Polityka w Polsce

[Sebastian]

4 godziny temu, darkonza napisał:

No to jak ma słabości to w czym problem by wprowadzić.

Prawie nikt nic nie traci (tylko potomkowie najbogatszych ale w zamian niższe podatki) wszyscy pozostali moga tylko zyskać nawet jeśli nie zyskają

Nie wiedziałem, ale skoro można dojść do tych samych wniosków w zupełnie róznych czasach to istnieje spora szansa ze są słuszne.

Albo że są obaj się myliliście. 

[darkonza]

4 minuty temu, Sebastian napisał:

Twoja propozycja to kolejna propozycja karmienia darmozjadów i hulaków kosztem ludzi wolących zaoszczędzić aby móc coś przekazać rodzinie.

Wytłumacz mi mechanizm karmiennia hulaków?

Przecież hulakami zostaja czesto luzie z bogatych rodzin którzy nic nie muszą, moga żyć jak pączek w maśle nic nie robiąc - spadki są więc mechanizmem karmienia hulaków który Ci tak przeszkadza. Gdyby majątek po jakimś magnacie finansowym trafiał na licytację to przejmowałyby go nie hulaki tylko najbardziej przedsiębiorczy ludzie.

6 minut temu, Sebastian napisał:

Znów chcesz się karmić tym co ktoś zarobił. W dodatku chcesz oduczyć ludzi odpowiedzialności za swoich bliskich.

W jaki sposób ja sie mam niby tym karmić? I jakie znów?

[Sebastian]

3 godziny temu, Koelner napisał:

idąc takim tokiem rozumowania to wszystko jedno  bogatsi i tak sobie poradzą , też znam teorie że prawo jest po to aby bogaci mogli legalnie okradać biednych lub aby biedni nie mogli konkurować z bogatymi  i jak się popatrzy na historie jak się dzieje po rewolucjach to dystans między bogatymi i biednymi wzrasta , następuje rewolucja która to mieli i znowu wraca wykres ale nie pamietam kto już to pisał

Nikt nikogo nie okrada. Gdyby to robią było nielegalne to by szli za to siedzieć a jakoś chodzą po ulicach. 

I normalnym jest, że chroni się to co swoje, normalnym jest, że się dba o swoją rodzinę. I normalne jest, że jak się będzie wdrażać głupie pomysły to bogaci szybko staną się rezydentami państw w których rządzi zdrowy rozsądek

[Koelner]

4 minuty temu, Sebastian napisał:

Nikt nikogo nie okrada. Gdyby to robią było nielegalne to by szli za to siedzieć a jakoś chodzą po ulicach. 

Giganty obejdą prawo , małym trudniej . A lobby w demokracji jest czymś naturalnym i skrzywia obraz wolnego rynku na warunkach , że każdy ma po równo . W wolnym rynku utrzymanie monopolu byłoby trudne i praktycznie nierealne a przy różnych regulacjach pełzającą działalność można łatwo wyciąć .

[darkonza]

9 minut temu, Sebastian napisał:

I normalnym jest, że chroni się to co swoje, normalnym jest, że się dba o swoją rodzinę.

Pewnie ze normalne, ale są rózne sposoby dbania o rodzinę, te wynikajace z systemu feudalnego niekoniecznie były najlepsze

9 minut temu, Sebastian napisał:

I normalne jest, że jak się będzie wdrażać głupie pomysły to bogaci szybko staną się rezydentami państw w których rządzi zdrowy rozsądek

Az dziwne ze ludzkosc odeszła choćby częsciwo od feudalizmu, zgodnie z tym co piszesz on powinien rosnąc w siłę.

W tej dyskusji Ty bronisz feudalizmu, ja zaś kapitalizmu. Ty chcesz by pozycja zależała od urodzenia, ja by zależała w większym stopniu od zdolnosci i pracowitości.

Edytowane 15 Maja 2021 przez darkonza

[Sebastian]

Teraz, darkonza napisał:

Wytłumacz mi mechanizm karmiennia hulaków?

Przecież hulakami zostaja czesto luzie z bogatych rodzin którzy nic nie muszą, moga żyć jak pączek w maśle nic nie robiąc - spadki są więc mechanizmem karmienia hulaków który Ci tak przeszkadza. Gdyby majątek po jakimś magnacie finansowym trafiał na licytację to przejmowałyby go nie hulaki tylko najbardziej przedsiębiorczy ludzie.

