Polityka w Polsce

[josephnba]

4 godziny temu, Sebastian napisał:

Ale kłopot o ktorym mówisz, czyli z widocznością, bierze się głownie ze złego  projektowania tych ścieżek i otoczenia. U nasnna przyklad jest zywoplot pomiedzy jezdnią a scieżka i zarowno rowerzyści jak i kierowcy mają tam kłopot.  

A kierowca w takiej sytuacji przeciez i tak jedzie wolno bo ta sytuacja istnieje tylko podczas skręcenia.

Takich sytuacji mógłbym na swojej trasie dom-praca wskazać kilka, więc doskonale wiem co masz na myśli 

Nie z mienia to jednak mojej opinii 

W imię tego durnego konfliktu rowerzysta-kierowca wielu użytkowników dróg (niestety częściej widzę ich na jednośladach) robi głupoty jak np ma to miejsce przy ścieżce obok S8, kiedy to rowerzyści często wyskakują zza barier dźwiękochłonnych na ulicę 

Tam nie dałoby się rozwiązać połączenia ścieżki z ulicą w inny sposób a bardzo często widzę rowerzystów, którzy wbijają się na ulicę "bo przecież mają pierwszeństwo" 

Mieszkańcy, którzy jeżdżą tamtędy każdego dnia wiedzą o niebezpieczeństwie i zwalniają tam do 20kmh żeby nie potrącić debila 

 

Swoją drogą zawsze mnie to fascynuje 

1.5t auto i 15 kg rower 

Nie trzeba geniusza żeby zgadnąć kto ma szansę w tym pojedynku i kto bardziej ucierpi 

 

A jednak wciąż są śmiałkowie, którzy próbują zaprzeczyć logice i fizyce 

Szczuka to Mikke w spódnicy 

Edytowane 6 Września 2022 przez josephnba

[ely3]

14 godzin temu, rw30 napisał:

mam to samo, prąd czy gaz póki co ceny w ogóle bez zmian, Tauron / PGNIG 

Ale zdajesz sobie sprawę że ceny są zatwierdzane przez URE i to jest długi proces więc prywatni długo będą mieć niższe ceny za to Tauron może dowolnie podnosić ceny firmom  tam podwyżki są po 100%> a za gaz jeszcze wyżej. Są branże jak produkcja płytek gdzie nie da się produkować przy takich cenach. Może też dowolnie podnosić ceny spółdzielniom więc ludzie w blokach zaczynają dodawać nowe rachunki za ciepłą wodę . Rząd pewnie będzie wolał wykończyć kilka branż niż zezwolić na duże podwyżki dla ludzi przed wyborami. 

[josephnba]

1 minutę temu, ely3 napisał:

Ale zdajesz sobie sprawę że ceny są zatwierdzane przez URE i to jest długi proces więc prywatni długo będą mieć niższe ceny za to Tauron może dowolnie podnosić ceny firmom  tam podwyżki są po 100%> a za gaz jeszcze wyżej. Są branże jak produkcja płytek gdzie nie da się produkować przy takich cenach. Może też dowolnie podnosić ceny spółdzielniom więc ludzie w blokach zaczynają dodawać nowe rachunki za ciepłą wodę . Rząd pewnie będzie wolał wykończyć kilka branż niż zezwolić na duże podwyżki dla ludzi przed wyborami. 

Wiadomo po co to robią 

Kułaków dociskają ku uciesze gawiedzi 

[Gregorius]

11 minut temu, ely3 napisał:

Ale zdajesz sobie sprawę że ceny są zatwierdzane przez URE i to jest długi proces więc prywatni długo będą mieć niższe ceny za to Tauron może dowolnie podnosić ceny firmom  tam podwyżki są po 100%> a za gaz jeszcze wyżej. Są branże jak produkcja płytek gdzie nie da się produkować przy takich cenach. Może też dowolnie podnosić ceny spółdzielniom więc ludzie w blokach zaczynają dodawać nowe rachunki za ciepłą wodę . Rząd pewnie będzie wolał wykończyć kilka branż niż zezwolić na duże podwyżki dla ludzi przed wyborami. 

Tyle że dwa dni temu przyszła informacja o 100% podwyżce za gaz  dla prywatnych osób mieszkających w kamienicy gdzie ja. Ja pewnie też mam taką podyzke ale nie przeliczałem bo będę się denerwował dopiero  jak pierwszy rachunek przyjdzie. I tak nie mam alternatywy,

[jack]

13 godzin temu, Cardi napisał:

https://www.onet.pl/motoryzacja/brd24pl/wielka-zmiana-dla-rowerzystow-i-kierowcow-resort-zrobil-to-po-cichu/l81gvz1,30bc1058

#tenkraj  

Głupio, że taki przepis, który właśnie powinno się nagłaśniać, wprowadza się po cichu. 

