Skocz do zawartości

beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

Skończyłem analizowanie par PO, zwłaszcza że chyba większość ma poczucie, że powiedziała wszystko i więcej do dodania nie ma.

Jeden faworyt jest moim zdaniem wybitnie papierowy i nie dostałby po analizie zwycięstwa w żadnej parze nie patrząc na konferencje i dwie odstające w tej fazie sezonu drużyny. Tu mocno liczę na upset od głosujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, MarcusCamby napisał:

Skończyłem analizowanie par PO, zwłaszcza że chyba większość ma poczucie, że powiedziała wszystko i więcej do dodania nie ma.

Ja to bym nawet napisał coś więcej do tego mojego pobieżnego opisu, ale:
1. Nie zmieni to sytuacji mojego zespołu w tej rywalizacji
2. Oponent nie pokusił się nawet o depth chart, więc chyba bez sensu samemu się rozpisywać bo nie ma i tak co porównywać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciętny był ten sezon dla Butlera, jeszcze gorszy dla Erica Gordona, który był gorszy od Riversa 2/3 sezonu, ale obaj w PO ostro podkręcili tempo.

Teraz pytanie czy można cały RS zapomnieć i bazować tylko na tym co jest w PO.

Problematyczna kwestia, każdy to pewnie widzi inaczej zależnie od potrzeb.

Jak Russell gra c***owo, to się nie liczy, a jak Butler kozacko to już patrzymy tylko na to co obecnie.

Podobnie będzie z Irvingiem czy przegrańcami z Thunder.

kto jest przykładowo bardziej wartościowy w Waszej ocenie? Joe Harris (kozak RS, fatalne PO) vs Eric Gordon (fatalny RS, kozak PO)?

Co z graczami, którzy w PO się nie znaleźli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, january napisał:

Heh ktoś tu mocno pochopnie wyciągał wnioski po 1 meczu, nieładnie

G1

Kawhi vs Butler 2.00ppp (8 poss)

Rest Raps vs Butler 1.33ppp (9 poss)

G2-G6

Kawhi vs Butler 0.76ppp (21 poss)

Rest Raps vs Butler 0.86 ppp (56 poss)

O drugiej stronie boiska nie wspomnę 😉

 

Z tego co wrzuciles wynika ze wnioski z g1 wyciagnal brett brown i przestal kryc leonarda butlerem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, january napisał:

Z mojej strony to jest tak :

Jak zawodnik nie grał w PO - patrzę na jego poprzednie lata w PO, czy wznosił się w nich na wyższy poziom, czy spadał jak KAT - często mamy miarodajne próbki. Oczywiście lepiej w tych PO być, zawsze ich brak to jest lekki minusik.

Jak zawodnik grał świetny RS i  dał d w PO - szukam przyczyn. W jakiej grał roli, a w jakiej gra u nas? Jak był kryty? Czy dawał d jako 3D roles na wideopen 3 i w obronie? 

Eric Gordon oczywiście. 

KAT zagrał ledwie jedną serie w PO przeciwko znacznie mocniejszemu rywalowi, a jego rozwój w tym sezonie jest nad wyraz widoczny, więc patrzenie na to co było wcześniej uważam za błąd. Taki Davis ma za sobą dość kozacką historie PO, mimo dwóch porażek z Warriors i jest rzecz jasna dużo lepszym graczem niż to co pokazał w tym sezonie, ale dla mnie to jest główna składowa oceny. Tak, więc moim zdaniem KAT daje niewiele mniejszy impact niż w RS. Adams zagrał tragiczną serie, ale w RS miał długo bardo dobry sezon. Wychodzi, że gdyby nie zagrał, miałby dużo lepszą prasę, a przecież to bez sensu, by go karać za tą próbkę. Oczywiście Towns jest lepszym graczem, ale ta różnica nie jest tak duża, bo obaj nie zyskali.

Można by pytać dalej czy lepszy jest Kemba Walker grający bardzo dobry RS i nie będący w PO czy dający ciała na całej linii Irving. Ciekaw byłbym zdania @Qcin_69 w tej kwestii.

