beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Lucas]

No ale RL George grał w Playoffs w 1 rundzie, więc czemu u nas nie miałby grać w 1 rundzie?

[fluber]

18 minut temu, MarcusCamby napisał:

Oczywiści Paul George wróci wtedy co w RL NBA. Fajnego mentora widzę ma Principe...

To byłoby trochę dziwne, skoro w RL NBA wciąż nie zakończył rehabilitacji po operacji, którą odbył zaraz po play-offs. Dlaczego u nas miałby być kontuzjowany 2 tygodnie krócej?

[Alonzo]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

@Alonzo Gramy tylko w grę internetową. Nie przełożymy całego realizmu i nie wiemy jakby się potoczyły niektóre kwestie w tym takie jak kontuzje Paul George, Kelly Oubre, Jrue Holidaya i inne mniej lub bardziej potencjalne shutdowny. Ja bym chętnie grał mniej Griffinem niż musieli to robić Pistons, ale czy to ograniczyło by jego późniejszą kontuzje? No nie.

Jesteśmy niewolnikami tego co się dzieje w RL NBA. Podobnie z rozwojem młodych. Jedni dają swoim szanse co teoretycznie powinno ich premiować, a drudzy gdzieś siedzą zakopani w rotacji, często celowo chowani, byle tylko za dużo zwycięstw nie wpadło. A potem ocena gracza i tak polega tylko na tym co się dzieje w RL NBA.

P.S. Zapomniałeś jeszcze wspomnieć o wielkim Kyle Lowry w finale ligi, jak mogliśmy tego nie przewidzieć w twojej pierwszej rundzie. Tego samego Lowry, którego wciskałeś mi do Pels zimą. Ogólnie za każdym razem jak przytaczasz serie z Celtics, gdzie przegrałeś w pełni zasłużenie robię facepalm.

Oczywiści Paul George wróci wtedy co w RL NBA. Fajnego mentora widzę ma Principe...

Nie jestem mentorem, tylko osobą, która mając nieco większe doświadczenie pomogła z lekka odnaleźć się na początku nowemu GMowi.  

Też ograniczałem w 1T minuty Lowremu, ale to wcale mi nie pomogło przy jego kontuzji, która miałem liczoną normalnie - zatem Twoją sytuacje z Griffinem w pełni rozumiem.

Jeżeli sądzisz, że będę teraz kruszył kopię o dodatkową nieobecność Georgea to jesteś w błędzie. Tylko o kant d.. takie przepisy, które sobie wybieramy dowolnie i dlaczego piszesz, że stoisz na straży sprawiedliwości, jak właśnie przy Georgeu temu zaprzeczasz? 

A Lowrego Tobie nie wciskałem, tylko byłem gotów na rozmowy o dealu, który wcale nie był łatwy do ułożenia, a pozwoliłby Tobie walczyć o mistrzostwo i zachować Davisa. 

 

No i sytuacja z Georgem pokazuje jeszcze bardziej absurd tamtego wyniku serii. I fajnie, że wspomniałeś Oubre - bo to pokazuje wybiórczość podchodzenia do kontuzji. U mnie Oubre z bolącym paluszkiem by nie wrócił pomimo raportu Woja, ale juz George może pomimo kontuzji obu barków zdobywać kosmiczną ilość punktów przeciwko Aaronowi Gordonowi grającemu fantastyczną serię w obronie przeciwko Leonardowi w realu.  

Marcus, przemyśl jeszcze raz na spokojnie co piszesz  

22 minuty temu, Lucas napisał:

No ale RL George grał w Playoffs w 1 rundzie, więc czemu u nas nie miałby grać w 1 rundzie?

Niczego takiego nie napisałem  

[fluber]

22 minuty temu, Lucas napisał:

No ale RL George grał w Playoffs w 1 rundzie, więc czemu u nas nie miałby grać w 1 rundzie?

