MarcusCamby Opublikowano 22 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2020 Wschód: 1. Charlotte Hornets 19-6 2. Toronto Raptors 18-7 3. Orlando Magic 17-8 4. Philladelphia 76ers 16-9 5. Milwaukee Bucks 16-9 6. Indiana Pacers 15-10 7. Miami Heat 15-10 8. New York Knicks 14-11 9. Atlanta Hawks 11-14 10. Chicago Bulls 11-14 11. Detroit Pistons 11-14 12. Washington Wizards 11-14 13. Boston Celtics 11-14 14. Cleveland Cavaliers 5-20 15. Brooklyn Nets 4-21 Zachód: 1. Denver Nuggets 20-5 2. Los Angeles Lakers 19-6 3. Minnesota Timberwolves 17-8 4. Phoenix Suns 17-8 5. Utah Jazz 17-8 6. Houston Rockets 16-9 7. Sacramento Kings 14-11 8. Dallas Mavericks 11-14 9. San Antonio Spurs 11-14 10. New Orleans Pelicans 11-14 11. Oklahoma City Thunder 10-15 12. Memphis Grizzlies 5-20 13. Portland Trail Blazers 5-20 14. Golden State Warriors 4-21 15. Los Angeles Clippers 4-21 Celtics: 11 - 14 Nets: 4 - 21 Knicks: 14 - 11 Sixers: 16 - 9 Raptors: 18 -7 Bulls: 11 - 14 Cavaliers: 5 - 20 Pistons: 11 - 14 Pacers: 15 - 10 Bucks: 16 - 9 Hawks: 11 - 14 Hornets: 19- 6 Heat: 15 - 10 Magic: 17 - 8 Wizards: 11 - 14 Mavericks: 11 - 14 Rockets: 16 - 9 Grizzlies: 5 - 20 Pelicans: 11 - 14 Spurs: 11 - 14 Nuggets: 20 - 5 Wolves: 17 - 8 Blazers: 5 - 20 Jazz: 17 - 8 Thunder: 10 - 15 Warriors: 4 - 21 Lakers: 19 - 6 Clippers: 4 - 21 Suns: 17 - 8 Kings: 14 - 11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylvinho. Opublikowano 22 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2020 (edytowane) Washington Wizards Depth chart: PG: James Harden (38) / Matthew Dellavedowa (5)/Ky Bowman(5) SG: Evan Fournier (30) / Emanuel Mudiay (18) SF: Torrey Craig (28) / Rondae Hollis- Jefferson (16) / Cedi Osman (4) PF: Cedi Osman (25)/ Cameron Johnson (18)/ Rondae Hollis- Jefferson (5) C Clint Capela (33)/ / Noah Vonleh (13) / Chimezie Metu (2) Gdy Clint Capela ma kontuzje: PG: James Harden (38) / Matthew Dellavedowa (5)/Ky Bowman(5) SG: Evan Fournier (24) / Emanuel Mudiay (24) SF: Torrey Craig (30) / Evan Fournier (8)/ Cedi Osman (5) / Oshae Brissett (5) PF: Cedi Osman (25)/ Cameron Johnson (18)/ Rondae Hollis- Jefferson (5) C Rondae Hollis- Jefferson(25)/ / Noah Vonleh (17) / Chimezie Metu (6) James Harden – 36.2MPG, 31.0 PPG, 7.4 RPG, 7.1 APG, 34.7 %3P, 59.7%TS Evan Fournier - 32.6 MPG, 17.4 PPG, 2.7 RPG, 3.2 APG, 37.2 %3P, 56.3 %TS Torrey Craig – 23.2 MPG, 6.8 PPG, 4.4 RPG, 0.5 APG, 34.0 %3P, 58.6%TS Cedi Osman – 28.7 MPG, 12.4 PPG, 3.5 RPG, 2.6APG, 41.4 %3P, 59.8%TS Clint Capela – 31.9 MPG, 13.9 PPG, 12.7 RPG, 1.4 APG, 0 %3P, 61.1%TS Cameron Johnson – 17.9 MPG, 5.3 PPG, 2.7 RPG, 1.0 APG, 33.3 %3P, 48.1%TS Rondae Hollis- Jefferson – 19.4 MPG, 6.4 PPG, 4.9 RPG, 2.0 APG, 0 %3P, 48.7%TS Emmanuel Mudiay – 16.4 MPG, 7.7 PPG, 2.2 RPG, 2.4 APG, 39.4 %3P, 55.9%TS Noah Vonleh – 12.1 MPG, 4.2 PPG, 4.8 RPG, 0.7 APG, 100 %3P, 68.4%TS Matthew Dellavedowa –11.5 MPG, 2.7 PPG, 1.0 RPG, 3.0APG, 25,0%3P, 47.9%TS Chimezie Metu – 4.8 MPG, 2.6 PPG, 1.3 RPG, 0.4 APG, 0%3P, 70.5%TS Oshae Brissett – 9.2 MPG, 2.5 PPG, 1.8 RPG, 0.3 APG, 14.3%3P, 43.5 %TS Ky Bowman– 21.7 MPG, 4.6 PPG, 2.3 RPG, 3.8 APG, 14.8%3P, 33.7%TS Absencje: James Harden-3 Clint Capela-10 Emanuel Mudiay-6 Cam Johnson-10 Rondae Hollis- Jefferson-4 Noah Vonleh-14 Torrey Craig-6 Część z tych absencji była spowodowana odpoczynkiem bądź po prostu nie wystawianiem zawodnika do składu przez trenera w real NBA. Ogólnie rzecz biorąc gram podobnie jak w pierwszym trymestrze, ponieważ nie było u mnie żadnej zmiany w składzie (poza kontraktem two way dla Ky Bowmana). James Harden miał słabszy trymestr niż poprzednio to fakt, jednak faktem jest też, że statystyki 31/7.4/7.1 nie wzięły się znikąd. Wciąż jest to najwyższa półka w lidze, po prostu jak na Hardena miał on słabszy okres niż normalnie. Cieszą natomiast grube minuty dla Craiga, który jest tak naprawdę idealnym featem do Hardena i jako topowy lock-down defensor powinien bardzo dobrze z nim współpracować. Pod nieobecność Capeli zastępować go będą Vonleh i RHJ, którzy powinni dobrze wyglądać we współpracy z Hardenem (szczególnie Vonleh). Plusy: -solidna gra zadaniowców Minusy: -kontuzje -słabsza gra Jamesa Hardena niż w 1 trymestrze Bilans: Coś pomiędzy 14-11 a 13-12. Narazie to tyle, może uda mi się jeszcze później coś dopisać bo obecnie nie mam tak naprawdę na nic czasu. Edytowane 22 Lutego 2020 przez Sylvinho. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LONGER01 Opublikowano 22 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2020 (edytowane) TORONTO RAPTORS Jedna zmiana w porównaniu do 1T. Zrobiłem więcej miejsca dla VanVleeta i Browna oraz wzmocniłem pod koszem po kontuzji Aminu. Odszedł Lou Will a przyszedł Dwight Powell. Bardzo wyrównana gra wielu zawodników w tym trymestrze. Ofensywnie bardzo udany okres. Czterech graczy z S5 miało średnią punktów ponad 20! + Harrell i VanVleet po 18ppg, Favors, Brown i Powell ponad 10ppg. Siakam opuścił pierwsze dziesięć spotkań, w tym czasie jego miejsce na PF dzieli Gallo i Powell. W pierwszym trymestrze graliśmy praktycznie bez Foxa i Favorsa którzy łącznie opuścili 35 meczów, w tym tylko 4. Niestety 15 spotkań rozegrał u nas Powell który jest kolejnym po Aminu graczem któy już nie zagra w tym sezonie. Fajnie moim zdaniem sparowałem duety Favors - Harrell, Fox - FVV, Siakam - Gallinari, którzy się uzupełniają. Szczęściem w nieszczęściu jest fakt że od czasu kontuzji Powella - 21.01 nikt nie opuścił żadnego spotkania, licze że utrzyma się to przez cały 3T i w 100% zdrowym składem zaatakuje pozycje nr 2 na koniec RS. DEPTH CHART gdy wszyscy są zdrowi: De'Aaron Fox 31/ Fred VanVleet 17 C.J. McCollum 32 / Fred VanVleet 10 / Troy Brown Jr. 6 Danilo Gallinari 26 / Troy Brown Jr 14 / James Ennis 8 Pascal Siakam 32 / Dwight Powell 10 / Danilo Gallinari 6 Derrick Favors 21 / Montrezl Harrell 24 / Dwight Powell 3 OPISY: Danilo Gallinari 20,9pkt 5,8zb 2,4as FG% 46% 3P% 42% Piękna gra Danilo, najlepszy strzelec tego trymestru, świetna skuteczność. Już do końca sezonu będzie dzielił minuty na pozycji SF/PF. De'Aaron Fox 20,9 pkt 7,1as 4,4zb FG% 49% 3P% 31% W pierwszym trymestrze tylko dziewięć spotkań, na szczęście w tym wrócił do zdrowia. Najlepszy trymestr w karierze jeśli chodzi o punkty i zbiórki. Rzut za 3 wciąż nie siedzi. Rl Kings w trakcie drugiego trymestru przegrali osiem meczów różnicą nie większą niż pięć punktów co jego jako lidera trochę pogrąża. U mnie clutch playerów na szczęście jest więcej niż w rl Kings. C.J. McCollum 20,7pkt 3,8as 3,3zb FG% 45% 3P% 39% Gra Blazers w kratkę, 11W - 10L z CJem w składzie. Szósty SG ligi w RPM +3,23. Liczyłem na więcej Pascal Siakam 20,4pkt 6,7zb 3,1as FG% 45% 3P% 26% Wybrany przez Ringera i Leglera z nba.com do TOP 10 zawodników po 55 meczach sezonu (Ringer, nba.com). Początek trymestru bez Siakama który zmagał się z kontuzją pachwiny. Po jego powrocie (12.01) Raptors zaliczyli serię piętnastu zwycięstw z rzędu ustanawiając franchise record. Statystyki spadły jak i minuty ale impact na grę wciąż wysoki. Montrezl Harrell 18,6pkt 6,3zb 1,5as 1,1blk FG% 58% Mój najzdrowszy gracz tego sezonu, ofensywnie świetny, 7'5" wingspan, bardzo silny, kapitalny footwork. W defensywie nigdy nie będzie kozakiem Fred VanVleet 17,9pkt 6,8as 3,6zb FG% 42% 3P% 41% Najlepszy okres kariery przeżywa FVV, świetny z piłką jak i bez niej. Rl Raptors często grają 2x PG u mnie przy bogactwie na PG/SG będzie to ograniczone ale 27mpg w tym trymestrze dostaje Troy Brown Jr. 11,9pkt 6,1 zb 2,5as FG% 45% 3P% 36% Fajnie wygląda jak praktycznie cała ławka Wizards, poprawił rzut. Gracz w stylu Evana Turnera. Dwight Powell 11,7pkt 6,8zb 1,7as FG% 66% Piętnaście spotkań w naszych barwach i jestem z nich bardzo zadowolony. W rl zdecydowanie więcej grał na C, u mnie z konieczności musiał łatać pozycję PF podczas absencji Siakama. Jak zawsze dobry w obronie. Derrick Favors 10,7pkt 10,9zb 1,7as 1,2bl FG% 66% Zdrowy Derrick Favors! Opoka w defensywie, nie potrzebujący piłki center co różni go od Harrella. W ponad połowie spotkań notował double double. 