W jaki sposób ja sie mam niby tym karmić? I jakie znów?

To proste, w proponowanym przez Ciebie systemie podatek PIT jest zniesiony dla każdego. W ten sposób dajesz więcej kasy ludziom, którzy już teraz przepuszczają wszystko i nie budują niczego na przyszłość. Dzięki Twojemu pomysłowi będą przepalać jeszcze więcej pieniędzy. Z kolei ludzie, którzy  do tej pory budowali coś dla rodziny stracą motywację - po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie. Co więcej nawet Ci, którzy mają inne motywacje do rozwoju firm, gospodarstw itp stracą ją. Bo przecież po ich śmierci to przejdzie z zarządzanie urzędników czyli nieudaczników. 

Znów bo nie pierwszy raz wyskakujesz z tą idiotyczną propozycją  I w zasadzie wszystkie Twoje propozycje sprowadzają się do zabierania zdolnym i pracowitym na rzecz innych. 

4 minuty temu, darkonza napisał:

Pewnie ze normalne, ale są rózne sposoby dbania o rodzinę, te wynikajace z systemu feudalnego niekoniecznie były najlepsze

Az dziwne ze ludzkosc odeszła choćby częsciwo od feudalizmu, zgodnie z tym co piszesz on powinien rosnąc w siłę.

W tej dyskusji Ty bronisz feudalizmu, ja zaś kapitalizmu. Ty chcesz by pozycja zależała od urodzenia, ja by zależała w większym stopniu od zdolnosci i pracowitości.

W Twojej wersji wszystko co wypracują ludzie zdolni i pracowici trafi do przeciętniaków. To nie kapitalizm a komunizm. Kapitalizm broni prawa własności, które Ty próbujesz zgwałcić. I owszem zdarza się bardzo często, że ludzie tracą majątek rodziców, ale tak samo często go pomnażają. 

[darkonza]

15 minut temu, Sebastian napisał:

To proste, w proponowanym przez Ciebie systemie podatek PIT jest zniesiony dla każdego. W ten sposób dajesz więcej kasy ludziom, którzy już teraz przepuszczają wszystko

Daję więcej kasy tym co pracują a nie przepuszczają. To przecież podobno sztandarowe hasło kapitalizmu. Dajcie ludziom pracować i zarabiać pieniedze. To czy oni to przepuszcza, zaoszczędza czy zainwestują to tego nie wiemy. Zresztą to tzw. "przepuszczanie" to dzieki temu istnieje gospodarka, im wiecej ludzie przepuszczaja/konsumują tym większe PKB. Bez kupowania/przepuszczania gospodarka nie ma po co istnieć. Wszelkie inwestycje nie maja sensu bez konsumenta który przepusci kase na efekt tych inwestycji

15 minut temu, Sebastian napisał:

. Z kolei ludzie, którzy  do tej pory budowali coś dla rodziny stracą motywację - po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie.. 

Dziś mamy system będacy mieszaniną wielu, w każdym razie feudalizmu jest mniej niż kiedyś. Czy to zmniejszyło przedsiębiorczość? Nie, zwiększyło ją. Ty myślisz tylko o bezosach i gatesach, ze nie bedzie im się chciało pracować (wątpie), ale nie myślisz o tych milionach które maja utrudniony start, oni będą mieli większe szanse zostac nowymi gatesami i bezosami, lepszymi od poprzedników

15 minut temu, Sebastian napisał:

po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie.

Jak tracisz życie to wszystko przepada, ale ludzie bezdzietni jakoś pracują i gromadza majątki, nawet księża katoliccy. Twoja teza że ludzie pracują tylko dla dzieci jest zupełnie nieprawdziwa

15 minut temu, Sebastian napisał:

Znów bo nie pierwszy raz wyskakujesz z tą idiotyczną propozycją  I w zasadzie wszystkie Twoje propozycje sprowadzają się do zabierania zdolnym i pracowitym na rzecz innych. 

Chcę dać zdolnym i pracowitym większe szanse na sukces, Ty chcesz świata w którym pozycja zalezy od tego jak sie kto urodził. Nie ważne czy jest zdolny i pracowity, moze być leniem, narkomanem, wykolejeńcem, ale synem Bezosa wiec według Ciebie jest "zdolny i pracowity" i mu się należy. Niby z jakiego powodu mu się nalezy? Kiedyś było wytłumaczenie ze tak chcą Bogowie, błekitna krew itp., a dziś jakie jest Twoje wytłumaczenie?

