Skocz do zawartości

West 2008/2009


Van

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy koniec września, sezon zbliża się wielkimi krokami, w przyszłym tygodniu rozpoczynają się już obozy przygotowawcze więc chyba najwyższy czas na założenie takiego tematu i mam nadzieję co za tym idzie rozruszanie forum. Nie będę się tu specjalnie rozpisywał może później jak się jakaś dyskusja rozwinie coś dodam.

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 1.

 

Nareszcie mogę umieścić tu Lakers z czystym sumieniem i nikt nie zarzuci mi braku obiektywizmu, ba nie sądzę by zbyt wielu nawet tych najbardziej zagorzałych haterów Lakers miało tu odmienne zdanie 8)

 

Podstawowa sprawa to oczywiście to jak ten niesamowicie wysoki frontcourt Bynum/Gasol/Odom będzie sobie wspólnie radził, na linii Bynum-Gasol żadnych problemów nie przewiduję, ich style gry dość dobrze do siebie pasują i powinni się nieźle uzupełniać, zagadką w pewnym sensie pozostaje to jak na pozycji niskiego skrzydłowego będzie sobie radził Odom. Jackson sam już powiedział, że zobaczy jak to będzie wyglądało i jak nie wypali Lamara w S5 ktoś zastąpi najprawdopodobniej Ariza, jest jeszcze do rozciągania defensywy Radmanovic, jest również i Walton chociaż on już nie bardzo wiem do czego :? Na obwodzie z pewnością zmniejszone będą w stosunku do poprzedniego sezonu minuty Bryanta i Fishera, a więcej czasu dostawać będą młodzi Farmar i Vujacic, przynajmniej w pierwszej części sezonu, pozostali obrońcy w drużynie na czele z Sun Yue raczej nie mają co liczyć na wiele minut. Phil będzie miał w trakcie obozu naprawdę komfortowe warunki by to wszystko poukładać, żadnych problemów czy konfliktów, nikt nie chce odejść, nikt z ważnych graczy nie jest kontuzjowany itd wymówki dla niego i Bryanta się skończyły przyszedł czas by poprowadzić ten zespół do tytułu.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 2.

 

Rockets wydają się mieć wszystko by nie tylko nareszcie przejść pierwszą rundę, ale i powalczyć o finał czy nawet tytuł. Mcgrady i Ming po przyjściu Artesta mają kogoś kto jest w stanie wziąć na siebie w jakimś stopniu ciężar zdobywania punktów, do tego z nim i Battierem mają duet, który jest w stanie skutecznie uprzykrzać życie każdemu obwodowemu gwiazdorowi rywali przez cały mecz.

 

Pod koszem drugoroczniacy Scola i Landry stanowią dobre uzupełnienie dla Minga dodając strefie podkoszowej Rockets energii i waleczności. Moim zdaniem jest to drużyna kompletna, ale niestety są tu znaki zapytania po pierwsze Artest to jak się wkomponuje w zespół i jak się będzie zachowywał, a po drugie oczywiście zdrowie Yao i T-Maca. Moim zdaniem jeżeli Ron będzie się zachowywał jak profesjonalista, ci dwaj jak i reszta będą zdrowi to są jedyną zachodnią drużyną mogącą wyeliminować w serii Lakers.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 3.

 

Jeżeli chodzi o miejsca od trzeciego w dół to mam już spory problem Lakers i Rockets jakoś tak mi się wybijają ponad resztę i za nimi widzę kilka równorzędnych drużyn. Ostatecznie na trzecim miejscu umieszczam Jazz ponieważ w ich dywizji poza Blazers są trzy słabe zespoły. Williams powinien być jeszcze lepszy, Boozer ma zdaje się po tym sezonie opcję w kontrakcie więc powinien się również starać, w podobnej sytuacji jest Okur, na ławce wciąż siedzi Sloan więc Jazzmani powinni być wciąż wysoko w regular, ale w PO z taką obroną pod koszem niestety wiele nie zdziałają.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 4.

 

Dallas są sporą niewiadomą, trudno przewidzieć jak zaprezentują się po zmianie trenera, ale myślę, że Carlisle to właściwy człowiek by poprowadzić tę drużynę. Duże znaczenie powinno mieć tu również to, że będa mieli obóz i preseason na przystosowanie się do gry z Kiddem, jednak w trakcie sezonu zmiana na pozycji rozgrywającego to nie jest łatwa sprawa i teraz pod nowym trenerem, w odpowiednich warunkach powinno się to wszystko udać odpowiednio poukładać. Zastanawiam się czy Gerald Green nie okaże się tu świetnym wzmocnieniem, talentu mu z pewnością nie brakuje, jest stworzony do grania z takim rozgrywającym jak Kidd i kto wie czy nie okaże się on x-factorem w tej drużynie

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 5.

 

Niedawno przewidywałem im znaczny spadek, ale jak tak się na spokojnie zastanowiłem i przeanalizowałem sytuację w innych zespołach to jakoś trudno mi ich umieścić niżej. Brak ławki rezerwowych może się jednak zemścić, tak fajnie mają Poseya, ale to w zasadzie jedyny wartościowy rezerwowy w drużynie, jakikolwiek uraz Paula, Chandlera czy Westa i nie mają ich absolutnie kim zastąpić, nie wiem czy drugi sezon z rzędu będą mieli tyle szczęścia, że tych trzech zagra w blisko 80 meczach. Paul jest świetny, aż trudno uwierzyć, że może być jeszcze lepszy, ale to bardzo możliwe, nie rozumiem dlaczego nie postarali się latem o jakiegoś zmiennika dla niego po utracie Pargo :? pod koszem też fajnie jest West z Chandlerem, a za nimi pusto, jakieś duże drewna powinni przynajmniej podpisać. Jak zdrowie ich pierwszej piątce dopisze będą wysoko, jakakolwiek kontuzja i nie mają żadnego pola manewru.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 6.

 

Może powinienem ich umieścić wyżej, ale jakoś nie mogę, brakuje mi tu wartościowych graczy wokół trio Duncan/Manu/Parker, nie wzmocnili się w offseason, Manu jeszcze nie zacznie chyba sezonu w pełni sił, pod koszem sam Duncan, Bowen i Finley rok starsi. Z całym szacunkiem dla tej drużyny, ale to już raczej jest koniec walki o coś więcej, wciąż są dobrą i silną ekipą, problem w tym, że dobrych i silnych na zachodzie nie brakuje, trzeba się będzie nieźle namęczyć by powalczyć o wyższą lokatę, a nie bardzo jest już kim, brakuje świeżej krwi, potrzebne były tu dość poważne wzmocnienia, a jest Roger Mason i Salim Stoudamire :?

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 7.

 

Blazers bogatsi o doświadczenia z poprzedniego sezonu, wzmocnieni oczywiście Odenem, Baylessem i Fernandezem mogą nieźle namieszać, dobra może i nawet bardzo dobra pierwsza piątka, niezłe rezerwy, za wcześnie jeszcze na walkę o najwyższe cele, ale są w stanie spokojnie wywalczyć PO, a może przy dobrych wiatrach powalczyć nawet o HCA. Na każdej pozycji są dobrze obsadzeni tak w podstawowym składzie jak i na ławce, Roy i Aldridge powinni już w tym sezonie robić bez problemów po +20 PPG, Odenm/Przybilla zapewnią defensywę pod koszem i zbiórki, na rozegraniu Blake i Bayless, jako niscy skrzydłowi Webster z Outlaw, trudno poza doświadczeniem się do czegoś przyczepić.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 8.

 

Podoba mi się to co Clippers zrobili ze swoim składem, oczywiście wyglądałoby to jeszcze lepiej gdyby był Brand, ale i tak nie jest źle. Ukradli Camby'ego Nuggets swoim stylem gry w ataku pasuje bardzo dobrze do Kamana, nie będzie tez musiał tak często bronić przeciwko centrom rywali co powinno mu wyjść na zdrowie, atakowanie kosza Clippers przy tym duecie też do łatwych należeć nie będzie. Ma kto zdobywać punkty, ma kto bronić, większych dziur brak chociaż przydałby się ktoś więcej na ławkę pod kosz poza Skinnerem, ale tragedii nie ma i jeśli zdrowie dopisze Clippers powinni powalczyć o awans do PO.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 9.

 

Mam dziwne przeczucie, że co do tej drużyny wiele osób będzie miało odmienne zdanie do mojego 8) Nie żebym nie dawał im absolutnie szans na to, że jednak takich Clippers wyprzedzą i jakoś wskoczą do ósemki, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Terry Porter to raczej nie jest ktoś kto będze sie cieszył szacunkiem Shaqa, kto do czegoś na co ten nie będzie miał ochoty przekona do tego pozostaje oczywiście czynnik wieku i nieuniknionych kontuzji przez, które Shaq swoje kilkadziesiąt meczów posiedzi. Mariona nie ma kto tam będzie zbierał piłki tym bardziej jak Shaq będzie na ławce w garniturze :?: Nashowi też latka lecą, tylko Amare w S5 jest ma poniżej 30 lat. Suns zawsze byli drużyną stworzoną do wygrywania w regular i przegrywania w PO, teraz jak nie ma D'Antoniego nie ma Mariona w porównaniu do innych drużyn w ogóle mi na drużynę mogącą zagrać w PO nie wyglądają.

 

 

Dołączona grafika

Przewidywane miejsce w konferencji: 10.

 

Wydali kasy tego lata na Ellisa, Maggettego, Biedrinsa i Turiafa, ale jakoś nie widzę ich wyżej niż byli rok temu, zakręcą się pewnie w okolicach tego 9-11 miejsca drużyny za nimi są raczej za słabe by spadli na samo dno, te wyżej za dobre by byli wyżej więc wydają sporo kasy na zespół, który ani teraz ani w najbliższej przyszłości za wiele nie osiągnie. Ze względu n Turiafa będą im się przyglądał ciekaw jestem jak się rozwinie dostają większą ilość minut i mając większą role w drużynie, ale brakuje mi tu lidera bo Ellis mi na kogoś takiego raczej nie wygląda.

 

 

http://l.yimg.com/a/i/us/sp/v/nba/teams/20080123/80x60/den.gif

Przewidywane miejsce w konferencji: 11.

