Skocz do zawartości

Ech ta dzisiejsza młodzież czyli świetna klasa rookie nba 2017


blackmagic

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe ,że Luke potrzebował kilku meczów by zrozumiec, że miejsce Kuzmy jest w s5 a Nance jest za słaby na takie granie

 

Trzeba przyznać, że Kuzma jest niesamowity . Tak w ogóle coraz mocniej zastanawiam sie nad sensem tankowania skoro jak na razie poza Tatumem najlepsi gracze tego draftu byli wybrani poza TOp10 a nawet TOP20

 

Tacy Niemcy Kleber i Theis jak na razie więcej wnoszą od wybranych w pierwszej rundzie podkoszowych Blazers

 

OG Anunoby wyrasta na niesamowitego 3&D. Jest tym elementem układanki którego brakowało w Raptors. Niesamowicie poukładany gracz. Popełniający mało błędów albo wręcz w ogóle.

 

A w zaawansowanych statystykach to już dawno nie widziałem takiego wpływu młodego skrzydłowego. Z nim Raptors jest +18 bez niego są na 0 . Ba między nim a drugim w on/off jest taka przepaść że aż trudno uwierzyć

 

On w on/off jest 16-17 a następny starter jest +1,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ,że Luke potrzebował kilku meczów by zrozumiec, że miejsce Kuzmy jest w s5 a Nance jest za słaby na takie granie

 

Obawiam się, że Luke wstawił Kuzmę do pierwszej piątki tylko dlatego, że Lopez się połamał. 

 

Anyway,17-7 na 50% z gry i 40% z dystansu, TS 60% to kozacki wynik niezależnie od wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźma jest zdecydowanie najgorszym PF ligi w drpm, ma 22 lata, jak będzie kimś więcej niż dobrym starterem (realnie) to się zdziwie.

 

A Anunoby poszedł tak nisko w drafcie przez problemy ze zdrowiem.

Kevin Love czy Ryan Anderson całkiem świetnie funkcjonują w dzisiejszej koszykówce. I choć Kuzma nie ma potencjału Kevina to jednak powinien być lepszym graczem od Andersona.

 

A o co ci chodzi z tym wiekiem? Jak ktoś przychodzi do ligi w wieku 22 to jest gorszy od tych co przyszli w wieku 19?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, porównywanie prospektów 2-3 lata młodszych względem Kuzmy to rak, Markkanen w sezonie 2019-20 powinien być dużo lepszy, niż Kuzma teraz, a będzie wtedy w jego obecnym wieku. A Ty piszesz o jakichś najlepszych graczach draftu i stawiasz daleko idące tezy gdy realnie Kuzma jest 2-3 lata starszy od każdego gracza z top10 draftu.

 

Zresztą, Markkanen okej broni ponoć, więc nie wiem czy nawet teraz jest gorszy.

 

Oczywiście Kuzma to steal i będzie dobrym graczem, to bardzo utalentowany scorer, ale bez przesady, to dalej 22-letni wysoki bez obrony, może się rozwinie, może nie, w RPM wygląda fatalnie, w on/off na zero w słabych Lakers.

ps

 

A nawet na minus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w on/off na zero w słabych Lakers.

ps

 

A nawet na minus.

 

Tylko weź pod uwagę, że cały zespół jest na minusie. Kuzma ma -2, podczas gdy Lakers -2,7 i generalnie najlepsze wyniki należą do graczy, którzy spędzają na parkiecie mało minut. Według mnie bardziej miarodajny jest fakt, iż s5 z Kuzmą spisywała się wyraźnie lepiej niż z Nance'm.

