Polityka w Polsce

[fluber]

Teraz, Koelner napisał:

Gilowska obiecała hajs na euro 2012 w 2007 kwietniu a w listopadzie 2007 poszli do gazu. Co chcesz udowodnić? nudzisz tym pajacowaniem

Że według Twojej logiki PiS bije na głowę po jeśli chodzi o infrastrukturę drogowa. 

Teraz się zastanów nad swoją logiką. 

[Koelner]

2 minuty temu, fluber napisał:

Że według Twojej logiki PiS bije na głowę po jeśli chodzi o infrastrukturę drogowa. 

Teraz się zastanów nad swoją logiką. 

ja jebie masz kolejny problem z logiką -> nie bierz się za nią 

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

ja jebie masz kolejny problem z logiką -> nie bierz się za nią 

Od sytuacji w której ktoś sobie uświadamia jak bardzo jest głupi, bardziej lubię tylko sytuacje, w których sobie nie uświadamia.nawet nie rozumiesz co wynika z tego co piszesz.

Zresztą dałbym sobie rękę uciąć że zdarzyło Ci się jechać pod wpływem, inaczej byś nie wrzeszczał o obcinaniu kutasów i barbarzynstwie. Więc nawet mi Cię nie szkoda. 

W 2010 jazda po pijanemu to było wykroczenie. Za zabicie kogoś jadąc pod wpływem alkoholu nie można było nawet zasadzić dożywotniej utraty prawa jazdy. Podobnie jak za jazdę nawalonym kolejny raz. Przepisy były łagodne a mijać autem kogoś kto jedzie zygzakiem było nietrudno.

Przez lata dojezdzano tych pijaczkow coraz bardziej i bardziej i mimo rosnącej liczby aut i większego natężenia ruchu udało się drastycznie zmniejszyć liczbę wypadków pod wpływem. 

Pisanie ze liczba wypadków spadła 2 razy od 2011 nie dlatego ze zaostrzano przepisy wobec pijanych kierowców jak chyba wobec nikogo innego, tylko dlatego ze mamy 2 razy lepsze drogi niż 10 lat temu to nawet jak na Ciebie wyjątkowy debilizm. 

31 minut temu, ignazz napisał:

PO. 

Te 1,5 promila to i tak za dużo

https://gazetawroclawska.pl/wypadek-na-pl-jana-pawla-ii-we-wroclawiu-samochod-wjechal-na-chodnik-jedna-osoba-ranna-zdjecia/ar/c4-17100293

[Koelner]

7 minut temu, fluber napisał:

 

Zresztą dałbym sobie rękę uciąć że zdarzyło Ci się jechać pod wpływem, inaczej byś nie wrzeszczał o obcinaniu kutasów i barbarzynstwie. Więc nawet mi Cię nie szkoda. 

no i już byś nie miał ręki 

[fluber]

Teraz, Koelner napisał:

no i już byś nie miał ręki 

Jakbym zrobił ankietę na forum kto jechał po pijaku to okazałoby się że nikt

[Koelner]

9 minut temu, fluber napisał:

 na Ciebie wyjątkowy debilizm. 

jak na forumowa maskotkę masz wysokie mniemanie o sobie 

Teraz, fluber napisał:

Jakbym zrobił ankietę na forum kto jechał po pijaku to okazałoby się że nikt

to jak nikomu nie ufasz to nie musisz nam się z tego tutaj żalić 

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

 

to jak nikomu nie ufasz to nie musisz nam się z tego tutaj żalić 

Ja się nie żalę. Przecież to nie ja krytykuje te przepisy. Ja się bardzo cieszę, że alkomat będzie weryfikował, a nie pytanie czy chciał Pan kogoś zabić. 

3 minuty temu, Koelner napisał:

jak na forumowa maskotkę masz wysokie mniemanie o sobie 

Na szczęście mam też życie poza forum, gdzie nie jestem maskotką. Nawet stać mnie, żeby kupić sobie paprykę. Może Tobie tez sie kiedyś uda! 

[Koelner]

3 minuty temu, fluber napisał:

Na szczęście mam też życie poza forum, gdzie nie jestem maskotką. Nawet stać mnie, żeby kupić sobie paprykę. Może Tobie tez sie kiedyś uda! 

nie podniecaj się. wierzymy że masz fajne życie z papryką 

 

5 minut temu, fluber napisał:

Ja się nie żalę. Przecież to nie ja krytykuje te przepisy. Ja się bardzo cieszę, że alkomat będzie weryfikował, a nie pytanie czy chciał Pan kogoś zabić. 

to świetnie że się cieszysz z tego przepisu, plebs zawsze miał uciechę z populistycznego wymierzania kary

[ignazz]

Widzę ze wrzuciłeś filmik. Wiec muszę potwierdzić jeszcze raz ze jestem całkowicie za tym aby surowo karać sprawców wypadków drogowych pod wpływem.  Różnimy się w kwestii karania jakichkolwiek przypadków po badaniu alkomatem gdzie nie było żadnego zdarzenia drogowego. Tu jestem przeciwny w niektórych przypadkach konfiskatom przez co finansowy zakres kary może osiągnąć kosmiczny wręcz wymiar nieobecny przy przestępstwach dużo większego kalibru. 

