wojna na ukrainie

[DLT_Braddock]

3 godziny temu, Koelner napisał:

Stoppolonizacjiukrainy. Widzieliście co wyprawia Sykulski? Przyznam, że zdarzyło mi się na Spotify posłuchać jego podcastów i nie spodziewałem się jego zwrotu w jakimkolwiek kierunku. Wydawał się dość naturalny i zasypywał rzetelnymi informacjami o geopolityce. 

To tak jakby ktoś wcześniej wybił ci wszystkie okna w domu, a ty się cieszysz, że zaoferował ci postawienie krasnala przed domem

Tak było kilkanaście miesięcy temu

https://www.google.pl/amp/s/www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/8281491,wiceszef-msz-na-ukrainie-polacy-sa-dyskryminowani-szynkowski-vel-sek.html.amp

Jak będzie za jakiś czas? Warto stawiać warunki, a nie tylko łapać się na słowne deklaracje o których za kilka dni nikt nie będzie pamiętać. 

"konieczne", "należy"., "powinniśmy" - uważałbym na takie słówka. 

 

Edytowane 1 Lutego 2023 przez DLT_Braddock

[starYfaN]

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-niemieckie-media-o-zwyciestwie-ukrainy-niemozliwe,nId,6570910

[Hoolifan]

 

W dniu 31.01.2023 o 13:02, ely3 napisał:

@Reikai

Co do ofensywy o która pytasz... Coraz wiecej jest źródeł ,że Rosja coś szykuje tylko ,ze jak na razie to oni przerzucają nowe oddziały mobików na południe Ukrainy. Zaporoże, Rejon Doniecka. Starają się wzmocnić jednostki które juz walczą np 40 pułk piechoty morskiej dostał kilkuset mobików w ostatnie 2 tygodnie. 155 podobnie. Do tego wchodza na bazie wojsk DPR wchodza nowe bataliony i  pułki. Są one zasilane mobikami i ochotnikami i powoli wciągane w strukturę armii rosyjskiej

Biorąc pod uwagę dzienne straty Rosjan (podawane przez Ukraińców), teoretycznie ciężko jest zakładać, że w krótkim czasie będą oni zdolni do przeprowadzenia wielkiej ofensywy, ale... zrobiło się wokół tego na tyle głośno, że coś chyba musi być jednak na rzeczy. Jakby nie patrzeć, pod Bachmutem przez długi czas wykrwawiały się głównie jednostki, które przy planowaniu większych działań raczej i tak nie byłyby brane pod uwagę. Dopiero w momencie szturmowania Soledaru Wagnerowcy dostali sensowniejsze wsparcie, z pomocą którego wypchnęli Ukraińców z miasta, ale to w żaden sposób nie paraliżuje rosyjskich zdolności w zakresie prowadzenia działań ofensywnych.

Generalnie od jakiegoś czasu ciężar walk wzięły na siebie jednostki, które średnio nadają się do bycia trzonem natarcia z uwagi na swoje lekkie uzbrojenie i ogólne przeznaczenie. Bije się WDW, bije piechota morska, tłuką się Wagnerowcy, mobiki i oddziały samozwańczych republik, ale nie widać tych oddziałów, którymi Rosjanie realnie mogliby zrobić na froncie różnicę. Brakuje mi w tym wszystkim czołgów i o ile z jednej strony rozumiem, że teren oraz warunki pogodowe niekoniecznie sprzyjają wykorzystaniu wojsk pancernych na większą skalę, o tyle ciągle mam gdzieś z tyłu głowy, że Rosjanie muszą sobie te jednostki gdzieś odtwarzać i z jakiegoś powodu nie pchają ich w samobójczych atakach na front (jak było to przy próbach sforsowania Dońca). 

[ely3]

7 godzin temu, Hoolifan napisał:

ofensywy, ale... zrobiło się wokół tego na tyle głośno, że coś chyba musi być jednak na rzeczy

Ale ja nie przeczę ,że Rosja szykuje ofensywę tylko ,ze moim zdaniem nie ma obecnie szans na atak z Białorusi czy rejonu Kurska. Co innego obecny front

Rosja ukończyła szkolenie 150tys mobików. Widać ,że niekótre jednostki dostały uzupełnienie. Np pod Kremina 3 korpus ma nowe siły. 76 Spadochronowa dostała kilkuset nowyc. Pod Kremina jest dodatkowe 10tys żołnierzy. Pod Wołnowachą i Mariupolem jest ok 5 tys nowcyh zołnierzy. Myślę ,że właśnie na całym południu pójdzie potężne uderzenie .

