beGM - Play-offs 2017/2018 [komentarze ogólne]

[MJ1]

[Wyodrębniam ten temat, bo dyskusja już się rozwija, jest dość zażarta, a różnice minimalne.

Nie chciałbym żeby fajne argumenty i analizy gdzieś zaginęły, bo dla tych drużyn głosowanie ma wielką wartość. Z drugiej strony nie chciałbym żeby dyskusja ta gdzieś poukrywała i zdominowała spostrzeżenia związane ogólnie z ostatnim trymestrem. 

 

Przypomnę tylko i poproszę

 

• oceniamy mecze od 56 do 82
• konkrety i argumenty
• bez obrażania ]

 

 

Jestem ciekawy tego wyścigu o play-offy na Zachodzie w beGM do głosowania jeszcze trochę czasu, a już prawie wszyscy przekonują, że to oni muszą wejść do play-offów dla mnie, jako głosującego będzie ważny przede wszystkim depth chart i rozkład minut. Oczywiście jest kilka interesujących kwestii, które warto poruszyć przy każdym zespole:

 

LAC - zdrowie - zgadzam się, że ekipa na spokojnie na top6 przy zdrowiu wszystkich, ale Griffin i CP3 trochę opuszczają w tym trymestrze - bądźmy szczerzy - bez nich obu nawet tankerzy mogą z nimi wygrać, a bez jednego daję im raczej małe szanse w walce z pozostałymi rywalizującymi zespołami (oczywiście, gdy są zdrowe). Niemniej jednak na ten moment widzę ich w 8 - CP3 musiałby grać słabo albo w ogóle nie grać w kilku ostatnich meczach, aby wypaść z 8. [wynik po 55 spotkaniach - 29,61 W]

 

Sota - wsparcie Townsa - zgoda, że momentami wygląda to dobrze (KCP, Rubio, Gay, Sato), ale są też chwile, gdy nie wygląda to kolorowo. Dodajmy do tego MKG niegroźnego z dystansu i Towns momentami sam musi ciągnąć wózek - czasem da radę, ale nie zawsze. Ogólnie jednak czekam na opisy składu (kto gra z ławki, kto z S5 i kwestia back-up C - jak ocenić Udoha/Nogueirę, gdy w rl grają mało?). [wynik po 55 spotkaniach - 31,43 W]

 

OKC - współpraca RW i VO - 2 dobrze grających w tym sezonie graczy, jednak osobno - jak by to wyglądało razem? Ten temat wraca, ale jak dla mnie to jedyna niewiadoma OKC - reszta składu jest solidna mimo kontuzji Bazemore'a. Problemem jest tylko pozycja SF, gdzie zapewne będzie grał N.Young i J.Grant, PF/C to mocna ekipa: Sabonis, Olynyk, Adams i Lyles, więc jak dla mnie jest to zdecydowanie ekipa na play-offy zakładając, że RW i VO będą współpracować, a według mnie daliby radę i prowadzili OKC do dobrego wyniku. [wynik po 55 spotkaniach - 30,73 W]

 

NOP - końcówka trymestru- nie mam wątpliwości, że Holiday i Davis wobec braku Cousinsa grali świetnie i dali radę prowadzić NOP do dobrego bilansu. Wsparcie tu mają niezłe, więc nie można się przyczepić, gdy Rondo zagra świetny mecz - np. taki Bullock wiele by pomógł i to się wyrównuje. Problemem jest końcówka trymestru, która może się okazać decydująca - Davis i Holiday ostatnio trochę osłabli, spadła ich forma... oczywiście to skutki zmęczenia i trudnych spotkań (grali hardcorowe 5 spotkań w 6 dni), jednak przy takich małych różnicach ich forma w ostatnich dniach RS będzie dla mnie decydująca - jeśli nie dadzą rady wejść do play-offów w rl, to u nas też ich raczej nie zobaczymy, ale jeżeli wzbiją się na 5-6. miejsce (powyżej Wolves), to również tu nie powinno ich zabraknąć w 8.[wynik po 55 spotkaniach - 28,57 W]