Już taki świat mielismy i dziś nikt nie chciałby jego powrotu. Tylko ludzie nie ogarniaja ze ten świat wcale nie odszedł, jest przykryty cienka kołderką demokracji/kapitalizmu i funkcjonuje sobie w najlepsze psując kapitalizm czyniąc go gorszym niż mógłby być. Róznice sa minimalne ale jak sie okazuje w Polsce zgodnie z artykulem od którego zaczęlismy feudalizmu jest wiecej niż w krajach zachodnich.

Edytowane 15 Maja 2021 przez darkonza

[Sebastian]

4 minuty temu, darkonza napisał:

Dziś mamy system będacy mieszaniną wielu, w każdym razie feudalizmu jest mniej niż kiedyś. Czy to zmniejszyło przedsiębiorczość? Nie, zwiększyło ją. Ty myślisz tylko o bezosach i gatesach, ze nie bedzie im się chciało pracować (wątpie), ale nie myślisz o tych milionach które maja utrudniony start, oni będą mieli większe szanse zostac nowymi gatesami i bezosami, lepszymi od poprzedników

Co ty pierdzielisz ? Weź zobacz kiedy i jak zaczynali chociażby wymienieni Gates i Bezos. Dziś ktoś kto ma głowę na karku może dużą firmę zbudować w kilkanaście lat, nikt nikogo nie blokuje. Podaj mi przykłady tych wielopokoleniowych bogatych rodzin blokujących innych. 

6 minut temu, darkonza napisał:

Jak tracisz życie to wszystko przepada, ale ludzie bezdzietni jakoś pracują i gromadza majątki, nawet księża katoliccy. Twoja teza że ludzie pracują tylko dla dzieci jest zupełnie nieprawdziwa

Nigdzie takiej tezy nie postawiłem. Czytaj całość potem cytuj i odpowiadaj. 

7 minut temu, darkonza napisał:

Chcę dać zdolnym i pracowitym większe szanse na sukces, Ty chcesz świata w którym pozycja zalezy od tego jak sie kto urodził. Nie ważne czy jest zdolny i pracowity, moze być leniem, narkomanem, wykolejeńcem, ale synem Bezosa wiec według Ciebie jest "zdolny i pracowity" i mu się należy. Niby z jakiego powodu mu się nalezy? Kiedyś było wytłumaczenie ze tak chcą Bogowie, błekitna krew itp., a dziś jakie jest Twoje wytłumaczenie?

Nieprawda, Ty chcesz okraść ludzi z ich pieniędzy. I dać je każdemu, nie tylko tym, którzy są naprawdę "zdolni i pracowici". Dzisiejszy świat pokazuje, że jak ktoś jest zdolny i pracowity i chce mieć pieniądze to je ma. Wystarczy obejrzeć listy milionerów żeby się o tym przekonać. Ty Tworzysz mit jakiegoś gigantycznego parasola odgradzającego bogatych od biednych - tylko, że ten parasol nie istnieje. 

I najlepsze jest to, że pochwalasz konsumpcyjny tryb życia u "niebogaczy" a przeszkadza Ci to,  że syn Bezosa przepuści jego pienądze. No stary przecież dzięki temu istnieje gospodarka. 

 

[darkonza]

17 minut temu, Sebastian napisał:

Co ty pierdzielisz ? Weź zobacz kiedy i jak zaczynali chociażby wymienieni Gates i Bezos. Dziś ktoś kto ma głowę na karku może dużą firmę zbudować w kilkanaście lat, nikt nikogo nie blokuje. Podaj mi przykłady tych wielopokoleniowych bogatych rodzin blokujących innych

Oczywiście ze się da (choc i tak musisz sie dobrze urodzić), choci o to ze by sie dało częsciej i łatwiej i by urodzenie miało coraz mniejsze znaczenie.

https://forsal.pl/artykuly/947840,ruchliwosc-miedzypokoleniowa-badania-barone-mocetti-najbogatsze-rodziny-z-florencji.html

17 minut temu, Sebastian napisał:

Nigdzie takiej tezy nie postawiłem. Czytaj całość potem cytuj i odpowiadaj.

