Podatki

[venglas]

Godzinę temu, RappaR napisał:

To była ironia, że możesz sie znaleźć gdzieś taki wniosek.

Ogółem mówisz o kwestiach, o których nie masz pojęcia.

Nie znam przypadku, kiedy pacjent z STEMI, zapaleniem wyrostka robaczkowego czy niedrożnością jelit czeka na zabieg parę lat.

Nie znam kraju, w którym prywatne ubezpieczenie zdrowotne funkcjonuje.

Gdybyś odkładał 100 dolarów miesięcznie, to po odkładaniu przez 30 lat dalej nie starczyłoby Ci na zapłacenie prywatnie za zaopatrzenie po ugryzieniu przez kojota.

W USA za kilkaset dolarów miesięcznych nie masz ubezpieczenie, ponieważ cały czas musisz płacić po kilkaset dolarów za każdą wizytę u specjalisty, nawet mając to ubezpieczenie.

Nie ma w Polsce ubezpieczenia prywatnego, które zaopatrzy Ci na CITO koronarografię

Ogółem wszystko co napisałeś to brednie, których w żaden sposób udowodnić nie jesteś w stanie. 
Pro forma dodam, że przeciętny Niemiec płaci około 6 RAZY WIĘKSZĄ składkę od Polaków

przeciętny kasjer z niemiec zarabia około 6 razy więcej niż kasjer w polsce. NIe ma co porównywać kraju do kraju

[RappaR]

7 minut temu, venglas napisał:

przeciętny kasjer z niemiec zarabia około 6 razy więcej niż kasjer w polsce. NIe ma co porównywać kraju do kraju

Podaj źródło danych

[venglas]

1 minutę temu, RappaR napisał:

Podaj źródło danych

A czy Ty podałeś? Do jakiejkolwiek danej, którą zaprezentowałeś?

 

[RappaR]

5 godzin temu, venglas napisał:

A czy Ty podałeś? Do jakiejkolwiek danej, którą zaprezentowałeś?

 

Proszę - tutaj dane, ze Niemcy wydają 6 razy więcej na osobe

https://data.worldbank.org/indicator/SH.XPD.CHEX.PC.CD

 

poproszę o dane, ze kasjerki w Niemczech zarabiają 6 razy więcej niż w Polsce  

[Reikai]

2 godziny temu, RappaR napisał:

Proszę - tutaj dane, ze Niemcy wydają 6 razy więcej na osobe

https://data.worldbank.org/indicator/SH.XPD.CHEX.PC.CD

 

poproszę o dane, ze kasjerki w Niemczech zarabiają 6 razy więcej niż w Polsce  

Będzie ciężko mediana kasjerek w Niemczech to 2390 brutto, czyli jakieś 1600,1700 netto, czyli 7400-7800 zł. Mediana kasjerek w polsce, to 3030 brutto. W biedrze czy Kauflandzie u mnie w mieście zarabia się jakieś 2200-2500, 3k to może jakiś Lidl, czyli zarabiają 2.5x więcej, max 3. Ale jakby ktoś chciał rzucić teze, że ich wartość nabywcza tego 1600 euro jest 6x wieksza, niż 2500 w Polsce, to jeszcze szło by to obronić, bo 2500 w Polsce to jałmużna, a jednak większość osób tyle właśnie zarabia, a za 1600 euro wynajmiesz mieszkanie we 2, przeżyjesz miesiąc i odłożysz na wakacje. No, ale nie zarabiają 6x więcej.

 

Btw znalazłem stronkę kalkulator zarobków w Niemczech. Nie wiedziałem, że jest tam Church tax i kasjerka płaci 20 euro miesięcznie na kościół. 

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Reikai

[RappaR]

Godzinę temu, Reikai napisał:

Ale jakby ktoś chciał rzucić teze, że ich wartość nabywcza tego 1600 euro jest 6x wieksza, niż 2500 w Polsce, to jeszcze szło by to obronić, bo 2500 w Polsce to jałmużna, a jednak większość osób tyle właśnie zarabia, a za 1600 euro wynajmiesz mieszkanie we 2, przeżyjesz miesiąc i odłożysz na wakacje. No, ale nie zarabiają 6x więcej.

