Sezon NBA zawieszony

[Zdzich]

5 godzin temu, rw30 napisał:

ekonomia dostała mocno po dupie

Wolałbym, by tak nie było, ale dla mnie to jest pewniak, że ekonomia i gospodarki kolejnych państw nie tylko to odczują, ale będą zrujnowane. Nie łudzę się co do tego, że może być inaczej. I wiem, że Polski to też dotknie zapewne. Dla mnie to nie jest tak, że troszkę spowolnią. Wg mnie to będzie kryzys niespotykany za naszego życia. Czyli o wiele większy niż ten ostatni.

[Pepis21]

11 godzin temu, Sancho napisał:

 Meksyk, Kolumbia?

Quin Snyder lubi to!

A pro po: https://sports.yahoo.com/sources-nba-players-wont-be-subject-to-drug-testing-during-coronavirus-hiatus-152313981.html

To teraz u wielu zawodników zacznie się działanie zgodnie z maksymą Nate Dogga.

[Zdzich]

4 graczy Nets z koronawirusem. To by było na tyle z planem, by wkrótce grali nawet przy zamkniętych halach.

[fluber]

Teraz, Zdzich napisał:

4 graczy Nets z koronawirusem. To by było na tyle z planem, by wkrótce grali nawet przy zamkniętych halach.

Kto?

[Zdzich]

Nie wiadomo. Woja Twitter jakby ktoś chciał być na bieżąco.

[dannygd]

21 godzin temu, Zdzich napisał:

Wolałbym, by tak nie było, ale dla mnie to jest pewniak, że ekonomia i gospodarki kolejnych państw nie tylko to odczują, ale będą zrujnowane. Nie łudzę się co do tego, że może być inaczej. I wiem, że Polski to też dotknie zapewne. Dla mnie to nie jest tak, że troszkę spowolnią. Wg mnie to będzie kryzys niespotykany za naszego życia. Czyli o wiele większy niż ten ostatni.

Też uważam że kryzys będzie duży, ale prognozowanie jego w momencie kiedy nie wiadomo ja się dalej sytuacja potoczy jest bez sensu. Generalnie można powiedzieć jedno, że najbardziej odczują to kraje gdzie usługi (w tym handel) świadczone bezpośrednio i będące ważną częścią ich gospodarki staną. 

Chiny już pokazały, że z produkcją można sobie łatwo poradzić, jeśli tylko restrykcyjne reguły się wprowadzi - a doświadczenia związane z chorobami zwierząt hodowlanych mega tu pomagają. 

Zobaczymy też na ile w wielu miejscach da się efektywnie pracować z domu, bo technologie na coraz więcej już pozwalają i... wręcz mogą dać oszczędności.

Najgorsze w skali makro są strach i panika oraz dezinformacja, bo to na niej bazują spekulanci. Widać to już na giełdach.

Mnie bardziej przeraża lekceważenie przez obecny rząd jak tragiczne dla Polski mogą być skutki braku ich szybkiej reakcji. Tam nie ma komu podejmować trudnych decyzji w zakresie gospodarki, bo dotychczas korzystali z koniunktury i brylowalo rozdawnictwo.

Dziś nie będzie czego rozdawać, co więcej trzeba będzie się zadłużyć a kasę w firmy wpompować, żeby nie poupadały. W większości krajów już podjęto decyzję o najprostszych formach wsparcia - odroczonych pożyczkach na niskim lub zerowym %, pakiety refinansowania ubezpieczeń społecznych czy utrzymania miejsc pracy, zwolnienia podatkowe itd.

Jak dziś czytam, że może w środę coś się dowiedzą firmy, to się zastanawiam co robił rząd od kilku tygodni bagatelizując problem? Zdążyli powiedzieć "wyborcom" że będzie 500+ i 13/14 dla emerytów, ale zero konkretów dla firm, które jak padną to będziemy dopiero mieli recesję na niespotykaną skalę a inflacja pójdzie w górę niczym w latach 90-tych. W efekcie za te socjalne dodatki i tak ludzie nie będą mieli czego kupić lub ceny na tyle pójdą w górę, że i tak ich nie będzie stać.

Poza tym jak widzę, że tym pakietem dla firm mają być dopłaty do ubezpieczeń pracowników od najniższej krajowej w kwocie 857 zł i to w przypadku gdy przychody spadną o 15 % (dziś o takie coś i tak każda firma mogła wystąpić do PUP), rozszerzenie gwarancji BGK (z 50 do 80%), przesunięcie wprowadzenia nowego JPK VAT oraz wprowadzenie ułatwień w zawieszaniu działalności gosp. (LOL co oni mają ułatwić jak firma on-line w 2 minuty zawiesi działalność dziś bez pakietu) to śmiech mnie ogarnia, choć wcale nie jest mi z tym do śmiechu...

Jak masz pracowników na umowach o pracę i 3 m-cznym okresie wypowiedzenia, koszty stałe biur, magazynow czy innych powierzchni, koszty leasingu/najmu środków trwalych, podatki do zapłacenia od faktur za które kasy być może nigdy nie zobaczysz, a do tego ubezpieczenia, to w dupie masz kiedy wejdzie nowe JPK, albo że za pół roku będziesz mógł dostać gwarancję na pożyczkę, której już nie będziesz potrzebował bo zamkniesz firmę lub.. już Ci ja zamknięto decyzja administracyjna i nie masz zadnych przychodów...

Ehhh

38 minut temu, Zdzich napisał:

Nie wiadomo. Woja Twitter jakby ktoś chciał być na bieżąco.

Chyba przestaną pisać w ogóle kto jest zakażony, chyba że sam zainteresowany o tym poinformuje...

