Skocz do zawartości

Utah Jazz (4) vs Houston Rockets (5)


Maxec

Rekomendowane odpowiedzi

Hmm, wiecie co :?: Jak zainicjowałem ten topic to byłem "czarnowidzem" niejako z "ostrożności procesowej" :P :wink: Ale teraz, przed meczem nr 4, a po meczu nr 3 jestem naprawdę pełen wcześniej wskazanych obaw :roll: Jeżeli Jazz ten mecz spie@lą - no to mamy powtórkę z ub. roku ale z odwrotnym efektem. Jazz płyną już w I rundzie, bo nie mają ani HCA, ani przewagi psychologicznej.

 

Tym jednym, głupio przegranym przez, jak zauważył jazzman frontcourt meczem, możemy niechcący PO w buty włożyć :evil: Swoją drogą pieprzenie o tym, że D-Will "mógl", "powinien" itd. w tej ostatniej akcji meczu nr 3. Siłą Jazz jest to właśnie, że mają lidera z jajami, chłopaka za którym ten team idzie.

 

Booz to super kolo, ale all fans of Jazz wyobrażają sobie wymianę Booza/Okura/AK/Brewera za np. Kamana i Maggette czy Branda czy Duhona z Nociem, ale nie Williamsa...

 

D-Will to prawdziwy przewodnik stada, tak jak pisał joe, facet o nieprawdopodobnym IQ, który wziął na siebie odpowiedzialność- nie udalo się raz ? Uda drugi i tyle... No i nie pieprzył po meczu jak to przeciwnik grał nie fair czy był źle ustawiony, a nie było gwizdka itd.itp. To kolejny PLUS...

 

W każdym razie dziś w ESC jest prawdziwy Match of the Season i Jazz muszą w nim wygrać... Po prostu... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili bedzie ciezko cokolwiek wygrac Rockets, ale wszystko do zrobienia :) Cos ciezko idzie Rockets, gdy T-Mac nie ma podpory w srod kolegow. Szkoda mi troche Rockets bo gdy PO sie zblizaja i taki Yao odpada z gry to rece opadaja nawet gdy czesc sezonu szlo im dobrze bez niego.

 

Jednya szansa jest w tym ze Jazz skopia toi na wlasne zyczenie, bo graja jak przecietniacy, ale byc moze dopadowuja sie do przeciwnika :) Jezeli nie zmienia cos w swojej grze to w drugiej rundzie ich przeciwnik ( LA ) ich zmiazdzy :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

graja tak bo houston gra dobrze w obronie, booz dodatkowo szuka czegos w odleglosci 5, 6 metrow od kosza dlatego tak to wyglada chociaz musze przyznac ze jazzmani troche wypadli z rytmu nie kleji sie ta gra do konca i to juz nie jest wylacznie zasluga rockets, ale tak czy inaczej o losy seri mozna byc spokojnym przynajmniej mi sie tak wydaje kiedy byla taka potrzeba d will robil co chcial my mamy naprawde szesci gosci ktorzy potrafia zdobywac ptk a houston wlasciwie wszystko na barkach t maca dodatkowo koles ma skutecznosc marna, co juz o utah dobrze nie swiadczy bo narazie w zadnym meczu houston nie roznieslismy, co do lal to zobaczymy ciezszy przeciwnik ale tez inaczej grajacy powinno byc jazzmanom latwiej ptk zdobywac a w obronie jestesmy lepsi od denver( kto nie jest :) ) wiec nadzieje na dobry wynik mozna miec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

You have to give credit to houston defense :) Ich defensywa to scisla czolowka w lidze i wcale z LA nie stoja na tak straconej pozycji. Lakers duzo gorzej bronia od Houston i jesli Jazz beda potrafili utrzymac fizycznosc na wysokim poziomie, to mysle, ze maja duze szanse wygrac. Seria nieskonczona, ale po tym co wyprawia tmac ani troche w nich nie wierze.

 

http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?p=689861#689861

 

moj post o tmacu i rockets. jakby ktos byl zainteresowany ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakers duzo gorzej bronia od Houston i jesli Jazz beda potrafili utrzymac fizycznosc na wysokim poziomie, to mysle, ze maja duze szanse wygrac.

nie chcę zaczynać przedwczesnej dyskusji o Jazz-Lakers, ale skoro już ich wspomina się w tym temacie :) Lakers nie bronią dużo gorzej od Houston. Rockets mogą bronić lepiej, ale nie jest to tak duża różnica, Lakers grają przede wszystkim dużo szybciej, bardziej ofensywnie, ale FG% rywali mają jeden z lepszych w lidze. Lakers prowadzą 3-0 nie tylko z powodu słabej defensywy rywali, ale również dlatego, że całkiem nieźle radzą sobie z nimi w obronie.

 

Wielokrotnie pisałem, że lubię Jazz, podoba mi się ich styl gry, ale nie pokonają w serii Lakers bez stoppera na Bryanta i z takim interior defense.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozyjemy zobaczymy, narazie w sezonie mecze lal jazz byly zawsze zdominowane przez jedna strona choc trzeba przyznac ze lal wygralo 2 z trzch spotkan tylko ze ten drugi mecz w tej seri w los angeles to jazz zagrali chyba jeden z najgorszych meczow w sezonie co do stopera na bryanta to brewer jesli by gral tylko pod bronienie jego spokojnie by sobie dal rade chlopak jest naprawde swietnym obroncą, kk tez w obronie nie jest najgorszy, wypisywalo sie o nim jakies niestworzone rzeczy ze to tylko strzelec ale to totalnie nieprawdziwe stwierdzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pieknie, zdecydowane zwyciestwo na wlasnej hali. Teraz sutuacja sie poprawia, lecz wiadomo ze bedzie bardzo ciezko wygrac ta serie. T-Mac w koncu zagral na wyzszymym poziomie. Koledzy tez mu w tym pomogli moze z wyjatkiem Battiera ktory rzucal ze slaba skutecznoscia. Mutombo gral swoje, wlasnie o to chodfzi gra 20-25 min i wyciaga 10 zbiorek na mecz ewentualnie + bloki i jest super.

 

Dobrze myslalem ze Jazz tak latwo nie pojdzie z Rockets nawet gdy graja bez Yao :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.