Polityka w Polsce

[Kołczu33]

5 minut temu, fluber napisał:

To urocze że jednocześnie nie dostrzegasz że opozycja na kompleksach takich ludzi i chęci poczucia wyższości również zbudowała sobie żelazny elektorat:) 

Tutaj wejdę w obrone. To jest jedyny możliwy sposób opozycji na zdobycie głosów i przekonanie ludzi do siebie. Nie oszukujmy się statystycznego wyborcy PIS z Polski B i Polonii która nadal myśli, że w Polsce mandarynki są rarytasem nie przekonają. 

[fluber]

1 minutę temu, Kołczu33 napisał:

Tutaj wejdę w obrone. To jest jedyny możliwy sposób opozycji na zdobycie głosów i przekonanie ludzi do siebie. Nie oszukujmy się statystycznego wyborcy PIS z Polski B i Polonii która nadal myśli, że w Polsce mandarynki są rarytasem nie przekonają. 

Ale PIS ma też mnóstwo niestatystycznych wyborców, którzy chętnie by na przykład rzucili okiem na jakiś program wyborczy:)

[Kołczu33]

4 minuty temu, fluber napisał:

Ale PIS ma też mnóstwo niestatystycznych wyborców, którzy chętnie by na przykład rzucili okiem na jakiś program wyborczy:)

I właśnie dla takich osób kierowane są programy TVNu. Oczywiście wszystko niszczy kompletny brak jakiekolwiek charakteru opozycji w Polsce

[Koelner]

6 minut temu, fluber napisał:

To urocze że jednocześnie nie dostrzegasz że opozycja na kompleksach takich ludzi i chęci poczucia wyższości również zbudowała sobie żelazny elektorat:) 

dlaczego nie dostrzegam ? budowanie elektoratu na kompleksach to naturalna rzecz , tylko w którym kierunku to pokierujesz. Robert Lewandowski robi lepszą robotę wychowawczą niż PiS o czym wspomniał @Sebastian

[fluber]

1 minutę temu, Kołczu33 napisał:

I właśnie dla takich osób kierowane są programy TVNu. 

Niestatystyczni wyborcy PIS-u zdający sobie sprawę z tego, że TVP to propagandowa tuba TVP i gówno, nie zostaną przekonani przez medium, które sam w sumie zdefiniowałeś jako tubę propagandową opozycji:)

[Koelner]

45 minut temu, starYfaN napisał:

Skąd wiesz jak głosował i jakie miał kompleksy facet który zamówił kawę

Jak na moje, to poczekalnia nie ogarnęła ironii. 

Hehe

[ely3]

15 minut temu, fluber napisał:

To urocze że jednocześnie nie dostrzegasz że opozycja na kompleksach takich ludzi i chęci poczucia wyższości również zbudowała sobie żelazny elektorat:) 

To nie do konca tak jest ale nie chciałbym wchodzić tutaj w badania socjologiczne polskich elektoratów . Trochę opracowań na temat jest ale ogólnie to jest dość nudnawe. Oczywiście PO i Pis głównie bazowały na konflikcie. Jedni straszyli drugimi ale podstawowa różnica jest taka ,że PO miał zaufanie do obywateli  i dawały im więcej swobody co czasem kończyło się czkawką jak VAT choćby a PIS co do założenia ma trend do mocnej kontroli każdej sfery. I tak naprawdę ludzie często głosują na tych drugich bo nie akceptują modelu oferowanego przez tych pierwszych 

Plus siła Pis to ,że na poważnie poszli w lewicowość i dali strefę komfortu ludziom którzy czuli się opuszczeni albo zagubieni w świecie kapitalizmu. Pis zawala inwestycje i to  akurat widać ,że prawie każdy duży ich program inwestycyjny nie wypalił. Mieszkaniówka, milion aut elektrycznych , promy w Szczecinie itp Ale prawda jest taka ,że ich elektorat nie jest zainteresowany inwestycjami a raczej opieką ze strony państwa.