 

Drużyna z beznadziejną defensywą oddaje Camby'ego nie uzyskując poza oszczędnościami niczego. To był dosyć jasny komunikat od zarządu klubu dla trenera i zawodników, że interes się przestał opłacać i o walce o PO można raczej zapomnieć. W trakcie sezonu pewnie Iversona gdzieś oddadzą bo przecież extension mu nie dadzą, a w wakacje mógłby za nic odejść także Nuggets są w dość beznadziejnej sytuacji. Skład nawet nie jest taki zły mogliby powalczyć przynajmniej w regular o coś więcej z Nene i Martinem pod koszem, ale wygrywanie chyba nie jest w tej chwili priorytetem dla właściciela.

 

http://l.yimg.com/a/i/us/sp/v/nba/teams/20080123/80x60/min.gif

Przewidywane miejsce w konferencji: 12.

 

Wolves mają młodą i perspektywiczną ekipę, nie wiem po co oddali Mayo :? dziwne to trochę lata płyną był KG najpierw z Gugliottą i Marbury'm, potem z Brandonem i leszczami, następnie ze Spree i Cassellem, potem z Ricky Davisem, teraz nie ma już nawet KG, ale z jakiegoś dziwnego powodu wciąż na stanowisku GM jest Kevin McHale :shock: Jego era powinna się była skończy wraz z erą KG, pozwolić komuś innemu budować tą drużynę bo ten nawet jak wybierze jakiegoś Roya czy Mayo w drafcie to zaraz ich gdzieś odda :?

 

http://l.yimg.com/a/i/us/sp/v/nba/teams/20080123/80x60/sac.gif

Przewidywane miejsce w konferencji: 13.

 

Pewnie gdzieś w tych okolicach skończą, Sacramento mam wrażenie, że już na dobre wraca do bycia tą drużyną, która mało kogo interesowała, mieli kilka dobrych lat, ciekawych zawodników, porywalizowali trochę z Lakers i wracają do bycia tą samą bezbarwną drużyną, którą byli w latach 90-tych, a która wszyscy mają gdzieś. Wtedy jako lidera mieli Richmonda, a teraz mają Martina wyniki podejrzewam, że będą podobne.

 

 

http://l.yimg.com/a/i/us/sp/v/nba/teams/20080123/80x60/mem.gif

Przewidywane miejsce w konferencji: 14.

 

Za wiele to oni się nie nawygrywają w tym sezonie, ale mają trójkę Conley/Mayo/Gay więc z jakimś tam optymizmem w przyszłość patrzeć mogą, gdyby jeszcze z młodego Gasola był w NBA dobry środkowy to w ogóle fajne perspektywy.

 

http://l.yimg.com/a/i/us/sp/v/nba/teams/80x60/okc.gif

Przewidywane miejsce w konferencji: 15.

 

No i posłali Sonics w piz.. do Oklahomy dali jeszcze jakąś głupia nazwę i głupie logo :? pozostaje przyglądać się rozwojowi Duranta bo poza tym nic ciekawego się tu chyba nie wydarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza rzecz , jesli chodzi o Denver, to duże salary i ktoś "odpaśc" musiał. Padło na Cambego, bo po pierwsze wraca Nene. Zdrowy Nene co prawda nie blokuje i nie zbiera jak Camby, ale lepiej broni indywidualnie i przede wszystkim gra pod koszem po obu stronach parkietu, a nie ucieka na obwód z jumperami. Oddano Marcusa, ale można w kontekście zeszłego sezonu powiedzieć, ze w zamian zyskano Nene. Ryzyko, ale z Cambym też nigdy nie wiadomo jeżeli chodzi o kontuzje.

 

Dwa, oddanie Cambego to generalnie nic strasznego. Jak dla mnie jego reputacja jako obrońcy jest troche zawyżona. Nie odbierze mu nikt tego, że potrafi sie jak nikt w obecnej lidze znaleźć i zablokować. Ale jak juz przychodzi do bronienia przeciwko wysokim, różowo nie jest. Poza tym była juz kiedys sytuacja w Nuggets, gdzie atmosfera nie była za dobra ze względu na podział minut podkoszowych. Oddanie Cambego to jasny sygnał, ze stawiają na Nene i tyle. Jeżeli bedzie zrowyz arówno on jak i Martin, to nie robiłbym z tego jakiegoś wielkiego problemu.

 

Trzy, ze jeżeli właściciel myśli o czyszczeniu salary, to Iverson dogra ten sezon w Denver i jego kontrakt po nim po prostu spadnie i tyle. - 20 baniek to baaardzo dużo i wątpię w wymianę.

 

Inna sprawa, ze nie wierze w Clippers. Stracili Coreya i Branda, zyskali łamliwych Marcusa i Barona. Stracili też zmiennika na PG, bo Jason Williams przechodzi na emeryturę. Jeżeli Baron bedzie miał problemy ze zdrowiem , są delikatnie mówiąc w dupie, jeżeli chodzi o rozgrywających. Jeszcze gdyby Brand został tak jak pierwotnie planowano to ok, ale w takiej sytuacji jakoś niespecjalnie chce mi się wierzyc w ich sukces.

 

Warriors stracili mózg zespołu w zamian za Coreya, takze dla mnie też spory minus. Turiaf to taki fajny duch zespołu, energizer, ale nic poza tym. Wyraźnie się dla mnie osłabili, no ale w zestawieniu jest, jakby wyszli na zero. A nie wyszli.

 

O Portland nie wiem co sądzic. Zaimponowali w tamtym sezonie, wzmocnili się w tym, teoretycznie powinni być mocni. Ale dla mnie to jedna wielka niewiadoma, nagromadzenie talentu nie zawsze idzie w parze z wynikami. Tu problem trenera, aby pogodzić zawodników jezeli chodzi o minuty. A każdy będzie chciał grać. Duzo grać. Jeżeli wejda do PO, to w końcówce stawki, nie wierze w żadne HCA w ich wykonaniu. Przynajmniej jeszcze nie teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza rzecz , jesli chodzi o Denver, to duże salary i ktoś "odpaśc" musiał. Padło na Cambego, bo po pierwsze wraca Nene. Zdrowy Nene co prawda nie blokuje i nie zbiera jak Camby, ale lepiej broni indywidualnie i przede wszystkim gra pod koszem po obu stronach parkietu, a nie ucieka na obwód z jumperami. Oddano Marcusa, ale można w kontekście zeszłego sezonu powiedzieć, ze w zamian zyskano Nene. Ryzyko, ale z Cambym też nigdy nie wiadomo jeżeli chodzi o kontuzje.

tylko zdrowy Nene, czy będący w fizycznej formie to dość rzadki widok w ostatnich latach

 

Dwa, oddanie Cambego to generalnie nic strasznego. Jak dla mnie jego reputacja jako obrońcy jest troche zawyżona. Nie odbierze mu nikt tego, że potrafi sie jak nikt w obecnej lidze znaleźć i zablokować. Ale jak juz przychodzi do bronienia przeciwko wysokim, różowo nie jest. Poza tym była juz kiedys sytuacja w Nuggets, gdzie atmosfera nie była za dobra ze względu na podział minut podkoszowych. Oddanie Cambego to jasny sygnał, ze stawiają na Nene i tyle. Jeżeli bedzie zrowyz arówno on jak i Martin, to nie robiłbym z tego jakiegoś wielkiego problemu.

pewnie, że nie jest defensorem, z którego powinno się było robić DPOTY, ale nie zmienia to faktu, że świetnie zbiera i jednak sporo tych rzutów pod koszem zablokuje czy nawet jak nie zablokuje to spowoduje, że będę niecelne, a to przy takiej obronie jaką mają Nuggets na obwodzie ma naprawdę duże znaczenie. Prawda jest taka master, że Nuggets najlepsi byli kiedy razem na parkiecie grali i Nene i Camby, jeden był od twardej fizycznej defensywy i gry w pomalowanym w ataku, a drugi do zbierania i obrony z pomocy.

 

Trzy, ze jeżeli właściciel myśli o czyszczeniu salary, to Iverson dogra ten sezon w Denver i jego kontrakt po nim po prostu spadnie i tyle. - 20 baniek to baaardzo dużo i wątpię w wymianę.

może myśli tylko o obniżeniu salary, kto go tam wie, spróbują oddać Iversona biorąc mniej w granicach 75% procent jego zarobków, podatek itp jest zdaje się i tak naliczany dopiero na wiosnę czy koniec sezonu

 

Inna sprawa, ze nie wierze w Clippers. Stracili Coreya i Branda, zyskali łamliwych Marcusa i Barona. Stracili też zmiennika na PG, bo Jason Williams przechodzi na emeryturę. Jeżeli Baron bedzie miał problemy ze zdrowiem , są delikatnie mówiąc w dupie, jeżeli chodzi o rozgrywających. Jeszcze gdyby Brand został tak jak pierwotnie planowano to ok, ale w takiej sytuacji jakoś niespecjalnie chce mi się wierzyc w ich sukces.

nie żebym ja jakoś w nich specjalnie wierzył, ale jednak bardziej niż w Nuggets czy Suns. Z zakończenia kariery przez Williamsa nie robiłbym problemu jest Hart przynajmniej lepszy defensywnie, Mobley czy Gordon też trochę mogą porozgrywać, jak Baron będzie miał problemy ze zdrowie to oczywiście są w dupie i Williams by tego nie zmienił.

 

 

Wyraźnie się dla mnie osłabili, no ale w zestawieniu jest, jakby wyszli na zero. A nie wyszli.

nie, mieli 48 wygranych, zajęli 9 miejsce i do końca walczyli o awans, teraz widzę ich miejsce niżej powiedzmy z bilansem podobnym do tego jaki mieli w poprzednim sezonie Blazers czyli 41-41, nie widzę ich liczących się specjalnie w walce o PO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet niezla analiza van, ale nie zgadzam sie co do kilku zespolow.

po pierwsze wiadomo suns - w offseason zatrudnili barnesa, jest rookie robin lopez, ktory doda im troche size'u pod koszem. strasznie przeceniasz mariona i jego zbiorki po transferze shaqa suns zaczeli wygrywac zbiorke, a przed transferem przegrywali ja o ponad 5. oczywiscie shaq wypadnie pewnie na paredziesiat meczow, ale to i tak nie czyni z nich jakichs slabeuszy. na pewno beda lepiej bronic niz za d'antoniego i stawiam ich na pewno w PO, ale na ktorym miejscu to ciezko powiedziec ...

