Coronavirus

[mistrzBeatka]

32 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

 

Sezonowa fluktuacja wynosi zimą może 20-30% geniuszu, a liczba zgonów wczoraj w NY od coronavirusa (730) przekracza normalna srednia liczbę zgonów na dzień (~400 jak pisałem) prawie dwukrotnie. Najpierw się coś dowiedz a później mnie atakuj, bo Ci nie idzie za bardzo 

 

LOL  , przeciez na poczatku wogole nie uwzgledniles sezonowosci , radosnie podzieliles liczbe zgonow przez ilosc dni w roku , jak juz ci to zostalo wytkniete wpdadasz z nowymi obliczeniami i cwaniakujesz.

Cytat

PS. nie znalazłem tych danych dla Filipin, jak masz jakieś to wrzuć mądralo, bo ja nie mam aż tyle zapału żeby takie rzeczy szukać..

to po co z siebie robiles experta od gruzlicy na filipinach ? gdybym mial zrodlo to chyba bym ciebie nie prosil , 3 razy w tym temacie prosilem cie olinki potwierdzajace twoje madrosci - zawsze cisza.

Cytat

 

Ps2. Naucz się w końcu podstawowej umiejętności czytania ze zrozumieniem, dałem do zrozumienia  ze wrzucam tą teorie jako ciekawostkę dla tych co się nudzą i ostrzegałem ze pierze mózg, ale ty oczywiście jako jedyny tutaj znowu nie zrozumiałeś. 

 

 

LOL , nawet pytales memento czy jest jakies ziarnko prawdy w tych bzdurach ,wczesniej BMF napisal ci cala rozporawke  bo tez wrzuciles jakies glupocinki . W tym temacie juz chyba 3 razy wrzucales jakies spiskowe glupoty.

Cytat

Ps3.jak chcesz udowodnić komuś ze nie mam racji to wrzuć sam jakieś liczby, argumenty, a nie tylko nieustannie mnie atakujesz bez używania jakichkolwiek kontrargumentow, mistrzu. Daruj sobie te osobiste ataki na mnie, ostatni raz na to odpowiadam, jak chcesz dyskutować dyskutuj jak człowiek a nie zachowuj się jak prostak @mistrzBeatka

gdy ostatnio pisalem ze tygodnowa smiertelnosc w europie /wloszech jest nizsza niz w ostatnich latach , byles lekko zszokowany i proslies o linki - wrzucilem wykres dal smiertelnosci w europie , na tej samej stronie euromomo byla tez smiertelnosc dla wloch .  osobiste ataki?  to ty sobie tutaj urzadzasz caly czas jakies wycieczki  - madralo,prostaku-   ustosunkowalem sie tylko do tego co piszesz , ciebie w zaden sposob nie okreslalem . pewnie i tak nie rozumesz roznicy. 

[RonnieArtestics]

16 minut temu, mistrzBeatka napisał:

LOL  , przeciez na poczatku wogole nie uwzgledniles sezonowosci , radosnie podzieliles liczbe zgonow przez ilosc dni w roku , jak juz ci to zostalo wytkniete wpdadasz z nowymi obliczeniami i cwaniakujesz.

to po co z siebie robiles experta od gruzlicy na filipinach ? gdybym mial zrodlo to chyba bym ciebie nie prosil , 3 razy w tym temacie prosilem cie olinki potwierdzajace twoje madrosci - zawsze cisza.

LOL , nawet pytales memento czy jest jakies ziarnko prawdy w tych bzdurach ,wczesniej BMF napisal ci cala rozporawke  bo tez wrzuciles jakies glupocinki . W tym temacie juz chyba 3 razy wrzucales jakies spiskowe glupoty.

gdy ostatnio pisalem ze tygodnowa smiertelnosc w europie /wloszech jest nizsza niz w ostatnich latach , byles lekko zszokowany i proslies o linki - wrzucilem wykres dal smiertelnosci w europie , na tej samej stronie euromomo byla tez smiertelnosc dla wloch .  osobiste ataki?  to ty sobie tutaj urzadzasz caly czas jakies wycieczki  - madralo,prostaku-   ustosunkowalem sie tylko do tego co piszesz , ciebie w zaden sposob nie okreslalem . pewnie i tak nie rozumesz roznicy. 

Nie uwzględniłem sezonowości, masz racje, ale jak widać nie ma to w tym kontekście co pisałem absolutnie zadnego znaczenia skoro dziś liczba odnotowanych zgonów w NY state to niemal 800 a mamy tam godzinę 14:00 i bedzie jeszcze update później. To są zgony tylko z covid a jeszcze na inne przyczyny ludzie chyba umierają, wiec moja teza ze gdy w danym rejonie się wyleje za mocno jest duży wzrost śmiertelności jest jak najbardziej trafna.