 

Jego obrona to znak zapytania, ale Kuzma ma przebłyski (np. najlepiej z całej drużyny bronił Porzingisa i Duranta), jest wystarczająco długi i szybki na nogach, więc IMO spokojnie może się rozwinąć przynajmniej na neutralnego defensora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja wiem, ale odnoszę się do "niesamowity Kuzma, jeden z najlepszych zawodników draftu". :)

 

Jak dla mnie może być bardzo dobrym starterem (w sensie, contendera) jak stanie się znośny w obronie i typowym statfillerem idealnym do grania naprzeciw niemu smallballem jak się nie rozwinie w defensywie, ciężko typowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że @ely3 z pierwszego przechodzi w drugie, gdy ignoruje przepaść wieku i stawia tezę, że po co wybierać w topie draftu, skoro z ~20. pickiem można wziąć Kuzmę.

 

A niektórzy zawodnicy tego draftu będą w wieku Kuzmy w sezonie 2020/21...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo młodzież może się rozwinać a może i nie

 

Pamiętam podobny zarzut co do wieku w stosunku do Lillarda. Że nie ma się czym podniecać bo w jego wieku to Rose juz był MVP

 

Zawodnicy nawet 22 letni potrafią sie rozwijać

Ba kiedyś taki Bird czy inny Jordan przychodzili do ligi w takim wieku a mimo to też potrafili dołożyć coś do swojego arsenału

 

Kuzma ma potencjał na bycie 20/10 graczem z dobrą trójką i słabą obroną. Widzisz taki potencjał u Josha Jacksona który poszedł z 4 albo u Collinsa z 10?

Wspomniany przez Ciebie Lauri na razie jest gorszy od Kuzmy i może rozwinie się w gracza o podobnym potencjale ale pewności takowej nie ma.

Ja stawiam ,że za 2-3 lata będą to gracze na tej samej półce z tym ,że Lauri będzie chyba lepszym obrońcą

 

Poza tym masz 3 miesiące gry w których Kuzma dołożył do swojej gry stabilniejszy rzut, lepsze wjazdy a taki Lauri nawet bym rzekl że się pogorszył niż rozwinął więc skąd pewność że w dłuższej perspektywie się ten trend odwróci? Nie ma reguły że gracz 19 letni rozwinie się skokowo

 

PS- wypominasz Kuzmie on/off a Markannen ma podobne tzn osłabia najsłabszy do niedawna zespół w lidze

 

Ps2 - w dzisiejszej NBA w TOP20 nie ma za dużo graczy którzy przyszli do NBA po jednym lub zerowym roku uczelni

LE Bron -Giannis-Davis i Durant i to by było pewnie na tyle. I na pograniczu Irving z Jokicem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markannen i Kuzma to już podobny poziom obecnie, pomimo tego, że Lauri jest dwa lata młodszy - bo o ile Kuzma jest dużo lepszym scorerem, to Markannen lepiej zbiera i jest lepszym obrońcą. Do dzisiejszego meczu, Lakers mieli z Kuzmą -3,6 net i -2,1 net bez niego na parkiecie. Być możę RPM przesadza, ale na pewno pokazuje, że warto brać pod uwagę obie strony parkietu.

 

A Ty zakładasz, że może rozwinie się na gracza o podobnym potencjale? Więc znowu - przypuszczasz, że w swoim trzecim sezonie Markannen być może będzie robić 17-7 na 60%ts przy bardzo słabej obronie, fatalnym RPM i będzie ot co ''zerowym'' graczem w zespole na 30W? Bo ja myślę, że ma szansę być dużo lepszy.

 

I oczywiście, że Kuzma się może rozwinąć, w ogóle do tego się nie odnosiłem. Ale ani nie jest tak dobry jak piszesz, ani tak perspektywiczny jak piszesz, a jego porównanie do 2-3 lata młodszych zawodników nie mają sensu, zwłaszcza w tym momencie, gdy Kuzma metrykalnie to jest draft 2015. Rookie Lillarda swobodnie mogłeś porównywać do Cousinsa czy Walla (draft 2010), bo był tak dobry.