Natomiast jako kierowca i rowerzysta uważam, że zmiana jest dobra. 

Jadąc rowerem z prędkością 30 km/h  w ciągu sekundy przejeżdża się 8 metrów. Często kierowca nie ma fizycznej możliwości, choćby nawet bardzo chciał, uniknąć kolizji bo nie jest możliwe by dostrzegł rowerzystę. Dlatego nigdy nie wjeżdżam przed samochód jeśli nie nawiążę kontaktu wzrokowego z kierowcą. 

[Cardi]

1 godzinę temu, jack napisał:

Głupio, że taki przepis, który właśnie powinno się nagłaśniać, wprowadza się po cichu. 

Natomiast jako kierowca i rowerzysta uważam, że zmiana jest dobra. 

Jadąc rowerem z prędkością 30 km/h  w ciągu sekundy przejeżdża się 8 metrów. Często kierowca nie ma fizycznej możliwości, choćby nawet bardzo chciał, uniknąć kolizji bo nie jest możliwe by dostrzegł rowerzystę. Dlatego nigdy nie wjeżdżam przed samochód jeśli nie nawiążę kontaktu wzrokowego z kierowcą. 

Ależ oczywiście, że tak. Przepis słuszny, tylko wprowadzanie tego tylnymi drzwiami jest co najmniej żenujące. Wygląda jak kolejny skok na kasę, niedługo policyjna akcja "rower" i kolejne setki tysięcy do budżetu. 

[Cardi]

Wczoraj Jaca out, dzisiaj po kilku miesiącach Konfa w TVP, jutro znowu. 

Chyba sondaże wskazują, że kilku mandatów braknie do samodzielnego rządzenia.

[Pepis21]

23 godziny temu, josephnba napisał:

Prawda jest taka, że jeśli zachowa się zdrowy rozsądek

Pamiętam burzę o to rok temu, że skoro przepisy każą ustąpić pierwszeństwa to zdrowy rozsądek można wyrzucić do kosza szczególnie jeśli się jest tym uprzywilejowanym.

Edytowane 6 Września 2022 przez Pepis21

[josephnba]

6 godzin temu, Pepis21 napisał:

Pamiętam burzę o to rok temu, że skoro przepisy każą ustąpić pierwszeństwa to zdrowy rozsądek można wyrzucić do kosza szczególnie jeśli się jest tym uprzywilejowanym.

Może gdybym nie wyjeżdżał do zdarzeń, w których ktoś wyrzucił zdrowy rozsądek do kosza, myślałbym podobnie 

Naprawdę rzadko się zdarza, że w konfrontacji auto rower, rowerzysta wychodzi że zdarzenia bez obrażeń  

 

Dla mnie rowerzysta który wbija się na ulicę z przeświadczeniem że ma pierwszeństwo jest równie głupie jak myślenie Sebixa, że skoro ma bkme 3ke to musi się ścigać 

Edytowane 7 Września 2022 przez josephnba

[starYfaN]

https://wiadomosci.wp.pl/dbac-o-kazdy-splachetek-zieleni-6808393719126528a

Janusze rewitalizacji miejskich, fermy na osiedlach i dzieci polewane przez chłopa gnojówką w przedszkolu.

Geniusz polskiego samorządu.

Zygmunt zaciera ręce, w pakiecie z internetem sprzeda wodę do mycia.

[Pablo81]

Rowerzyści nawet na przejściach, gdzie powinni zejść, to zapierdalają. Po wprowadzeniu zmian przepisów, ilekroć byłem w Pl, to przed każdym przejściem podniesione ciśnienie. Ludzie potrafili iść równolegle do drogi i nagle skręt na pasy. Nawet głowy nie obrócili. Niektórzy 2 metry przed maską cyk na jezdnię.

[josephnba]

10 minut temu, starYfaN napisał:

https://wiadomosci.wp.pl/dbac-o-kazdy-splachetek-zieleni-6808393719126528a

Janusze rewitalizacji miejskich, fermy na osiedlach i dzieci polewane przez chłopa gnojówką w przedszkolu.

Geniusz polskiego samorządu.

Zygmunt zaciera ręce, w pakiecie z internetem sprzeda wodę do mycia.

Ale z czym ty polemizujesz? 

Z suszą, czy z faktem że budowlańcy nie będą mogli zabetonować całego miasta patomieszkaniami 7m²?  

