Skocz do zawartości

Pierwsza runda PO - wygrani, przegrani, najlepsi, najgorsi.


january

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

John Wall : John Wall domaga się zmian w składzie Wizz! Otóż drogi Wallu zaraz sam możesz wylecieć z Washingtonu, bo prawda jest taka, że w walce Beal vs Wall jak coś nie jesteś już faworytem. Ciężka sprawa, ale pozasportowe wypowiedzi Walla stały kilka półek wyżej nad jego poziomem z tego sezonu.

 

 

 

Dokształć się w temacie zamiast pisać takie brednie. John Wall ma klauzule no trade w kontrakcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 latek grający kosmiczną serię (prawie 35 ppg na 65 TS + wszystko co się da w boxscorze), gdzie pół tej (wygranej) serii grał z 36,5 letnim Jose Calderonem jako starting point guard zasłużył tylko na honorable mention (i to pewnie tylko po to, żeby obok dać szpilkę o sędziach)...

 

C'mon, nawet największe hejty powinny mieć jakieś granice :grin:

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i Embiid grał poza jednym meczem słabo w ataku, i nie wystąpił w dwóch meczach - wymiatał w obronie, ale na takie wyróżnienie raczej nie zasłużył.

 

Giannisowi to pewnie warto byłoby założyć oddzielny temat, bo niby rozczarował, ale tak naprawdę widać było to już w RS, że to po prostu nie ten poziom. Za rok pod nowym trenerem może być jednak inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokształć się w temacie zamiast pisać takie brednie. John Wall ma klauzule no trade w kontrakcie.

Bardzo dobrze napisany topik i bardzo nieładną riposta na dzień dobry.

 

Po co tak zaczepnie?

 

Najbardziej załamujące jest brak spurs.

 

Co mieli szarpnęli w sytuacji ze Leonardem i nawet w G5 zrobili minus 2 pod koniec ale to chyba zmiana warty będzie.

 

Brak leonarda na trybunach gdy widzę Rubio i innych w garniturze w tym Curre radosnego daje mi do myślenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałem go do ALL1st - mało :tongue: ?

 

Ja tam pamiętam jeszcze początek serii, flopiczek z g7, goaltend z g5 i grę w g6, a nie tylko gamewinner z 5ki, game7 i boxscore.

Honorable mu styknie.

 

Generalnie ja szanuję hejt i w ogóle....ALE

 

Sam liczę Kobasowi 4 misie i 1 Finals MVP....tylko mając świadomość "kontrowersyjności" takich tez robię to w domowym zaciszu a nie paraduję z takimi sloganami po forach (wiedząc, że takie wariackie zachowania tylko zaszkodzą mojej "sprawie" :)).

 

Dzięki Lebronowi Calderon pierwszy raz w swojej karierze zagra w 2giej rundzie. Na naszych oczach pisze się historia.

Brak leonarda na trybunach gdy widzę Rubio i innych w garniturze w tym Curre radosnego daje mi do myślenia.

 

To faktycznie krzywa akcja jakaś....ale z drugiej strony mieliście 20 lat luksusów jak mało którzy kibice jakiejkolwiek drużyny sportowej. Cierpcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lillard większym przegranym niż Westbrook

Fatalna skutecznosć . Kolejny raz nawet nie potrafi pociągnąc zespołu jako lider do zwycięstwa.

 

A do wygranych Oladipo i to pomimo porażki bo powiedzmy sobie szczerze nikt nie miał tak słabego wsparcia jak Victor.. Poza Oladipo nikt z s5 Indiany by się nie załapał do pierwszej piątki 76ers a oni walczyli jak równi z równym z Cavs

 

 

Przegrane zespoły - Cavaliers

Wygrane zespoły LeBrons Jamesers

 

Cavaliers zagrali tak tragicznie, że 14 osób z 15 śmiało powinno tam trafić.

Hejtować to trzeba umieć

 

Taki Hood w Jazz robił z ławki 17-18 pkt na mecz i miał za 3 skutecznośc 38-40%

Hill w Sacramento grał jakby za karę

Sęk w tym ,że w Cavs gra jeszcze gorzej.

