Zachód Playoff 2018 Druga runda - Rockets (1) - Jazz(5)

[dapunk20]

Harden w tej serii zdobył ponad 40pkt z samej gry po atakach na kosz (a dziś grał z przeziębieniem czy coś takiego) więc raczej tak sobie z tym "ograniczeniem Hardenowi wjazdów pod kosz"

 

Z tym cieniem MVP tez nie przesadzajmy bo on tak naprawdę zagrał tylko dziś slabsze zawody

Edytowane 9 Maja 2018 przez dapunk20

[pg13]

Koniec, GSW też koniec, więc mozna powoli mrozić piwko, bo w końcu zobaczymy to na co czekało się cały sezon. Ja liczyłem jeszcze na OKC, ale się przeliczyłem, nieważne. To że zwycięzca tej pary będzie mistrzem jest oczywiste.

Życzę sobie i reszcie kibiców konkretnej siedmiomeczowej serii, najlepiej z happy endem czyli zwycięstwem brodacza i spółki.

[elwariato]

No z grubsza Rockets nie zagrali żadnego meczu na swoim poziomie (może G3, ale chyba też nie), a na luzie wygrali -  co jest dobrym prognostykieim, ale patrząc na to co momentami grają Paul i Harden generalnie w tych playoffach, człowiek zastanawia się, czy grają tak bo i tak wiedzą, że wygrają - czy jednak z Warriors Harden znowu w połowie spotkań zanotuje 8/23, 1/7 za 3 czy 8 strat.

uwielbiam takie komenty, to może spójrz z innej perspektywy może Jazz jednak postawili jakieś warunki dlatego Rox gra d. nie urywała

 

Donovan zagrał niewiarygodnie w 3 kwarcie bo 22 pkt i 3as..

Potem Paul zagrał kosmos w 4 kwarcie choć niewatpliwie kontuzja Mitchella pomogła

 

Chris Paul zagrał najlepsze spotkanie w karierze. Trafiał trojki mega trudne z ręką na twarzy. Z Gobertem blisko siebie. Obłed. Gobert zagrał świetnie w obronie. A Mitchell w 3 kwarcie był nie do zatrzymania. Ale Paul i Tucker mieli dzień . choć ten drugi głównie po podach CP3... Harden ,któremu Jazz zabrała wjazdy jest cieniem MVP. Z Golden będzie mu równie trudno wjechać pod kosz..

 

Świetny Paul poza meczem nr 2 .. To on jest ojcem awansu.

 

Dla Jazz szacun ,że nie poddali się nawet po kontuzji Mitchella ale oni w tej serii mieli 3 kontuzje starterów plus wcześniej Rubio. Szkoda ,że nie było im dane zagrać w pełni sił.

 

Mam nadzieje, że Donovan nie ma poważnego urazu a za rok będzie częściej grał takie kwarty jak dziś czy wczesniej w meczu nt 6 z Thunder

 

szkoda @ely tylko że w zeszłym roku było podobnie bo i Fav i Hill wypadli i z GSW tylko ambicja pozostała

Harden w tej serii zdobył ponad 40pkt z samej gry po atakach na kosz (a dziś grał z przeziębieniem czy coś takiego) więc raczej tak sobie z tym "ograniczeniem Hardenowi wjazdów pod kosz"

 

Z tym cieniem MVP tez nie przesadzajmy bo on tak naprawdę zagrał tylko dziś slabsze zawody

fakt 28 ptk na 40% koleś wymiatał jak już ktoś im wygrał tą serię to przede wszystkim Paul i dalej Capela

[BMF]

uwielbiam takie komenty, to może spójrz z innej perspektywy może Jazz jednak postawili jakieś warunki dlatego Rox gra d. nie urywała

Tak jak Wolves.