Rozumiem że działasz w branży budowlanej i zależy ci na zasypaniu ostatniego kawałka trawnika 

[starYfaN]

1 minutę temu, josephnba napisał:

Ale z czym ty polemizujesz? 

Z suszą, czy z faktem że budowlańcy nie będą mogli zabetonować całego miasta patomieszkaniami 7m²?  

Rozumiem że działasz w branży budowlanej i zależy ci na zasypaniu ostatniego kawałka trawnika 

Nie wiem, jak doszedłeś do takich wniosków.

"Podziwiam" jedynie głupotę i upór urzędników, oraz co oczywiste, chciwość pozyskiwaczy dotacji. Twoje dzieci, z całą pewnością będą miały problem z wodą.

[jack]

26 minut temu, starYfaN napisał:

"Podziwiam" jedynie głupotę i upór urzędników

Każdy ma takich jakich sobie wybrał. 

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Szczerbaty-kraweznik-sposobem-na-miejska-betonoze-n168422.html

ale lepiej jęczeć i nic nie robić. 

[josephnba]

52 minuty temu, starYfaN napisał:

Nie wiem, jak doszedłeś do takich wniosków.

"Podziwiam" jedynie głupotę i upór urzędników, oraz co oczywiste, chciwość pozyskiwaczy dotacji. Twoje dzieci, z całą pewnością będą miały problem z wodą.

Nie no fakt, że mamy coraz większą suszę, że zimy są łagodne to wymysł lewaków 

[Sebastian]

2 godziny temu, josephnba napisał:

Może gdybym nie wyjeżdżał do zdarzeń, w których ktoś wyrzucił zdrowy rozsądek do kosza, myślałbym podobnie 

Naprawdę rzadko się zdarza, że w konfrontacji auto rower, rowerzysta wychodzi że zdarzenia bez obrażeń  

 

Dla mnie rowerzysta który wbija się na ulicę z przeświadczeniem że ma pierwszeństwo jest równie głupie jak myślenie Sebixa, że skoro ma bkme 3ke to musi się ścigać 

A co z pieszymi na przejściach ? Bo z tego co tutaj widziałem Wasze reakcje były takie, że kierowca baran a pieszy ok

A przecież w każdej z tych sytuacji chodzi o zachowanie zdrowego rozsądku i przepis nic tu nie zmieni. Ktokolwiek by nie miał pierwszeństwa  według przepisów bez zdrowego rozsądku nic to nie da.

Ja uważam zmianę przepisów za bardzo złą bo mam w okolicy mnóstwo ścieżek które są poprzecinane wjazdami na posesję co 40 metrów. Zaraz będzie ryk kierowców, że rowerzyści nie chcą ze ścieżek korzystać.

 

[josephnba]

17 minut temu, Sebastian napisał:

A co z pieszymi na przejściach ? Bo z tego co tutaj widziałem Wasze reakcje były takie, że kierowca baran a pieszy ok

A przecież w każdej z tych sytuacji chodzi o zachowanie zdrowego rozsądku i przepis nic tu nie zmieni. Ktokolwiek by nie miał pierwszeństwa  według przepisów bez zdrowego rozsądku nic to nie da.

Ja uważam zmianę przepisów za bardzo złą bo mam w okolicy mnóstwo ścieżek które są poprzecinane wjazdami na posesję co 40 metrów. Zaraz będzie ryk kierowców, że rowerzyści nie chcą ze ścieżek korzystać.

 

Z pieszymi jest o tyle łatwiej że raczej nie wtargną ci na ulicę idąc z prędkością 20kmh wyskakując zza osłony 

Choć oczywiście piesi też czasami zachowują się jak święte krowy, lub zwyczajnie są tak zatraceni w ekranie lub rozmowie, że nie reagują na bodźce zewnętrzne

 

Tu jeden z wielu przypadków 

Kilka dni temu na jakimś przejściu 60latek potrącił kobietę 

Wina dziadka jest bezsprzeczna, ale z zapisu monitoringu ewidentnie widać, że kobieta weszła na pasy nie rozglądając się na boki i nie zadała sobie trudu, że y kontrolować otoczenie. Facet jechał lewym pasem, a ona nawet minimalnie nie przyspieszyła co tylko dowodzi że nie miała pojęcia że ktoś nadjeżdża i może ją potrącić  

Odrobina wyobraźni mogła ja uchronić przez tym wypadkiem 

 

O znalazłem ten filmik 

 

Nie próbuję stygmatyzować laski bo miała pierwszeństwo. Tyle że pierwszeństwo nie uchroni nas przed innymi użytkownikami łamiącymi przepisy 