Jeszcze kupisz Mercedesa, wybudujesz dom i opłacisz dzieciom czesne na Harvardzie

 

Przy okazji skąd wziąłeś dane o medianie kasjerek w Niemczech, że wynosi 2400?

http://www.salaryexplorer.com/salary-survey.php?loc=81&loctype=1&job=669&jobtype=3

http://www.salaryexplorer.com/salary-survey.php?loc=173&loctype=1&job=669&jobtype=3

Godzinę temu, Reikai napisał:

jednak większość osób tyle właśnie zarabia,

mediana zarobków w Polsce to 3000 zł i połowa Polaków zarabia powyżej tej kwoty 

[Reikai]

11 minut temu, RappaR napisał:

Jeszcze kupisz Mercedesa, wybudujesz dom i opłacisz dzieciom czesne na Harvardzie

 

Przy okazji skąd wziąłeś dane o medianie kasjerek w Niemczech, że wynosi 2400?

http://www.salaryexplorer.com/salary-survey.php?loc=81&loctype=1&job=669&jobtype=3

http://www.salaryexplorer.com/salary-survey.php?loc=173&loctype=1&job=669&jobtype=3

mediana zarobków w Polsce to 3000 zł i połowa Polaków zarabia powyżej tej kwoty 

Jakiś kalkulator, gdzie wylicza ci pensje na podstawie landu w którym jesteś itd. Wpisałem dane stąd.

 

https://punkt.media/pl/poradniki/niemcy/poradnik-dla-pracujacego-zarobki-i-wynagrodzenie/10037-ile-zarabiaja-kasjerzy-w-niemczech

 

Mercedesa nie kupisz, ale no zdecydowanie łatwiej jest zyc kasjerce w Niemczech, niż w Polsce, tu odłożysz chociaz te 200,300 euro, a w Polsce raczej pożyczysz :). No, ale wiadomo ze te najsłabiej opłacane zawody w Polsce to dramat, jak ktoś zarabia więcej to w Polsce żyje się spoko. Połowa Polaków zarabia więcej niż 3000 zł, ale jeśli jest to 3500 to jest to marne pocieszenie. 

 

Swoją drogą takie pytanie, ile uważacie w Polsce należy zarabiać, aby żyło się całkiem spoko i ile takich osób jest w społeczeństwie?

 

Przez spoko życie rozumiem możliwość wynajęcia kawalerki samemu/mieszkania z kobietą, która nie jest klitka, przeżycie całego miesiąca nie wybierając najtańszego pasztetu, opłacenie paliwa, raz w tygodniu w weekend kolacja, innego weekendu ppv za galę famemma czy inne ksw,  jeszcze inny kino, do tego nie żałować sobie na jakieś hobby, do tego uzbierać na wakacje 2x w roku, jeszcze do tego najlepiej odłożyć coś siana na wklad wlasny/cokolwiek innego.

Bo mi tu wychodzi z wyliczeń jakies 5-6k na osobe jak nie lepiej. Nie znam żadnej osoby, która tyle zarabia w innych miastach, niż Warszawa czy Poznań, pochodzę co prawda z polskiego detroit i tam nikt z nie wiem, 100 znajomych nie zarabia więcej niz 3k.

Według wynagrodzenia.pl 6k netto to 8383 brutto. 75% Polaków zarabia ponizej tej kwoty. Teraz pytanie, czy to ja za dużo wymagam i te rzeczy które rozpisałem są jakas burzuazja, czy dalej 75% Polaków nie stać na godne życie?

 

Dont get me wrong, różnica jeśli chodzi o możliwości jest 200x lepsza niż 10, 20 lat temu, ale still wzrost cen i koszty życia dla połowy Polaków oznaczają walkę z miesiąca na miesiąc.

[fluber]

1 minutę temu, Reikai napisał:

Jakiś kalkulator, gdzie wylicza ci pensje na podstawie landu w którym jesteś itd. Wpisałem dane stąd.

