Najmocniej przepłaceni gracze w NBA

[darkonza]

Też uważam że Parsons i Noah.

Drummond może i trzeci ale jednak trochę niżej niż dwaj pierwsi.

[julekstep]

to tylko twoje gdybanie, bo moim zdaniem nie łapałby się, skoro na zachodzie nie załapał się ani razu

i tak, jest fajnym gościem ale to nie znaczy że zasługuje na 150 milionów

 

 

nie najświeższy, tylko jedyny przykład bo we wcześniej co rok robił w PO średnio 15/7 na skuteczności 50 TS% czyli na poziomie Melo.

 

Nie róbmy sobie jaj. Conley rok temu po podpisaniu kontraktu stał się jednym z najbardziej przepłaconych graczy w lidze.

 

wszystko zależy od okoliczności

 

wcześniej mieli go za nieduże pieniądze przez wiele lat - czasami za lojalność też dostaje się dodatki do wynagrodzenia

 

no i najważniejsze - po podpisaniu tego kontraktu życia Mike zagrał swój najlepszy statystycznie RS i swoje zdecydowanie najlepsze PO, póki co jak najbardziej się broni (a że za dwa lata może być gorzej to inna sprawa)

 

rozumiem jakbyś napisał, że jest "lekko przepłacony" - ale na pewno nie jest "jednym z najbardziej przepłaconych graczy w lidze", gdzie chociażby jego kolega z zespołu zarabia niewiele mniej za nic.

[ignazz]

ja szacuję że Andre Drummond zagra dobry sezon w Pistons i zniknie z listy.....

[Mameluk]

innymi słowy - ten hajs wyłożony na Conleya zwrócił się w jakimś stopniu w ostatnim roku bo Grizzlies byli w playoffs i dali swoim kibicom trochę emocji w serii z SAS

 

co innego np. hajs wyłożony na Harrego Barnesa - tutaj jeszcze "jury's still out"...

 

myślę, że jakby Mike dostał 100 mln to też graliby w PO, tak samo jak grali we wcześniejszych latach, a taki kontrakt wyglądałby dużo lepiej

Barnes też jest przepłacony, ale

90 mln to nie 150

Barnes jest młody i ma miejsce na dalszy rozwój, a Conley tymczasem ma już za sobą 10 sezonów i 30 lat na karku. Raczej lepszy już nie będzie.

 

 

serio już nie żartuj - Conley jest lepszym grajkiem niż Kemba a on asg zaliczył

wg mnie prezentują porównywalny poziom i Kemba zaliczył raptem 1 ASG mając staty często lepsze niż Mike, co tylko potwierdza, że szanse Conleya na coroczny wybór na wschodzie byłyby zerowe. 

[BothTeamsPlayedHurd]

 

 

wg mnie prezentują porównywalny poziom i Kemba zaliczył raptem 1 ASG mając staty często lepsze niż Mike, co tylko potwierdza, że szanse Conleya na coroczny wybór na wschodzie byłyby zerowe. 

 

Sory ale Conley miał wyraźnie lepsze statsy w lepszej drużynie w zeszłym roku, więc nie wiem o czym piszesz 

[julekstep]

wg mnie prezentują porównywalny poziom i Kemba zaliczył raptem 1 ASG mając staty często lepsze niż Mike, co tylko potwierdza, że szanse Conleya na coroczny wybór na wschodzie byłyby zerowe. 

 

Przecież Conley jest sporo lepszy od Kemby...  (chociaż fakt, że Kemba ostatnie dwa lata nie jest już a cancerem a całkiem plusowym grajkiem  )

Edytowane 24 Lipca 2017 przez julekstep

[ignazz]

Conley to także dobry obrońca.

Ale to w per era jest niepopularne.

Dobry lider

Bez kontrowersji.

 

Ale kasy za dużo.

[julekstep]

Conley to także dobry obrońca.

Ale to w per era jest niepopularne.

Dobry lider

Bez kontrowersji.

 

Ale kasy za dużo.

 

"trochę za dużo"

 

nie jest na pewno w tej samej grupie co Parsonsy, Noahy, Drummondy, Turnery i Crabbe'y tej ligi

[ignazz]

Oczywiście.

 

To samo z lma i horfordem.

[Mameluk]

rozumiem jakbyś napisał, że jest "lekko przepłacony" - ale na pewno nie jest "jednym z najbardziej przepłaconych graczy w lidze", gdzie chociażby jego kolega z zespołu zarabia niewiele mniej za nic.

zgoda, jego kontrakt teraz wygląda nieco lepiej, ale wciąż źle. Natomiast Parsonsy czy Noahy to już w ogóle skrajne przypadki pieniędzy wyrzuconych w błoto

 

Sory ale Conley miał wyraźnie lepsze statsy w lepszej drużynie w zeszłym roku, więc nie wiem o czym piszesz 

chodziło mi o wcześniejsze lata, gdzie Kemba grał porównywalnie/lepiej niż Conley a w ASG nie grał

Edytowane 24 Lipca 2017 przez Mameluk

[julekstep]

zgoda, jego kontrakt teraz wygląda nieco lepiej, ale wciąż źle. Natomiast Parsonsy czy Noahy to już w ogóle skrajne przypadki pieniędzy wyrzuconych w błoto

 

chodziło mi o wcześniejsze lata, gdzie Kemba grał porównywalnie/lepiej niż Conley a w ASG nie grał

 

Nie licząc dwóch ostatnich sezonów to Kemba szkodził drużynie i nie miał nawet podejścia do Mike'a (dopiero w ostatnim sezonie zaczął mieć tak naprawdę) 

[shadowy86]

Conley to bardzo fajny gracz z chłodną głową, który nigdy nie schodzi poniżej pewnego dobrego poziomu. Moim zdaniem jeden z bardziej niedocenianych graczy w lidze. Memphis musiało mu tyle zapłacić, by zatrzymać go u siebie. Mike na pewno nie płacze z tego względu po kątach

[Pozioma]

Conley nie jest przepłaconym graczem, przepłacony gracz to taki, dla którego równie dobre zastępstwo można by podpisać za mniejsze pieniądze w danym czasie. Puszczając Mike'a Memphis nie byliby w stanie podpisać nikogo równie dobrego za mniejsze pieniądze. Przepłacony jest Parsons, niekoniecznie za umiejętności i talent, ale za podatność na kontuzje, co w parze z tym, że był tylko bardzo dobrym rolesem sprawia, że ten kontrakt obarczony był bardzo dużym ryzykiem w stosunku do możliwego stealu.

[shadowy86]

Parsons chyba śni się po nocach właścicielowi Grizzlies. On musi cokolwiek pokazać w tym sezonie, bo to aż nie do uwierzenia, aby tyle milionów dolarów wyrzucić w błoto..

[Tomek9248]

Pau Gasol.

[shadowy86]

Pau Gasol.

Fakt. Pau Gasol odcina kupony.

[ely3]

Taa Brandon Knight skasował sobie kolano i w sezonie 17/18 nie wystąpi

 

Jeden z najbardziej minusowych graczy od dwóch sezonów. Właściwie poza 3 miesiącami gry w Bucks nigdy nie miał wartości a Suns wciąz mu musi zapłacić 45 miliony

 

Koszmarny kontrakt

[elwariato]

teraz zdecydowanie wygryzł by Mathewsa z mojej listy, bo miałem dylemat którego dać