Skocz do zawartości

The Last Dance


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Kubbas napisał:

czy espn juz dalo g6 w hd pacers bulls?

mieli chyba to zrobic jest gdzies juz do obejrzenia?

pewnie beda wrzucac po kolei mecze te ktore nagrali razem z dokumentem

Ogólnie to gdziekolwiek są starsze mecze w dobrej jakości? Na Youtube poza finałami, all-star game i paroma klasykami są głównie mecze kopiowane bezpośrednio z VHS. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli faktycznie przyczyną "Flu Game" miałaby być pizza to ja mam kilka pytań. Jaka to była pizza? Hawajska? Meksykańska? Wiejska na boczku? Owoce morza? Margeritha? Mała? Średnia? Duża? Rodzinna? Czy był sos gratis? Jak tak to jaki? Na grubym czy na cienkim cieście? Dodatkowy ser, mięso? Chrupka czy miękka? Dużo składników w tym Salt Lake City dają czy mało? Dostarczono ją ciepłą czy może zimną?

Tyle ważnych pytań a tak mało odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na gazecie przeczytałem, że była to pizza na cienkim cieście z dodatkowym pepperoni. Mam nadzieję, że ta informacja pozwoli Ci na osiągnięcie wewnętrznego spokoju ;).

 

Swoją drogą GOAT żrący pizze w nocy?Takie nawyki żywieniowe u jakby nie patrzeć wiekowego już wtedy sportowca nie mieszczą mi się w głowie. A jeśli to był kac to tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, spabloo napisał:

Swoją drogą GOAT żrący pizze w nocy?Takie nawyki żywieniowe u jakby nie patrzeć wiekowego już wtedy sportowca nie mieszczą mi się w głowie. A jeśli to był kac to tym bardziej.

stany pod tym względem, a zwłaszcza czar afroamerykanie, a zwłaszcza 20 lat temu to ciemnota. Choć faktycznie, GOAT nie trzymający jakichś w miarę sensownych godzin posiłków i zaskoczony że złapał go duży głód to torchę LOL.

A po drugie, tam chyba mówili że to było ok. 10PM. To dla koszykarzy NBA nie jest noc, to coś jak dla przeciętnego Kowalskiego  późne popołudnie / wczesny wieczór. 

 

Co nie zmienia faktu że cała akcja ogólnie była mocno żenująca. I co to za dziura to SLC gdzie wszystko o 10PM jest zamknięte? i co to za hotel gdzie kuchnia jest o 10 nieczynna? w Ibisie spali? 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, rw30 napisał:

stany pod tym względem, a zwłaszcza czar afroamerykanie, a zwłaszcza 20 lat temu to ciemnota. Choć faktycznie, GOAT nie trzymający jakichś w miarę sensownych godzin posiłków i zaskoczony że złapał go duży głód to torchę LOL.

A po drugie, tam chyba mówili że to było ok. 10PM. To dla koszykarzy NBA nie jest noc, to coś jak dla przeciętnego Kowalskiego  późne popołudnie / wczesny wieczór. 

 

Co nie zmienia faktu że cała akcja ogólnie była mocno żenująca. I co to za dziura to SLC gdzie wszystko o 10PM jest zamknięte? i co to za hotel gdzie kuchnia jest o 10 nieczynna? w Ibisie spali? Ale nie wiem dokładnie jakie tam w Stanach są zwyczaje w tym względzie.

nie ma co szukac logiki, jedna wielka sciema, ale mamie kazac klamac? nie ladnie michael

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, rw30 napisał:

stany pod tym względem, a zwłaszcza czar afroamerykanie, a zwłaszcza 20 lat temu to ciemnota. Choć faktycznie, GOAT nie trzymający jakichś w miarę sensownych godzin posiłków i zaskoczony że złapał go duży głód to torchę LOL.

 

45 minut temu, spabloo napisał:

Swoją drogą GOAT żrący pizze w nocy?Takie nawyki żywieniowe u jakby nie patrzeć wiekowego już wtedy sportowca nie mieszczą mi się w głowie.