 

widzisz, nie umiesz nadal czytać ze zrozumieniem, spytałem memento czy ludzie naprawdę w to wierzą w realnym świecie czy po prostu na Twitterze jakieś boty sieją propagandę. Dopisuj sobie co chcesz, interpretuj moje posty jak chcesz, nie ważne, wisi mi to, ważne ze pokazujesz wrogie nastawienie do mnie w każdym poscie. 

 

Wrzuciłeś link i go nie neguje przecież. Jednak na każdym kroku próbujesz wmawiać innym żeby ze mną nie dyskutowali, robisz to któryś raz, odczep się ode mnie i tyle. Jak masz coś do skrytykowania to zrob to wreszcie konstruktywnie.

 

25 minut temu, lorak napisał:

 

zależy jakimi środkami, ale generalnie to drugie.

dopiero teraz zobaczyłem, że ten twitt-riposta ma zawężony (3 pełne miesiące vs 21 dni...) zakres dat w stosunku do pierwszego - a to zawsze budzi podejrzenie o manipulację polegającą na dobieraniu danych pod tezę (+przecież są tylko pewne regiony, czy w ogóle chociaż całą lombardię tam ujął?)

dokładnie 1987 więcej przez 3 tygodnie - czy kwalifikuje się to do masakrycznie, to trudno powiedzieć. trzeba by przyjrzeć się kilku latom wstecz miesiąc po miesiącu, aby mieć jakiś punkt odniesienia. we włoszech bywały już spore fluktuacje w przeszłości, np. między sezonami (jeden = 6 miesięcy) '14 a '17 zgony z powodu grypy wynosiły 7k, 20k, 16k oraz 25k.

1987 w samej Lombardii w tylko 3 tygodnie to jednak trochę sporo, jak mówisz ze odchyl dla grypy potrafi wynieść tylko ~15k w cały sezon dla całych Włoszech. Nie sądzisz ? 

16 minut temu, mistrzBeatka napisał:

to po co z siebie robiles experta od gruzlicy na filipinach ? gdybym mial zrodlo to chyba bym ciebie nie prosil , 3 razy w tym temacie prosilem cie olinki potwierdzajace twoje madrosci - zawsze cisza.

Ja nigdzie nie pisałem przeciez, ze na Filipinach w danych sezonach jest lepiej lub gorzej, negowałem tezę darkonzy, ze choroby zakaźne płuc maja się źle latem, na przykładzie Filipin. Znowu coś sobie dopisujesz i nadinterpretujesz, który to już raz ? Gdybys sprawdzil coś w ogóle na temat pogody na Filipinach, wiedziałbyś ze temperatura raczej zmniejsza i zwiększa się tam nieznacznie, tzn zawsze jest 30-35 stopni, a jedynie wilgotność się zmienia. Może wtedy nie zadawałbys mi takich durnych zadań, zreszta nie ma to znaczenia bo nie zrozumiałeś nawet o co chodziło w dyskusji ja-darkonza na temat chorób zakaźnych.

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez RonnieArtestics

[darkonza]

2 godziny temu, lorak napisał:

@darkonza

"

China has tried to restore its image after lying to the world about the seriousness of its coronavirus outbreak, but its attempts at humanitarianism have turned out to be as slippery as its wet markets.

After COVID-19 made its way to Italy, decimating the country’s significant elderly population, China told the world it would donate Personal Protective Equipment (PPE) to help Italy stop its spread. Reports later indicated that China had actually sold, not donated, the PPE to Italy. A senior Trump administration official tells The Spectator that it is much worse than that: China forced Italy to buy back the PPE supply that it gave to China during the initial coronavirus outbreak.

"

https://spectator.us/italy-china-ppe-sold-coronavirus/

Nie musisz mi cytować antychińskiej propagandy w USA, przecież to ten kraj jest nią głównie zainteresowany. Podobnie chińczyki rrobia taka samą robotę pisząc ze to wirus z USA bo oni sa zainteresowani tym by ich ludzie byli anty-USA.

Zawsze tak było, ze jak jesteś w jakims "bloku" nie wazne czy zachodnim, czy komunistycznym czy chińskim to Twoje media mówią Ci ze my jesteśmy Ci dobrzy i fajny a tamci to gnojki. Tak było również w III rzeszy, tam ludzie byli przekonani ze to oni i ich SS są tymi dobrymi

 

Godzinę temu, RonnieArtestics napisał:

dodaj te 25% do średniej 400 zgonów na dzień w NY state, to masz 500. To i tak jest mega zawyżona liczba wg mnie, bo 7 kwiecień to zadna zima. Wczoraj było tam odnotowanych ponad 700 zgonów na sama Koronkę, do tego coś piszą ze nie liczą osób które zmarły w domach bo nie maja wystarczającej liczby testow żeby je poświęcać na zmarłych. 

