Skocz do zawartości

TOP 100 na kwiecień 2018


Alonzo

Rekomendowane odpowiedzi

Fajny ból dupy :] 

 

Alnozno się napracował i to trzeba chłopakowi oddać. Nawet jeżeli stworzeniu tego rankingi nie przyświecała żadna idea, kryterium czy szalona wizja, to samo przekopiowanie nazwisk jest strasznie czasochłonne, a jeszcze poukładanie ich w jakieś kolejności to już jest niezły hardcore. Sam nie wiem czy bym był w stanie ułożyć TOP 30, a co dopiero TOP 100. Gdyby to zrobił z opisami zawodników i uzasadnieniem - masz promocję na AirBallu :] 

 

Najgorsze jest tu raczej zachowanie innych, bo można podpowiedzieć jak zrobić ten ranking, aby każdy był zadowolony, coś kolektywnie wymyślić i ustalić jakieś kryteria.

 

BMF pisał o podziale na pozycje. To jest moim zdaniem elegancki pomysł. Ale zaraz by przyszły śmieszki i zaczęły pisać: "coooooo? Jaki Lillard w top 5 PG jak Harden i Simmons to też PG i są lepsi od tego czy tamtego."

 

Nie dogodzisz. 

 

I jeszcze co mi się rzuciło w oczy to Jokiciowa mafia. Nie piszę tego żeby zacząć jakąś wojnę, czy wywołać gównoburzę, ale od pewnego czasu jak zaglądam na forum i jest tylko wzmianka o Budyniu z Bałkanów, to wygląda to mniej więcej tak: 

 

29855390_1644629048938710_1982417588_n.j

 

 

Kiedyś jeden fan Jazz na tym forum totalnie obrzydził mi Goberta i całą organizację mormonów. Nie róbcie tego samego z Jokiciem. Proszę Was...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisalem juz parę razy, ale nie ma to sensu, bo nie wiadomo z jakiejs wartości i ile odejmujesz. Ogolnie ten ranking jest zbyt umowny, zeby w miare powaznie go traktowac :tongue: " odejmuję część wartości gracza kontuzjowanego" to brzmi zbyt ogolnikowo :tongue: 

To nie matematyka - 10% ? 20 %? 

Leonard co by nie robił będzie lepszy od DeRozanów i Irvingów tej ligii, chyba, że zparsonuje (patrz odp. dla DeltaCenter)

 

Jeżeli nie chcesz, to nie licz Haywarda, Leonarda, Conleya, czy Cousinsa lub Irvinga jak chcesz, ale wtedy taki ranking nie ma dla mnie żadnego sensu.

Pisałem, że to nie jest ranking tego jednego sezonu, ale ogólnej wartości graczy na ten moment (zakładając, że gracze kontuzjowani wrócą do formy, choć wiadomo - brak ogrania, będą nieco zardzewiali itp.)

 

O jaki Wam chodzi ranking? 

Myślałem, że najprostsze kryteria będą najoczywistsze - najlepsi gracze, najbardziej wartościowi dla drużyny. Wrzucamy gracza X do innego system/innej drużyny i tam też odgrywa podobną rolę. I to nie jest najistotniejsze, czy ktoś jest 70, czy 75, ale uogólnienie jego aktualnej wartości.

Ranking tylko tego sezonu jest dla mnie bez wartości, bo gracz X gra o kontrakt i za rok o tej porze już nie będzie tak dobry, a gracz Y gra w sprzyjającym mu systemie duże minuty, bo akurat ktoś jest kontuzjowany. Zreszta na podstawie czegos takiego wychodzi, że Oladipo jest lepszy od Georgea, z czym się nie zgadzam.

DeRozan nabija fajne statsy, ale ich wartość możemy kwestionować.

Covington w systemie 76ers jest świetny, ale co jak wymienimy go na Burtona do Denver? 

 

I teraz najlepsze:

Żadne statsy nie oddają pełnej wartości gracza.

Robicie z Dragicia zwykłego startera, a ja widzę silnik (myśl trenera przeniesioną na parkiet) i konsekwentnie realizowaną. Ja doskonale wiem co on zrobi na boisku. Patrząc dzisiaj na to debilne podanie Teaguea w końcówce upewniłem się w przekonaniu, dlaczego Dragicia mam zdecydowanie wyżej.

 

Pozycyjność też jest dla mnie bez sensu. Albo ktoś jest lepszy, albo gorszy - pozycja na której gra jest rzeczą drugoplanową.