My już ten temat z chłopakamy przerabialy. Jeden kolega jak usłyszał o tej pizzy, to się żachnął i złapał za naszyjnik z pereł. Potem 3 dni o niczym nie pisał, że jak to tak, sportowiec i pizzę wpierdala?

Moje conclusion jest takie, że najprawdopodobniej mamy spaczone spojrzenie na sprawy diety sportowców. Skoro LeBron wydaje rocznie 1.5 bańki na trenerów, masażystów i dietetyków, przez dekady przez niezliczoną ilość treningów i ~100 meczów w sezonie ciągnie Boobie Gibsonów, Mo Williamsów i JRów Smithów przestawiając dwómetrowych murzynów na lewo i prawo i je czasem fast foody? Widocznie wie coś, czego my nie wiemy.

 

9 minut temu, rw30 napisał:

I co to za dziura to SLC gdzie wszystko o 10PM jest zamknięte? i co to za hotel gdzie kuchnia jest o 10 nieczynna? w Ibisie spali?

1. Niewykluczone.

2. Oni chyba byli w jakimś resorcie czy czymś daleko za miastem (nie dam se ręki uciąć, tak mi się gdzieś obiło o uszy), więc może to był skrót myślowy "była otwarta tylko jedna pizzeria, która dowoziła na nasze zadupie".

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Chytruz napisał:

 

Moje conclusion jest takie, że najprawdopodobniej mamy spaczone spojrzenie na sprawy diety sportowców. Skoro LeBron wydaje rocznie 1.5 bańki na trenerów, masażystów i dietetyków, przez dekady przez niezliczoną ilość treningów i ~100 meczów w sezonie ciągnie Boobie Gibsonów, Mo Williamsów i JRów Smithów przestawiając dwómetrowych murzynów na lewo i prawo i je czasem fast foody? Widocznie wie coś, czego my nie wiemy.

 

Sterydy na łydy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Chytruz napisał:

2. Oni chyba byli w jakimś resorcie czy czymś daleko za miastem 

 

bardzo spoko taki resort gdzie o 10 nie można już nic zjeść. ooooopa mormon style 

 

P.S. trochę się czepiam, ale najbardziej chodzi mi o to, że  ta historia jest wiarygodna jak opowieści Zenka spod sklepu, więc raczej się czepiam 'strasznie kiepską historię wymyślili' niż jakichś szczegółów typu kto, dlaczego i o której godzinie. Albo po prostu MJ i jego ekipa są jednak debilami, i było tak jak mówią.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, spabloo napisał:

Sterydy na łydy.

Skoro sterydy niwelują zjedzone pizze to czemu tak cię zszokowało że Jordan jadł?

1 minutę temu, rw30 napisał:

bardzo spoko taki resort gdzie o 10 nie można już nic zjeść. ooooopa mormon style 

Ale to dziwisz się, że w Utah mają takie obyczaje czy o co chodzi? Jak się bywa w dziwnych miejscach, to będą się tam działy dziwne rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Chytruz napisał:

Ale to dziwisz się, że w Utah mają takie obyczaje czy o co chodzi? Jak się bywa w dziwnych miejscach, to będą się tam działy dziwne rzeczy

w sumie sam już nie wiem, najbardziej chyba chodzi mi o to, że nic się w tej historii kupy nie trzyma, bez wchodzenia już w szczegóły typu 'do której wieczór resort w stanie Utah powienien miec otwarte knajpy'. A w samym Salt Lake City nigdy nie byłem ani też się nie wybieram, więc trudno mi będzie zweryfikować. 

P.S. ale nie po to mamy google'a by w leniwy sobotni poranek nie zostać domorosłym expertem np. od życia nocnego w Salt Lake City

https://www.heartmybackpack.com/united-states/salt-lake-city-nightlife-bars/

 

dla mających mniej czasu niż ja polecam olać cały artykuł (naprawdę nieciekawy) i wyszukać od razu zdanie zawierające słowa winter olympics i przeczytać kilka zdań przed i po.

