Skocz do zawartości

Przepisy


JackBarry

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

mam pewne wątpliwości dotyczące przepisów - czy pomożecie rozstrzygnąć? Prosiłbym też o przedstawienie różnic pomiędzy ligą europejską a NBA, jeśli takie istnieją w kontekście poniższych:

1. zawodnik A kozłuje piłkę lewą ręką, po jego prawej znajduje się zawodnik B. Zawodnik A wyciąga prawą rękę przed siebie i trzyma ją w ten sposób, aby uniemożliwić dostęp do piłki zawodnikowi B. Czy tego rodzaju blokowanie dostępu przez zawodnika A jest zgodne z przepisami?
2. zawodnik znajduje się w " legalnej pozycji obronnej, gdy mając obie stopy na podłożu stoi przodem do przeciwnika" (za polską wikipedią), dalej można doczytać, że obrońca z tej pozycji może poruszać się do tyłu / na boki. Jednak jak traktować to dosłownie, to wychodzi na to, że po minięciu przez atakującego (zawodnik A) kryjącego go zawodnika obrony (zawodnik B), zawodnik B nie może nawet gonić zawodnika A. Jednakże znów na wikipedii napisane jest, że " Oceniając sytuację blok/szarża zawodnika z piłką, sędzia powinien kierować się następującymi zasadami: " - czy zatem należy rozumieć, że w opisanym w poprzednim zdaniu przypadku ominięcia ten przepis nie uniemożliwia zawodnikowi B gonienia zawodnika A, gdyż nie dochodzi tu do kontaktu (faktycznie to sprawa jest trudniejsza, bo może dojść np. do kontaktu bokiem, ale ten aspekt na razie ignoruję)?
3. czy prawdą jest, że zawodnikowi trzymającemu piłkę oburącz (normalnie w grze, tj. nie mam na myśli wyrzutu z autu, czy po faulu) za sobą nie może zgodnie z przepisami wybić piłki:
a) gracz stojący przed nim,
b) gracz stojący za nim?
(Jeśli a) i b) są prawdziwie, to oczywiście wychodzi na to, że wtedy w ogóle nie można mu wybić piłki),
4. Czy prawdą jest, że jeżeli zawodnik A biegnie kozłując piłkę, zaś zawodnik B stoi nieruchomo na drodze zawodnika A i dochodzi do kontaktu tych zawodników, to
a) w przypadku, gdy A był w dwutakcie to orzeka się, iż zawodnik B popełnił faul,
b) w każdym innym przypadku orzeka się, iż zawodnika A popełnił faul?
5. Zgodnie z polską wikipedią dwutakt "polega na zrobieniu dwóch ostatnich kroków przed oddaniem rzutu w specyficzny sposób - w trakcie pierwszego (długiego) łapie się piłkę w ręce, a w trakcie drugiego (o połowę krótszego) już się nie kozłuje". Gdy jednak ćwiczyliśmy dwutakty na wf-ie, nauczyciel wymagał, aby po złapaniu piłki wykonać jeszcze jeden krok i następnie drugi krok z jednoczesnym wybiciem i oddaniem rzutu do kosza. Aby jeszcze lepiej to unaocznić: zawodnik biegnie kozłując piłkę i w momencie, gdy ma np. lewą stopę jeszcze w powietrzu łapie piłkę,  następnie "spada" na tę lewą stopę, następnie wykonuje krok (dalej w biegu) prawą nogą i następnie znów lewą już z wybiciem i rzutem. Tak więc ściśle to wychodzą tu nie 2 kroki, ale 2 kroki z hakiem. Czy drugi sposób wykonywania dwutaktu jest faktycznie zgodny z przepisami?
6. Czy dozwolone jest siłowe przepychanie pod koszem np. (głównie) w celu zajęcia dobrej pozycji do zebrania piłki? Jeśli tak, to gdzie są granice legalności tego typu walki siłowej?
7. Czy po dwutakcie zamiast wykonywać rzut można piłkę podać (bez odbijania od tablicy)?
8. Czy po otrzymaniu piłki od zawodnika z tej samej drużyny można, bez wykonania kozła, wykonać dwutakt:
a) jeśli wcześniej stało się nieruchomo w miejscu,
b) jeśli wcześniej już było się w biegu?
Podobnie, czy po przejęciu piłki od przeciwnika można od razu (tj. bez wykonania kozła) wykonać dwutakt?
9. Czy dozwolone jest kozłowanie piłki poprzez niejako "łapanie jej od dołu" ( https://www.youtube.com/watch?v=PQGXa1Xutr4 - 2:19 - 2:23).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zgodne, póki nie odpycha i nie łapie ręki przeciwnika.
2. Oczywiście, że można gonić, nie bardzo rozumiem czemu nie.
3. Jakaś bzdura jeśli dobrze rozumiem. Może w przedszkolu tak jest.
4. Nie ma znaczenia czy jest w dwutakcie. Jeśli obrońca stoi w miejscu to zawsze jest faul w ataku (poza półkolem).
5. W nowych przepisach dozwolony jest także krok "zerowy" a więc obie opcje podane przez Ciebie to dwutakty (tylko nie można zatrzymać się przed dwutaktem).
6. Oczywiście, że dozwolone. Granice tam gdzie przy każdym faulu.
7. Tak.
8. a). nie b). tak c). jeśli byłeś w biegu to tak, jeśli nie to nie.
9. Nie możesz mieć ręki idealnie pod piłką, reszta względnie dozwolona.