No ok, to moze być argument, ale wciąż taki wzrost nie szokuje patrzac na to co sie działo w sezonie 2016/2017 we włoszech (ostatni wykres)

http://www.salute.gov.it/portale/caldo/SISMG_sintesi_ULTIMO.pdf

Chyba wszyscy widzą te kołeczka wyskakujące totalnie poza skalę?  To jakieś 75% powyżej letnich zgonów, i co wtedy było,  ano nic, media nic nam nie powiedziały wiec gadaliśmy o tym jak Goldeny naparzaja i co LBJ na to a nie o tym ze włosi masowo umieraja

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez darkonza

[RonnieArtestics]

14 minut temu, darkonza napisał:

Nie musisz mi cytować antychińskiej propagandy w USA, przecież to ten kraj jest nią głównie zainteresowany. Podobnie chińczyki rrobia taka samą robotę pisząc ze to wirus z USA bo oni sa zainteresowani tym by ich ludzie byli anty-USA.

Zawsze tak było, ze jak jesteś w jakims "bloku" nie wazne czy zachodnim, czy komunistycznym czy chińskim to Twoje media mówią Ci ze my jesteśmy Ci dobrzy i fajny a tamci to gnojki. Tak było również w III rzeszy, tam ludzie byli przekonani ze to oni i ich SS są tymi dobrymi

 

No ok, to moze być argument, ale wciąż taki wzrost nie szokuje patrzac na to co sie działo w sezonie 2016/2017 we włoszech (ostatni wykres)

http://www.salute.gov.it/portale/caldo/SISMG_sintesi_ULTIMO.pdf

Chyba wszyscy widzą te kołeczka wyskakujące totalnie poza skalę?  To jakieś 75% powyżej letnich zgonów, i co wtedy było,  ano nic, media nic nam nie powiedziały wiec gadaliśmy o tym jak Goldeny naparzaja i co LBJ na to a nie o tym ze włosi masowo umieraja

 

Spoko, macie z lorakiem troszkę racji tez oczywiście - ostatnie dni generalnie pojawia się coraz więcej pozytywnych założeń i informacji i to muszę przyznać, ze media trochę przeszarżowały. mnie tylko wkurzała i wkurza narracja loraka ze to zbędna panika, i ze zagrożenie było małe,  gdy widać chyba wyraźnie ze surowe restrykcje to był właśnie zdrowy rozsądek i chyba oboje przyznacie mi racje, ze dzięki surowym restrykcjom i wczesnym działaniom w Polsce czy Czechach, sytuacja jest diametralnie lepsza niż we Francji, Hiszpanii, Włoszech, UK, Holandii czy USA.

 

gospodarke da się odbudować, a trochę istnień prawdopodobnie uratowali. Ja nie jestem bankierem, żeby myśleć o pieniadzach w tej chwili. Sam straciłem pracę ale wiem, ze znajdę następna,( a zreszta jak sie uspokoi mam zapewnienie ze mogę wrocic do tej pracy, jesli będę chciał)i będę jakos zyl dalej. Choćbym miał zarabiać mniej i płacić za żarcie więcej. 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez RonnieArtestics

[mistrzBeatka]

28 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Nie uwzględniłem sezonowości, masz racje, ale jak widać nie ma to w tym kontekście co pisałem absolutnie zadnego znaczenia skoro dziś liczba odnotowanych zgonów w NY state to niemal 800 a mamy tam godzinę 14:00 i bedzie jeszcze update później. To są zgony tylko z covid a jeszcze na inne przyczyny ludzie chyba umierają, wiec moja teza ze gdy w danym rejonie się wyleje za mocno jest duży wzrost śmiertelności jest jak najbardziej trafna.

 

.

ma znacznie wobec tego co napisalem na pocztku ze nie rozmiesz cyfr . wlasnie to potwierdziles.

Cytat

widzisz, nie umiesz nadal czytać ze zrozumieniem, spytałem memento czy ludzie naprawdę w to wierzą w realnym świecie czy po prostu na Twitterze jakieś boty sieją propagandę. Dopisuj sobie co chcesz, interpretuj moje posty jak chcesz, nie ważne, wisi mi to, ważne ze pokazujesz wrogie nastawienie do mnie w każdym poscie. 

wrzucasz jakas bzdure i pytasz memento czy jest w tym jakas prawda , nie mam wiecej pytan   wczesniej tez wrzucales podobne spiskowe bzdurki.