 

[pg13]

28punktow na 40% to solidny wynik, biorąc pod uwagę że awans nie był ani przez chwilę zagrożony. Nie licząc G2 Utah chociaż raz prowadziło punktem w drugiej połowie? Rozgrzewka do najważniejszej serii w sezonie

:-)

Edytowane 9 Maja 2018 przez pg13

[mistrzBeatka]

Dożyłem czasów w których Chris Paul awansował do finału konferencji, a ludzie docenili Ricky'ego Rubio :] 

 

Pozostaje mi jeszcze spłodzić potomstwo i obejrzeć Knicks w finale i mogę sczeznąć :]  

 w tym przypadku bez elixiru niesmiertelnosci  chyba sie nie obejdzie

[mistrzBeatka]

No z grubsza Rockets nie zagrali żadnego meczu na swoim poziomie (może G3, ale chyba też nie), a na luzie wygrali -  co jest dobrym prognostykieim, ale patrząc na to co momentami grają Paul i Harden generalnie w tych playoffach, człowiek zastanawia się, czy grają tak bo i tak wiedzą, że wygrają - czy jednak z Warriors Harden znowu w połowie spotkań zanotuje 8/23, 1/7 za 3 czy 8 strat.

ja sie nie zastanawiam , roberson w tamtych po mocno hardena ograniczyl , jesli gsw pojdzie all in i zaczna bronic hardena durantem a paula kleyem to imo bedzie po serii. kevin w przeszlosci wielokrotnie bronil brodcza i zawsze go bardzo ograniczal. harden jest liderem w grze iso (ok 10 takich zadarzen per g ) , i na iso glownie buduje swoje przewagi. odciecie iso game i james staje sie nieefektywnym scorerem.

Zarowno harden jak i paul beda walczyc z b.dobrymi obroncami ktorzy sa od nich o glowe wyzsi. (w skrocie: PRZEJEBANE)

Edytowane 9 Maja 2018 przez mistrzBeatka

[ely3]

28punktow na 40% to solidny wynik, biorąc pod uwagę że awans nie był ani przez chwilę zagrożony. Nie licząc G2 Utah chociaż raz prowadziło punktem w drugiej połowie? Rozgrzewka do najważniejszej serii w sezonie

:-)

Dzisiejszy mecz ci umknął widocznie

[pg13]

Dzisiejszy mecz ci umknął widocznie

Owszem umknął, nie oglądam meczy towarzyskich. Ale jakiejś szalowej przewagi to nie mieli, wygląda na względnie pełna kontrolę, i wrzucenie biegu wyżej w odpowiednim momencie.

[Jendras]

ja sie nie zastanawiam , roberson w tamtych po mocno hardena ograniczyl , jesli gsw pojdzie all in i zaczna bronic hardena durantem a paula kleyem to imo bedzie po serii. kevin w przeszlosci wielokrotnie bronil brodcza i zawsze go bardzo ograniczal. harden jest liderem w grze iso (ok 10 takich zadarzen per g ) , i na iso glownie buduje swoje przewagi. odciecie iso game i james staje sie nieefektywnym scorerem.

Zarowno harden jak i paul beda walczyc z b.dobrymi obroncami ktorzy sa od nich o glowe wyzsi. (w skrocie: PRZEJEBANE)

 

Docelowo Rockets będą starać się wymuszać switche w obronie i atakować mismatche. Zapewne głównym celem będzie Stefek.

[HyHy]

ja sie nie zastanawiam , roberson w tamtych po mocno hardena ograniczyl , jesli gsw pojdzie all in i zaczna bronic hardena durantem a paula kleyem to imo bedzie po serii. kevin w przeszlosci wielokrotnie bronil brodcza i zawsze go bardzo ograniczal. harden jest liderem w grze iso (ok 10 takich zadarzen per g ) , i na iso glownie buduje swoje przewagi. odciecie iso game i james staje sie nieefektywnym scorerem.

Zarowno harden jak i paul beda walczyc z b.dobrymi obroncami ktorzy sa od nich o glowe wyzsi. (w skrocie: PRZEJEBANE)

Dokladnie, harden dobry jest w sielankowym graniu w rs... w graniu pod większą presja psychiczną ( po ) czy fizyczno-psychiczną (gobert pod koszem ) cały czas pokazuje, że jednak nie daje rady. Do tego odnoszę wrażenie że jednak w po sędziowie mniej gwiżdżą faule z doopy co też jest w przypadku hardena mega istotne.

Na miejscu steva kerra rzuciłbym na hardena chyba drayaa,  na cp3 klaya, a Javale wysłałbym do kina na film "Gobert the rim protector"...

GSW w po podkrecili troche tempo.. zwłaszcza dray wiecej zbiera i  ogólnie daje z siebie... 