 

https://punkt.media/pl/poradniki/niemcy/poradnik-dla-pracujacego-zarobki-i-wynagrodzenie/10037-ile-zarabiaja-kasjerzy-w-niemczech

 

Mercedesa nie kupisz, ale no zdecydowanie łatwiej jest zyc kasjerce w Niemczech, niż w Polsce, tu odłożysz chociaz te 200,300 euro, a w Polsce raczej pożyczysz :). No, ale wiadomo ze te najsłabiej opłacane zawody w Polsce to dramat, jak ktoś zarabia więcej to w Polsce żyje się spoko. Połowa Polaków zarabia więcej niż 3000 zł, ale jeśli jest to 3500 to jest to marne pocieszenie. 

 

Swoją drogą takie pytanie, ile uważacie w Polsce należy zarabiać, aby żyło się całkiem spoko i ile takich osób jest w społeczeństwie?

 

Przez spoko życie rozumiem możliwość wynajęcia kawalerki samemu/mieszkania z kobietą, która nie jest klitka, przeżycie całego miesiąca nie wybierając najtańszego pasztetu, opłacenie paliwa, raz w tygodniu w weekend kolacja, innego weekendu ppv za galę famemma czy inne ksw,  jeszcze inny kino, do tego nie żałować sobie na jakieś hobby, do tego uzbierać na wakacje 2x w roku, jeszcze do tego najlepiej odłożyć coś siana na wklad wlasny/cokolwiek innego.

Bo mi tu wychodzi z wyliczeń jakies 5-6k na osobe jak nie lepiej

Ile???? Jak Ci to wyszło? 

[Reikai]

21 minut temu, fluber napisał:

Ile???? Jak Ci to wyszło? 

Kawalerka w dużym mieście według olx 2k na rękę trzeba liczyć, mieszkanie dwupokojowe, trzypokojowe jak masz dziecko jakies 2700,3000 z opłatami. Więc liczę te 1500 za mieszkanie.

Szama no tysiak miesięcznie za osobę to minimum, wliczam w to chemię która jest okropnie droga w Polsce w przeliczeniu na zarobki, typu kapsułki do prania itd. Jak zobaczyłem że to kosztuje z 40 zł, to się za głowę złapałem.

Telefon 50, internet 50, jakas kolacja w weekend 50 zł minimum, ppv czy kino to samo więc na rozrywkę liczę 200, 300 zł miesięcznie.

 

Paliwo 300 zł? Mysle ze spokojnie, teraz jest po 5.70, 5.80 więc jak komuś spala 8/100km to ma 51 litrów. Ja potrzebuje miesięcznie prawie drugie tyle, ale ludzie jeżdżą różnie. Inny będzie potrzebował 700 zł. 

Mamy 3200 zł, a nie zaczęliśmy oszczędzać na nic, do tego nie kupilismy żadnych ubrań. Jak ktoś pali fajki, pije alko to musi sobie dodać pare stówek.  Jak ci pada pralka, to masz przejebane. Jak chcesz oszczędzać 300 zł miesięcznie, żeby za rok gdzieś polecieć i to raz w roku  i jest to budżet tylko wyłącznie na wakacje, nie na nagła naprawę auta, czy cokolwiek innego, to po roku stać cie na tydzień wakacji. Jeśli coś po drodze ci się wykraczało, to nie lecisz nigdzie. Jeśli chcesz odkładać do tego na wklad wlasny, edukację dzieci czy cos, to te 5-6k wydaje mi się totalnie normalne, jeśli chcesz zyc w normalny w moim rozumowaniu sposób i nie odmawiać sobie życia.

