Polityka w Polsce

[julekstep]

Teraz, fluber napisał:

No ale to też Twój system wartości. Mnie tylko bawi że nie zdajesz sobie z tego sprawy. Chyba że nie jesteś jednak katolikiem tylko wierzysz w trochę coś innego. 

No ale tu możesz przybić piątkę z @julekstep. Jego też wkurwia ten system wartości. 

POLECAM https://pl.wikipedia.org/wiki/Kościół_Nowego_Przymierza_w_Lublinie

Obrażony na Franciszka Marian już tam czeka na josepha! xD

[fluber]

4 minuty temu, ignazz napisał:

Dlaczego twierdzisz ze nie ogarniam. Pierwotnie z czysto historycznego zapału analizowałem ( lub bardziej precyzyjnie korzystałem z wiedzy zapaleńców) na zupełnie innych płaszczyznach Biblię i dziwi mnie ze w taki spłycający sposób do tego podchodzisz. Polska wersja jak wiele innych ma sporo błędów tłumaczenia a i przekłady dużo dużo wcześniejsze maja wątpliwe zwroty słowa frazy. KK dopuszcza jedne a drugie odrzuca i to tez zastanawia. Widocznie nie drążyłeś tematu skrupulatnie lub wcale. Tu się po prostu pomyliłem co do Ciebie. Osobę która w tak zdecydowany sposób przedstawia swoją racje odebrałem jako taka która więcej poszukiwała i drążyła temat. Jeżeli to tylko wiedza klasyczna z niedzielnych mszy i własnych modlitw to po prostu mylnie odebrałem przekaz. 

 

W tym konkretnym przypadku opieralem się na analizie oryginalnego tekstu wykonanej przez pewnego zakonnika, a nie o żadne polskie tłumaczenie:) 

[josephnba]

Różnica między nami jest taka, że ja nie podążam ślepo za wszystkim co mi mówi Kościół, mam swoje zdanie w wielu kwestiach odmienne od stanowiska kościoła,  bo uważam że nic nie daje prawa promilowi ludzi w sutannach do decydowania o wszystkim. 

Zaczynam też rozumieć dlatego niestety ludzie mający się za przykładnych chrześcijan nie potępiają księży za ich grzechy 

I to jest smutne.

3 minuty temu, julekstep napisał:

POLECAM https://pl.wikipedia.org/wiki/Kościół_Nowego_Przymierza_w_Lublinie

Obrażony na Franciszka Marian już tam czeka na josepha! xD

Weź spierdalaj

[RappaR]

13 minut temu, blackmagic napisał:

Wiadomo że wraz z rozpowszechnieniem dochodzi do obniżenia poziomu. Niemniej zachodza też pozytywne zjawiska. Dawniej kobiety były bite, stosowano wobec nich przemoc fizyczną i nie było w tym nic złego. To że z tego powodu nie popełniały samobójstw tylko znosiły to w ciszy bo widziały że tak samo traktowano ich matki i babki nie świadczy o tym, że teraz jest gorzej. Oczywiście samobójstw zawsze jest więcej w rozwiniętych cywilizacjach, ale też sądzę że standard życia kobiet i psychiczny i fizyczny się znacząco podniósł wraz z rozwojem psychologii i tym, że trafiła pod strzechy domów. To że często jest przez ludzi źle wykorzystywana (analogia do zięby etc.) to już przecież nie wina psychologii a raczej niskiego poziomu wejścia (zawód w Polsce mało sformalizowany)

Od dawna kobiety stosują przemoc psychiczną bezkarnie, stosowały ją już w dawnych czasach, teraz jest jeszcze gorzej. Większość sprawców przemocy w domu to kobiety

[fluber]

2 minuty temu, josephnba napisał:

Różnica między nami jest taka, że ja nie podążam ślepo za wszystkim co mi mówi Kościół, mam swoje zdanie w wielu kwestiach odmienne od stanowiska kościoła,  bo uważam że nic nie daje prawa promilowi ludzi w sutannach do decydowania o wszystkim. 