Ciekawe ,że w tym roku prawie każdy zalicza regres przechodząc do Cavs--- widocznie to wina powietrza a nie tego że system Cavs jest zbliżony do tego co gra Thunder tyle tylko że Le Bron jest po prostu efektywniejszy od RW ale założenia sa takie same.

 

Jeden kozłuje reszta stoi bez ruchu i czeka

 

I potem jak ten co kozłujev siada na ławce to nadal nikt nie wie co ma grać jakby nigdy nie ćwiczono innych wariantów. wczoraj Hill wpowadził ożywienie- podawał szybko w tempo więcej kreował ale to był wyjątek. Normalnie to ofensywa Cavs jest statyczna i oparta na izolacyjnej grze Le Brona

 

Le Bron w tej chwili gra jak nie on tzn strasznie antyzespołowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrane zespoły - Cavaliers

Wygrane zespoły LeBrons Jamesers

 

Cavaliers zagrali tak tragicznie, że 14 osób z 15 śmiało powinno tam trafić.

pamiętaj że lebrons mają jeszcze szarych wędrowców na usługach więc w sumie czterech zasługuje na wyróżnienie Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Le Bron w tej chwili gra jak nie on tzn strasznie antyzespołowo

 

No tak, bo powinien jeszcze dmuchać piłkę w locie (coś jak te ziomki ze szczotkami w curlingu), żeby im te open looki wpadały. Wtedy byłoby okej.

 

LeBron pokazał, że nigdy nie będzie 'bogiem koszykówki' jak Bird, bo to co robi jako GM/coach woła o pomstę do nieba - ale rozpatrując go tylko i wyłącznie jako zawodnika to to co grał w tej serii to kosmos i kolejny argument dla tezy LBJ GOAT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brona to bym zaliczył mimo wszystko do przegranych 1 serii. 

Niby wyszedł z 1 rundy, ale po potwornych męczarniach z Pacers , niemal w pojedynkę wyciągając tą serię - to nie są rzeczy, które chcesz dla gwiazdy w takim wieku.

 

Propsy dla Oladipo, bo koleś po fatalnej serii w OKC pokazał na wschodzie całkiem fajną grę i to jako pierwsza opcja, a Victor Oladipo nie powinien być Twoją pierwszą opcją! Małe zwycięstwo Lance'a Stephensona, który mogl po latach wędrówki wrocic do PO i zagrać niezłą serię. 

 

Wygrani zdecydowanie Bostończycy robiąc faworyzownaych Bucks, ale Bucks też wygrali - bo prawdopodobnie zmienią trenera. Wygrani oczywiście Jazz i MitchellJrue i Pelikany. Simmons! bo to w nim upatrywano najsłabszego punktu w Philly, a był najlepszy. JJ , bo zagrał chyba jedna z lepszych serii w życiu. Przegrał Fultz, bo wypadł z rotacji na rzecz TJ (kolejne małe W tego skurczybyka!) Wygrał zdecydowanie Brett Brown, który nie wygrał tej serii tylko talentem i z coacha 10W wszedł bez kompleksów w drugą rundę po boju ze SPO.

 

Do kibla z tą serią prawie że spływają Melo i Whiteside - po raz kolejny pokazując że IQ często jest wązniejsze niż talent... a raczej, że niedoboru IQ i chęci talent nie nadrobi. Także tymi PO lekko wygrał Kelly Family, okazując się dużo przydatniejszy od swojego dłuższego, droższego, bardziej wyskakanego kolegi. 

 

Fuckupy Lillarda i Blazers, czy OKC to w sumie oczywista oczywistość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joe Ingles, czyli Benjamin Button ligi NBA. Grał kiedyś w Barsie, widziałem go pare razy na żywo, już wtedy wyglądał jak nauczyciel geografii z ogólniaka i z podobną gracją się poruszał. Potem niespodziewanie znalazł się w NBA, w pierwszym sezonie rypał 5 ppg by w drugim zejść na 4.2.

 

Obecnie gra w PO, rzuca trójki in your face Paulowi Georgowi i ogólnie zjadł go i wysrał i jeszcze ztrashował. Kreuje, broni i ratuje dzieci z pożarów. From zero to hero na naszych oczach, i ciągle wygląda jak nauczyciel geografii. 