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Reikai

[RappaR]

23 minuty temu, Reikai napisał:

 

Mercedesa nie kupisz, ale no zdecydowanie łatwiej jest zyc kasjerce w Niemczech, niż w Polsce,

Niemcy są bogatsze od Polski, zaskoczenie

Tak, jest łatwiej. Ale nie 6 razy więcej zarabiają, a 6 razy więcej wydają na zdrowie

I też nie ma tam jak w bajce i też są braki, protesty, kolejki

24 minuty temu, Reikai napisał:

Bo mi tu wychodzi z wyliczeń jakies 5-6k na osobe jak nie lepiej. Nie znam żadnej osoby, która tyle zarabia w innych miastach, niż Warszawa czy Poznań, pochodzę co prawda z polskiego detroit i tam nikt z nie wiem, 100 znajomych nie zarabia więcej niz 3k.

 

Nie żyję w Warszawie, nie żyję w Poznaniu, praktycznie nie znam ludzi co mają mniej. 

[fluber]

2 minuty temu, Reikai napisał:

Kawalerka w dużym mieście według olx 2k na rękę 

Jak liczysz ceny z dużego miasta a zarobki nie to na pewno Ci wyjdzie ze jest biednie. Mediana zarobków w Warszawie to ponad 7 tysiecy a nie 3,5. W mieście 20-30 tysięcy mieszkańców gdzie takie zarobki mniej więcej są wynajmniesz całe mieszkanie za tysiąc. 

[Reikai]

19 minut temu, fluber napisał:

Jak liczysz ceny z dużego miasta a zarobki nie to na pewno Ci wyjdzie ze jest biednie. Mediana zarobków w Warszawie to ponad 7 tysiecy a nie 3,5. W mieście 20-30 tysięcy mieszkańców gdzie takie zarobki mniej więcej są wynajmniesz całe mieszkanie za tysiąc. 

W 2020 roku mediana wynagrodzeń w Warszawie wyniosła 6 800 PLN. 25% najniżej wynagradzanych pracowników zarabiało mniej niż 4 967 PLN, a 25% najwyżej wynagradzanych zarabiało więcej niż 10 188 PLN brutto. Mediana płac w samej Warszawie była wyższa o 600 PLN niż w całym województwie mazowieckim (6 200 PLN) i o 1 700 PLN wyższa niż mediana w całym kraju (5 100 PLN). 

 

Statystyki nabijają korpo szczury. Still, 6800 brutto to 4800 netto. Dalej obliczenia są te same, czyli no jest srednio. Mediana to 3800 netto w Polsce.

 

W mieście 20-30 tysięcy nawet jeśli wynajmiesz mieszkanie za 1000 zl(nie chce mi się tego sprawdzać, ale bardzo w to wątpię skoro w takim Włocławku teraz wynajem kosztuje niewiele mniej niż Warszawie, rynek mieszkań pojebalo na maxa), to dalej zarabiasz max 3k, a a wyliczenia pozostaja te same oprócz mieszkanie.Nawet jeśli zamiast 1500 musisz dać 700 za mieszkanie w małym mieście, to w takich miejscach 3k zarabiają 3 osoby, reszta robi u Janusza za minimalna. Znam osoby z różnych stron Polski w UK, większość właśnie z miejsc o których rozmawiamy. Nikt nie marzył nawet o pracy za 4800 w takim Krośnie czy innym Wałbrzychu, a ceny są podobne.

 

W najlepszym wypadku zamień 1500 mieszkanie na 700 i dalej nie stać cie na normalne funkcjonowanie bez stresu.

24 minuty temu, RappaR napisał:

Niemcy są bogatsze od Polski, zaskoczenie

Tak, jest łatwiej. Ale nie 6 razy więcej zarabiają, a 6 razy więcej wydają na zdrowie

I też nie ma tam jak w bajce i też są braki, protesty, kolejki

Nie żyję w Warszawie, nie żyję w Poznaniu, praktycznie nie znam ludzi co mają mniej. 

Nie znasz ludzi co mają mniej niż 5,6k? Ja nie znam takich, którzy mają tyle. Reszta tyra za 2500- 3000. Albo Wloclawek, Toruń, Poznań(znam 5 osob, wszyscy max 3500-3700, prace biurowe)i Krosno to wyjątki na mapie Polski, albo po prostu zadajesz się z samymi programistami i lekarzami  .