 

po drugie to mocno przeceniasz clippers. baron to nie jest okaz zdrowia, a jesli sie polamie to clippers przegrywaja wszystko co sie da. najprawdopodobniej opusci okolo 15-20 meczow conajmniej, a to ich stawia daleko za takimi suns. clippers nie maja dla niego zmiennika, wiec bedzie musial grac duzo minut, a to z kolei wiaze sie z wiekszym ryzykiem kontuzji. poza baronem jest lamliwy camby. jak ta dwojka opusci mniej niz 25 meczy to bedzie graniczylo z cudem

 

po trzecie to chyba jestes nie na czasie co do newsow w Oakland - monta wraca na nowy rok i co marcus williams ma ich prowadzic do sukcesow ? baron byl tam zdecydowanie MVP, bez niego ta druzyna nie dobije do 35, a biorac pod uwage kontuzje ellisa to watpie nawet w 30.

 

a master ma racje co do nuggets - nisko ich cenisz na pewno sa wyzej niz warriors, ale tez za slabi na PO.

 

ja bym to ustawil tak:

 

1.Lakers

2-8 Spurs, NOH, PTB, Suns, Mavs, Rox, Jazz(kolejnosc losowa)

9.Nuggets

10.Clippers

11.Kings

12.Warriors

13.Wolves

14.Grizz

15.OKC

 

na pozycjach 2-8 jest taki tlok, ze ciezko cokolwiek ocenic, najprawdopodobniej skonczy sie jak w zeszlym roku tyle, ze lakers wygraja ponad 60, a reszta bedzie scisnieta maksymalnie przy 50-55

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko zdrowy Nene, czy będący w fizycznej formie to dość rzadki widok w ostatnich latach

Nie uważam, zeby w Nuggets ktoś był na tyle głupi, żeby oddał Cambego podczas gdy Nene nie jest zdrowy/nie będzie zdrowy w 100% od początku sezonu.

może myśli tylko o obniżeniu salary, kto go tam wie, spróbują oddać Iversona biorąc mniej w granicach 75% procent jego zarobków, podatek itp jest zdaje się i tak naliczany dopiero na wiosnę czy koniec sezonu

Ale przed Nuggets podpisanie Carmelo za wielka kasę, mają już przepłaconego Martina. Wątpie, żeby chcieli kogoś dołożyć do rosteru w zamian za AI, bo przede wszystkim musiałoby być to 3-4 graczy, aby salary sie zgadzało. Pomimo wszystkich braków kadrowych Nuggets wątpie w taki rozwój wypadków.

nie, mieli 48 wygranych, zajęli 9 miejsce i do końca walczyli o awans, teraz widzę ich miejsce niżej powiedzmy z bilansem podobnym do tego jaki mieli w poprzednim sezonie Blazers czyli 41-41, nie widzę ich liczących się specjalnie w walce o PO

I wedlug Ciebie Nuggets mieliby mieć jeszcze mniej? Nuggets, którzy nie poniesli tak znaczących strat?

 

A tak przy okazji, Carmelo mówi , ze mogą wygrać 60 gier ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze wiadomo suns - w offseason zatrudnili barnesa, jest rookie robin lopez, ktory doda im troche size'u pod koszem. strasznie przeceniasz mariona i jego zbiorki po transferze shaqa suns zaczeli wygrywac zbiorke, a przed transferem przegrywali ja o ponad 5. oczywiscie shaq wypadnie pewnie na paredziesiat meczow, ale to i tak nie czyni z nich jakichs slabeuszy. na pewno beda lepiej bronic niz za d'antoniego i stawiam ich na pewno w PO, ale na ktorym miejscu to ciezko powiedziec ...

no i co z tego, że zatrudnili Barnesa ? kto to jest Matt Barnes ? Mają pod koszem tego debiutanta, ale stracili Skinnera. Czy będą bronić lepiej :? nie wiem może i tak, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz takich jak to, że wciąż bronić będą ci sami, ale o rok starsi Nash z Shaqiem.

 

po drugie to mocno przeceniasz clippers. baron to nie jest okaz zdrowia, a jesli sie polamie to clippers przegrywaja wszystko co sie da. najprawdopodobniej opusci okolo 15-20 meczow conajmniej, a to ich stawia daleko za takimi suns. clippers nie maja dla niego zmiennika, wiec bedzie musial grac duzo minut, a to z kolei wiaze sie z wiekszym ryzykiem kontuzji. poza baronem jest lamliwy camby. jak ta dwojka opusci mniej niz 25 meczy to bedzie graniczylo z cudem

nie wiem czy przeceniam, na pewno daleko mi do bycia sympatykiem tej drużyny więc myślę, że jak ja już ich chwalę to nie jest to pozbawione podstaw :wink: Piszesz o dużej ilości minut jakie będzie musiał grać Baron w Clippers bo nie ma dobrego zmiennika, ale nie bierzesz pod uwagę tego, że w Suns 35-letni Nash i 37-letni Shaq również zmienników za bardzo nie mają.

 

po trzecie to chyba jestes nie na czasie co do newsow w Oakland - monta wraca na nowy rok i co marcus williams ma ich prowadzic do sukcesow ? baron byl tam zdecydowanie MVP, bez niego ta druzyna nie dobije do 35, a biorac pod uwage kontuzje ellisa to watpie nawet w 30.

możliwe, akurat co do Warriors nie zamierzam się specjalnie spierać bo jak polecą niżej to jakoś specjalnie zszokowany nie będę

 

Nie uważam, zeby w Nuggets ktoś był na tyle głupi, żeby oddał Cambego podczas gdy Nene nie jest zdrowy/nie będzie zdrowy w 100% od początku sezonu.

a myślałem, że są głupi bo nie zwolnili Karla :wink:

jeżeli kasa wchodzi w grę master to stan zdrowia Nene schodził tu pewnie na dalszy plan

 

Moim zdaniem strata Camby'ego była znaczna, szczególnie w zespole grającym w takim tempie jak oni konieczny jest ktoś kto będzie groził blokiem z pomocy i zbierał uruchamiając szybkie ataki. Może Nuggets będą wyżej od Warriors, a może nie, ale nie widzę ich z poważnymi szansami na PO, a czy będą na miejscu 10 czy na 11 to już chyba wielkiego znaczenia nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i co z tego, że zatrudnili Barnesa ? kto to jest Matt Barnes ? Mają pod koszem tego debiutanta, ale stracili Skinnera. Czy będą bronić lepiej :? nie wiem może i tak, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz takich jak to, że wciąż bronić będą ci sami, ale o rok starsi Nash z Shaqiem.w Suns 35-letni Nash i 37-letni Shaq również zmienników za bardzo nie mają.

matt barnes to jest bardzo solidny role player, ktorego powinienes suns zazdroscic majac na SF radmana z waltonem ;]

 

niech bronia nash z shaqiem, wystarczy, zeby w phoenix byly jakies rotacje w defensywie nie to co za D'antoniego ...

 

zmiennikow maja. shaq ma amare(na small ball) diawa i robina lopeza, a nash ma barbose i od biedy tego dragicia(podobno beda go wykorzystywac). suns - barbosa, diaw, barnes, robin lopez, dragic, tucker, singletary. w clipps maja harta, rookiego deandre jordana, mobleya, tima thomasa, rickiego davisa skinnera i thorntona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a myślałem, że są głupi bo nie zwolnili Karla :wink:

jeżeli kasa wchodzi w grę master to stan zdrowia Nene schodził tu pewnie na dalszy plan

 

Moim zdaniem strata Camby'ego była znaczna, szczególnie w zespole grającym w takim tempie jak oni konieczny jest ktoś kto będzie groził blokiem z pomocy i zbierał uruchamiając szybkie ataki. Może Nuggets będą wyżej od Warriors, a może nie, ale nie widzę ich z poważnymi szansami na PO, a czy będą na miejscu 10 czy na 11 to już chyba wielkiego znaczenia nie ma.

1. O Karlu lepiej nie rozmawiajmy ;-)

2. Nawet jeżeli priorytetem jest kasa, to trudno zagrać sezon bez centra. Osobiście uważam, że powoli czyszcza salary a ten sezon jest ostatnim, w jakim dają szansę na osiągnięcie czegoś w duecie AI-Melo. Sam widzisz, że na papierze nie wygląda to specjalnie tragicznie (poza króciutką ławką), więc odpuszczenie sezonu byłoby głupotą. Dla mnie to ruch dobry o tyle, ze pozbyli się wysokiego kontraktu i zawodnika łamliwego i nie czarujmy się, nie najmłodszego. A jeżeli ma wrócić Nene, to praktycznie spadł kontrakt i wielkich strat nie ma. Inna sprawa, ze w ataku (wrócić bym musiał do Karla, ale mi się nie chce) może zaczną grać inaczej (nie sądze, patrz temat Karla), wolniej i bliżej kosza, w czym niewątpliwe Nene bije Cambego na głowę.

3. Przede wszystkim osobiście uważam, co nakazuje mi nie tyle zdrowy rozsądek co kibicoskie serce, ze Nuggets do PO wejdą. Osłabili się Warriors, Clippers ich według mnie dalej nie przeskoczą i jedyną drużyną, która może im w tym przeszkodzić to PTB. Przy czym Portland już nie bedzie traktowane przez resztę konferencji z przymrużeniem oka, a jako poważnego rywala. Bedzie im po prostu trudniej. A jeżeli sprawdzić miało by się, ze Suns będą słabsi czy że starzy Spurs w regular dostaną zadyszki, to uważam, ze Nuggets są kandydatem do PO, a nie do 10-11 miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje zdanie na temat karla znacie;)

zmiana trenera u nich tylko pogorszy sprawe. duet melo-ai wspierany kolejnym shooterem j.r.'em to nie moglo wypalic.

choc w po chyba sie znajda nawet bez camby'ego.

 

1.lakers wiadomo.