 

W playoffs w ostatniej akcji meczu też wolę mieć na boisku starego dobrego Wadea, a nie Covingtona, czy Portera.

 

Cześć kryteriów zawsze będzie subiektywna. 

 

Ogólnie jak kogoś Wam ewidentnie w top 100 brakuje, to piszcie.

Jak ktoś ma zawyżoną znacznie lub zaniżona pozycję, też.

Decyzja czy Jokic, czy Aldridge na 15 miejscu do dysputa czysto akatemicka z punktu widzenia top 100.

 

Przemek

Idea rankingu - to luźna poglądowość - kto, gdzie aktualnie wg nas jest w tej lidze. Bez spiny (szczególnie przy dalszych miejscach), czy ktoś 2 miejsca w górę, czy 1 w dół.

Jedno - to robić ranking przed sezonem, kogo, gdzie widzimy za pół roku, a inna kwestia, to w miarę obiektywnie ocenić graczy po sezonie (+wrzucenie gdzieś kontuzjowanych cały sezon gwiazd).

 

To ja jestem ciekaw na jakiej pozycji, po takim "odjęciu część wartości gracza kontuzjowanego", znajduje się Chandler Parsons. Druga czy trzecia setka?

Jaki cel ma to pytanie?

Parsons to już chyba emeryt koszykarski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Żadne statsy nie oddają pełnej wartości gracza.

Robicie z Dragicia zwykłego startera, a ja widzę silnik (myśl trenera przeniesioną na parkiet) i konsekwentnie realizowaną. Ja doskonale wiem co on zrobi na boisku. Patrząc dzisiaj na to debilne podanie Teaguea w końcówce upewniłem się w przekonaniu, dlaczego Dragicia mam zdecydowanie wyżej.

Statystyki oddają rzeczywistość. Żadna statystyka nie bierze się z niczego

Tego argumentu używają najczęściej Ci, którzy nie potrafią się pogodzić z tym że "ich gracze" nie są tak doskonali, jak się wydaje - I tutaj mamy idealny przykład. Dragic to zwykły starter tej ligi, nikt więcej. Dobry w ataku, słabszy w obronie. Daleko mu zarówno do raka jak i do topowego rozgrywającego tej ligi.  

 

 

Covington w systemie 76ers jest świetny, ale co jak wymienimy go na Burtona do Denver? 

 

A co by miało być? Poprawiłby obronę Nuggets a  przy Jokicu ofensywnie zbyt wiele by nie stracił. Gracze tacy jak Covington których ofensywna opiera się na trójce akurat pasowaliby praktycznie do każdego systemu

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statystyki oddają rzeczywistość. Żadna statystyka nie bierze się z niczego

Tego argumentu używają najczęściej Ci, którzy nie potrafią się pogodzić z tym że "ich gracze" nie są tak doskonali, jak się wydaje - I tutaj mamy idealny przykład. Dragic to zwykły starter tej ligi, nikt więcej. Dobry w ataku, słabszy w obronie. Daleko mu zarówno do raka jak i do topowego rozgrywającego tej ligi.  

to kto jeszcze przed nim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I jeszcze co mi się rzuciło w oczy to Jokiciowa mafia. Nie piszę tego żeby zacząć jakąś wojnę, czy wywołać gównoburzę, ale od pewnego czasu jak zaglądam na forum i jest tylko wzmianka o Budyniu z Bałkanów, to wygląda to mniej więcej tak:

 

29855390_1644629048938710_1982417588_n.j

 

 

Kiedyś jeden fan Jazz na tym forum totalnie obrzydził mi Goberta i całą organizację mormonów. Nie róbcie tego samego z Jokiciem. Proszę Was...

nie bój nic, w razie wyrwania PO zaczynam akcje "Budyń w top10" okraszoną cyklicznymi postami zupełnie jak z tego c***owego mema

 

dopiero Ci dupsko pęknie i pociśniesz jak tamten na Harem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to kto jeszcze przed nim?