A jak ktoś sprowadza konfilkt to milenialsów to chyba nie ma pojęcia o czym pisze . Problem jest głębszy i bardziej wynika z samozadowolenia / Problem radykalizmu i zacietrzewienia po obu stronach sporu poszedł już w złą stronę 

[polskignom]

Z jednej strony się zgadzam @ely3, ale to o czym pisałem to walka między kierowcami i pieszymi/rowerzystami pod tym śmiesznym postem. Nie oszukujmy się, gros tych ludzi to wyborcy PO/Trzaskowskiego, a język i kultura w dyskusji niczym się nie różni od PiS vs PO. Anyway ja kierowca kestem lepszy, ja pieszy jestem lepszy. Wiec czy aby na pewno to PiS i PO wprowadziło podziały czy może po prostu oni tylko wskazywali/wskazują na to, co im daje najlepsze wyniki.

[starYfaN]

2 minuty temu, ely3 napisał:

I tak naprawdę ludzie często głosują na tych drugich bo nie akceptują modelu oferowanego przez tych pierwszych

Z tego powodu upadł PRL a każde wybory po 89 miały jakąkolwiek(mniejszą/większą) frekwencje  

6 minut temu, Koelner napisał:

Hehe

No  

[josephnba]

17 minut temu, polskignom napisał:

Z jednej strony się zgadzam @ely3, ale to o czym pisałem to walka między kierowcami i pieszymi/rowerzystami pod tym śmiesznym postem. Nie oszukujmy się, gros tych ludzi to wyborcy PO/Trzaskowskiego, a język i kultura w dyskusji niczym się nie różni od PiS vs PO. Anyway ja kierowca kestem lepszy, ja pieszy jestem lepszy. Wiec czy aby na pewno to PiS i PO wprowadziło podziały czy może po prostu oni tylko wskazywali/wskazują na to, co im daje najlepsze wyniki.

Prawda jest taka że trzeba być masochista, żeby wjechać do ścisłego centrum autem. 

Problem Jerozolimskich jest jałowy, bo tylko twardogłowi jeżdżą wskazanym odcinkiem i kwitną w korku.

Nie przekonuje mnie argument że dosłownie każdy kto w tym korku stoi po prostu MUSI jechać autem właśnie przez centrum.

Grupa ludzi faktycznie nie na wyboru, ale sporą część pcha się do centrum autem "dla wygody" o ile tracenie czasu w korku jest wygodne

I coi sami płaczą, że te korki w Warszawie są...

Przez kilka lat pracowałem przy Karolkowej, auto wolałem zostawić gdzieś na Młocinach czy na Pradze i podjechać ZTM niż kwitnąć w sznurze na ulicy gdzie co 200m są światła a rondo Dmowskiego i Washingtona to najgorzej rozwiązane komunikacyjnie ronda w stolicy 

 

Edytowane 26 Maja 2021 przez josephnba

[polskignom]

23 minuty temu, josephnba napisał:

Prawda jest taka że trzeba być masochista, żeby wjechać do ścisłego centrum autem. 

Problem Jerozolimskich jest jałowy, bo tylko twardogłowi jeżdżą wskazanym odcinkiem i kwitną w korku.

Nie przekonuje mnie argument że dosłownie każdy kto w tym korku stoi po prostu MUSI jechać autem właśnie przez centrum.

Grupa ludzi faktycznie nie na wyboru, ale sporą część pcha się do centrum autem "dla wygody" o ile tracenie czasu w korku jest wygodne

I coi sami płaczą, że te korki w Warszawie są...

Przez kilka lat pracowałem przy Karolkowej, auto wolałem zostawić gdzieś na Młocinach czy na Pradze i podjechać ZTM niż kwitnąć w sznurze na ulicy gdzie co 200m są światła a rondo Dmowskiego i Washingtona to najgorzej rozwiązane komunikacyjnie ronda w stolicy 

 

Ale ja się z Tobą zgadzam, ba sam uważam, ze centrum powinno nie być dla samochodów. Bardziej mi chodzi o kwestie podziału w tym przypadku jednak  

[Kołczu33]

52 minuty temu, fluber napisał:

Niestatystyczni wyborcy PIS-u zdający sobie sprawę z tego, że TVP to propagandowa tuba TVP i gówno, nie zostaną przekonani przez medium, które sam w sumie zdefiniowałeś jako tubę propagandową opozycji:)

No nie wiem, osób mocno zabetonowanych nie przekonasz, tych mobilnych już prędzej. Wystarczy znaleźć jakiś punkt. Np. urażoną klasę średnią i przedsiębiorców niegotowych na nowy ład. Jest sporo możliwości. 