No właśnie, ty mówisz Eric Gordon oczywiście, a ja jednak wybieram Joe Harrisa. Oczywiście Gordon jest lepszym graczem, ale czy skoro części graczy w PO nie ma to dla tych co są można zastosować tylko występ w PO? Faza PO daje mocny dodatkowy plus, ale nie powoduje, że wymazuje resztę. To może częściowo jest irracjonalne, bo Gordon mógł odbudować formę na przestrzeni sezonu, ale gdyby Joe Harris w tych PO w ogóle nie zagrał to dalej żylibyśmy poczuciem, że to elitarny strzelec dystansowy.

Oczywiście fit, rola na boisku i inne poszczególne czynniki są tu szalenie ważne, ale chodzi mi głównie o formę gracza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, january napisał:

Z mojej strony to jest tak :

Jak zawodnik nie grał w PO - patrzę na jego poprzednie lata w PO, czy wznosił się w nich na wyższy poziom, czy spadał jak KAT - często mamy miarodajne próbki. Oczywiście lepiej w tych PO być, zawsze ich brak to jest lekki minusik.

 

Jasiu,

Spadł to LeBron.

O KATie i jego playoffs pisałem w temacie Celtics-Magic. Miał tragiczne 2 pierwsze mecze, a później było bez porównania lepiej. Oczywiście nie zaprzeczam, że debiut w playoffs miał słaby, ale ogólnie przez tą jego zanadto zaniżoną opinie strasznie mi się obrywa. KAT jest dominatorem w ataku i i dwa słabe mecze w jego debiucie tego nie zmieniają. Pamiętajmy tez z kim Wilki wtedy grały.

Spójrz co odjaniepawlił Irving w tej serii, a to przecież taki doświadczony lider prowadzący Cavs swojego czasu w Finałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, january napisał:

Co do KATa = nie, niestety dopóki nie wskoczy na level borderline MVP w RS/ udowodni swoją wartości w PO, to nie będę w stanie traktować go jak top15 playera ligi w PO. Nie będę traktował go jak skończonej łajzy, ale też nie jako poziom np Davisa.

Davis rok temu był traktowany za lepszego gracza niż Giannis. Dziś nie jest gorszym graczem, a nie wiem czy jest traktowany jak zawodnik TOP10 ligi. Inne czynniki składają się na ocenę.

To podobny casus co LeBron, tylko że LBJ ma reputacje z poprzednich lat, mimo że LBJ jest na równi pochyłej, a Davis na wznoszącej.

Z Townsa cisnąłem ostrą szyderę, ale ten sezon miał miodny. Rok temu wymiana Tatum <-> Towns wyglądała fatalnie, dziś sądzę że chyba jednak sztab Magic wygrał tą wymianę, mimo uwielbienia do Tatuma to widać, że Magic mają superstara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Marcus :)

Na początku sezonu nie byłem w pełni przekonany do słuszności tego tradeu Dnc (i nie chcę tu krytykować Tatuma, którego bardzo cenię, ale pokazać potencjał KATa), ale im głębiej w sezon, tym bardziej widać, że mamy franchise playera i słabsza seria przeciwko Rockets którzy byli o zdrowego CP3 od Finału oraz gra z Butlerem z którym się zwyczajnie nie dogadywali nie powinna mieć aż tak brzemiennego skutku przy ocenie KATa. Spójrzcie z kim on tam gra? 

No i Jasiu pamiętaj, że Minnesota skończyła praktycznie na tym samym poziomie, co Lakers z Wielkim LeBronem ;) 

 

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nim odpowiem @MarcusCamby bo jestem trochę zabiegany to ustosunkuje się tylko do tej wymiany za KATa- tak jak wtedy, tak i teraz uważam ze to był dobry deal dla nas obu - ogólnie nie chciałem handlować KATem ale ze względów na salary ten kontrakt Tatuma był dla mnie języczkiem u wagi -sufit obu mam na podobnym poziomie, KAT był po prostu gotowym produktem, Tatum wciąż jest w drodze :) 

w skrócie - gdybym nie wymienił KATa na Tutuma to nie miałbym Lillarda , a duet Lillard,Tatum jest dla mnie atrakcyjniejszym zestawem niż KAT.