 

Żeby nie było - Kuzma to bardzo fajny steal i dobry prospekt, ale nawet 20-10 przy słabej obronie daje u wysokiego w 90% przypadków typowego statfillera w stylu Monroe, więc nie wiem, czy to jest dobra dla niego predykcja. :]

 

ps

 

No, może nie 90%, ale wiadomo co mam na myśli. :]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili Lauri nie jest na poziomie Kuzmy

 

Kuzma jako starter robi 20pkt/7,5/2 as i za 3 ma 44%. I wtedy Lakers nie są na minusie. U niego wchodzenie z ławki zaniża statystyki i przez to odnosisz fałszywe odczucie że Lauri jest na poziomie Kuzmy.

 

Kuzma co 10 meczów poprawia skuteczność, a Lauri wręcz przeciwnie jest coraz mniej efektywny. U Kuzmy choć ma te 22 lata jakoś widze rozwój rozumienia gry. Lepszego ustawianie się w ofensywie u Lauriego jak na razie niekoniecznie choć oglądam go ciut rzadko więc może w międzyczasie miewa dobre mecze ale w grudniu wygląda gorzej niż na początku sezonu. W tej chwili Mirotić i Portis wyglądają lepiej z podkoszowych Bulls

 

Zawodników nie porównuje się wg wieku ale doświadczenia na parkietach NBA. Młodsi mają w teorii więcej do poukładania a więc ich teoretyczny pułap jest wyżej ale dla mnie jest niezrozumiałe upieranie się by porównywać zawsze 22 latka do 22 latka albo pisanie że 19 latek za 3 lata będzie lepszy tyle od obecnego 22 latka

 

To tak jakbyś powiedział że Harden nie jest lepsy od Irvinga bo przecież jest od niego starszy . Moim zdaniem Kuzma i teraz i za te 3 lata będzie oceniany jako gracz który powinien pójść w 10 draftu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne kryteria, czyli Teodosić to też rookie, bo ''zawodników porównuje się wg doświadczenia na parkietach NBA"?

 

A to, że może okazać się, że Kuzma powinien iść w top10 draftu, to może i prawda, tylko do tego też się nie odnosiłem, bo Kuzma to steal z dużym potencjałem.

 

Napisałeś, że wybieranie w topie draftu jest przeceniane, bo Anunoby, Mitchell i Kuzma są najlepsi. Pierwszy do momentu kontuzji miał iść w top10 draftu więc tutaj nikt nie kwestionował potencjału, tylko zdrowie, drugi poszedł chyba 12., trzeci to steal, ale ma 22 lata i jest starszy od niektórych graczy o 3 lata. 

​Tylko skoro Anunoby po pierwszym sezonie w NCAA nie miałby szans na wybór w drafcie, Kuzma podobnie, Mitchell pewnie też, to może jednak warto byłoby wziąć pod uwagę, że jednak całe top10 draftu to freshmani i bardzo często nawet rok - już nie wspominając o trzech jakie dzielą Kuzmę od Fultza, Tatuma, Ntilikiny - to może być ogromna różnica? :]

 

Zwłaszcza, że Kuzma najwidoczniej nie jest tak dobry, skoro w RPM jest jednym z najgorszych graczy na swojej pozycji, a w tym Twoim (pseudo)RAPM - 344. :]

 

Przykład z ''Markannenem za 3 lata'' tylko miał pokazać jak ogromny to jest okres czasu dla prospekta - Kuzma jest niewiele młodszy od Wigginsa i starszy od Porzingisa, Townsa czy Jokicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz że cięzko o minuty? Ok tylko z jakiegoś powodu wszyscy ignorujecie fakt że w Golden więcej minut gra Casspi, Young , Mc Caw i jeszcze tydzień temu nawet Looney grał większe minuty.

 

I pytam się już chyba z 3 raz Ciebie jak to jest że niby Bell to taki talent a jest dopiero 11 -12 w rotacji Golden

 

 

Nie oglądałem go w NCAA ale mi chodzi o to że to jest taki przypadek jak Clark chociażby - rok temu facet wyglądał jak świetny strzelec za 3. Poszedł do NOP i jest fatalny. Ba tam nawet JaVaale rok temu wyglądał jak dobry defensywny center

W takich drużynach jak Spurs czy obecne Golden gracze w 9-10 w rotacji wyglądają świetnie - idą gdzie indziej i przepadają

 

Jak dwa razy wyszedł w s5 i powalczył z normalnymi rywalami ( choć nei wiem czy Chicago to są normalni rywale) to od razu mu skuteczność spadła

 

Nie wiem jak gracz grający ogony budzi opinię że cała liga została wyruchana i jeszcze jest porównywany do Draymonda. Kompletnie nie ta liga

Dalej to samo zdanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nadal uważam że gdyby nie grał w Golden to jest wpływ na ofensywę byłby ujemny.