Alonzo chyba chodzi o to, że w RL NBA przeszedł operację po 5 meczu ( bo po tylu odpadła Oklahoma w Rl NBA), a tutaj grał 7 spotkań.

[Eld]

6 minut temu, fluber napisał:

Alonzo chyba chodzi o to, że w RL NBA przeszedł operację po 5 meczu ( bo po tylu odpadła Oklahoma w Rl NBA), a tutaj grał 7 spotkań.

No to jeszcze bardziej bez sensu, bo już widzę jak PG13 u nas przy wyniku 3:2 czy 2:3 mówi "fuck it, kładę się pod skalpel".

Logiczne, że oklejony taśmami by dociągnął do G7.

[Alonzo]

2 minuty temu, fluber napisał:

Alonzo chyba chodzi o to, że w RL NBA przeszedł operację po 5 meczu ( bo po tylu odpadła Oklahoma w Rl NBA), a tutaj grał 7 spotkań.

Tak, dokładnie. Oglądałem tamtą serię bardzo skrupulatne w czerwcu jeszcze raz na spokojnie i było widać, ze nie czuje sie komfortowo i psuje rzuty. 

U nas wydłużyliśmy mu serię o kolejne mecze, później dorzuciliśmy chyba 5 lub 6 meczy w II rundzie playoffs, zatem logika nakazywałaby o tyle przesunąć jego powrót, tym bardziej że George ma stracić z tego powodu początek sezonu regularnego.

Do serii Celtics - Magic już nie chcę się odnosić, bo to niczego nie zmieni. Każdy i tak swoje wie.  

[Lucas]

9 minut temu, fluber napisał:

Alonzo chyba chodzi o to, że w RL NBA przeszedł operację po 5 meczu ( bo po tylu odpadła Oklahoma w Rl NBA), a tutaj grał 7 spotkań.

No już widzę jak odpuszcza G6 i G7 RL ;]

[MarcusCamby]

4 minuty temu, Alonzo napisał:

No i sytuacja z Georgem pokazuje jeszcze bardziej absurd tamtego wyniku serii. I fajnie, że wspomniałeś Oubre - bo to pokazuje wybiórczość podchodzenia do kontuzji. U mnie Oubre z bolącym paluszkiem by nie wrócił pomimo raportu Woja, ale juz George może pomimo kontuzji obu barków zdobywać kosmiczną ilość punktów przeciwko Aaronowi Gordonowi grającemu fantastyczną serię w obronie przeciwko Leonardowi w realu.  

Ja Tobie liczyłem Oubre, podobnie jak Rockets liczyłem Avery Bradleya. Takie kwestie każdy ocenia indywidualnie. Tutaj nie możesz mi nic zarzucić.

Sam nie wiem o co ty walczysz. Czy gdyby Thunder wygraliby piąty mecz, to myślisz, że Westbrook i George przeszliby operacje w tym samym terminie? A mniej więcej tego się domagałeś.

A przedłużenie operacji o dwa czy trzy tygodnie nie wpływa na przedłużenie rehabilitacji. Zasady mamy określone jasno. Tyle ile jest "out" w trymestrze, tyle też jest u Nas. Jak klub decyduje wraz z zawodnikiem na "rest" to u Nas nie można tego zakwestionować. Próbował z tym walczyć Ronnie Artestics przy Conley, ale musiał pogodzić się z porażką. Musiał restować Mike tyle co robili to Grizzlies. Natomiast ty nie mogłeś tego zrobić Lowry, Ja Griffinowi, a Jasiek LeBronowi. Tak działa ten niedoskonały system gry, którzy niektórzy zamiast chcieć usprawniać wolą omijać i jeszcze chełpią się swoim sprytem.

[Alonzo]

1 minutę temu, Eld napisał:

No to jeszcze bardziej bez sensu, bo już widzę jak PG13 u nas przy wyniku 3:2 czy 2:3 mówi "fuck it, kładę się pod skalpel".