Widać ,że Rosja próbuje np pod Kremina zepchnęli Ukrainą z Chewonopopiwkii to nwet o 6 km. Bachmut padniew ciagu 2-3 tygodni bo Ukraina już raczej wycofała się na drugą linię a Wagnerowcy. Ogólnie Ukraina trzyma rezerwy ale Rosja już ich spycha. To ryzykowna gra Ukrainy. To prawda ,że Rosja ma na razie w wielu miejscach fatalne ataki. Na odcinku Vuhledaru stracili w tydzień kilkuset żołnierzy i sporo czołgów. Pod Vodyane co 2-3 dni wyprowadzają atak gdzie tracą 6-8 pojazdów i 50-100 żołnierzy.  Rosja może wykonać silne uderzenie i rzucic 100 tys żołnierzy tylko na  Donbas ale wszystko zalezy jaką zapłaci cenę i jak będą gotowi na kontratak ukraiński. Ukraina jeśli chodzi o przygotowanie do własnej ofensywy to raczej jest 2 miesiące do tyłu bo będą gotowi na kwiecień moim zdaniem jak dostaną sprzęt zachodni

Rejon Kreminy będzie krytyczny. Bo tylko atak od południa na Kramatorsk się nie uda. Bez sukcesuu pod Kreminą nie ma nacisku na Siwiersk wiec Rosjan czeka mozolne pchanie się na półnoic a tam co 2-3 km są transzeje. To będzie kluczowy punkt tej ofensywy. Vuhledar poniekąd też bo to trzyma duży odcinek frontu ale jeśli Rosja polegnie pod Kreminą to ich szanse są dośc mizerne na zdobycie Donbasu do końca marca

Na dodatek akurat Kuzemiwka wygląda dla nich kiepsko bo to 92 Zmechanizowana powolutku spycha Rosjan a już Vuhledar pokazuje ,że Rosjanom będzie cięzko atakować pod tak dominujące wzgórze.. Tak jak Vuhledar trzym spory kawałek frontu tak Kuzemiwka kotroluje teren wokół kilku wiosek a nawet poniekąd Swatowe..

[DRK]

19 godzin temu, Hoolifan napisał:

Biorąc pod uwagę dzienne straty Rosjan (podawane przez Ukraińców), teoretycznie ciężko jest zakładać, że w krótkim czasie będą oni zdolni do przeprowadzenia wielkiej ofensywy, ale... zrobiło się wokół tego na tyle głośno, że coś chyba musi być jednak na rzeczy

Tu może chodzić właśnie o brak czasu. Rosjanie musieliby wykorzystać okienko pogodowe z ujemnymi temperaturami w lutym. W marcu ( mimo ze i tak tej zimy nie bylo jakiś mega warunków z powodu nie za dużych mrozów) powinna nadejść prawdziwa wiosenna rasputica, która znacznie utrudni lub praktycznie całkiem uniemożliwi jakąkolwiek ofensywę. Akurat w tym przypadku czas gra na korzyść Ukrainy, oni i tak nie powinni zacząć swojej ewentualnej ofensywy (lub kontrofensywy) wcześniej niż końcem kwietnia. Nie tylko z uwagi na pogodę, ale też będą czekać na nadejście sprzętu, w tym ciężkiego. I tak patrzę ( może się mylę) to ciężko będzie uzbierać półtorej setki zachodnich czołgów. Po 14 leopard z Polski i Niemiec, 14 challenger z UK. Reszta gdzie? Jest kilka panstw co chce dać po plutonie lub dwóch (4-8 maszyn), miała Hiszpania coś więcej dorzucić, ale wpierw musi się dowiedzieć w jakim one są stanie. Francuzi z leclercami zdeklarowali coś w końcu? Z trudem dwa bataliony pancerne będzie można skompletować i to z ryzykiem że w jednym może trafić się trzy typy maszyn.

11 godzin temu, ely3 napisał:

Bachmut padniew ciagu 2-3 tygodni

Jeśli tak, to na otarcie łez niech będzie to że Rosjanie nie zajmą go dziś. 2 lutego - okrągła 80 rocznica kapitulacji 6 armii w Stalingradzie. Rosyjska propaganda dostałaby orgazmu gdyby tak tylko mogła połączyć klamrą te dwa wydarzenia. O, jakby im to przypasowało.