2.rockets. nie moge sie doczekac meczow rockets-lakers. to beda starcia wagi ciezkiej. atak vs. obrona. i dobrych 7-8 potencjalnych all-starow na boisku. uua to bedzie cos. sprawa kluczowa to zdrowie. nie sadze by ron ron sprawial klopoty wychowawcze. jezeli do tego dojdzie bede zdziwiony. a w obronie przy van gundy'm mogliby bronic niczym pistons z 04.

3. hornets. van tu sie z toba nie zgadzam. hornets to bedzie 3 sila zachodu, i mozemy ja postawic na tej samej polce co rox i lakers. moge sie mylic. faktycznie brak pargo, i lawki moze im dac sie we znaki. ale poki co paul wprowadza jakas dziwna pozytywna aure wokol swojej osoby na boisku. dzieja sie rzeczy magiczne i to moze ponownie zatrybic...

 

za tym big 3 sa:

4.jazz. maja latwa dywizje to sie odbje na wyniku. do tego niemal nie zmieniony sklad i sloan na lawce.

5.mavs. wlasciwy coach na wlasciwym miejscu. nowitzki nie da im zginac. ale czasy 06 odeszly bezpowrotnie. zobaczymy czy nei wywinie znowu czegos j. howard.ale przy dobrze przepracowanym obozie pod wodza ricka maja szanse na 5 seed.

6.spurs. starzy ale jarzy. do zeszlego sezonu. banka pekla. nie wyprzedza ani rox ani hornets. moga jedynie wyprzedzic jazz i mavs. wiec w najlepszym wypadku zobaczymy ich na 5 miejscu, gdzie pokonaja jazz i to bedzie max na co ich stac. ale w tym momencie te 3 ekpy sa moim zdaniem na tym samym poziomie. chyba, ze...

7.trail blazers. tu jest wielka niewiadoma. potencjalni nowi liderzy. swietny mlody sklad. moga spokojnie zajac 4 miejsce na zachodzie, ale moga rownie dobrze zagrac gorszy sezon niz ten skonczony. ale jak dobrze pojdzie to beda 4 sila zachodu. nie zdziwi mnie to.

 

8. suns? nuggets? clippers?warriors? nie mam zielonego pojecia. chyba suns. owszem starsi ale powinni awansowac. rzutem na tasme. ale z mila checia ujrze shaqa w staples pod koniec kwietnia 09:)

 

reszta jest dla mnie bez znaczenia.wyrownala nam sie znowu stawka. ale zeszloroczne playoffs obalily mit killku ekip. zatem sezon sezonem a w po beda liczyly sie 3-4 ekipy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ja dodam swoje przyslowiowe trzy grosze. Moze i zachod bedzie tak samo mocny w rs jak w poprzednim sezonie, kiedy trzeba było wygrac 50 spotkan by znalesc sie wogole w osemce, ale w PO znow beda sie liczyc na powaznie 2,3 zespoly z poprzedniego roku + mocni na papierze (jak co roku) Rockets.

 

Oczywiscie postawowa trzojka/czworka to beda Lakers, Hornets, Spurs i nowi w tym gronie Rockets. Choc mozliwe ze Spurs beda nizej w tabeli i nie beda mieli hca, ale imo na wiosne to oni beda mocni. Bedzie to czas po, bedzie to wreszcie zespol z "wypoczetym" Manum Ginobilimi, wlasnie wtedy najbardziej bedzie sie liczylo doswiadzcenie. Mowicie ze moze i nie pozsyaklai nikogo znaczacego, ale z drugiej strony to wlasnie dopiero w lutym zespoly mistrzowskie szukaja wzmocnien, weteranów (patrz chocby przyklad tegorocznych mistrzow, czyli Sam Cassell czy PJ Brown).

 

Hornets beda mieli dalej bardzo mocna pierwsza piatke, ale zamiast jannero pargo jako energizer z lawki beda mieli jamesa poseya (tak na marginesie to chyba najlepszy role player 3 ostanich lat- 2 tytuly) choc tak jak van zwrociles uwagi tak swietny pod wzgledem liczby meczow sezon moze sie im nie powtorzyc, a przede wszystkim peji i chandlerowi. aha no i oczywiscie potrzebny back-up dla dwojki west-chandler.

 

Lakers to imo (i chyba nie tylko) najmocniejsza personalnie druzyna obecnie w lidze, a na pewno na zachodzie, choc tutaj wazne jest zdrowie czy Bynum podola trudom swojego cy i powalczy o wielka kase. No i co z Odomem, choc znajac jego mily charakter zgodzi sie byc all-round manem z ławki na pozycjach 3-4. Choc Lakersi jak i Rockets to zespol szczegolnie podatny na kontuzje. Choc lakersi maja to przewage ze kobe jednak jest duzo "zdrowszy" od T-maca.

 

No i wlasnie Rockets z RonRonem jako wsparciem dla wiecznie niespelnionego duetu Yao-T-mac. Choc moim zdaniem powinni sie rozejrzec za jakims pg, bo rafer alston mimo swietnej grze w czasie tego slynnego streaku rockets w poprzednim sezonie gral bardzo madrze i dobrze, ale to nie pg na po, a juz nie mowiac na ew. finaly. Do niedawna pieta achillesowa Rakiet byla slabo obsadzona pozycja pf, gdzie walczyl 6-6 Chuck Hayes. A w tym roku dla Scoli i Landry'ego bedzie to czesto przelomowy drugi sezon w lidze i obaj maja papiery na granie naprawde dobrze, szczegolnie ze maja duzo miejsca obok czesto podwajanego Yao. A i bym zapomnial Brent Barry moze im sie jeszcze przydac w po.

 

Dalej moim zdaniem trojka: Jazz, Mavericks i Suns, nie wiem w jakiej kolejnosci, nawet jeden z tych zespolow moze byc w czworce po rs kosztem sas, ale to w po raczej ich w ew. serii nie przejda. Ciekaw jest pracy Carlisle'a ktorego zawsze bardzo wysoko cenilem, jak i zgranie Shaqa z juz nie nowymi partnerami, czy dalej Shaq bedzie wplywal tak pozytywnie na Amarego? Jazz sa fajni, maja super pg- D-Willa, ale z taka dziura pod koszem nie zrobia nic. Okur i Boozer to jeden z najgorzej bropnioacych duetow podkoszwych w lidze i bez defensywnego drewna pod kosz na kilka nascie minut w po znow polegna.

 

O ostatnie miejsce beda sie bili Nuggets, ptb i clippers. Walsniw takiej kolejnosci. Nuggs to cy Iversona i checi Melo o 60 wygranych, a tak na powanzie to na rs to swietny zespol i choc znow beda sporo przegrywac z zespolami silnymi w defensywie, beda to nadrabiac w ataku. ptb sa jeszcze chyba nie gotowi na ten rok. tzn uraz roya na pewno krzyzuje im te plany, a i oden jak pokazal rookie sezon okazem zdrowia nie jest, na wschodzie bez watpienia stawialbym ich w po, ale tutaj moze byc duzo, duzo ciezej. Bo jest tam az za duzo graczy chcacych grac po 30 i wiecej minut na mecz. w koncu trzeba bedzie z kogos zrezygnowac, gdyz ze wszysrtkim extension na epwno nie dalo by sie podpisac. Clipps to jednak mimo wszystko moim zdaniem zespol samo graj, na predce klecony, jak juz widac z j-willem brano wszystko co sie rusza nie myslac wogole. jesli x-factorami w tym zespole mieli by byc tim thomas/ ricky davis / jason williams to ja naprawde nie wierze w po, aha i nie majac zadnego sensownego back-upu dla barona davisa wypina sie tylkiem na utalentowanego livingstona i odpuszcza dobrego defensora q-rossa. moze i wyjda na plus, ale o po bedzie naprawde ciezko.

 

Warriors sa w dupie, z zapchanym salary i zadnymi perpektywami na przyslosc, szcegolnie wydanie ogromnej kasy na maggsa bylo bledem, bo mozna bylo sprobwac za tanasze pieniadze podpisac pietrus i dac wiecej minut azuibikiemu, a tak sa w dupie, bez pg, bez taktyki i znowu bez po.

 

Wolves, Kings, Memphis i Supers sonics (cyba na zawsze beda dla mnie sss) sa zespolami na jutro i nawet nie gdacza o jakiejs walce o po, gdyz nie maja na to najmniejszych szans w koncowce sezonu pewnie ktoras z tych druzyn bedzie predzej myslec o "tankowaniu" przed draftem niz wygrywaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza rzecz , jesli chodzi o Denver, to duże salary i ktoś "odpaśc" musiał.

Jesli ktos zaczyna myslec o oszczednosciach, to znaczy, ze przestaje myslec o wygrywaniu.

 

Padło na Cambego, bo po pierwsze wraca Nene. Zdrowy Nene co prawda nie blokuje i nie zbiera jak Camby, ale lepiej broni indywidualnie i przede wszystkim gra pod koszem po obu stronach parkietu, a nie ucieka na obwód z jumperami. Oddano Marcusa, ale można w kontekście zeszłego sezonu powiedzieć, ze w zamian zyskano Nene. Ryzyko, ale z Cambym też nigdy nie wiadomo jeżeli chodzi o kontuzje.

To nie w tym rzecz, ze padlo na Cambymana. Klopot polega na ty, ze nie pozyskali w zamian nic. Kompletnie nic. A wysokich to w Nuggets nie maja za wielu wartosciowych. Nene jako wysoki jest lepszy, ale jego zdrowie jest bardziej podejrzane niz Camby`ego. To Nene mial powazna kontuzje, a potem walczyl z nowotworem. Nie ma tekstow, ze oddano Marcusa w zamian za Nene. Ich obecnosc nie wykluczala sie. Nie dublowali sie. Spokojnie miejsce byloby dla jednego i drugiego. Wystarczy spojrzec na czas gry z poprzedniego sezonu. Martin wyciagal 30min, a Camby 35. Zostaje kolo 30minut do wykorzystania. A Kenyona spokojnie mozna jeszcze ograniczyc, bo sie chlopaczyna zameczy. Jesli wziac pod uwage, ze na bank zaden z tej trojki nie rozegra 82 spotkan, to masz jeszcze czas dla innych wysokich.