14-8 bilans rl Pelicans z nim w składzie. James Ennis 4,1pkt 2,9rb FG% 36% 3P% 24% Zdecydowanie najsłabszy element rotacji w której gra tylko 8min. W pierwszym trymestrze dużo lepsza gra, ponad 7pkt na mecz i 41% za trzy. Liczę że w Orlando się odbuduje i wróci do formy z początku sezonu. PLUSY/MINUSY: + Masa ballhandlerów + Na kaźdej pozycji przynajmniej jeden gracz który jest w stanie rzucić ponad 20pkt + Skuteczność za 3 Gallo i FVV - 10 meczów bez Siakama, koniec sezonu dla Powella - Niski skład na PG/SG, 191cm ma najwyzszy zawodnik co może byc problemem przy wysokich rywalach BILANS: Myślę że te bilanse które do tej pory otrzymałem są sprawiedliwe Edytowane 22 Lutego 2020 przez LONGER01 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolader Opublikowano 22 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2020 (edytowane) Brooklyn Nets – 2 trymestr Rotacja No cóż. Powtórzę się. Nawet nie wiem jak to ułożyć, skoro co kilka spotkań mam powroty po kontuzjach a w międzyczasie ktoś wypada. Zacznę od pokazania liczby spotkań, które zagrali moi zawodnicy: Jest postęp. Mam 2 zawodników którzy zagrali we wszystkich 25 meczach (Mahinmi i Okogie). Ponadto Walker nie zagrał w jednym spotkaniu a Hunter w dwóch. Mam 8 zawodników którzy byli w stanie zagrać 15 i więcej spotkań (poprzednio było 6 takich graczy). Luksus. Z mojej 15stki trzech graczy nie gra w NBA (Ryan Anderson dalej nie jest w arkuszu przekreślony za to Bender wylatujący po 4 meczach owszem :P). W zakładce injuries obliczono że w depth chart powinienem na każdą pozycję rozpisać po 63min zamiast 48min (w I trymestrze 68min). Moja najbardziej zdrowa piątka z tego trymestru Walker-Okogie-LeVert-Hunter-Mahinmi + Bembry, Herro, Gafford. Pod koniec wypada Bembry a w większości meczy (prócz 2) akurat wraca Jackson. Rotacja teoretyczna, gdy wszyscy są zdrowi w ramach ciekawostki zostaje zaprezentowana poniżej: Jackson 28/Bembry 16/Walker 4 Okogie 20/Herro 20/LeVert 8 LeVert 18/Walker 14/Herro 8/Okogie 8 Hunter 30/Bender 18 Gafford 18/Mahinmi 18/Davis 10 Coś o zawodnikach czyli statystyki, statystyki i jeszcze raz statystyki Dalej gramy to co w I trymestrze, czyli lidera kreuje sytuacja boiskowa danego dnia. Mamy grupę walecznych zawodników, wspartych legendami w szatni. Tak, Nowitzki i Johnson dalej są na Brooklynie, są bardzo cenionymi zawodnikami w szatni, na treningach podpowiadają młodszym graczom. Ryana też nie pogoniliśmy. Bardzo cenimy doświadczenie, dobre nawyki. Młodzi mają się od kogo uczyć, wiedzą że nic nie dostaną za darmo. Zgranie już jakieś jest choć w miejsce Powella wskoczył Mahinmi a po powrocie LeVerta najlepiej punktującym z ławki jest Herro. Pozytywnie: - powrót po kontuzjach LeVerta i Jacksona - moi rookasi w rl NBA dalej grają regularne minuty - aż 8 graczy powyżej 15 rozegranych spotkań w rl NBA - impakt weteranów w szatni i na treningach jest cudowny Neutralnie: - Walker dostaje po kilkanaście minut w rl Spurs, powolutku zyskuje zaufanie u Popa ale chciałbym by grał więcej bo ma zadatki na dobrego zawodnika - sophomore years moich zawodników nie porywa ale czekam na breakout year Negatywnie: - zdrowie dalej meh - brak mi rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia oraz centra, choć po cichu liczę na Gafforda Terminarz Atlanta Hawks New York Knicks @ Houston Rockets @ Minnesota Timberwolves @ Dallas Mavericks Toronto Raptors @ Orlando Magic Oklahoma City Thunder b2b, 3 mecz w 4 dni Miami Heat Atlanta Hawks Utah Jazz @ Philadelphia 76ers Milwaukee Bucks Philadelphia 76ers b2b, 3 mecz w 4 dni Los Angeles Lakers @ Detroit Pistons @ New York Knicks b2b, 3 mecz w 4 dni Detroit Pistons Chicago Bulls @ Washington Wizards b2b, 3 mecz w 4 dni Phoenix Suns Golden State Warriors @ Toronto Raptors @ Indiana Pacers Toronto Raptors Czy mój terminarz jest trudny? Dla zdrowej drużyny pewnie nie. Pierwsze 15 spotkań? Wolne żarty, każdy walczy albo o PO albo o HCA. Na zielono zaznaczyłem drużyny, z którymi mógłbym powalczyć. 3 wyrównane spotkania. Choć nie, Detroit jest poziom wyżej, więc jak równy z równym to 1 mecz. Cóż mogę napisać? W mojej opinii bilans mojej drużyny to 3-22. Czy jestem rozczarowany? Tak, liczyłem na zdrowie. Jak już wyzdrowieję to otworzę mój barek, naleję do pełna i wypiję za zdrowie. Was wszystkich. Póki co to se wracam pod kołderkę a gdy jest mi ciut lepiej to se przewijam te wasze opisy Edytowane 22 Lutego 2020 przez kolader Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) Bilanse 2T Sezon w pełni, drużyny już wiedzą na czym stoją – jak trafiły z formą, jaka jest rotacja i plany na sezon. W tym trymestrze istotna jest głębia składu, ustabilizowana rotacja, a więc jak najmniejsze braki, bo jednak tych 8-9 graczy na odpowiednim poziomie musi być. Podzieliłem tu teamy na 4 tiery – tankerzy, drużyny nadal walczące o playoffs, solidne teamy i bardzo dobre teamy. Tankerzy: Nets 4-21 Przebudowa trwa. Wąska rotacja, jako taki obwód z LeVertem i Herro w ataku, a później też Reggie Jacksonem cos tam symbolicznie wygrają. Na Wschodzie jednak trudno o jakiekolwiek zwycięstwa. Totalny outsider tej Konferencji. Cavs 6-19 Wiem, że Cavs nie tankują, ale tak wygląda sytuacja aktualnie. Bardzo wąski skład po przebudowie. Rotacja raptem 7 graczy. Do tego drużyna się bardzo przebudowała po 1T. Hachimura stracił prawie cały trymestr, a Barrett 1/3. Guardzi i podkoszowi są, ale olbrzymia dziura na skrzydłach. Tu nawet przyzwoity kalendarz nie pomoże. Grizzlies 5-20 Bardzo wąski skład z przewagą shooting guardów. Pod koszem są tylko Zubac i przez 2/3 trymestru Fernando. Na plus z pewnością Porter, Fultz i nierówny Culver oraz świetny w tym okresie Clarkson, ale później już z resztą biedniej – Snell, przez 2/3 czasu Grayson Allen i Trier. U siebie by wygrali z Cavs i Warriors oraz któryś z meczy z Pels/Pistons + coś jeszcze dodatkowo dzięki Porterowi i Clarksonowi. Blazers 6-19 Tylko Chris Paul pozwala im cokolwiek w tym trymestrze wygrać – trzeba tu docenić jego wybór do ASG. Zakładam też, że graja tu obaj gracze 2way – Wanamaker i Reid szczególnie ten drugi, który z miejsca byłby czołowym podkoszowym razem z Hensonem. Grafik do szczególnie łatwych też nie należy. Warriors 3-25 Nawet z innymi tankerami grają na wyjeździe. Po wymianach drużyna w tym sezonie została zaorana i jest w głębokiej przebudowie. Dray Green, dobry trymestr Dienga, czy solidny Hart niewiele tu pomogą. Clippers 5-20 U siebie mają mecze z Warriors, Grizzlies, Cavs i Pistons. Do tego jeszcze coś pewnie wygrają. Spora grupa młodych graczy, którzy chcieliby się pokazać pewnie by ambitnie walczyła – Sexton, Garland, Porter, Bitadze, Simmons, Bonga, czy 2way Matthews (8,1pkt. 1,6x3 na 45% w 9 meczach), pod koszem doświadczony Biyombo i na ławce jeszcze weterani – Hill i Turner. Drużyny nadal walczące o playoffs: Celtics 11-14 Celtics znów grali bez Georgea w 10 meczach, do tego w 9 bez Beverleya, 7 bez Nancea, a pojedyncze mecze opuścili również inni gracze. Przy wąskiej rotacji grają właściwie z Bogdanoviciem jako liderem, który najrówniejsze wsparcie dostaje od Smarta, Adamsa i Millsa. Bulls 13-12 Zdecydowanie najlepszy trymestr Bulls od dawien dawna. Wreszcie trafili i z formą podstawowych graczy i ze zdrowiem. Kalendarz również im sprzyjał – sporo ekip w ich zasięgu, często z problemami (kontuzje, krótkie rotacje). DeRozan był w bardzo dobrej formie. Pod koszem wspierali go świetny ostatnio Whiteside i przyzwoicie grający Love. Dobrze grał też Ball, a kontuzja Parkera im nie powinna zaszkodzić, gdyż grali Portis, Ariza, a do gry wrócił też Bullock. Pistons 11-14 Ja Morant nam rozkwitł i miałoby to z pewnością i u nas swoje konsekwencje. Dochodzi jeszcze duża głębia składu i łatwy grafik. Całkiem nieźle rozegrali się Michajluk i młody Gary Trent. Pod koszem byli Noel i młody Hayes. Większość meczy grali też przed kontuzją Markkanen, czy Dunn. Młoda i niedoświadczona drużyna z pewnością by nie jeden mecz głupio przegrała, ale.. 3x Cavs, 2xBrooklyn, 2x Memphis i mecze z Clippers i Warriors oraz u siebie 2x Chicago (chociaż raz by wygrali), były tez szanse m.in. z osłabiona Atlantą na wyjeździe, czy parę innych teamów z środka tabeli. Hawks 11-14 Kontuzje ich fundamentu podkoszowego – Cartera i Millsapa oraz brak Murraya w 9 meczach przy jednak wymagającym kalendarzu zrobiły swoje. Głębia przy graczach rotacyjnych i mimo wszystko ciągnący atak Anthony i Hardaway przy dobrym wsparciu w obronie poradziliby sobie z tankerami i częścią słabszych teamów walczących o playoffs zwłaszcza u siebie. Pod koszem nadal byli mimo wszystko – McGee, Lyles, czy Jones, a liderujący Murray jednak grał w tych 16 meczach. Wizards 13-12 Tu długo się wahałem nad +’-1W i ostatecznie zdecydowałem się na minimalnie lepszy bilans. Grafik pozwala na uzyskanie bilansu w 2T w okolicach 50%, jednak słabsza mimo wszystko forma Hardena oraz nieobecność Capeli w 10 meczach musi tu mieć swoje konsekwencje. Nieco słabiej, ale nadal ok grał Fournier, który jest tu bardzo ważną druga opcją, na plus również Craig i liczę Bowmana całościowo (a nie tylko z 2T). Osman, RHJ, Mudiay i Vonleh by tu jeszcze mogli stanowić wsparcie, ale później już słabo.. brakuje spaceingu (zjazd Cama Johnsona), brakuje kogoś pod koszem (jak wypada Capela, to ostaje się właściwie tylko Vonleh). Sądziłem, że Sylvinho zrobi jakiś trade po 1T w okienku, bo nasz Wschód naprawdę jest wymagający. Ostaje się najdłuższy 3T – Harden ma nadal szansę być w playoffs. Mavs 12-13 Grafik do łatwych nie należy, a dochodzą kolejne kontuzje (Isaac), a Williamson wrócił dopiero na ostatnie 8 meczy. Nieobecność Younga to też porażki, chyba że graliby akurat z tankerem. Pytanie kto tam jest drugą opcją przed powrotem Ziona? Pels 11-14 Pomimo kontuzji Griffina z przeciętnymi teamami oraz z tankerami Pels mieli kim grać, dzięki swojej głębokiej rotacji. Valanciunas, Brooks, czy Burks pokazali, że jak im się da szansę, to mogą być niezwykle produktywni. Przebłyski mieli tez Bridges i White, jest też Derrickiem Jonesem Jr. Swoje 5min. miał też Melli i bardzo podoba mi się gra Aarona Holidaya. Playoffs z tego nie będzie, ale to drużyna na co najmniej 30W w tym kształcie i to jeszcze na słabym Zachodzie. Thunder 10-15 Doceniamy ambitną walkę Thunder i ich wzmocnienia, ale zwyczajnie tam pod koszem była tragedia – nawet legitymizujący się najlepszym zdrowiem z podkoszowych Kanter opuścił 5 meczy, a Clark pomimo, że go lubię – o czym Eld doskonale wie – tu musiałby grać spore minuty. Sytuację ratuje gra z kilkoma tankerami, gdzie z automatu dałem W. Grafik meczowy do najłatwiejszych i tu nie należy. Kontuzje znów ograniczają tu rotację i SGA, czy Graham znów muszą grac duże minuty – co będzie miało swoje konsekwencje w 3T – są młodzi, ale bez przesady.. każdy tej chwili oddechu potrzebuje. Solidne teamy: Knicks 14-11 