 

Jakby przy obecnych cenach wszyscy zarabiali po 5,6k, a lekarze itd 3x więcej to byśmy mieli eldorado i jakakolwiek krytyka Polski jako miejsca do życia powinna kończyć się śmiechem.

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Reikai

[RappaR]

10 minut temu, Reikai napisał:

Nie znasz ludzi co mają mniej niż 5,6k? Ja nie znam takich, którzy mają tyle. Reszta tyra za 2500- 3000. Albo Wloclawek, Toruń, Poznań(znam 5 osob, wszyscy max 3500-3700, prace biurowe)i Krosno to wyjątki na mapie Polski, albo po prostu zadajesz się z samymi programistami i lekarzami  .

 

Kogoś tam znam, ale ogólnie większość ma powyżej 5-6k. Nie tylko programiści i lekarze. Ratownicy, pielęgniarki, inżynierowie, prawnicy, nawet moja mama jako nauczycielka ma te 5k.

 

[Reikai]

6 minut temu, RappaR napisał:

Kogoś tam znam, ale ogólnie większość ma powyżej 5-6k. Nie tylko programiści i lekarze. Ratownicy, pielęgniarki, inżynierowie, prawnicy, nawet moja mama jako nauczycielka ma te 5k.

 

No to potwierdza, że punkt widzenia zależy od środowiska w jakim się obracasz. Ja nie znam absolutnie żadnego prawnika, czy programisty,  nikt z moich znajomych raczej też nie, dlatego też widzę Polskę jako "większość znajomych ciągnie z miesiąca na miesiąc i nie wiem jak oni dają rade za te 3k". Twoi znajomi na pewno tego problemu nie mają.

 

Reasumując, wciąż te wydatki które policzyłem są potwornie duże dla ogromnej ilości ludzi i mimo ogromnej poprawy w kwestii bezrobocia, stawek(w liceum jakas dekadę temu rozdawałem ulotki za 6 zł na godzine i to była jedyna praca jaka można było wtedy znaleźć we Włocławku, lol), to dalej uważam że ciężko jest o godne życie, jeśli mediana dla kraju  to jakieś 3500-3800 na rękę w zależności od danych.

Jestem też pewien ze czegoś nie doszacowalem, bo od dawna nie mieszkam w Polsce, ale te 1k za szame nie wydaje się jakimś absurdem, jeśli połączymy to z chemia.

[fluber]

17 minut temu, Reikai napisał:

W 2020 roku mediana wynagrodzeń w Warszawie wyniosła 6 800 PLN. 25% najniżej wynagradzanych pracowników zarabiało mniej niż 4 967 PLN, a 25% najwyżej wynagradzanych zarabiało więcej niż 10 188 PLN brutto. Mediana płac w samej Warszawie była wyższa o 600 PLN niż w całym województwie mazowieckim (6 200 PLN) i o 1 700 PLN wyższa niż mediana w całym kraju (5 100 PLN). 

 

Statystyki nabijają korpo szczury. Still, 6800 brutto to 4800 netto. Dalej obliczenia są te same, czyli no jest srednio. Mediana to 3800 netto w Polsce.

 

W mieście 20-30 tysięcy nawet jeśli wynajmiesz mieszkanie za 1000 zl(nie chce mi się tego sprawdzać, ale bardzo w to wątpię skoro w takim Włocławku teraz wynajem kosztuje niewiele mniej niż Warszawie, rynek mieszkań pojebalo na maxa), to dalej zarabiasz max 3k, a a wyliczenia pozostaja te same oprócz mieszkanie.Nawet jeśli zamiast 1500 musisz dać 700 za mieszkanie w małym mieście, to w takich miejscach 3k zarabiają 3 osoby, reszta robi u Janusza za minimalna. Znam osoby z różnych stron Polski w UK, większość właśnie z miejsc o których rozmawiamy. Nikt nie marzył nawet o pracy za 4800 w takim Krośnie czy innym Wałbrzychu, a ceny są podobne.