 

43. Goran Dragic

44. Devin Booker

45. Mike Conley

46. DeAndre Jordan

47. Gary Harris

48. Aaron Gordon

49. Otto Porter

50. Paul Millsap

51. Dario Saric

52. Serge Ibaka

53. Tobias Harris

54. Eric Gordon

55. Julius Randle

56. Clint Capela

57. Josh Richardson

58. Lou Williams

59. Jusuf Nurkic

60. Jabari Parker

61. Carmelo Anthony

62. Andrew Wiggins

63. Eric Bledsoe

64. Dwyane Wade

65. Robert Covington

66. Ricky Rubio

67. Dwight Howard

68. Jayson Tatum

69. Al Farouq Aminu

70. Jeff Teague

71. Kelly Olynyk

72. Jaylen Brown

73. Jonas Valanciunas

74. James Johnson

75. Jamal Murray

76. Tyreke Evans

77. Reggie Jackson

78. Danilo Gallinari

79. Harrison Barnes

80. Joe Ingles

81. Darren Collison

82. Derrick Favors

83. Pau Gasol

84. Avery Bradley

85. DeMarre Carroll

86. Brook Lopez

87. Will Barton

88. Isaiah Thomas

89. Brandon Ingram

90. Dirk Nowitzki

91. Nicolas Batum

92. JJ Redick

93. Nikola Vucevic

94. Dennis Schroeder

95.  Tim Hardaway         

96. Zach LaVine

97. George Hill

98. Dennis Smith

99. Malcolm Brogdon

100. Kyle Anderson

Tak bez większej analizy zaznaczyłem samych pewniaków no i trochę ich jest :grin:

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dapunk20

 

Jak chcesz, to możemy wieczorem o tym podyskutować (teraz czekają mnie inne obowiązki), ale powiedz mi jedno - dlaczego Silver żadnego z tych graczy nie wybrał do ASG. (to tylko jeden z wyznaczników. 

Który z tych graczy był w tym sezonie wybrany dwa razy Graczem Tygodnia? 

Dragic był.

To są 2 obiektywne argumenty NBA - nie nasze forumowe i nie moje fanowskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dapunk20

 

Jak chcesz, to możemy wieczorem o tym podyskutować (teraz czekają mnie inne obowiązki), ale powiedz mi jedno - dlaczego Silver żadnego z tych graczy nie wybrał do ASG. (to tylko jeden z wyznaczników. 

Który z tych graczy był w tym sezonie wybrany dwa razy Graczem Tygodnia? 

Dragic był.

To są 2 obiektywne argumenty NBA - nie nasze forumowe i nie moje fanowskie.

Większość z nich gra na zachodzie czego tłumaczyć nie muszę. Otto i RoCo nie zrobili bo to role playerzy, Sarić gra razem z Embiidem i Benem (co nie znaczy ze jest na poziomie all stara) Kelly to rezerwowy a dlaczego Brown/Josh nie zrobili ASG za Dragica to już pytaj Silvera, bo argumentów za Dragicem z nimi brak (co nie zmienia faktu że najbardziej zdecydowanie się należało Simmonsowi) 

 

ASG to raczej słaby wyznacznik tego czy ktoś jest lepszy czy nie tak czy siak

Na tym forum zdumiewa mnie jak niedoszacowany jest Goran.

 

Moda idzie na 76 ers fani jazz czy nugets tak nieliczni pchają swoich lakers byli zawsze medialnie i taki Ingram zbiera głosy.

 

A Goran to ciebias?

Nikt nie mówi że jest cienki tylko że daleko mu do TOP PG a z tym że wybór do ASG był wyssany z palca chyba każdy kto nie ma logo Miami Heat w avatarze się zgadza 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ASG wybrano: James, Durant, Westbrook, Irving, Davis, George, Drummond, Beal, Oladipo, Walker, Aldridge, Walker, Harden, DeRozan, Curry, Antetokounmpo, Embiid, Lowry, Thompson, Green, Lillard, Town, Horford, Butler, Wall, Love, Cousins i Porzingis.

Najdalej na tej liście jest Love (36 miejsce na mojej liście).

Czyli to raczej całkiem niezły wyznacznik.

 

Teraz jeżeli to był ukłon w stronę Miami - wybór jednego gracza, to dlaczego nie był to Whiteside, Richardson, czy właśnie Olynyk? 

 

Dlaczego ignorujesz jego dwie nagrody Gracza Tygodnia? 

Rok temu latem Dragic poprowadził Słowenię do mistrzostwa w EuroBaskecie (to nie ta liga, ale też chyba o czymś świadczy).

 

Nie robię z Dragicia nie wiem kogo, ale tak jak pisze Ignazz - Goran jest strasznie niedoceniany u nas na forum. 

Miło, że doceniany jest Spo, ale Heat kolektywem będą mieli najpewniej 6 miejsce na Wschodzie.

O tym jak zaje^#sty jest Zachód nie chce mi się już słuchać. Heat są na tym samym poziomie co drużyny 3-10 na tym superextra Zachodzie i to nie mając żadnej prawdziwej gwiazdy (różnice pomiędzy nimi są nieznaczne o 1-3 zwycięstwa).