Ogólnie temat do przeniesienia do działu "inne" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8b, uscislajac, chodzi o to ze pilka musi byc zlapana w momencie, gdy juz zaczales dwutakt (w pierwszym kroku dwutaktu), nie moze byc 'przed dwutaktem' / 'w kroku zerowym' [choc  w NBA  z reguly to przechodzi, K. Thompson to zrobil w 1 meczu finalow, ale w Europie sie gwizdze, czy tez gwizdalo sie lata temu jak jeszcze ogladalem europejskie rozgrywki :) ] 

o, @cvbe znowu sie ze mna nie zgadza, i znowu moze miec racje, nie slyszalem nic o tej zmianie w przepisach (tzn nie wiedzialem ze nastapila). Moze ktos podlinkowac? [bo to by znaczylo ze to co napisalem odnosnie 8b nie obowiazuje juz]

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, rw30 napisał:

o, @cvbe znowu sie ze mna nie zgadza, i znowu moze miec racje, nie slyszalem nic o tej zmianie w przepisach (tzn nie wiedzialem ze nastapila). Moze ktos podlinkowac? [bo to by znaczylo ze to co napisalem odnosnie 8b nie obowiazuje juz]

Nie chce mi się przeszukiwać regulaminów bo tam i tak jest napisane wszystko niezrozumiale, ale tylko na dowód zmiany w przepisach taki link z kliniki trenerów:

https://szkolenie.pzkosz.pl/aktualnosci/n/65060/klinika-dla-trenerow---bialy-bor.html

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

wielkie dzięki za odpowiedzi.

Cytat

3. Jakaś bzdura jeśli dobrze rozumiem. Może w przedszkolu tak jest.

Czy w przedszkolu, to nie wiem, natomiast o tej "zasadzie" usłyszałem od kolegi podczas gry "na ulicy". Bardzo się zdziwiłem, gdyż w życiu nie słyszałem o takim przepisie. Dla uściślenia, jak to dokładnie wygląda: zawodnik A łapie piłkę oburącz i następnie unosi ręce (i tym samym również piłkę) do góry, a następnie zgina ramiona do tyłu. Zgodnie z tą zasadą, którą ktoś mi powiedział, stojąc za zawodnikiem A (czy to miałoby się tyczyć też zawodnika stojącego przed zawodnikiem A już nie pamiętam) i tak nie można mu wybić piłki z rąk. Ale rozumiem, że to jakiś całkowicie lokalny wymysł, bez żadnego odniesienia do faktycznych przepisów?

Cytat

4. Nie ma znaczenia czy jest w dwutakcie. Jeśli obrońca stoi w miejscu to zawsze jest faul w ataku (poza półkolem).

OK, w ogólności to słyszałem, że "zawodnik w dwutakcie jest szczególnie chroniony - tj. każdy kontakt z takim zawodnikiem jest przewinieniem strony broniącej". Wiem już, że to nieprawda, ale czy ma to w ogóle jakiekolwiek odniesienie do rzeczywistości (tj. czy faktycznie zawodnik będący w dwutakcie ma jakieś szczególne przywileje z punktu widzenia przepisów)?

Cytat

6. Oczywiście, że dozwolone. Granice tam gdzie przy każdym faulu.

Ale w sytuacji, gdy dochodzi do kontaktu pomiędzy zawodnikiem strony atakującej a obrońcą, to chyba każdy kontakt uznawany jest za faul (bądź to atakującego, bądź to obrońcy)? Jeśli tak, to granice faulu nie są uniwersalne - więc raczej trudno na tej podstawie powiedzieć, jakie zachowania są dozwolone, a jakie nie.