Teoretycznie zapowiada się ciekawa seria ale jednak czuje, że rakiety są w głębokiej czarnej doopie ;]

[elwariato]

Tak jak Wolves.

 

 

pomimo wszystko jeden mecz udało im się urwać, więc zawsze trochę bardziej się postawili, ale to tak nawiasem wiadomo że dysproporcja między rywalami rox była duża

28punktow na 40% to solidny wynik, biorąc pod uwagę że awans nie był ani przez chwilę zagrożony. Nie licząc G2 Utah chociaż raz prowadziło punktem w drugiej połowie? Rozgrzewka do najważniejszej serii w sezonie

:-)

 

 

Owszem umknął, nie oglądam meczy towarzyskich. Ale jakiejś szalowej przewagi to nie mieli, wygląda na względnie pełna kontrolę, i wrzucenie biegu wyżej w odpowiednim momencie.

spoko co kogo zadowala dodam tylko że mówienie o meczach w play off jako o towarzyskich jest jednak nie na miejscu, o wszystkich, a co dopiero o tym w którym rywal bynajmniej nie poddał się przed zawodami. Oczywiście ze strony osób wypowiadających się w tym tonie nie ma co oczekiwać jakiegoś specjalnego szacunku dla pokonanego rywala, do tego potrzebna by była jakakolwiek klasa  

[RappaR]

pomimo wszystko jeden mecz udało im się urwać, więc zawsze trochę bardziej się postawili, ale to tak nawiasem wiadomo że dysproporcja między rywalami rox była duża

Minnesota też urwała jeden mecz, do tego przegrała serię 44 punktami, podczas gdy Utah 50. 

[elwariato]

mój błąd, ale nadmieniłem że obie rywalizacje były w zasadzie podobne, i klasa rywali różna

[mistrzBeatka]

Docelowo Rockets będą starać się wymuszać switche w obronie i atakować mismatche. Zapewne głównym celem będzie Stefek.

 

 

 

 harden  "prawdziwy" mismatch bedzie mial wlasciwie na currym i  na C (w zaleznosci ile kerr bedzie gral zaza/javale)

 

gsw sa bardzo mobilni w obronie wiec beda tak switchowac aby curry jak najrzadziej gral z hardenem.

 

imo takich klarownych sytuacji gdzie harden bedzie mogl zagrac swoja gierke (stepback 3 czy drive n kick) z currym  w calym meczu bedzie  5-6 , imo nie zbuduja na tym zwyciestwa

 

 

gsw wlasciwie  nie musza robic zadnych def. adjustments bo ani paul ani harden nie zrobia kukielek z currego czy kleya

 

capela ma bardzo dobre po wiec trzymanie go po 40 minut moze wymusic na gsw granie jakimis zlomami typu zaza czyjavale wiekszych minut a to woda na mlyn dla hardena czy paula

[pg13]

pomimo wszystko jeden mecz udało im się urwać, więc zawsze trochę bardziej się postawili, ale to tak nawiasem wiadomo że dysproporcja między rywalami rox była duża

 

 

spoko co kogo zadowala dodam tylko że mówienie o meczach w play off jako o towarzyskich jest jednak nie na miejscu, o wszystkich, a co dopiero o tym w którym rywal bynajmniej nie poddał się przed zawodami. Oczywiście ze strony osób wypowiadających się w tym tonie nie ma co oczekiwać jakiegoś specjalnego szacunku dla pokonanego rywala, do tego potrzebna by była jakakolwiek klasa

Jeśli uraziłem to przepraszam, bardzo lubię i szanuję drużyny grające defensywnie, w każdej zespołowej dyscyplinie. Z tym że w aktualnym NBA na takie zespołu nie ma miejsca, można powalczyć, ale jesteś na straconej pozycji, co udowodniła ta seria. 

[rw30]

 Harden ,któremu Jazz zabrała wjazdy jest cieniem MVP. Z Golden będzie mu równie trudno wjechać pod kosz..