 

Gdyby nie Embiid, to Covington pewnie z Philly walczyłby teraz o kolejny wysoki pick.

Simmons jest świetny, ale to debiutant (zresztą w rankingu i tak umieściłem go nad Dragiciem).

Nad Sariciem, czy Porterem też w tym momencie można dyskutować. W przyszłości możliwe, że będą, ale chyba jeszcze nie w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja bardzo cenię Dragica (tym bardziej po wyżej wspomnianym eurobaskecie) po prostu stratam sie obiektywnie ocenić sytuację a to ze ktoś dostał nagrodę tygodnia czy wybrany został jako 15 rezerwowy do asg w dodatku niezasłużenie to moim zdaniem słabe argumenty. Dragic nie jest w tym momencie niedoceniany. Jest po prostu w tym momencie na poziomie solidnego starera w playoff teamie, tyle

 

Covington to roles, ale wybitny (możliwe że nawet najlepszy na pozycjach 2-3) i tym tokiem myślenia musimy wsadzić TJ Warrena przed Draymonda bo jeden jest druga opcja co robi punkty a drugi rolesem ;)

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heat są na tym samym poziomie co drużyny 3-10 na tym superextra Zachodzie i to nie mając żadnej prawdziwej gwiazdy (różnice pomiędzy nimi są nieznaczne o 1-3 zwycięstwa).

Jeśli dobrze sprawdziłem to Heat mają bilans z Zachodem 13-16, a z drużynami od 3 do miejsca 10 na zachodzie tylko marne 6-11.

Przykładowo Denver ma z "3-10" Wschodem 9-7.

Edytowane przez DeltaCenter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ASG wybrano: James, Durant, Westbrook, Irving, Davis, George, Drummond, Beal, Oladipo, Walker, Aldridge, Walker, Harden, DeRozan, Curry, Antetokounmpo, Embiid, Lowry, Thompson, Green, Lillard, Town, Horford, Butler, Wall, Love, Cousins i Porzingis.

Najdalej na tej liście jest Love (36 miejsce na mojej liście).

Czyli to raczej całkiem niezły wyznacznik.

 

Teraz jeżeli to był ukłon w stronę Miami - wybór jednego gracza, to dlaczego nie był to Whiteside, Richardson, czy właśnie Olynyk?

 

Dlaczego ignorujesz jego dwie nagrody Gracza Tygodnia?

Rok temu latem Dragic poprowadził Słowenię do mistrzostwa w EuroBaskecie (to nie ta liga, ale też chyba o czymś świadczy).

 

Nie robię z Dragicia nie wiem kogo, ale tak jak pisze Ignazz - Goran jest strasznie niedoceniany u nas na forum.

Miło, że doceniany jest Spo, ale Heat kolektywem będą mieli najpewniej 6 miejsce na Wschodzie.

 

Nikt nie odbiera Dragicowi zw to dobry zawodnik powyżej średniej ale plis do meczu gwiazd wybierano czasami graczy totalnie z kapelusza i w historii jest mnóstwo przypadków dziwnych wyborów lub nie zasłużonych i jednym z nich jest Dragic. Proszę więc nie używaj tego jako argumentu.

Wcześniej powolales się jescze na komisarza ligi i to też poza merytoryczny argument oparty na autorytecie zamiast na jakimś logicznym argumencie.

 

Z drugiej strony też rozumiem że jest w twoim rankingu sporo graczy Heat bo jesteś ich fanem oglądasz wiele meczów z udziałem tej drużyny więc na twoim miejscu każda inna osoba miałaby lekko zaburzony obraz tego jak dobrzy są zawodnicy tej drużyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dobrze sprawdziłem to Heat mają bilans z Zachodem 13-16, a z drużynami od 3 do miejsca 10 na zachodzie tylko marne 6-11.

6-9

Masz tendencję nie tylko do zawyżania porażek Miami, ale do tego źle policzyłeś.

Z Twoimi Jazz, Heat mają czyściutkie 2-0.

Zbyt mała ilość meczy, żeby wyciągać takie wnioski jak Ty.

Poziom tych drużyn jest zbliżony.

 

Jednak to kolejne zakłamanie statystyk, gdyż gdyby to mecze z tymi drużynami miały decydować o losach Heat w playoffs, to pewnie by inaczej do nich Heat podchodzili.

 

 

MMM2121

ASG to tylko przykład. 

A wybranie go Graczem Tygodnia dwa razy w tym sezonie? 