Rozumiem, ja się po prostu nie czuje na tyle kompetentny w sprawach teologii żeby polemizować z dwoma tysiącami lat jej rozwoju. Kiedy czytam encykliki czy adhortacje Benedykta XVI czy Franciszka to widzę że moje rozumienie Kościoła i Jezusa nie wynosi nawet promil ich rozumienia. Uważam że nic mi nie daje prawa ani podstaw do tworzenia własnej religii:) 

5 minut temu, josephnba napisał:

 

Zaczynam też rozumieć dlatego niestety ludzie mający się za przykładnych chrześcijan nie potępiają księży za ich grzechy 

I to jest smutne.

Staram się nie potępiać nikogo za grzechy, gdyż sam nie chciałbym być potępiony za swoje. 

[blackmagic]

8 godzin temu, julekstep napisał:

nie wiem jaka jest bezpośrednia korelacja między psychologią a poprawą sytuacji kobiet (poza etatami w HRach ) ale z tego co widzę psychologia jako taka została zdefiniowana po tym jak sufrażystki zaczęły odnosić pierwsze sukcesu w walce o prawa kobiet

Mylisz ruch sufrażystek, który miał przecież pierwotnie na celu umożliwienie kobietom głosowania, z postrzeganiem kobiety jako własności mężczyzny. Feminizm narodził się później niż ruch sufrażystek 

[josephnba]

9 godzin temu, fluber napisał:

Rozumiem, ja się po prostu nie czuje na tyle kompetentny w sprawach teologii żeby polemizować z dwoma tysiącami lat jej rozwoju. Kiedy czytam encykliki czy adhortacje Benedykta XVI czy Franciszka to widzę że moje rozumienie Kościoła i Jezusa nie wynosi nawet promil ich rozumienia. Uważam że nic mi nie daje prawa ani podstaw do tworzenia własnej religii:) 

Staram się nie potępiać nikogo za grzechy, gdyż sam nie chciałbym być potępiony za swoje. 

Ja pi****le ty próbujesz być bardziej święty od świętych.

 To jest tak fałszywe jak to tylko możliwe.

[jack]

8 godzin temu, fluber napisał:

Oryginałem Biblii jest tekst który Kościół uznał za Biblię:)

I warto o tym pamiętać. Kościół jako organizacja decyduje co jest prawdą a co nie. Zatem wiara nie polega na tym, że wierzy się w historię, prawa i zasady ale wierzy się instytucji, która uznaje je za prawdziwe, a co za tym idzie prawidłowe i obowiązujące. Mamy więc instytucję, która na przestrzeni setek lat, w miarę potrzeb dostosowywała obowiązujące "prawa rządzące światem" do swoich aktualnych potrzeb. Czasem w interesie i zasięgu możliwości było dokręcić śrubę czasem poluzować np. pod naporem wiedzy naukowej czy buntu. I oczywiście nie twierdzę, że Biblia to tylko narzędzie do panowania nad masami ludzkimi w celach zarobkowych bo wkład Kościoła w rozwój ludzkości i jakieś wyjście naprzeciw ludzkim potrzebom jest faktem. Ale też mam świadomość, że Biblia to twór ludzki, będący elementem systemu wdrożonego przez Kościół. Systemu, który ani nie jest jedyny ani też idealny o czym świadczy choćby ciągłe przy nim majstrowanie głównych zainteresowanych. 

 

 

[Artlan]

12 godzin temu, Sebastian napisał:

Zaprzeczysz temu, że lewica toczy swoistą walkę z kościołem i z zasadami chrześcijańskiego życia, które przez lata były fundamentem na którym budowano społeczeństwo zachodu ? 

Nikt tak nie ośmiesza konserwatywnych wartości jak sami konserwatyści.