Cytat

Wrzuciłeś link i go nie neguje przecież. Jednak na każdym kroku próbujesz wmawiać innym żeby ze mną nie dyskutowali, robisz to któryś raz, odczep się ode mnie i tyle. Jak masz coś do skrytykowania to zrob to wreszcie konstruktywnie

nieprawda , nikomu nic nie wmawiam, ty to robisz, lle osob cie prosilo o pohamowanie emocji?   

Cytat

Ja nigdzie nie pisałem przeciez, ze na Filipinach w danych sezonach jest lepiej lub gorzej, negowałem tezę darkonzy, ze choroby zakaźne płuc maja się źle latem, na przykładzie Filipin. Znowu coś sobie dopisujesz i nadinterpretujesz, który to już raz ? Gdybys sprawdzil coś w ogóle na temat pogody na Filipinach, wiedziałbyś ze temperatura raczej zmniejsza i zwiększa się tam nieznacznie, tzn zawsze jest 30-35 stopni, a jedynie wilgotność się zmienia. Może wtedy nie zadawałbys mi takich durnych zadań, zreszta nie ma to znaczenia bo nie zrozumiałeś nawet o co chodziło w dyskusji ja-darkonza na temat chorób zakaźnych.

przestan klamac , nie zadawalem ci zadnych pytan , poprosilem tylko abys dal link potwierdzajcy twoje slowa, oczywiscie nic nie dales na poparcie

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez mistrzBeatka

[lorak]

24 minuty temu, darkonza napisał:

Nie musisz mi cytować antychińskiej propagandy w USA, przecież to ten kraj jest nią głównie zainteresowany. Podobnie chińczyki rrobia taka samą robotę pisząc ze to wirus z USA bo oni sa zainteresowani tym by ich ludzie byli anty-USA.

Zawsze tak było, ze jak jesteś w jakims "bloku" nie wazne czy zachodnim, czy komunistycznym czy chińskim to Twoje media mówią Ci ze my jesteśmy Ci dobrzy i fajny a tamci to gnojki. Tak było również w III rzeszy, tam ludzie byli przekonani ze to oni i ich SS są tymi dobrymi

zgadzam się, ale jak odróżnić kto bardziej propaganduje? swoją drogą naprawdę wolałbyś, aby światem rządził reżim chiński niż amerykański?

BTW, wcześniej wrzucałem linka z czech (burmistrz pragi) - też zainteresowani sianiem antychińskiej propagandy?

35 minut temu, RonnieArtestics napisał:

1987 w samej Lombardii w tylko 3 tygodnie to jednak trochę sporo, jak mówisz ze odchyl dla grypy potrafi wynieść tylko ~15k w cały sezon dla całych Włoszech. Nie sądzisz ? 

być może, ale wolałbym zobaczyć dane dla lombardii z wcześniejszych miesięcy, bo może z jakiejś przyczyny (nadzwyczaj łagodna zima?) wyjątkowo mniej ludzi umarło w styczniu oraz lutym, ale że starzy i schorowani, to na długo tego odwlec się nie dało.

[RonnieArtestics]

12 minut temu, mistrzBeatka napisał:

ma znacznie wobec tego co napisalem na pocztku ze nie rozmiesz cyfr . wlasnie to potwierdziles.

wrzucasz jakas bzdure i pytasz memento czy jest w tym jakas prawda , nie mam wiecej pytan?  wczesniej tez wrzucales podobne bzdurki.

nieprawda , nikomu nic nie wmawiam, ty to robisz, lle osob cie prosilo o pohamowanie emocji?   

przestan klamac , nie zadawalem ci zadnych pytan , poprosilem tylko abys dal link potwierdzajcy twoje slowa, oczywiscie nic nie dales na poparcie

To ty nie rozumiesz cyfr, jeżeli nasal twierdzisz ze w hotzones ogólna śmiertelność nie wzrosła przez pandemie. Ja tylko tej tezy broniłem, i nawet jak nie uwzględniłem wcześniej, to dlatego, ze sezonowość nie ma aż tak wielkiego wpływu w liczbie zgonów, jak wplyw CoVid obecnie. To ty wyskoczyłes z sezonowa fluktuacja, a nie sprawdziłeś ile wynosi i ze to śmieszna liczba przy wzroście umieralności w NY state w ostatnich dniach. 

 

Wez mi pokaz w którym momencie spytałem memento czy to jest prawda, naucz się czytać ze zrozumieniem, błagam Cię. Nie wmawiaj mi, bo wiem co napisałem. 