Olbrzymi chaos w 2T. To, że Knicks mam w tej grupie wcale nie oznacza, że ich nie doceniam. Oceniam po prostu 2T, a tu mieliśmy ciągłe zmiany, rotacje w składzie, kontuzje, Leonard musiał rozgrywać, Davis musiał grać na centrze, cały czas nie było wiadomo co z Irvingiem, trzeba był wkomponować na sporych minutach Beasleya, problemy na pozycji point guard, slump rzutowy zajeżdżanego pod koszem Tuckera – a w tym wszystkim każdy chce bić mistrza. Musiałoby to zrodzić nerwową atmosferę i niepewność co do kierunku w którym ten team zmierza. Sixers 15-10 Bardzo wymagający kalendarz – zwłaszcza na wyjeździe, gdzie nie licząc meczu z Brooklynem, najłatwiejsze teoretycznie są mecze z Detroit, Atlantą i Dallas. A Philly jednak w 10 meczach gra bez Embiida, a w 6 bez Richardsona. Problemem jest tez spacing, gdyż przy grze z Simmonsem, z Robinsonem/Clariem pod kosze i na pg z kimś z dwójki Rondo/Ntilikina robi nam się tylko dwóch graczy na boisku faktycznie grożących trójką, a LaVine i Richardson rzucają na fatalnej skuteczności. W trójkach najlepszy jest tu Korkmaz. Na plus ewidentnie obrona. Poprawiła się też rotacja, co pomaga drużynie pod nieobecność Embiida. Pacers 14-11 Głębia składu w sezonie regularnym robi swoje 9-10 graczy. Nie było w 15 meczach Conleya, ale tu jednak Rose mógł spokojnie przejąć jego rolę. Część graczy Ronniego – to rl gracze Indiany, a inni bardzo dobrze pasują do tej solidności. Grafik pozwalał przy braku większych problemów z urazami na solidny bilans. Rockets 15-10 Całkiem przyjazny grafik na zrobienie solidnego bilansu. Jednak nieobecności Porzingisa (12), Beala (7) oraz Browna (6) wyhamowują nieco drużynę. Natłok w backcourt, a problemy na skrzydłach i pod koszem zwłaszcza pod nieobecność Browna, czy Łotysza i Baynesa. Adebayo dawałby radę na dużych minutach, ale tu ważnymi graczami musieliby też być Marvin Williams i Jeff Green i naturalnie po 40 min. poza Bamem musiałby grać Brown. Spurs 13-12 To max co ta drużyna mogła wg w tym trymestrze wyciągnąć. Grafik wymagający, a doszły tez urazy Brogdona (10 meczy) i Bertansa (9). O ile do ofensywy nie można się przyczepić, to defensywa jest tu słaba. Na plus duet podkoszowy Aldrige/Collins w ofensywie i backcourt Murray/Brogdon w defensywie. Wiggins z ławki, tez tu byłby ok. Spurs ratuje to, ze graja na Zachodzie, gdyż na Wschodzie mogliby być nad nimi chociażby Celtics. Jazz 13-12 Ja wszystko rozumiem, ale nie wiem, czy GMowie zdają sobie sprawę, że w Jazz od roku gracze wchodzą i wychodzą drzwiami obrotowymi. Plaga kontuzji w 1T oraz zawieszenie Aytona, do tego bardzo ważna wymiana po Bledsoe, który nota bene na początku trymestru też był kontuzjowany. Do gry wrócił również co dopiero Hayward. Oni nawet nie mieli kiedy się zgrać, żeby przekładać tu dokładne statsy z reala. Do tego ciągłe rotacje w składzie. A po tym trymestrze szykuje się kolejne przemeblowanie w składzie.. Miałem dać +1W Jazz za głębie rotacji, która mi wyszła po uśrednieniu, ale przy tych zmianach w składzie, to raczej nie przełożyłoby się na bilans. Przyszłościowo ruchy te zapewne zaprocentują, ale tu podczas sezonu to stanowczo za dużo zmian tradey/kontuzje/zawieszenie Aytona. Suns 16-9 Stabilny i głęboki skład – to się ceni. Grafik do łatwych nie należy, ale właśnie tu doceniam to zgranie i gdzieś by ten 1 dodatkowy mecz Suns wyrwali. Największa strata, to Bogdanovic w 8 meczach i Tybulle w 7. Poza tym większych zmian nie ma. Faktycznie poprawił się JJJ, plusy też za Horforda, Dinwiddiego i Harrisa. Sporo energii z ławki by pewnie wniósł Doumbouya przez część trymestru. Podoba mi się polityka kadrowa prowadzona przez GMa. Kings 15-10 Filar obrony jest tu doskonale znany, zdecydowanie wzmocnieniem jest Schroeder, który przy Rubio może tez grać tak jak przy Paulu. Jest grający niezły sezon Marcus Morris, są grożący trójką Joe Harris i Forbes. Kings mi wyglądają na drużynę grająca bardzo poukładana koszykówkę, kontrolującą tempo gry. Maja 15 meczy u siebie, a na wyjazdach grają z m.in. Memphis i Clippers. Jak komuś mógł tu wyjść ujemny bilans – ciężko mi pojąć.. Bardzo dobre teamy: Raptors 16-9 8-9 bardzo, ale to bardzo dobrych graczy, ale .. Siakam nie grał w 10 pierwszych meczach, nowo pozyskany Powell wypadł w 15tym (akurat, jak wracać miał Siakam), Gallo w 7, Van Vlet w 5, McCollum w 4, a poza Harrellem najzdrowsi byli Fox i Favors, którzy z kolei najwięcej stracili w 1T. Do tego brak głębi wśród dalszych graczy i robi nam się zmienna rotacja średnio 8 graczy i to z Justinem Jamesem grającym w sumie śr. 3min. Kalendarz zakładał też mecze z wymagającymi przeciwnikami, no i mamy 6 b2b. Raptors oddając Lou Williamsa rozwiązali sobie problem tłoku na pozycji guardów, gdzie trójka Fox/McCollum/Van Vleet się dobrze uzupełnia + zawsze można tam przerzucić Browna. Bucks 16-9 W rl Bucks mają średnio 11 graczy w rotacji, nasi 9. W rl Bucks sam skład jest lepiej dobrany i zdecydowanie głębszy pod Antka, a u nas jest przewaga podkoszowych nad graczami obwodowymi i do tego Antek musi biegać głównie jako nominalny sf (pomimo, że odchodzimy od pozycji, warto o tym pamiętać), do tego przypominam, jak silny jest nasz Wschód, a jaki poziom ma rl Wschód. Antek nie grał w 4 meczach, a Kemba w 7, co jeszcze bardziej ogranicza naszym Bucks rotacje na pozycjach obwodowych. Częśc tych nieobecności obu liderów się nakłada do tego. Waitersa nie ma co liczyć, Barea i Iggy są przeze mnie traktowani w sumie jako jeden gracz z ławki w uśrednieniu. Hornets 18-7 Spora głębia składu (10-11 graczy) pomimo nieobecności Kennarda (cały trymestr) oraz Augustina (14 meczy), Westbrook nie grał w 6 meczach, a pozostali ważni gracze mieli ewentualnie jakieś pojedyncze nieobecności. Brak jakichkolwiek zmian, przy fantastycznym trymestrze Wesbrooka i Sabonisa przy średnim co do trudności kalendarzu, mogłoby przynieść Hornets faktycznie bardzo dobry bilans – u mnie nr1 na Wschodzie. Heat 16-9 7 meczy bez fantastycznego Doncicia oraz trudne wkomponowywanie pod jego nieobecność Oladipo do składu w końcówce trymestru zepsułoby Heat bilans, gdyż gdyby ie te dwa wydarzenia, to możliwe, że właśnie oni mieliby najlepszy bilans na Wschodzie w 2T. W derbach Florydy licze sobie 2-1 (wygrałem dwa mecze u siebie, gdzie Heat najpierw byli w b2b po meczu z Toronto oraz mecz bez Doncicia, a przegrałem ten na wyjeździe); Bardzo dobry trymestr Middletona i Vucevicia, brakuje trochę siły pod koszem po kontuzji Holmesa i nieobecności Morrisa w 10 meczach – tu graliby Diallo, Dudley i Muscala/Spellman. Magic 17-8 Daję sobie drugi bilans na Wschodzie za Hornets, a z 1 meczem przewagi nad Bucks, Heat i Raptors. Tak, straciłem KATa na 13 meczy, ale inni grali. Jak Lowry może prowadzić w tym samym czasie rl Raptors do bilansu 19-6 bez Siakama (10), Gasola (17), Van Vleeta (5), czy Powella (14) – to nie widzę powodu po analizie innych teamów bym swoim stabilnym i głębokim składem z Mitchellem do tego i jednak KATem w 12 meczach nie mógł mieć takiego bilansu. Nuggets 18-7 Mocny trymestr Nuggets, dodatkowo wzmocnili siłę z ławki Lou Williamsem, co z pewnością pomoże pod nieobecność Holidaya (7 meczy) i Harrisa (9). Jak można się do czegoś przyczepić – to brak rim protectora pod koszem, Grant to jednak pf. Jednak Jokic grał w tym trymestrze bardzo dobrze. Nuggets maja głębię na obwodzie i odpowiednio silna obronę do tego zgrany skład. Wolves 19-6 Maja banalny grafik (jak do niego siadałem, to nie sądziłem, że aż tak łatwy) – grają większość meczy z tankerami i drużynami z środka tabeli. Porażki mogą być tu związane z rozprężeniem, do tego w wielu meczach nawet nie będą potrzebowali tu jakiejś wybitnej głębi składu i Franki Jacksony i Okafory będą mogły sobie nabijać statsy. Nawet Miye Oni może sobie pograć więcej przynajmniej w 12 meczach. Lakers 19-6 Może nie aż tak łatwy kalendarz jak Wolves, ale również Lakers powinni mieć w tym trymestrze czołowy wynik. Nieobecnośc Russella w 8 meczach, gdzie pewnie zastępuje go Huerter, czy 4 Butlera jest do zastąpienia, ale problemem jest rotacja podkoszowych. O takim samym bilansie jak Wolves zadecydowała u mnie nieobecność Embiida w meczu z Lakers (w kolejnym już wrócił). Celtics: 11 - 14 Nets: 4 - 21 Knicks: 14 - 11 Sixers: 15 - 10 Raptors: 16 -9 Bulls: 13 - 12 Cavaliers: 6 - 19 Pistons: 11 - 14 Pacers: 14 - 11 Bucks: 16 - 9 Hawks: 11 - 14 Hornets: 18- 7 Heat: 16 - 11 Magic: 17 - 8 Wizards: 13 - 12 Mavericks: 12 - 13 Rockets: 15 - 10 Grizzlies: 5 - 20 Pelicans: 11 - 14 Spurs: 13 - 12 Nuggets: 18 - 7 Wolves: 19 - 6 Blazers: 6 - 19 Jazz: 13 - 12 Thunder: 10 - 15 Warriors: 3 - 22 Lakers: 19 - 6 Clippers: 5 - 20 Suns: 16 - 9 Kings: 15 - 10 Edytowane 23 Lutego 2020 przez Alonzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) Witam serdecznie wszystkich. Tytułem wstępu chciałem jeszcze raz podziękować tym wszystkim, którzy z wyrozumiałością potraktowali fail z brakiem opisu za 1T. Teraz chciałbym Wam to jakoś wynagrodzić, wpadło mi do głowy kilka pomysłów jak urozmaicić ten tekst, zobaczymy jak to zahula. Kilka słów na początek, co się zmieniło od ostatniego sezonu. Od samego początku głównym moim założeniem było postawienie na stabilizację, dostawałem mnóstwo ofert za Granta, Inglesa czy Royce'a, ale absolutnie nie chciałem już mieszać w tym kotle, pewnie mógłbym podbijać po jakiegoś SS typu PG13, ale po doświadczeniach z Jrue już wiem, że to co się wydaje na początku, na końcu może już wyglądać z goła