Skoro tak chcieli oszczedzac na kasie, to czemu podpisano JR Smitha? Przeciez kolesi z pozysji 2-3 maja na peczki (Melo, Kleiza, Balkman, Iverson). Spokojnie mogli zrobic S`n`T, albo wrecz odpuscic go.

 

Dwa, oddanie Cambego to generalnie nic strasznego. Jak dla mnie jego reputacja jako obrońcy jest troche zawyżona. Nie odbierze mu nikt tego, że potrafi sie jak nikt w obecnej lidze znaleźć i zablokować. Ale jak juz przychodzi do bronienia przeciwko wysokim, różowo nie jest. Poza tym była juz kiedys sytuacja w Nuggets, gdzie atmosfera nie była za dobra ze względu na podział minut podkoszowych. Oddanie Cambego to jasny sygnał, ze stawiają na Nene i tyle. Jeżeli bedzie zrowyz arówno on jak i Martin, to nie robiłbym z tego jakiegoś wielkiego problemu.

Wiesz, jak sie nie ma co sie lubi, to i Camby z blokami jest super defensorem. Przy taktyce Nuggets sprawdzal sie znakomicie. Biorac pod uwage, ze sklad sie nie zmienil, trener tez, to jego bloki bylyby przydatne. Nene moze lepszy w przepychankach, ale Marcus nie zbieral czap na Shaqach, tylko na tych mikrusach probujacych wcisnac sie pod kosz.

W tym sezonie nie bedzie problemu minut. Nene bedzie w garniaku patrzyl jak melo na PF przepycha sie z Boozerem, a Martin na srodku z Shaqiem. Prawda, ze nie ma problemu? 96 minut na trzech polamancow, to jest az nadto.

A jak Nene nie bedzie zdrowy? Poki co jest wieksze prawdopodobienstwo, ze znow bedzie problem zdrowotny, niz ze go nie bedzie.

 

Trzy, ze jeżeli właściciel myśli o czyszczeniu salary, to Iverson dogra ten sezon w Denver i jego kontrakt po nim po prostu spadnie i tyle. - 20 baniek to baaardzo dużo i wątpię w wymianę.

Klopot w tym, ze to im gowno da. Zejda max do jakis 52-53mln (nie wiem jaki jest kontrakt Smitha). Do tego nieznanan wysokosc kontraktu Atkinsa (a z tego co widze na Hoopshype jeszcze ma jakis) i RFA Kleiza. I roster liczacy jakis 7-8 zawodnikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie w tym rzecz, ze padlo na Cambymana. Klopot polega na ty, ze nie pozyskali w zamian nic. Kompletnie nic. A wysokich to w Nuggets nie maja za wielu wartosciowych. Nene jako wysoki jest lepszy, ale jego zdrowie jest bardziej podejrzane niz Camby`ego. To Nene mial powazna kontuzje, a potem walczyl z nowotworem. Nie ma tekstow, ze oddano Marcusa w zamian za Nene. Ich obecnosc nie wykluczala sie. Nie dublowali sie. Spokojnie miejsce byloby dla jednego i drugiego. Wystarczy spojrzec na czas gry z poprzedniego sezonu. Martin wyciagal 30min, a Camby 35. Zostaje kolo 30minut do wykorzystania.

Po pierwsze, trudno łaczyć raka z kontuzjami, prosta sprawa. To nie żadna łamliwośc, tylko powazna choroba, nie mająca jednak nic wspólnego z graniem w koszykówke. Poza tym rakiem łamliwość Nene i Cambego jest na identycznym poziomie, z tą róznica, ze Nene jest po prostu młodszy. O wiele, wiele młodszy i w związku z tym bardziej perspektywiczny. Nene ma lat 26, Camby 34. Chcieli spuścić spory kontrakt starego już zawodnika mając w zanadrzu wiele mlodszego i o wiekszych umiejętnościach. Nie wiem co w tym strasznego i niezrozumialego. Nene jest lepszym obrońcą, Nene jest lepszy w ataku, Nene gra jak na rasowego podkoszowego przystało, w końcu Nene jest wciąz młody, a widocznie spora część szanownych kibiców zapomniała, co potrafi zagrać i mówie o obydwu stronach parkietu. Spokojnie by starczyło miejsca? No to bardzo ciekawe, bo bez Iversona, a z Andre w składzie był problem z Nene i Martinem, bo każdy chciał jak najwięcej grać. Teraz ma starczyć dla wszystkich? Gdy ilośc rzutów jeszcze bardziej się zmniejszyła? Żart.

Skoro tak chcieli oszczedzac na kasie, to czemu podpisano JR Smitha? Przeciez kolesi z pozysji 2-3 maja na peczki (Melo, Kleiza, Balkman, Iverson). Spokojnie mogli zrobic S`n`T, albo wrecz odpuscic go.

Może dlatego, że Smith jest młody i gdyby nie gorąca głowa, to jest czolowy SG ligi. Moze dlatego, ze po przeliczeniu minut rzuca więcej punktów niż Iverson i Melo. Moze dlatego, ze ma dobry rzut i potrafi świetnie punktować z dystansu, poza tym jest szybki i atletyczny, wręcz idealny do kontr. A mimo wszystko nie kosztuje jak jakiś All-Star. Może własnie dlatego.

Poza tym daj zyć calagan. Z całym szacunkiem, a jeżeli wymieniasz mi na pęczki kolesi z pozycji 2-3, przy czym podajesz ich czterech z czego trzech SF/PF to wybacz, ale pojęcie masz blade. Z całej tej czwórki tylko Iverson to dwójka, żaden z nich się absolutnie na tą pozycję nie nadaje i jeżeli już grają, to najczęsciej na SF, w kazdym innym przypadku na PF przy small ball. Gdzie te peczki się pytam? I co ma do tego JR Smith?

Wiesz, jak sie nie ma co sie lubi, to i Camby z blokami jest super defensorem. Przy taktyce Nuggets sprawdzal sie znakomicie. Biorac pod uwage, ze sklad sie nie zmienil, trener tez, to jego bloki bylyby przydatne. Nene moze lepszy w przepychankach, ale Marcus nie zbieral czap na Shaqach, tylko na tych mikrusach probujacych wcisnac sie pod kosz.

W tym sezonie nie bedzie problemu minut. Nene bedzie w garniaku patrzyl jak melo na PF przepycha sie z Boozerem, a Martin na srodku z Shaqiem. Prawda, ze nie ma problemu? 96 minut na trzech polamancow, to jest az nadto.

A jak Nene nie bedzie zdrowy? Poki co jest wieksze prawdopodobienstwo, ze znow bedzie problem zdrowotny, niz ze go nie bedzie.

 

Narazie to sa tylko twoje insynuacje dotyczące zdrowia Nene. Fakt faktem, ze poprzednie sezony nie napawają optymizmem, ale litości, prognozy na chwile obecną są korzystne, a Ty juz stawiasz krzyżyk. Nene lepszy w przepychankach? Marcus nie dawał czap O'Nealowi? To super, tylko że Camby w starciu z solidny centrem pod koszem jest po prostu biedny. Tak czy siak jest jeszcze inna kwestia: Co Camby nadrobił w obronie, to spierdolił jumperami z 6 metra, a przypomne tylko, ze jest Centrem. I to nie tak, że jakoś specjalnie umniejszam jego role, bo to naprawde bardzo dobry zawodnik. Ale jego czas dobiega końca chocby ze względu na wiek. Postawili Nuggets na Nene i tyle, bo bilans ewentualnych strat i zysków wyszedł na jego korzyść.

Poza tym jeszcze raz: Nie ma podstaw, aby ryzyko kontuzji Nene stawiać wyzej niż Cambego. A może byc wręcz przeciwnie. Dla Cambego ostatni sezon był sezonem z największa liczba rozegranych gier. U 35-latka znaczy to mnie więcej tyle, ze albo unika fizycznej gry albo miał farta. U Cambego jedno z drugim.

Klopot w tym, ze to im gowno da. Zejda max do jakis 52-53mln (nie wiem jaki jest kontrakt Smitha). Do tego nieznanan wysokosc kontraktu Atkinsa (a z tego co widze na Hoopshype jeszcze ma jakis) i RFA Kleiza. I roster liczacy jakis 7-8 zawodnikow.

Po piąte - nie zabijaj. Czasami jak czytam niektóre stwierdzenia to aż się zastanawiam, czy tak trudno postawić się w role własciciela i po prostu na chlodno policzyć. Jak słysze, że spuszczone 20 baniek to nic, to mnie pusty smiech ogarnia. Bo co to dla kogo 20 mln $? Pomijam juz fakt, ze to tylko 20 mln z kontraktu, nie licze podatku od przekroczenia limitu. Trudno też chyba dla niektórych przewidzieć, ze Kleiza będzie się cenił, bo tak naprawde ma za co i fajnie dla Nuggets go zatrzymać. Trudno też zrozumieć, ze czeka Nuggets podpisanie Melo. Przy tym wszystkim co to 20 baniek? Pewnie ze nic, jak się siedzi przed kompem i patrzy na salary na hoopie. Ale tak naprawde to kolosalne pieniądze, a jeszcze większe jak doliczymy podatek plus przedłuzenia kontraktów. Ale przeciez te 20 baniek gówno daje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, trudno łaczyć raka z kontuzjami, prosta sprawa.

Wiesz, rak to nie przeziebienie. Odpornosc organizmu, sila itp sa mocno nadwyrezone. Nikt nie wie jak to wyglada w rzeczywistosci u Nene. A skoro jego lamlowosc jest na poziomie Cambego, to znaczy, ze ryzyko wzrasta. Bo raz, ze nie wiadomo jak bedzie z jego przygotowaniem po chorobie, a dwa, ze moze zlapac normalna kontuzje giczola.

 

Poza tym rakiem łamliwość Nene i Cambego jest na identycznym poziomie, z tą róznica, ze Nene jest po prostu młodszy. O wiele, wiele młodszy i w związku z tym bardziej perspektywiczny. Nene ma lat 26, Camby 34. Chcieli spuścić spory kontrakt starego już zawodnika mając w zanadrzu wiele mlodszego i o wiekszych umiejętnościach.

