Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno się nie zgodzić z postulatem typu -"mieszkanie powinno być prawem, a nie luksusowym towarem " tylko czy rozdanie nieoprocentowanych kredytów hipotecznych jest rozwiązaniem tego problemu., Przede wszystkim rynek nieruchomości w PL jest chory, a rozdawanie na prawo i lewo kredytów hipotecznych w tym także ludziom bez zdolności kredytowej może tylko tą chorobę pogorszyć. ,W krajach rozwiniętych większość ludzi młodych mieszka w lokalach wynajmowanych i pod tym względem Polska jest bliżej krajów niedorozwiniętych. Oprócz tego i tak połowa Polaków mieszka w lokalach wybudowanych w czasach PRL , co najlepiej świadczy o tym jaką porażką jest polityka mieszkaniowa przez ostatnie 35 lat od upadku komuny., Jeżeli rząd nie zbuduje zdrowego i uregulowanego rynku najmu mieszkań, to dosypywanie pieniędzy do rynku kupna-sprzedaży tylko podbije ceny do kosmicznego poziomu i nabije kabzę patologicznym deweloperom i innym gangom spekulantów w branży obracającej gruntami i lokalami., Dodatkowo tutaj nie potrzeba być geniuszem i wymyślać koła , gdyż wystarczy skopiować gotowe pomysły, które sprawdziły się w lepiej rozwiniętych krajach np. Wagner -Steagall Housing Act z 1937 roku.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem dlaczego miasta posiadające własne grunty nie mogą budować mieszkań jak deweloper. Część mieszkań sprzedawać by pokryć koszty inwestycji a resztę wynajmować. To też otworzyłoby możliwości uwalniania komunalnych lokali w atrakcyjnych lokalizacjach, które po remoncie można by już wynajmować po cenach rynkowych a w dalszej perspektywie zyski z takich najmów przeznaczać na budowę kolejnych mieszkań w tańszych lokalizacjach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Radni siedzą w kieszeniach lokalnych deweloperów w większości średnich i małych miastach w Polsce. I patologia w „lidze regionalnej” jest nie mniejsza niż w sejmowej ekstraklasie. Tu nawet nie trzeba zbytniej kreatywności czy przepłacania głosów. Wystarczy prawo pierwszej nocy czyli możliwość wyboru mieszkania w tych najlepszych lokalizacjach na górnych kondygnacjach bez uruchamiania finansów pod stołem. 

Rozwiązanie tak samo dobre jak i nierealne. 

Tragedia polskiej polityki jest to ze robią ja gownozjady i gołodupce. Tanio ich można kupić. 

Dlatego śmieszy mnie sam fakt udowadniania przez polityka w zeznaniu majątkowym ze majątku nie posiada. Znaczy ze się nie nadaje nie tylko do polityki ale i zarządzania swoim biznesem jak ma zero po 40 sce. 

Model USA bardziej mi pasuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jack napisał:

Ja nie rozumiem dlaczego miasta posiadające własne grunty nie mogą budować mieszkań jak deweloper. Część mieszkań sprzedawać by pokryć koszty inwestycji a resztę wynajmować. To też otworzyłoby możliwości uwalniania komunalnych lokali w atrakcyjnych lokalizacjach, które po remoncie można by już wynajmować po cenach rynkowych a w dalszej perspektywie zyski z takich najmów przeznaczać na budowę kolejnych mieszkań w tańszych lokalizacjach.

 

Ale są budowane mieszkania komunalne. Dla tych najbiedniejszych. Bo to o nich miasta mają obowiązek dbać. Roszczeniowa młodzież której nie chce się dojechać z Ursusa czy Pruszkowa do Warszawy do pracy to nie jest problem miast. Tak samo jak nie jest problemem miast to, że młody 25 latek po studiach nie może kupić mieszkania na Mokotowie za 18 tys z metra tylko musi na Bemowie za 11 tys lub w Pruszkowie za 8 tys. 

A to leży u podstawy problemu.

Mieszkań  jest dużo, tanich mieszkań też jest dużo. Ale sprawa rozbija się o zwykłą wygodę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Sebastian napisał:

 Roszczeniowa młodzież której nie chce się dojechać z Ursusa czy Pruszkowa do Warszawy do pracy to nie jest problem miast. Tak samo jak nie jest problemem miast to, że młody 25 latek po studiach nie może kupić mieszkania na Mokotowie za 18 tys z metra tylko musi na Bemowie za 11 tys lub w Pruszkowie za 8 tys.

Nie nazwałbym tego "roszczeniami".