[ely3]

36 minut temu, DRK napisał:

Po 14 leopard z Polski i Niemiec, 14 challenger z UK. Reszta gdzie?

Niemcy dają 16 le to drobiazg . Za to z Ambramsami to wygląda jak ściema bo podobno nie będa wcześniej niz w grudniu 23 lub styczniu 24

[DRK]

30 minut temu, ely3 napisał:

to z Ambramsami to wygląda jak ściema bo podobno nie będa wcześniej niz w grudniu 23 lub styczniu 24

Otóż to. Amerykanie mają wysłać je bezzwłocznie... zaraz jak je tylko wyprodukują w Ohio. Tak gdzieś za rok prawie. Będą nowe , ale z pancerzem ze słabszego stopu, bo bez zubożonego uranu. M.in o tym poniżej

 

https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2023-01-30/zachodnie-czolgi-na-ukrainie-najwczesniej-wiosna-340-dzien-wojny

[Kołczu33]

Jak to jest z tą wojną między Rosjanami i Ukraińcami @ely3 ciebie wywołuje bo masz, zakładam że, wiedzę na ten temat. Zdarza mi się wydawać Rosjan i Ukraińców w Counter-Strike na tych samych serwerach w csgo i dogadują się normalnie jakby nigdy nic (przynajmniej na tyle na ile pozwala mi podstawowa znajomość języków wschodnio-słowiańskich)

Edytowane 2 Lutego 2023 przez Kołczu33

[ely3]

3 minuty temu, Kołczu33 napisał:

Jak to jest z tą wojną między Rosjanami i Ukraińcami @ely3 ciebie wywołuje bo masz, zakładam że, wiedzę na ten temat. Zdarza mi się wydawać Rosjan i Ukraińców w Counter-Strike na tych samych serwerach w csgo i dogadują się normalnie jakby nigdy nic (przynajmniej na tyle na ile pozwala mi podstawowa znajomość języków wschodnio-słowiańskich)

Widziałem kiedyś prowokacje kolesia z Ukrainy , który na serwerach dzwonił do Rosjan . Rozmawiał z nim al ejak tylko przyznał się ,że jest z Ukrainy to wylewało się na niego wiadro wyzwisk. Osobiście znam kilka przypadków gdzie Ukrainiec ma matkę, ojca czasem nawet siostrę w Rosji i nie jest w stanie znimi rozmawiać bo oni się go pytali czy się cieszy ,że wyzwalają ich od tych nazistó i ćpunów co nimi rządzą

Już przed wojną połowe Rosjan których ściągaliśmy z upadłej konkurencji trzeba było odesłać do domu bo mieli tyle pogardy dla Ukraińców. Gadali do nich per Chachły. I to nie były pojedyncze przypadki. Oczywiście dużo Rosjan miało normalne poglądy ale po wybuchu wojny przekaz w telewizji jest jednoznaczny. Są oczywiście duże miasta gdzie pewnie młodzież nie jest tak jawnie wroga

Co do tego jak Ukraińcy traktują Rosjan to w tej chwili są wściekli niemniej jednak chyba są bardziej cywilizowani. Wystarczy popatrzeć w jakim stanie wracają jeńcy ukraińscy a w jakim rosyjscy. . To jest jednak przede wszystkich wrogość do Rosji jako państwa niż samych Rosjan ale jednak zobacz ,ze nawet kolaboranci z Chersonia woleli zostać w mieście i poddać się karze niż wyjechać z Rosjanami. Tam wyjechało coś ok 5 tys cywili z całego rejonu i podobna ilosć z całego rejonu charkowskiego . Ukraińcy , którzy przed wojną określali się jako Rosjanie teraz w życiu by nie chcieli zamieszkać w Rosji

Kto zainteresowany taktyką Wagnera to można poczytać

Od września tylko Wagnerowcy mają sukcesy . Pytanie tylko jak długo im starczy zasobów? Pod Vuhledarem Rosjanie się wyczerpali . Straty spore. Zysk terenowy żaden

[Reikai]

Cos dla Deltusiow tego świata nie rozumiejących czemu należy wspierać Ukraine.