 

W pierwszej połowie zanim Golden odpaliło działa to miał bodajże 1/5 i był całkowicie nieprzydatny

 

Dopiero jak Jazz się posypało w drugiej połowie i przestało bronić ( GSW w drugiej miało 73% skuteczności) to coś wniósł i zrobił swoje plusy ale ogólnie to Bell jest rolesem i nikim więcej. W każdym innym systemie byłby energizerem

 

Tak czy siak w Golden i tak jest w rotacji na poziomie McCaw a zakładam że tego nie traktujesz jak czołowego zawodnika draftu 2016

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nadal uważam że gdyby nie grał w Golden to jest wpływ na ofensywę byłby ujemny.

 

W pierwszej połowie zanim Golden odpaliło działa to miał bodajże 1/5 i był całkowicie nieprzydatny

 

Dopiero jak Jazz się posypało w drugiej połowie i przestało bronić ( GSW w drugiej miało 73% skuteczności) to coś wniósł i zrobił swoje plusy ale ogólnie to Bell jest rolesem i nikim więcej. W każdym innym systemie byłby energizerem

 

Tak czy siak w Golden i tak jest w rotacji na poziomie McCaw a zakładam że tego nie traktujesz jak czołowego zawodnika draftu 2016

 

Jordan Bell nie jest zawodnikiem od zdobywania punktów i nie jest liderem ofesnywy, nie wiem zresztą, jak miałby nim być obok Duranta, Curry'ego i Klaya. Jest natomiast świetnym zadaniowcem z potencjałem na elitarnego rolesa na poziomie Draymonda Greena.  Dostaje coraz większe minuty w Warriors, a poziom jego gry wcale nie maleje. W meczu z Cavs, Kerr trzymał go w crunch, tak duże ma do niego zaufanie. W ośmiu ostatnich spotkaniach regularnie dostawał już 22-27 minut gry w każdym meczu.

 

On/off Duranta w tym sezonie +0,5

Klaya -1,2

Jordan Bell +9,6.

 

Daj znać, jak znajdziesz rolesa, który PER 36 robi:

68,3% FG,13,1 punktu 10 zbiórek, 4,7 asysty, 1,8 przechwytu i 2,8 bloku

 

 

Dla porównania rookie season Draymonda:

32,7% FG, 7,7 punktu, 8,8 zbiórki, 1,8 asysty, 1,4 przechwytu i 0,8 bloku

 

Warriors wybrali sobie drugiego Draymonda do pary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znać, jak znajdziesz rolesa, który PER 36 robi:

68,3% FG,13,1 punktu 10 zbiórek, 4,7 asysty, 1,8 przechwytu i 2,8 bloku

Montrezl Harrel robi 20,8/9,5/2,3/1,0/1,5 na 63,9% TS

Willie Reed robi 18,9/10,3/0,6/0,6/1,7 na 67,5% TS

Joakim Noah robi 10,3/15,4/5,1/3,4/3,4 na 44,4% TS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montrezl Harrel robi 20,8/9,5/2,3/1,0/1,5 na 63,9% TS

Willie Reed robi 18,9/10,3/0,6/0,6/1,7 na 67,5% TS

Joakim Noah robi 10,3/15,4/5,1/3,4/3,4 na 44,4% TS

Przecież ani Harrell ani Reed nie robią takiej kombinacji asyst, przechwytów i bloków, jaką robi Jordan Bell. Tutaj te punkty, to jest mało znaczący dodatek. 

 

No a Noah to dobry żart:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.