 

Przy okazji @MC - super, że zadeklarowałeś się, że zrobisz July Moratorium - to jest bardzo ważna i potrzebna rzecz. Wielkie dzięki z góry za pomoc w ogarnianiu ważnych tematów

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Tomek9248

[MarcusCamby]

Jestem ciekawy tego wyścigu o play-offy na Zachodzie w beGM do głosowania jeszcze trochę czasu, a już prawie wszyscy przekonują, że to oni muszą wejść do play-offów dla mnie, jako głosującego będzie ważny przede wszystkim depth chart i rozkład minut. Oczywiście jest kilka interesujących kwestii, które warto poruszyć przy każdym zespole:

 

LAC - zdrowie - zgadzam się, że ekipa na spokojnie na top6 przy zdrowiu wszystkich, ale Griffin i CP3 trochę opuszczają w tym trymestrze - bądźmy szczerzy - bez nich obu nawet tankerzy mogą z nimi wygrać, a bez jednego daję im raczej małe szanse w walce z pozostałymi rywalizującymi zespołami (oczywiście, gdy są zdrowe). Niemniej jednak na ten moment widzę ich w 8 - CP3 musiałby grać słabo albo w ogóle nie grać w kilku ostatnich meczach, aby wypaść z 8.

 

Sota - wsparcie Townsa - zgoda, że momentami wygląda to dobrze (KCP, Rubio, Gay, Sato), ale są też chwile, gdy nie wygląda to kolorowo. Dodajmy do tego MKG niegroźnego z dystansu i Towns momentami sam musi ciągnąć wózek - czasem da radę, ale nie zawsze. Ogólnie jednak czekam na opisy składu (kto gra z ławki, kto z S5 i kwestia back-up C - jak ocenić Udoha/Nogueirę, gdy w rl grają mało?).

 

OKC - współpraca RW i VO - 2 dobrze grających w tym sezonie graczy, jednak osobno - jak by to wyglądało razem? Ten temat wraca, ale jak dla mnie to jedyna niewiadoma OKC - reszta składu jest solidna mimo kontuzji Bazemore'a. Problemem jest tylko pozycja SF, gdzie zapewne będzie grał N.Young i J.Grant, PF/C to mocna ekipa: Sabonis, Olynyk, Adams i Lyles, więc jak dla mnie jest to zdecydowanie ekipa na play-offy zakładając, że RW i VO będą współpracować, a według mnie daliby radę i prowadzili OKC do dobrego wyniku.

 

NOP - końcówka trymestru- nie mam wątpliwości, że Holiday i Davis wobec braku Cousinsa grali świetnie i dali radę prowadzić NOP do dobrego bilansu. Wsparcie tu mają niezłe, więc nie można się przyczepić, gdy Rondo zagra świetny mecz - np. taki Bullock wiele by pomógł i to się wyrównuje. Problemem jest końcówka trymestru, która może się okazać decydująca - Davis i Holiday ostatnio trochę osłabli, spadła ich forma... oczywiście to skutki zmęczenia i trudnych spotkań (grali hardcorowe 5 spotkań w 6 dni), jednak przy takich małych różnicach ich forma w ostatnich dniach RS będzie dla mnie decydująca - jeśli nie dadzą rady wejść do play-offów w rl, to u nas też ich raczej nie zobaczymy, ale jeżeli wzbiją się na 5-6. miejsce (powyżej Wolves), to również tu nie powinno ich zabraknąć w 8.