 

[Artlan]

Teraz, Deltuś napisał:

@Artlan Dobra sklejka, taki poziom wiochy. Najlepsze zdjęcie Kaczyńskiego z kotem jako przykład ośmieszania konserwatywnych wartości przez samych konserwatystów

Dodaj jeszcze cytat nie wiadomo kogo i się zgadza. Dobre jak dyskusja o kablu w telefonie. 

Konserwatyści głoszą pogląd, że baba + chłop + dzieci to jedyny dopuszczalny model życia i lubią pi*****ić o ,,tradycyjnych wartościach" i ,starciach cywilizacyjnych". Tymczasem wielu wpływowych konserwatystów woli chłopców (często nawet małoletnich), cudze żony albo koty.   Jeżeli zatem sami nie żyją według swojej wizji świata to oczywiście, że ośmieszają konserwatyzm jako taki. Przy czym poziom tego ośmieszenia jest oczywiście różny i taki Kaczyński to nie jest tier 1 pod tym względem.

[Koelner]

12 minut temu, Artlan napisał:

Konserwatyści głoszą pogląd, że baba + chłop + dzieci to jedyny dopuszczalny model życia i lubią pi*****ić o ,,tradycyjnych wartościach" i ,starciach cywilizacyjnych". Tymczasem wielu wpływowych konserwatystów woli chłopców (często nawet małoletnich), cudze żony albo koty.   Jeżeli zatem sami nie żyją według swojej wizji świata to oczywiście, że ośmieszają konserwatyzm jako taki. Przy czym poziom tego ośmieszenia jest oczywiście różny i taki Kaczyński to nie jest tier 1 pod tym względem.

ale oni są szczęśliwi, śpiewają i chodzą do kościoła - nie mogą mieć problemów psychicznych , no i w konstytucji mamy odnośnik do wiary ! pamiętaj to ważny argument !

Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez Koelner

[julekstep]

2 godziny temu, blackmagic napisał:

Mylisz ruch sufrażystek, który miał przecież pierwotnie na celu umożliwienie kobietom głosowania, z postrzeganiem kobiety jako własności mężczyzny. Feminizm narodził się później niż ruch sufrażystek 

Przeciez termin 'feminizm' powstal sporo wczesniej niz definicja psychologii jako nauki a caly ruch wywodzi sie w zasadzie z rewolucji francuskiej i jej nastepstw jesli chodzi o przemiany spoleczne a nie z zabawy kilku typow w nowa nauke.

A same sufrazystki to przeciez glowna czesc pierwszej fali feminizmu.

Chyba mylisz feminizm jako calosc z druga i trzecia fala femnizmu, gdzie druga zaczela sie w polowie XX w i jako ze wtedy psychologia juz hulala to pewnie cale te ruchy mialy w niej spore oparcie. To pewnie dzieki temu oparciu te ruchy od walki o prawa kobiet przeszly plynnie do potworkow w stylu teorii gender. 

Ergo - rozwoj psychologii wplynal tez na karykaturyzacje ruchu feministycznego!

Godzinę temu, jack napisał:

I warto o tym pamiętać. Kościół jako organizacja decyduje co jest prawdą a co nie. Zatem wiara nie polega na tym, że wierzy się w historię, prawa i zasady ale wierzy się instytucji, która uznaje je za prawdziwe, a co za tym idzie prawidłowe i obowiązujące. Mamy więc instytucję, która na przestrzeni setek lat, w miarę potrzeb dostosowywała obowiązujące "prawa rządzące światem" do swoich aktualnych potrzeb. Czasem w interesie i zasięgu możliwości było dokręcić śrubę czasem poluzować np. pod naporem wiedzy naukowej czy buntu. I oczywiście nie twierdzę, że Biblia to tylko narzędzie do panowania nad masami ludzkimi w celach zarobkowych bo wkład Kościoła w rozwój ludzkości i jakieś wyjście naprzeciw ludzkim potrzebom jest faktem. Ale też mam świadomość, że Biblia to twór ludzki, będący elementem systemu wdrożonego przez Kościół. Systemu, który ani nie jest jedyny ani też idealny o czym świadczy choćby ciągłe przy nim majstrowanie głównych zainteresowanych. 

