Skocz do zawartości

Marcin Gortat - życie i twórczość


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Koelner napisał:

bardzo sensownie to powiedział. Give the credit where the credit's due, fuck the rest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, matek napisał:

ABC dobra grypa

grypa nie grypa, jeśli na insta nie świeciła tyłkiem czy tam czołem czy czymkolwiek za pieniądze, to warto było o tym wspomnieć, co Hammer zrobił, i za to szacun dla niego. Rozmowa nie była o tym kto jest jaki w związku i ile razy z kim tylko o promowaniu się na insta.

No ale skoro zeszło na popularne choroby, to warto zauważyć, że Hammer też do świętoszków nie należał.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2021 o 14:07, LeweBiodroSmoka napisał:

ktoś z Warszafki był lub zamierza to sprawdzić?

@julekstep @ignazz @mac ?

Ja na pewno, bo tam pracuję (w sensie nie na wystawie, ale na terenie Konesera) ;)

Podobno były jakieś wałki, typu autografy graczy na nieoryginalnych koszulkach, kopia pucharu Larry'ego O'Briena (oryginał był tylko kilka dni po otwarciu), ale pewnie i tak warto zajrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którymś już miejscu czytam/słyszę o tych influencerkach z Instagrama. Zastanawiam się jednak ile faktycznie osób (kobiet) jest w stanie żyć z tego na w miarę dobrym poziomie w Polsce. Jaki to jest rząd wielkości? Kilkanaście tysięcy? Kilkadziesiąt? Można to jakoś oszacować? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Artlan napisał:

W którymś już miejscu czytam/słyszę o tych influencerkach z Instagrama. Zastanawiam się jednak ile faktycznie osób (kobiet) jest w stanie żyć z tego na w miarę dobrym poziomie w Polsce. Jaki to jest rząd wielkości? Kilkanaście tysięcy? Kilkadziesiąt? Można to jakoś oszacować? 

kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt, a niektóre to kilkaset. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Artlan napisał:

W którymś już miejscu czytam/słyszę o tych influencerkach z Instagrama. Zastanawiam się jednak ile faktycznie osób (kobiet) jest w stanie żyć z tego na w miarę dobrym poziomie w Polsce. Jaki to jest rząd wielkości? Kilkanaście tysięcy? Kilkadziesiąt? Można to jakoś oszacować? 

A jak myślisz kto miał więcej widzów, Alicja Bachleda Curuś czy Lisa Ann ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ptak napisał:

Ale Lisa Ann to chyba nie ten rodzaj kobiet o który chodziło MG. 

W Polsce może 20 influenserek żyje z tego na odpowiednim poziomie. Podobnie z jutuberami. 

To co to znaczy na odpowiednim poziomie. Bo smiem twierdzić ze duuuzo więcej niż 20 youtuberów w Polsce żyje z tej kasy…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, RonnieArtestics napisał:

To co to znaczy na odpowiednim poziomie. Bo smiem twierdzić ze duuuzo więcej niż 20 youtuberów w Polsce żyje z tej kasy…

luzno, na samym fame mma juz sie pewnie ze 40 przewinelo - a to tylko czubek gory lodowej

tu liczby pewnie ida w setki, jak nie tysiace (ogol ludkow zyjacych z social mediow)

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.10.2021 o 23:29, Eliasz napisał:

kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt, a niektóre to kilkaset. 

Nie chodziło mi o zarobki tylko o liczbę osób z tego żyjących w Polsce. 

22 godziny temu, Sebastian napisał:

A jak myślisz kto miał więcej widzów, Alicja Bachleda Curuś czy Lisa Ann ?

Alicję w samym ,,Panu Tadku'' widziało ponad 6 mln widzów. Ale ona nie jest gwiazdą Insta z tego co wiem, więc to nie jej dotyczyło moje pytanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, RonnieArtestics napisał:

To co to znaczy na odpowiednim poziomie. Bo smiem twierdzić ze duuuzo więcej niż 20 youtuberów w Polsce żyje z tej kasy…

Taki który ma 350000 oglądających (liczy się liczba wyświetleń) zarabia 13-15000. Dla mnie przyzwoity poziom to jest około 10000. Bo wtedy możesz mieć lans, odłożyć, zainwestować (to ostatnie to wymaga trochę więcej kasy) bo jak zarabiasz 5000 a większość wydajesz na bieżąco to nic specjalnego. Zobacz po gwiazdach sportu. Ilu z nich zbankrutowało? A taki jutuber też wiecznie nie będzie "gwiazdą" bo oni najczęściej na młodych widzach nabijają staty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ptak napisał:

Taki który ma 350000 oglądających (liczy się liczba wyświetleń) zarabia 13-15000. Dla mnie przyzwoity poziom to jest około 10000. Bo wtedy możesz mieć lans, odłożyć, zainwestować (to ostatnie to wymaga trochę więcej kasy) bo jak zarabiasz 5000 a większość wydajesz na bieżąco to nic specjalnego. Zobacz po gwiazdach sportu. Ilu z nich zbankrutowało? A taki jutuber też wiecznie nie będzie "gwiazdą" bo oni najczęściej na młodych widzach nabijają staty.

Taki przez świat na fazie nie wyciąga pewnie więcej niż 10-15k miesięcznie i wydaje wszystko na dalsze podroze pewnie z tego co go oglądam... Ale żyje swoimi marzeniami i robi to co chciał robić w życiu, ma na jedzenie… takich jak on co sobie żyją z youtube i może się jakos super nie dorobią ale robią co kochają w życiu zamiast pracować na fabryce jest sporo pewnie…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kepler napisał:

Ostatnio oglądałem podróż po USA polskiego yutubera "Vlog Casha", gość z samego patronita wyciąga obecnie ponad 20000 PLN, a do tego dochodzą reklamy z youtuba i inne. Tak w ogóle to polecam ten jego kanał bo naprawdę fajnie się to ogląda.

No bo ludzie na tym Patronite daja innym spore sumy czego ja zupełnie nie ogarniam. Ja sam oglądam kilka kanałów Youtube ale uważam, że "abonament" w stylu: możesz mnie wesprzeć już od 15 czy 20 zł miesięcznie na Patronite to jest strasznie dużo za coś co w większości jest robione hobbystycznie i dość nieprofesjonalnie. Tymczasem widzę, że ludzie rzucają czasem sporo i zastanawiam się czy przypadkiem to im do prądu nie będę dopłacać :) 

W wielu innych miejscach całe roczne abonamenty mieszczą się w kwocie 60-90 złotych. I to zazwyczaj w takich miejscach gdzie treść ma niewspółmiernie wyższą wartość niż filmiki na YT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciut inaczej. Jakiś koło z Detroit za granie w Fortnite kasował kasę jak dobry sportowiec. Oni dostają za reklamę sprzętu, monetyzacje wyświetleń itp. syn mi to kiedyś tłumaczył. To nie jakieś pierdoły w necie tylko pokazują dzieciakom jak grać, jakieś triki, myli i inne bajery. Dzieciaki oglądają, dowiadują się, że najlepszą myszka to taka a taka, procesor taki, a inne gadżety kupisz w sieci sklepów X. uwierz, to działa. Stąd taka kasa. Z 4 lata temu mój syn załapał się na lajwa u znanego jutubera w trakcie rozgrywki. Tydzień to przeżywał.

Ktoś kiedyś pisał o kasie w NBA za reklamę butów. Najlepsi mają konkretny hajs, większość to co najwyżej buty za darmo

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.