 

Przy okazji @MC - super, że zadeklarowałeś się, że zrobisz July Moratorium - to jest bardzo ważna i potrzebna rzecz. Wielkie dzięki z góry za pomoc w ogarnianiu ważnych tematów

 

Oprócz tej walki o "8" ciekawi mnie kilka kwestii związanych z regulaminem - co z FA - skąd się wzięło 25% i 12,5% w 1. i 2.turze, skoro w zeszłym roku było 20 i 10%? Czy to oznacza, że można dawać tylko maxy w 1.turze i czy w 2.turze można dać np. 22mln/1? Wydaje mi się, że należy zrobić jakieś dyskusje i głosowania odnośnie kilku punktów, bo widzę niejasności i myślę, że mało kto zna regulamin dokładnie, a niektóre rzeczy są inne niż były i nie wszyscy o tym wiedzą

 

Bazemore to shut down. Ja go jako kontuzji nie liczę. Thunder są po za zasięgiem, nie wiem co tam LAF tworzy w tej kwestii. Na jego miejscu obawiałbym się jak głosujący potraktują tą kontuzje biodra Paula. Można w 100% zakładać, że gdyby biłby się CP3 ze swoim zespołem to grałby, ale jak by to się odbiło na formie? Potencjalnie nowych kontuzjach? To są zawsze trudne kwestie.

 

Końcówka sezonu może być decydująca. Towns bez Butlera ciągnie zespół tylko do zwycięstw przeciw kiepskim zespołem i raczej nie ma tu innego wartościowego franchise playera. Rubio gra nieźle w trzecim okresie, ale nazywanie tego najlepszą jego koszykówką w życiu brzmi komicznie i jest po prostu nieprawdą. KCP miał fajny okres, ale ostatnio 0/13 za trzy i jego linijka nie jest już tak fajna. Hield punktuje lepiej i lepszej skuteczności, a przecież to mój sixth man, a nie trzecia opcja.

 

I Pels i Wolves w RL NBA do końca będą bili się o PO, co zapewne mocno zaważy na ocenie. Pels przed chwilą mieli czwarty bilans po ASG, a teraz wpadli w dołek i tak jak wspominałeś Davis skiepściał po okresie, gdzie grał jak MVP dając mega impact z obu stron parkietu, Holiday też miewał problemy ze zdrowiem, co odbiło się na kilku występach.

 

P.S. A tak Plumlee wyjaśnia w decydujących momentach Wolves -> https://streamable.com/n26o6

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez MarcusCamby

[fluber]

chyba sie pogubilem, myslalem ze oceniamy graczy na podstawie gry w danym okresie czasu a nie caloksztalt...

 

ale jak ktos twierdzi ze Holiday grw po asg lepiej niz Rubio to spoko Ricky juz wyjasnil Jrue w Nowym Orleanie, ale widocznie to za malo

 

W trzecim trymestrze:

Jrue Holiday 20,0 PPG, 5,1RBG, 7,1APG 50% FG

Ricky Rubio 15PPG, 5,6RPG 5,9APG 41%FG

 

W trzecim trymestrze Holiday robi średnio 20-5-7, a Rubio zaliczył JEDEN  mecz na 20-5-7 w tym czasie:) Powodzenia w dyskusji:)

 

Btw. 

Ricky Rubio robi 15-5,6-5,9 na 41% FG

a Buddy Hield robi 16-5-3 na 46% FG i chyba nawet 30 minut na mecz nie gra:)

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez fluber

[Qcin_69]

[fluber]

czyli w fantasy nba Holiday>Rubio ok, ale to nie jest fantasy

 

W wątku nba jest robiony ranking zawodników i jakoś forum nie docenia Rubio, którego nie ma w TOP 50:)

 

 

Rubio prowadzi atak druzyny ktora po ASG przegrala 3 razy w tym raz po dogrowce, raz w ostatniej akcji i raz z Hawks

 

Prowadzi atak drużyny, która ma atak poza TOP 15, mając o 0,8 asysty na mecz więcej od Joe Inglesa. Atak Jazz ciągnie Donovan Mitchell, a nie Rubio. A Jazz mają serię, bo Rudy Gobert robi im obronę. A tenże Rudy Gobert gra u CM:)

 

 

Jakim cudem tak potezni Pelicans nie maja bilansu 20-1 w tym czasie skora sa tak swoetni?

 

Może dlatego, że Holiday ma do pomocy tylko Davisa, a Rubio ma DPOY Goberta, rzucającego ponad 20 PPG ROY Mitchella, masę plusowych zadaniowców: Inglesa, Favorsa, Crowdera oraz Holiday zamiast prawdziwego trenera ma Alvina Gentry'ego?