Problem jest i zawsze będzie infrastruktura. W PRLu można zarzucać wiele błędów ale były plany zagospodarowania miejskiego i posiadamy do dzisiaj między dzielnicami przynajmniej ulice 2-3 pasmowe. Obecnie deweloperka buduje się na obrzeżach i stawia osiedla w polu zarazem budując 1 pasmowe drogi a dojazd do miejsc z których korzystając osoby to pół dnia w samochodzie.

Niech pobudują drogi a osiedla dookoła same powstaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Sebastian napisał:

Ale są budowane mieszkania komunalne. Dla tych najbiedniejszych. Bo to o nich miasta mają obowiązek dbać. Roszczeniowa młodzież której nie chce się dojechać z Ursusa czy Pruszkowa do Warszawy do pracy to nie jest problem miast. Tak samo jak nie jest problemem miast to, że młody 25 latek po studiach nie może kupić mieszkania na Mokotowie za 18 tys z metra tylko musi na Bemowie za 11 tys lub w Pruszkowie za 8 tys. 

A to leży u podstawy problemu.

Mieszkań  jest dużo, tanich mieszkań też jest dużo. Ale sprawa rozbija się o zwykłą wygodę. 

 

Nie no miastom jednak zależy na tym by pracujący u nich płacili też podatki. Stąd powinni dbać o zwiększanie populacji. Natomiast władze regionalne - wojewódzkie powinny zadbać o to by mieszkaniec Pruszkowa czy nawet jakiejś wiochy popegeerowskiej w mazowieckim mógł sprawnie dotrzeć do Warszawy by dystrybuować jej bogactwo na zewnątrz. 

29 minut temu, ignazz napisał:

Bo politycy na każdym szczeblu siedzą w kieszeniach deweloperów w Polsce.

Poprawiłem, niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba też brać pod uwagę cykl wyborczy, to nie pomaga. Mało kto się będzie przejmował budowaniem mieszkań, jeśli od połowy kadencji wchodzi w tryb kampanii do kolejnych wyborów. Teoretycznie czasu jest dużo, ale włodarze nie będą pchali się przed wyborami na minę pt. rozkopana i opóźniona inwestycja. Szczególnie w stosunkowo niedużych miastach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Koelner napisał:

Nie nazwałbym tego "roszczeniami".

Problem jest i zawsze będzie infrastruktura. W PRLu można zarzucać wiele błędów ale były plany zagospodarowania miejskiego i posiadamy do dzisiaj między dzielnicami przynajmniej ulice 2-3 pasmowe. Obecnie deweloperka buduje się na obrzeżach i stawia osiedla w polu zarazem budując 1 pasmowe drogi a dojazd do miejsc z których korzystając osoby to pół dnia w samochodzie.

Niech pobudują drogi a osiedla dookoła same powstaną.

Człowiek całe życie się uczy. Nie wiedziałem że ulice (drogi) mają pasma, zawsze myślałem i mnie uczono że to pasy (ruchu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko średnio widzę biznes plan miast gdy profit idzie do patodewelopera a główny koszt do miasta na wybudowanie drogi. Chyba ze jak w przypadku toruńskiego Jaru infrastruktura poprawa wartość działek gminnych i w przetargu niejako odzyskuje się koszt. Tylko szersza droga = mniej GLA = mniejszy wpływ z działki. 
 

dzis gminy latają dziury budżetowe z zabranego CITU wiec nie w głowie dopłaty do biznesu deweloperów budowa dróg i liczenie na społeczny zysk za dekade. Dziś nie ma na prąd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, kolader napisał:

Człowiek całe życie się uczy. Nie wiedziałem że ulice (drogi) mają pasma, zawsze myślałem i mnie uczono że to pasy (ruchu).

Proszę bardzo.

Potocznie w środowisku budowlanym najczęściej używa się tego zwrotu ( jednopasmowa, dwupasmowa itp tid ).

15 minut temu, ignazz napisał:

Tylko średnio widzę biznes plan miast gdy profit idzie do patodewelopera a główny koszt do miasta na wybudowanie drogi. Chyba ze jak w przypadku toruńskiego Jaru infrastruktura poprawa wartość działek gminnych i w przetargu niejako odzyskuje się koszt. Tylko szersza droga = mniej GLA = mniejszy wpływ z działki. 
 

