Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

gsw podeszli treningowo a lakers, ktorzy grali 17minut bronem juz nie, ok....

 

ja mam w dupie wyniki. te zaczna sie liczyc od 1 meczu RS. poki co jedyne co mozna wyciagnac z tych spotkan, to jakies ogolniki dot, poszczegolnych zawodnikow.

 

widac jakies zalazki defensywy i choc indywidualnie sa momenty, ze panowie podejmuja fajne decyzje o tyle zespolowo wyglada to bardzo zle. lonzo gdziestam poszedl na podwojenie, jerknal sie tylko lebron, pozostali nie przejeli i skonczylo sie 3 curry'ego. niemniej mam nadzieje, ze wiecej uwagi poswieca defensywie i wroca do tego, co bylo grane w poprzednim roku. ja wiem, ze nie beda cisnac pressingime na calym jak w ncaa ale milo byloby zobaczyc dobra zespolowa defensywe...

 

hart z urazem, lonzo 1 mecz od X czasu. brakuje mi to wanera, mma wrazenie, ze sporo minut dostanie jako backup mcgee.

w ofensywie calkiem spoko, choc calosciowo boli mnie troche ta skutecznosc trojek. za to na plus, ze caczelismy trafiac zespolowo osobiste(dzis nawet 82% w meczu...)

 

slabo zbieramy, asystujemy ponizej poczekiwan i robimy 20 strat w meczu zobaczymy jak to wszystko zmieni sie w RS. ilosc strat byla do przewidzenia, bo polowa skladu jest nowa, podobnie jak ilosc asyst...

 

8 dni do pierwszego meczu!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ignoruje takie wpisy. Hura optymistów wielu, szkoda klawiatury. Ale meczą mnie już wieczni malkontenci, którzy widza tylko braki, błędy itp., itd.

nigdy nie byłem fanem Lakers ale finał konfy mają jak najbardziej w zasięgu a to dlatego że wystarczy jeden kosmetyczny trade a w historii już to bywało :) Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

curry (1q) i klay (2q) byli w takiej formie, ze gdyby grali w 3q skonczyloby sie pewnie blowoutem dla warriors...

 

cholernie mala dawka, w zasadzie ustawinia, ktore chcialem zobaczyc graly po kilka minut razem, wiec jak to bedzie wygladac zobaczymy.... w czwartek. ja po tym preseason wiem, ze nic nie wiem.

 

rozwine sie w podcascie

 

na szybko wyglada to tak

 

+ingram

+lonzo (3/5 za 3)

+kuzma

+bonga

 

-zubac

-beasley

-kcp

 

reszta bez fajerwerkow. szkoda, ze wagner nie zagral w preseason. moze okazac sie istotnym elementem tej ukladanki.

nie zdziwie sie, jak ingram zlamie te magiczne 20ppg i bedzie w ASG w tym roku. ingram z pazdziernika a ingram ze stycznia to moga byc zupelnie inni gracze, tak jak przed rokiem i na to licze.

 

do tej pory nie jaralem sie bonga. ale po tym co dzis zobaczylem zaczynam sie jarac. ma swietne warunki fizyczne, moze byc kims w rodzaju livingstona kiedys. nie wiem czy zacznie trafiac 3 ale podczas VSL nie wygladal. wygladal na zagubionego na boisku. dzisiaj pokazal kawal fajnego grania. robil te wszystkie male rzeczy, ktore powinien robic dzieciak, ktory chce cos grac. skoncentrowany, pracuje nad pozycja w obronie zarowno indywidualnej jak i zespolowej, zastawia i jest zaangazowany. to co daje w ataku to bonus.

 

do czwartku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem po drafcie - nie wiadomo, czy Bonga będzie kimkolwiek w tej lidze, ale z drugiej rundy to jest naprawdę świetny pick, najmłodszy gracz w lidze, rzadko spotykany skillset, spory potencjał rzutowy. Przeskok z 8. drużyny Bundesligi do grania w Stanach musiał być duży, a załapał się na kontrakt, sam się zdziwiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszych 10 meczach RS powinniśmy mieć bilans 6-4.

Przy gorszym wyniku będę mocno rozczarowany.

 

Dlaczego? Zmieniło się sporo elementów w stosunku do poprzedniego sezonu, zgranie wymaga trochę czasu, a terminarz na początku sezonu jest dosyć trudny. 

 

Wyjazd do Phoenix i mecz u siebie z Dallas to raczej pewne zwycięstwa, ale w pozostałych 8 spotkaniach same ciężki mecze. Nuggets w b2b oraz Raptors w b2b to mogą być porażki. Wyjazd do San Antonio (3 mecz w 4 dni) - też może być ciężko. Do tego mecz z Rockets też do łatwych nie będzie należał. A dodaj do tego jeszcze 2 wyjazdowe mecze z Blazers i jedno wyjazdowe starcie z Timberwolves. 

 

6-4 przy tym terminarzu to będzie bardzo duży sukces. Spodziewam się, że Lakers nie zaczną aż tak dobrze. Dopiero w listopadzie powinni nadrabiać, bo w drugiej dziesiątce mają mecze z Blazers i Minnesotą u siebie + 2 mecze z Magic, mecz z Hawks i mecz z Cavs. Plus potem mają jeszcze serię 4 meczów u siebie (Pacers, Mavs, Suns, Spurs). Po 24 meczach może być nawet 14-10, ale początek nie będzie aż tak dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalendarz dla ekipy która się dopiero poznaje nie należy do łatwych.

 

Przy wyniku 5:5 już widzę wielu niedojrzałych hejterow którzy zaczną wysyłać sos w świat ze lbj się skończył.

 

Zrobić się może mini gownoburza w mediach bo poziom analiz spada z roku na rok. Praktycznie w każdej dziedzinie.

 

Dajmy lakers czas do grudnia.

 

Na gwiazdkę się oceni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.