Zdrowe podejście do sytuacji owszem 

Edytowane 7 Września 2022 przez josephnba

[Sebastian]

3 minuty temu, josephnba napisał:

Z pieszymi jest o tyle łatwiej że raczej nie wtargną ci na ulicę idąc z prędkością 20kmh wyskakując zza osłony 

Choć oczywiście piesi też czasami zachowują się jak święte krowy, lub zwyczajnie są tak zatraceni w ekranie lub rozmowie, że nie reagują na bodźce zewnętrzne

 

Tu jeden z wielu przypadków 

Kilka dni temu na jakimś przejściu 60latek potrafił kobietę 

Wina dziadka jest bezsprzeczna, ale z zapisu monitoringu ewidentnie widać, że kobieta weszła na pasy nie rozglądając się na boki i nie zadała sobie trudu, że y kontrolować otoczenie. Facet jechał lewym pasem, a ona nawet minimalnie nie przyspieszyła co tylko dowodzi że nie miała pojęcia że ktoś nadjeżdża i może ją potrącić  

Odrobina wyobraźni mogła ja uchronić przez tym wypadkiem 

 

O znalazłem ten filmik 

 

 

 

 

 

 

Nie próbuję stygmatyzować laski bo miała pierwszeństwo. Tyle że pierwszeństwo nie uchroni nas przed innymi użytkownikami łamiącymi przepisy 

Zdrowe podejście do sytuacji owszem 

Z pieszymi jest gorzej bo zmieniają kierunek w miejscu i realnie nie wiesz czy będę wchodzić na przejście czy nie. 

Po prostu sobie relatywizujesz i tyle

Po wprowadzeniu przepisu liczba potrąceń na pasach tylko się zwiększyła mimo, że większość kierowców zna przepis i go stosuje.

 

[Cardi]

29 minut temu, Sebastian napisał:

A co z pieszymi na przejściach ? Bo z tego co tutaj widziałem Wasze reakcje były takie, że kierowca baran a pieszy ok

Ostatnio zacząłem łazić po mieście, bo samochód u mechanika. Zawsze staram się wyglądać tak jakbym dalej szedł po chodniku wchodząc na pasy, czyli nie rozglądam się przed samym przejściem (tylko trochę wcześniej) i upewniam się krok przed wejściem, żeby kierowcy zapierdalający musieli nagle wytracić prędkość, jeżeli nie mieli w planach puścić pieszego.

Powód jest prosty - ode mnie za kółkiem wymaga się takiego zachowania to i ja wymagam jako pieszy.

 

A że przepis jest pojebany to inna sprawa. Może jak wkurwię 2 kierujących dziennie to w końcu trafię na jakiegoś patafiana z rządu.

[josephnba]

24 minuty temu, Cardi napisał:

Ostatnio zacząłem łazić po mieście, bo samochód u mechanika. Zawsze staram się wyglądać tak jakbym dalej szedł po chodniku wchodząc na pasy, czyli nie rozglądam się przed samym przejściem (tylko trochę wcześniej) i upewniam się krok przed wejściem, żeby kierowcy zapierdalający musieli nagle wytracić prędkość, jeżeli nie mieli w planach puścić pieszego.

Powód jest prosty - ode mnie za kółkiem wymaga się takiego zachowania to i ja wymagam jako pieszy.

 

A że przepis jest pojebany to inna sprawa. Może jak wkurwię 2 kierujących dziennie to w końcu trafię na jakiegoś patafiana z rządu.

Czyli jesteś i....ą 

Generowanie niebezpiecznych zdarzeń w imię "bo przepis mi się nie podoba" jest tak samo debilne jak wjeżdżanie na ulicę bo mam prawo 

Gorzej jak trafi się jakiś prawilny konfederata i wypłaci ci solidnego liścia w ryj za takie akcje  

Albo ojciec jadący z dzieckiem w foteliku, któremu poziom stresu wyjebie poza skalę 

Takie akcje tylko i wyłącznie pogłębiają konflikty piesi/rowerzyści- kierowcy, nie je eliminują 

42 minuty temu, Sebastian napisał:

Z pieszymi jest gorzej bo zmieniają kierunek w miejscu i realnie nie wiesz czy będę wchodzić na przejście czy nie. 

Po prostu sobie relatywizujesz i tyle

Po wprowadzeniu przepisu liczba potrąceń na pasach tylko się zwiększyła mimo, że większość kierowców zna przepis i go stosuje.

 

Przydałby się przepis, który cześć odpowiedzialności za sytuację na pasach zrzuca na pieszego z nosem w telefonie lub ze słuchawką przy uchu