Wmawiasz, wmawiasz. Jak nie masz ochoty mnie czytać to wrzućże mnie na ignora, ulzysz sobie jak i mi, ja naprawdę nie mam ochoty odpisywać na twoje ataki osobiste. 

 

Link potwierdzający jakie słowa ? Czy napisałem coś o Filipinach, ze nie ma różnicy w miesiącach ? Napisałem darkonzie ze choroby zakaźne płuc czasem maja się dobrze w ciepłych krajach, na przykładzie gruźlicy, tylko tyle i nicc więcej. Siódmy raz w pół godziny muszę prostować twój brak czytania ze zrozumieniem, dzięki ze sam potwierdzasz na każdym kroku ze to prawda. 

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez RonnieArtestics

[fluber]

3 minuty temu, lorak napisał:

 

być może, ale wolałbym zobaczyć dane dla lombardii z wcześniejszych miesięcy, bo może z jakiejś przyczyny (nadzwyczaj łagodna zima?) wyjątkowo mniej ludzi umarło w styczniu oraz lutym, ale że starzy i schorowani, to na długo tego odwlec się nie dało.

W bergamo byl tydzien ze zmarlo 14 razy wiecej osob niz w tym samym tygodniu rok wczesniej. To jest statystycznie niemozliwe zeby to byl fluke. W najwiekszych ogniskach koronawirusa trend jest niezaprzeczalny.

Ale im wiecej obszarow bez powaznych ognisk z lockdownem bedziesz dolaczal i im wiecej tygodni sprzed koronawirusa dodasz, tym bardziej Ci sie splaszcza wyniki. Nic w tym dziwnego.

[darkonza]

13 minut temu, lorak napisał:

zgadzam się, ale jak odróżnić kto bardziej propaganduje? swoją drogą naprawdę wolałbyś, aby światem rządził reżim chiński niż amerykański?

BTW, wcześniej wrzucałem linka z czech (burmistrz pragi) - też zainteresowani sianiem antychińskiej propagandy?

 

Uważa ze wszyscy jesteśmy przesiąknięci propagandą antyrosyjską i antychińską, ten burmistrz też, wcale nie musi lepiej swiata rozumiec niz Ty czy ja

Z chinami teraz było tak że gdyby nie sprzedawały maseczek to: "a to gnojki nie sprzedaja chca zebysmy umierali" gdyby darowali za darmo " a to gnojki tanio robia sobie dobry PR i na pewno podstepnie to w przyszłosci wykorzystają", gdy beda sprzedawać "a to cwaniaki znów zarabiają i blokuja swoim eksportem naszych przedsiębiorców nie mogacych konkurować ceną". Zawsze znajduje sie sposób by ich oczernić.

Wiem ze to grzech śmiertelny to co teraz napiszę, ale na dzis wydaje mi sie ze wolałbym rezim chiński, bo oni nigdy nie byli ekspansywni w swojej historii, amerykanie to wciaz wojny, przewroty, bliski wschód, to co nazywane jest planami pokojowymi to jest sianie destabilizacji itp. Liczy sie USA i tylko USA, cała reszta moze płonąć, im bardziej tym lepiej bo USA jako hegemon operujący swiatową waluta na tym zyskuje i umacnia pozycje swoją i waluty. Niestety takie zachowanie jest logiczne.

Chińczycy to doktryna "usiadź na brzegu rzeki i poczekaj aż ciała Twoich wrogów spłyna jej nurtem" - to o wiele mniej groźne dla świata.

p.s. Co do propagandy: https://forsal.pl/biznes/aktualnosci/artykuly/1467706,elon-musk-obiecal-respiratory-dostarczyl-nie-te-aparaty-co-trzeba.html

Można by napisac ze Musk to chiński agent i zrobił to specjalnie, ale ze to "swój" nikt tak nie napisze, a jak chińczycy wyśla nie takie maseczki to bedzie afera i nie  bedzie ze to błąd, tylko ze gnojki specjalnie, albo ze partacze i nie mozna im ufac

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez darkonza

[RonnieArtestics]

W dniu 6.04.2020 o 20:52, memento1984 napisał:

 

Mieszkasz w stanach wiec może powiesz  mi o co chodzi z ta teoria spiskowa ze niby ten cały wirus to przykrywka bo trump szykuje masowe aresztowania elit, celebrytów i „deep state” na całym świecie, oraz ze cały spisek miał na celu zamknac granice na świecie żeby nie pouciekali? Widziałem ze temat jest poważny na Twitterze, masa tweetow i filmików podważających prawdziwość wirusa, chciałem zapytać ilu Amerykanów na prawdę w to wierzy ? 