 

 

CM- po wypadnieciu na niemal caly trymestr Irvinga i Porzingisa to masz sklad o klase gorszy od mojego, wiec moze zainteresuj sie bardziej swoja gra w PO, bo wcale taka pewna to ona nie jest

 

CM, słyszałeś?

Qcin, 9 drużyną na Wschodzie są Hornets, u których nie gra Waiters, nie gra Fournier, nie gra Zeller i nie gra Brogdon. Mają w składzie Marvina Williamsa, Corey Brewera, Robina Lopeza, Royce'a O'Neale, Luke'a Kennarda, Franka Kaminskyego, Trevora Bookera i Jawuna Evansa. I mają po 2 trymestrze bilans 26-29, gdy Knicks 32-23:) CM właśnie nerwowo obgryza paznokcie razem z Rudym Gobertem:)

Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez fluber

[Qcin_69]

[Tomek9248]

PS

 

Widziałem gdzieś porównanie chaotycznego NOP do wyrafinowanych Jaz w osobie Rubio vs Jrue. Panowie, w takie coś to warto wrzucić per 100 poss. Bo Jazz ma, z tego co kojarzę, bottom 5 pace, a NOP jest w TOP 5. I różnica nie powinna być kolosalna. 

Tak samo TS obu Panów to 54 vs 56 % na korzyść Jrue. Detale. 

[fluber]

Jakiw detale Tomek, przeciez Jrue to top3 PG a Rubio jest przecietny.

 

Przeciez to Mitchell zdobywa najwiecej punktow dla Jazz wiec to on jest sila napedowa ataku.

Rubio ma ujemny ORPM w tym sezonie. Nie nazywaj go sila napedowa w ataku. Ujemny orpm, 41 procent z gry przy 15 punktach na mecz, nie jest nawet najlepiej podajacym w swojej druzynie choc jest rozgrywajacym. Edytowane 2 Kwietnia 2018 przez fluber

[Qcin_69]

Fluber, gdzies do polowy stycznia Snyder probowal przez wiekszosc czasu grac Mitchellem jako rozgrywajacym i to wlasnie Donovan czesciej rozpoczynal ataki niz Ribio, ktory z kolei wiecej gral bez pilki. Pamietam, ze pojawialy sie glosy by Rubio wrzucic do 2unitu a z Donovana zrobic PG.

 

I wszystko bylo fajnie, Donovan mial fajne cyferki, zaczeto o nim duzo mowic(bo start mial fatalny) z tymze Jazz dostawali oklepy od niemal wszystkich bo ofensywa byla okropna, poza Mitchellem nikt nie potrafil punktowac.

 

No i wtedy Snyder przypomnial sobie, ze orzeciez ma w skladzie Hiszpana, ktory tez umie kozlowac, pilka poszla w jego lapy, Jazz przyspieszyli atak zdaje sie o 2sekundy i zatrybilo. Oczywiscie, nie mowie ze powrot do formy Goberta nie byl kluczowy, ale heeeej, pominiecie Rubio w tej serii byloby.grubym nietaktem.

 

Nie licz asyst Rubio, a przynajmniej nie oceniaj jego gry na ich podstawie. Jazz graja jak San Antonio, Tony Parker w najlepszym sezonie ile mial asyst na mecz?7?8?

 

Rubio mocno zmienil styl gry, popatrz ile on teraz rzuca za trzy, jak wjezdza pod kosz i robi te koleczka w stylu Nasha, zobacz ile on generuje asyst takiemu Inglesowi.

 

Rubio nie musi miec niewiadomo jakich statyatyk, ale to on nadaje flow tej druzynie od jakiegos czasu i to jest najlepszy Rubio w historii, nawet jak miewa slabsze mecze, to od ponad 2 miesiecy jest w czubie rozgrywajacych PO OBU STRONACH PARKIETU, bo nie wiem jak mozna nie doceniac gry w defensywie Rubio, przeciez jak on siadzie na rywalu to ktory sobie poradzi? Lillard chyba tylko byl dla niego za dobry w tym trymestrze, nie przypominam sobie nikogo innego, z ktorym sobie nie poradzil.