" Z kolei ludzie, którzy  do tej pory budowali coś dla rodziny stracą motywację - po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie. Co więcej nawet Ci, którzy mają inne motywacje do rozwoju firm, gospodarstw itp stracą ją. "

To stracą motywację bez dzieci czy nie stracą?

17 minut temu, Sebastian napisał:

Nieprawda, Ty chcesz okraść ludzi z ich pieniędzy.

 Załosne jest juz to wciskanie w każdym poscie ze jestem złodziejem. Jak zacznę pisać w każdym poscie ze jesteś debilem będzie ok?

17 minut temu, Sebastian napisał:

 I dać je każdemu, nie tylko tym, którzy są naprawdę "zdolni i pracowici".

Chcę obniżyć podatki od pracy, od kiedy jesteś przeciwny obniżaniu podatków od pracy? To ja tu miałem być komunistą!?

17 minut temu, Sebastian napisał:

 Dzisiejszy świat pokazuje, że jak ktoś jest zdolny i pracowity i chce mieć pieniądze to je ma. Wystarczy obejrzeć listy milionerów żeby się o tym przekonać.

Znam zdolnych i pracowitych próbujących się budować itp. którzy żyją od pierwszego do pierwszego, mimo ze marzyli by zostać milionerami. W Polsce znajdziesz pewnie z milion takich zdolnych pracowitych osób na spokojnie, najczesciej w wioskach/małych miastach. Chciałbym żeby im było łatwiej.

p.s. Zresztą są bogaci ludzie którzy rozumieja ze przekazanie majątku dzieciom to nic dobrego:

" Bill Gates wyznał, że do takiej opinii przekonał go artykuł opublikowany w 1986 r. na łamach magazynu "Fortune", w którym inny miliarder - Warren Buffett - wskazywał na negatywne skutki dziedziczenia olbrzymiego bogactwa. "

https://natemat.pl/50491,bill-gates-dzieci-nie-powinny-dziedziczyc-wielkiego-bogactwa-swoim-nie-zostawi-majatku

https://plejada.pl/newsy/wielkie-fortuny-ale-zero-w-spadku-oto-gwiazdy-ktore-wydziedziczyly-swoje-dzieci/36xr5k5

No i prosze jeszcze raz o odpowiedź, dlaczego syn Bezosa ma dostać "za darmo" miliardy dolarów, skoro Twój syn ich nie dostanie? Chciałbym byś udzielił odpowiedzi. Tylko odpowiedź "bo jest jego synem" to nie jest odpowiedź i nigdy nie była nawet wtedy gdy ludzie byli bardzo "prości", dlatego trzeba było szukac wytłumaczeń o "szlacheckiej krwi" czy "władzy nadanej z rąk Boga". Czym dziś Ty wytłumaczysz taki stan?

 

Edytowane 15 Maja 2021 przez darkonza

[Sebastian]

13 minut temu, darkonza napisał:

Oczywiście ze się da (choc i tak musisz sie dobrze urodzić), choci o to ze by sie dało częsciej i łatwiej i by urodzenie miało coraz mniejsze znaczenie.

https://forsal.pl/artykuly/947840,ruchliwosc-miedzypokoleniowa-badania-barone-mocetti-najbogatsze-rodziny-z-florencji.html

Florencja... a może byś tak skorzystał po prostu z listy najbogatszych na świecie. Jeśli Twoje teorie są chociaż w części prawdziwe to na pewno cała czołówka będzie pełna wielopokoleniowych rodzin bogaczy, którzy blokują miejsce zdolnym i pracowitym. 

 

15 minut temu, darkonza napisał:

" Z kolei ludzie, którzy  do tej pory budowali coś dla rodziny stracą motywację - po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie. Co więcej nawet Ci, którzy mają inne motywacje do rozwoju firm, gospodarstw itp stracą ją. "

Co w tych dwóch zdaniach jest ciężkie do zrozumienia ? Przecież z tych zdań wynika, że gromadzenie majątku nie jest jedyną motywacją do jego gromadzenia. I tak jeśli będziesz budować coś co później mają przejąć za darmo urzędnicy to możesz stracić motywację. 