 

 

 

gówno prawda. Tzn nieprawdą jest to że Jazz mu coś zabrało. Gobert niestety w G3 i G4 ciągle był jak przyspawany w trumnie, więc to że go tu chwalisz to nic nie zmienia [Ty go zresztą zawsze chwalisz, nieważne co i jak, choć oczywiście on często na to zasługuje. Ale za tą serię to tak średnio]. Harden całkiem nieźle wbijał się pod kosz, w obu, i G3 i G4 robił bardzo dobry playmaking, natomiast stało się to o czym pisalem wcześniej ,tzn zupełnie siadl mu jumper [w ostatnich 3 meczach serii coś około 4 z 22 za 3, czyli poziom znacznie poniżej żenady], tylko właśnie celne rzuty spod kosza [sporo floaterów właśnie nad Gobertem - gdyby Gobert wychodził wyżej, to przy obecnym stanie Hardenowego jumpera mogłoby to dać lepsze efekty, choć oczywiście więcej punktów nabiłby wtedy Capella alley oopami]

 

capela ma bardzo dobre po wiec trzymanie go po 40 minut moze wymusic na gsw granie jakimis zlomami typu zaza czyjavale wiekszych minut a to woda na mlyn dla hardena czy paula

 

 

not true, Capellę spokojnie możesz bronić Durantem czy Rajmundem tripyl dabul

 

Jeśli uraziłem to przepraszam, bardzo lubię i szanuję drużyny grające defensywnie, w każdej zespołowej dyscyplinie. Z tym że w aktualnym NBA na takie zespołu nie ma miejsca, można powalczyć, ale jesteś na straconej pozycji, co udowodniła ta seria. 

 

wiesz, jak Ci wypada podstawowy PG a Twoj menago przed sezonem nie pomyslal zeby miec na tej pozycji sensową rotację, bo trudno coś z tego wyrzeźbić. Tzw orka na ugorze. Ofensywa Jazz z Rubio w 1st RD wyglądała bardzo legitnie

p.s. niech ktoś założy wątek GSW rockets, w sumie już od poniedziałku powinien tu być, i tam będziemy sobie pisać co Broda i kto go pokryje

[ely3]

@rw30

 

Za mecz nr4 nie chwaliłem Goberta ani jego obrony bo rzeczywiście o ile wypchnał rywali daleko od kosza o tyle nie zamykał na zasłonach tak jak powinien czy tak jak robił od połowy stycznia i Paul i Harden mieli za dużo swobody na mid range

 

A co do rezerwowego rozgrywającego to Jazz miało takowych tylko że Exum wypadł na cały sezon a Neto praktycznie od ASG. Rubio był najzdrowszą opcją tylko że padł w najważniejszym momencie jego kariery - pierwszych jego PO

 

Donovan Mitchell drugi raz w krótkiej swojej karierze zaliczył 22 pkt w jedną kwartę meczu PO.... Oby tylko częściej miał takie niż takie jak mecz nr 3 czy 4 gdzie na siłę próbował wbijać się pod kosz w tłum 2-3 graczy i miewał 1/10

[rw30]

wiesz, Exum przez 4 lata swojej kariery zagrał coś z 30% meczów łącznie. No, mniejsza o to, nie będę liczył tu prawdopodobieństwa z jakim mógł on poprowadzić dobrze drużynę a z jakim nie

 

jeszcze raz Ci powtorze, ale juz naprawde ostatni - w G3 i tej czesci G4 ktora obejrzalem, Harden nie trafil ZADNEGO rzutu z midrange. Gobert pozwalal mu wjezdzac za gleboko, tak jakby Gobert [/Jazz/Snyder] ciagle bardziej sie bal Capelli niż Hardena

[mistrzBeatka]

not true, Capellę spokojnie możesz bronić Durantem czy Rajmundem tripyl dabul

 

 

 

ja  nie chce zeby capela  byl scorerem (poza lobami czy innymi easy points) , oczekuje ze bedzie dawal zbiorki ofensywne , zastawienie, obrone  no i konczyl podania od paula czy hardena - generalnie zeby byl uzyteczny w trumnie.spodziewasz sie ze slim reaper wypchnie go poza pomalowane? predzej green ale on juz miewal problemy z obrona wiekszych klockow.

capela radzil sobie z gobertem czy favorsem a mimo wszystko w porownaniu do greena czy duranta , duo z jazz to waga ultra ciezka.

pozatym wierze w capele poniewaz bez niego nie bedzie serii