Utah. Mormons. Weirdos.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, rw30 napisał:

w sumie sam już nie wiem, najbardziej chyba chodzi mi o to, że nic się w tej historii kupy nie trzyma, bez wchodzenia już w szczegóły typu 'do której wieczór resort w stanie Utah powienien miec otwarte knajpy'. A w samym Salt Lake City nigdy nie byłem ani też się nie wybieram, więc trudno mi będzie zweryfikować. 

P.S. ale nie po to mamy google'a by w leniwy sobotni poranek nie zostać domorosłym expertem np. od życia nocnego w Salt Lake City

https://www.heartmybackpack.com/united-states/salt-lake-city-nightlife-bars/

No właśnie, biorąc pod uwagę track record Mormonów, trudność zamówienia pizzy o 22 na zadupiu pod SLC to ostatnie gdzie bym się doszukiwał wałków.

Co do całej historii, to zupełnie nie rozumiem zamieszania.

Dostał zatrucia:

Może od pizzy, może od czegoś innego, a wydaje mu się, że od pizzy.

Nawet jeśli od pizzy, to może mu ją zatruli, a może po prostu coś było z nią nie tak zupełnie przez przypadek.

Czy to coś zmienia w czymkolwiek? W sensie tak czy siak zagrał bardzo dobrze i wygrali, jakby dał dupy, zrobił 3/15 i szukał wymówek, to można by kręcić bekę, ale tak to who cares?

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie. Ale to że ponoć pięciu gości ją przyniosło, co wyglądało bardzo podejrzanie i  wydawało się wszystkim bardzo podejrzane, po czym cała  wesoła ekipa dała  całą pizzę MJowi do opi****lenia tuż przed najważniejszym i kluczowym meczem sezonu, jest w mojej opinii nieco dziwaczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, rw30 napisał:

nie. Ale to że ponoć pięciu gości ją przyniosło, co wyglądało bardzo podejrzanie i  wydawało się wszystkim bardzo podejrzane, po czym cała  wesoła ekipa dała  całą pizzę MJowi do opi****lenia tuż przed najważniejszym i kluczowym meczem sezonu, jest w mojej opinii nieco dziwaczne

Pewnie wiedzieli, że Bulls mieszkają w tamtym hotelu, więc worst case scenario chcieli zobaczyć albo wziąć autografy czy coś, normalka. Taka anegdota - jak było Euro 2012, znam typów, którzy w wieku 25-30+ lat biegali w amoku po całym mieście żeby zobaczyć piłkarzy przed hotelem czy c*** wie gdzie, znajomy znajomego z "fan clubu" położył się na ulicy przed autokarem jednej z reprezentacji, chcąc osiągnąć - nie wiem co, że piłkarze wysiądą żeby przybić z nimi piątki i dać autografy?

To, że MJ zjadł tą pizzę - można pomyśleć, że głupi pomysł, ale z drugiej strony gość jest światową gwiazdą numer 1 i jakby miał nigdy nie jeść żarcia zrobionego/przyniesionego/dostarczonego przez jakiegoś randoma, który wie, że to "dla MJa", to by pewnie zwariował długo przed 98.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Chytruz napisał:

Skoro sterydy niwelują zjedzone pizze to czemu tak cię zszokowało że Jordan jadł?

Może dlatego że wiem jakbym się czuł jakbym opierniczył o tej porze całą dużą pizzę :). Finały NBA to raczej nie czas na cheat meal. A doping pośrednio niweluje złe skutki śmieciowego żarcia. Zresztą w filmie jest jeszcze jedna ciekawa rzecz w tym kontekście, czyli lato 1990. Jordan wtedy przybrał 15 funtów mięśni. Jest nawet powiedziane dlaczego koszykarzowi trudno jest nabrać mięśni, ale jakoś nie powiedzieli jak to się w końcu udało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chytruz napisał:

No właśnie, biorąc pod uwagę track record Mormonów, trudność zamówienia pizzy o 22 na zadupiu pod SLC to ostatnie gdzie bym się doszukiwał wałków.