Logiczne, że oklejony taśmami by dociągnął do G7.

Eld,

ale ja tego nie kwestionuję, że George by grał.

Mówię tylko o tym, że operacja i rehabilitacja by sie przedłużyła co najmniej o okres tych 2 dodatkowych meczy oraz całej II rundy playoffs. 

[Lucas]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

zamiast chcieć usprawniać wolą omijać i jeszcze chełpią się swoim sprytem.

No ja tu nie widzę możliwości usprawnienia, bo jeśli załóżmy dasz u nas rest Griffinowi, a on RL w "tym" meczu zagra i połamie sobie nogę to u Ciebie i tak się to wydarza, tego nie ominiemy niestety.

[fluber]

2 minuty temu, Lucas napisał:

No już widzę jak odpuszcza G6 i G7 RL ;]

No przecież nie opuszcza, a potem gra w 2 rundzie i o ten czas przedłuża mu się powrót po kontuzji, myślałem, że to logiczne, a Camby tworzy jakaś alternatywną rzeczywistość. 

 

3 minuty temu, MarcusCamby napisał:

 

A przedłużenie operacji o dwa czy trzy tygodnie nie wpływa na przedłużenie rehabilitacji. 

No przecież jak ktoś wypada na 6 miesięcy w RL NBA, to czemu u nas ma wypaść na 2 tygodnie krócej?:)

[MarcusCamby]

5 minut temu, fluber napisał:

No przecież jak ktoś wypada na 6 miesięcy w RL NBA, to czemu u nas ma wypaść na 2 tygodnie krócej?:)

Tak działa ten system. Nie wydłużamy kontuzji.

Tyreke Evans w RL NBA dwa sezony temu od grudnia nie grał, a u Nas grał do 7-meczowego finału ligi nie opuszczając ani jednego spotkania, mimo znanej jego kartoteki medycznej.

Oczywiście ja Wam nie zabraniam liczyć dodatkowych meczów absencji Paul George, ale ja tego nie zamierzam robić i będę wytykał wtedy i Wam podobne absurdy.

Edytowane 30 Września 2019 przez MarcusCamby

[fluber]

Teraz, MarcusCamby napisał:

Tak działa ten system. Nie wydłużamy kontuzji.

Nie wiem jak działa, ale pytałem o to ozzy'ego zanim robiłem te moje tabelki z przewidywanymi bilansami i napisał, że George będzie pauzował dłużej o ten czas, co u nas grał ( i tak go liczyłem w tabelkach), więc dogadajcie się najpierw w Radzie, a potem dajcie znać:)

[MarcusCamby]

7 minut temu, Lucas napisał:

No ja tu nie widzę możliwości usprawnienia, bo jeśli załóżmy dasz u nas rest Griffinowi, a on RL w "tym" meczu zagra i połamie sobie nogę to u Ciebie i tak się to wydarza, tego nie ominiemy niestety.

Dlatego akurat w tym przypadku godzę się z RL NBA i ogólnie przyjętymi zasadami gry, a nie płacze regularnie co miesiąc, że zostałem pokrzywdzony

[fluber]

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

 

Tyreke Evans w RL NBA dwa sezony temu od grudnia nie grał, a u Nas grał do 7-meczowego finału ligi nie opuszczając ani jednego spotkania, mimo znanej jego kartoteki medycznej.

Ale tu masz inny przypadek. Odwrotny. Masz gracza, który jest niezdolny do gry po operacji przez jakiś czas i chcesz ten czas tutaj skrócić:) 

Skoro w RL NBA poszedł pod nóź, ale u nas Celtics postanowili, że będzie grał do końca play-offs mimo, że w RL NBA był niezdolny do gry, to nie możemy przecież dawać za to jakichś bonusów i wcześniejszych powrotów. To już prędzej by mu się ta kontuzja pogłębiła. 