[fluber]

1 minutę temu, Koelner napisał:

 

to świetnie że się cieszysz z tego przepisu, plebs zawsze miał uciechę z populistycznego wymierzania kary

Ależ mi nie zależy żeby na to patrzeć! 

2 minuty temu, ignazz napisał:

Tu jestem przeciwny w niektórych przypadkach konfiskatom przez co finansowy zakres kary może osiągnąć kosmiczny wręcz wymiar nieobecny przy przestępstwach dużo większego kalibru. 

Domyslalem się, że tu Cię boli. 

[julekstep]

jakiś dziadek z Żoliborza pohejtował typa i nie ogarnął przeprosin w internetach za co dostał 700k kary -> oezu ezu mógł zrujnować mu ŻYCIE POLITYCZNE (aha bo wyborcy Radzia się sugerują opiniami Jara xD),  super kara k****!

jakiś chlejus może komuś potencjalnie zrujnować ŻYCIE (tak po prostu) -> nie no, zastanówmy się...bez wykroczenia to nie ma co, nie przesadzajmy z wysokością kar finansowych! leczmy alkoholizm!

 

odklejka level @ignazz

[ignazz]

Jak zwykle spłacasz meritum sprawy mijając zupełnie aby smieszkowac. Napisz coś wartego przeczytania śmieszku. 

[steve]

Taka mysl mi sie nasunela do glowy

Zakaz jazdy po pijaku dotyczy tylko dróg publicznych. Dozwolona jest jazda samochodem po pijaku po drogach niepublicznych.

Czyli powiedzmy jak zabije niechcący żonę na swojej działce cofajac z garazu po pijaku czy jadac traktorem wciety przejade kogos kto zasnal na polu to jest to traktowane jako nieszczęśliwy wypadek i to, ze bylem pijany nie ma znaczenia?

To prawo jest po prostu glupie. Czemu zakaz dotyczy tylko drog publicznych no i tych stref zamieszkania i ruchu, a nie, że na terenie prywatnym czy drogach niepublicznych moge jechac nawet majac 4 promile?

Czemu pozwala sie komus jechac po raz osmy po pijaku, zamiast po drugim razie dac mu konkretna grzywne i kilkuletnia przymusowa odsiadke bez zadnych zawiasow? 

8 godzin temu, fluber napisał:

W 2010 jazda po pijanemu to było wykroczenie. Za zabicie kogoś jadąc pod wpływem alkoholu nie można było nawet zasadzić dożywotniej utraty prawa jazdy. Podobnie jak za jazdę nawalonym kolejny raz. Przepisy były łagodne a mijać autem kogoś kto jedzie zygzakiem było nietrudno.

żrodło? bo wydaje mi sie to bzdurą, kojarze chyba nawet osobę, która mniej wiecej w tych latach za jazdę pod wplywem miala sprawe karną i wyrok, wiec to nie bylo raczej wykroczenie, w tamtych czasach z tego co pamietam to nawet zabierano prawa jazdy za jazde pod wplywem nawet na rowerze.

edit: Istotna zmiana podejścia do karania nietrzeźwych kierowców nastąpiła pod koniec 2000 r. wraz z wejściem w życie ustawy z dnia 14 kwietnia 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny (Dz.U.2000.48.548), zgodnie z którą, od 15 grudnia 2000 r., prowadzenie pojazdów w„stanie nietrzeźwości” stało się przestępstwem – a nie wykroczeniem, jak dotychczas. Od tego momentu, prowadzenie pojazdu: • w stanie po użyciu alkoholu (02–0,5 promila) – jest wykroczeniem i podlega sankcjom przewidzianym w art. 87. Kodeksu wykroczeń (Dz.U.2007.109.756. z późn. zm.), tj. karze aresztu lub grzywny nie mniejszej niż 50 zł oraz zakazowi prowadzenia pojazdów, 2 Dz.U.1982.35.230. z późn. zm. • w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) – jest przestępstwem i podlega sankcjom przewidzianym art. 178a. Kodeksu karnego (Dz.U.1997.88.553. z późn. zm.), tj. grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakazowi prowadzenia pojazdów.

czyli od 2000 roku jest to traktowane tak samo jak teraz:

Stan po użyciu alkoholu jest wykroczeniem i występuje, gdy wynik badania alkomatem wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Natomiast jazda w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem wynikającym z art. 178a Kodeksu karnego.

nawet teraz do 0,5 promila to jest wykroczenie + zniesienie zabierania prawek za jazde po % na rowerze, wiec te zaostrzenia kar w ostatnich latach to raczej takie srednie podczas, gdy ludzie sa lapani 8 razy najebani w aucie przez policję, to ja tu nie widze surowej kary. Gdyby zaostrzono te kary odpowiednio, to taka osoba przy 3 razie, by siedziala 10 lat, a nie dalej jezdzila sobie po %.

