Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, Deltuś napisał:

Podobno odpowiedź padłaby pewnie od jakiegoś posła Konfederacji. A potem będzie zdziwko, że w 2023 roku będzie tylko 9%. Lenie, ale kolejna ciepła kadencja będzie zaliczona. Część kucy wejdzie w dorosłość i zderzy się z tą cudowna niewidzialną ręką rynku. 

Kaczor zaczął gdzieś około 2000 roku, pięć lat później wygrał podwójnie wybory. 

To teoria, że Korwin chce 4,76% żeby mieć subwencje, ale nie musieć siedzieć w sejmie już nieaktualna? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Deltuś napisał:

Podobno odpowiedź padłaby pewnie od jakiegoś posła Konfederacji. A potem będzie zdziwko, że w 2023 roku będzie tylko 9%. Lenie, ale kolejna ciepła kadencja będzie zaliczona. Część kucy wejdzie w dorosłość i zderzy się z tą cudowna niewidzialną ręką rynku.

Deltuś a kiedy Ty wejdziesz w jakaś dojrzałość ? Bo gdyby nie część Twoich życiowych opowieści to z pozostałą twórczością śmiało kandydowałbyś do miana dawnej "gimbazy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Deltuś napisał:

Sam doskonale wiesz, że niektóre kierunki ciągną całą armię magistrów mocno w górę. 

Z kolei operatorzy koparek zarabiają na starcie pewnie 2 a może 3 razy więcej niż magistrzy po zarządzaniach, filologiach i socjologiach. 

Istnieją pewne prace fizyczne które pozwalają zarobić więcej niż pewne zawody po studiach. Co nie zmienia faktu że w miażdżącej większości przypadków studia opłacają się bardziej niż bycie nieukiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, fluber napisał:

Istnieją pewne prace fizyczne które pozwalają zarobić więcej niż pewne zawody po studiach. Co nie zmienia faktu że w miażdżącej większości przypadków studia opłacają się bardziej niż bycie nieukiem. 

O Panie...

Robiłem ostatnio remont lokalu który jest częścią zabytku i spotkałem mnóstwo wykształconych urzędników. Potem na mojej drodze stanęli hydraulicy, gazownicy, ludzie od wykonczeniówki, wstawiania okien itp. 

Ci drudzy w tydzień zarabiają tyle, co Ci pierwsi w miesiąc :)

Przy naprawie auta, wyszło mi, że różnica jest jeszcze większa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pablo81 napisał:

O Panie...

Robiłem ostatnio remont lokalu który jest częścią zabytku i spotkałem mnóstwo wykształconych urzędników. Potem na mojej drodze stanęli hydraulicy, gazownicy, ludzie od wykonczeniówki, wstawiania okien itp. 

Ci drudzy w tydzień zarabiają tyle, co Ci pierwsi w miesiąc :)

Przy naprawie auta, wyszło mi, że różnica jest jeszcze większa :)

A zdradzisz mi jak Ci to wyszło? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Deltuś napisał:

To może Konfa kiedyś pójdzie drogą Jobbika i sklei jakiś nazicentrolew? 

Czyli kogo? Platformę?

Godzinę temu, fluber napisał:

A zdradzisz mi jak Ci to wyszło? :)

(Zarobki wykończeniówki)/4 > Zarobki urzędników

(Zarobki mechaników)/4 >>>> Zarobki urzędników

Proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Cardi napisał:

 

(Zarobki wykończeniówki)/4 > Zarobki urzędników

(Zarobki mechaników)/4 >>>> Zarobki urzędników

Proszę.

Nie sadze, zarobki urzednikow się wtedy skrócą. Musiał coś za to podstawic

Poza tym za dużo niewiadomych

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

A zdradzisz mi jak Ci to wyszło? :)

 

Alez oczywiście :)

Szeregowi pracownicy UM/Starostwa Powiatowego zarabiają najniższa krajową. Konserwator trochę lepiej ~3k.