[DLT_Braddock]

W dniu 31.01.2023 o 08:38, Reikai napisał:

Ambicje terytorialne, wzdychanie do ZSRR, utrata Ukrainy na rzecz Europy jeśli chodzi o stan umysłu po euromajdanie, odklejka na state lata i chęć zostania wielkim, zapamiętanym przez historie carem(stąd wzdychanie do Piotra Wielkiego).

No i po prostu Rosja, część życia tam polega na napierdalaniu się o cokolwiek, tak było od zawsze i będzie dopoki ktoś tej zarazy nie ustawi. Teksty o NATO można schować do kieszeni, to już @ely3 pieknie wyjasnil.

 

W dniu 31.01.2023 o 09:23, ely3 napisał:

A zadałeś sobie choc minimum wysiłku czy tylko powtarzasz tezy propagadny rosyjskiej? Możesz mi wyjasnić dlaczego bazy NATO w Uzbekistanie nie wywowały wojny. Dlaczego negocjacje bazy NATO w Tadżykistanie które miały miejsce od połowy 2021 nie wywołały wojny. A Putin zaatakował Ukrainę , która nie miała żadnej bazy NATO. 

Zostawiłem Wam koledzy miejsce na ciekawą polemikę, bo póki co jeden przeczy drugiemu. 

[Krzemo]

42 minuty temu, Reikai napisał:

Cos dla Deltusiow tego świata nie rozumiejących czemu należy wspierać Ukraine.

Zkaldasz, że nie rozumieją. 

Oni doskonale rozumieją, chętnie powitaliby ruskich tankistow kwiatami. 

[Koelner]

10 godzin temu, Krzemo napisał:

Zkaldasz, że nie rozumieją. 

Oni doskonale rozumieją, chętnie powitaliby ruskich tankistow kwiatami. 

Obecnie żyjemy w być może najbardziej dynamicznych latach naszych pokoleń. W całej historii jedną z najgorętszych debat była kwestia bohaterstwa oraz zdrady. Filmografia oraz literatura w dość zero-jedynkowy oraz prosty sposób przedstawia kolaboranta -> jako negatywną  postać, którą jeśli chcemy przedstawić w lekko pozytywny sposób to zazwyczaj uległa szantażowi a jak negatywna to tylko wyłącznie z pobudek egoistycznych - materialnych. Dzisiaj dzięki internetowi możemy bardziej przyjrzeć się pożytecznym idiotom, którzy prawdopodobnie nie mając z tego powodu żadnych benefitów powielają oraz wpisują się narrację takich osób jak Braun, Korwin Mikke, Sykulski, Rola czy inny plankton osób pozbawionych kręgosłupa moralnego. Zastanawiające jest czym się kierują osoby popierające z góry zdradzieckie mordy. Mnie tylko przypominają się lata 44/45 gdy pojawiły się osoby popierające komunistów i w tamtym czasie zwykli obywatele, którzy dobrowolnie zasilały ich szeregi zazwyczaj tłumaczyły się zdradą sanacji oraz zachodu oraz chęcią budowy nowej Polski ponieważ byli zmęczeni wojną. Dzisiaj za pomocą manipulacji ludzie są praktycznie cały czas w jednym worku i antycovidovców nagle stali się antyukraińcami a to chyba oznacza, że mamy do czynienia z bandą przygłupów, którzy ślepo wierzą w tych antysystemowców skupiających ludzi niezadowolonych z życia oraz sobie nie radzących z obecną rzeczywistością.

A może Sykulski i reszta spełniają swoją misję? Może jak nie oni to pojawiłby ktoś się inny bardziej radykalny i szkodliwy dla społeczeństwa?

Z lewej strony mamy debili przylepiających się do dzieł sztuki a z prawej kamratów. Internet to zło ;]

[ely3]

Straty za ostatnie 2 miesiące. Wagnerowcy tracą ogromne ilości ludzi ale i tak prą do przodu i zdobywają teren. Pytanie jak długo będa mieć dopływ najemkników

[julekstep]

5 godzin temu, Koelner napisał:

Z lewej strony mamy debili przylepiających się do dzieł sztuki a z prawej kamratów. Internet to zło ;]

e tam

ludwiczek i jaszczur robia zajebisty content

[Pablo81]

1 godzinę temu, julekstep napisał:

e tam

ludwiczek i jaszczur robia zajebisty content

Kim są Ludwiczek i Jaszczur?