inaczej, także zamiast wzmacniać się na siłe, stawiam na sprawdzony w boju trzon, dorzucając tylko kilka ważnych trybików jak Seth czy Lou. Tutaj dochodzimy do kwestii chyba dla mniej najważniejszej, czyli jak odbierany jest mój zespół na tle takich potęg zachodu jak Lakers czy Wolves. Widzę, że niektórzy z Was mają wątpliwości czy moi Nuggets potrafili by walczyć z tymi ekipami o jak najlepszy bilans, jestem też świadomy tego, że sporo z Was nie chce mi dawać wysokiego bilansu "na gębę" po tym co się odjebało w okolicy świąt i ja to jak najbardziej rozumiem - moja teraz w tym rola by Was od nowa do Nuggets przekonać. No to lecimy. Rotacja: PG - Holiday 30, L. Williams 12, S. Curry 6 SG - Harris 22, S. Curry 14, L. Williams 12 SF - Ingles 23, O'Neale 12, Anderson 8, L. Williams 5 PF - Grant 18, O'Neale 16, Anderson 4 C - Jokić 33, Grant 11, Zbój 4 na garbage time gram sporo Wilsonem na pozycjach 3-4 aby odciążyć moich głównych rolsów jak Joe czy Royce Absencje w 2T: Harrisek - 8 spotkań (SAC; @HOU; @GSW; IND; @MIN; @HOU; UTA; @MIL) Jrue - 7 spotkań (UTA; CHI; @NYK; @BOS; @DET; UTA; LAC) Seth - 2 spotkania (@IND; MEM) Lou - 2 spotkania (@CHI; @SAC) Grant - 1 spotkanie (@UTA) jak widzicie tragedii absolutnie nie ma, zwłaszcza w przypadku Holidaya, te mecze, które opuścił to nie był jakoś wybitnie ciężki okres, spokojnie mogę liczyć tutaj na 5W patrząc jak sobie z podobnymi ubytkami radzili rl Nuggets przy absencji Holidaya wychodzę piątką Seth-Harris-Ingles/Royce-Grant-Jokić przy absencji Harrisa wychodzę Holiday- Ingles-Royce-Grant-Jokić a Lou klepie w second unicie, swoje minuty dostaje też Chandler Statystyki i opis graczy: Jrue Holiday: Wiele już było powiedziane nt. Jrue grającego na pg, ale ja cały czas uważam, że akurat do Joka to jest jeden z bardziej wymarzonych fitów. Problemy z ogarnięciem kuwety w Pelicans Holiday ma już chyba za sobą, jego statystyki efektywności wciąż za specjalnie nie porażają, ale u mnie miałby o wiele wygodniejszą rolę, będąc second ballhandlerem, nie będzie musiał się dostosowywać do klepaczy jak Bonzo czy Ingram, Royce, Ingles czy Grant świetnie potrafią grać bez piłki. Trzeba też pamiętać, że Holiday jest już u mnie ponad rok, to powinno przynosić efekty z każdym kolejnym miesiącem Gary Harris: Ehhh, no i co tu dużo pisać? Harrisek zaliczył najgorszy pod względem strzeleckim trymestr w karierze, do kontuzji doszły też narodziny pierwszego dziecka, co takiemu uczuciowemu gostkowi jak Harrisek pewnie nie pomagało skupić się w 100% na baskecie. Zważywszy na jego problemy ucinam mu trochę rolę w moim zespole, oczywiście startuje w każdym meczu, liczę na jego świetną obronę, a te 9 FGA na mecz nie powinny mi wyrządzić większej krzywdy, zwłaszcza, że dostanie trochę po minutach. W zależności od tego czy bronię wyniku czy też go gonię, Harris gra lub siedzi na ławce w crunch, a jego miejsce zajmuje Royce lub Joe. Joe Ingles: Piękny Joe wraca w wielkim stylu jak bezdyskusyjnie topowy roles tej ligi, zresztą powyższe cyfry chyba mówią same za siebie? W mom zespole to już absolutny weteran, tylko gracze rl Nuggets są w rosterze dłuzej od niego. Od tego sezonu zaczął grać więcej na sg/sf, a Royce przeszedł na pf, co otworzyło mi więcej opcji zwłaszcza przy kontuzjach Harrisa i Jrue. Jaremi Grant: Ależ on się piękny zrobił ! Po katastrofalnym z punktu widzenia statystyk 1T, nadeszły zdecydowanie lepsze czasy dla Granta. Kontuzja Sapa pozwoliła mu złapać pewność siebie i w tym okresie był luźno top3 grajkiem rl Nuggets. U mnie od ostatnich PO zaczął grać już minuty na C, w tym sezonie też tak bywało gdy połamał się Śliwka, dziwne, bo na bbref tego za bardzo nie widać, ale myślę, że to nie jest wielki problem, Grant pokazuje, że potrafi ustać w obronie przeciwko większym od siebie, z rezerwowymi centrami rywali powinien sobie radzić dobrze. Nikola Jokić: Przebudzenie Gołoty nastąpiło tak nagle, że ktoś mógłby to nawet przegapić. Z meczu na mecz zaczął przypominać siebie z drugiej połowy tamtego sezonu, a ostatecznie skończył ten trymest na kapitalnych 24/10/7/ 62TS oraz 37% za 3. Bezapelacyjny top3 grajek tego okresu, wielu z Was wydaje się nie dostrzegać jaka jest różnica w produkcji Grubego względem 1T to też rzucam staty z tamtego okresu: Teraz widać różnicę? Oczywiście przez problemy ze zdrowiem kilku kluczowych obrońców takie Drtg mu mocno spadło, ale to raczej naturalna kwestia, dla mnie liczy się, że Jok wrócił na półkę nieosiągalną dla większości centrów i trzymam kciuki by taką formę utrzymał już do maja ;] Seth Curry: Żywe srebro. Bardzo niedoceniany scorer w tej lidze, pomimo faktu, że większość czasu w T2 spędził już na ławce, to jego statystyki strzeleckie muszą imponować. Liczę bardzo na jego współpracę z Lou, takie dwie strzelby z ławki, to nie byle co. Lou Williams: Lou nie ma póki co tak świetnego sezonu jak kilka poprzednich, ale to wciąż jeden z najlepszych rezerwowych ligi. Daję mu czas aby się w nasz system odpowiednio wkomponował, a patrząc na to jak archaicznie wygląda zwykle atak rl LAC, ruch piłki moich Barył może mu tylko w tym pomóc. Bardzo ważny dla mnie transfer, liczę na jego bardzo dobre PO. Royce O'Neale: Absolutnie mój największy transferowy steal w ostatnim czasie. Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu oglądałem jego jakieś hlsy z Maccabi, gdzie na tle Eurasków wyglądał jak jakiś mały Lebron. W systemie Snydera bardzo ważny trybik, który od tego sezonu gra większość czasu na PF, co mi bardzo odpowiada gdyż razem z Grantem tworzy wyśmienity zestaw obrońców na najlepszy sf-pf rywali. Royce nie potrzebuje piłki, co powinno dać więcej swobody moim najlepszym graczom ataku. Kyle Anderson: Zupełnie po cichu w drugiej połowie T2 zaczął grać większe minuty w rl Grizz, co zapewniło mu miejsce w mojej rotacji kosztem Chandlera (pozdro @fluber). Podobnie jak Royce człowiek od czarnej roboty, liczę na jego bb IQ oraz nieprzeciętną obronę. Wilson Chandler: Nie mogło być inaczej. Po informacji o jego zawieszeniu już wiedziałem, że wróci do mnie na stare śmieci aby już nigdy nie przyszły mu do głowy głupie pomysły. Z racji bardzo zaciętej rywalizacji na pozycjach sf-pf u mnie pełni iluzoryczną rolę, ale na pewno budzi respekt w szatni jako jedna z ważniejszych postaci ery post-Melo. Zbój: Statystyk nie ma co przytaczać, bo są dość biedne. O'Quinn wyleciał z rotacji Sixers, co spowodowało to, że u mnie robi za mięso armatnie w garbage time lub wtedy kiedy trzeba jakiegoś kołka wyprowadzić z równowagi kilkoma szybkimi faulami. Taktyka: Tutaj niewiele się zmienia. Liczę, że z każdym meczem współpraca na linii Jok-Jrue będzie wyglądać lepiej, jeśli ktoś dalej sądzi, że Murray to lepszy fit pod Grubego, to go chyba już nie przekonam, ale nie muszę chyba nikomu tłumaczyć jak przy Ballu jego skillsy w Pelicans są marnowane. U mnie jest bezdyskusyjną drugą opcją otoczoną elitarnymi strzelcami (poza Harrisem i Andersonem). Większą rolę dostaje też Grant, gościu rozwija za pięknie w ataku by go hamować. W ustawieniu z Grantem na C mogę sobie spokojnie grać 5-0 co przy procentach zza łuku większości mojego rosteru, tworzy bardzo solidny arsenał do dziurawienia obrony rywali. Seth i Lou w second unicie pełnią rolę wolnych elektronów, liczę na ich dobrą współpracę oraz na to, że spokojnie dadzą radę pociągnąć ten wózek. W obronie jak najczęściej zmuszamy rywali do HCO, mam posiadam topowy zestaw obwodowych obrońców na takie granie, a jeśli jednak rywal zdecyduje się grać szybko, to podejmuję wyzwanie lineup Seth/Holiday-Lou-Royce-Grant-Jok świetnie się do tego nada. Zalety: - Jokić i Holiday - zgrany i świetnie fitujący roster - wybitny atak, gdzie wielu z moich graczy przekracza lub dobija do 120Ortg+ za 2T - elitarny zestaw strzelców zza łuku - bardzo fajna mieszanka doświadczenia i młodości - bardzo duży potencjał w obronie, zwłaszcza na obwodzie, ale też na pozycjach 3-4 - zdrowie - rl Nuggets pomimo wielkich problemów kadrowych mają najlepszy bilans z drużyny +.500 oraz najlepszy bilans w meczach b2b (kapitalne zwycięstwa na Bucks i Jazz), to powinno mieć przełożenie na mój bilans, gdyż ja zdrowotnych problemów na tą skalę nie miałem, a zespół ma znacznie bardziej zgrany Wady: - slump Harrisa - słabsza obrona 2nd unitu, którą będę się starał poprawiać wstawiając do tych lineupów jak najczęściej Inglesa, Royc'a czy Andersona - brak nominalnego backupu na centrze, jednak trzeba pamiętać, że rl Nuggets świetnie radzili sobie bez Śliwki, a ja mam u siebie Granta, który za to w dużej mierze odpowiadał Terminarz: Sami widzicie, że to wcale nie jest jakiś mega ciężki zestaw spotkań, nigdy nie dawałem sobie zbyt optymistycznego bilansu (zazwyczaj to Wy dawaliście lepszy niż ja sobie), ale w tym sezonie moje ambicje są większe, dlatego też z cała odpowiedzialnościa daję sobie bilans 21-4, a Wy już sami zadecydujcie czy słusznie czy nie. pozdrawiam wszystkich LBS ps. nie potrafię tego boxa usunąć, nie wiem ocb, zignorujcie to proszę Edytowane 23 Lutego 2020 przez LeweBiodroSmoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 NEW ORLEANS PELICANS Szeroko rozumiane otoczenie Pelicans wierzyło, że Blake Griffin się pozbiera po pierwszym trymestrze i w drugim pomoże zaliczyć run na PO. W kuluarach dużo się mówiło o dogranym już transferze DeRozana, który miał pomóc Blake w tej walce, ale niestety ziścił się czarny scenariusz i podobnie jak John Wall, power forward Pels wypadł na cały