 

Dobry deal dla obu drużyn , nikt się nie mógł czuć poszkodowany, KAT był lepszy dla Orlando na tamten moment, Tatum dla mnie - uczciwa wymiana, jedna z kilku jakie udało się tu dopiąć ;) 

 

Camby, tak jak pisałem, moja perspektywa oceny graczy jest inna i tak na PO mam Gordona dwie polki nad Harrisem - raz ze oceniamy graczy na podstawie danych okresów wiec nie widzę powódow dla których miałbym ich oceniać na podstawie formy z marca - druga sprawa gra w PO rozni się od tej z RS, wiec jeśli każdego mielibyśmy oceniać na podstawie występów z RS to i u nas kazda serie wygrywaliby wyżej rozstawieni- ogólnie gracze którzy nie pojawili się w rl NBA w PO są u mnie oceniani na podstawie występów z regulara x0.9 a ci którzy w nich uczestniczą są oceniani na podstawie występów z PO - to tak w uproszczeniu .

a to, ze Jasiek dał Butlera jako top5 PO to jak na niego i tak dość ostrożnie, albo po prostu wypadły my z klawiatury przyciski od 1do4 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Qcin_69 napisał:

a to, ze Jasiek dał Butlera jako top5 PO to jak na niego i tak dość ostrożnie, albo po prostu wypadły my z klawiatury przyciski od 1do4 ;)

Na niesamowitym poziomie gra Butler od g2, jak jeszcze wprowadzi Sixers do ECF to Lakers u nas z bardzo realnymi szansami na WCF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gordon może się, więc bardzo cieszyć z twojej oceny, ale już Adams, Grant, Russell czy Irving mogą czuć się pokrzywdzeni, że patrzysz tylko na linijkę z PO, bo ich impact jest mniej korzystny niż RS grajek x twoje umowne 0,9.

Ogólnie dostaje sygnały, że sprawa z Gordonem dla wielu jest jednoznaczna na korzyść gracza Rockets. Problematyczna sprawa dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście to x0,9 to jest mocne uproszczenie - PO pięknie wyjaśniają kto ma jaja a kto jeszcze się uczy - gdy dawałem wysokie bilanse GSW to tez było zdziwienie , ale zaznaczałem ze tak jak no. mam Lakers za mocniejsza drużynę na PO niż w RS , tak GSW miałem za mocniejsza w RS niż w PO - imo Tomek zbudował lepszy skład na RS niż jest w rl GSW, ale słabszy na PO niz jest w realu i te PO niejako to potwierdzają bo tak jak Harris Ibaka czy Crowder to bardzo przydatne elementy na regular, tak w PO cała trójka miała (czy tez ma) niemal zerowy impact - Gordon z kolei tak jak był bardzo przeciętny w RS tak w PO jest w najgorszym razie drugim najlepszym graczem Houston - ja tam będę to doceniał , bo już w serii z Jazz był imo najrówniejszym i najpewniejszym graczem Rakiet - z GSW jest tuż za Hardenem - dla mnie kozak PO gra Eric , nie spodziewałem się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się zastanawiać czy houston z rl czy nasze lakers, ale tu przede wszystkim gsw jest sporo słabsze i to jest clue. Jakkolwiek ja formę harrisa będę brać z rs raczej, bo fajnie wchodzi w buty klaya pod katem fitu, tak jednak dysproporcja pozostaje. Igoudali również mocno brakuje 

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

Przy wypadzie duranta to jak dla mnie stali się faworytami

 

No i to lebron był zawsze najlepszym graczem serii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba Tomek będzie miał we mnie wsparcie, a wy we mnie oponenta, bo skłaniam się wciąż ku Warriors.

Oczywiście wciąż łudząc się, że jednak zagłosujecie na wielkie Pels, gdzie przecież poziom serii jest wyrównany.

Anthony Davis vs LeBron James

Blake Griffin vs Jimmy Butler

Buddy Hield vs D'Angelo Russell

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, człowiek...morza napisał:

Monroe pokazuje ze i dziewiąty ma znaczenie

To dziewiąty jest pewnie Jeremy Lin. Yabusele 15.

Taki Lin ma dużo większe doświadczenie i obycie w PO niż Robinsony, Huertery, Browny i Hutchinsony razem wzięte :)

9 minut temu, człowiek...morza napisał:

Miej honor 

O co chodzi z tym honorem?

Mam spasować jak wielki człowiek morza i uciec jak tchórz bez opisu, by po latach wspominać, że lud nie docenił wielkiego wizjonera grając Winslowem na PG?

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.