Skocz do zawartości

Kawhi Leonard - overrated?


dapunk20

Rekomendowane odpowiedzi

Sorry chłopaki ale to taki temat troll, bo co znaczy u kompletnego gracza overrated? Przecież wiadomo że jak ktoś jest nr 1 w ataku i ma ponad 30% USG to nie może być najlepszy w lidze w obronie, bo to fizycznie niemożliwe. Z kolei wśród tych topowych graczy Kawhi wraz z LBJ, Durantem, Davisem, Georgem czy historycznie Bryantem i Wadem, byli tak naprawdę najlepszymi obrońcami w ost. 10 latach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kolei wśród tych topowych graczy Kawhi wraz z LBJ, Durantem, Davisem, Georgem czy historycznie Bryantem i Wadem, byli tak naprawdę najlepszymi obrońcami w ost. 10 latach....

 

Dorzuciłbym tutaj jeszcze KG czy Timmiego, całkiem dobrze też bronili, a chyba można ich zaliczyć do topowych graczy.

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Davisem? Bryantem?

 

Zresztą, bez przesady, LeBron w prime był zajebisty a Paul był/jest topowy na swojej pozycji, a obaj byli co najmniej tak samo obciążeni w ofensywie, a LeBron nawet bardziej.

 

Wiec nie, żeby to nie była zajebiscie ciężka sztuka, ale nie niemożliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czytamy ze zrozumieniem - pisałem o graczach z USG% pow. 30... CP3, KG czy Tim to typowi gracze w systemowych ekipach, gdzie ich USG oscylował wokół 24-28% (czyli taką gdzie duża intesywność w obronie jest możliwa) i sporadycznie do 30% dobijali w niektórych seriach PO (głownie w wyniku kontuzji innego kluczowego gracza jak CP3 bez Blejka).


BMF - to jak trudno przy dużym USG być dobrym w defensywie pokazuje LBJ - rok temu "wypoczęty" Durex"zjadł" go w finałach, a jego"legend" defens nie istniał praktycznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

USG to raczej słaby miernik (Marion był tak samo obciążony w ataku Suns jak Nash? Kyrie był tak samo obciążony w ataku Cavs jak LeBron?), już nie wspominając, że prime Duncan miał 29%usg a Leonard rok temu 31%. Czyli mając usage 29% można świetnie bronić, ale mając 31% już nie? 

 

Zresztą, ja nie przeczę, że to wyższa szkoła jazdy, ale nie jest to niemożliwe - to raczej odróżnia bardzo dobrych two-way graczy od tych wybitnych, bo przecież LeBron zagrał 6-7 sezonów na poziomie ~topowego obwodowego obrońcy i ~2 na poziomie dpoty, będąc obciążonym w ofensywie bardziej niż Leonard.

 

I dlatego Paul jest może niedoceniany, bo to naprawdę świetny obrońca i potencjalnie najlepszy sidekick wybitnego teamu, jakiego można sobie wyobrazić  :smile:

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

USG to raczej słaby miernik (Marion był tak samo obciążony w ataku Suns jak Nash? Kyrie był tak samo obciążony w ataku Cavs jak LeBron?), już nie wspominając, że prime Duncan miał 29%usg a Leonard rok temu 31%. Czyli mając usage 29% można świetnie bronić, ale mając 31% już nie? 
 
Zresztą, ja nie przeczę, że to wyższa szkoła jazdy, ale nie jest to niemożliwe - to raczej odróżnia bardzo dobrych two-way graczy od tych wybitnych, bo przecież LeBron zagrał 6-7 sezonów na poziomie ~topowego obwodowego obrońcy i ~2 na poziomie dpoty, będąc obciążonym w ofensywie bardziej niż Leonard.
 
I dlatego Paul jest może niedoceniany, bo to naprawdę świetny obrońca i potencjalnie najlepszy sidekick wybitnego teamu, jakiego można sobie wyobrazić  :smile:

 

Nie twierdzę, że USG% to dobry miernik, ale dosyć dobrze pokazuje obciążenie. Duncan to już czepialstwo - cały raz miał pow. 29%, a tak raczej 27-28 a potem 22-24 (zresztą wtedy był moim zdaniem DPOTY). Niemniej różnica 2-3% choć wydaja się mała, to jednak oznacza ok. 10% większe obciążenie dla zawodnika i ma wpływ na obronę. Oczywiście im wyżej tym gorzej...