Dla tych co nie słyszeli, wpiszcie sobie WWG1WGA albo adrenochrom w google

 

W dniu 6.04.2020 o 20:52, memento1984 napisał:

Ogolnie teoria slaba jak chitosa profesora Pyrcia na walke z covidem.

nie znam nikogo, kto by to powtorzyl, chyba ze to taki sekrit a ja nie jestem “woke” wystarczajaco.

czuwaj!

 

 

W dniu 6.04.2020 o 21:11, RonnieArtestics napisał:

Wiem ze słaba, ale widzę jakiś ruch w internecie, i to dość duży wiec pytam czy w rzeczywistości ktoś w to wierzy czy faktycznie tylko jakieś boty to wysyłają...

 

jak komuś się ostro nudzi to niech się zapozna z tą teorią spiskową, niezle to pierze mózg 

 

czy ktoś jeszcze zinterpretował to jakbym w to uwierzył i pytał czy to prawda? Odpowiedzcie szczerze bo nie wiem, może ze mną jest coś nie tak??

 

a swoja droga pedofilia w Hollywood i to ze biorą jakieś dziwne dragi żeby wyglądać i czuć się młodziej to akurat niepodważalne fakty, ale żeby połączyć to z coronavirusem jako przykrywka do wyłapania sieci przestępczej, to trzeba mieć grubo. 

20 minut temu, lorak napisał:

 

być może, ale wolałbym zobaczyć dane dla lombardii z wcześniejszych miesięcy, bo może z jakiejś przyczyny (nadzwyczaj łagodna zima?) wyjątkowo mniej ludzi umarło w styczniu oraz lutym, ale że starzy i schorowani, to na długo tego odwlec się nie dało.

Oj, lorak straaaasznie denna wymówka  musimy poczekać na większy zakres statystyk, to na pewno. 

Cieszy ze wydaje się ze sytuacja nowych potwierdzonych w końcu zwalnia ( procz USA i chyba UK). Mam nadzieje ze do ~końca maja na prawdę bedzie po wszystkim. 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez RonnieArtestics

[lorak]

8 minut temu, fluber napisał:

Ale im wiecej obszarow bez powaznych ognisk z lockdownem bedziesz dolaczal i im wiecej tygodni sprzed koronawirusa dodasz, tym bardziej Ci sie splaszcza wyniki. Nic w tym dziwnego.

jeśli zgony są przesunięte w czasie o kilka miesięcy, to skala problemu jest niewielka. przypominam, że niektórzy, chyba ty także, mówili o 200k śmierci - a czegoś takiego nie wypłaszczy się dwoma-trzema miesiącami.

poza tym masz jakąś teorię dlaczego przez pierwsze 3 miesiące we włoszech było mniej zgonów niż rok wcześniej (zakładając, że dane są prawdziwe)? jak też wytłumaczyć taki skok w niektórych regionach, bo tym samym oznacza, że w pozostałych był równie spory spadek?

10 minut temu, darkonza napisał:

Chińczycy to doktryna "usiadź na brzegu rzeki i poczekaj aż ciała Twoich wrogów spłyna jej nurtem" - to o wiele mniej groźne dla świata.

jeśli jesteś tym silnym i możesz coś zmienić, to opóźnianie wsparcia rozwoju reszty świata nie jest dla niego dobre ; ]

[darkonza]

5 minut temu, lorak napisał:

jeśli jesteś tym silnym i możesz coś zmienić, to opóźnianie wsparcia rozwoju reszty świata nie jest dla niego dobre ; ]

Tak robi USA, przez bank światowym, MFW, narzucające błędne kuracje gospodarcze, robią to przez interwencje wojskowe, przez zamachy stanu. Może i chińczycy z czasem też by robili, ale myślę ze wątpię. Oczywiście mogę sie mylić.

[fluber]

2 minuty temu, lorak napisał:

jeśli zgony są przesunięte w czasie o kilka miesięcy, to skala problemu jest niewielka. przypominam, że niektórzy, chyba ty także, mówili o 200k śmierci - a czegoś takiego nie wypłaszczy się dwoma-trzema miesiącami.

200k smierci w jakim kontekscie?  Jesli odnosisz sie do jakiejs mojej wypowiedzi to ja zacytuj.  

Nie mnie tez decydowac czyja przedwczesna smierc jest malym problemem a czyja duzym.

5 minut temu, lorak napisał:

 

poza tym masz jakąś teorię dlaczego przez pierwsze 3 miesiące we włoszech było mniej zgonów niż rok wcześniej (zakładając, że dane są prawdziwe)? 