Piszesz tak jakbym porownywal Lee i Shaqa. A to nie ta bajka. Nene moze i mlodszy, ale ma koszmarny kontrakt i jest rownie podatny na kontuzje jak Marcus. Camby ma umowe jak na obecne czasy calkiem znosna. 8mln za sezon dla takiego wysokiego, to sa bardzo przystepne pieniadze. A i dlugosc nie jest jakas zabojcza (raptem 2 lata). O posiadaniu w zanadrzu mozna mowic jak masz kogos mlodego, kto potrzebuje minut itp. Ale nie jak masz goscia podatnego na lamanie sie po ciezkiej chorobie. Wtedy chocby na pol roku zostawiasz sobie tego emeryta, zeby za chwile nie okazalo sie, ze jestes kandydatem nr 1 do loterii.

 

Nene jest lepszym obrońcą, Nene jest lepszy w ataku, Nene gra jak na rasowego podkoszowego przystało, w końcu Nene jest wciąz młody, a widocznie spora część szanownych kibiców zapomniała, co potrafi zagrać i mówie o obydwu stronach parkietu.

Sliczna cenzurka, ale odpowiedz mi na pytanie - gdzie byl nene przez ostatnie 3 lata? Na 246 mozliwych meczow zagral w 81!! To nawet nie jest 1 pelen sezon. Master, wyryj to sobie w pamieci - ja nie neguje umiejetnosci Nene. Ja neguje sens oddawania Cambego, przy tak chorowitych i lamliwych graczach wysokich. Ani Martin, ani Nene, ani Camby nie sa okazami zdrowia. Niemal w ciemno mozna zakladac, ze ktorys (jak nie wszyscy) polamie sie. A lawka jest pusta.

 

Może dlatego, że Smith jest młody i gdyby nie gorąca głowa, to jest czolowy SG ligi. Moze dlatego, ze po przeliczeniu minut rzuca więcej punktów niż Iverson i Melo. Moze dlatego, ze ma dobry rzut i potrafi świetnie punktować z dystansu, poza tym jest szybki i atletyczny, wręcz idealny do kontr. A mimo wszystko nie kosztuje jak jakiś All-Star. Może własnie dlatego.

Moze jakbys jeszcze napisal jak to sie ma do oszczedzania i pozytki z niego dla klubu, to bym Ci uwierzyl. Nuggets oszczedzaja - raptem 8mln. Oszczedzaja na pozycji, gdzie maja ewidentny deficyt graczy na poziomie. Ale zatrzymuja kolesia, ktory potrafi rzucac i szybko biega do kontr - super. Ale co z tego, jak Denver bedzie dostawac baty pod koszem i kontr nie bedzie, bo w zbiorkach dupa blada wyjdzie?

 

Poza tym daj zyć calagan. Z całym szacunkiem, a jeżeli wymieniasz mi na pęczki kolesi z pozycji 2-3, przy czym podajesz ich czterech z czego trzech SF/PF to wybacz, ale pojęcie masz blade. Z całej tej czwórki tylko Iverson to dwójka, żaden z nich się absolutnie na tą pozycję nie nadaje i jeżeli już grają, to najczęsciej na SF, w kazdym innym przypadku na PF przy small ball. Gdzie te peczki się pytam? I co ma do tego JR Smith?

A Nuggets tak raptem small ball na 48 minut graja? Poszukaj w lidze ekipy grajace small ball, a potem porownaj ich sklady. Na niusach i konkurencyjnym forum toczyla sie taka dyskusja o small ball Nuggets (bo ktos takze chcial Camela na PF wstawiac udawadniajac, ze gosc szybki jest, gra statystycznie duzo pod koszem i zbiera). Wyszlo, ze takie rzeczy, to nie tutaj. Nie przy tym skladzie.

 

Narazie to sa tylko twoje insynuacje dotyczące zdrowia Nene.

Podobnie jak Twoje odnosnie Cambymana.

 

Co Camby nadrobił w obronie, to spierdolił jumperami z 6 metra, a przypomne tylko, ze jest Centrem. I to nie tak, że jakoś specjalnie umniejszam jego role, bo to naprawde bardzo dobry zawodnik. Ale jego czas dobiega końca chocby ze względu na wiek. Postawili Nuggets na Nene i tyle, bo bilans ewentualnych strat i zysków wyszedł na jego korzyść.

Zapytam sie tak - od czego jest trener? Od dlubania w nosie w czasie meczu? To trener ma ustalac co graja i jak maja wykonczyc akcje. Skoro marcus dostawal pilke, to znaczy, ze albo grali wbrew zaleceniom trenera, albo takie byly zalozenia. Ja nie neguje postawienia na nene, ale przy jego zdrowiu nie mozna pozbywac sie lekka reka takiego goscia jak Camby. On chocby na zmiennika dla martina i nene sie znakomicie nadaje. Nene przeciwko centrom przez caly mecz tez nie da rady i co wtedy? Wystawisz jakiegos bolka jeszcze gorszego od Marcusa?

 

Po piąte - nie zabijaj. Czasami jak czytam niektóre stwierdzenia to aż się zastanawiam, czy tak trudno postawić się w role własciciela i po prostu na chlodno policzyć. Jak słysze, że spuszczone 20 baniek to nic, to mnie pusty smiech ogarnia. Bo co to dla kogo 20 mln $? Pomijam juz fakt, ze to tylko 20 mln z kontraktu, nie licze podatku od przekroczenia limitu. Trudno też chyba dla niektórych przewidzieć, ze Kleiza będzie się cenił, bo tak naprawde ma za co i fajnie dla Nuggets go zatrzymać. Trudno też zrozumieć, ze czeka Nuggets podpisanie Melo. Przy tym wszystkim co to 20 baniek? Pewnie ze nic, jak się siedzi przed kompem i patrzy na salary na hoopie. Ale tak naprawde to kolosalne pieniądze, a jeszcze większe jak doliczymy podatek plus przedłuzenia kontraktów. Ale przeciez te 20 baniek gówno daje.

Jak juz chcesz byc tak precyzyjny to prosze bardzo. Camby za najblizsze 2 lata dostalby niecale 16mln. Spuszczenie go nic nie dalo, bo podpisali Smitha, ktorego kontrakt i tak wypycha ich ponad lux tax i musza placic. Mowisz, ze mniej niz z cambym? Zgadza sie. Ale majac ten team i tak nic nie wygraja, wiec po co inwestowac w kolejne klony strzeleckie? Zeby bylo fun na parkiecie? Przeciez denver juz nawet ogladac sie nie da. Kleiza bedzie FA? I co? Zadam bardzo trudne pytanie - a Iversonowi kontrakt w przyszlym roku sie nie konczy? Pytanie retoryczne, odpowiedzi nie oczekuje. Wiec co do cholery ma kontrakt Kleizy, ktory i tak bedzie na prawach Birda przedluzany, do calej reszty wynagrodzen? Melo (wedlug owego Hoopa) moze byc free dopiero w roku 2011. Wiec kontrakt Cambymana ma sie bardzo do jego przedluzenia. Poza tym narzuca sie jedno pytanie - po cholere wydawac ciezka kase na ta zgraje nieudacznikow? Goscie nie graja defensywy i pojawieniem sie Nene tego nie zmieni, bo on za Camela, Ivka i kogo tam na PG beda mieli nie wybroni. Nie maja pol grama taktyki, a ich lider to wielka pomylka. Maja mase SF, ktorzy ponoc moga grac na PF w small ballu, ale nie maja wykonawcow do tego small balla. Jesli wlasciciel Nuggets uznaje niecale 20mln rozlozone na 2 lata za kolosalne pieniadze, to pomylil chyba dyscypline.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, rak to nie przeziebienie. Odpornosc organizmu, sila itp sa mocno nadwyrezone. Nikt nie wie jak to wyglada w rzeczywistosci u Nene. A skoro jego lamlowosc jest na poziomie Cambego, to znaczy, ze ryzyko wzrasta. Bo raz, ze nie wiadomo jak bedzie z jego przygotowaniem po chorobie, a dwa, ze moze zlapac normalna kontuzje giczola.

 

Nene nie wyleczył raka dwa tygodnie temu, więc przygotowanie po chorobie już trwa i to bardzo długo. Dwa, czego ryzyko wzrasta, jeżli obydwaj mają podobną łamliwość? A tak przy okazji, podobno Nene wyglada już bardzo solidnie jeżeli chodzi o przygotowanie.

Piszesz tak jakbym porownywal Lee i Shaqa. A to nie ta bajka. Nene moze i mlodszy, ale ma koszmarny kontrakt i jest rownie podatny na kontuzje jak Marcus. Camby ma umowe jak na obecne czasy calkiem znosna. 8mln za sezon dla takiego wysokiego, to sa bardzo przystepne pieniadze. A i dlugosc nie jest jakas zabojcza (raptem 2 lata). O posiadaniu w zanadrzu mozna mowic jak masz kogos mlodego, kto potrzebuje minut itp. Ale nie jak masz goscia podatnego na lamanie sie po ciezkiej chorobie. Wtedy chocby na pol roku zostawiasz sobie tego emeryta, zeby za chwile nie okazalo sie, ze jestes kandydatem nr 1 do loterii.

Może nie jak Lee i Shaq, ale człowieku, to jest 8 (słownie:osiem!) lat różnicy. To dla Ciebie mało? Bardzo zręcznie zresztą pominałeś w swojej wypowiedzi, to co pisałem o sporze w Nuggets za czasów dobrze rozdzielającego piłki Millera. Nie odniesiesz się do tego, skoro piszesz juz o tych minutach? A z tym kandydatem numer jeden do loterii to chyba Ci się coś już kompletnie pomyliło.

Sliczna cenzurka, ale odpowiedz mi na pytanie - gdzie byl nene przez ostatnie 3 lata? Na 246 mozliwych meczow zagral w 81!! To nawet nie jest 1 pelen sezon. Master, wyryj to sobie w pamieci - ja nie neguje umiejetnosci Nene. Ja neguje sens oddawania Cambego, przy tak chorowitych i lamliwych graczach wysokich. Ani Martin, ani Nene, ani Camby nie sa okazami zdrowia. Niemal w ciemno mozna zakladac, ze ktorys (jak nie wszyscy) polamie sie. A lawka jest pusta.