Zresztą weź sobie odznacz kilka punktów na b-r (np. DWS pow 4, DBPM, DRtg poniżej 100, USG pow. 30 i zobaczysz co wychodzi, a generalnie, co nie wychodzi ;) Podobnie jest z DRPM i ORPM.

 

Co do LBJ to powiem tak - w przekroju kariery to on w obronie takiemu Duncanowi nawet do pięt nie dorastał i z tym jego poziomem DPOTY to więcej marketingu - niż prawdy (zresztą tak jak z wieloma graczami). Dlatego piszę, że nie ma co się ich czepiać, że nie są najlepsi w lidze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę, że USG% to dobry miernik, ale dosyć dobrze pokazuje obciążenie.

co najwyżej jako scorer, ale cała ofensywa to nie tylko oddawnie rzutów.

 

Co do LBJ to powiem tak - w przekroju kariery to on w obronie takiemu Duncanowi nawet do pięt nie dorastał i z tym jego poziomem DPOTY to więcej marketingu - niż prawdy (zresztą tak jak z wieloma graczami). Dlatego piszę, że nie ma co się ich czepiać, że nie są najlepsi w lidze.

w przekroju kariery nie, ale miał sezony na poziomie DPOTY. wymienieni przez ciebie Kawhi (jako nr 1 scorer) czy Kobe - nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do LBJ to powiem tak - w przekroju kariery to on w obronie takiemu Duncanowi nawet do pięt nie dorastał i z tym jego poziomem DPOTY to więcej marketingu - niż prawdy (zresztą tak jak z wieloma graczami). Dlatego piszę, że nie ma co się ich czepiać, że nie są najlepsi w lidze. 

 

w przekroju kariery nie, ale miał sezony na poziomie DPOTY. wymienieni przez ciebie Kawhi (jako nr 1 scorer) czy Kobe - nigdy.

 

Duncan jako defensive anchor z racji pozycji na boisku - wiadomo, że miał generalnie większy wpływ, ale za to - poziom na jaki wbił się Lebron w Finals 2016 w defensywie nie było grane chyba nigdy, przez nikogo, a już na pewno nie na takim obszarze boiska.

 

Wszyscy skupili się na ofensywnych linijkach, clutch Irvingu, suspension Draymonda, ale tak naprawdę to głównym czynnikiem który trzymał Cavaliers w grach g5-g7 - to Lebron siejący chaos na własnej połowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

w przekroju kariery nie, ale miał sezony na poziomie DPOTY. wymienieni przez ciebie Kawhi (jako nr 1 scorer) czy Kobe - nigdy.

A czy ja gdzieś pisałem że dla mnie Kawhi czy Bryant to poziom DPOTY jako pierwsze opcje? Nie, podobnie jak LBJ też DPOTY nigdy nie był w przekroju sezonu - a chyba o tym rozmawiamy, a nie o pojedynczych meczach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paul George tak ?

 

Chris Paul jako sidekick ? No way on MUSI mieć piłkę w rękach co pokazał mecz z Lakers.

Jesteś mistrzem świata w trollowaniu i baitowaniu, prawie dałem się nabrać. Jestem pewien, że nikt po tylu sezonach niepowodzeń cp3 jako pierwszej opcji w LAC nie byłyby w stanie stawiać go w roli lidera Rockets przy Hardenie. Proszę rób tak dalej i nie przestawaj bo trochę humoru zawsze się przyda na tym smutnym jak Tony Snell forum ;-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja gdzieś pisałem że dla mnie Kawhi czy Bryant to poziom DPOTY jako pierwsze opcje? Nie, podobnie jak LBJ też DPOTY nigdy nie był w przekroju sezonu - a chyba o tym rozmawiamy, a nie o pojedynczych meczach....

umieściłeś ich w tej samej grupie a przecież Kobe z Leonardem (jako no 1 scorerem) nie mają startu pod względem D do LeBrona czy Wade'a. to były zupełnie inne półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.