No dochodzimy do absurdu, że gra kontuzjowanym graczem sprawia, że szybciej wraca do zdrowia:) Przecież ja nie chcę żeby George pauzował u nas dłużej niż w rzeczywistości, tylko żeby pauzował dokładnie tyle samo!

[MarcusCamby]

3 minuty temu, fluber napisał:

Nie wiem jak działa, ale pytałem o to ozzy'ego zanim robiłem te moje tabelki z przewidywanymi bilansami i napisał, że George będzie pauzował dłużej o ten czas, co u nas grał ( i tak go liczyłem w tabelkach), więc dogadajcie się najpierw w Radzie, a potem dajcie znać:)

No to niech ozzy sobie liczy. Nie jest on jednoosobową radą, by narzucać tutaj myślenie.

Aczkolwiek wielu graczy po sezonie przechodzi mniejsze lub większe operacje i niektórzy w tych PO u Nas grają. Paul George trafił tutaj na tapet chyba ze względu na głośne nazwisko. Ogólnie to wtedy powinniśmy każdy shutdown brać pod uwagę jako normalną absencje, bo zamiast rekonwalescencji gracze normalnie grają. Oficjalnie Ci gracze się przecież leczą z jakiś urazów.

[Alonzo]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Ja Tobie liczyłem Oubre, podobnie jak Rockets liczyłem Avery Bradleya. Takie kwestie każdy ocenia indywidualnie. Tutaj nie możesz mi nic zarzucić.

Sam nie wiem o co ty walczysz. Czy gdyby Thunder wygraliby piąty mecz, to myślisz, że Westbrook i George przeszliby operacje w tym samym terminie? A mniej więcej tego się domagałeś.

A przedłużenie operacji o dwa czy trzy tygodnie nie wpływa na przedłużenie rehabilitacji. Zasady mamy określone jasno. Tyle ile jest "out" w trymestrze, tyle też jest u Nas. Jak klub decyduje wraz z zawodnikiem na "rest" to u Nas nie można tego zakwestionować. Próbował z tym walczyć Ronnie Artestics przy Conley, ale musiał pogodzić się z porażką. Musiał restować Mike tyle co robili to Grizzlies. Natomiast ty nie mogłeś tego zrobić Lowry, Ja Griffinowi, a Jasiek LeBronowi. Tak działa ten niedoskonały system gry, którzy niektórzy zamiast chcieć usprawniać wolą omijać i jeszcze chełpią się swoim sprytem.

Z Oubre to już w ogóle Ciebie nie rozumiem.. Jak grał to tym bardziej powinni awansować moi Magic.. a jeżeli był nofactorem, to dlaczego wg Ciebie miałby przyjąć QO zamiast kontraktu? Gracz, który jest aż tak bezużyteczny w playoffs nie powinien zachowywać się tak buńczucznie jak Oubre wg Ciebie.. 

Nie chodzi o to, że mieli nie grać, ale ich kontuzje - które dokładnie wtedy znaliśmy powinny mieć wpływ na wynik serii, a przy wydłużonej serii do maxa tym bardziej powinno mieć to znaczenie przy liderach  Thunder oraz przy głębi i dodatkowej energii jaką ja byłem w stanie wprowadzić z ławki, jak chociażby Oubre. Przecież moi poczuliby krew rannych / nie w pełni formy Thunder, którzy by słabli i ich ograli. - jednak to już nie ma znaczenia  

Marcus,

My nie gramy w jednoroczne Fantasy, ale budujemy drużyny i ich zgranie ma znaczenie - to mi się u nas bardzo podoba i o to walczę - o konsekwencje decyzji. Skoro to, że ktoś przebywa w drużynie dłużej, a ktoś jest nowy ma znaczenie - a ma bo oberwało mi się od wielu GMów rok temu po 1T, gdzie wytknięto mi nowego w drużynie KATa i Lowrego, to tak samo kontuzja gracza powinna mieć znaczenie. Tu nie ma resetu - jak George grał dłużej i nie jest gotowy od początku sezonu w konsekwencji swojej gry z playoffs, to tak samo powinno być u nas. Rehabilitacja cudownie nie skróciła się, tylko trwała tyle samo.