Rok temu był chory, dwa lata temu też dopadły go kontuzje, trzy to już wogóle. Ale teraz wyryj sobie, że dla mnie pozbycie się jednego z łamliwych nie jest tragedią. Skoro stwierdzasz, ze wszyscy mogliby się połamać, to spadający kontrakt jest tu raczej plusem a nie minusem. Ławka nie jest wybitna, ale też jakoś obleci. Zawsze można jakoś tym składem rotować, chocby to był small ball.

Moze jakbys jeszcze napisal jak to sie ma do oszczedzania i pozytki z niego dla klubu, to bym Ci uwierzyl. Nuggets oszczedzaja - raptem 8mln. Oszczedzaja na pozycji, gdzie maja ewidentny deficyt graczy na poziomie. Ale zatrzymuja kolesia, ktory potrafi rzucac i szybko biega do kontr - super. Ale co z tego, jak Denver bedzie dostawac baty pod koszem i kontr nie bedzie, bo w zbiorkach dupa blada wyjdzie?

 

Moze jakbyś poczytał ze zrozumieniem i się chwile zastanowił, to byś nie zadawał drugi raz tego samego pytania. Napisałem, ze JR ma wielki talent a póki co nie kosztuje za wiele, co ma znaczenie ogromne. A jakbyś tak jeszcze pomyślał dokładniej, to zorientowałbyś się, ze za rok Nuggets zostaną tylko z JR-em, bo Iversona raczej nie przedłużą. Wtedy zostanie tylko JR na SG. Tylko jeden calagan. Kogoś i tak musieliby zakontraktować na jego miejsce i też tanio by to nie wyszło (chyba, ze jakiegoś leszcza, tylko po co, skoro JR-a kontrakt jest dośc niski).

Moze jakbys jeszcze napisal jak to sie ma do oszczedzania i pozytki z niego dla klubu, to bym Ci uwierzyl. Nuggets oszczedzaja - raptem 8mln. Oszczedzaja na pozycji, gdzie maja ewidentny deficyt graczy na poziomie. Ale zatrzymuja kolesia, ktory potrafi rzucac i szybko biega do kontr - super. Ale co z tego, jak Denver bedzie dostawac baty pod koszem i kontr nie bedzie, bo w zbiorkach dupa blada wyjdzie?

A na SG nie mają czasem jeszcze większej dziury? Poza tym jak masz prowadzić rozmowe w typie wybieram wycinki zdać, interpretuje po swojemu i przedstawiam tak, zeby się mi zgadzało, to sobie po prostu daruj (to odnośnie tego rzucania i biegania do kontr). Uwierz mi, że problem Smitha to tylko głowa. Gdyby nie to, już dawno miałby wysoki kontrakt gdzieś poza Denver. Bardzo wysoki kontrakt.

A Nuggets tak raptem small ball na 48 minut graja? Poszukaj w lidze ekipy grajace small ball, a potem porownaj ich sklady. Na niusach i konkurencyjnym forum toczyla sie taka dyskusja o small ball Nuggets (bo ktos takze chcial Camela na PF wstawiac udawadniajac, ze gosc szybki jest, gra statystycznie duzo pod koszem i zbiera). Wyszlo, ze takie rzeczy, to nie tutaj. Nie przy tym skladzie.

Ale ja napisałem wyraźnie, więc powtórze, bo drugi raz się czepiasz czegoś, czego nie do końca zrozumiałeś. Napisałem, że gdyby grali small ball, Ci goście to PF, ale cały sens polegał na tym, zeby Ci uzmysłowić (co też napisałem, ale nie raczyłeś się odnieść), że abslolutnie żaden z trójki Balkman, Kleiza, Melo nigdy nie bedzie żadną dwójką, bo to czysta głupota. Jeszcze raz, przeczytaj dokładnie: To są typowi SF, zarówno warunkami fizycznymi jak i samą grą. Dlatego wyśmiałem te "pęczki", przynajmniej jeżeli chodzi o SG, bo do 3 się mozna oczywiście zgodzić.

Podobnie jak Twoje odnosnie Cambymana.

W porządku, więc sobie narazie darujmy.

Zapytam sie tak - od czego jest trener? Od dlubania w nosie w czasie meczu? To trener ma ustalac co graja i jak maja wykonczyc akcje. Skoro marcus dostawal pilke, to znaczy, ze albo grali wbrew zaleceniom trenera, albo takie byly zalozenia. Ja nie neguje postawienia na nene, ale przy jego zdrowiu nie mozna pozbywac sie lekka reka takiego goscia jak Camby. On chocby na zmiennika dla martina i nene sie znakomicie nadaje. Nene przeciwko centrom przez caly mecz tez nie da rady i co wtedy? Wystawisz jakiegos bolka jeszcze gorszego od Marcusa?

O trenerze jak już pisałem wczesniej dyskutować po raz n-ty nie mam zamiaru, o braku jakiejkolwiek myśli ofensywnej czy defensywnej również. Dla mnie niepojete jest po prostu, ze Center gra z dala od kosza. Jeżeli robi to od czasu do czasu, to ok. Ale nie cały czas. A Camby już po prostu taki jest, tak samo jak z dala od kosza wolał zawsze grać Webber. Taki typ zawodnika i już. Tego już żaden trener nie zmieni. Do tego posadź go na ławie, a zobaczysz jaki będzie zadowolony (tak samo jak wcześniej Nene). DPOTY i ława? Tego ambicja żadnego zawodnika by nie przetrzymała.

Jak juz chcesz byc tak precyzyjny to prosze bardzo. Camby za najblizsze 2 lata dostalby niecale 16mln. Spuszczenie go nic nie dalo, bo podpisali Smitha, ktorego kontrakt i tak wypycha ich ponad lux tax i musza placic. Mowisz, ze mniej niz z cambym? Zgadza sie. Ale majac ten team i tak nic nie wygraja, wiec po co inwestowac w kolejne klony strzeleckie? Zeby bylo fun na parkiecie? Przeciez denver juz nawet ogladac sie nie da. Kleiza bedzie FA? I co? Zadam bardzo trudne pytanie - a Iversonowi kontrakt w przyszlym roku sie nie konczy? Pytanie retoryczne, odpowiedzi nie oczekuje. Wiec co do cholery ma kontrakt Kleizy, ktory i tak bedzie na prawach Birda przedluzany, do calej reszty wynagrodzen? Melo (wedlug owego Hoopa) moze byc free dopiero w roku 2011. Wiec kontrakt Cambymana ma sie bardzo do jego przedluzenia. Poza tym narzuca sie jedno pytanie - po cholere wydawac ciezka kase na ta zgraje nieudacznikow? Goscie nie graja defensywy i pojawieniem sie Nene tego nie zmieni, bo on za Camela, Ivka i kogo tam na PG beda mieli nie wybroni. Nie maja pol grama taktyki, a ich lider to wielka pomylka. Maja mase SF, ktorzy ponoc moga grac na PF w small ballu, ale nie maja wykonawcow do tego small balla. Jesli wlasciciel Nuggets uznaje niecale 20mln rozlozone na 2 lata za kolosalne pieniadze, to pomylil chyba dyscypline.

Dobrze, 16 mln. Po tym sezonie spadający kontrakt Iversona to 20 mln. To sa olbrzymie oszczedności. Pisałem o Kleizie i Melo w dalszej perpsektywie, gdzie te pieniądze mają spore znaczenie, bo tak czy siak czeka ich przebudowa, a im szybciej , tym lepiej, bo nie trzeba płacić tyle podatku. Po co płacić i przebudowe przeciągać? (w sensie płacenia zawodnikom, którzy i tak mają w przyszłości spaść tak jak Camby). W tym ujęciu twoje stwierdzenie, ze i tak niczego nie ugrają bardziej pasuje do tego co ja pisze, nie Ty. Skoro nie ugraja, tniemy koszty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nene nie wyleczył raka dwa tygodnie temu, więc przygotowanie po chorobie już trwa i to bardzo długo. Dwa, czego ryzyko wzrasta, jeżli obydwaj mają podobną łamliwość? A tak przy okazji, podobno Nene wyglada już bardzo solidnie jeżeli chodzi o przygotowanie.

Wzrasta, bo organizm po przebytej chorobie jest slabszy. Wiesz, ze istnieje mozliwosc nawrotu choroby w ciagu 5 lat od jej pierwotnego wyleczenia? Wygladac mozna dobrze, ale poki nie zobacze Nene grajacego przez miesiac ponad 30 minut, to nie dla mnie koles nie wrocil do siebie. Ty zakladasz, ze Nene po kilku powaznych kontuzjach i nowotworze bedzie gral ekstra, a masa ludzi po jednej kontuzji Bynuma juz sie zastanawia, czy beda jakies slady w jego grze - czujesz roznice?

 

Może nie jak Lee i Shaq, ale człowieku, to jest 8 (słownie:osiem!) lat różnicy. To dla Ciebie mało?

Ale co ma 8 lat roznicy do faktu, ze Nuggets nie maja grama zmiennika na silowych pozycjach? Master, zacznij czytac - nie neguje lepszosc Nene. Neguje sensownosc pozbywania sie Cambego dla zaoszczedzenia marnych 8mln.

 

To dla Ciebie mało? Bardzo zręcznie zresztą pominałeś w swojej wypowiedzi, to co pisałem o sporze w Nuggets za czasów dobrze rozdzielającego piłki Millera. Nie odniesiesz się do tego, skoro piszesz juz o tych minutach? A z tym kandydatem numer jeden do loterii to chyba Ci się coś już kompletnie pomyliło.

Wiesz dlaczego pominalem? Bo czas mija, a Cambego czas przemija. Biorac pod uwage wartosc zmiennikow spokojnie obstawi swoje minuty. Jesli Nene jest tak dobry jak go zachwalasz, to i tak bedzie gral swoje. A zmiennika potrzeba bez wzgledu na to, ze Nene jest cienki bolek, czy drugi Shaq. Camby byl znakomitym zmiennikiem. A Nene swoje minuty i na PF moglby takze robic, bo nadaje sie na ta pozycje. To naprawde nie jest problem podzial minut miedzy nich. O pilki tez sporu nie bedzie, bo i tak wszystko zbierze Camel z Iversonem. Tak dlugo, jak dlugo ci dwaj tam graja, nikt z wysokich za wiele nie porzuca.