 

Ok, takiego KCP to widuje w grze 2 razy do roku i bazuje w duzej mierze na boxscorze, ale na Boga, jak pisze ze Rubio jest najlepsza wersja siebie to z upy tego nie biore. A jak nie wierzycie to zapraszam przed League Passa i obejrzyjcie losowy mecz Jazz od poczatku lutego i sami zobaczycie, ze bez Rubio nie byloby tej serii, nawet jak mial slabszy rzutowo mecz, to jego wplyw na ofensywe jest ogromny.

 

Wiec sorry, ale jak chcecie bazowac sami statystykami, to od razu mozna opracowac jakis algorytm, ktory wyliczy bilanse i obedzie sie bez dyskusji, ale jak format zostaje taki jaki jest to sorry ale Rubio gra zajebisty trymestr i dobrze ze ta dyskusja powstala, bo widze ze jest niedoceniany przez pryzmat suchych cyferek.

 

Dalej, LAF naprawde kibicuje Carmelo i jego walce zbforma, ktora nie jest nawet zla, tylko fatalna. Przeciez mam Twoj pick 19 chroniony w loterii, serio, obawiam sie ze go utrzymam jak bedziesz bazowal na Melo i Griffinie.

 

Melo nie dosc ze nie da sie ukryc w obronie bo jest kołkiem strasznym, to jako trzecia opcja spisuje sie fatalnie i gra gorszy trymestr od KCP, takze sugerowalbym zastanowienie sie nad strategia, bo ta w ktorej bedziesz bronil Melo i pisal o nim jako o graczu, ktorym byl 5 lat bedzie bardzo latwa do wypunktowania.

[fluber]

Nie licz asyst Rubio, a przynajmniej nie oceniaj jego gry na ich podstawie. Jazz graja jak San Antonio, Tony Parker w najlepszym sezonie ile mial asyst na mecz?7?8?

 

 

Tylko, że Rubio do tej pory robił 8 asyst w swoim najgorszym sezonie.

 

 

Fluber, gdzies do polowy stycznia Snyder probowal przez wiekszosc czasu grac Mitchellem jako rozgrywajacym i to wlasnie Donovan czesciej rozpoczynal ataki niz Ribio, ktory z kolei wiecej gral bez pilki. Pamietam, ze pojawialy sie glosy by Rubio wrzucic do 2unitu a z Donovana zrobic PG.

 

Przecież nie od początku sezonu. Był taki krótki okres, gdy Mitchell grał jako rozgrywający, ale na początku sezonu to właśnie Rubio miał piłkę w rękach.

 

 

Rubio mocno zmienil styl gry, popatrz ile on teraz rzuca za trzy, jak wjezdza pod kosz i robi te koleczka w stylu Nasha, zobacz ile on generuje asyst takiemu Inglesowi.

 

Te 41% z gry w 3 trymestrze sprawiło, że rywale muszą go podwajać i Ingles zawsze ma jednego wolnego gracza, na którym może nabić asystę dzięki Rubio? To próbujesz nam powiedzieć?

 

 

Rubio nie musi miec niewiadomo jakich statyatyk, ale to on nadaje flow tej druzynie od jakiegos czasu i to jest najlepszy Rubio w historii, nawet jak miewa slabsze mecze

 

Najlepszy Rubio w historii, bo oglądasz tylko mecze Jazz, a w Rubio Jazz gra od tego sezonu, więc trudno żeby dla Ciebie nie był najlepszym Rubio w historii. Na szczęście ludzie na forum oglądają także mecze innych drużyn. W zeszłym sezonie:

17-13 z Warriors

22-19 z Wizards

23-7 z Bostonem

21-11 z Pacers

26-12 z Jazz

11-16 z Blazers

 

plus bonusowo 33-10 i 19-15 z Lakers

 

6 świetnych meczów z wybitnymi i bardzo solidnymi play-offs teamami plus dwa kosmiczne mecze na tankujących Lakers. I to wszystko w ciągu jednego miesiąca w poprzednim sezonie, więc z tym najlepszym Rubiow historii dajmy sobie spokój...

