach, gdy jako kibice jesteśmy w prime. Magic jest pamiętany jako farciarz, który na starcie kariery dostał gracza z top3 alltime w zdecydowanie słabszej konferencji, czy jako twarz ligi, z pamiętnych rywalizacji z Celtics? No właśnie. Ale sęk w tym, że Lakers, Sixers i Celtics z lat 80-tych mieli podobną ilość talentu i rywalizowali ze sobą nawzajem. LeBron natomiast stworzył superteam w czasach, w których nie było innego superteamu. To jest zatem zupełnie inna sytuacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. ttr Opublikowano 2 Maja 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 (edytowane) W dniu 30.04.2021 o 08:32, Koelner napisał: Dyskusja jest rozlazła ponieważ jak zwykle nie zaczynamy od wyjaśnienia terminów . Superteam dla każdego ma inne znaczenia tak samo w tej dyskusji tworzenie superteamu < zbudowanie superteamu. Magic farciarz ? Kobe pewnie też ale ciężko powiedzieć to o MJeju który cały proces dojścia do dominacji Bulls przeszedł jako najważniejsza jego część. Kobe czekając cierpliwie także udowodnił swoją wartość przechodząc tłuste i chude lata Lakers . Kibice doceniają przywiązanie do barw klubowych zawodników i droga na skróty LeBrona czy Duranta będzie zawsze ciążyła na ich legacy. xDDDD jak mawia młodzież MAGIC FARCIARZ, KOBE FARCIARZ, ale Majki Majk już nie ! Przeszedł ciężką drogę od grania z ćpunami do wygrywania tytułów jak to było w Last Dance. W międzyczasie tu dał w ryja Kerrowi, żeby w razie jak nadejdzie jego moment był clutch, tu sobie wykuł Pippena itd. No, ale co tu jest jego zasługą bo ja nie bardzo rozumiem. Jordan budował wielkie Bulls czy Krause i Reinsdorf? Kto podpisał Jacksona? Jordan? Kto układał grę Tex Winter czy Jordan? Ja myślę, że gdyby Cavs zbudowało dynastie wokół Lebrona to bardzo prawdopodobne jest, że Lebron przeszedłby proces dominacji Cleveland jako najważniejsza jego część. A ty? No, ale niestety nie udało się więc minus dla Lebrona plus dla Michaela. Udowodnienie swojej wartości przechodząc tłuste i chude lata. Tzn jakiej wartości? Koszykarskiej czy szeroko pojętej lojalności jako człowiek? Łatwo być lojalnym jak jesteś po 3peatcie. Łatwo jest być lojalnym jak twój GM wykonuje zajebistą robotę i buduje Ci superteam z GOAT coachem. Potem kręcisz dokument i w ramach podziękowania przedstawiasz współtwórcę twoich sukcesów jako nieudacznika z kompleksami, który w sumie c***a zrobił "aaa bo przecież grają koszykarze". Wielki człowiek. Wielkie wartości. 19 letni Lebron zostaje wybrany przez Cavs. Super talent, który ma zdominować NBA. W pierwszym sezonie od razu jest bezapelacyjnie najlepszym graczem w swojej drużynie. Jego wsparciem są solidny center Ilgauskas , 20 letni klocowaty Boozer bez rzutu, oraz fajny perspektywiczny guard Ricky Davis bez trójki 9 miejsce i 1 W straty do 8 Bostonu. W następnym sezonie ostatniej dwójki już nie ma w zespole, a wzmocnieniem jest alltimer Drew Gooden znów 9 miejsce bilans 42-40 taki sam jak 8 Nets. Sezon 05/06 przychodzi Larry Hughes i Ronald Murray. Ograne w NBA pionki. Cavs robią 5 seed i odpadają w II rundzie po 7 meczach z Pistons. Ci potem ulegają w finałach 4-3 Spurs. 06/07 bez większych wzmocnień, ale rozwija się Varejao !. Bron robi finały gdzie dostaje sweepa od Spurs Popa. Wcześniej eliminuje Pistons, 07/08 z fajnych ruchów na pewno Szczerbiak bo to ciekawy roles, po zawirowaniach w Bulls udaje się podpisać Bena Wallace, który potem przez całe PO robi linijkę 3.2 pts 1.2 ast 6.5 reb. Cavs odpadają po 7 meczach z Celtics, późniejszymi mistrzami. Bron w g7 45/5/6 na 48%. 08/09 przychodzi Mo Williams, który gra najlepszy sezon w karierze u boku Lebrona. Solidny grajek. Cavs odpadają w 6 meczach z Magic Howarda. Bron z Orlando robi 38.5/7/8 na 48% 30% za 3. No pewnie mógł 46 ppg i 38 za 3. 