 

Ale teraz wyryj sobie, że dla mnie pozbycie się jednego z łamliwych nie jest tragedią. Skoro stwierdzasz, ze wszyscy mogliby się połamać, to spadający kontrakt jest tu raczej plusem a nie minusem. Ławka nie jest wybitna, ale też jakoś obleci. Zawsze można jakoś tym składem rotować, chocby to był small ball.

Lawka obleci? Co obleci? Parkiet dookola chyba. Bo napewno nie pozycje silowe w Nuggets. Small ball? Ale gdzie wykonawcy do tego?

 

Napisałem, ze JR ma wielki talent a póki co nie kosztuje za wiele, co ma znaczenie ogromne. A jakbyś tak jeszcze pomyślał dokładniej, to zorientowałbyś się, ze za rok Nuggets zostaną tylko z JR-em, bo Iversona raczej nie przedłużą. Wtedy zostanie tylko JR na SG.

Master, zglos sie na GM`a w NBA. Wielki talent, ale nie zauwazylem, zeby ktokolwiek w NBA zainteresowal sie nim specjalnie. Wielki talent, ktory zgadza sie na niewielkie pieniadze? Sam nawet pisales, ze ma z glowa nie do konca OK. I oto Smith stal sie wybawieniem Nuggets. Czy naprawde nie widzisz, ze graczy wybitnych zastepujesz niby talentami, ktorych jakos nikt w lidze nie dostrzega, a dobrych zmiennikow jakimis leszczami maksymalnymi? Pytam sie kolejny raz - o co gra w takim razie Denver? O kase, wynik, czy top 3 draftu? Camby ma moze i 34 lata, zarabia 8mln, ale Howardy, Andersony, czy inne Huntery do piet mu nie dorastaja umiejetnosciami. Smith moze i malo kasy ma, jakis ponoc utalentowany, ale ma lata swietlne do Iversona.

 

Uwierz mi, że problem Smitha to tylko głowa.

A nie uwarzasz, ze to musi byc naprawde powazny problem, skoro nikt nie dal mu wiecej? W tej lidze jest paru trudnych graczy z talentem i jakos ceni sie ich.

 

A Camby już po prostu taki jest, tak samo jak z dala od kosza wolał zawsze grać Webber. Taki typ zawodnika i już. Tego już żaden trener nie zmieni. Do tego posadź go na ławie, a zobaczysz jaki będzie zadowolony (tak samo jak wcześniej Nene). DPOTY i ława? Tego ambicja żadnego zawodnika by nie przetrzymała.

Nie ma nietykalnych. Camby to nie KB. Zreszta nawet Bryanta Jackson byl wstanie zmienic. Nie jeden DPOTY juz siadal na lawie. Tym bardziej wiekowy. A to nie kwestia, ze siedzi, tylko ile gra. W Denver i tak mialby dlugie minuty zapewnione, a co za tym pilke, zbiorki i bloki.

 

Dobrze, 16 mln. Po tym sezonie spadający kontrakt Iversona to 20 mln. To sa olbrzymie oszczedności. Pisałem o Kleizie i Melo w dalszej perpsektywie, gdzie te pieniądze mają spore znaczenie, bo tak czy siak czeka ich przebudowa, a im szybciej , tym lepiej, bo nie trzeba płacić tyle podatku. Po co płacić i przebudowe przeciągać? (w sensie płacenia zawodnikom, którzy i tak mają w przyszłości spaść tak jak Camby). W tym ujęciu twoje stwierdzenie, ze i tak niczego nie ugrają bardziej pasuje do tego co ja pisze, nie Ty. Skoro nie ugraja, tniemy koszty.

Wytlumacz mi w takim razie sens oddawania Cambego za nic i sciaganie Balkmana (trzeciego SF) tez wlasciwie za nic. Przeciez Balkman tez zaraz bedzie wymagal nowego kontraktu - po co pchac sie w taki problem? Majac Melo i Kleize sciagaja nastepnego SF. Nacisk na Kleize? A kto bedzie naciskal na Balkmana za rok? Czeka ich przebudowa? OK. Ale jaka i kiedy? Do 2011 maja na liscie plac Martina, Nene i Camela. A tylko ta trojka zapewnia im wydatki na poziomie 45mln. W przyszlym sezonie, po spadku Iversona, nadal beda over salary lub minimalnie under (moze 1-2mln, czyli nic). I masz zespol kosztujacy kupe kasy, ale z minimalnymi szansami na jakis sensowny wynik. Czy nie uwazasz, ze zaryzykowanie jeszcze tego roku z placeniem duzej kasy, ale sensownymi ruchami wzmacniajacymi slabe punkty, byloby duzo lepszym wyjsciem? Przeciez Marcusa za rok tez mogliby oddac - spokojnie znalezliby sie chetni. Jak juz sie upieramy przy cieciu kosztow, to mozna bylo chociaz mlodych zdolnych, czy jakies picki lapac za tego Cambymana. A tak maja 8mln trade exeption. Najbardziej usmieje sie jak wezma za to jakiegos kolejnego bolka i Twoja teoria ciecia kosztow legnie kompletnie w gruzach. Przebudowe tez trzeba robic z sensem, a nie na lapu capu. Pozbycie sie Marcusa bylo naprostrza rzecza, bo na niego chetni byli. Ale jak za tym nie pojda dalsze manewry, to na nic zdaje sie ten ruch, poza wyraznym oslabieniem druzyny. Przebudowa nie polega na oddawaniu cennych graczy za bezcen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladam wlasnie mecz Warriors - Blazers i ten Oden to jest bestia. Taka masa, traktor nie do zatrzymania. Pakuje z kazdej mozliwej pozycji, przeraza mnie to co on wyprawia. Czekam tylko na mecz Magic - Blazers i zobaczyc tych dwoch supermanow Howarda i Odena przeciwko sobie. Niesamowity on jest, oczywiscie to nie jest zadna nowosc, i wiadomo mecze przedsezonowe, ale jak zlapie wiatry w zagle, to nie wiem, w jaki sposob beda go druzyne przeciwne pod koszem zatrzymywac. Nawet jakby ktos mu na plecy wskoczyl to ide o zaklad, ze od i tak by pilke do kosza z tym dodatkowym ladunkiem na plecach zaladowal. Jest on zawodnikiem straszliwym. Jedyne co to moze duzo fauli w obronie lapac, ale to tez jako rookie z czasem minie. Duzo sie jeszcze bedzie musial nauczyc, ale nadchodza czasy dominacji Odenowskiej. Nie mam co do tego zadnych watpliwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jmy jak sam wspomniałeś to tylko preseason do tego przeciwko Warriors i wcześniej Queens trudno chyba o łatwiejszych pod koszem rywali.

 

Nie twierdzę, że nie będzie taki dobry jak mówisz, ale przeciwko tym drużynom nie jest trudno wyglądać na kogoś nie do zatrzymania. Zanim go zobaczymy przeciwko Howardowi zagra przeciwko Bynumowi i Lakers w meczu otwarcia wtedy będzie miał dobrą okazję do wykazania się w prawdziwym meczu przeciwko rywalowi podobnych rozmiarów. Bynum w zeszłym sezonie z Warriors robił co chciał czy nawet Lamar miał z nimi dzień po dniu 20/20. To zwyczajnie nie jest rywal po meczu, z którym powinno się oceniać wysokiego gracza tym bardziej w meczach przedsezonowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się bardzo cieszę, że wracają czasy gdzie pod koszem trzeba będzie mieć konkretny kawał mięsa jeśli będzie się chciało wygrać z drużynami z prawdziwym centrem (czyli Howardem, Odenem czy Bynumem). Jeszcze niedawno był przecież problem żeby obsadzić wszystkie 3 składy All-NBA Team czy wybrać kogoś do All-Star Game. Najważniejsze w tym przypadku jest jednak zdrowie. Howard odpukać ma to szczęście, że nic go się nie czepia (poza kontuzją, której nabawił się w serii z Detroit i nie pracował zbyt wiele nad sobą aż do Igrzysk). Jeśli będą grali to będą się rozwijać, a co za tym idzie zdominują w końcu ligę, bo warunki do tego mają doskonałe. Bardzo mnie ciekawi czy Oden będzie w stanie już w pierwszym sezonie wskoczyć do All-NBA. Teoretycznie powinien to być on albo właśnie Bynum (oprócz Howarda i Yao, bo Amare już raczej nie będzie brany pod uwagę jako center), ale jemu będzie pewnie łatwiej (więcej piłek, taktyka ustawiona bardziej pod niego itp.).

 

 

A wracając do meczu z Kings i ich obrony przeciw wysokim, to tu jest przykład z jaką gracją potrafią zagęścić strefę podkoszową, żeby maksymalnie utrudnić przeciwnikowi życie ;):

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie sie zgadzam z Toba Van, ale tak jak mowie, nie widzielismy jeszcze ale juz czuje, ze zobaczymy ii to wielkei rzeczy a z biegiem czasu jeszcze wieksze. Tez pododbnie jak spabloo ciesze sie z powrotu wielkich do ligi, ale duety tez duza role beda odgrywac, bo tak jak moi sixers nie maja centra z prawdziwego zdarzenia tak w polaczeniu to co mamy z Brandem moze wiele zdzialac. To taki jeden center tylko ze w dwoch zawodnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się bardzo cieszę, że wracają czasy gdzie pod koszem trzeba będzie mieć konkretny kawał mięsa jeśli będzie się chciało wygrać z drużynami z prawdziwym centrem (czyli Howardem, Odenem czy Bynumem). Jeszcze niedawno był przecież problem żeby obsadzić wszystkie 3 składy All-NBA Team czy wybrać kogoś do All-Star Game.

dokładnie tak! szykuja się czasy podobne do tych gdzie pojedynki na C były okrasa widowiska i jedynie geniusz niższych moze zmienić układ sił....

 

zarówno LA jaki i PTB a przy rozsądnym zarządzaniu i Orlando i Rakiety mogą zdominować ligę na ładnych parę lat a występy zespołów z liderami na PG lub PF sprawią że będą dodatkami w stylu Suns lub Jazz lat 80tych...

 

a jedynym rozwiązaniem przełamania hegemonii to znalezienie pary pokroju Isiah Joe lub MJ Pipp :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.