 

 

 to od ponad 2 miesiecy jest w czubie rozgrywajacych PO OBU STRONACH PARKIETU, bo nie wiem jak mozna nie doceniac gry w defensywie Rubio, przeciez jak on siadzie na rywalu to ktory sobie poradzi? 

W ataku w tym sezonie jest minusowy, w obronie rzeczywiście jest bardzo dobry. 38 rozgrywających ma lepszy ORPM niż Rubio ( od Holidaya lepszy wynik osiągnęło 18. WDRPM Rubio jest w tym sezonie 10, ale Holiday jest 5. Nie tylko boxscore przemawia z Holidayem.

5 zwyciestw w ilu meczach rozegranych wiecej ?

 

yep, faktycznie 5 przegranych, zapomnialem o Blazers i Rockets ,pisalem z glowy

 

na reszte odpisze jutro, dzis tylko:

 

Z głowy: Lillard, Westbrook, Kemba, Paul

 

Ktory jeszcze PG gra lepszy trymestr od Rubio? 

 

Harden, Holiday, Lowry, SImmons, Dragić leko licząc do czwórki którą podałeś. Więc Rubio może przy kontuzjach Curry'ego, Walla, Irvinga, Conleya łapie się do TOP 10. Chociaż znalazłbym jeszcze parę nazwisk do dyskusji z pewnością. Jak Bledsoe, Murray czy Rozier

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez fluber

[fluber]

Fluber, gdzies do polowy stycznia Snyder probowal przez wiekszosc czasu grac Mitchellem jako rozgrywajacym i to wlasnie Donovan czesciej rozpoczynal ataki niz Ribio, ktory z kolei wiecej gral bez pilki. Pamietam, ze pojawialy sie glosy by Rubio wrzucic do 2unitu a z Donovana zrobic PG.

 

Ciekawe, bo o ile podział minut Mitchella wygląda mniej więcej tak, że 1/3 minut rozegrał na pozycji rozgrywającego, a 2/3 na pozycji rzucającego obrońcy, to Rubio według br rozegrał 100% minut na pozycji rozgrywającego ( a w Minnesocie miał sezony, że ponad 1/4 minut grał właśnie jako rzucający obrońca)

 

I jeszcze jedno. Plus minus w tym sezonie w Pelicans:

Anthony Davis + 183

Jrue Holiday + 221

[Qcin_69]

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Qcin_69

[fluber]

liczbyliczbyliczbyliczby blablabla

Siła Twoich argumentów mnie powaliła:)

 

 

 a potem wyskakujesz z Dragiciem przed Rubio i Murrayem, ktory nie potrafi bronic, Bledsoe ktory majac u boku Giannisa ledwo walczy o PO i Terrym Rozierem i wtedy te wszystkie Twoje tak rzetelnie przygotowane liczby szlag trafia, bo piszesz bzdury

 

Od powrotu Goberta Rubio ma:

 

 

Rozmawiamy o trzecim trymestrze. W trzecim trymestrze Rubio ma:

 

15,0 PPG 5,6RPG 5,9APG 41%FG i 40% za 3

 

Wyśmiany przez Ciebie Terry Rozier ma ( bez Irvinga i bez Haywarda i bez Goberta i bez Mitchella w drugiej drużynie konferencji z dwoma meczami straty do lidera) w trzecim trymestrze

 

16 PPG 5RPG 4APG 42%FG i 42% za 3

 

i jest przed Rubio w RPM

 

 

. Kto ma bardzo podobne liczby, hmmm, poszukajmy, o kurde popatrz Chris Paul, ktorego dajecie w top3 PG

 

 

 

 

Podobne, podobne, tylko zdobywa więcej punktów, więcej zbiórek, więcej asyst i na lepszej skuteczności od Rubio. Rzeczywiście trudno nie zauważyć podobieństwa. O tym, że jest najlepszym rozgrywającym w RPM już nawet nie wspominam

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez fluber

[fluber]

 

 

Sota -  [wynik po 55 spotkaniach - 31,43 W]

 

 

NOP - .[wynik po 55 spotkaniach - 28,57 W]

 

 

Kurczę, różnica rzeczywiście jest spora. Na ten moment jakbym miał oceniać to dałbym Pels właśnie około 3 winy więcej niż Timberwolves, ale jeszcze kilka meczów do końca zostało, a i tak chyba jestem jednym z bardziej pozytywnie nastawionych wobec Pelicans GM-ów.