Panowie, którzy robili instalacje gazową - 3 ludzi / 5 dni pracy - robocizna 15.5k. Elektryk był trochę tańszy 10 dni - 8.5k. Dalej montaż okien - 2 ludzi / 1 dzień pracy - 2.8k. O wykończeniówkę nie pytaj, bo to już sama elita i są najdrożsi. 

Mnóstwo znajomych ze studiów pracuje w administracji (ZUS, US, adm. samorzadowa) i ich zarobki oscylują min - 3k. Nauczyciele podobnie.

A, ponad wykonaczówką jest mechanik samochodowy. Wymiana sprzęgła i kilka bieżących napraw, auto do odbioru na następny dzień - 3.2k robocizna :)

Wszystko netto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

 

Panowie, którzy robili instalacje gazową - 3 ludzi / 5 dni pracy - robocizna 15.5k. Elektryk był trochę tańszy 10 dni - 8.5k. Dalej montaż okien - 2 ludzi / 1 dzień pracy - 2.8k. O wykończeniówkę nie pytaj, bo to już sama elita i są najdrożsi. 

Gdzie są takie stawki??? 

Od paru miesięcy robię gruby remont i to co pokazujesz, to jest jakiś kosmos. 

W zeszłym tygodniu robili mi podłogówkę to za 3 dni pracy 3 ludzi zapłaciłem 3150 złotych za robociznę brutto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Przecież to jest kwota, którą płacę za robociznę właścicielowi firmy, a nie pracownikom. On z tego przecież musi opłacić nie tylko pracowników.

A jeśli ci trzej to byli wspólnicy? Może na innych zleceniach mieli lepsze stawki, lub kończyli je szybciej?

Edytowane przez Cardi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, fluber napisał:

Gdzie są takie stawki??? 

Od paru miesięcy robię gruby remont i to co pokazujesz, to jest jakiś kosmos. 

W zeszłym tygodniu robili mi podłogówkę to za 3 dni pracy 3 ludzi zapłaciłem 3150 złotych za robociznę brutto.

W Lubuskiem. I to nie jest tak, że biorę pierwszych z brzegu. Moja żona to dusigrosz ii mieliśmy dużo, naprawdę dużo wycen i ci ludzie mają tyle pracy, że niemal każda próba zbicia ceny kończyła się odmową. Ba i musieliśmy swoje w kolejce odczekać.

W Niemczech to samo. Znajoma z pracy (Niemka) mówiła, że w Burgeramt (Starostwo) zarabiają 1500-2000 euro. Przeprowadzamy się i musimy odmalowac na biało stare mieszkanie. Wycena 1500 euro. 56 m2, to pewnie będzie z tydzień roboty :)

Edytowane przez Pablo81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Cardi napisał:

A jeśli tych trzech to byli wspólnicy? Może na innych zleceniach mieli lepsze stawki, lub kończyli je szybciej?

Nie wiem, wiem że kolega który montuje okna w dużej firmie zarbia 22,40 złotych brutto za godzinę, a kolega który jest mechanikiem samochodowym zarabia w warsztacie 48 tysięcy złotych na rękę rocznie , pracując także 6 godzin w soboty.

Natomiast nigdy nie prowadziłem firmy, więc nie mam pojęcia, jaka jest relacja między robocizną na fakturze, a tym co pracownik dostaje do ręki. Może @Sebastian będzie w stanie coś więcej powiedzieć, albo @ely3 albo @ignazz

22 minuty temu, Pablo81 napisał:

 

Szeregowi pracownicy UM/Starostwa Powiatowego zarabiają najniższa krajową.

Jako pracownik budżetówki mogę tylko powiedzieć, że to co pracownik budżetówki ma na umowie o pracę, a co potem dostaje z różnych premii dodatków, grusz, nadgodzin, aneksów i innego pierdololo to jest niebo a ziemia.  

8 minut temu, Pablo81 napisał:

W Lubuskiem. I to nie jest tak, że biorę pierwszych z brzegu. Moja żona to dusigrosz ii mieliśmy dużo, naprawdę dużo wycen i ci ludzie mają tyle pracy, że niemal każda próba zbicia ceny kończyła się odmową. Ba i musieliśmy swoje w kolejce odczekać.

W Niemczech to samo. Znajoma z pracy (Niemka) mówiła, że w Burgeramt (Starostwo) zarabiają 1500-2000 euro. Przeprowadzamy się i musimy odmalowac na biało stare mieszkanie. Wycena 1500 euro. 56 m2, to pewnie będzie z tydzień roboty :)

No ale mówisz o wycenie usługi ze wszystkim, czy mówisz o robociźnie? Bo to są dwie różne rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

 

Jako pracownik budżetówki mogę tylko powiedzieć, że to co pracownik budżetówki ma na umowie o pracę, a co potem dostaje z różnych premii dodatków, grusz, nadgodzin, aneksów i innego pierdololo to jest niebo a ziemia.  

Bez przesady :) Kolega w US ma 13tkę, to fakt. Znajoma, znajomy, żona kolegi, wszyscy pracują w UM i mają najniższą krajową i nic więcej. W paczkach świątecznych dostali materiały promocyjne, których miasto nie rozdało :)

No chyba, że masz na myśli łapówki, to tu nie wnikam.

A co do moich doświadczeń - elektryk własna działalność, instalacja wod-kan, gaz - wspólnicy, wykończeniówka własną działalność.

A jeszcze w kamienicy wymieniali nam pion gazowy - 2 dni, 4 panów - 12k. Przegląd kominiarski: 2h - 0,5k.

Sprawdź w swojej okolicy ceny. Gwarantuję, że mocno się zdziwisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Pablo81 napisał:

 

W Niemczech to samo. Znajoma z pracy (Niemka) mówiła, że w Burgeramt (Starostwo) zarabiają 1500-2000 euro. 

Zobaczcie sobie na oświadczenia majątkowe osób zatrudnianych w urzędach miejskich w waszych miastach. Obowiązkowo trzeba je przedstawić i na bank w tych radach są pracownicy budżetówki. Popatrzcie sobie na zarobki.

U mnie np. jest oświadczenie majątkowe dwójki nauczycieli, jeden z liceum i jeden z podstawówki. Małżeństwo. Wykazali z tytułu pracy w szkole za 2020 rok łącznie 190 tysięcy brutto dochodu. To by wychodziło, że nauczyciel w polskiej szkole zarabia więcej niż urzędnik w Niemczech

A teraz idźcie na protest nauczycieli zapytać, ile zarabiają.

3 minuty temu, Pablo81 napisał:

 

A jeszcze w kamienicy wymieniali nam pion gazowy - 2 dni, 4 panów - 12k. Przegląd kominiarski: 2h - 0,5k.

Sprawdź w swojej okolicy ceny. Gwarantuję, że mocno się zdziwisz :)

Za przegląd kominiarski zapłaciłem w tym roku 100 złotych. Serio nie wiem, z jakiego kosmosu są te ceny. Wyprowadzaj się stamtąd i zapraszam na moje tereny:)

Zaraz poszukam wyceny wybijania komina, ale not even close.

5 minut temu, Pablo81 napisał:

Kolega w US ma 13tkę, to fakt. Znajoma, znajomy, żona kolegi, wszyscy pracują w UM i mają najniższą krajową i nic więcej. W paczkach świątecznych dostali materiały promocyjne, których miasto nie rozdało :)

No nie chcę operować na konkretnych kwotach, ale w moim miejscu pracy w budżetówce, jeżeli zarabiasz miesięcznie X to na rocznym dochodzie PIT masz około 20 X.

I podejrzewam, że jak ci nauczyciele z mojej rady miasta mają 190k brutto rocznie, to raczej nie mają 8 tysięcy na umowie nauczycielskiej, tylko pewnie 4,5. Więc zgadza się to z moimi obserwacjami.

Znalazłem jeszcze jedną, która pracuje jako pedagog szkolny w podstawówce i ma wykazanego dochodu za 2020 rok 101 tysięcy.

Jakby mieli najniższą krajową i nic więcej, to dawno przestaliby tam siedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.