[ely3]

Od tygodnia Ukraina intensywnie niszczy artylerię w południowej częsci Dniepru . Nawet zniszczyli Hiacynta a to była dopiera 4 potwierdzona strata Rosjan. Do tego regularnie topią Rosjanom łodzie. Wyspy nie sa pod kontrolą żadnej ze stron ale wybrzeże naprzeciwko Chersonia już jest pod kontrolą ukraińską. Hola Prystań praktycznie co drugi dzeiń jest trafiana przez Ukraińską armię. Nie sądzę by to był początek desantu ale z drugiej strony po 2 miesiącach ciszy Ukraina ewidentnie bada teren. Raz w tygodniu Jednostki specjalne robią rajd na druga stronę rzeki i kasują cały posterunek Rosjan zazwyczaj ok 10 zabitych i kilku jeńców. Rosjanie już nie są obecni na wyspach ale jak wspomniałem Ukraina kontroluje tylko wybrzeże po swojej stronie. Z jednej strony Rosjanie zabrali żołnierzy z tego rejonu by atakować Donbas więc desant tutaj byłby dużym problemem dla Rosjan ale może być też pułapką dla Ukrainy bo jednak mogą mieć problem ze stworzeniem przepraw i ochroną ich przed zniszczeniem

To dla mnie zagwozdka od miesiąca na ile ukraina ma możliwości postawienia przepraw i jak dużo ma łodzi desantowych by uchwycić przyczółek

[julekstep]

10 godzin temu, Pablo81 napisał:

Kim są Ludwiczek i Jaszczur?

dowdcami Kamratow

[Reikai]

https://threadreaderapp.com/thread/1622381102617739265.html

Wedlug dziennikow w USA, cos sie szykuje moze nawet w przeciagu 10 dni.

[ely3]

3 godziny temu, Reikai napisał:

https://threadreaderapp.com/thread/1622381102617739265.html

Wedlug dziennikow w USA, cos sie szykuje moze nawet w przeciagu 10 dni.

Jeśli jest mowa o ofensywie z południa to nie trzeba jasnowidza czy dziennkarzy z USA by widizeć ,że Rosjanie już od dłuzśzego czasu próbują. 

Najpierw była ta pseudo w Zaporożu gdzue Rybar i Rosyjskie Ministerstwo podawało info o zdobyciu 4 wiosek a po tygodniu się okazało ,że ROsjanie nie zdobyli ani metra okopu ukraińskiego.

Potem był duży atak na Vuhledar gdzie również Rybar i Rosjanie twierdzili ,ze weszli do wioski a się okazało ,ze najblizej byli 2 km. Stracili ogromne ilości sprżetu . Na dodatek Ukraina odbiła wszystkie utracone tereny zagraniając jeńców ze 155 pułku piechoty morskiej i wszyscy co do joty byli zmobilizowani w paźzierniku. Rosjanie na dodatek stracili rezerwowe jednostki bo Ukraina trafiła koszary które były .......8 km o linii frontu i tam od 30 do 200 zołnierzy zginęło

Teraz są ataki na Kreminy i znowu Rybar ogłosił zdobycie Bilohoriwki a nie dość ,ze Ukraina dziś wrzuciła fotki z wioski to jeszcze FIRMS pokazuje ,że walki się toczą w okolicach żwirowni pod Szypiliwką a wieć to Ukraina przesunęła się o 1 km 

By było jasne pod Kreminą Rosjanie najpewniej odrzucili Ukrainę o jakies 1-5 km na południe i połnoc miasta . Rosjanie spakowali jakieś 20 tys żołnierzy pod Vuhledarem i Wołnowachą . Nie wiadomo gdzie ich rzucą. Mają jakieś 20 tys pod Kreminą i próbują atakować ale tak jest specyficzna przestrzeń ,który utrudniała Ukrainie atak bo tam jest ok 8 km szczerego pola które jest w niecce. Trzeba zjechać w óół a potem atakować pod górę. Wszystkie takie ataki na razie kończyły się źle dla Rosjan a wcześniej Ukraina miała spory problem by przekskocyć a potem utrzymać zdobycze po drugiej stronie niecki dlatego zaczęli atakowac lasem na południe od miasta.

Ataki już następują ale na razie Rosjanie ponoszą spore straty i nie osiągneli sukcesu nigdzie poza Soledarem ale to w 100% sukces Wagnera