[julekstep]

haha ale hardkur

@RappaR pisze pół-troll posta od rzeczy

po czym x typów wpada i z grubsza pisze "tak tak masz rację - zaraz pokażę czemu (i jakieś bzdury o homo sovieticus, disco polo itepe)'

 

piękna sprawa

 

Edytowane 26 Maja 2021 przez julekstep

[darkonza]

9 godzin temu, Sebastian napisał:

 Druga zaś cześć uważa, że zapierdzielać powinna pewna grupa a później owocami swojej pracy powinna dzielić się z innymi.

Zabawne, bo liberałowie zarzucaja to socjalistom, a socjalisci dokładnie to samo liberałom. Praca fizyczna na śmieciówkach i nisko opłacana a efekty pracy konsumowane na giełdach przez białe kołnierzyki - to ta druga grupa co nie tyle ze się dzieli efektami pracy z tą pierwszą, ale raczej zabiera zdecydowaną większość z tego.

Edytowane 26 Maja 2021 przez darkonza

[Koelner]

18 minut temu, julekstep napisał:

 pół-troll

 

nie zazdrość 

[jack]

1 minutę temu, julekstep napisał:

haha ale hardkur

@RappaR pisze pół-troll posta od rzeczy

po czym x typów wpada i z grubsza pisze "tak tak masz rację - zaraz pokażę czemu (i jakieś bzdury o homo sovieticus, disco polo itepe)'

 

piękna sprawa

 

Jeszcze piękniejsza, że oczywiście poczułeś się w obowiązku wyjaśnić nam nieobytym, że te głupoty "od rzeczy" to "pół-trolling" a nie klasyczne deltusiowanie (pisanie na serio głupot w tonie prawdy objawionej) 

 

[RappaR]

4 godziny temu, Koelner napisał:

Działa to w dwie strony. Wczoraj będąc w poczekalni w serwisie samochodowym leciało w TV tvn24  i przekaz całkowicie neutralny o sytuacji na Białorusi . Byłem świadkiem jak pewien Pan koło tak 50tki po zamówieniu kawy w tamtejszej poczekalni u obsługi spojrzał na TV i mówiąc do siebie skwitował „ to nie mają tutaj k**** polskiej stacji tv?” i następnie wyszedł . Osoby które nie miały akurat słuchawek spoglądały na siebie i lekko się uśmiechały .PiS wyciągnął kompleksy z takich ludzi i zbudował z tego żelazny elektorat . Ludzie przy napływie gotówki z socjalu czy koniunkturze gospodarczej przy disco polo oraz retoryce nacjonalistycznej w koszulce Polski Walczącej poczuli się lepiej dlatego ta cześć Polaków obecnie nie różni się od wspomnianej tutaj klasy angoli którzy wytatuowani z brzuchami drą ryja w tureckich kurortach. Nie mają już wstydu i kompleksów - mogą być sobą na plaży w Mielnie czy w Chorwacji .

Uczciwie przyznam, że jeszcze nigdy w swoim życiu nie spotkałem się z taką sytuacją. Taki tam przykład - na NAPRAWDĘ dużą próbkę pacjentów łącznie jakichś pięciu zamanifestowało swoje poglądy wyzywając wyborców PiSu/Kaczyńskiego/Błaszczaka, ani razu nie spotkałem się z takim czymś w stronę opozycji. 

Retoryka nacjonalistyczna i koszulka Polska Walcząca akurat często jest skrajnie antypis. Mam kilku znajomych na FB z tych kręgów - "żydowskie sługusy lockdownem niszczą polskich przedsiębiorców, by z zagranicy mogli ich wykupić za grosze"

 

[julekstep]

2 minuty temu, jack napisał:

Jeszcze piękniejsza, że oczywiście poczułeś się w obowiązku wyjaśnić nam nieobytym, że te głupoty "od rzeczy" to "pół-trolling" a nie klasyczne deltusiowanie (pisanie na serio głupot w tonie prawdy objawionej) 

 

Jestem Polakiem, mam obowiązki polskie.

[RappaR]

1 godzinę temu, Kołczu33 napisał:

Polonii która nadal myśli, że w Polsce mandarynki są rarytasem nie przekonają. 

I o tym mówię cały czas. Do kupy wszystkich wyborców PiSu w USA, statystycznych i niestatystycznych jest 15569. Mniej niż wyborców partii Skuteczni

 

[jack]

Teraz, julekstep napisał:

Jestem Polakiem, mam obowiązki polskie.

deltusia jakoś ostatnio nie bronisz