O! To tak jak ze spora czescia 'nauki'!

Ciekawe czy wierni tego kosciola o tym pamietaja

[fluber]

Godzinę temu, josephnba napisał:

Ja pi****le ty próbujesz być bardziej święty od świętych.

 To jest tak fałszywe jak to tylko możliwe.

yyy, no dążenie do świętości, to jest generalnie to, czym się powinienem zajmować, jako katolik i nie wiem, co w tym fałszywego:)

[julekstep]

1 minutę temu, fluber napisał:

yyy, no dążenie do świętości, to jest generalnie to, czym się powinienem zajmować, jako katolik i nie wiem, co w tym fałszywego:)

a to katolik nie powinien sie jednak zajmowac wymadlaniem zeslania plag egipskich na somsiada? xD

[fluber]

47 minut temu, Artlan napisał:

Nikt tak nie ośmiesza konserwatywnych wartości jak sami konserwatyści.

 

 

Oni nie ośmieszają konserwatywnych wartości, tylko samych siebie w ten sposób. 

2 minuty temu, julekstep napisał:

a to katolik nie powinien sie jednak zajmowac wymadlaniem zeslania plag egipskich na somsiada? xD

No ja się nie modlę w ten sposób:)

 

1 godzinę temu, jack napisał:

I warto o tym pamiętać.

Ależ ja o tym pamiętam i dlatego jestem w KK, a nie w sekcie Natanka,czy jakiejś innej:) 

[Sebastian]

32 minuty temu, Artlan napisał:

Konserwatyści głoszą pogląd, że baba + chłop + dzieci to jedyny dopuszczalny model życia i lubią pi*****ić o ,,tradycyjnych wartościach" i ,starciach cywilizacyjnych". Tymczasem wielu wpływowych konserwatystów woli chłopców (często nawet małoletnich), cudze żony albo koty.   Jeżeli zatem sami nie żyją według swojej wizji świata to oczywiście, że ośmieszają konserwatyzm jako taki. Przy czym poziom tego ośmieszenia jest oczywiście różny i taki Kaczyński to nie jest tier 1 pod tym względem.

Tak zgadza sie Artlan, ludzie chorzy i zboczeni są także wśród konserwatystów. Różnica polega na tym, że te choroby i zboczenia nie są wynoszone na sztandar, nie robi się z nich normalności i nie każe się całemu światu nazywać chłopca dziewczynką bo chłopiec tak chce. 

 

[josephnba]

26 minut temu, fluber napisał:

Oni nie ośmieszają konserwatywnych wartości, tylko samych siebie w ten sposób. 

No ja się nie modlę w ten sposób:)

 

Ośmieszają właśnie konserwatyzm jako taki, bo ludzie, którzy pouczają innych są hipokrytami, takimi samymi szujami jak Cejrowski i jego poglądy na obywatelstwo, rozwody i kilak innych spraw 

Łatwo jest każdemu, niezależnie od przekonań stygmatyzować innych, gorzej jak tragedia dotknie ciebie samego, wtedy punkt widzenia się zmienia. 

Podobnie sprawa dotyczy ciebie @fluber. Kreujesz się na dobrego chrześcijanina, a nie raz tu obrażałeś innych i jeszcze pewnie nie raz to zrobisz, nie raz oceniales innych i pewnie jeszcze nie raz to zrobisz, więc twój wpis o dążeniu do świętości jest zwyczajnie żenujący, nawet bardziej niż twierdzenie że 61krotny seryjny morderca może się nawrócić i pójść do nieba. No ale napisać można wszystko... 

Mi to zwisa, bo jestem za karą śmierci niezależnie od tego czy wierzę w Boga czy nie. Jest zbrodnia, musi być kara

 

18 minut temu, Sebastian napisał:

Tak zgadza sie Artlan, ludzie chorzy i zboczeni są także wśród konserwatystów. Różnica polega na tym, że te choroby i zboczenia nie są wynoszone na sztandar, nie robi się z nich normalności i nie każe się całemu światu nazywać chłopca dziewczynką bo chłopiec tak chce. 

 

Czyli wg ciebie to że ktoś czuje się mężczyzną jest chorobą?

Homoseksualizm też wg wielu konserw to choroba. 

Szkoda czasu na dyskusję z takimi ludźmi

 

 

 

Ale nius! 

Jutro o 20.25 na TVP1 będzie film z prac "komisji" do sprawy udowodnienia wybuchu.

Ciekaw jestem na co poszły te miliony wpompowane w kłamstwo smoleńskie.

 

Co do obchodów to gdybym nie miał wykładów jutro od rana pojechałbym wyśmiać te bandę zakłamanych pajaców 

Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez josephnba

[Artlan]

4 minuty temu, Sebastian napisał:

Tak zgadza sie Artlan, ludzie chorzy i zboczeni są także wśród konserwatystów. Różnica polega na tym, że te choroby i zboczenia nie są wynoszone na sztandar, nie robi się z nich normalności i nie każe się całemu światu nazywać chłopca dziewczynką bo chłopiec tak chce.

Przecież konserwatyści mają i mieli na sztandarach wielu pojebanych haseł:

- warto umrzeć za ojczyznę

- baby powinny tylko stać przy garach i rodzić dzieci

- celibat dla księży jest spoko

- kobiety powinny rodzić dzieci z gwałtu oraz zdeformowane płody

- rozwody powinny być niedopuszczalne

- seks przed ślubem oraz antykoncepcja to zło

- homoseksualizm powinien być penalizowany

A to praktycznie tylko konserwatywny mainstream, bo są jeszcze więksi radykałowie. Np. Bolsonaro chciałby strzelać do swoich przeciwników albo ich torturować.

[Sebastian]

2 minuty temu, josephnba napisał:

Czyli wg ciebie to że ktoś czuje się mężczyzną jest chorobą?

Homoseksualizm też wg wielu konserw to choroba. 

Szkoda czasu na dyskusję z takimi ludźmi 

Przecież to są zaburzenia tożsamości płciowej, mogą mieć podłoże i psychologiczne i biologiczne. I tak - uważam to swego rodzaju chorobę. Nie widzę w tym nic wstydliwego bo choroba to żaden wstyd, żaden powód do stygmatyzacji. Jeśli ktoś urodzi się z 6 palcami u rąk to też jest zespół chorobowy - nie staramy się stworzyć dla takiej osoby jakiejś oddzielnej kategorii. Nie rozumiem prób zrobienia czegoś odmiennego w przypadku innego rodzaju zaburzeń - w tym przypadku zaburzeń tożsamości płciowej. 

 

 

[darkonza]

12 godzin temu, fluber napisał:

Nie mam zielonego pojęcia gdzie trafiają:) mam nadzieję że do czyśćca a potem do nieba ale jak jest naprawdę to nie wiem:) 

Ale wiemy ze jak damy pieniadze księdzu (taka łapówka) by ten się pomodlił za kogoś (taka łapówka dla Pana Boga) to wtedy kara będzie mniejsza i delikwent wyjdzie szybciej z czyścca. Generalnie Pan Bóg jest chyba mocno skorumpowany i można po za pomocą łapówek (modlitw) zmniejszać wyznaczone kary. Jak koleś  ma pecha i nikt się za niego po śmierci nie modli to będzie siedział dłużej za te same zbrodnie

 

Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez darkonza