Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 16.05.2021 o 13:31, mcreativo napisał(a):

Tak zgadza jest to dojechanie przedsiębiorców. PIS zgodnie z obietnicami zrównuję te dwie formy zatrudniania. Przedsiębiorcy stracą całą 12tkę a UoP tylko połowę 12-tki. 

Rozwiń  

Ja tam jestem za - zwlaszcza przy jdg

  W dniu 16.05.2021 o 13:40, Sebastian napisał(a):

Ale wiesz, że przedsiębiorąca za ewentualny błąd odpowiada własnym majątkiem a pracownik, poza pewnymi wyjątkami, dniówką ? 

A i będzie płacić więcej niż 27 bo  tego co kojarzę daniny solidarnościowej nikt nie zlikwidował. 

Rozwiń  

Other breaking news - water is still wet.

O jakim błędzie mówisz? 

Zresztą ja jestem ogólnie za żeby pracodawcy mieli lepiej tj. rozróżnić jdg od firm

  W dniu 16.05.2021 o 17:08, polskignom napisał(a):

Mnie akurat dziwi, bo długookresowo każdy zyska na tym, ze mniejsza grupa w populacji będzie wykluczona ;) 

Rozwiń  

Nikt tak daleko w horyzont nie ucieka. Przecież przedsiębiorcy w znacznej mierze nie rozumieją że wzrost kosztów pracy to zajebista szansa na rozwój firmy. 

Trzeba tylko mieć zwinne podejście do biznesu, rozumieć że nie jest on gra o sumie zerowej i hula dusza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.05.2021 o 17:23, blackmagic napisał(a):

Nikt tak daleko w horyzont nie ucieka. Przecież przedsiębiorcy w znacznej mierze nie rozumieją że wzrost kosztów pracy to zajebista szansa na rozwój firmy. 

Trzeba tylko mieć zwinne podejście do biznesu, rozumieć że nie jest on gra o sumie zerowej i hula dusza. 

Rozwiń  

Wzrost kosztów pracy nie, ale już wynagrodzenie minimalne na poziomie minimum przeżycia już spoko. Ci lepsi albo skorzystają na tym, ze będzie wieksza baza klientow, albo poleci konkurencja opierająca się tylko na rubryce kosztów, ale zautomatyzuja cześć produkcji/procesów i zredukują koszty pracy albo będą w stanie zapłacić więcej praconwikom kluczowym. win win win.

A cała gospodarka zawsze zyskuje na zmniejszeniu wykluczenia społecznego, zmniejszeniu przedwczesnych zgonów i bankructwie firm opierających swój zysk na głodowych pensjach. Nic wielkiego i żadne wielkie odkrycia :) 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.05.2021 o 18:12, polskignom napisał(a):

Wzrost kosztów pracy nie, ale już wynagrodzenie minimalne na poziomie minimum przeżycia już spoko. Ci lepsi albo skorzystają na tym, ze będzie wieksza baza klientow, albo poleci konkurencja opierająca się tylko na rubryce kosztów, ale zautomatyzuja cześć produkcji/procesów i zredukują koszty pracy albo będą w stanie zapłacić więcej praconwikom kluczowym. win win win.

A cała gospodarka zawsze zyskuje na zmniejszeniu wykluczenia społecznego, zmniejszeniu przedwczesnych zgonów i bankructwie firm opierających swój zysk na głodowych pensjach. Nic wielkiego i żadne wielkie odkrycia :) 
 

Rozwiń  

Chodziło mi oczywiście wzrost kosztów zwiazany z wyzszymi wynagrodzeniami :)

dalej to już pełna zgoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w sumie zabawne jak to forum skręciło w lewo jeżeli chodzi o kwestie gospodarcze. Jeszcze parę lat temu wątek polityczny przypominał fanklub Korwina - sporo było wpisów ludzi typu Luki, kulfon, Andy, 16-letni RappaR i jeszcze parę innych osób (których nicków już nawet nie pamiętam), a teraz niemal sami sympatycy narodowego socjalizmu (wliczając w to RappaRa, tylko trochę starszego). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 16.05.2021 o 17:23, blackmagic napisał(a):

Przecież przedsiębiorcy w znacznej mierze nie rozumieją że wzrost kosztów pracy to zajebista szansa na rozwój firmy. 

Trzeba tylko mieć zwinne podejście do biznesu, rozumieć że nie jest on gra o sumie zerowej i hula dusza. 

Rozwiń  

Oczywiście. I pewnie dlatego ludzie 90% rzeczy kupują z Chin, Tajwanu i innych państw gdzie koszty pracy są niskie a co za tym idzie produkcja jest tania. I na pewno jest tak, że procucenci przenieśli się tam dlatego bo lubią a nie dlatego, że klienci oczekiwali niskich cen a przy rosnących kosztach te niskie ceny można było zapewnić tylko przez zmianę lokalizacji. 