Nie zastanawialem sie nad tym. Mimo wszystko wolalbym poczekac z analiza na potwierdzenie ze sa to pelne dane.

11 minut temu, lorak napisał:

jak też wytłumaczyć taki skok w niektórych regionach, bo tym samym oznacza, że w pozostałych był równie spory spadek?

 

Ognisk bylo znacznie mniej niz nieognisk wiec spadek w nieogniskach nie musialby byc rownie spory tylko niewielki.

I jezeli w jakims regionie nie ma zbyt wielu przypadkow koronawirusa, ludzie nie chodza do pracy, dzieci nie chodza do szkoly, samochody nie jezdza po ulicach to spadek liczby zgonow w takich regionach nie jest wcale wykluczony.

[Zdzich]

26 minut temu, RonnieArtestics napisał:

ze to zbędna panika, i ze zagrożenie było małe

Zagrożenie było duże. Zagrożenia nie powinno oceniać się z perspektywy post factum, bo nie tak się zarządza kryzysem. Można posiłkować się wydarzeniami historycznymi (w tym wypadku rozwojowi epidemii np. SARS, MERS, świńskiej grypy), ale skoro coś dotarło do Europy w dużej ilości to zawsze nieszczęśliwy zbieg okoliczności mógłby sprawić nasilenie tego problemu w każdym kraju UE. Więc nawet mając duże zagrożenie to nie musi oznaczać wielkiego efektu. Tak samo w latach 60. było duże zagrożenie III WŚ, a fakt że nie wybuchła nie oznacza, że przeszacowano zagrożenie. Może właśnie z powodu tego zagrożenia to nie jedna tęga głowa na Kremlu i Kapitolu wiedziały, że nie ma co szarżować, bo odwrócić się działania nie da, a zrewanżować się wrogowi zawsze. Ale co do wirusa - każdy kraj w Europie wprowadził pewnego rodzaju restrykcje. Nawet Szwedzi czy Brytyjczycy je wprowadzili. Kwestia jest tego czy były wystarczające na odpowiednią porę rozwoju epidemii w ich krajach. Więc może się okazać, że łagodne zalecenia zostały przez ludzi wzięte na serio i dlatego skończą lepiej niż kraje z full lockdownem, ale w za późnym momencie - Włochy, Hiszpania. Tego nie da się już stwierdzić w pełni. Bo nie ma żadnego kraju, gdzie nie wprowadzono by absolutnie żadnych restrykcji, a jednocześnie moglibyśmy czekać na wiarygodne dane (patrz np. Białoruś). Poza tym kraje europejskie znacząco różnią się pod względem - ludności, klimatu, turystyki, zasobności ludzkiej, gęstości zaludnienia, poziomem służby zdrowia i jej skalą. Bo powiem dobitnie - czasem lepiej mieć nieco zacofaną służbę zdrowia jak Polska, ale mieć na tyle respiratorów (choćby starszego typu o czym pisał @RappaR ) i miejsc na OIOM-ie, by dać szansę ludziom starszym niż mieć nowoczesną służbę zdrowia, ale bardzo ograniczoną - coś w deseń - po co najnowszy model sprzętu w tym przypadku, jak ważniejsza jest jego masowość, a ta kuleje. Bo niektórzy patrzą często przez pryzmat brzydkich ścian i starych maszyn w Polsce w porównaniu do pięknych klinik i nowoczesnych sprzętów na Zachodzie. Ale my teraz nie robimy nic nadzwyczajnego - chcemy dostarczyć potrzebującym leki i tlen. Przypuszczam, że masa lekarzy wolałaby mieć nowsze respiratory niż starocie, ale one też zapewne mogą pomóc w mniej poważnych przypadkach. I jeżeli w obskurnym szpitalu, stara niemiła pielęgniarka i stary gburowaty lekarz uratują życie kogoś bliskiego na starym sprzęcie to ludzie będą bardziej zadowoleni niż w pięknej kliniki i nowoczesnych sprzętów, ale z ograniczoną ich liczbą. Więc wprowadzając lockdown o wiele wcześniej niż Niemcy, Francja czy kraje Beneluksu (nie mówię o kalendarzu, ale o skali problemu wirusa w danym kraju) daliśmy sobie prawie miesiąc na uzupełnianie zapasów. W tym czasie zwiększyliśmy liczbę testów, respiratorów, sprzętów ochronnych, łóżek a także przez ten miesiąc zyskaliśmy sporą wiedzę jak leczyć i działać. Ciągle mieliśmy przypadki, ale nie w takiej skali, że trzeba było improwizować czy podejmować decyzje o czyimś życiu czy zdrowiu. Lokalnie gdzieś bywa gorzej i trzeba tamte miejsca wspierać, ale nie słyszałem o przypadku, że komuś odłączono respirator i dano komuś młodszemu, bo ta osoba już nie rokowała pozytywnie. I zapewne nikt nie będzie musiał takich decyzji podejmować.