Idąc Twoim tokiem myślenia drogi nigdy nie opłacałoby się budować.( chyba, że opłatę zrobiłbyś taką aby zwrócić koszt budowy plus serwis utrzymania a to  jest nierealne )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego w wielu przypadkach gminy przerzucały budowę dróg na inwestorów np. Ikea budowała ronda i estakady. Społeczny rozwój okolicy to podstawowa funkcja gmin ale mamy obecnie kryzys finansów samorządowych poprzez zmianę regulacji podatkowych ( ryczałt). Takie combo biorąc pod uwagę ogólny kryzys, inflacje i wzrost kosztu pieniądza. Dotyka to inwestycje prywatne to musi i gminne. 

Dziś są inne potrzeby niż wybudowanie trzypasmowej w poprzek prywatnych inwestycji deweloperskich. 

A stosowna rezerwa drogowa powinna być w planie miejscowym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, ignazz napisał:

dzis gminy latają dziury budżetowe z zabranego CITU wiec nie w głowie dopłaty do biznesu deweloperów budowa dróg i liczenie na społeczny zysk za dekade. Dziś nie ma na prąd

Prawdopodobnie właśnie dlatego, wypłacają samym sobie po kilkanaście tyś/mc za zasiadanie w pseudo-spółkach, których jedynym celem istnienia, jest finansowanie kolejnych spółek, w których zasiada ta część przydupasów, których nie dało się już upchać w urzędach. 

36 minut temu, ignazz napisał:

 Społeczny rozwój okolicy to podstawowa funkcja gmin ale mamy obecnie kryzys finansów samorządowych poprzez zmianę regulacji podatkowych ( ryczałt).

No. A że jest ich 4 x za dużo, to akurat przemilczymy :) 

41 minut temu, ignazz napisał:

A stosowna rezerwa drogowa powinna być w planie miejscowym. 

Ile % gmin i obszaru w Polsce ma plan miejscowy? :) 

A dlaczego tak mało? Dlatego, że zmiana przeznaczenia z istniejącego planu, nie daje takich profitów do prywatnych kieszeni. Często dawałoby za to wpływy do budżetu :) 

 

Wybacz, ale bajki o biednych samorządowcach walczących z systemem i dbających o cele statutowe, to "program wyborczy" na każdym polskim zadupiu. Prawda jest taka, że dbają jedynie o własne du...y, a 99% pracowników przekroczyło próg własnej niekompetencji.

Godzinę temu, Koelner napisał:

Potocznie w środowisku budowlanym najczęściej używa się tego zwrotu ( jednopasmowa, dwupasmowa itp tid ).

W środowisku budowlanym, pasy ruchu (nie pasma) ma jezdnia, która jest częścią drogi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, starYfaN napisał:

Majom, majom. Droga wzrokowa, ma tractus opticus, czyli pasmo.

 

Godzinę temu, Koelner napisał:

Proszę bardzo.

Potocznie w środowisku budowlanym najczęściej używa się tego zwrotu ( jednopasmowa, dwupasmowa itp tid ).

Droga składa się z pasów ruchu, nie z pasm ruchów. Wszędzie tego uczą (na uczelniach typu logistyka/transport, podczas nauki jazdy, na budowie drogi także masz pas ruchu nie pasmo ruchu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kolader napisał:

 

Droga składa się z pasów ruchu, nie z pasm ruchów. Wszędzie tego uczą (na uczelniach typu logistyka/transport, podczas nauki jazdy, na budowie drogi także masz pas ruchu nie pasmo ruchu).

Droga składa się z pobocza, wydzielonej/ch jezdni, które posiadają pasy ruchu, wydzielonego torowiska (jeżeli istnieje) itd.

Pomijając nomenklaturę budowlaną, nie zdaliście z koelnerem na prawo jazdy :) 

Art.2 pkt 7 ustawy o ruchu drogowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kolader napisał:

 

Droga składa się z pasów ruchu, nie z pasm ruchów. Wszędzie tego uczą (na uczelniach typu logistyka/transport, podczas nauki jazdy, na budowie drogi także masz pas ruchu nie pasmo ruchu).

Napisałem „potocznie”. Tak jak na Pomorzu w negocjacjach najczęściej mówi że ma się „dźwignie” a w centralnej Polsce spotkałem „lewar”. We Włocławku na chodnikach stawiają burtniki a gdzie indziej krawężniki. 

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Droga składa się z pobocza, wydzielonej/ch jezdni, które posiadają pasy ruchu, wydzielonego torowiska (jeżeli istnieje) itd.

Pomijając nomenklaturę budowlaną, nie zdaliście z koelnerem na prawo jazdy :) 

Art.2 pkt 7 ustawy o ruchu drogowym

Pisałem „potocznie” ale przynajmniej miałeś okazje pomądrować się na tematy oczywiste. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.