 

Honorable mention dla mnie do Derrick Favors, żaden szał i pewnie wg. wielu dopiero 5. najlepszy zawodnik Jazz.... ale bardzo solidnie gra, w ataku full skill, półdycha, trója z rogu, dobra obrona. Fajny, oldskoolowy PF

 

Na minusie, poza oczywistościami jak Melo, Wesbrook czy Lillard....

 

Wade - miał być nie wiadomo jakim czarnym koniem PO, a w sumie się obesrał i poza jednym meczem nie zrobił nic. Nie chodzi mi o to że przegrali, nie chodzi mi o to że nie walił 30 ppg, ale oczekiwania jednak były wyższe.

Steven Adams - Steven ponoć jest super, ponoć jest czołowym centrem ligi, a jak przychodzi co do czego to jeszcze nie widziałem żeby kogoś zayebiście pobronił na dłuższą metę czy w ogóle zrobił coś co przekładałoby się poważniej na wynik.

Fajny wąs, śmieszne wywiady, niezłe staty i zayebiste alley-oopy - ale chyba niewiele więcej póki co.

 

Bucks & Giannis - no weź pan, drugiej takiej szansy pewnie szybko nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od Wade nie oczekiwałem zbyt wiele, bo to facet mówiący głośno o swojej emeryturze, a i tak potrafił ciągnąć ten wózek w ofensywie w pojedynkę. Równie dobrze, można by za rozczarowanie uznać Ginobliego, że nie wygrał serii z Warriors.

 

Ten sezon to i tak było jak nowe życie dla Wade. Najpierw bardzo fajny okres w Cavs, gdzie z Korverem i Jeff Greenem zrobili świetną ławkę, a na koniec bycie GTG w Heat. Dałbym go raczej do pozytywów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brona to bym zaliczył mimo wszystko do przegranych 1 serii. 

Niby wyszedł z 1 rundy, ale po potwornych męczarniach z Pacers , niemal w pojedynkę wyciągając tą serię - to nie są rzeczy, które chcesz dla gwiazdy w takim wieku.

 

Do przegranych to chyba tylko możesz zaliczyć LeBrona jako zespół. Co miał jeszcze zrobić indywidualnie, żeby wygrać tę serię, skoro jako jedyny rzucił 20pkt w swojej drużynie (w dowolnym meczu)? Porwać im matki i siostry, żeby zaczęli grać jak ludzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Taki Hood w Jazz robił z ławki 17-18 pkt na mecz i miał za 3 skutecznośc 38-40%

Hill w Sacramento grał jakby za karę

Sęk w tym ,że w Cavs gra jeszcze gorzej.

Ciekawe ,że w tym roku prawie każdy zalicza regres przechodząc do Cavs--- widocznie to wina powietrza a nie tego że system Cavs jest zbliżony do tego co gra Thunder tyle tylko że Le Bron jest po prostu efektywniejszy od RW ale założenia sa takie same.

 

Jeden kozłuje reszta stoi bez ruchu i czeka

 

I potem jak ten co kozłujev siada na ławce to nadal nikt nie wie co ma grać jakby nigdy nie ćwiczono innych wariantów. wczoraj Hill wpowadził ożywienie- podawał szybko w tempo więcej kreował ale to był wyjątek. Normalnie to ofensywa Cavs jest statyczna i oparta na izolacyjnej grze Le Brona

 

Le Bron w tej chwili gra jak nie on tzn strasznie antyzespołowo

Ostatnio się własnie nad tym zastanawialem i ciekawi mnie, że Cavs nie wyciągają wniosków. Widac juz było po zaciagu z Bostonu, że przejsćie graczy z zespołu, który jest bardzo ułożony do Cavs powoduje spadek ich wartości poniewaz nie potrafia odnaleźć się w takiej koszykówce. Tu Lebron jest alfa i omegą (bardzo trafne porównanie do Westbrooka) a pozostałe role nie sa zdefiniowane, opierają się mniej wiecej na broń a jak wyjdziesz raz na jakiś czas na czystą pozycję za 3 to moze dostaniesz podanie.

Przykład Crowdera i Hooda jest w tym miejscu bardzo znamienny. Ja za to najbardziej winię sztab trenerski bo o ile rozumiem wpływ Lebrona o tyle nie potrafię zrozumieć braku przgotowanych kilku innych wariantów. LBJ ma za duże koszykarskie IQ żeby nie rozumieć że ten styl gry z takim zespołem nie da nic więcej poza nabijaniem suchych statsów. Ewentualnie pasuje mu to jak RW0 i tylko nie wypada im tego mówic.