sezon. W tej sytuacji klub postanowił zrobić przegląd wojsk obecnego rosteru i walczyć tym co jest. Depth Chart: Tyus Jones 26/Aaron Holiday 22 Dillon Brooks 28/Coby White 20 Derrick Jones 24/Alec Burks 24 Miles Bridges 30/Nicolo Melli 18 Jonas Valanciunas 30/Mohamed Bamba 18 Już odpuściłem sobie te trzy mecze w których dostępny był Blake Griffin. I tak przed kontuzją był daleki od formy z zeszłego roku. Reszta właściwie jest zdrowa. Absencje Alec Burksa wynikały z trade do Sixers, a Aaron Holiday pożegnał się z miejscem w rotacji po powrocie Victora Oladipo. Miałem bardzo zdrowy trymestr, nie licząc moich dwóch gwiazd. Tyus Jones 8,4 pts - 4,2 as - 55,1 FG% - 52% 3FG% (1,8 prób na mecz) - 64,8 TS% Dość kosmiczne staty mojego głównego rozgrywającego. Po pierwszym słabym trymestrze, gdzie był w slumpie, grał jedną z najlepszych koszykówek w karierze. Grizzlies grają czwarte najszybsze tempo, a Tyus znów jest najlepszym dystrybutorem piłki pod względem AS/TO z wskaźnikiem 7,47 ( drugi Monte Morris 6,94, trzeci Ish Smith tylko 4,16 ). Bardzo dobrze gra w obronie i bez piłki. Drugi najlepszy strzelec w lidze w akcjach catch and shoot po George Hillu. Po raz pierwszy w karierze notuje tak doskonałą skuteczność nie tylko na łuku, ale też z pod kosza. Szkoda, że to wszystko na dość ograniczonych minutach i wciąż niewielkiej próbce, byście mogli w pełni docenić Tyus Jonesa. Aaron Holiday 9,9 pts - 4,3 as - 40,3 FG% - 42,7 3FG% (3,6 prób na mecz) - 51,2 TS% Pod nieobecność Brogdona dostał rolę pierwszego rogrywającego, którą dobrze wykorzystał. Zaczął więcej grać z piłką i sprawdził się w tej roli. Wzrósł mu poziom asyst z 2,7 do 4,3. Bardzo dobry wskaźnik A/TO 3,57. Jest dobrym strzelcem na dystansie zarówno w CS - 48,9% (11 wynik ligi) jak i w pullup - 34,7%. Świetnie wygląda w obronie na piłce jak i zespołowej. Spory potencjał o czym świadczy fakt, że Knicks oferowali za Niego first picka, a Pacers tą ofertę odrzucili. Dillon Brooks 16,9 pts - 2,0 as - 41,1 FG% - 38,8 3FG% (5,9 prób na mecz) - 52,1 TS% Drugi najlepszy strzelec Grizzlies, który znacząco przyczynił się do bardzo dobrego bilansu Miśków w RL NBA. Ciężki do oceny w obronie, raczej nie uchodzi za eksperta, ale pod względem hustle to poziom Smartów i Beverleyów ligi. Mnóstwo energii przez co łapie bardzo dużo fauli. Na plus, że ze względu na dobre warunki z powodzeniem może grać guarda jak i skrzydłowego. Chętnie atakuje pomalowane, ale fatalnie kończy pod obręczą. Lepiej czuje się na półdystansie. Coby White 11,5 pts - 2,4 as - 37,3 FG% - 34,1 3FG% (5,4 prób na mecz) - 48,3 TS% Poprawił delikatnie skuteczność na obwodzie i ogólnie shot selection, ale to wciąż wesoła stzelba, która głównie cegli na dystansie. Bardzo słabo wygląda w obronie i wciąż ma problemy z dostawaniem się pod kosz i kończeniem akcji. Odpali raz na pięć spotkań, ale jest to solidny zmiennik, jeśli chodzi o scoring i spacing. Derrick Jones 9,3 pts - 4,8 zb - 47,8 FG% - 26,3 3FG% (2,8 prób na mecz) - 58,6 TS% Tegoroczny zwycięzca konkursu wsadów to przed wszystkim świetne połączenie niesamowitej motoryki i warunków fizycznych. Jego wsady podczas spotkań powodują efekt wow, takie piłki jak on łapie, to chyba liga ostatni raz widziała z Blake Griffinem w prime. Z innych koszykarskich aspektów, warto głównie docenić jego defensywę. Topowy lock down defender w lidze. Na piłce najlepszy obrońca Heat i chyba nawet Butler by to potwierdził ( gorzej z Januarym ). Alec Burks 15,7 pts - 3,0 as - 40,4 FG% - 37,0 3FG% (4,6 prób na mecz) - 55,9 TS% Najlepsze połączenie scorera, drivera i passera w moim teamie. Mimo, że gra z ławki ( trochę hipokryzja z mojej strony, bo jest dużo lepszy od Brooksa ) to pewnie byłby głównym architektem mojej ofensywy. Brett Brown już cmoka nad jego ofensywą, łatwością dostawania się pod kosz i umiejętnością grania picków. Sixers go bardzo potrzebowali, bo Ben Simmons to mistrz łatwych punktów i gry z kontry, ale w wolnej grze się nie odnajduje. Procenty z Warriors nie robią wrażenia, ale jest na prawdę świetny. Zdrowy Alec Burks to taki lepszy Jordan Clarkson. Miles Bridges 13,2 pts - 5,6 zb - 43,8 FG% - 34,1 3FG% (4,6 prób na mecz) - 53,5 TS% Mimo lepszej gry, to ciągle najbardziej minusowy gracz rotacji Hornets, a w tym trymestrze większość graczy rozczarowała. Nie odnajduje się w szybkim graniu, kiepsko dzieli się piłką, nie robi różnicy na koźle, słabo rzuca i wciąż rozczarowuje w obronie. Na plus widzę, że na pozycji PF tak jak ja go wystawiam jest lepszy niż męczenie go na pozycji niskiego skrzydłowego. Nicolo Melli 6,3 pts - 2,8 zb - 44,9 FG% 37,4 3FG% (3,2 próby na mecz) - 59,2 TS% Typowy strech four bez obrony. W tym trymestrze trochę lepszy, bo zaczął więcej trafiać. Nie jest to gracz w moim stylu, więc ciężko mi go chwalić, zwłaszcza że żadnym unikatowym skillem się nie wyróżnia, bo rzut za trzy z czystych pozycji to bieda-skill, którym jarać się mogą tylko nerdy od adv stats. Jonas Valanciunas 15,5 pts - 11,4 zb - 59,4 FG% 32,4 3FG% (1,3 próby na mecz) - 63,4 TS% Kocham jego grę w post, footwork i lekkość gry. To są te skillsety, które kochaliśmy w starych dobrych czasach, gdy pomalowane rządziłą ligą. I wciąż Jonas robi tam spore spustoszenie robiąc ogromną różnicę i często miazgę z kolejnych obrońców. Sporo poprawił w obronie i moja długo wyśmiewana teza, że jest lepszym graczem od Vucevica brzmi już mniej absurdalnie w tym roku. Duża mobilność pozwala mu też świetnie pasować do obecnych czasów. Switc***e i bardzo dobra gra na obwodzie, mimo że nie utrzymał chorych procentów za trzy z pierwszego trymestru. Elitarny rebounder. Kochajmy Jonasa. Mohamed Bamba 5,4 pts - 4,9 zb - 46,7 FG% - 33,3 3FG% (1,7 prób na mecz) - 57,2 TS% On akurat 10 lat temu raczej by się nie utrzymał, chociaż pewnie wtedy szkolony by był inaczej. Tak zerowych fundamentals to nawet Hasheem Thabeet nie miał. Przestałem oglądać Magic, bo jego gra wprawiała mnie w depresje, ale ten trymestr statystycznie ma dużo lepszy. Drugi najlepszy gracz Magic pod względem netrating po DJ Augustin. Z forum Orlando Magic słyszę głosy, że zaczął bardzo dobrze grać w obronie, gra intensywniej, mi się rzuciło w oczy, że oprócz biegania po obwodzie i rzucania za trzy, potrafi się odnaleźć dobrze w akcjach pick and pop oraz nawet na koźle zagrać na półdystansie. Center na dzisiejsze czasy. Może to będzie ten Gobert z rzutem jak zacznie grać więcej minut, a liga w tym czasie zupełnie nie odejdzie od centrów. W rotacji jest jeszcze Edmond Sumner, Dzanan Musa i Harry Giles. Warto zwrócić uwagę na tego ostatniego, bo zaczął grać startera Kings i tak widzą go fani Kings -> Na plus: - Gram na dwie mocne piątki, szybko i intensywnie mając do tego wykonawców i długą mocną głębie. - Trio Tyus Jones - Dillon Brooks - Jonas Valanciunas w RL NBA wyglądało bardzo dobrze i dało drużynie mocny bilans - Zacznijmy szanować zdrowego Alec Burksa - Obrona na obwodzie. Są lockdown defenderzy, są specjaliści od team defense. Na kontrach będę miażdżył. - Jonas i Derrick punktują Was na punktach drugiej szansy. Nie doceniasz skillsetu zbiórki? Dajesz świadectwo tylko sobie Na minus: - Alec Burks to mój franchise guy. Jeśli się zaśmiałeś wróć do punktu trzeciego z kategorii "na plus" - Obrona pod koszem na poziomie BeGM Miami Heat. A nie przepraszam, ja mam chociaż Bambę. Dałbym sobie 12-13, ale 11-14 to też sprawiedliwy głos. 10-15 jak już koniecznie musisz komuś dać mniej W. Mniej niż 10? Przestań udawać, że znasz się na koszykówce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) Edycja V 3.0 z 20:55 Wschód: tier przed nazwa 1. Charlotte Hornets 17-8 +1 1. Toronto Raptors 19-6 1. Orlando Magic 19-6 2. Philadelphia 76ers 17-8 +1 1. Milwaukee Bucks 19-6 2. Indiana Pacers 15-10 2. Miami Heat 16-9 2. New York Knicks 16-9 3. Atlanta Hawks 8-17 3. Chicago Bulls 12-13 3. Detroit Pistons 8-17 2. Washington Wizards 13-12 edit -1 3. Boston Celtics 11-14 4. Cleveland Cavaliers 3-22 4. Brooklyn Nets 2-23 Zachód: 1. Denver Nuggets 21-4 1. Los Angeles Lakers 20-5 1. Minnesota Timberwolves 20-5 2. Phoenix Suns 18-7 3. Utah Jazz 12-13 2. Houston Rockets 16-9 3. Sacramento Kings 12-13 3. Dallas Mavericks 11-14 X San Antonio Spurs xxx 3. New Orleans Pelicans 10-15 3. Oklahoma City Thunder 10-15 4. Memphis Grizzlies 4-21 -1 4. Portland Trail Blazers 5-20 4. Golden State Warriors 4-21 4. Los Angeles Clippers 4-21 Ostatnia poprawka gdzie zwycięstwo Wizards ukradł własnoręcznie Ben Simmons który zagrał fantastycznie T2 na wschodzie pozostaje ocena Russela W bo wpisu @Eld jako lovera jeszcze nie przyjąłem do wiadomości )))) Edytowane 23 Lutego 2020 przez ignazz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tangiers Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) MIAMI HEAT W sprawie założeń budowy składu, filozofii gry i opisu poszczególnych graczy odsyłam do opisu z 1 trymestru, który zakończyłem z bilansem 18:10 - http://e-nba.pl/topic/6961-begm-rs-1920-opisy-i-głosowanie-po-t1-archiwum/?do=findComment&comment=732352 Skład nie uległ żadnym zmianom, więc myślę, ze powinno mieć to pozytywne odzwierciedlenie w zgraniu drużyny i bilansie. DEPTH CHART PG: Satoransky 20/ Brunson 24/Arcidiacono (Burke,Clemons)4 SG: Middleton 22/ Ross 16/ Satoransky 10/ SF: Doncic 26/ Middleton 10/Ross 10/ Dudley 2 PF: Markieff Morris 22/ Doncic 8/Holmes 10/ Spellman/Diallo 4/ Dudley 4 C : Vucevic 30/Holmes 18/ Spellman(Diallo, Muscala) *bez Oladipo, i przy