Cytat

8b, uscislajac, chodzi o to ze pilka musi byc zlapana w momencie, gdy juz zaczales dwutakt (w pierwszym kroku dwutaktu), nie moze byc 'przed dwutaktem' / 'w kroku zerowym' [choc  w NBA  z reguly to przechodzi, K. Thompson to zrobil w 1 meczu finalow, ale w Europie sie gwizdze, czy tez gwizdalo sie lata temu jak jeszcze ogladalem europejskie rozgrywki :) ] 

Hehe, tylko mnie takiego sposobu (złapanie piłki, gdy dajmy na to lewa noga jest w powietrzu, następnie opadnięcie na lewą stopę, wykonanie kroku prawą nogą i następnie wykonanie kroku lewą nogą wraz z wyskokiem i rzutem) uczono już lata temu. Ja ten dwutakt początkowo robiłem w ten drugi sposób (złapanie piłki, gdy dajmy na to lewa noga jest w powietrzu, następnie opadnięcie na lewą stopę, wykonanie kroku prawą nogą i już teraz wraz z wyskokiem i rzutem), ale wf-istka mówiła wtedy, że przy dwutakcie robię "jeden krok". Mogłoby być tak, że ten pierwszy krok po prostu nie był dla niej widoczny, ale... jak się jej pytałem, czy postawienie stopy na ziemi zakańczające ten krok w trakcie którego złapało się piłkę nie liczy się jako pierwszy krok, to odpowiadała, że "nie, nie liczy się - jako pierwszy liczy się dopiero następny".
Po kilku latach inna wf-istka i identyczna sytuacja.
Co więcej, jak chodziłem na boisko i robiłem dwutakt tym prawidłowym wg mnie sposobem, to też słyszałem od kolegów, że przy dwutakcie robię jeden krok.
Tak sobie pomyślałem teraz, że może w koszykówce kobiet od dawna był dopuszczony krok zerowy i te wf-istki tak uczyli i potem one też tak uczyły nie będąc świadomymi, że w koszykówce mężczyzn zasady dotyczące wykonywania dwutaktu są inne... ale patrz zdanie wyżej.

Cytat

9. Nie możesz mieć ręki idealnie pod piłką, reszta względnie dozwolona. 

Czy mógłbyś rozwinąć to "względnie"? Tzn. jak rozumiem zależy to od interpretacji sędziego - czy spotkałeś się zatem z taką sytuacją, że sędzia odgwizdał błąd kozłowania ze względu na kozłowanie z trzymaniem piłki zbyt "z dołu"? Jeśli tak, czy mógłbyś podać linka do filmu przedstawiającego taką sytuację?

Edytowane przez JackBarry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, JackBarry napisał:

Czy w przedszkolu, to nie wiem, natomiast o tej "zasadzie" usłyszałem od kolegi podczas gry "na ulicy". Bardzo się zdziwiłem, gdyż w życiu nie słyszałem o takim przepisie. Dla uściślenia, jak to dokładnie wygląda: zawodnik A łapie piłkę oburącz i następnie unosi ręce (i tym samym również piłkę) do góry, a następnie zgina ramiona do tyłu. Zgodnie z tą zasadą, którą ktoś mi powiedział, stojąc za zawodnikiem A (czy to miałoby się tyczyć też zawodnika stojącego przed zawodnikiem A już nie pamiętam) i tak nie można mu wybić piłki z rąk. Ale rozumiem, że to jakiś całkowicie lokalny wymysł, bez żadnego odniesienia do faktycznych przepisów?

Absolutny wymysł, kolega pewnie stracił piłkę i wymyślił na miejscu :)

15 minut temu, JackBarry napisał:

Tak sobie pomyślałem teraz, że może w koszykówce kobiet od dawna był dopuszczony krok zerowy i te wf-istki tak uczyli i potem one też tak uczyły nie będąc świadomymi, że w koszykówce mężczyzn zasady dotyczące wykonywania dwutaktu są inne... ale patrz zdanie wyżej.

Przepisy są dokładnie te same dla obu płci, ale jeśli chodzi o wfistów - tu ogólna zasada jest taka, że nie mają pojęcia o czym mówią :)

16 minut temu, JackBarry napisał:

Ale w sytuacji, gdy dochodzi do kontaktu pomiędzy zawodnikiem strony atakującej a obrońcą, to chyba każdy kontakt uznawany jest za faul (bądź to atakującego, bądź to obrońcy)? Jeśli tak to granice faulu nie są uniwersalne - więc raczej trudno na tej podstawie powiedzieć, jakie zachowania są dozwolone, a jakie nie.