09/10 przychodzi 34 letni Antawn Jamison (2x allstar warto pamiętać bo chłopy co wypominają z iloma allstarmi grał Bron nie zapominajo!) i 37 letnie zwłoki Shaqa. Cavs wychodzą na prowadzenie w serii z Celtics 2-1 po genialnej grze Lebrona. Nagle Bron nie jest Bronem. Gra koszmarne 3 mecze, mnóstwo strat, słaba skuteczność, w obronie zrezygnowany. Celtics pakują ich 4-2, a potem ulegają 4-3 Lakers w finale. James wchodzi na rynek wolnych agentów. Po pięknych latach z Danem Gilbertem i jego genialnymi GMami mówi Panowie ja spierdalam. Podejmuje najlepszą możliwą dla siebie decyzję i opuszcza amatorkę. Fani są oburzeni, ale jak to!? MJ would nevah ! 7 lat Lebrona w Cavs i 7 lat MJa w Bulls do momentu wygrania tytułu. Warto sobie prześledzić jaką robotę wykonał Krause i jak zmieniali się Bulls, a co działo się w Cavs i dzieje dalej po odejściu Lebrona po raz drugi. Załatwił sobie samemu to co wielu wielkich koszykarzy miało zapewnione albo od początku albo z czasem czyli realną szansę na tytuły. A no i stawianie ruchu Duranta i Lebrona obok siebie to skrajny debilizm. Mam dosyć czytania jak ludzie mitologizują Jordana tylko za to, że był wspaniałym koszykarzem, najlepszym ever w wielu elementach. Edytowane 2 Maja 2021 przez ttr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kołczu33 Opublikowano 3 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 "LeBron James on the play-in tournament: "Whoever came up with that s--- needs to be fired" Widać, że facet nigdy nie pracował. 40 lat na karku a jeszcze nikt mu nie powiedział skąd biorą się pieniądze na jego koncie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 3 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 (edytowane) https://www.facebook.com/NbaWire/videos/942751106517335/ Edytowane 3 Maja 2021 przez Kubbas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 Król na myśl o grze w play in: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 (edytowane) W dniu 2.05.2021 o 18:13, ttr napisał: xDDDD jak mawia młodzież MAGIC FARCIARZ, KOBE FARCIARZ, ale Majki Majk już nie ! Przeszedł ciężką drogę od grania z ćpunami do wygrywania tytułów jak to było w Last Dance. W międzyczasie tu dał w ryja Kerrowi, żeby w razie jak nadejdzie jego moment był clutch, tu sobie wykuł Pippena itd. No, ale co tu jest jego zasługą bo ja nie bardzo rozumiem. Jordan budował wielkie Bulls czy Krause i Reinsdorf? Kto podpisał Jacksona? Jordan? Kto układał grę Tex Winter czy Jordan? Ja myślę, że gdyby Cavs zbudowało dynastie wokół Lebrona to bardzo prawdopodobne jest, że Lebron przeszedłby proces dominacji Cleveland jako najważniejsza jego część. A ty? No, ale niestety nie udało się więc minus dla Lebrona plus dla Michaela. Udowodnienie swojej wartości przechodząc tłuste i chude lata. Tzn jakiej wartości? Koszykarskiej czy szeroko pojętej lojalności jako człowiek? Łatwo być lojalnym jak jesteś po 3peatcie. Łatwo jest być lojalnym jak twój GM wykonuje zajebistą robotę i buduje Ci superteam z GOAT coachem. Potem kręcisz dokument i w ramach podziękowania przedstawiasz współtwórcę twoich sukcesów jako nieudacznika z kompleksami, który w sumie c***a zrobił "aaa bo przecież grają koszykarze". Wielki człowiek. Wielkie wartości. 19 letni Lebron zostaje wybrany przez Cavs. Super talent, który ma zdominować NBA. W pierwszym sezonie od razu jest bezapelacyjnie najlepszym graczem w swojej drużynie. Jego wsparciem są solidny center Ilgauskas , 20 letni klocowaty Boozer bez rzutu, oraz fajny perspektywiczny guard Ricky Davis bez trójki 9 miejsce i 1 W straty do 8 Bostonu. W następnym sezonie ostatniej dwójki już nie ma w zespole, a wzmocnieniem jest alltimer Drew Gooden znów 9 miejsce bilans 42-40 taki sam jak 8 Nets. Sezon 05/06 przychodzi Larry Hughes i Ronald Murray. Ograne w NBA pionki. Cavs robią 5 seed i odpadają w II rundzie po 7 meczach z Pistons. Ci potem ulegają w finałach 4-3 Spurs. 