Sorry, ale ta dyskusja ma średnio sens jak będziesz mi, rodowitemu walbrzyszaninowi i mieszkańcowi kilkudziesieciotysiecznego miasta opowiadał siedzac w UK farmazony o 3 osobach zarabiających tutaj 3k

[Pablo81]

4 minuty temu, fluber napisał:

Sorry, ale ta dyskusja ma średnio sens jak będziesz mi, rodowitemu walbrzyszaninowi i mieszkańcowi kilkudziesieciotysiecznego miasta opowiadał siedzac w UK farmazony o 3 osobach zarabiających tutaj 3k

 

1 godzinę temu, RappaR napisał:

 

mediana zarobków w Polsce to 3000 zł i połowa Polaków zarabia powyżej tej kwoty 

Nie ma za co @fluber

[RappaR]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

 

Nie ma za co @fluber

I jak z mojej wypowiedzi wynika, że w Polsce zarabiają tyle 3 osoby? Plus mediana sprzed prawie dwóch lat, to teraz będzie coś koło 3300

[fluber]

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

 

Nie ma za co @fluber

No jeżeli dwa lata temu w calej Polsce mediana była 3k to na koniec 2021 w kilkudziesieciotysiecznym mieście 3k zarabiają 3 osoby? Bo nie za bardzo rozumiem o co chodzi. 

W 2018 w Wałbrzychu mediana wynosiła 4800, więc teraz pewnie już dochodzi do 6k

[Pablo81]

3 minuty temu, RappaR napisał:

I jak z mojej wypowiedzi wynika, że w Polsce zarabiają tyle 3 osoby? Plus mediana sprzed prawie dwóch lat, to teraz będzie coś koło 3300

No właśnie nie wynika i taki był cel jej zacytowania. 

Połowa Polaków > 3 osoby.

2 minuty temu, fluber napisał:

No jeżeli dwa lata temu w calej Polsce mediana była 3k to na koniec 2021 w kilkudziesieciotysiecznym mieście 3k zarabiają 3 osoby? Bo nie za bardzo rozumiem o co chodzi. 

W 2018 w Wałbrzychu mediana wynosiła 4800, więc teraz pewnie już dochodzi do 6k

Tak bardzo chciałbym mieszkać w Wałbrzychu

Mediana w Polsce 3300 w Wałbrzychu 6000 (a pewnie lepiej). 

A jednak nie. Przypomnialem sobie, ze ostatnio byłem w zamku Książ i Wałbrzych wygląda jak drugie Detroit

[Reikai]

15 minut temu, fluber napisał:

Sorry, ale ta dyskusja ma średnio sens jak będziesz mi, rodowitemu walbrzyszaninowi i mieszkańcowi kilkudziesieciotysiecznego miasta opowiadał siedzac w UK farmazony o 3 osobach zarabiających tutaj 3k

Wałbrzych ma 100k mieszkańców, Ty pisałeś o 20k. W takim Kłodzku myslisz, że ktos wyciąga więcej niż 3k, np. 4k?

https://m.olx.pl/nieruchomosci/mieszkania/wynajem/walbrzych/

 

Według cen opłaty z czynszem za kawalerki to 1200 zł, za mieszkanie dwupokojowe 1400, 1500. Płacisz więc 1200 lub 700 zł, a jedyna kwota średniego wynagrodzenia jakie znalazłem w Wałbrzychu, to 4400 brutto czyli 3200 netto. Tyle, ile zarabia każdy przeciętny czlowiek w każdym przeciętnym mieście w Polsce, jeśli nie obracasz się wśród elity jak Rappar.

 

3200-700 za mieszkanie jeśli masz kobietę lub wynajmujesz z ziomkiem, 1000 za jedzenie, rozrywka, tv internet rozrywka 500, paliwo 300. Zostaje Ci 700 zł miesięcznie, żeby odłożyć pieniądze, kupić sobie ubranie, palić fajki, kupić piwo, pojechać na wakacje, naprawić cokolwiek.

 

No i nie rozsmieszaj mnie z tym, że w 3, 4 lata wzrosło do 6k brutto, bo tyle według danych nie ma nawet w Poznaniu.