Ale nie, wiadomo, że ludzie robiący biznes są po prostu głupi (to pewnie dlatego są bogaci) a chłopaki z forum e-nba wiedzą lepiej jak sobie radzić w biznesie (to pewnie dlatego, że są zawodowymi doradcami podatkowymi) 

Oczywiście lokalnie to może przynieść jakieś korzyści - ale w większości przypadków dla drobnego biznesu działającego stricte na lokalnym rynku, natomiast wszyscy producenci, którzy eksportują dostaną po dupie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 06:18, Sebastian napisał(a):

Oczywiście. I pewnie dlatego ludzie 90% rzeczy kupują z Chin, Tajwanu i innych państw gdzie koszty pracy są niskie a co za tym idzie produkcja jest tania. I na pewno jest tak, że procucenci przenieśli się tam dlatego bo lubią a nie dlatego, że klienci oczekiwali niskich cen a przy rosnących kosztach te niskie ceny można było zapewnić tylko przez zmianę lokalizacji. 

Ale nie, wiadomo, że ludzie robiący biznes są po prostu głupi (to pewnie dlatego są bogaci) a chłopaki z forum e-nba wiedzą lepiej jak sobie radzić w biznesie (to pewnie dlatego, że są zawodowymi doradcami podatkowymi) 

Oczywiście lokalnie to może przynieść jakieś korzyści - ale w większości przypadków dla drobnego biznesu działającego stricte na lokalnym rynku, natomiast wszyscy producenci, którzy eksportują dostaną po dupie. 

Rozwiń  

Dużo firm przenosi/przenosiło produkcje/usługi. To teraz powiedz mi Sebastian dlaczego aż tyle firm wraca z Indii? :) Przecież jak wiadomo koszta tam są niższe...i jak wiadomo tylko to się liczy :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 06:50, fluber napisał(a):

No to już od dawna nie jest prawda

Rozwiń  

Serio ? Kurde a wydawało mi się, że jak był lockdown w Chinach to producenci na świecie mieli zajebiste problemy.  

A jeśli piszesz o cenach frachtu to one spadną a przeniesienie produkcji z rejonów Azji gdzieś bliżej też musi potrwać. 

  W dniu 17.05.2021 o 07:03, polskignom napisał(a):

Dużo firm przenosi/przenosiło produkcje/usługi. To teraz powiedz mi Sebastian dlaczego aż tyle firm wraca z Indii? :) Przecież jak wiadomo koszta tam są niższe...i jak wiadomo tylko to się liczy :) 

Rozwiń  

W tej chwili to chyba przez Covid bo jeszcze dwa lata temu przenosili się do Indii i podejrzewam, że jak sytuacja się unormuje to wrócą tam znowu.

I oczywiście jasne jest, że to dotyczy tylko tych firm, które nie mają tam pobudowanych dużych fabryk a opierają się na produkcji w miejscowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 07:16, Sebastian napisał(a):

W tej chwili to chyba przez Covid bo jeszcze dwa lata temu przenosili się do Indii i podejrzewam, że jak sytuacja się unormuje to wrócą tam znowu.

I oczywiście jasne jest, że to dotyczy tylko tych firm, które nie mają tam pobudowanych dużych fabryk a opierają się na produkcji w miejscowych. 

Rozwiń  

Nie wrócą, ci co już wrócili, to nie będą kombinować. Decyzje o powrocie nie były podjęte przez covid. Jest sporo korpo na polskim rynku, które miały w planach przenoszenie wszystkiego i nie dotarli nawet do połowy swojej prezentacji w powerpoincie dot optymalizacji kosztów. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 07:30, polskignom napisał(a):

Nie wrócą, ci co już wrócili, to nie będą kombinować. Decyzje o powrocie nie były podjęte przez covid. Jest sporo korpo na polskim rynku, które miały w planach przenoszenie wszystkiego i nie dotarli nawet do połowy swojej prezentacji w powerpoincie dot optymalizacji kosztów. ;) 

Rozwiń  

ale on pisze o produkcji a nie corpo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 07:30, polskignom napisał(a):

Nie wrócą, ci co już wrócili, to nie będą kombinować. Decyzje o powrocie nie były podjęte przez covid. Jest sporo korpo na polskim rynku, które miały w planach przenoszenie wszystkiego i nie dotarli nawet do połowy swojej prezentacji w powerpoincie dot optymalizacji kosztów. ;) 

Rozwiń  

A to Ty mówisz o centrach usług wspólnych.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 07:46, Sebastian napisał(a):

A to Ty mówisz o centrach usług wspólnych.. 

Rozwiń  

Si! Dlatego napisałem wcześniej o przenoszeniu produkcji/usług...ciekawe co będzie z produkcja w long term, ale zakładam, ze to samo co z usługami. 