[Eld]

Durant z coronavirusem.

[ely3]

i 3 innych graczy Nets również

[Szak]

Czy wiadomo jakie jest stanowisko Kyrie'go? Czy on wierzy w wirusa, uznaje, ma teorię jakąś? 

[100lare]

8 godzin temu, Eld napisał:

Durant z coronavirusem.

Przeczytałem, że jeden z 4 chorych miał ból gardła i wszystkim zrobiono testy? Wow bogatsi to faktycznie moga wiecej. 

[Qbajag]

21 minut temu, Rodman91 napisał:

To tak jak u nas z ministrami. Są równi i równiejsi. U nas jeszcze większa dysproporcja, bo jeszcze do niedawna dzienna ilość testów to zaledwie 400. Dopiero w poniedziałek i wtorek w tym tyg. dziennie robili ich ok 1200. A od dziś ma być 3000 dziennie.
Dla porównania, gdzieś czytałem, że w Niemczech robią ich nawet 20 tys. dziennie. Nie wiem ile w tym prawdy.
Chiny zaoferowały pomoc nie tylko Włochom i Hiszpanii, ale też Polsce. Mogą nam wysłać testy byśmy więcej badali ludzi.

Tylko, że testów specjalnie nie robi się więcej. Bo więcej testów to więcej zdiagnozowanych chorych, większa panika, więcej zgłoszeń w szpitalach itp.
 

[Zdzich]

Tylko zapominacie o twicie Woja, który napisał, że to Nets zlecili i zapłacili za testy prywatnej firmie. Zanim ktoś powie, że jak to prywatne firmy robią, zamiast na użytek państwa, to po pierwsze tam dopiero procedury są wdrażane, a po drugie to USA - tam biznes to biznes dopóki się dupa nie pali. Więc jak jeden gracz zgłosił problemy ze zdrowiem to pewnie poszedł sowity przelew za zbadanie wszystkich. Tak, to nadal pokazuje, że są równi i równiejsi, ale na zasadzie - bogaty może więcej, co jest prawdą. Bogaty zawsze ma większe możliwości niż biedny. Świat tak działa od zarania dziejów. A skoro Nets płacą grube miliony na swoich graczy, to chcą zadbać, by ich choroba nie zabiła czy nie zniszczyła ich zdrowia. Stawiam, że teraz cała masa ekip z różnych lig zawodowych w USA dzwoni po prywatnych laboratoriach i załatwia zrobienie testów, a kasa pójdzie gigantyczna na to. Business as usual.

[lorak]

myślałem, że sezon zostanie dograny najpóźniej w połowie wakacji, ale raczej nic z tego i trzeba się martwić, czy następny w ogóle się odbędzie: https://www.nytimes.com/2020/03/17/us/politics/trump-coronavirus-plan.html

[polskignom]

Mysle, ze gubernator Florydy (jesli mnie pamiec nie myli) ustali ustawa, kto jest mistrzem...

[Zdzich]

1 minutę temu, polskignom napisał:

Mysle, ze gubernator Florydy (jesli mnie pamiec nie myli) ustali ustawa, kto jest mistrzem...

Skoro tak się bawią to niech jeszcze jakiś gubernator podpisze ustawę, że koronawirusa nie ma. A co tam się tylko ograniczać tylko do sportu? Powie, że nie ma to nie ma i po kłopocie.

[mac]

6 minut temu, polskignom napisał:

Mysle, ze gubernator Florydy (jesli mnie pamiec nie myli) ustali ustawa, kto jest mistrzem...

Wade ?

 

[Kubbas]

 

[Chytruz]

2 godziny temu, lorak napisał:

myślałem, że sezon zostanie dograny najpóźniej w połowie wakacji, ale raczej nic z tego i trzeba się martwić, czy następny w ogóle się odbędzie: https://www.nytimes.com/2020/03/17/us/politics/trump-coronavirus-plan.html

Takie siedzenie na dupie jak teraz nie przejdzie na dłuższą metę, a co dopiero przez >7 miesięcy.

Worst case będą grać bez publiczności.

[Zdzich]

6 minut temu, Sancho napisał:

Nie chodzi tylko o publiczność... Ale i o zawodników.

A czym zawodnik różni się od kasjerki, lekarza czy zaopatrzeniowca, którzy muszą pracować w pocie czoła, często ponad siły i w gigantycznym ryzyku? Jest "lepszy"?

[KeepItDirty]

37 minut temu, Zdzich napisał:

A czym zawodnik różni się od kasjerki, lekarza czy zaopatrzeniowca, którzy muszą pracować w pocie czoła, często ponad siły i w gigantycznym ryzyku? Jest "lepszy"?

Lepszy nie, ale przynosi wielu stronom olbrzymie zyski (koszulki, reklamy itp).

Sezon w dupe bez rostrzygniecia to jakas dalej utopia, ale coraz blizsza.

Wplywy z transmisji telewizyjnych jednak bylyby ogromne, ale tempo tego wirusa powoduje, ze nie ma opcji by wszyscy zawodnicy albo wyzdrowieli (Ci co sie zaraza) albo unikneli w 100% skladow na PO.

Kurfaaaa. Szkoda naprawde LBJ ze trafil na takie cos majac roster i szanse na mistrza spora.

Za rok i Brooklyn z KD i GSW w pelnii ehhh. 

Lipa lipa, ale zdrowie najwazniejsze. Zapominamy, ze wirus ten wg doniesien nie tylko potrafi i mlodych polozyc do grobu, ale powoduje nieodwracalne zmiany jak zwloknienie pluc.