 

18 minut temu, darkonza napisał:

Załosne jest juz to wciskanie w każdym poscie ze jestem złodziejem. Jak zacznę pisać w każdym poscie ze jesteś debilem będzie ok?

A ukradłeś już komuś coś ? Jeśli tak to jesteś złodziejem. Na razie tylko proponujesz kradzież. 

 

19 minut temu, darkonza napisał:

Chcę obniżyć podatki od pracy, od kiedy jesteś przeciwny obniżaniu podatków od pracy? To ja tu miałem być komunistą!?

Nie. Ty chcesz ludzi pozbawić dorobku ich pracy i prawa do dysponowania swoją własnością wedle ich życzenia. Zabierzesz więcej niż dasz. Co więcej - Twoja propozycja powoduje, że zawsze będziesz zabierał więcej ludziom zdolnym i pracowitym a rozdawał pozostałym. Zajebiście motywacyjny system, nie ma co. 

 

22 minuty temu, darkonza napisał:

Znam zdolnych i pracowitych próbujących się budować itp. którzy żyją od pierwszego do pierwszego, mimo ze marzyli by zostać milionerami. W Polsce znajdziesz pewnie z milion takich zdolnych pracowitych osób na spokojnie, najczesciej w wioskach/małych miastach. Chciałbym żeby im było łatwiej.

A ja znam prostych rolników którzy w ciągu kilkunastu lat stali się milionerami. Widać są zdolniejsi i bardziej pracowici od Twoich znajomych. Znam mnóstwo ludzi, którzy startowali od niczego i są milionerami. I znam takich, którym się nie udało i się nigdy nie uda. Bo po prostu są za mało zdolni,  zbyt mało zdeterminowani i  zbyt zachowawczy. 

Nie interesuje mnie co mówi Gates, wolę patrzeć na to co robi i wychodzi, że zawsze stawiał swoje dzieci w pozycji uprzywilejowanej w stosunku do mniej zamożnych rówieśników. Czyli jest normalnym ojcem.

29 minut temu, darkonza napisał:

No i prosze jeszcze raz o odpowiedź, dlaczego syn Bezosa ma dostać "za darmo" miliardy dolarów, skoro Twój syn ich nie dostanie? Chciałbym byś udzielił odpowiedzi. Tylko odpowiedź "bo jest jego synem" to nie jest odpowiedź i nigdy nie była nawet wtedy gdy ludzie byli bardzo "prości", dlatego trzeba było szukac wytłumaczeń o "szlacheckiej krwi" czy "władzy nadanej z rąk Boga". Czym dziś Ty wytłumaczysz taki stan?

Ma dostać miliardy bo to są pieniądze Bezosa. Jego majątek, jego własność i to on ma prawo nią rozporządzać. Ma prawo chcieć aby po śmierci tymi pieniędzmi zarządzało jego dziecko. I nic nam do tego. I nie ma znaczenia co się później z tymi pieniędzmi stanie - czy je pomnoży czy przepuści. To są jego pieniądze. 

A to, że mój syn nie będzie miał miliardów dolarów - no nie będzie miał. Nie mam takiej głowy jak Bezos, nie wymyśliłem takiego interesu. Ale robię swoje i moje dzieci powinny mieć dobry start. Nie mają powodów do narzekań. I dla mnie na przykład dzieci są motywacją do działania. Ja osobiście pułap zadowalającego majątku przy którym mógłbym przestać robić cokolwiek, kupić sobie dom w Bieszczadach i do końca życia chodzić po górach, jeździć na rowerze i czytać książki, osiągnąłem już dawno. A to co robię teraz to jest już tylko dla dzieciaków. 

[RappaR]

Godzinę temu, Sebastian napisał:

Z kolei ludzie, którzy  do tej pory budowali coś dla rodziny stracą motywację - po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie. Co więcej nawet Ci, którzy mają inne motywacje do rozwoju firm, gospodarstw itp stracą ją. Bo przecież po ich śmierci to przejdzie z zarządzanie urzędników czyli nieudaczników. 

Robię na dyżurach po ponad 400 godzin miesięcznie, mimo że nie mam dzieci i aktualnie nawet za bardzo nie planuję(może za 10-15 lat)

I jak to wyjaśnisz?

[darkonza]

2 minuty temu, Sebastian napisał:

A ukradłeś już komuś coś ? Jeśli tak to jesteś złodziejem. Na razie tylko proponujesz kradzież.