Zdaję sobie sprawę z poziomu Gorana, jego wybór do ASG był naciągany, ale pisanie o nim ot zwykły starter jak kilka osób wyżej, jest zaniżaniem jego faktycznej wartości. Często poziom graczy jest tak zbliżony, że decydują detale, przykładowo:

Millsap stracił część sezonu przez kontuzje i średnio wkomponował się w Nuggets,

Co z tego, że Booker ma większy talent od Gorana, jak gra o wysoki pick i jego statsy nic nie znaczą na ten moment,

Conley znów jest kontuzjowany, ale zdrowy Conley jest lepszy od Gorana, ,

DA Jordan, to przede wszystkim obrona i zbiórka, tu można dyskutować, kto co lubi, obrona, czy atak,

Gary Harris - jest coraz lepszy i tu pewnie by można rozmawiać,

Aaron Gordon - potencjał na drugą opcję w contenderze, ale na razie kontuzje w słabych Magic,

Otto Porter - można dyskutować,

Clint Capela - jest świetny, ale pytanie ile w tym zasług Hardena i Paula, którzy wymagają podwojeń? W innym systemie Capela by stracił.

itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze co mi się rzuciło w oczy to Jokiciowa mafia. Nie piszę tego żeby zacząć jakąś wojnę, czy wywołać gównoburzę, ale od pewnego czasu jak zaglądam na forum i jest tylko wzmianka o Budyniu z Bałkanów, to wygląda to mniej więcej tak: 

 

29855390_1644629048938710_1982417588_n.j

 

 

Kiedyś jeden fan Jazz na tym forum totalnie obrzydził mi Goberta i całą organizację mormonów. Nie róbcie tego samego z Jokiciem. Proszę Was...

 

Uważaj uważaj, bo wjedzie Jokico-rajd na airballa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6-9

Masz tendencję nie tylko do zawyżania porażek Miami, ale do tego źle policzyłeś.

Z Twoimi Jazz, Heat mają czyściutkie 2-0.

Zbyt mała ilość meczy, żeby wyciągać takie wnioski jak Ty.

Poziom tych drużyn jest zbliżony.

 

Jednak to kolejne zakłamanie statystyk, gdyż gdyby to mecze z tymi drużynami miały decydować o losach Heat w playoffs, to pewnie by inaczej do nich Heat podchodzili.

 

Dlatego napisałem "jeślli dobrze policzyłem" . Pewnie dodałem mecze z Houston przez "przypadek.

Utah ma bilans 9-7. Owszem z Heat przegrali oba mecze i żadnych usprawiedliwiających ich elaboratów pisać nie zamierzam.

Jak inaczej porównasz Heat z Zachodem jak nie poprzez bezpośrednie mecze?????

A argument typu " a gdyby" no to wiesz. Słaby jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DA Jordan, to przede wszystkim obrona i zbiórka, tu można dyskutować, kto co lubi, obrona, czy atak,

Gary Harris - jest coraz lepszy i tu pewnie by można rozmawiać,

Aaron Gordon - potencjał na drugą opcję w contenderze, ale na razie kontuzje w słabych Magic,

Otto Porter - można dyskutować,

Clint Capela - jest świetny, ale pytanie ile w tym zasług Hardena i Paula, którzy wymagają podwojeń? W innym systemie Capela by stracił.

itd.

Z drugiej strony przy takiej ocenie należałoby brać pod uwagę że niektórzy trenerzy są lepsi a niektórzy gorsi i jaki mają wpływ jak poprawiają albo pogarszają swoich zawodników.

 

Być może dobrym kryterium byłoby postawienie sobie pytania, od kogo wolalbys zacząć budować swoją drużynę na playoffy? Albo kto według ciebie na playoffy byłby lepsza opcja lub dawał więcej, to być może ulatwiolby budowanie listy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony przy takiej ocenie należałoby brać pod uwagę że niektórzy trenerzy są lepsi a niektórzy gorsi i jaki mają wpływ jak poprawiają albo pogarszają swoich zawodników.

 

Być może dobrym kryterium byłoby postawienie sobie pytania, od kogo wolalbys zacząć budować swoją drużynę na playoffy? Albo kto według ciebie na playoffy byłby lepsza opcja lub dawał więcej, to być może ulatwiolby budowanie listy

 

Na Ziemię przylatują kosmici z Góry Kretynów i chcą grać w kosza o być albo nie być ludzkości. Masz 4 najbardziej uśrednionych graczy z ligi i musisz wybrać 5. Start.

 

Parafraza jakiegoś tekstu z forum, bodaj by @Białaczekolada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.