06/07 bez większych wzmocnień, ale rozwija się Varejao !. Bron robi finały gdzie dostaje sweepa od Spurs Popa. Wcześniej eliminuje Pistons, 07/08 z fajnych ruchów na pewno Szczerbiak bo to ciekawy roles, po zawirowaniach w Bulls udaje się podpisać Bena Wallace, który potem przez całe PO robi linijkę 3.2 pts 1.2 ast 6.5 reb. Cavs odpadają po 7 meczach z Celtics, późniejszymi mistrzami. Bron w g7 45/5/6 na 48%. 08/09 przychodzi Mo Williams, który gra najlepszy sezon w karierze u boku Lebrona. Solidny grajek. Cavs odpadają w 6 meczach z Magic Howarda. Bron z Orlando robi 38.5/7/8 na 48% 30% za 3. No pewnie mógł 46 ppg i 38 za 3. 09/10 przychodzi 34 letni Antawn Jamison (2x allstar warto pamiętać bo chłopy co wypominają z iloma allstarmi grał Bron nie zapominajo!) i 37 letnie zwłoki Shaqa. Cavs wychodzą na prowadzenie w serii z Celtics 2-1 po genialnej grze Lebrona. Nagle Bron nie jest Bronem. Gra koszmarne 3 mecze, mnóstwo strat, słaba skuteczność, w obronie zrezygnowany. Celtics pakują ich 4-2, a potem ulegają 4-3 Lakers w finale. James wchodzi na rynek wolnych agentów. Po pięknych latach z Danem Gilbertem i jego genialnymi GMami mówi Panowie ja spierdalam. Podejmuje najlepszą możliwą dla siebie decyzję i opuszcza amatorkę. Fani są oburzeni, ale jak to!? MJ would nevah ! 7 lat Lebrona w Cavs i 7 lat MJa w Bulls do momentu wygrania tytułu. Warto sobie prześledzić jaką robotę wykonał Krause i jak zmieniali się Bulls, a co działo się w Cavs i dzieje dalej po odejściu Lebrona po raz drugi. Załatwił sobie samemu to co wielu wielkich koszykarzy miało zapewnione albo od początku albo z czasem czyli realną szansę na tytuły. A no i stawianie ruchu Duranta i Lebrona obok siebie to skrajny debilizm. Mam dosyć czytania jak ludzie mitologizują Jordana tylko za to, że był wspaniałym koszykarzem, najlepszym ever w wielu elementach. Jordan bez przerwy 2 letniej na baseball po śmierci ojca mógł mieć mistrzostwo 1994 i 1995., Jego Buls byłoby głównym faworytem. Bez takich oszołomów jak Laimbeer i Rodman w Pistons Jordan miałby mistrzostwo już w 1989 i 1990, bo Bulls byli drudzy najlepsi w lidze Wstawić kogoś takiego jak Laimbeer do GSW 2015/2016 i pozwolić grać mu brudno to Cavaliers gówno, by miało, a nie mistrzostwo. Znam perfekt serie Bulls vs Pistons 1988, 1989, 1990, 1991. Laimbeer narażał się wszystkim i niezliczona ilość graczy rzucała się na niego z pięściami. Nawet Bird, który nie miał takich sytuacji, a jednak z nim tak. Ty piszesz, że Lebron poszedł po łatwe mistrzostwa więc mentalnie jednak miękka faja. Jordan był tak blisko i przez brudną grę Pistons nie mógł tych mistrzostw zdobyć. I to nie Jordan został stłamszony przez Pistons w tych seriach, a Pippen i Grant najmocniej wymiękali. Dopiero za czwartym razem ich przełamali. Oczywiście, że też mógł odpuścić sobie Buls Jordan i szukać łatwiejszych mistrzostw, a nie czekać, kiedy wreszcie Pippen i Grant nie wymiękną na widok graczy Detroit. Pistons ulepili z Jordana maszynę do wygrywania tym co mu zrobili. Bill Laimbeer: Każdy jak widać ma swoje zdanie. Jeden powie tak, a drugi tak. Edytowane 8 Maja 2021 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camby23 Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 (edytowane) 2 godziny temu, Rodman91 napisał: Oczywiście, że też mógł odpuścić sobie Buls Jordan i szukać łatwiejszych mistrzostw, a nie czekać, kiedy wreszcie Pippen i Grant nie wymiękną na widok graczy Detroit. No wlasnie nie za bardzo, bo stworzenie superteamu bylo w tamtych czasach praktycznie niemozliwe ze wzgledu na przepisy. Nawet samo odejscie gdziekolwiek bylo duzo trudniejsze. Stad ta mityczna lojalnosc i "jaja" ktorymi jaraja sie boomerzy. Polecam uwazna lekture tego artykulu. https://forums.realgm.com/boards/viewtopic.php?f=6&t=2062251 Edytowane 8 Maja 2021 przez camby23 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 (edytowane) Dobrze , że mu Ray Allen trafił tą jedną z najsławniejszych trójek ever , inaczej nie posmakowałby back2back. Edytowane 8 Maja 2021 przez Koelner Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się