A byłeś już debilem? Jeśli tak to dalej jesteś debilem i proponujesz mi bym ja też został bezmyślnym debilem.

Ok, mi juz wystarczy, myślę ze argumenty wymieniliśmy, choć niektóre moim zdaniem niepotrzebne. Jak zwykle jednak starałem sie dostosować

 

[RappaR]

54 minuty temu, Sebastian napisał:

Weź zobacz kiedy i jak zaczynali chociażby wymienieni Gates

Jako syn przedsiębiorcy, która stworzył jedną z największych kancelarii prawniczych na świecie, wnuk prezesa banka i syn członkini rady nadzorczej, która załatwiła mu kontrakt z IBM?

[Sebastian]

3 minuty temu, RappaR napisał:

Robię na dyżurach po ponad 400 godzin miesięcznie, mimo że nie mam dzieci i aktualnie nawet za bardzo nie planuję(może za 10-15 lat)

I jak to wyjaśnisz?

To proste  - jesteś chciwy. 

[RappaR]

2 minuty temu, Sebastian napisał:

To proste  - jesteś chciwy. 

Dokładnie

A według Ciebie powinienem nic nie robić, bo po co?

[Sebastian]

3 minuty temu, darkonza napisał:

A byłeś już debilem? Jeśli tak to dalej jesteś debilem i proponujesz mi bym ja też został bezmyślnym debilem.

Ok, mi juz wystarczy, myślę ze argumenty wymieniliśmy, choć niektóre moim zdaniem niepotrzebne. Jak zwykle jednak starałem sie dostosować

 

Mi też aczkolwiek niepotrzebnie się obrażasz. Po prostu ja uważam 100% opodatkowanie za nic innego tylko kradzież cudzej własności. 

Teraz, RappaR napisał:

Dokładnie

A według Ciebie powinienem nic nie robić, bo po co?

Serio ? Napisałem tak gdzieś ? Czy tak jak Darki masz problem z czytaniem ? Może dlatego musisz 400 godzin robić...

[RappaR]

1 godzinę temu, Sebastian napisał:

- po co się starać ponad miarę skoro i tak wszystko przepadnie. Co więcej nawet Ci, którzy mają inne motywacje do rozwoju firm, gospodarstw itp stracą ją.

 

[darkonza]

Teraz, Sebastian napisał:

Mi też aczkolwiek niepotrzebnie się obrażasz. Po prostu ja uważam 100% opodatkowanie za nic innego tylko kradzież cudzej własności. 

Nie obrażam się, dorównuję Ci tylko poziomem kluczowych argumentów, a co do twojej obecnej opinii:

1. Nie można okraść kogoś kto nie żyje - on stracił wszystko co materialne, włącznie ze swoim ciałem

2. Nie moznna nazwać podatku kradzieżą, bo kradzież oznacza utratę całej wartości, za podatki coś sie jednak dostaje (w tym przyadku brak PIT) a jeśli się upierasz ze podatek jednak jest kradzieżą to od ilu procent? 17 czy moze 66?

 

[Artlan]

Może jednak byłoby dobrym pomysłem wydzielanie tego typu dyskusji do odrębnego wątku. Serio, w dziale Inne jest dość mało tematów a pomysł Darkonzy o 100% podatku spadkowym zasługuje na osobny wątek jak mało które zagadnienie. 

W sumie podobnie powinno być z innymi zagadnieniami niedotyczącymi bezpośrednio polityki jak np. aborcja (nie każdemu chce się czytać po raz 10 dyskusji na ten temat i po prostu omijałby stosowny wątek zamiast przewijać dziesiątki postów).

Edytowane 15 Maja 2021 przez Artlan

[blackmagic]

55 minut temu, RappaR napisał:

Robię na dyżurach po ponad 400 godzin miesięcznie, mimo że nie mam dzieci i aktualnie nawet za bardzo nie planuję(może za 10-15 lat)

I jak to wyjaśnisz?

Masz już tyle co Bezos?

48 minut temu, RappaR napisał:

Dokładnie

A według Ciebie powinienem nic nie robić, bo po co?

Po to żeby żyło Ci się lepiej. Jak już osiągniesz pewien majątek przestaniesz tyle pracować.

 

JAK zawsze celnie

 

 

Edytowane 15 Maja 2021 przez blackmagic