zdrowiu reszty. Komentarz: Pozycje oczywiście są umowne i zależne od matchupu. Doncic kryje zazwyczaj najgorszego gracza przeciwnika, Satoranski najlepszego z obwodowych, pozniej w kolejnosci jest Middleton, a Holmes najlepszego z big manow przeciwnika. Jest delikatna zmiana w minutach. Markieff gra 4 minuty mniej, Doncic i Holmes po 2 minuty więcej. Brunson również gra minimalnie więcej kosztem Burka/Clemonsa. Podwyższyłem minuty zawodnikom, którzy wyróżniali się formą, a chcialem tez więcej pograc Holmesem na PF przy Vucu przed PO, gdzie może to być x factorem na tej pozycji – razem z sizem obwodu. Największa zmianą w zespole jest powrót Oladipo na ostatnie 5 meczów trymestru. Przez prawie cały przeszły sezon i większość obecnego byłem zmuszony grac bez Victora, którego bardzo cenię i był dla mnie kluczowym transferem. Jego profil gry świetnie uzupełnia braki Doncica i liczę, ze w dłuższej perspektywie ten pomysł wypali; pomimo kiepskiego powrotu po kontuzji. Długo myślałem nad tym jak wprowadzić Oladipo do składu i byłem trochę zaskoczony, że Pacers zaczynali nim z ławki. Jak wrócił do S5 i ograniczył rzuty to jednak wyglądał lepiej i skorzystam z tego, że opisy robimy już de facto po trymestrze i od razu dam go do S5. Ma w tym przypadku znacznie mniej obowiązków w ofensywie niż z ławki i świetnego kreatora na parkiecie. DEPTH CHART z uwzględnieniem Oladipo: PG: Oladipo 20/ Brunson 18/Satoransky 10/ Arcidiacono (Burke,Clemons) SG: Middleton 32/ Ross 16 SF: Doncic 26/ Satoransky 16/Ross 4/ Dudley 2 PF: Markieff Morris 22/ Doncic 8/Holmes 10/ Spellman/Diallo 4/ Dudley 4 C : Vucevic 30/Holmes 18/ Spellman(Diallo, Muscala) *bez Oladipo, i przy zdrowiu reszty. Stopniowo będę zwiększał minuty Oladipo, ale to już w kolejnym trymestrze. Mały spadek w minutach zaliczaja w kolejności: Satoransky, Brunson i Ross. Arcidiacono gra tylko w garbage time bądź w razie foul trouble. Zarządzanie kryzysowe: Pod względem talentu najgorzej obsadzoną pozycją jest u mnie PF. W dodatku Morris wypadł na 10 meczów, a Holmes aż na 16. Ich absencje nachodziły na siebie w 5 meczach. Rotacje pod koszem wyglądają następująco: bez Markieffa: PF: Holmes 26/ Doncic 12*/ Spellman/Diallo 5/Dudley 5; C Vuc 34/Holmes 6/ Spellman(Diallo, Muscala) 8 – jak widac zastepienie minut Markieffa przy wszechstronnosci Holmesa nie jest zadnym problemem, Doncic to taki fałszywy PF przy graniu 4 out 1 in z czterema obwodowymi bez Holmesa: PF: Markieff 30/ Doncic 12*/ Dudley/Diallo 6; C Vuc: 34/ Spellman/Diallo/Muscala 14 – w zaleznosci od dyspozycji ktos z nich dostanie te 14 minut, kazdy z nich cos wniosl w tym trymestrze, Spellman i Muscala 3ke i spacing, a Diallo solidna obrone i dobre wykonczenie pod koszem. (*Satoransky wykorzysta powstałe 4 minuty na SF) bez Markieffa i Holmesa: PF: Dudley 18 / Doncic 12/ Diallo 9 / Spellman 9; C Vuc 34/ Diallo 10/ Spellman/Muscala 4 – do S5 wchodzi doswiadczony Dudley, który pełnił identyczną rolę w zeszlorocznych Nets, gdzie podobnie jak u mnie był bardzo ofensywny obwod i jego rola w ataku była calkowicie ograniczona do passingu, a w obronie dawal dobry team D i effort man2man. Nets z nim w S5 wykrecili dobry bilans i awansowali do PO. U mnie moc w ataku jest znacznie wieksza więc jego usg% będzie minimalne. Sposrod Diallo/Spellman/Muscala najbardziej z profilu grania pasuje mi bardziej defensywny Diallo, który identyczną rolę strażaka pełnił w ostatnim czasie w PHX. Spisał się bardzo dobrze. Pod nieobecność Luki, więcej minut dostaje Satoransky i Brunson, ale w tym czasie gra już Oladipo, więc tutaj ogarniecie czasu gry nie jest takim problemem. Podsumowując, mam w skladzie 15 zawodnikow, na przestrzeni sezonu absencje jak powyzej zdarzaja się w kazdym zespole. Na moja korzysc dziala to, ze tercet Luka/Middleton/Vuc i kluczowi rezerwowi (Brunson,Ross, Satoransky) opuscili lacznie 7 meczow. Ich jest najtrudniej zastapic. Holmes jest rewelacyjny, ale na jego pozycji mam na szczescie Vuca. Gracze 2 planu(Diallo, Muscala, Spellman) zanotowali najlepszy okres w tym sezonie właśnie w tym trymestrze i po to zostali podpisani, aby w razie potrzeby zachować względny poziom. Kluczowe Absencje: Holmes – 16 meczów, Morris – 10 meczów, Doncic – 7 meczów, Oladipo w zasadzie nie brałem pod uwagę przy ustalaniu poprzedniego depth chartu, teraz dopiero zaczyna grać, więc ta jego absencja to nie jest cos naglego tylko cos na co od roku byliśmy przygotowani. Dudley nie grał w 8 meczach, ale to bardziej wynikalo z tego, ze nie mogl się przebic w bogatej rotacji Lakers. To w zasadzie wszystko. Jak widać absencji w porownaniu do reszty ligi jest raczej niewiele. W tamtym trymestrze zestaw Doncic/Middleton/Vuc opuscil 21 meczow i jednak zanotowalem bilans 18:10, teraz całego tercetu nie bylo tylko w 7 spotkaniach, a nawet biorac pod uwage zajebistosc Doncica to jednak Satoransky jest na tyle rzetelny zeby poprowadzic atak. Middleton jest w zyciowej formie, i to po contract year co jest chyba ewenementem w skali historycznej. Bałem się lekkiego spadku po tłustym kontrakcie, a tu niespodzianka i gra chyba najlepsza koszykowka w karierze. Vucevic gra dużo lepszy trymestr i ma odpowiedniejsza role niż w Magic. Wracajac do meritum to uwazam, ze zdecydowanie trudniej zastapic gwiazdy niż graczy pokroju Holmesa czy Morrisa. Każdy trener ustala skład od najlepszych graczy, gwiazd, a pozniej do nich dobiera odpowiednie klocki. Latwiej jest przy tym zastapic te klocki niż najlepszych graczy. Wniosek mam z tego taki, ze trio Doncic/Middleton/Vucevic była zdrowe przez prawie caly trymestr i to oni nadawali ton meczu i to oni maja najwiekszy wpływ na zwyciestwa. Mozna snuc romantyczna wizje zespolu, gdzie jest 12 zadaniowcow, którzy potrafia wygrac z talentem przeciwnika, ale to już rzadko dziala, a jak już to najczesciej na poziomie juniorskim, gdzie cwiczy się fundamentals, dyscypline i nawyki. W zawodowej koszykowce zdarzaja się już tylko wyjątki. Ostatni taki przypadek to Loyola w final four NCAA, ale to było w duzej mierze wynikiem pieknego systemu w Tournamencie, który premiowal niespodzianki. My gramy w NBA, tutaj mistrzostwa zdobywaja glownie zestawy gwiazd (ehh ci piekni Mavs). Podstawowe statystyki: Luka Doncic – 18 GP, 33.7 mpg, 28.1 pts., 9.4 rb., 8.4 ast., 31% - 3P%, 55TS% - zaliczył przewidywany spadek w skutecznosci, spodziewalem się tego, bo jednak 1 trymestr gral na poziomie historycznym (w ataku ;), u mnie raczej nie będzie mial az takiego usg% z tego faktu, iż Vuc i Middleton są w formie i są zdrowi. W tym trymestrze w Mavs Porzingis opuscil 12 spotkan, a kolejna opcja w ataku Mavs jest Timi Hardaway jr. Luka dalej jest swietny na picku, dalej czyta obrone jak weteran. Jakbym chcial to uproscic to najblizsze okreslenie o jakim mysle to Nash z sizem i lepszym scoringiem. Jednak on co chwile pokazuje rzeczy, które mnie zaskakuja, jak siłę którą wykorzystuje przy drivach, dużo lepszy niski kozioł, zmiany tempa. To jest dopiero drugi rok, a on ma w zasadzie Birdowski impact, który jak przyszedl do ligi to wyciagnal Celtics z bilansu 29-53 do 61-21. Co jest dla mnie bardzo istotne to, że początku sezonu prowadzi najlepsza ofensywe w lidze, gdzie w jego zespole Porzingis mial trudny start, opuszczal mecze, a za 3 opcje robi Hardaway jr. Support w Miami jest na znacznie wyzszym poziomie. Talent, który trafia się raz na generacje. Khris Middleton – 25 GP, 31 mpg, 22.5 pts., 6.8 rb., 5.0 ast., 47% - 3P%(sic!), 65TS% - Khris to idealny sidekick dla kazdego lidera, który lubi trzymac pilke w lapie. Pasowalby do Lebrona, pasuje do Giannisa i pasowalby do Doncica. Jest na tyle wszechstronny, ze jest w stanie zaadaptowac się w kazdym systemie. Notuje chyba najlepszy trymestr w karierze pod kątem skuteczności i to przy duzym volume oraz dobrej obronie. Złoto, Nikola Vucevic – 25 GP, 32.6 mpg, 20.0 pts., 10.7 rb., 3.5 ast., 36% - 3P%(1.9 made per game), 54TS% - u mnie pelnilby role 3 opcji w ataku, będę go wykorzystywal na pickach w roli finishera po rollowaniu oraz passera po short rollach do rogow, co już ladnie opanowal. Coraz czesciej rzuca za 3%, a ten trymestr mial rekordowy pod tym wzgledem(duza ilosc i dobra skutecznośc). Jest dobrym rim protectorem, nie switc***e nim na pickach. Markief Morris – 15 GP, 23.1 mpg, 11.6 pts., 3.7 rb., 1.5 ast., 38% - 3P%, 54TS% - notuje najlepszy sezon pod wzgledem rzutu z dystansu, u mnie ma zapewnic spacing i wykonczenie akcji z dystansu. Tomas Satoransky – 25 GP, 30.0 mpg, 11.2 pts., 4.2 rb., 5.2 ast., 31% - 3P%, 56TS% - swietny all arounder, łata mi większość pozycji na obwodzie, najczesciej wykorzystywany jako drugi kreator w i plaster na rywali. Richaun Holmes – 9 GP, 32.3 mpg, 15.8 pts.,9.4 rb., 1.2 ast. 68TS%(!) - do momenty kontuzji gral najlepszy basket w karierze i nie chodzi tu tylko o boxscore. Zapewnial dobra obrone pomalowanego, swietnie funkcjonowal jako finisher po picku i był czolowym screen setterem. Skarb za minimum, jest tez bardzo szybki na nogach dlatego u mnie był probowany również jako PF przy rozciagajacym gre Vucu. Luka lubi lineupy z dwoma klasycznymi wysokimi vide Powell/Łotysz. Terrence Ross – 25 GP, 28.5 mpg, 14.1 pts., 3.5 rb., 1.2 ast.., 31% - 3P%, 51TS% - słaby trymestr, u mnie obciąłem mu troche minuty i licze też na to, że w lepszym towarzystwie niż w Orlando trochę się podciagnie bo jest do tego zdolny. Poza tym od dawna nie gral z kreatorem chocby na poziomie Satoranskiego. Jalen