Edytowane 5 Grudnia 2022 przez steve

[Koelner]

czyli jak tam @fluber z tym zaostrzeniem kar i poprawa wyników? 

[fluber]

10 minut temu, Koelner napisał:

czyli jak tam @fluber z tym zaostrzeniem kar i poprawa wyników? 

Za wykroczenie groziło od 50 zlotych wg tego co wrzucił @steve  .

przed aktualna nowelizacja od 2500 zlotych. 

Sprawdzenie tego zajmuje 30 sekund. 

Nawet nie czujesz wstydu zadając pytania jak powyżej. 

[Koelner]

4 minuty temu, fluber napisał:

Za wykroczenie groziło od 50 zlotych wg tego co wrzucił @steve  .

przed aktualna nowelizacja od 2500 zlotych. 

Sprawdzenie tego zajmuje 30 sekund. 

Nawet nie czujesz wstydu zadając pytania jak powyżej. 

A kiedy weszła ta nowelizacja?

[fluber]

3 minuty temu, Koelner napisał:

A kiedy weszła ta nowelizacja?

Wiesz ile było nowelizacji przez ostatnie 20 lat? 

Serio myślisz że jedna? 

[Koelner]

2 minuty temu, fluber napisał:

Wiesz ile było nowelizacji przez ostatnie 20 lat? 

Serio myślisz że jedna? 

nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie ponieważ ignorujesz że przy każdej nowelizacji liczba wykroczeń/przestępstw powinna mieć spadek a później stałą a mimo tego przy wzroście liczby aut wciąż wskaźniki spadająwystarczy 5 sek aby znaleźć mnóstwo tabel jak do 2019 wzrasta liczba aut ale masz ograniczenia które nie pozwalają wyjść Ci ponad pewien schemat  a w 2021 znowu mamy wzrost https://autoexpert.pl/artykuly/wzrost-liczby-zarejestrowanych-samochodow-osobowych-w-polsce-w-2021-roku 

[fluber]

2 minuty temu, Koelner napisał:

nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie ponieważ ignorujesz że przy każdej nowelizacji liczba wykroczeń/przestępstw powinna mieć spadek a później stałą a mimo tego przy wzroście liczby aut wciąż wskaźniki spadająwystarczy 5 sek aby znaleźć mnóstwo tabel jak do 2019 wzrasta liczba aut ale masz ograniczenia które nie pozwalają wyjść Ci ponad pewien schemat  a w 2021 znowu mamy wzrost https://autoexpert.pl/artykuly/wzrost-liczby-zarejestrowanych-samochodow-osobowych-w-polsce-w-2021-roku 

Rozumiem, że gdzieś napisałem, że zaostrzenie kar to jest jedyna przyczyna takich statystyk. Co więcej napisałem też, że kierowcy dowiadują się o niej jednocześnie. 

Na takim poziomie nie porozmawiamy. Nie dam rady. 

[Koelner]

8 minut temu, fluber napisał:

Na takim poziomie nie porozmawiamy. Nie dam rady. 

ponieważ nie chcesz potwierdzić, że to jest zwykły skok na kasę pod płaszczykiem bezpieczeństwa. mnie pierwszy raz w życiu w okolicach święta zmarłych skontrolowali w tym roku a była to sobota ( święto było we wtorek ). jadę przepisowo wiem też, że tam zawsze stoją, pytam się psa dlaczego on mnie zatrzymał a on że wszystkich zatrzymują dla kontroli oraz statystyk, no k**** , obywatel nic nie zrobił nieprzepisowo a oni zatrzymują dla "statystyk" (btw był bardzo miły) ale trwało to kilka minut bo wpisuje do systemu, później w jakiś notesik, w ogóle przy obecnej kontroli i inwigilacji dziwi mnie że w ogóle nie ma jakiegoś boom w statystykach gdzie wzrost najebanych typów bije rekordy. a statystyki pokazują że jest coraz bezpieczniej ponieważ są lepsze drogi i człowiek nie jebie się jakimiś serpentynami między drzewami tylko jeździ dobrymi drogami.

żeby kończąc te jałową dyskusję. 1.5 promila za kółkiem to trzeba być pojebem żeby wejść za kółko, ja tak na oko potrzebowałbym wypić z 0.5 litra wódki aby coś takiego wyskoczyło, jeśli ktoś taki wsiada za kółko to trzeba go karać, jak go złapano pierwszy raz to jakaś duża kasa i zakaz jazdy , jak się powtarza to po prostu do paki ponieważ facet jest niereformowalny i nie nadaje się do życia w społeczeństwie ale zabieranie auta to czyste barbarzyństwo i prawo pod publiczkę dla plebsu

czekam na kolejne prawa zaczerpnięte z "cywilizowanych" państw gdzie plebs to kupi a państwo nabije kieszeń

niestety z gościa który siedzi to państwo ma tylko koszty