[fluber]

Ktory jeszcze PG gra lepszy trymestr od Rubio? Skonczcie z, tym Holidayem blagam, dajcie jeszcze jednego chociaz (nie, Ben Simmons nie)

 

 

Nie, Ben Simmons wcale nie ma lepszego trymestru od Ricky'ego Rubio. Wcale. Co z tego, że jest po kontuzji Embiida najlepszym graczem swojego zespołu, gdy Rubio jest czwartym, co z tego, że ma w trzecim trymestrze najlepsze plus minus w NBA, co z tego, że w ostatnich 10 meczach poprowadził swoją drużynę do bilansu 10-0 notując średnie na poziomie triple-double i ma właściwie pewne HCA w 1 rundzie. Rubio to drugi Chris Paul i żadne cyferki i blablabla:) 

 

 

W systemie Snydera nikt nie robi ponad 6 asyst, a Ty dajesz to jako koronny argument, błagam. Czekam aż do tiera wrzucisz jeszcze Feltona, Treya Burka i Georga Hilla

W systemie Snydera pieprzony Joe Ingles robi więcej asyst od Rubio. Joe Ingles!!!

[Qcin_69]

[Tomek9248]

Jak już wczoraj o tych posiadaniach napisałem to pociągnę trochę temat, ale chciałbym przy tym zaznaczyć, że nie jest to pean na cześć Rubio czy jego krytyka, a raczej weryfikacja czegoś, co wydało mi się słabym przykładem.

 

Otóż jeśli chodzi o asysty

Rubio generuje ich 30% podczas gdy jest na boisku (107 ortg, 97 drtg)

Holiday 31% (110 ortg, 108 drtg)

Ingles dla porównania ma 27%.

 

TS obu panów, jak już pisałem, to 56% Jrue oraz 54% Rubio.

 

Powyższe dla meczów 56+

 

No i przekładając na 100 possesion, bo drużyny grają w różnym tempie. Tutaj dane za cały sezon, ale obaj panowie w podstawowych cyferkach wyglądają prawie że identycznie jeśli chodzi o mecze 1-7X jak i 56-7X. Także myślę, że warto na to zwrócić uwagę, a jak któremuś z Panów zależy to może sprawdzić dla 3go trymestru.

 

Rubio: 21,7 pkt /7,7 trb /9,1ast/ 2,7 stl

Holiday: 25 pkt / 7trb/ 7,7 ast / 1,9 stl

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Tomek9248

[Qcin_69]

[fluber]

Jak już wczoraj o tych posiadaniach napisałem to pociągnę trochę temat, ale chciałbym przy tym zaznaczyć, że nie jest to pean na cześć Rubio czy jego krytyka, a raczej weryfikacja czegoś, co wydało mi się słabym przykładem.

 

 

A jak wplywa obnizenie tempa na poziom gry w obronie? Druzyny grajace wolniej lepiej bronia wiec przeliczanie im statystyk w ataku do szybszego tempa ktore skutkowaloby gorsza efektywnoscia w ataku i gorsza w obronie chyba troche zafalszowuje obraz, nie sadzisz?

 

Nie zadales sobie tez trudu by sprawdzic, ze od powrotu Goberta Jazz maja ofensywe naie 112 a defensywe na 102??

 

 

10 raz piszesz "od powrotu goberta" jakbys nie zauwazyl ze w swoim skladzie nie masz goberta i mozna latwo sprawdzic w statach jak rubio gral w tym sezonie bez goberta a jak z nim:)

[Qcin_69]