Brunson – 25 GP, 18.6 mpg, 8.6 pts, 2.2. rb., 3.0. ast., 40% - 3P%, 55TS% - gra jak weteran już od czasow Vilanovy, bardzo dobry back up, który od razu wskakuje do S5 jak tylko nie gra Doncic. Niedoceniany kreator. Victor Oladipo – 5 GP, 23.8 mpg, 10.6 pts., 1.4 rb., 2.6 ast., 21% - 3P%, 38TS% - pod wzgledem skuteczności i decyzyjnosci wyglada slabo. Rzuca w zlym momencie, zbyt często. Co mi poprawia humor to fakt, ze pod wzgledem fizycznym wyglada bardzo dobrze, skonczyl alleya, wjechal na szybkosci pod kosz, wybija się z jednej nogi. Jest tytanem pracy, więc licze, ze malymi krokami dojdzie do starej formy, w Miami na początku czesciej wykorzystywany na drivie po high picku, czy cutter oraz plaster w obronie. Omari Spellman - 22 GP, 18 mpg, 7.8 pts., 3.4 rb., 1.0 ast., 43% - 3P%(!), 56%TS – bardzo skuteczny w ataku, niestety na bakier z obrona, podobnie jak Diacon i Brunson również z Vilanovy, Ryan Arcidiacono – 21 GP, 13.5 mpg, 4.3 pts., 1.7. rb.., 1.7 ast., 44% - 3P%, 61%TS – kompetentny 3rd string PG, dobry obronca,stara się wymuszac faul w ataku, malo strat. Cheick Diallo – 17 GP, 10.1 mpg, 3.5 pts., 2.7 rb., 0.4 ast., 62%TS – jak dostaje minuty to ma nawet niezla produkcje i w sytuacjach kryzysowych z niego skorzystam, niezly defensor, Mike Muscala – 17 GP, 15.7 mpg, 6.2 pts., 2.9 rb., 1.0 ast.., 41% - 3P%, 62TS% - gral sporo w tym trymestrze, groził 3ką - 1.5 made per game, w czasie absencji Holmesa czy Kieffa może dostac kilka minut. Jared Dudley – 17 GP, 7.5 mpg, 1.5 pts., 1.4 rb., 0.2 ast., - u mnie w podobnej roli jak w Lakers, mam do niego na tyle zaufania, ze przy absencji Kieffa i Holmesa licze, ze da mi 15-20 minut dobrej obrony i passingu w ataku. A jak nie to mlodsi koledzy wyzej zanotowali bardzo dobra produkcje w tym trymestrze. Trey Burke – 15 GP, 11.3 mpg, 5.2 pts., 1.3 rb., 1.5. ast,, 45% - 3P%, - został zwolniony w Philly, ale pewnie ktos go podejmie, u mnie w rotacji raczej za Diaconem. Komentarz: Analizujac powyższe statystyki, warto zwrocic uwage na forme liderow: trzech 20 point scorerow oraz zbiórkę i kreację. Skład jest zbilansowany. Większość graczy w swoich macierzystych klubach gra znacznie większe minuty niż w Miami, u mnie ten czas dostana tylko najlepsi. Od nikogo nie oczekuje grania ponad stan, w rolach których nie znaja. To jednak pokazuje, ze w moim zespole jest głębia, to są w zdecydowanej większości ludzie z doświadczeniem w lidze. Kalendarz: Knicks Jazz Pacers 76ers @Wizards Raptors @Magic Blazers @Pacers @Nets @Knicks Spurs @Thunder @Spurs Kings Wizards Clippers Magic Celtics @Magic 76ers @Clippers @Kings @Blazers @Warriors Plusy: dalej bardzo dobra forma Doncica, który w real NBA prowadzi najlepsza ofensywe w lidze z duzy gorszym rosterem najlepszy basket w karierze Middletona lepsza forma Vuc większość graczy to ponad przecietni passerzy swietny fit S5 do HCO tj. post threat, pick'n' roll threat, spacing na kilku poziomach brak zmian w zespole, ogolnie malo absencji dobra forma bench warmerow (Diallo, Spellman, Muscala, Diacon) Minusy: Markieff to jeden z gorszych starterow na PF, brak Holmesa ogranicza ofensywe Luki, brak lob threat brakuje goscia z drivem(Dipo... wroc do formy) skutecznośc Rossa Podsumowanie: Staram się patrzeć na całościowy obraz mojego zespołu i nie da się go opisać bez ciągłego przywoływania Luki Doncica. Widzę jak podniósł całe Mavs jako zespol i organizacje. Osiąga z bardzo przecietnym rosterem fantastyczny wynik w RS, a ja mu zapewniłem znacznie lepszy support. Ma czlowieka, który najlepiej spelnia się w roli 2 opcji(Middletona), ma klasycznego wysokiego jak Vucevic, ma również wszechstronnych graczy drugiego drugiego planu. Stworzyłem mu swietnie warunki. To jest recepta na sukces w RS. Liczę dzięki temu na odpowiedni bilans. Do tej pory, uśredniając wyniki byłem uczciwie traktowany. Proponuję 19:6. Edytowane 23 Lutego 2020 przez tangiers Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Sacramento Kings: 1. Rotacja: PG - Rubio (24), Schroeder (24) SG – Harris (21), Schroeder (10), Rubio (10), Forbes (7) SF- Morris (24), Harris (14), Bazley (7), Milton (7) PF - Young (30), Morris (11), Sarić (7) C - Gobert (35), Brich (13) 2. Statystyki po 2 trymestrach: Ricky Rubio 12,4 PPG, 4.4 RPG, 8.6 APG, 40,2 % FG %, 33,5% 3PT, 83.2 % FT Rudy Gobert 15,6 PPG, 14.4 RPG, 1.5 APG, 68.8 % FG %, 61,3 % FT Marcus Morris 18,7 PPG, 5,4 RPG, 1.4 APG, 44,0 % FG %, 42,9% 3PT, 82.3 % FT Thaddeus Young 9,9 PPG, 4.9 RPG, 1,7 APG, 44,6 % FG %, 35,1% 3PT, 58.6 % FT Joe Harris 13,8 PPG, 4.3 RPG, 2,1 APG, 46,9 % FG %, 40,3% 3PT, 75,3 % FT Dario Sarić 9,4 PPG, 5,9 RPG, 1,9 APG, 44,1 % FG %, 31,2% 3PT, 84.7 % FT Khem Birch 4,0 PPG, 4,7 RPG, 0,9 APG, 49,6 % FG %, 61,2 % FT Dennis Schroeder 19,1 PPG, 3,9 RPG, 3,0 APG, 47,2 % FG %, 38,5% 3PT, 84,6 % FT Bryn Forbes 11,1 PPG, 2,1 RPG, 1.9 APG, 40,9 % FG %, 38,1% 3PT, 82.2 % FT Shake Milton 6,7 PPG, 1,9 RPG, 1,5 APG, 44,0 % FG %, 36,9% 3PT, 78,9 % FT Darius Bazley 4,5 PPG, 3,7 RPG, 0,5 APG, 38,3 % FG %, 30,0% 3PT, 68.1 % FT 3. Nieobecności: Rubio - 3 spotkania, Morris – 7 spotkań, Sarić – 5 spotkań, Schroeder – 1 spotkanie, Harris – 1 spotkanie, 4. Proponowany bilans i kalendarz: 1. Memphis - W 2. Rockets - L 3. Sota- L 4. Suns – W/L 5. Denver - L 6. LAC - W 7. Memphis - W 8. NOP - W 9. GSW - W 10. Suns - L 11. Bucks - L 12. Magic – W/L 13. Dallas - W/L 14. Utah – W/L 15. Heat - W/L 16. Detroit - W 17. Bulls – W/L 18. Sota- L 19. OKC - W 20. LAC- W 21. LAL - L 22. Sota - L 23. Heat - W/L 24. Spurs – W/L 25. Bucks - L 5. Plusy i minusy zespołu, ogólny opis: S5 w postaci: Rubio-Harris-Morris-Young-Gobert jest dośc dobrze zgrana. Jest wsparcie z ławki w postaci Schroedera, który swoją obecnością odciąży słabiej spisującego się w tym okresie Rubio. Do tego nieobecności nie wyglądały aż tak źle, bo sporo obecności Morrisa przypadały jeszcze na czas przed jego transferem, gdzie nie naciskano na jego szybki powrót na parkiet. Gramy wąską rotacją, opartą o 11 graczy. Schroeder z Rubio razem spędzają na parkiecie tylko 6 minut więc aż tak mocno się nie dublują. Minuty z Brichem grają głównie Morris, Schroeder, Forbes, Harris więc mega impotencji po atakowanej stronie parkietu Az nie będzie. Zespół jest zgrany, wymiany nie były Az tak wielkie. A główna zmiana to zastąpienie Niemcem beznadziejnego Smitha Jr. Obstawiałbym bilans w postaci: 13-12. Plusy: 1. Zgranie s5 i wbrew wszystkiemu zdrowie tych graczy. 2. Świetny sezon Goberta, wzmocnienie zespołu w postaci Niemca. 3. Nadal dobra dyspozycja s5 zza łuku. Minusy: 1. Słabsza opcja rezerwowa na C względem pierwszej części sezonu 2. Wąska rotacja. 3. Obniżka formy Rubio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 23 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Głosowanie: Celtics 11-14 Nets 5-20 Knicks 15-10 Sixers 15-10 Raptors 18-7 Bulls 13-12 Cavaliers 7-18 Pistons 8-17 Pacers 14-11 Bucks 18-7 Hawks 9-16 Hornets 17-8 Heat 17-8 Magic 16-9 Wizards 13-12 Mavericks 12-13 Rockets 18-7 Grizzlies 4-21 Pelicans 9-16 Spurs 12-13 Nuggets 18-7 Wolves 19-6 Blazers 8-17 Jazz 14-11 Thunder 12-13 Warriors 3-22 Lakers 19-6 Clippers 3-22 Suns 15-10 Kings 13-12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eMeS Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 ATLANTA HAWKS: Tak na wstępie, żeby rzuciło się w oczy, zaznaczę pewne niedomówienie. Nie ma co czarować, kontuzje wdarły się w nasze szeregi w tym trymestrze, niemniej chciałbym zauważyć, że wszyscy żyją. Millsap i WCJ zagrali odpowiednio 8 i 9 meczów, natomiast Murray zagrał 16!. A wśród tych 9 które opuścił dwa są takie, jak np z LAC i DET. Więc to zdecydowana większość trymestru. Jego średnie to First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-23 2020-02-10 16 16 32.5 7.5 15.6 .482 2.1 5.4 .384 3.4 3.8 .902 0.5 2.7 3.2 4.9 1.1 0.3 2.1 2.0 20.5 15.4 2.8 Więc naprawdę dobry trymestr! Nie wiem, czym spowodowane jest dawanie mi tylko 8W, ale uważam że to skandal, drugi trymestr z rzędu Rotacja podstawowa nie zmienia się: WCJ/McGee/ D.Jones Millsap/Melo/ Lyles THJ/Harkless/ Glen Robinson III White/Temple/THJ Murray/ White/ Yogi Żadnych wymian, żadnych zmian w stosunku do 1 trymestru. Stabliność i systematyczne dążenie do celu. Oczywiście wyżej wspomniana sytuacja kadrowa zmusza do roszad. Większość trymestru wychodzimy w piątce McGee (30) / D.Jones (18) Harkless (22)/ Melo(26)/ Lyles(2) THJ(30) / Glen Robinson III(14) / Harkless(4) White(24) / Temple(18) / THJ(6) Murray(36) / White(10)/ Yogi(2) Skład podziurawiony, ale bez przesady. Rezerwy dostają szansę na zabłyśnięcie w s5, a głębia składu zapewnia solidną grę drugiego garnituru. W meczach, gdzie pauzuje Murray, gram wyższym składem, do s5 wkładając po prostu Lylesa. WCJ i Millsapa nie będę opisywał, za to chciałbym zwrócić uwagę na świetną grę rolesów: Przede wszystkim, świetny ofensywny trymestr THJ! First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-22 2020-02-10 23 23 29.0 5.7 12.6 .450 2.9 6.6 .434 1.9 2.3 .827 0.5 3.1 3.6 2.1 0.7 0.0 1.1 1.7 16.0 11.0 5.9 Miał bardzo ważną rolę w Mavs, gdzie brakuje kreatorów i obok Doncica był jednym z tych co ciągnęli atak. Ba! Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że razem z Currym byli ważniejsi dla zespołu niż Kristaps. Cieszyłem się mocno z tego trymrestru w jego wykonianiu, zwłaszcza że jest kontrastem do pierwszego. Ale chwila, pomyślałem. Na pewno to dzięki Doncicowi THJ notuje taką linijkę i bez niego to w ogóle jest kasztan, ceglarz i ogólnie zero. O! takiego! Proszę, oto linijka pod nieobecność Doncica: First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2020-01-31 2020-02-10 7 7 32.0 6.1 13.9 .443 3.0 6.9 .438 2.9 3.1 .909 0.6 2.7 3.3 3.7 0.7 0.0 1.7 1.6 18.1 13.0 7.4 Więc proszę wziąć tą dobrą dyspozycję pod uwagę! Dalej, Derrick White: First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-23 2020-02-11 26 1 23.8 3.4 7.7 .438 0.9 2.9 .320 2.6 2.9 .893 0.6 3.0 3.6 3.8 0.6 1.0 1.1 1.8 10.3 9.5 1.8 Cały czas jeden z moich ulubionych graczy. Świetny defensor, finisher w pomalowanym. IMO bardzo niedoecniany. Wrzuciłem go do s5 jeszcze przed Popem i nigdy nie stracił u mnie miejsca. Dostaje więcej zaufania, wyniki powinny być tylko lepsze. Oczywiście dla niektórych to nie jest argument - dla tych wrzuciłem statsy - linijka za trymestr bardzo solidna. Harkless : First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-17 2020-02-12 23 20 21.7 2.1 3.9 .551 0.5 1.3 .379 0.3 0.4 .600 0.9 3.4 4.3 0.9 0.8 0.5 0.8 1.8 5.0 5.0 1.8 Wiem, że niektórzy widzieli u mnie Lylesa w s5, ale dopóki nie muszę uciekać się do takich środków - wystawiam Mo. Mam dobry trymestr ofensywnie, w post brakuje mi przede wszystkim obrony po wypadnięciu WCJ i Millsapa. I głównie w tej roli występuje 38% za trzy przy małym volume, pozwala mu od czasu do czasu siepnąć trójkę z rogu - super! McGee nie chce mi się trochę opisywać. No... gra jak ta dobra wersja McGee. Jak dajesz kredyt za Dwighta Howarda, to McGee prezentuje podobny poziom. First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-19 2020-02-21 24 24 17.0 2.9 4.4 .657 0.1 0.3 .500 0.9 1.4 .647 1.7 3.6 5.3 0.6 0.4 1.9 0.7 2.5 6.8 7.4 4.0 Carmelo słabszy trymestr niestety, ale jako główna strzelba z ławki powinien lepiej dawać radę: First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-23 2020-02-12 25 25 33.8 5.6 13.6 .413 1.2 3.9 .309 2.0 2.4 .847 1.4 5.4 6.9 1.7 0.6 0.2 1.6 3.0 14.5 8.8 -1.2 Warto zwrócić uwagę na Glena Robinsona III. Tam w Warriors nikt nie bronił, więc ciężko mi to ocenić, ale co chłopak złapał flow za 3 to złapał. Zwłaszcza do tych którzy Burksa widzą w roli game changera, GR III też powinien dostać trochę miłości: First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-18 2020-02-11 22 20 29.4 5.6 10.7 .521 1.6 3.8 .422 1.5 1.7 .868 1.1 3.2 4.3 1.8 0.8 0.4 1.2 1.7 14.3 11.1 -3.1 Temple słabiutko na procentach, ale jego główne zadanie to siepać trójki zewsząd, więc nic dziwnego. Zwróciłbym natomiast uwagę na +/- pomimo wszystko. First Last G GS MP FG FGA FG% 3P 3PA 3P% FT FTA FT% ORB DRB TRB AST STL BLK TOV PF PTS GmSc +/- 2019-12-21 2020-02-20 21 12 27.6 3.4 9.6 .351 1.9 6.0 .310 1.0 1.4 .733 0.5 3.0 3.6 2.4 0.6 0.4 0.9 1.6 9.7 6.4 0.2 Yogi i D. Jones zamykają rotację, jak dostają minuty to wywiązują się przyzwoicie. I te odpowiednio 8 i 9 meczów Millsapa i WCJ jako bonus!! (A to 1/3 trymestru). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cvbe Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 (edytowane) Nie wrzucam w formatce bo sam wpiszę do arkusza. Wschód bilans 1 Raptors 18 7 2 Bucks 17 8 3 Sixers 17 8 4 Hornets 17 8 5 Knicks 15 10 6 Heat 15 10 7 Bulls 15 10 8 Magic 14 11 9 Pacers 13 12 10 Wizards 12 13 11 Celtics 11 14 12 Pistons 10 15 13 Hawks 9 16 14 Cavaliers 6 19 15 Nets 4 21 Zachód bilans 1 Lakers 21 4 2 Nuggets 20 5 3 Wolves 18 7 4 Suns 16 9 5 Jazz 15 10 6 Rockets 14 11 7 Kings 14 11 8 Spurs 12 13 9 Mavericks 12 13 10 Thunder 10 15 11 Pelicans 10 15 12 Blazers 6 19 13 Warriors 5 20 14 Clippers 5 20 15 Grizzlies 4 21 Ogólny bilans od GMa Cavs po 2ch trymestrach: Wschód bilans 1 Raptors 38 15 2 Bucks 38 16 3 Sixers 36 17 4 Magic 35 18 5 Hornets 35 18 6 Knicks 33 21 7 Heat 32 21 8 Pacers 29 24 9 Wizards 28 25 10 Bulls 25 28 11 Hawks 24 29 12 Celtics 23 30 13 Pistons 15 38 14 Cavaliers 13 40 15 Nets 7 46 Zachód bilans 1 Lakers 41 12 2 Wolves 39 14 3 Nuggets 39 14 4 Suns 36 17 5 Rockets 33 20 6 Kings 32 21 7 Spurs 27 26 8 Jazz 26 27 9 Mavericks 26 27 10 Thunder 18 35 11 Pelicans 18 35 12 Warriors 15 38 13 Blazers 14 39 14 Clippers 11 42 15 Grizzlies 9 44 Mogą być jeszcze zmiany, zwłaszcza w wypadku wrzucenia jeszcze jakiegoś opisu. Edytowane 24 Lutego 2020 przez cvbe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regis Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 HOUSTON ROCKETS Rotacja: Dragic 30/Payton 14/Teague 4 Beal 33/Gordon 15 Brown 30/Gordon 6/ McLemore 12 Porzingis 30/Williams 14/Green 4 Adebayo 33/Baynes 15 + Beal i Porzi lepsi niż w T1 + wciąż rewelacyjny Bam + Solidni Gordon i Payton po powrocie + masa dobrych strzelców zza linii - absencje kluczowych graczy - słabsi Teague i Baynes Bilans: dodatni (ps. każdy głos, gdzie mam bilans gorszy od Suns uważam za absolutny skandal!!! ) Mam dostęp tylko do telefonu i to na wyjeździe, mało czasu, więc tylko tyle mogę wrzucić. Jutro wieczorem wrócę i postaram się dodać starszy plus rotację z uwzględnieniem absencji. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolader Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 Celtics: 11 - 14 Nets: 3 - 22 Knicks: 15 - 10 Sixers: 15 - 10 Raptors: 16 -9 Bulls: 12 - 13 Cavaliers: 5 - 20 Pistons: 8 - 17 Pacers: 15 - 10 Bucks: 18 - 7 Hawks: 11 - 14 Hornets: 19- 6 Heat: 16 - 9 Magic: 16 - 9 Wizards: 14 - 11 Mavericks: 11 - 14 Rockets: 14 - 11 Grizzlies: 4 - 21 Pelicans: 10 - 15 Spurs: 14 - 11 Nuggets: 19 - 6 Wolves: 18 - 7 Blazers: 8 - 17 Jazz: 14 - 11 Thunder: 13 - 12 Warriors: 3 - 22 Lakers: 18 - 7 Clippers: 4 - 21 Suns: 16 - 9 Kings: 15 - 10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Principe Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 (edytowane) Boston Celtics Rotacja Wyjściowa rotacja wygląda następująco. Kontuzje i absencje poszczególnych zawodników będą miały wpływ na obraz składu w większości meczów. Pat Beverley (28) / Mills (20) Smart (30) / Ferguson (15) / Mills (3) George (28) / Diallo (10) / Crabbe (10) Bogdanovic (32) / Nance (10) / Nader (6) Adams (30) / Nance (10) / Hartenstein (8) Z racji kontuzji problemy mamy głównie na pozycjach 3 i 4. Wtedy naturalną drogą jest zwiększenie minut Nance’a na PF oraz wypełnienie minut na SF przez ananasów jak Crabbe, Diallo, Ferguson i Nader W przypadku kontuzji Beva, więcej minut dostaje Mills i Smart gra na PG, a SG wypełniają wyżej wymienieni panowie. Statystyki: Patrick Beverley Marcus Smart Paul George Bojan Bogdanovic Steven Adams Patty Mills Larry Nance Jr Reszty w sumie nie ma co wklejać – grają bo grają, u mnie to wygląda podobnie. Aczkolwiek Hartenstein w momencie kiedy dostawał normalne minuty to grał bardzo przyzwoicie, więc u mnie biorąc pod uwagę kontuzje Adamsa i Nance’a też pogra trochę. Terminarz: Cavs Raptors Hornets @ Hawks Bulls @ Wizards @ Spurs Sixers Bucks @ Suns Lakers Memphis Magic @ Pelicans @ Heat @ Warriors Sixers Hawks Thunder @ Rockets @ Clippers Wolves Lakers Plus: + Bojan + Podstawowa 7 graczy jest bardzo solidna mimo wszystko i pomimo kontuzji trzeba im oddać, że trzymają poziom Minus - Zdrowie - Cienka głębia Edytowane 24 Lutego 2020 przez Principe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Principe Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 Celtics 11-14 Nets 3-22 Knicks 15-10 Sixers 16-9 Raptors 17-8 Bulls 12-13 Cavaliers 6-19 Pistons 9-16 Pacers 13-12 Bucks 19-6 Hawks 10-15 Hornets 17-8 Heat 18-7 Magic 16-9 Wizards 12-13 Mavericks 12-13 Rockets 16-9 Grizzlies 4-21 Pelicans 10-15 Spurs 12-13 Nuggets 19-6 Wolves 18-7 Blazers 6-19 Jazz 15-10 Thunder 11-14 Warriors 4-21 Lakers 20-5 Clippers 4-21 Suns 15-10 Kings 15-10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ashigaru Opublikowano 24 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 Portland Trail Blazers Opis z rana... przepraszam, ale mam przeprowadzkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eld Opublikowano 24 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 Opisy zamknięte. 25/30. @Ashigaru @kucio @kungfubestia @SlaKB @MMM2121 postanowili nic nie napisać o swoich drużynach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 25 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2020 1. Minnesota Timberwolves 19-6 2. Denver Nuggets 19-6 3. Los Angeles Lakers 19-6 4. Phoenix Suns 16-9 5. Houston Rockets 15-10 6. Utah Jazz 15-10 7. Sacramento Kings 14-11 8. Dallas Mavericks 11-14 9. San Antonio Spurs 11-14 10. Oklahoma City Thunder 11-14 11. New Orleans Pelicans 11-14 12. Portland Trail Blazers 7-18 13. Memphis Grizzlies 6-19 14. Golden State Warriors 5-20 15. Los Angeles Clippers 5-20 1. Charlotte Hornets 18-7 2. Miami Heat 17-8 3. Toronto Raptors 17-8 4. Orlando Magic 16-9 5. Philadelphia 76ers 16-9 6. Milwaukee Bucks 16-9 7. New York Knicks 15-10 8. Indiana Pacers 14-11 9. Chicago Bulls 11-14 10. Atlanta Hawks 10-15 11. Washington Wizards 10-15 12. Boston Celtics 10-15 13. Detroit Pistons 9-16 14. Cleveland Cavaliers 7-18 15. Brooklyn Nets 5-20 Celtics: 10-15 Nets: 5-20 Knicks: 15-10 Sixers: 16-9 Raptors: 17-8 Bulls: 11-14 Cavaliers: 7-17 Pistons: 9-16 Pacers: 14-11 Bucks: 16-9 Hawks: 10-15 Hornets: 18-7 Heat: 17-8 Magic: 16-9 Wizards: 10-15 Mavericks: 11-14 Rockets: 15-10 Grizzlies: 6-20 Pelicans: 11-14 Spurs: 11-14 Nuggets: 19-6 Wolves: 19-6 Blazers: 7-18 Jazz: 15-10 Thunder: 11-14 Warriors: 5-20 Lakers: 19-6 Clippers: 5-20 Suns: 16-9 Kings: 14-11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi