Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Kily napisał(a):

Tylko ja uważam, że w cywilizowanym kraju Romanowski miałby proces z wolnej stopy i dopiero w razie udowodnienia mu winy w przejrzystym procesie i wymierzenia odsiadki mógłby trafić za kraty? Cała ta sprawa z próbą aresztowania to w mojej ocenie szopka, w której obecne władze się ośmieszają. Najpierw próba aresztowania z pominięciem immunitetu ZP Rady Europy, a teraz chyba pierwszy przypadek azylu udzielanego przez jedno państwo unijne obywatelowi innego państwa unijnego, gdy od samego początku areszt motywowany jest politycznie żeby zadowolić gawiedź, wszak łatwiej się kogoś zamyka bez wyroku niż z wyrokiem (aczkolwiek i tu nijak im nie wychodzi).

Polska na arenie międzynarodowej w ogóle się teraz wyróżnia, bo w podobnym czasie Tusk znalazł się wraz z Putinem i Łukaszenką na krótkiej liście osób niezaproszonym do Waszyngtonu na zaprzysiężenie nowego prezydenta USA.

A teraz jeszcze nie będziemy mieć ambasadora na Węgrzech. Ależ daliśmy popalić temu Orbanowi, na pewno już chłop się nie podniesie.

Prawie pełna zgoda. 

Nie wiem, kto tam inspiruje w działaniach Romanowskiego, ale w sytuacji gdy ludzie mieli już w większości wywalone na te śmieszne "rozliczenia", odwala PiSowi wyjątkowo kulawy numer z tymi Węgrami, podając Tuskom&spółce pomocną dłoń, w trudnym dla rządu okresie.

Tak by trochę pogibał  (pewnie wyskoczył by po wyborach), tak samo jak popularny tutaj ksiądz, sympatycznie nazywany "Salcesonem", na którego też ponoć są takie dowody, że hoho (sam @Koelner o tym pisał a ja mu wierzę!) - 15 lat odsiadki to lekko, a już dawno wyszedł i cieszy się sławą męczennika i więźnia politycznego. Jego strata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gregorius napisał(a):

@Kily uważasz ze wszyscy powinni być równie wobec prawa czy politycy mają wg ciebie jakieś większe prawa i powinni być traktowani szczególnie (po odebraniu immunitetu zarówno Polskiego jak Europejskiego )?

Uważam, że powinni być równi i uważam, że w tym przypadku tak nie jest, bo istnieje silna polityczna potrzeba zadowolenia tzw. Silnych Razem i reszty fanów igrzysk zamknięciem akurat polityka.

A co do środków zapobiegawczych to podstawowym przepisem jest ten pierwszy z rozdziału 28. k.p.k.: "Art. 249 § 1. Środki zapobiegawcze można stosować w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, a wyjątkowo także w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa". Biorąc pod uwagę zarówno upływ czasu (Romanowski mógł milion razy ustalić ze świadkami w jego sprawie wspólną wersję wydarzeń, a wszystkie dokumenty już dawno zostały zabezpieczone), cechy osobowości, o których wiadomo w przypadku Romanowskiego (nikt go nie podejrzewa o chodzenie z nożem po mieszkaniach świadków żeby ich skłonić do określonych zeznań) oraz zachowanie Romanowskiego (który dobrowolnie poszedł do siedziby prokuratury aby złożyć wyjaśnienia) ten środek nijak nie służy zabezpieczeniu prawidłowego toku procesu ani nie zapobiega popełnieniu przez Romanowskiego nowego, ciężkiego przestępstwa.

Więc absolutnie nie jest tak, że decyzja sądu nie mogła być inna. Mamy od zawsze gigantyczny problem z nadużywaniem aresztów, ale nie wszyscy sędziowie klepią każdy wniosek prokuratora, bo są spełnione jakieś formalne przesłanki z art. 258 § 1 k.k. (zwłaszcza, że w zakresie grożącej kary wystarczy tylko wpisać do kwalifikacji z zarzutu odpowiedni przepis typu art. 258 § 1 k.k. o działaniu w zorganizowanej grupie przestępczej, choćby znajdował się tam od czapy. A kwestia obawy ucieczki nijak nie była uzasadniona w czasie wydawania postanowienia aresztowym. To raczej właśnie to postanowienie wywołało ucieczkę, skoro wcześniej sam przychodził do prokuratury z wolnej stopy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pan A. napisał(a):

 

Tak by trochę pogibał  (pewnie wyskoczył by po wyborach), tak samo jak popularny tutaj ksiądz, sympatycznie nazywany "Salcesonem", na którego też ponoć są takie dowody, że hoho (sam @Koelner o tym pisał a ja mu wierzę!) - 15 lat odsiadki to lekko, a już dawno wyszedł i cieszy się sławą męczennika i więźnia politycznego. Jego strata.

Dla mnie kozak i widać, że ks. Olszewski jest gitem i się nie rozpruł -> pełen szacunek dla niego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kily napisał(a):

Więc absolutnie nie jest tak, że decyzja sądu nie mogła być inna. Mamy od zawsze gigantyczny problem z nadużywaniem aresztów, ale nie wszyscy sędziowie klepią każdy wniosek prokuratora, bo są spełnione jakieś formalne przesłanki z art. 258 § 1 k.k. (zwłaszcza, że w zakresie grożącej kary wystarczy tylko wpisać do kwalifikacji z zarzutu odpowiedni przepis typu art. 258 § 1 k.k. o działaniu w zorganizowanej grupie przestępczej, choćby znajdował się tam od czapy. A kwestia obawy ucieczki nijak nie była uzasadniona w czasie wydawania postanowienia aresztowym. To raczej właśnie to postanowienie wywołało ucieczkę, skoro wcześniej sam przychodził do prokuratury z wolnej stopy.

Jak nie była inna jak już wtedy się ukrywał, adwokat opowiadał o ciężkiej operacji ratującej zdrowie i pokazywał zdjęcia . Przecież gdyby stawił się w sądzie mogłby argumentować przed sądem ze nie ma potrzeby. On jednak wolał już wtedy przebywać na Wegrzech. Wiec nie rozumiem (ale szanuje Twoje zdanie) jak wg Ciebie sąd mógł zdecydować inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gregorius napisał(a):

Jak nie była inna jak już wtedy się ukrywał, adwokat opowiadał o ciężkiej operacji ratującej zdrowie i pokazywał zdjęcia . Przecież gdyby stawił się w sądzie mogłby argumentować przed sądem ze nie ma potrzeby. On jednak wolał już wtedy przebywać na Wegrzech. Wiec nie rozumiem (ale szanuje Twoje zdanie) jak wg Ciebie sąd mógł zdecydować inaczej.

Teoretycznie mógł, ale w praktyce jego obrońca wie jak rzadko wnioski o areszt są uwalane w sądzie. W praktyce obrońca już w momencie wyznaczenia referenta do orzekania wie czy areszt zostanie zastosowany (w większości przypadków niestety wniosek zostanie klepnięty na 100% bez względu na jego jakość i meritum). No i powtarzam, że dopóki miał immunitet ZP Rady Europy i nie musiał się obawiać, że go aresztują to sam przychodził żeby złożyć wyjaśnienia, więc ja tam nie widzę niezbędnego działania prokuratury w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.