Ale wracając do sprawy skali problemu - może Szwecja swoim liberalnym podejściem ostatecznie wyjść z tego o wiele lepiej niż choćby Francja z full lockdownem. Dlaczego? Bo Szwedzi wprowadzili pewne zalecenia, a społeczeństwo się ich trzymało, a dodając do tego geografię i fakt, że wirus nie był tak namnożony u nich w tym czasie to mogą z tego wyjść suchą stopą w miarę. Za to Francja wprowadziła pełny lockdown, ale dzień po wyborach, jednak już wtedy skala problemu wirusa u nich była bardzo duża. Tak samo Brytyjczycy zamknęli się w pełni za późno. Wysokie zaludnienie, lokalnie bardzo duża gęstość zaludnienia i wprowadzenie ograniczeń jak już wirus skakał z osoby na osobę masowo. No i te nieszczęsne wybory francuskie... Po prostu im szybciej się zareaguje, tym możliwe (nie mówię, że pewne), że wprowadzając mniejsze ograniczenia też można wygrać z wirusem spokojnie, co byłoby z korzyścią dla gospodarki. Polska wybrała jednak wersję hard i to zanim wirus do nas na poważnie dotarł. W pełni rozumiem decyzję, bo byliśmy chwilę po wysypie chorych i zmarłych we Włoszech i zaraz po skoku zachorowań w Hiszpanii, Niemczech i Francji. Nawet geograficznie się to układało w logiczną całość, że my jesteśmy następni. Czy przesadzono ze środkami? Odpowiem w ten sposób - gdyby nie wrodzona krnąbrność i chęć kombinowania Polaków to można by uznać, że nieco przesadzono. Ale wprowadzając ostre przepisy społeczeństwo stanęło poważnie na nogi do walki z wirusem. Więc w sumie to wg mnie wprowadzono adekwatne środki do zastałej sytuacji i na podstawie ówczesnej wiedzy. Ba, nawet na podstawie teraźniejszej też bym postąpił tak samo. Pod względem ratowania życia na pewno. Pod względem gospodarczym? Trudno mi odpowiedzieć. Chociaż możliwe, że też gospodarczo to najlepsza decyzja.

[polskignom]

Dobra niech się kończy ten lockdown, bo emocje w temacie coraz wieksze, a jak jeszcze posiedzimy z miesiąc w chacie, to każdy da się na ignora i forum umrze razem z wirusem...

[Artlan]

1 godzinę temu, lorak napisał:

poza tym masz jakąś teorię dlaczego przez pierwsze 3 miesiące we włoszech było mniej zgonów niż rok wcześniej (zakładając, że dane są prawdziwe)? jak też wytłumaczyć taki skok w niektórych regionach, bo tym samym oznacza, że w pozostałych był równie spory spadek?

Może mniej wypadków i zdarzeń losowych (z powody łagodnej zimy a potem kwarantanny).

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez Artlan

[fluber]

https://www.forbes.com/sites/lbsbusinessstrategyreview/2020/04/06/how-many-people-have-really-died-from-covid-19/

@RonnieArtestics

[Roger]

Nie wiem, czy to było (Ayward was co-lead of the WHO-China and served as one of the Assistant Directors-General of WHO):

Już abstrahując od powyższego, wcale mnie nie dziwi, że Trump (mimo że sam dał dupy) wspomina coś o zaprzestaniu finansowania WHO, a i dziś czytałem że Niemcy też mają wątpliwości (szczególnie że są największym płatnikiem w Europie).

 

[lorak]

10 godzin temu, Artlan napisał:

Może mniej wypadków i zdarzeń losowych (z powody łagodnej zimy a potem kwarantanny).

czyli należałoby ludzi co sezon izolować, bo będzie mniej zgonów. zaraz, czy doszedłem do takiego samego wniosku jak Darknoza? ; ]

 

PS

"

Early results from the Italian bio-lab Meleam shows that 38pc of all Italians tested randomly for antibodies across nine regions have been exposed to the virus already. If validated, the disease has spread far more widely than supposed. The death rate is therefore very low.

"

 

 

Edytowane 9 Kwietnia 2020 przez lorak

[RonnieArtestics]

https://medium.com/@jurgenthoelen/belgian-dutch-study-why-in-times-of-covid-19-you-can-not-walk-run-bike-close-to-each-other-a5df19c77d08

 

@lorak no i to jest good News, ciekawe jaka próbka.