 

W związku z tym dla mnie przegranymi sa LBJ i RW0 bo chociaż potrafia kręcić rewelacyjne statsy to pokazali, że zabijają resztę zespołu. LBJ ma taka przewagę, że ma te statsy bardziej efektywne. ani jednego ani drugiego nie chciałbym jako GM w drużynie, która bym budował.

Edytowane przez Stryder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ten sezon to i tak było jak nowe życie dla Wade. Najpierw bardzo fajny okres w Cavs, gdzie z Korverem i Jeff Greenem zrobili świetną ławkę, a na koniec bycie GTG w Heat. Dałbym go raczej do pozytywów.

 

no właśnie taki z niego GTG jaki był wynik serii. Chyba że pozytywem było dla Ciebie że on  był w ogóle GTG w Miami, a już nie to jakim GTG był. Ale gdyby fani Miami byli z tego zadowoleni, to chyba by nie pisali przed serią z Philly że jest szansa ją wygrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie taki z niego GTG jaki był wynik serii. Chyba że pozytywem było dla Ciebie że on  był w ogóle GTG w Miami, a już nie to jakim GTG był. Ale gdyby fani Miami byli z tego zadowoleni, to chyba by nie pisali przed serią z Philly że jest szansa ją wygrać.

RW30, ale o co masz do Wadea pretensje?

Wygrał g2.

W g4 wszystko szło dobrze, do tej dziwnej nerwowej końcówki.

W g5 w końcówce, to Wade pokazał, że ma cojones.

76ers udawało się w tej serii dosłownie wszystko. 

 

Gdyby Wade miał drugą opcję w ataku, kogoś, kto jeszcze stanowiłby jakieś realne wsparcie w ataku, to mogłoby się to inaczej potoczyć.Przez te szybkie przewijanie pewnie nie widziałeś dokładnie, ale te heroball mu wpadały, problem w tym, że ci drudzy mieli więcej opcji w ataku i do tego w końcówce zmonopolizowali zbiórkę. 

 

OK co jeszcze oprócz Wadea do pozytywów:

 

Z pewnością gra 76ers. Raczej nikt się nie spodziewał takiej ich serii. Szli na falii udanej końcówki regulara, niestety zmietli Heat.

 

Pacers Oladipo. Postawili się Cavs i nie tylko doprowadzili do 7meczowej serii, ale walczyli w g7 do samego końca. Bravo Oladipo!

 

Celtics Stevensa. Ich coach stworzył fantastyczny system i posypuję głowę popiołem wycofując się z przedsezonowego niedoceniania młodych Celtics. Zaprawdę z Irvingiem i Haywardem byliby faworytami do Finału NBA ze Wschodu. Niesamowity jest Terry Rozier. 

 

Utah Jazz i ROTY Mitchell. Kurde.. gdyby go z 13 nie zgarnęli Jazz, pewnie wylądowałby z 14 w Heat. Mielibyśmy Wadea 2.0 bez tankowania.. ehhh

 

NO Pels Davisa i coacha Rondo. Alvin Gentry wcale nagle nie zrobił sie dobrym coachem, tylko ma na tyle instynktu przetrwania, że stery drużyny oddał juz teraz lepszemu od siebie coachowi Rondo. Do tego fantastyczny Davis i obrona Holidaya i Rondo na najlepszych graczach Portland - Lillardzie i McCollumie zrobiła swoje. 

 

Przegrani:

 

Heat, gdyż - 76ers mieli być najłatwiejszym przeciwnikiem z górnej czwórki na Wschodzie.. 

 

Thunder i Triple Double Westbrook. To ten moment, gdy narracja, że drużyna zbudowana na Westbrożym nigdy nic nie osiągnie staje się faktem.

 

Wizards, Bucks, Blazers - wszyscy potrzebują coś zmienić. Drużyny w takich składach pewnego poziomu nie przekroczą. Wall lub Beal; Jabari Parker i/lub Bledsoe; Lillard lub McCollum. Tegoroczny offseason to chyba ten moment.

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.