Btw. Morawiecki robi cyrk objazdowy z ładem, szykują się przedterminowe wybory? W 2q pkb wzrośnie pewnie dwucyfrowo, lewica z nimi pojdzie, po z Budka do zaorania, nie jest zły termin na wybory w sumie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 08:02, polskignom napisał(a):

Si! Dlatego napisałem wcześniej o przenoszeniu produkcji/usług...ciekawe co będzie z produkcja w long term, ale zakładam, ze to samo co z usługami. 

Btw. Morawiecki robi cyrk objazdowy z ładem, szykują się przedterminowe wybory? W 2q pkb wzrośnie pewnie dwucyfrowo, lewica z nimi pojdzie, po z Budka do zaorania, nie jest zły termin na wybory w sumie...

Rozwiń  

Nie mam pojęcia co zrobi Morawiecki. Ogólnie to nie podniecam się szczególnie nowym ładem bo wiadomo, ze tych złych rzeczy starali się przekazać jak najmniej. Trzeba poczekać na projekty ustaw żeby zobaczyć jak będzie w praktyce. Jak rozumiem będą jeszcze jakieś konsultacje społeczne :)  

A przenoszenie usług do Indii to jakiś grubszy mindfuck. Z tego co kojarzę to kultura pracy nie jest tam najwyższa a w tym sektorze jest to dość kluczowe i koszty pracy nie są w stanie tego zniwelować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 06:18, Sebastian napisał(a):

Oczywiście. I pewnie dlatego ludzie 90% rzeczy kupują z Chin, Tajwanu i innych państw gdzie koszty pracy są niskie a co za tym idzie produkcja jest tania.

Rozwiń  

Dlaczego podajesz kraje z wysokimi kosztami pracy jako przykłady?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 08:59, RappaR napisał(a):

Dlaczego podajesz kraje z wysokimi kosztami pracy jako przykłady?

 

Rozwiń  

Wiedziałem, że ktoś się przypierdzieli do Tajwanu ale już mi się nie chciało zmieniać. W każdym razie są tam też inne państwa gdzie koszty pracy są niskie i jak zauważyłeś inni nie mieli problemu ze zrozumieniem sensu. 

Ale to miło, że odniosłeś się merytorycznie 😋

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 09:06, Sebastian napisał(a):

Wiedziałem, że ktoś się przypierdzieli do Tajwanu ale już mi się nie chciało zmieniać. W każdym razie są tam też inne państwa gdzie koszty pracy są niskie i jak zauważyłeś inni nie mieli problemu ze zrozumieniem sensu. 

Ale to miło, że odniosłeś się merytorycznie 😋

Rozwiń  

Nie tylko Tajwan, ale i Chiny. Produkcja w Chinach się koncentrują wokół kilku okręgów(to kraj większy i 2 razy ludniejszy od Europy, te okręgi są większe od większości europejskich państw), które w skali globalnej są jednymi z bogatszych regionów z jednymi z najwyższych kosztów płac na świecie.

Merytorycznie Ciebie wypunktowałem, co nie było za trudne :)

I inni też Ci zwrócili uwagę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 17.05.2021 o 09:13, RappaR napisał(a):

Nie tylko Tajwan, ale i Chiny. Produkcja w Chinach się koncentrują wokół kilku okręgów(to kraj większy i 2 razy ludniejszy od Europy, te okręgi są większe od większości europejskich państw), które w skali globalnej są jednymi z bogatszych regionów z jednymi z najwyższych kosztów płac na świecie.

Merytorycznie Ciebie wypunktowałem, co nie było za trudne :)

I inni też Ci zwrócili uwagę 

Rozwiń  

Koszty pracy tam rosną ale wciąż są średnio trzy razy niższe niż w Polsce. I tak wiele firm ucieka stamtąd ale do krajów o jeszcze niższych kosztach. Natomiast gro firm tam pozostaje bo:

- same Chiny to ogromny rynek zbytu

- przeniesienie produkcji kosztuje a w wielu fabrykach (tak zresztą jak i u nas) pensje są dalekie od tych średnich 3000 juanów. 

- Chiny - mimo, że też wzięły się za walkę z emisjami, wciąż pozwalają w tym zakresie na wiele, w porównaniu z taką UE.

Reasumując Covid pokazał, że nie jest tak jak piszesz. Fabryki cierpiały z powodu przerwanego łańcucha dostaw z Chin. Nawet głupich maseczek brakowało.

 

Wrzucę też jednak coś co powoduje, że firmy będą coraz częściej wracać z produkcją bliżej nas. Chodzi o czas oczekiwania - ludzie są coraz bardziej niecierpliwi i chcą mieć towar tu i teraz. To powoduje, że opłaca się być bliżej bo 2 miesiące to dziś wieczność. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.