Uważasz, że KAŻDY kontakt to faul którejś ze stron? Absolutnie nie, nawet nie jest blisko takiego stwierdzenia - kontakt jest dozwolony - oczywiście nie może być nazbyt fizyczny ani nieprzepisowy ale żeby wytłumaczyć kiedy jest faul a kiedy nie to już za dużo pisania jak dla mnie. Tak czy inaczej - wszystko zależy od sędziego co zakwalifikuje jako faul - mi osobiście dużo lepiej gra się kiedy sędziowie pozwalają na dużo i można się pobić, ale bardzo różnie z tym bywa. To co w jednym meczu puszczą, w drugim zagwiżdżą jako faul.

18 minut temu, JackBarry napisał:

Czy mógłbyś rozwinąć to "względnie"? Tzn. jak rozumiem zależy to od interpretacji sędziego - czy spotkałeś się zatem z taką sytuacją, że sędzia odgwizdał błąd kozłowania ze względu na kozłowanie z trzymaniem piłki zbyt "z dołu"? Jeśli tak, czy mógłbyś podać linka do filmu przedstawiającego taką sytuację?

Oczywiście, spotkałem się z tym wielokrotnie, ale to też zależy od sędziego. Z tym "względnie" chodziło mi o to, że nawet nie trzymając ręki pod piłką można zrobić "niesioną" - tu również uznaniowo wg sędziego. Filmów nie mam, wszystko z doświadczenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyedytowałem swój ostatni post, tak żeby było po kolei i dodałem kilka nowych pytań.

Cytat

Uważasz, że KAŻDY kontakt to faul którejś ze stron?

Nie, źle napisałem, chodziło mi o to, że " Ale w sytuacji, gdy dochodzi do kontaktu pomiędzy zawodnikiem strony atakującej posiadającym piłkę a obrońcą, to chyba każdy kontakt uznawany jest za faul (bądź to atakującego, bądź to obrońcy)"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 4. No cóż, teoretycznie zawodnik w dwutakcie jest dokładnie tym samym zawodnikiem co zawodnik nie w dwutakcie, więc przepisy obowiązują ich tak samo. Jednak w praktyce często faktycznie jest tak, że nawet mały kontakt z graczem w dwutakcie jest w rezultacie faulem. Znów zależy od sędziego.

Nie, zdecydowanie nie każdy kontakt jest faulem. Póki nie broni się "rękami", spokojnie można przyjmować na klatkę zawodnika z piłką, nie dając mu się minąć a jednocześnie nie faulując.

Edytowane przez cvbe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ad 4. No cóż, teoretycznie zawodnik w dwutakcie jest dokładnie tym samym zawodnikiem co zawodnik nie w dwutakcie, więc przepisy obowiązują ich tak samo. Jednak w praktyce często faktycznie jest tak, że nawet mały kontakt z graczem w dwutakcie jest w rezultacie faulem. Znów zależy od sędziego. 

OK, a czy zdarzają się takie sytuacje (w sensie np. czy są tacy sędziowie / takie ligi; tj. nie chodzi mi tu o błąd sędziego), że sędzia odgwizduje w takiej sytuacji błąd broniącego pomimo tego, że ten już dużo wcześniej (powiedzmy jeszcze przed złapaniem piłki przez zawodnika atakującego) ustawił nieruchomą zasłonę zawodnikowi w dwutakcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, JackBarry napisał:

OK, a czy zdarzają się takie sytuacje (w sensie np. czy są tacy sędziowie / takie ligi; tj. nie chodzi mi tu o błąd sędziego), że sędzia odgwizduje w takiej sytuacji błąd broniącego pomimo tego, że ten już dużo wcześniej (powiedzmy jeszcze przed złapaniem piłki przez zawodnika atakującego) ustawił nieruchomą zasłonę zawodnikowi w dwutakcie?

Oczywiście, ale zawsze jest to błąd sędziego. Błędy zdarzają się w każdym meczu i są częścią gry ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodziło - tak, jak pisałem w nawiasie, nie chodziło mi o błąd sędziego. Chodziło mi o sytuacje, gdy sędzia niejako wprowadza swoją zasadę, iż zawodnik w dwutakcie jest nietykalny i ją realizuje - na podobnej zasadzie na jakiej np. tolerowane są (z tego, co słyszałem) błędy kroków w NBA czy niektórzy sędziowie dopuszczają szczególnie agresywną grę. Zdaję sobie sprawę, że z formalnego punktu widzenia to dalej błąd sędziego, ale jest to już zupełnie inna sytuacja niż zwykła pomyłka lub zła ocena sytuacji na boisku.
A ogólniej - czy są sędziowie, którzy wprowadzają na boisku (z premedytacją) jakieś własne zasady lub nie stosują którychś istniejących przepisów (przy czym dopuszczanie ostrej gry to raczej względne kryterium, chodzi mi raczej o jakąś dość ewidentną niezgodność z przepisami)?

Edytowane przez JackBarry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.