Co do całej historii, to zupełnie nie rozumiem zamieszania.

Dostał zatrucia:

Może od pizzy, może od czegoś innego, a wydaje mu się, że od pizzy.

Nawet jeśli od pizzy, to może mu ją zatruli, a może po prostu coś było z nią nie tak zupełnie przez przypadek.

Czy to coś zmienia w czymkolwiek? W sensie tak czy siak zagrał bardzo dobrze i wygrali, jakby dał dupy, zrobił 3/15 i szukał wymówek, to można by kręcić bekę, ale tak to who cares?

Zgadzam się z tym co napisałeś who cares

Ale chodzi o to że to trochę pokazuje jak Jordan sobie lubi pomanipulowac historiami 

A może chodzi o to że nie lubię jak ktoś mi prosto w ryj kłamie 

Nagle podczas robienia dokument chłop się wysypał po 22 latach że to była pizza nie flu game rly?

Matce jeszcze dał linijkę przygotowana do powiedzenia 

c***owe to po prostu

A co do samego jedzenia pizzy Floyd Mayweather po treningach albo przed wpierdala McDonalda i mówi że to dla niego codzienność 

Dlaczego? Bo w ciągu jednego dnia spała tyle kalorii co my w tydzień 

Także o tą pizzę to mam wyjebane 

Dieta jest ważna głównie w off-season ggdzie gracze w NBA aż tyle nie spalają i mogą wtedy jak Dwight się odchudzić albo jak LeBron kiedy zaczął ta dietę paleo czy jak to się nazywa

I taka ciekawostka LeBron przez cały RS je cukier w różnych potrawach a na playoffy odstawia cukier kompletnie z diety

http://www.stack.com/a/lebron-postseason-nutrition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kubbas napisał:

Ale chodzi o to że to trochę pokazuje jak Jordan sobie lubi pomanipulowac historiami 

A może chodzi o to że nie lubię jak ktoś mi prosto w ryj kłamie 

Skad wiesz, ze klamie?

Ta historia ani nie daje mu zadnej wymowki na nic, ani nie czyni tego meczu bardziej cool, nie przyda sie w popychaniu zadnej agendy, zupelnie nic to w niczym nie zmienia.

Moze powiedzial jak bylo i tyle, rzygal z powodu A, a nie z powodu B, wielkie mi halo.

W ogole dziwne, bo wiekszosc ludzi, ktorzy w tym siedza narzekalo, ze liczyli na info zza kulis, a dokument to odgrzewany kotlet powtarzajacy public knowledge. A jak sie trafil jeden kawalek rzeczywiscie zza kulis (pizza), to olaboga, klamstwo i sciema, po c*** sie w ogole odzywal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kubbas Troche nie rozumiem. Z jednej strony mówisz, że śmieciowe żarcie nie ma znaczenia po czym wklejasz fajny art o tym, że m.in. tłuszcze trans spowalniają regenerację. Do tego oczywiście mnóstwo soli i mąka pszenna, która bynajmniej nie zalicza się do tych "carbs", które powinien jeść sportowiec. A co przyspiesza regeneracje? No właśnie.

I jeszcze jako przykład w tym kontekście amerykański bokser zawodowy. Może pomówmy o diecie Bena Johnsona :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kubbas napisał:

Nagle podczas robienia dokument chłop się wysypał po 22 latach że to była pizza nie flu game rly?

Jak to wysypal?
Przeciez to ze MJ zjadl pizze tamtego wieczoru jest dobrze znanym faktem od 10 lat albo nawet i dluzej, czytalem artykul o flu-game jakos w pierwszym albo drugim sezonie Lebrona w Miami i jestem pewny ze slowo "pizza" w tamtym artykule padlo.
Wiem ze ta historia o pizzy, pieciu gosciach i Jordanie jako jedynym te pizze jedzacym jest dziwna ale pewnie tak ja przedstawili zeby bylo wiecej dramaturgii w dokumencie dla przecietnego zjadacza chleba.

Szukasz spisku tam gdzie go nie ma.

Edytowane przez tomeczeg202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.