W nieobecności Georgea nie mam żadnego interesu - pisze tylko to, co wydaje mi się najsprawiedliwsze. Te dodatkowe 2 tygodnie nie oznaczają przecież, że Celtics te wszystkie mecze mają niby przegrać - mają kim grać, ale zwyczajnie u nas jego powrót powinien sie opóźnić. 

 

12 minut temu, MarcusCamby napisał:

Tak działa ten system. Nie wydłużamy kontuzji.

 

Marcus ale tu nie chodzi o wydłużenie, a o to, żeby nieobecność Georgea trwała tyle samo co w realu  

[fluber]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

No to niech ozzy sobie liczy. Nie jest on jednoosobową radą, by narzucać tutaj myślenie.

Aczkolwiek wielu graczy po sezonie przechodzi mniejsze lub większe operacje i niektórzy w tych PO u Nas grają. Paul George trafił tutaj na tapet chyba ze względu na głośne nazwisko. Ogólnie to wtedy powinniśmy każdy shutdown brać pod uwagę jako normalną absencje, bo zamiast rekonwalescencji gracze normalnie grają. Oficjalnie Ci gracze się przecież leczą z jakiś urazów.

Ja tylko postuluję, żeby gracz pauzował po kontuzji tyle samo u nas co w RL NBA. 

W RL NBA po 5 meczu 1 rundy poszedł pod nóź z powodu kontuzji i dalej po tej operacji nie jest zdolny do gry, więc skoro u nas Celtics przełożyli świadomie operację względem RL NBA to dlaczego mieliby teraz dostać za to bonus???

[MarcusCamby]

Moim zdaniem to zbędny wybiórczy realizm. Podobnie jak z minutami i rozwojem.

Kiedyś już podobnie Jasiek rozgrywał sprawę z Dinwiddie. Tu niby miał go całować po nogach, że go z Chin wyciągnął, ale wartość sportową to życzył sobie by oceniać względem RL NBA, a Spencer wtedy dawał ASG impact.

Taki Shamet też byłby innym graczem po rocznym stashu niż po roku gry bycia ważną częścią Playoffowego zespołu.

Chętnie swoją drogą sprawdzę fluber czy taki Bazemore, który w jakiejś części pomógł w twoim awansie Cavs do PO nie powinien jakiegoś meczu pauzować. Wszak wtedy w RL NBA już odpoczywał/leczył się, a u Nas jeszcze grał w PO Thunder

[Alonzo]

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Moim zdaniem to zbędny wybiórczy realizm. Podobnie jak z minutami i rozwojem.

Kiedyś już podobnie Jasiek rozgrywał sprawę z Dinwiddie. Tu niby miał go całować po nogach, że go z Chin wyciągnął, ale wartość sportową to życzył sobie by oceniać względem RL NBA, a Spencer wtedy dawał ASG impact.

Taki Shamet też byłby innym graczem po rocznym stashu niż po roku gry bycia ważną częścią Playoffowego zespołu.

Chętnie swoją drogą sprawdzę fluber czy taki Bazemore, który w jakiejś części pomógł w twoim awansie Cavs do PO nie powinien jakiegoś meczu pauzować. Wszak wtedy w RL NBA już odpoczywał/leczył się, a u Nas jeszcze grał w PO Thunder

Nie znam sprawy z Dinwiddiem, ale tu właśnie skracasz rehabilitację Georgea o 2 tygodnie co najmniej.. I to nie ma nic wspólnego z realizmem Marcus. Jak dla mnie to niesprawiedliwe i niezrozumiałe i dostaje kolejnego strzała za serię Celtics - Magic.. Źle interpretujesz kwestię Georgea, ale Twoja sprawa.